Z PIŁKĄ - do strony głównej - Małopolski Związek Piłki Nożnej

Z PIŁKĄ - do strony głównej - Małopolski Związek Piłki Nożnej Z PIŁKĄ - do strony głównej - Małopolski Związek Piłki Nożnej

mzpnkrakow.pl
from mzpnkrakow.pl More from this publisher
10.07.2015 Views

JubileuszKlub Sportowy Unia Jaroszowiec fetowałuroczyście jubileusz 50-lecia. W sobotę, 11sierpnia 2012, obchody rozpoczął piłkarskimecz jubilata z Prądnikiem Sułoszowa wramach rozgrywek o Puchar Polski. Unici, pomeczu zakończonym remisem 1-1, awansdo następnej rundy przegrali w serii rzutówkarnych 4-5.Następnie działacze, piłkarzei miłośnicy jednej z najbardziejzasłużonych dla powiatu olkuskiegoorganizacji sportowej spotkali się nauroczystej akademii obok DomuKultury Hutnik, podczas którejobdarowano okolicznościowymipamiątkami byłych i obecnych futbolistów.Małopolski Związek PiłkiNożnej przyznał dostojnemu jubilatowi„Medal 90-lecia MZPN”.Piknik przy muzyce, piwku i kiełbascedla społeczności Jaroszowca, byłostatnim akordem świętowania półwieczaUnii. Gośćmi uroczystościbyli wójt Klucz Kazimierz Ściążko ijego zastępczyni Ilona Szczęch.Jaroszowiec niebanalnyJaroszowiec - miejska osada wśródwzgórz, otoczone lasami blokowisko,industrialne ciało wrzucone w jurajskąprzyrodę. Z obecnej perspektywy blisko150-letnie dzieje Jaroszowca jawią sięjako ciąg zdarzeń przemiennych, którenajłatwiej opisać sinusoidą wzlotów iupadków.Przemysłowa historia osiedla, położonegoledwie 2 km od Klucz w powiecieolkuskim, rozpoczyna się w drugiejpołowie XIX stulecia, kiedy to, w 1885,ten biedny region przecięła Droga ŻelaznaIwangorodzko-Dąbrowska, czylilinia kolejowa łącząca podwarszawskiDęblin z Dąbrową Górniczą. Kolejowoskomunikowany Jaroszowiec stał sięatrakcyjnym miejscem inwestycyjnym.U schyłku XIX wieku wybudowano wJaroszowcu cementownię Portland-Cement,gdzie pracowało blisko 500 ludzi.Miejscowość kwitła. W Jaroszowcu(zwanym wówczas Rabsztynem) ulokowanow 1926 zakład leczniczo-wychowawczydla dzieci zagrożonychgruźlicą. Dziś w budynkach sanatoriumdziała Wojewódzki Szpital ChoróbPłuc. Światowy kryzys zatrzymał dziejecementowni w 1933.Po II wojnie światowej przemysłowyJaroszowiec otrzymał mocny rozwojowyimpuls. W 1952 otwarto tutaj ZakładyBudowlane i Montażowe „SzkłobudowaI”, a 7 lat później rozpoczęto budowęHuty Szkła Walcowanego, która podjęłaprodukcję w sierpniu 1961. Przyzakładach wybudowano nowe osiedlemieszkaniowe, ośrodek zdrowia, przedszkolei szkołę, dom kultury, basen, stadionsportowy.W szczytowym okresie przemysłowegoboomu, w latach 70-tych i80-tych XX wieku, przedsiębiorstwaJaroszowca zatrudniały ponad 2 tysięcyludzi. Uchodziły za firmy atrakcyjne,wysokospecjalistyczne, płaciły dobrzei dodatkowo wysyłały pracowników nabudowy eksportowe. O sile i znaczeniuJaroszowca najlepiej zaświadczajątłumnie oglądane gwiazdy estrady,które występowały w tutejszym DomuKultury: Maryla Rodowicz, MarylaHelena Vondráčková, węgierska gruparockowa Locomotiv GT, najlepszeówczesne polskie kabarety.Nadejście III