swiat 21 - Świat Architektury
swiat 21 - Świat Architektury
swiat 21 - Świat Architektury
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Fot. Lech Kwartowicz<br />
Sylwetki<br />
• Dolnośląskie Centrum Informacji Naukowej i Ekonomicznej we Wrocławiu, strefa wejściowa<br />
Kaya Brzezicka: Co to znaczy „bezpieczeństwo<br />
w architekturze”?<br />
Joanna Jabłońska: To bardzo szeroki temat<br />
– różnorodne zagadnienia, zaczynając od zdefiniowanych<br />
przez warunki techniczne, na określonej<br />
logice projektowania kończąc. Uznanie jej<br />
wagi pozwala na uniknięcie niebezpiecznych sytuacji,<br />
których nie przewidziało prawo budowlane.<br />
Są to zagadnienia czysto funkcjonalne – nie podnoszą<br />
estetycznych walorów architektury. W tym<br />
kontekście przychodzą mi na myśl balustrady dla<br />
niepełnosprawnych, które często niekorzystnie<br />
ingerują w strefy wejściowe. Jest to szczególnie<br />
zauważalne w reprezentacyjnych budynkach<br />
i renowacjach obiektów historycznych. W czasie<br />
mojej ostatniej podróży do Helsinek zwróciłam<br />
uwagę na brak balustrady na całej szerokości<br />
stromych historycznych schodów czy rezygnację<br />
z niej na trzech ostatnich stopniach przy jednym<br />
z biurowców. Należy pamiętać, że osoby niepełnosprawne<br />
to nie tylko jeżdżące na wózkach,<br />
ale i starsi czy niewidomi, którzy wyczuwają<br />
BEZPIECZEŃSTWO<br />
W ARCHITEKTURZE<br />
Rozmowa o potrzebie edukacji<br />
O doświadczaniu architektury, kontekstu kulturowego i gradacji dostępności<br />
przestrzeni, opowiada Joanna Jabłońska, architekt i dydaktyk.<br />
przestrzeń. Możliwe, że obowiązujące w Polsce<br />
przepisy są nazbyt restrykcyjne, ale wiele z nich<br />
ma uzasadnienie we wspomnianej logice projektowania.<br />
Na przykład w projektach studentów<br />
zagranicznych często widzę drzwi w toaletach<br />
otwierane do środka. Jednak jeśli ktoś w kabinie<br />
zemdleje, to łatwiej go z niej wydostać, gdy<br />
skrzydła są otwierane na zewnątrz.<br />
KB: Czy właściwe kształtowanie balustrad<br />
i precyzyjne przestrzeganie przepisów<br />
budowlanych w zakresie ochrony przeciwpożarowej<br />
jest istotnym elementem projektów<br />
studenckich?<br />
JJ: Tak, ponieważ jest to element realnego<br />
projektowania. Studenckie koncepcje powinny<br />
być oparte na warunkach technicznych, żeby ich<br />
autorzy zaznajomili się z najważniejszymi przepisami,<br />
szczególnie pod kątem ewakuacji. Chodzi<br />
o to, żeby studenci tworzyli śmiałe rozwiązania,<br />
ale znali podstawy dobrego projektowania.<br />
KB: Czy to dobrze, że rozmowę o projekcie<br />
rozpoczyna się czasem ze studentem<br />
od sprawdzania właściwego promienia skrętu<br />
samochodu?<br />
JJ: Nie, ale niezbędne są również przedmioty<br />
z zakresu prawa budowlanego. Kreatywność<br />
myślenia, praca nad koncepcją jest dla nas najważniejsza,<br />
ale nie możemy dopuścić, aby forma<br />
przerosła treść.<br />
KB: Czy bezpieczeństwo w architekturze<br />
można rozumieć metaforycznie?<br />
JJ: W dużym stopniu architekt swoimi rozwiązaniami<br />
kompozycyjnymi, plastycznymi, estetycznymi<br />
może tworzyć dowolny nastrój i oddziaływać<br />
na emocje. Ważne, żeby powstawały<br />
przestrzenie, w których użytkownik będzie chciał<br />
przebywać i będzie czuł się w nich bezpiecznie,<br />
nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Chociaż,<br />
na przykład, Muzeum Żydowskie w Berlinie<br />
autorstwa Daniela Libeskinda powstało zgodnie<br />
z ideą stworzenia nastroju zagrożenia. Rzadko<br />
jednak architekt siada do komputera lub deski<br />
z myślą: teraz zaprojektuję obiekt, w którym<br />
wszyscy będą odczuwali strach [śmiech].<br />
Bezpieczeństwo można zapewnić również,<br />
planując przestrzeń miejską. Jeśli np. wrocławskie<br />
podwórka, w niektórych kwartałach<br />
historycznej zabudowy nie zostaną poddane<br />
rewitalizacji, to ich przestrzeń swoim zaniedbaniem<br />
i opuszczeniem będzie przyciągać<br />
niebezpieczne sytuacje.<br />
KB: Jak powinna wyglądać „bezpieczna<br />
przestrzeń publiczna”?<br />
JJ: Wydaje mi się, że nie powinna być ogrodzona<br />
i strzeżona, szczególnie gdy rozmawiamy<br />
o rynkach, placach miejskich czy też każdej<br />
przestrzeni wokół budynków. Trzeba ją jednak<br />
tworzyć tak, aby nie powstawało wrażenie, że<br />
jest niedopilnowana. Zamykanie osiedli mieszkaniowych<br />
może być potrzebne niektórym<br />
użytkownikom – dla nich jest to enklawa, ale<br />
wygradzanie nie jest dobrym zjawiskiem społecznym<br />
i pomysłem na budowanie miasta.<br />
W tym kontekście pojawia się również kontrowersyjny<br />
temat monitoringu przestrzeni<br />
publicznej. Będzie go coraz więcej i może<br />
dochodzić do naruszenia prywatności, ale nie<br />
jest to temat architektoniczny.<br />
KB: Czy to oznacza, że niektóre elementy,<br />
mające powodować poczucie bezpieczeństwa,<br />
sprawiają, że nie czujemy się<br />
bezpiecznie? Czy kontrola ponad miarę może<br />
wytworzyć poczucie zagrożenia?<br />
JJ: Tak, przecież nikt nie lubi być śledzony.<br />
KB: Czy wszystkie miejsca w mieście<br />
powinny być w łatwo dostępne dla wszystkich<br />
użytkowników?<br />
JJ: Byłoby to trudne do zrealizowania. Przyjrzyjmy<br />
się socrealistycznym blokom, w których<br />
winda jest dostępna z półpiętra. Przetworzenie<br />
tej przestrzeni na ogólnodostępną jest trudne.<br />
Uogólniając, warunki techniczne mówią<br />
o tym, że budynki użyteczności publicznej,<br />
mieszkaniowe wielorodzinne i zamieszkania<br />
zbiorowego powinny być dostępne dla osób<br />
niepełnosprawnych. Gdybyśmy chcieli zaprojektować<br />
obiekt, który taki nie jest, musielibyśmy<br />
uzyskać stosowne odstępstwo. W przypadku<br />
dobrego uzasadnienia, czyli np. projektujemy<br />
budynek stricte dla osób wysportowanych i nikt<br />
inny nie będzie miał tam dostępu, to uważam,<br />
że moglibyśmy je uzyskać.<br />
W skali projektowania urbanistycznego<br />
można dostrzec tendencję do stosowania w najważniejszych<br />
punktach w mieście nawierzchni,<br />
po których można wygodnie się poruszać. We<br />
Wrocławiu pojawiają się również rozwiązania<br />
mniej funkcjonalne, by miasto wyglądało na<br />
historyczne. Stosuje się bruki, ale na szczęście,<br />
przeważnie obok nich znajduje się gładka<br />
nawierzchnia przeznaczona dla ruchu pieszego.<br />
KB: Niestety nie wszędzie. I to jest niebezpieczne<br />
dla kobiet w szpilkach [śmiech].<br />
JJ: Bardzo! Należy szukać kompromisu. Czasami<br />
spotykam ludzi niepełnosprawnych, którzy<br />
mówią, że nie wiemy, czym jest brak barier<br />
