Załącznik 10 - Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie

Załącznik 10 - Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie Załącznik 10 - Fundacja Polsko-Niemieckie Pojednanie

02.05.2015 Views

Marek Bem, Wojciech Mazurek Fot. 4. Plan sytuacyjny terenu zajętego przez hitlerowców na urządzenie obozu śmierci w Sobiborze, pow. Włodawa w latach 1940 - 1945 14 . Kopia planu opracowana i opisana – Krzysztof Skwirowski (MPŁW) (1). Plan sytuacyjny terenu zajętego przez hitlerowców na urządzenie obozu śmierci w Sobiborze, pow. Włodawa w latach 1940 - 1945. (2). Podziałka 1:2 000, (38, 50 ha – obóz, 20, 30 ha – stróżówki): 3. Młody las posadzony na popiołach, 4. Las na komorach gazowych, 5. Obóz pracy, 6. Zabudowania zniszczone i wywiezione, 7. Zabudowania zniszczone, 8. Brama, 9. Rampa, 10. Szopa, 11. Dół z chlorkiem (20 x 15 m.), 12. Kaplica, 13. Droga z żużlu i żwiru, 14. Brama, 15. (?), 16. (?), 17. Stacja Sobibór. Fot. 5. Plan sytuacyjny terenu zajętego przez hitlerowców na urządzenie obozu śmierci w Sobiborze, pow. Włodawa w latach 1940 - 1945 z zaznaczonym miejscem obecnych form upamiętnienia: aleja spacerowa, pomniki, kopiec 15 14 Nachman Blumental, Dokumenty i materiały z czasów okupacji niemieckiej w Polsce, t. I, Obozy, rozdział V – Sobibór, Łódź 1946, s. 197 – 214. 15 Isaac Gilead, Yoram Haimi, Wojciech Mazurek, Excavating Nazi Extermination Centres [dostęp: 21 stycznia 2012], www.presentpast.info/article/view/pp.12/2.

Sobibór - badania archeologiczne... Raportem podsumowującym prace śledcze Komisji jest opracowanie sędziego Zbigniewa Łukaszewicza opublikowane w „Biuletynie Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce” w 1947 r. Artykuł Łukaszewicza zawiera krótki opis funkcjonowania obozu oraz wyliczenia dotyczące liczby ofiar niemieckiego ośrodka zagłady w Sobiborze. Źródłem jego wiedzy były zeznania ocalałych więźniów żydowskich, polskich pracowników kolejowych zatrudnionych w okresie okupacji na linii kolejowej Chełm-Włodawa i relacje innych świadków zewnętrznych 16 . Rok wcześniej Nachman Blumental wykorzystuje rezultaty prac Komisji w swoim artykule na temat Sobiboru: […] nie wszędzie im się ta praca udała. Ukazujące się znienacka oddziały Czerwonej Armii – zastawały często Niemców ,,przy robocie”. W ten sposób ocalały piece krematoryjne w Majdanku, Oświęcimiu. Gorzej się jednak ma sprawa z obozami śmierci w Bełżcu, Sobiborze i Treblince – gdyż w tych miejscowościach obozy zostały wcześniej zlikwidowane przez samych Niemców – już w drugiej połowie 1943 r. – same zaś miejscowości oswobodzone dopiero w drugiej połowie 1944 r. Likwidacja tych obozów nastąpiła częściowo na skutek przesunięcia granic terenów akcji dziejowych ze wschodu na zachód – częściowo na skutek nieprzewidzianych przez władze niemieckie wypadków /bunty więźniów w obozach śmierci Treblinka i Sobibór/. Nie ma więc na terenie dawnych tych obozów – żadnych dokumentów, dotyczących ich istnienia – nie ma też dawnych instytucji, służących do likwidacji ludzi – na pozór więc nie ma śladów, ale wystarczy odkopać nieco ziemi, żeby odnaleźć szczątki niedopalonych kości ludzkich, a po całym terenie do dnia dzisiejszego rozrzucone są strzępy ludzkiej odzieży, kartki modlitewników pisanych w różnych językach europejskich, przedmioty codziennego użytku, listy, fotografie itd. – wszystko to pozostałości po ludziach, których przywożono tu na ,,wykończenie”. Brak oficjalnych dokumentów na miejscu przestępstw – utrudnia zadanie historyka. Niemożliwą wprost rzeczą jest ustalenie – w obecnej przynajmniej chwili – dokładnej daty powstania tych obozów, ilości osób, które przez nie przeszły itp. Nie jest wykluczone odnalezienie z czasem tych dokumentów w archiwach władz centralnych niemieckich, co umożliwiłoby rozstrzygnięcie wspomnianych kwestii. Na razie ograniczyć się musimy wyłącznie do famy, która te obozy otacza i do zeznań osób, które dłuższy lub krótszy okres czasu były w tych obozach, - a osób tych, które dożyły dnia dzisiejszego – jest niestety bardzo niewiele. Z obozu śmierci w Treblince ocalało ponad trzydzieści osób, z Sobiboru – kilkadziesiąt, a z Bełżca – o ile wiemy – jeszcze mniej […] 17 . Obszerny fragment opracowania Zbigniewa Łukaszewicza odnosi się do stanu zachowania terenu po byłym ośrodku zagłady. Zbigniew Łukaszewicz: […] stwierdzenie to, jak też i dalej przytoczone wiadomości o obozie opierają się na wynikach dochodzenia sądowego, w którym 16 Zbigniew Łukaszewicz, Obóz zagłady w Sobiborze, „Biuletyn Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce” 1947, t. 3, III, s. 49-58. 17 Nachman Blumental, Dokumenty i materiały z czasów okupacji niemieckiej w Polsce, t. I, Obozy, rozdział V – Sobibór, Łódź 1946, s. 197 – 214.