Rzeczpospolitej stałosię początkiem przemysłowej degrengoladyJaroszowca. Zderzenie z twardymiregułami ekonomicznymi okazałosię przeżyciem trudnym. Restrukturyzacja„Szkłomaszu” zakończyła sięjego likwidacją, przejęta przez francuskikoncern „Saint Gobain” huta pracuje…na ćwierć gwizdka. W sumie kluczowefirmy zatrudniają obecnie nie więcej niż300 ludzi. Dziś jaroszowiecki Dom Kulturyszerokim łukiem omijają estradowegwiazdy, trudne czasy przeżywa, powołanydo życia w 1962, sportowy klub.Jego dzieje - co oczywista - odzwierciedlająmeandry przemysłowego osiedla.Historia Jaroszowca to typowy obrazskutków ubocznych odchodzenia odgospodarki socjalistycznej w kierunkurynkowej.Pół wieku Unii JaroszowiecPowstaje UniaZorganizowana kultura fizycznawkroczyła do Jaroszowca wraz z przemysłem.Pracownicy nowych przedsiębiorstw:Huty Szkła Walcowanego i„Szkłobudowy I” zapragnęli sportowejrozrywki. 25 sierpnia 1962 w świetlicyzakładowej Huty zebrało się kilkunastuentuzjastów sportu, w tym dyrektorzyprzedsiębiorstw, podejmując decyzję outworzeniu w Jaroszowcu klubu sportowego.Prezesem uczyniono BronisławaSzymczyka, wiceprezesem zostałAdam Ferenc, szybko zastąpiony przezStanisława Filarskiego, sekretarzemMarian Maryszewski, skarbnikiemHenryk Ciepał, gospodarzem LucjanGieszczyk. Ponadto w Zarządzieznaleźli się: Henryk Ryżewski, HenrykStopa i Marian Ścigaj. Uchwalono, żeklub będzie prowadzić działalność wpięciu sekcjach: piłki nożnej, siatkówki,tenisa stołowego, brydża sportowegoi szachów. Podczas zebrania założycielskiegodyrektorzy Huty i „Szkłobudowy”zobowiązali się do wybudowaniastadionu sportowego z trybunami wmożliwie najkrótszym czasie. W okresieoczekiwania mieli korzystali z boiska wodległym o 7 km Bydlinie. Rychło teżzgłoszono drużynę piłkarską do rozgrywekmistrzowskich w najniższej klasie„C”, w której rywalizowały drużyny zpowiatów chrzanowskiego i olkuskiego.W 1964 KS Unia zajęła pierwszemiejsce w rozgrywkach i uzyskała awansdo klasy B. Drużynę prowadził JerzyKrzywicki jako grający trener. Awanswyzwolił nową energię. „Szkłobudowa”zafundowała zawodnikom obóz treningowyw swoim ośrodku wczasowym wŚwinoujściu. Zawodników zakwaterowanow namiotach. W zgrupowaniuuczestniczyli: Stanisław Głąb, JanuszŻurek, Janusz Solecki, Kazimierz Czerwieński,Władysław Zynek , TadeuszKocjan , Jarosław Szromnik, WaldemarSitarski oraz Jerzy Krzywicki jakoinstruktor. Nad morzem rozegranocztery gry kontrolne: z III-ligowymWKS Flota w Świnoujściu (14-1), MKSPoznań oraz dwukrotnie z B-klasowymWKS Dziwnów.Na własnych śmieciachPrzed rozpoczęciem nowego sezonu1966/67 Unia otrzymała własnystadion. Uroczyste otwarcie obiektunastąpiło 1 września 1966 podczasmeczu z LZS Skała. Miejscowi polegli1-3. Pierwszego gola na stadionie wJaroszowcu dla barw Unii strzelił JanuszŻurek. Budowa stadionu w Jaroszowcutrwała ponad trzy lata i była sporymprzedsięwzięciem. Wymagała nawiezieniai przesunięcia wielkich masziemnych. Trudnym zadaniem okazałosię równoległe przesunięcie dwustumetrowegoodcinka drogi