SpÅonÄ Å dach zabytkowego dworku - Kurier PoÅudniowy
SpÅonÄ Å dach zabytkowego dworku - Kurier PoÅudniowy
SpÅonÄ Å dach zabytkowego dworku - Kurier PoÅudniowy
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
WYDANIE POWIATU PRUSZKOWSKIEGO I GRODZISKIEGO<br />
nr 9 (475)/2013<br />
KURIER POŁUDNIOWY<br />
SPORT<br />
III<br />
W hołdzie Łoniewskiemu<br />
NADARZYN W piątek, 1 marca obchodziliśmy Narodowy Dzień Żołnierzy Wyklętych. Z tej okazji uczniowie<br />
nadarzyńskiego gimnazjum zapoznali się z sylwetką Karola Łoniewskiego, mieszkańca gminy, który został<br />
zamordowany w 1948 r. za działalność w podziemiu. - Postać lokalnego patrioty prezentowana jest w naszej<br />
szkole systematycznie - podkreślają nauczyciele<br />
Anna Żuber<br />
Żołnierze wyklęci to ludzie podziemia<br />
niepodległościowego i antykomunistycznego,<br />
stawiający opór<br />
próbie sowietyzacji Polski i podporządkowania<br />
jej ZSRR w latach 40.<br />
XX wieku. Od dwóch lat na mocy<br />
ustawy obchodzimy święto państwowe<br />
- Dzień Żołnierzy Wyklętych.<br />
Pamiętają nie tylko od święta<br />
W Nadarzynie w ramach obchodów<br />
odprawiono mszę świętą w intencji<br />
Żołnierzy Wyklętych. Następnie mieszkańcy<br />
złożyli wieńce pod tablicami<br />
upamiętniającymi pamięć bohaterów.<br />
Ponadto w ramach obchodów<br />
uczniowie gimnazjum przygotowali<br />
kolejną prezentację o Karolu Łoniewskim.<br />
- Powstała ona już dwa<br />
lata temu - zaznacza Zbigniew Reluga,<br />
dyrektor nadarzyńskiego gimnazjum.<br />
- Część uczniów, która nad<br />
nią pracowała jest już absolwentami<br />
naszej szkoły, ale prezentacja wciąż<br />
żyje. Kolejni młodzi ludzie pracują<br />
nad jej uaktualnieniem i wzbogaceniem,<br />
by jak najlepiej przedstawić lokalnego<br />
patriotę, który zginął w imię<br />
wolności za Ojczyznę. Jego postać<br />
23 lata<br />
miał Karol Łoniewski,<br />
gdy został rozstrzelany<br />
przywoływana jest zresztą w naszej<br />
placówce systematycznie, nie tylko z<br />
okazji święta narodowego.<br />
Przygotowanie prezentacji<br />
to bardzo czasochłonne zajęcie.<br />
Uczniom szkoły udało się<br />
jednak dotrzeć m.in. do najbliższych<br />
i znajomych Karola Łoniewskiego.<br />
Dokumenty, zdjęcia<br />
i listy w niej wykorzystane pochodzą<br />
z prywatnego archiwum<br />
Grażyny Kotońskiej, jego siostry.<br />
Ucieczka w niemieckim mundurze<br />
Karol Łoniewski urodził się w<br />
Nadarzynie, w maju 1925 roku. Podczas<br />
okupacji mieszkał w Warszawie.<br />
Nawiązał kontakt z Szarymi Szeregami,<br />
w których był instruktorem i uczył<br />
młodych harcerzy posługiwać się<br />
bronią. Jego naukę przerwał wybuch<br />
Powstania Warszawskiego, w którym<br />
brał czynny udział jako łącznik<br />
między lewobrzeżną a prawobrzeżną<br />
Warszawą, na wysokości Starówki.<br />
Łoniewski walczył w stopniu kaprala<br />
podchorążego. Za przeniesienie<br />
meldunku z oblężonego Śródmieścia<br />
na Pragę i przepłynięcie wpław Wisły<br />
został odznaczony Krzyżem Walecznych.<br />
19 września 1944 roku dostał<br />
się do obozu w Modlinie, z którego<br />
uciekł w mundurze niemieckim do<br />
rodzinnej miejscowości.<br />
Aresztowany i rozstrzelany<br />
W końcu dostał się na Wydział<br />
Stomatologii Uniwersytetu Łódzkiego.<br />
W Wąchocku znajdowało się<br />
Centrum Konspiracyjne WiN-u.<br />
Naukę połączył z działalnością w<br />
podziemnych, antykomunistycznych<br />
organizacjach. 18 lutego 1948 r., ku<br />
zaskoczeniu najbliższych, nieświadomych<br />
działalności Karola Łoniewskiego,<br />
został aresztowany przez<br />
Urząd Bezpieczeństwa. We wrześniu<br />
tego samego roku Łoniewski został<br />
rozstrzelany. Miał wtedy 23 lata.<br />
W 1992 roku Sąd Wojewódzki w<br />
Kielcach stwierdził nieważność wyroku<br />
z 1948 roku.<br />
Karol Łoniewski upamiętniony<br />
został w gminie Nadarzyn, poprzez<br />
nazwanie jego nazwiskiem jednej<br />
z ulic w Kajetanach. Tablice poświęcone<br />
jego pamięci znajdują się<br />
w nadarzyńskim kościele oraz na<br />
cmentarzu w Nadarzynie na grobie<br />
jego rodziców. W planach Gimnazjum<br />
w Nadarzynie jest także kamień<br />
upamiętniający Łoniewskiego.<br />
Ważyły się losy handlarzy<br />
PRUSZKÓW Miejsca parkingowe dla niepełnosprawnych zamiast dwóch funkcjonujących<br />
