Luty-Marzec 2011 - Dzielnica XI Miasta Krakowa

Nr 1 (33), luty – marzec 2011 KURIER DZIELNICY XI
9
Nadzieja na Park Duchacki
Trwają starania o utworzenie Parku Duchackiego na terenie podworskim
przy ul. Estońskiej, o czym informujemy Czytelników „Kuriera”
od wielu lat (zainteresowanych zapraszamy na naszą stronę na Facebooku).
Krok po kroku przybliżamy się do celu.
Ostatnio bacznie kibicowaliśmy pracom nad
sporządzaniem tegorocznego budżetu. Przypominam,
że do tematu Parku Duchackiego udało
się przekonać zdecydowaną większość radnych
miasta, bez względu na przynależność partyjną
czy klubową.
Pieniądze z budżetu
Dwa magistrackie wydziały – Skarbu i Kształtowania
Środowiska – pracują nad powstaniem
Parku Duchackiego. Wydział Skarbu ma za zadanie
wynegocjować cenę zaoferowaną miastu
przez Pełnomocnika właścicieli podworskiej nieruchomości
– kwota 9 mln zł rozłożona na dwie
raty – oraz podpisać z nim umowę. Wydział
Kształtowania Środowiska ma równolegle opracowywać
koncepcję gminnego parku.
Sesja budżetowa odbyła się 16 lutego. Radni
złożyli szereg poprawek do budżetu, uwzględniających
Park Duchacki. Oto one:
1. Włodzimierz Pietrus (PiS) złożył dwie popraw -
ki: a) do budżetu na rok 2011 wpisał kwotę
3 mln zł na utworzenie Parku Duchackiego (początek
wykupu gruntów); b) do Wieloletniego
Planu Finansowego (inwestycje programowe)
wpisał 9 mln zł, z rozłożeniem na 3 raty (lata
2011 – 2013).
2. Marcin Szymański (PiS) – złożył poprawkę na
8,5 mln zł na wykup gruntów pod Park Duchacki.
3. Klub Radnych PO podpisem Grzegorza Stawowego
– w Wieloletniej Prognozie Finansowej
złożył poprawkę na wykup terenów pod Park
Duchacki w kwocie 8 mln zł, rozłożonych 4 raty
(2011 – 2014 po 2 mln zł).
Cieszy, że radni prawie wszystkich klubów ruszyli
do boju o Park Duchacki. Smuci, że tylko radny
Pietrus wpisał kwotę, jaką zaoferował miastu
Pełnomocnik właścicieli terenu i nieruchomości.
Sesja budżetowa trwała wyjątkowo krótko.
Obowiązywała dyscyplina partyjna i klubowa,
więc poprawki PiS zostały bezdyskusyjnie odrzucone,
a poprawki PO bezdyskusyjnie en bloc
przyjęte, w tym poprawka dotycząca Parku Duchackiego,
z przeznaczeniem po 2 mln zł w latach
2011 – 2014, czyli od tego roku zaczynając.
Nie usłyszeliśmy zatem żadnych argumentów
za i przeciw poprawkom. A w przypadku Parku
Duchackiego nie usłyszeliśmy argumentu, że
kwota 8 mln zł rozmija się o 1 mln zł z ofertą
Pełnomocnika właścicieli historycznej nieruchomości
pod Park Duchacki. Nie usłyszeliśmy
argumentu, że Pełnomocnik ma określony czas
na sfinalizowanie umowy z miastem. W końcu
nie usłyszeliśmy argumentu, że deweloperzy
czyhają na te tereny, oferując podobno nawet
12 mln zł. Poważne obawy budzi także to, że
radni PO w przypadku Parku Duchackiego chcą
realizować swój program zamiany gruntów.
Czas biegnie
Podsumowując: wydaje się, że tak radni, jak
i władze miasta podchodzą do tego tematu
z przymusu i bez przekonania, a także niefrasobliwie,
biorąc pod uwagę fakt, że Pełnomocnik
może w końcu wycofać swoją ofertę. Może
w gruncie rzeczy na to liczą? Tymczasem stanowisko
Pełnomocnika jest wypadkową wielu starań,
także po stronie właścicieli gruntów i nieruchomości
(stary dwór przy ul. Estońskiej).
Pełnomocnik reprezentuje aż pięć stron i nie
wszyscy byli chętni na sprzedaż gruntów miastu
pod park gminny. Cena oferowana im przez deweloperów
i czas sfinalizowania z nimi umów
jest na pewno atrakcyjniejszy niż kunktatorskie
(odwlekające) działania miasta.
Działania Rady Dzielnicy XI na rzecz utworzenia
Parku wspierają liczne środowiska i stowarzyszenia.
Mamy też wsparcie mediów, na czele
z „Dziennikiem Polskim”. Właśnie na jego łamach
rzeczniczka Prezydenta Majchrowskiego zadeklarowała
w jego imieniu, że „miasto nie wycofuje
się z wykupu działek po park (…) Wiele
wskazuje, że w ciągu roku pieniądze się znajdą”.
No i się znalazły, tylko, że za mało.
Tekst i zdjęcia: Jarosław Kajdański