Klucze-Jaroszowieco kilkanaście metrów. W latach1968-69 wybudowano na stadionieUnii trybuny i zadaszenie. Wszystkieprace wykonywane były w czynach społecznychprzez pracowników opiekuńczychzakładów pracy, zawodników idziałaczy. „Szkłobudowa” przygotowałateren i zadaszenie, a Huta Szkła Walcowanegoławki do siedzenia.W klasie terenowejW sezonie 1968/69 Unia zdominowałarozgrywki klasy B i uzyskała upragnionyawans do A-klasy, gdzie drużyniez Jaroszowca przyszło się zmagaćgłównie z drużynami z Krakowa:Prądniczanką, Wandą, Prokocimiem,Bieżanowianką, Kablem oraz rezerwamiCracovii, Wawelu i Hutnika. Wpierwszym A-klasowym sezonie barwyUnii reprezentowali: Jerzy Mól, TadeuszDrygała, Marian Fronik, WładysławZynek, Krzysztof Dobrek, Janusz Piątek,Leszek Kuś, Jan Cecha, Alojzy Lorek,Jarosław Szromnik, Tadeusz Kocjan,Klub w nowdekoracjaJan Kluza, Krzysztof Latoś, WincentySzromnik, Edward Imielski, ZdzisławJaneczek, Kazimierz Czerwiński, JanSzromnik, Czesław Szklarczyk. Unii szłoniezgorzej. Pierwszy sezon zakończyłana 9. miejscu.Ambicje działaczy przyzakładowegoklub rosły, sekcja piłkarska rozwijała się.Od jesieni 1970 roku A-klasowe drużynymiały obowiązek wystawienia dorozgrywek zespołów rezerwy i juniorów.Unię Ib zakwalifikowano do B-klasy.A-klasowa przygoda nie trwała długo.Wiosną 1972, na 10-lecie klubu, Uniaspadła - na jeden sezon - do klasy B.Lata siedemdziesiąte XX wieku toczas dla Jaroszowca sprzyjający. Wiodąceprzedsiębiorstwa pracowały należytymrytmem, osiedle rozwijało się,klub sportowy rozbudowywał sekcję okolejną grupę - trampkarzy.A-klasowy żywot zakończył się w1979 awansem do klasy terenowej.Wydarzenie to uchodzi w Jaroszowcuza największy dotychczas futbolowysukces. W sezonie 1978/79 Unici odnieśli18 zwycięstw, 7 remisów, i ponieślijedną porażkę, uzyskując imponującąróżnicę bramek 79-27. W 1979 Unięreprezentowali: Wiesław Czubak, StanisławDziura, Marek Kubat, KazimierzBernstock, Andrzej Kulawik, RyszardKondek, Henryk Gouzd, Andrzej Krzykawski,Andrzej Soska, Roman Czyr,Jacek Pałosz, Janusz Pielka, KrzysztofChoiński, Jarosław Kulawik, ZbigniewKołodziej, Jan Kucharski, GrzegorzSermak, Marek Zabojszcza, Karol12

JubileuszKowalski, Jacek Kowalski. Zajęcia treningoweprowadził instruktor EugeniuszCzerwiński. Najwięcej bramek zdobyłRyszard Kondek - 31.Klasa terenowa składała się z 4grup po 14 drużyn w każdej i prowadzonabyła przez Okręg Piłki Nożnejw Katowicach. Zagłębiowska „terenówka”byłą ligą wymagającą. Drużynyw niej grające reprezentowały wysokipoziom. Toteż w ramach przygotowańdo nowego sezonu zorganizowano dlapiłkarzy obóz kondycyjny w Zyzdroju,na Mazurach, gdzie mieli doskonałewarunki zarówno do treningu jak iwychchwypoczynku. Przygoda z klasą terenowątrwała ledwie dwa sezony. Jesienią1982 jaroszowianie podjęli rywalizacjęw klasie A i na kilkanaście kolejnych latstali się regionalnym średniakiem.Jubileusze…Przypadający na 1982 jubileusz20-lecia klubu, ze względu na „stanwojenny”, nie odbył się. Ćwierćwieczeświętowano w Jaroszowcu