obecnie stanowisk handlowych przy cmentarzu „żbikowskim” - taki projekt rozważali podczas<br />
ostatniej sesji pruszkowscy radni. Ostatecznie zdecydowali się go jednak odrzucić<br />
Prezydent podjął decyzję o budowie<br />
miejsc parkingowych dla osób<br />
niepełnosprawnych przy ulicy Domaniewskiej.<br />
W związku z tym (a także ze<br />
względu na wniosek zarządcy cmentarza<br />
„żbikowskiego” oraz skargi ludzi<br />
odwiedzających groby) przygotowany<br />
został projekt mający na celu zmniejszenie<br />
ilości funkcjonujących tam<br />
stanowisk handlowych z sześciu do<br />
czterech. - Te dwa z dotychczasowych<br />
zostałyby przeniesione na ulicę Cmentarną<br />
– tłumaczył podczas ostatniego<br />
posiedzenia rady wiceprezydent<br />
Pruszkowa Andrzej Królikowski.<br />
By wilk był syty i owca cała<br />
- Bardzo łatwo jest zabrać te dwa<br />
stanowiska ludziom, o których nie<br />
wiemy czy to jest ich jedyne źródło<br />
utrzymania i czy łatwo im jest się<br />
utrzymać, czy nie – zauważyła radna<br />
Julita Dobrowolska. - Według<br />
mnie można zrobić tak, by przy<br />
Domaniewskiej było miejsce i na<br />
parking i na stanowiska handlowe.<br />
Do handlarzy przy<br />
cmentarzu Pruszkowskim<br />
miały<br />
dołączyć dwa<br />
stanowiska z ulicy<br />
Domaniewskiej. Po<br />
półgodzinnej dyskusji<br />
radni zdjęli<br />
projekt z porządku<br />
obrad<br />
Dlatego nie powinniśmy głosować<br />
za przyjęciem uchwały.<br />
Radna zwróciła również uwagę,<br />
że przy Cmentarnej jest ciasno<br />
i trudno byłoby znaleźć miejsce na<br />
przeniesione tam stanowiska.<br />
- Poza Cmentarną jest możliwość<br />
handlowania przy ulicach 2<br />
sierpnia i Plantowej – stwierdził<br />
obecny podczas sesji kierownik targowiska<br />
Wiesław Kossakowski.<br />
- Proszę też zwrócić uwagę, w jakim<br />
celu likwidowane są te stanowiska<br />
R E K L A M A<br />
– dodał wiceprezydent Andrzej Kurzela.<br />
- Poza tym miejsca do handlowania<br />
brakuje tylko „w okolicach” 1<br />
listopada, natomiast miejsca do parkowania<br />
dla osób niepełnosprawnych<br />
są potrzebne przez cały rok.<br />
- Popieram<br />
wniosek radnej –<br />
stwierdził radny<br />
„<br />
Józef Moczuło.<br />
- Znam tę sytuację.<br />
Ci ludzie<br />
handlują tam<br />
od lat. Dla nich<br />
przeniesienie jest<br />
równoznaczne z<br />
wykorzenieniem,<br />
jest jak banicja. Może więc rzeczywiście<br />
przy odrobinie dobrej woli da<br />
się wykroić miejsca parkingowe bez<br />
ograniczania handlu.<br />
Oczywiście można to zrobić,<br />
ale trzeba zmienić organizację na<br />
cmentarzu – przyznał kierownik<br />
Kossakowski. - Jest to kwestia dużo<br />
większych kosztów.<br />
Handlarze nic nie wiedzą<br />
Podczas dyskusji okazało się, że o<br />
debacie radnych w ogóle nie mają pojęcia<br />
najbardziej zainteresowani, czyli<br />
sprzedawcy. - Nie były prowadzone<br />
żadne rozmowy, bo nie wiedziałem<br />
jak zakończy się głosowanie – wyjaśniał<br />
kierownik targowiska.<br />
Nie jest w porządku jeśli nie<br />
ma miejsc dla niepełnosprawnych,<br />
a na parkingu, który jest do<br />
tego przeznaczony, stoją stoiska<br />
handlowe<br />
- Rozmowa po przyjęciu uchwały to<br />
musztarda po obiedzie – stwierdził<br />
krótko radny Moczuło. - Widzę, że<br />
usiłujemy iść po linii najmniejszego<br />
oporu. Zlikwidować, bo tak będzie<br />
najprościej i najtaniej. Składam<br />
wniosek o zdjęcie<br />
tego punktu z porządku<br />
obrad.<br />
- Źle byłoby gdybyśmy<br />
odczytywali<br />
tę uchwałę<br />
jako próbę pozbawienia<br />
kogokolwiek<br />
miejsca<br />
Andrzej Królikowski<br />
”<br />
Wiceprezydent Pruszkowa pracy – tłumaczył<br />
wiceprezydent<br />
Królikowski. - Ten projekt ma w sposób<br />
najprostszy uregulować to, co jest<br />
niedobre. A nie jest w porządku, jeśli<br />
nie ma miejsc dla niepełnosprawnych,<br />
a na parkingu, który jest do tego przeznaczony,<br />
stoją stoiska handlowe. Jest<br />
to więc sprawa porządkująca, a jeśli<br />
nie przyjmiecie tego projektu, po prostu<br />
nie wejdzie on w życie.<br />
Losy dwóch stanowisk handlowych<br />
przy ulicy Domaniewskiego<br />
ważyły się około pół godziny i zostały<br />
zwieńczone głosowaniem. 17<br />
radnych radnych opowiedziało się<br />
za zdjęciem punktu z porządku obrad.<br />
Dwóch się wstrzymało. Tylko<br />
jeden był „przeciw”<br />
Tomasz Kuźmicz