architektonicznych. Jest to modne wyrażenie,<br />
które stosuje się do zareklamowania budynku,<br />
a potem okazuje się, że brakuje właściwych urządzeń<br />
lub nie działają poprawnie. Rolą architekta<br />
jest projektowanie z rozwagą, branie pod uwagę<br />
potrzeb osób niesłyszących, niewidomych oraz<br />
o ograniczonej zdolności poruszania się.<br />
KB: Pani pasją są zagadnienia związane<br />
z akustyką. Czy można mówić o bezpieczeństwie<br />
wynikającym z dobrej izolacji<br />
akustycznej?<br />
JJ: Oczywiście, akustyka jest jednym z zagadnień<br />
bezpieczeństwa. Hałas jest istotnym<br />
zagrożeniem dla zdrowia, a normy, które go<br />
ograniczają, nie zawsze są spełniane. Później<br />
we własnym mieszkaniu i biurze oczekujemy<br />
intymności.<br />
KB: Czy normy w zakresie akustyki są<br />
rozsądnie sformułowane, a ich spełnienie gwarantuje<br />
komfort użytkowania pomieszczeń?<br />
JJ: Ten temat nie leżał w zakresie prowadzonych<br />
przeze mnie badań, ale podejrzewam, że<br />
gdyby normy były realizowane, nie borykalibyśmy<br />
się z wieloma problemami. Znów posłużę<br />
się przykładem z uczelni. Studentom zdarza<br />
się interpretować warstwę styropianu w stropie<br />
między kondygnacjami mieszkalnymi jako<br />
ocieplenie. Później młody architekt projektuje<br />
zgodnie z wytyczną inwestora: „jak najtaniej”.<br />
W związku z tym nie stosuje w swojej opinii<br />
zbędnej warstwy ocieplenia. W konsekwencji,<br />
znika bardzo istotna dla komfortu użytkowania<br />
warstwa wygłuszająca pomiędzy stropami.<br />
KB: Uczestniczy Pani w konferencjach<br />
naukowych organizowanych w różnych krajach.<br />
Czy podróże kształcą architekta?<br />
JJ: To sprawa indywidualna, ale jeśli chodzi<br />
o moje doświadczenia, to najwięcej inspiracji<br />
czerpię właśnie z podróży. Zastanawiam się<br />
nad przestrzenią, w którą zostałam „wrzucona”<br />
[śmiech]. Fotografuję to, co mi się podoba. Po<br />
czym wracam do domu, rozglądam się i myślę<br />
sobie: „Całkiem fajny ten Wrocław.” Nie wiem,<br />
czemu tylko za granicą zastanawiam się nad<br />
otaczającą mnie architekturą. Być może jestem<br />
wtedy uwolniona od codziennych obowiązków<br />
i mam czas, żeby się rozglądać. Architektura „na<br />
żywo” oddziałuje na nas najmocniej. Czasami<br />
coś mi się spodoba na zdjęciu wyszukanym<br />
w internecie, a w rzeczywistości okazuje się, że<br />
jest mniej interesujące. Na odbiór architektury<br />
wpływają jej relacje z otoczeniem. Na zdjęciu<br />
budynek jest wyjęty z kontekstu. Fotografia nie<br />
daje realnego poczucia skali.<br />
Podróżując, można szukać inspiracji nie<br />
tylko w budynkach. Architektura jest przecież<br />
w pewnym sensie sztuką.<br />
KB: Uczymy się projektowania poprzez<br />
doświadczanie. Co myśli Pani o idei cohousingu?<br />
JJ: Przeżywa swój renesans. Jej powszechność<br />
zależy od kultury, w której jest krzewiona.<br />
W pamięci zapadł mi wykład pewnej Szwedki,<br />
• Oznakowanie toalet, m.in. dla<br />
osób niepełnosprawnych,<br />
terminal lotniczy we Wrocławiu<br />
• Barierki w strefie wejściowej<br />
Filharmonii w Gorzowie Wielkopolskim<br />
• Składana winda w strefie wejściowej<br />
Centrum Dydaktyczno-Bibliotecznego<br />
PPWSZ w Nowym Targu<br />
Fot. Lech Kwartowicz Fot. Lech Kwartowicz Fot. Lech Kwartowicz<br />
24 25