skromnie.Kolejna, 30-rocznica Unii przypadła jużw nowej rzeczywistości III Rzeczpospolitej.W 1992 opisywano klub na łamach„Przeglądu Olkuskiego”. Podkreślano,że „30-letnią działalność Klub Sportowyzawdzięcza wyłącznie PrzedsiębiorstwuUrządzeń Szklarskich „SZKŁOMASZ” iHucie Szkła Walcowanego „JAROSZO-WIEC”. Pisano, iż w okresie 30-leciaKS UNIA Jaroszowiec utrzymywał kontaktyz ponad 130 drużynami, równieżzagranicznymi. Najczęściej grano zsąsiadami z Klucz, Sławkowa, Wolbromiai Olkusza. Podkreślano zasługi prezesaStanisława Filarskiego, który swąfunkcję pełnił ponad 20 lat, wyróżnianodługoletnich kierowników futbolowejekipy: Stanisława Dymczyka, JózefaMitkę i Jan Grzankę. Na zakończeniewspomnianego tekstu dziennikarz napisał:„Obecnie Unia boryka się z trudnościamifinansowymi, podobnie jak i wieleinnych klubów, ma jednak nadzieję, żedalsza opieka zakładów pracy pozwolina kontynuowanie działalności sportowejwśród młodzieży Jaroszowca iokolic.”Życzenia redaktora „Przeglądu” niesprawdziły się. Przemysł Jaroszowcakurczył się z roku na rok i zaprzestałsponsorowania futbolu. W 1995 Uniaspadła do klasy B. W drugiej połowietego roku w Unii zaczęły pojawiać siębraki finansowe, które groziły wycofaniemsię z rozgrywek klasy B. Czasnaglił. Wybrany w październiku 1995Zarząd Unii z prezesem StanisławemFiglarskim zdecydował o przejściu klubudo LZS-owskiego pionu i postanowiłszukać wsparcia dla klubu w gminnychfunduszach.Z Januszem Nawrockimna czeleNa początku 2000 działaczeLKS Unia Jaroszowiec stanęli przeddylematem. Z jednej strony bliskośćokrągłego jubileuszu 40-lecia (2002)chcieliby uczcić sportowym osiągnięciem,awansem do klasy okręgowej, zdrugiej patrzyli w przyszłość z wielkimiobawami o brak środków na prowadzenieklubu. Optowali za jak najszybszymskomunalizowaniem sportowegoobiektu, tylko bowiem gminabyła wówczas w stanie remontować iutrzymywać budynek klubowy, trybunęi boisko. Uwolnieni od egzystencjalnychproblemów działacze mogliby się zająćfutbolem. W tym czasie w Jaroszowcupiłkarsko działo się całkiem, całkiem…Unia zdobyła Puchar Polski na szczebluPodokręgu a i w A-klasie grała poprawnie,zajmując czwartą lokatę. Strzelcamigoli w sezonie 1999/2000 byli:Piotr Kasprzyk (20 goli), Marcin Karoń(17), Bartosz Gacek (9), SylwesterCupiał (7), Zbigniew Rutka (9), PrzemysławWdowik (6), Artur Adamczyk(3), Michał Majewski, Ryszard Szwed,Marcin Smętek i Maciej Wdowik po 1.Latem 2000 dopełniła się reformastruktur piłkarskich, która była pokłosiemzmian administracyjnych w Polsce.Powiat olkuski znalazł się na powrót wMałopolsce. Podokręg PN w Wadowicach,któremu MZPN zlecił prowadzenieV ligi, powołał w skład nowej klasyrozgrywkowej Unię Jaroszowiec. Po razdrugi przyszło Unii rywalizować na okręgowymszczeblu. By sprostać wyzwaniuw klubie zatrudniono grającego treneraJanusza Nawrockiego, byłego reprezentantaPolski i gracza drużyn I-ligowych.Niestety V ligi dla Jaroszowca nie udałosię utrzymać.Po równi pochyłejW kolejnych latach zespół z Jaroszowcaobsuwał się coraz niżej