12.05.2015 Views

Ilustracja 2: - Kultura - Media - Teologia

Ilustracja 2: - Kultura - Media - Teologia

Ilustracja 2: - Kultura - Media - Teologia

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

A. Barczyk, Charakterystyka teleturniejów...<br />

„decyzji, która nie zależy od gracza i na którą nie ma on najmniejszego wpływu, tak iż<br />

chodzi tutaj nie tyle o zwycięstwo nad przeciwnikiem, co nad losem” 32 . Najlepszym<br />

przykładem jest teleturniej Koło Fortuny, który udowadnia, że fortuna kołem się toczy.<br />

Emitowany w Polsce od 1992 roku „teleturniej jako pierwszy w polskiej telewizji zrealizowano<br />

na zagranicznej licencji. Pomysłodawcą sprowadzenia formatu do Polski był Wojciech<br />

Pijanowski, który objął honory gospodarza programu” 33 . W przeciwieństwie do analizowanego<br />

wcześniej Jednego z dziesięciu, w tym programie została zachwiana ciągłość prowadzącego<br />

(Pijanowski pełnił tę rolę tylko do 1995 roku). Oprócz prowadzącego, w studiu<br />

pojawia się troje uczestników, którzy konkurują ze sobą, ale i z losem symbolizowanym<br />

przez tytułowe Koło Fortuny. Wybór liter, które mają pomóc w odgadnięciu hasła, zostaje<br />

poprzedzony wylosowaniem nagrody, która będzie premiować odgadniętą literę.<br />

Takie zasady gry pokazują, że od uczestników nie wymaga się wiedzy. Ich odpowiedzi<br />

polegają na wyborze odpowiedniej litery alfabetu, czyli tak naprawdę mają 32<br />

możliwości. Nawet podczas odgadywania hasła bardziej od wiedzy potrzebne są: spostrzegawczość,<br />

refleks, i... szczęście. Szczęścia nie może zabraknąć także podczas losowania<br />

nagrody, zwłaszcza, że na kole mieści się pole Bankrut. A zatem Koło Fortuny to gra,<br />

w której znaczną rolę odgrywa przypadek, to alea, czyli gra, która „ujawnia, kogo los darzy<br />

swą łaską” 34 .<br />

Przyglądając się wszystkim teleturniejom, trudno byłoby znaleźć programy reprezentujące<br />

mimicrę i ilinx. W zasadzie można jedynie mówić o pewnych elementach tych<br />

gier, które pojawiają się w wybranych teleturniejach. Mimicra, czyli gra, która „zakłada<br />

czasowe przyjęcie, jeśli nie iluzji (…), to w każdym razie świata zamkniętego, umownego<br />

i do pewnego stopnia fikcyjnego” 35 , opiera się na naśladownictwie, inscenizacji, odgrywaniu<br />

czegoś. „Przyjemność polega na tym, że jest się kimś innym lub uchodzi za kogoś innego”<br />

36 . Naśladownictwu i przebieraniu się często towarzyszą specjalne kostiumy czy rekwizyty.<br />

Naśladowanie innej rzeczywistości usprawiedliwia brak reguł, bo zwalnia gracza ze<br />

wszystkich zasad, poza jedną – poza zasadą świata na niby. Element naśladownictwa można<br />

odnaleźć w teleturnieju 300% normy, w którym Joanna Jeżewska udawała znane kobiety:<br />

prezenterki, piosenkarki, aktorki 37 . Ilinx zaś jest grą, która dąży do wywołania uczucia<br />

oszołomienia, euforii, upojenia. W tej kategorii gier „idzie o to, by uczestnik osiągnął swego<br />

rodzaju spazm, trans lub upojenie, wobec których rzeczywistość nagle traci swe<br />

prawa” 38 . Jako przykłady Caillois wymienia tu między innymi: tańczących derwiszów,<br />

akrobacje czy karuzelę. Bohaterowie niektórych teleturniejów, choćby Kocham Cię Polsko,<br />

32<br />

33<br />

Tamże, s. 314.<br />

W. Ferfecki, Wielka gra w teleturniejach TVP z 21.09.2012 r.,<br />

http://tvp.info/magazyn/po-godzinach/wielka-gra-w-teleturniejach-tvp/8550311 (dostęp 13.10.2012 r.).<br />

34<br />

R. Caillois, Żywioł ..., s. 315.<br />

35<br />

Tamże, s. 318.<br />

36<br />

Tamże, s. 321.<br />

37<br />

Zob. http://pl.wikipedia.org/wiki/300_procent_normy (dostęp 11.10.2012 r.).<br />

38<br />

R. Caillois, Żywioł..., s. 323.<br />

<strong>Kultura</strong> – <strong>Media</strong> – <strong>Teologia</strong> 10/2012 99

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!