Sobibór - badania archeologiczne...<br />

Raportem podsumowującym prace śledcze Komisji jest opracowanie sędziego<br />

Zbigniewa Łukaszewicza opublikowane w „Biuletynie Głównej Komisji Badania<br />

Zbrodni Niemieckich w Polsce” w 1947 r. Artykuł Łukaszewicza zawiera krótki opis<br />

funkcjonowania obozu oraz wyliczenia dotyczące liczby ofiar niemieckiego ośrodka<br />

zagłady w Sobiborze. Źródłem jego wiedzy były zeznania ocalałych więźniów<br />

żydowskich, polskich pracowników kolejowych zatrudnionych w okresie okupacji<br />

na linii kolejowej Chełm-Włodawa i relacje innych świadków zewnętrznych 16 . Rok<br />

wcześniej Nachman Blumental wykorzystuje rezultaty prac Komisji w swoim artykule<br />

na temat Sobiboru:<br />

[…] nie wszędzie im się ta praca udała. Ukazujące się znienacka oddziały Czerwonej<br />

Armii – zastawały często Niemców ,,przy robocie”. W ten sposób ocalały piece<br />

krematoryjne w Majdanku, Oświęcimiu. Gorzej się jednak ma sprawa z obozami<br />

śmierci w Bełżcu, Sobiborze i Treblince – gdyż w tych miejscowościach obozy zostały<br />

wcześniej zlikwidowane przez samych Niemców – już w drugiej połowie 1943 r. –<br />

same zaś miejscowości oswobodzone dopiero w drugiej połowie 1944 r. Likwidacja<br />

tych obozów nastąpiła częściowo na skutek przesunięcia granic terenów akcji dziejowych<br />

ze wschodu na zachód – częściowo na skutek nieprzewidzianych przez władze<br />

niemieckie wypadków /bunty więźniów w obozach śmierci Treblinka i Sobibór/.<br />

Nie ma więc na terenie dawnych tych obozów – żadnych dokumentów, dotyczących<br />

ich istnienia – nie ma też dawnych instytucji, służących do likwidacji ludzi – na pozór<br />

więc nie ma śladów, ale wystarczy odkopać nieco ziemi, żeby odnaleźć szczątki<br />

niedopalonych kości ludzkich, a po całym terenie do dnia dzisiejszego rozrzucone są<br />

strzępy ludzkiej odzieży, kartki modlitewników pisanych w różnych językach europejskich,<br />

przedmioty codziennego użytku, listy, fotografie itd. – wszystko to pozostałości<br />

po ludziach, których przywożono tu na ,,wykończenie”. Brak oficjalnych dokumentów<br />

na miejscu przestępstw – utrudnia zadanie historyka. Niemożliwą wprost rzeczą<br />

jest ustalenie – w obecnej przynajmniej chwili – dokładnej daty powstania tych obozów,<br />

ilości osób, które przez nie przeszły itp. Nie jest wykluczone odnalezienie z czasem<br />

tych dokumentów w archiwach władz centralnych niemieckich, co umożliwiłoby<br />

rozstrzygnięcie wspomnianych kwestii. Na razie ograniczyć się musimy wyłącznie do<br />

famy, która te obozy otacza i do zeznań osób, które dłuższy lub krótszy okres czasu<br />

były w tych obozach, - a osób tych, które dożyły dnia dzisiejszego – jest niestety bardzo<br />

niewiele. Z obozu śmierci w Treblince ocalało ponad trzydzieści osób, z Sobiboru<br />

– kilkadziesiąt, a z Bełżca – o ile wiemy – jeszcze mniej […] 17 .<br />

Obszerny fragment opracowania Zbigniewa Łukaszewicza odnosi się do stanu<br />

zachowania terenu po byłym ośrodku zagłady.<br />

Zbigniew Łukaszewicz: […] stwierdzenie to, jak też i dalej przytoczone wiadomości<br />

o obozie opierają się na wynikach dochodzenia sądowego, w którym<br />

16<br />

Zbigniew Łukaszewicz, Obóz zagłady w Sobiborze, „Biuletyn Głównej Komisji Badania Zbrodni<br />

Niemieckich w Polsce” 1947, t. 3, III, s. 49-58.<br />

17<br />

Nachman Blumental, Dokumenty i materiały z czasów okupacji niemieckiej w Polsce, t. I, Obozy,<br />

rozdział V – Sobibór, Łódź 1946, s. 197 – 214.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!