w ligowejtabeli. Sięgnął klasy B. 13 października2005 prezes Unii, Waldemar Arnold,w rozmowie z dziennikarzem „GazetyKrakowskiej” powiedział: „ W swojej40-letniej historii bodaj nigdy jeszczeUnia Jaroszowiec nie była w tak trudnejsytuacji jak w tym roku. Klub otrzymywałrocznie z Urzędu Gminy Klucze 8tysięcy złotych dotacji i to, w połączeniuz opłatami za wyciąg narciarski i wynajmowaniegaraży, jakoś wystarczało. Wtym roku klub nie otrzymał z UrzęduGminy ani grosza. (…) W dodatkuktoś zniszczył jedyny w powiecie olkuskimwyciąg narciarski, który dawał zasezon klubowi drugie osiem tysięcy.Sytuacja stała się nie do pozazdroszczenia.Bywa, że działacze z własnejkieszeni muszą opłacać sędziów. (…)Jeżeli sport u nas upadnie, młodzież znudów poszuka sobie mniej bezpiecznychrozrywek.”Prezes na nowe czasyW XXI stuleciu Jaroszowiec, poprzejściach związanych z reformamirestrukturyzacyjnymi, poszukuje ciąglenowej tożsamości. Liczące ponad 1,5tys mieszkańców osiedle żyje spokojnymrytmem. Wielu młodych wyjechałoza pracą. Ci, co pozostali pracujągłównie w firmach Bukowna orazŚląska i Zagłębia. O czasach prosperitywiedzą tylko z opowiadań rodziców.Dziś mieszkają w Jaroszowcu i chcąkorzystać z jego niewątpliwych urokóworaz… kopać w bala.Jednym z nich jest Marcin Grojec.Na boisko Unii chadzał od najmłodszychlat. Zawodnikiem Unii stał sięjeszcze w latach dziewięćdziesiątychXX stulecia. W klubie przeszedłwszystkie szczeble zawodniczej kariery.Nowy prezes dawnych czasów klubuprzyzakładowego i wynikających ztego faktu przywilejów dla piłkarzy niepamięta, bo pamiętać nie może. Toteżdo etosu PRL-owskiego sportu się nieodwołuje.- Postanowiliśmy z grupą przyjaciół,że postawimy Unię na nogi - powiadaGrojec - i powoli nam się to udaje.Pozyskaliśmy sponsora, Zakłady Mięsne„Silesia” S.A. z Sosnowca, który wspieranaszą działalność. Dzięki sprawnościdziałania prezesa dzisiejsza Unia Jaroszowiecposiada stabilny budżet napoziomie ponad 60 tys. zł rocznie. Klubpotrafił zgłosić do rozgrywek dwie drużyny:seniorską w klasie A i trampkarską.U progu sezonu 2012/13 klub pozyskałz MKS Siemianowice Śląskie (katowickaokręgówka) bramkarza RobertaGottscholla i środkowego MariuszaKowalskiego oraz napastnika DanielaMleczkę związanego przez kilka sezonówz Silesią Chorzów. W sumie klub zJaroszowca zgłosił do rozgrywek 26 piłkarzy.Trzon drużyny stanowią: RobertGottscholl oraz Daniel Mleczko, BartoszGacek, Maciej Wdowik, MateuszPobożniak, Grzegorz Kowalski, MichałMarko, Marcin Grojec, Tomasz Knap,Paweł Świtoń, Zbigniew Rutka, SławomirJanikowski, Dawid Dziadek, TomaszSkrzypiec, Dariusz Zabłocki, ŁukaszTomsia, Mariusz Kowalski, KrzysztofWrona i Tomasz Pańczyk.W pierwszych meczach nowegosezonu Unia spisywała się lepiej niżprzypuszczano i zajmuje pierwsząlokatę w tabeli. Zespół, prowadzonyprzez grającego trenera ZbigniewaRutkę, nie kryje swych V-ligowych ambicji.Prezes i równocześnie obrońca jaroszowianMarcin Grojec o ewentualnymawansie mówi ze spokojem. - Piłkarskonas na to stać - powtarza. Gorzej mająsię sprawy organizacyjne. Nasze boiskonie wygląda najlepiej, płyta wymagapilnej renowacji. A na taki zabiegmałego klubu nie stać. Będziemy prosićo pomoc właściciela obiektu, UrządGminny w Kluczach.Z okazji jubileuszu półwiecza Unii ZarządMałopolskiego Związku Piłki Nożnej nadał klubowi„Medal 90-lecia MZPN”.JERZY NAGAWIECKIKorzystałem z kroniki klubowejautorstwa MarianaMaryszewskiego.sierpień 2012 nr 8 (89)13

JubileuszKlub Sportowy Unia Jaroszowiec fetowałuroczyście jubileusz 50-lecia. W sobotę, 11sierpnia 2012, obchody rozpoczął piłkarskimecz jubilata z Prądnikiem Sułoszowa wramach rozgrywek o Puchar Polski. Unici, pomeczu zakończonym remisem 1-1, awans<strong>do</strong> następnej rundy przegrali w serii rzutówkarnych 4-5.Następnie działacze, piłkarzei miłośnicy jednej z najbardziejzasłużonych dla powiatu olkuskiegoorganizacji sportowej spotkali się nauroczystej akademii obok DomuKultury Hutnik, podczas którejobdarowano okolicznościowymipamiątkami byłych i obecnych futbolistów.Małopolski Związek PiłkiNożnej przyznał <strong>do</strong>stojnemu jubilatowi„Medal 90-lecia MZPN”.Piknik przy muzyce, piwku i kiełbascedla społeczności Jaroszowca, byłostatnim akordem świętowania półwieczaUnii. Gośćmi uroczystościbyli wójt Klucz Kazimierz Ściążko ijego zastępczyni Ilona Szczęch.Jaroszowiec niebanalnyJaroszowiec - miejska osada wśródwzgórz, otoczone lasami blokowisko,industrialne ciało wrzucone w jurajskąprzyrodę. Z obecnej perspektywy blisko150-letnie dzieje Jaroszowca jawią sięjako ciąg zdarzeń przemiennych, którenajłatwiej opisać sinusoidą wzlotów iupadków.Przemysłowa historia osiedla, położonegoledwie 2 km od Klucz w powiecieolkuskim, rozpoczyna się w drugiejpołowie XIX stulecia, kiedy to, w 1885,ten biedny region przecięła Droga ŻelaznaIwangorodzko-Dąbrowska, czylilinia kolejowa łącząca podwarszawskiDęblin z Dąbrową Górniczą. Kolejowoskomunikowany Jaroszowiec stał sięatrakcyjnym miejscem inwestycyjnym.U schyłku XIX wieku wybu<strong>do</strong>wano wJaroszowcu cementownię Portland-Cement,gdzie pracowało blisko 500 ludzi.Miejscowość kwitła. W Jaroszowcu(zwanym wówczas Rabsztynem) ulokowanow 1926 zakład leczniczo-wychowawczydla dzieci zagrożonychgruźlicą. Dziś w budynkach sanatoriumdziała Wojewódzki Szpital ChoróbPłuc. Światowy kryzys zatrzymał dziejecementowni w 1933.Po II wojnie światowej przemysłowyJaroszowiec otrzymał mocny rozwojowyimpuls. W 1952 otwarto tutaj ZakładyBu<strong>do</strong>wlane i Montażowe „Szkłobu<strong>do</strong>waI”, a 7 lat później rozpoczęto bu<strong>do</strong>węHuty Szkła Walcowanego, która podjęłaprodukcję w sierpniu 1961. Przyzakładach wybu<strong>do</strong>wano nowe osiedlemieszkaniowe, ośrodek zdrowia, przedszkolei szkołę, <strong>do</strong>m kultury, basen, stadionsportowy.W szczytowym okresie przemysłowegoboomu, w latach 70-tych i80-tych XX wieku, przedsiębiorstwaJaroszowca zatrudniały ponad 2 tysięcyludzi. Uchodziły za firmy atrakcyjne,wysokospecjalistyczne, płaciły <strong>do</strong>brzei <strong>do</strong>datkowo wysyłały pracowników nabu<strong>do</strong>wy eksportowe. O sile i znaczeniuJaroszowca najlepiej zaświadczajątłumnie oglądane gwiazdy estrady,które występowały w tutejszym DomuKultury: Maryla Ro<strong>do</strong>wicz, MarylaHelena Vondráčková, węgierska gruparockowa Locomotiv GT, najlepszeówczesne polskie kabarety.Nadejście III Rzeczpospolitej stałosię początkiem przemysłowej degrengoladyJaroszowca. Zderzenie z twardymiregułami ekonomicznymi okazałosię przeżyciem trudnym. Restrukturyzacja„Szkłomaszu” zakończyła sięjego likwidacją, przejęta przez francuskikoncern „Saint Gobain” huta pracuje…na ćwierć gwizdka. W sumie kluczowefirmy zatrudniają obecnie nie więcej niż300 ludzi. Dziś jaroszowiecki Dom Kulturyszerokim łukiem omijają estra<strong>do</strong>wegwiazdy, trudne czasy przeżywa, powołany<strong>do</strong> życia w 1962, sportowy klub.Jego dzieje - co oczywista - odzwierciedlająmeandry przemysłowego osiedla.Historia Jaroszowca to typowy obrazskutków ubocznych odchodzenia odgospodarki socjalistycznej w kierunkurynkowej.Pół wieku Unii JaroszowiecPowstaje UniaZorganizowana kultura fizycznawkroczyła <strong>do</strong> Jaroszowca wraz z przemysłem.Pracownicy nowych przedsiębiorstw:Huty Szkła Walcowanego i„Szkłobu<strong>do</strong>wy I” zapragnęli sportowejrozrywki. 25 sierpnia 1962 w świetlicyzakła<strong>do</strong>wej Huty zebrało się kilkunastuentuzjastów sportu, w tym dyrektorzyprzedsiębiorstw, podejmując decyzję outworzeniu w Jaroszowcu klubu sportowego.Prezesem uczyniono BronisławaSzymczyka, wiceprezesem zostałAdam Ferenc, szybko zastąpiony przezStanisława Filarskiego, sekretarzemMarian Maryszewski, skarbnikiemHenryk Ciepał, gospodarzem LucjanGieszczyk. Ponadto w Zarządzieznaleźli się: Henryk Ryżewski, HenrykStopa i Marian Ścigaj. Uchwalono, żeklub będzie prowadzić działalność wpięciu sekcjach: piłki nożnej, siatkówki,tenisa stołowego, brydża sportowegoi szachów. Podczas zebrania założycielskiegodyrektorzy Huty i „Szkłobu<strong>do</strong>wy”zobowiązali się <strong>do</strong> wybu<strong>do</strong>waniastadionu sportowego z trybunami wmożliwie najkrótszym czasie. W okresieoczekiwania mieli korzystali z boiska wodległym o 7 km Bydlinie. Rychło teżzgłoszono drużynę piłkarską <strong>do</strong> rozgrywekmistrzowskich w najniższej klasie„C”, w której rywalizowały drużyny zpowiatów chrzanowskiego i olkuskiego.W 1964 KS Unia zajęła pierwszemiejsce w rozgrywkach i uzyskała awans<strong>do</strong> klasy B. Drużynę prowadził JerzyKrzywicki jako grający trener. Awanswyzwolił nową energię. „Szkłobu<strong>do</strong>wa”zafun<strong>do</strong>wała zawodnikom obóz treningowyw swoim ośrodku wczasowym wŚwinoujściu. Zawodników zakwaterowanow namiotach. W zgrupowaniuuczestniczyli: Stanisław Głąb, JanuszŻurek, Janusz Solecki, Kazimierz Czerwieński,Władysław Zynek , TadeuszKocjan , Jarosław Szromnik, WaldemarSitarski oraz Jerzy Krzywicki jakoinstruktor. Nad morzem rozegranocztery gry kontrolne: z III-ligowymWKS Flota w Świnoujściu (14-1), MKSPoznań oraz dwukrotnie z B-klasowymWKS Dziwnów.Na własnych śmieciachPrzed rozpoczęciem nowego sezonu1966/67 Unia otrzymała własnystadion. Uroczyste otwarcie obiektunastąpiło 1 września 1966 podczasmeczu z LZS Skała. Miejscowi polegli1-3. Pierwszego gola na stadionie wJaroszowcu dla barw Unii strzelił JanuszŻurek. Bu<strong>do</strong>wa stadionu w Jaroszowcutrwała ponad trzy lata i była sporymprzedsięwzięciem. Wymagała nawiezieniai przesunięcia wielkich masziemnych. Trudnym zadaniem okazałosię równoległe przesunięcie dwustumetrowegoodcinka drogi Klucze-Jaroszowieco kilkanaście metrów. W latach1968-69 wybu<strong>do</strong>wano na stadionieUnii trybuny i zadaszenie. Wszystkieprace wykonywane były w czynach społecznychprzez pracowników opiekuńczychzakładów pracy, zawodników idziałaczy. „Szkłobu<strong>do</strong>wa” przygotowałateren i zadaszenie, a Huta Szkła Walcowanegoławki <strong>do</strong> siedzenia.W klasie terenowejW sezonie 1968/69 Unia z<strong>do</strong>minowałarozgrywki klasy B i uzyskała upragnionyawans <strong>do</strong> A-klasy, gdzie drużyniez Jaroszowca przyszło się zmagaćgłównie z drużynami z Krakowa:Prądniczanką, Wandą, Prokocimiem,Bieżanowianką, Kablem oraz rezerwamiCracovii, Wawelu i Hutnika. Wpierwszym A-klasowym sezonie barwyUnii reprezentowali: Jerzy Mól, TadeuszDrygała, Marian Fronik, WładysławZynek, Krzysztof Dobrek, Janusz Piątek,Leszek Kuś, Jan Cecha, Alojzy Lorek,Jarosław Szromnik, Tadeusz Kocjan,Klub w nowdekoracjaJan Kluza, Krzysztof Latoś, WincentySzromnik, Edward Imielski, ZdzisławJaneczek, Kazimierz Czerwiński, JanSzromnik, Czesław Szklarczyk. Unii szłoniezgorzej. Pierwszy sezon zakończyłana 9. miejscu.Ambicje działaczy przyzakła<strong>do</strong>wegoklub rosły, sekcja piłkarska rozwijała się.Od jesieni 1970 roku A-klasowe drużynymiały obowiązek wystawienia <strong>do</strong>rozgrywek zespołów rezerwy i juniorów.Unię Ib zakwalifikowano <strong>do</strong> B-klasy.A-klasowa przygoda nie trwała długo.Wiosną 1972, na 10-lecie klubu, Uniaspadła - na jeden sezon - <strong>do</strong> klasy B.Lata siedemdziesiąte XX wieku toczas dla Jaroszowca sprzyjający. Wiodąceprzedsiębiorstwa pracowały należytymrytmem, osiedle rozwijało się,klub sportowy rozbu<strong>do</strong>wywał sekcję okolejną grupę - trampkarzy.A-klasowy żywot zakończył się w1979 awansem <strong>do</strong> klasy terenowej.Wydarzenie to uchodzi w Jaroszowcuza największy <strong>do</strong>tychczas futbolowysukces. W sezonie 1978/79 Unici odnieśli18 zwycięstw, 7 remisów, i ponieślijedną porażkę, uzyskując imponującąróżnicę bramek 79-27. W 1979 Unięreprezentowali: Wiesław Czubak, StanisławDziura, Marek Kubat, KazimierzBernstock, Andrzej Kulawik, RyszardKondek, Henryk Gouzd, Andrzej Krzykawski,Andrzej Soska, Roman Czyr,Jacek Pałosz, Janusz Pielka, KrzysztofChoiński, Jarosław Kulawik, ZbigniewKołodziej, Jan Kucharski, GrzegorzSermak, Marek Zabojszcza, Karol12

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!