15.11.2012 Views

1982_Glos_nadpopradzia_5-6_2009.pdf

1982_Glos_nadpopradzia_5-6_2009.pdf

1982_Glos_nadpopradzia_5-6_2009.pdf

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Str. 24<br />

Literatura. Sztuka<br />

Maj - Czerwiec 2009<br />

Kochane ludzie i ludziska<br />

No i niek no mi �o powiy<br />

ze jo baba niegramotno jak<br />

jo sama samiuteńko ałroplanem<br />

do Krakowa z Londynu<br />

poleciała. Com wyznała tom<br />

wyznała, ale com sie podszkoluła<br />

to mi na sytkie nostępne<br />

wyszwendy po świecie<br />

wystarcy. Skróś te mgły<br />

tom mało nie uświyrkła ale<br />

łod słówka do słówka ( a i na<br />

migi), pu dnia późni, alem do<br />

Krakowa doleciała. Samo-<br />

lot trosusie nadrobiuł, widać<br />

wiatry go ku Tatrom gnały.<br />

Kuzynka z Florydy dobrze mi<br />

porajuła, zebym sie po góralsku<br />

na podróz wyśtrychła to<br />

bede znacniejso i łocwi mie<br />

bedzie zapamiętać. No tom<br />

sie w moją chuste frędzlastą<br />

przyłodzioła i juz sytka<br />

łaskawsem łokiem na mnie<br />

spoziyrali. Na kontroli paśportowy<br />

chodoki, ło�cerka,<br />

galanto a jeden to nawet piw-<br />

Wojtyłowa rola studzienecką bije<br />

Niek sie kozdy pielgrzym wody z nie napije<br />

Wojtyłowa rola źródlanicą poi<br />

Niek sie zoden pielgrzym smaku je nie boi<br />

Wojtyłowa rola nie w dmuchawce strojno<br />

Jeno w skibki chleba w misterium słów hojno<br />

Bij nom źródlanico, bij nom na nowy wiek<br />

Niek sie twojem źródłem pokrzepi kozdy cłek<br />

Małem piwnicokom<br />

(na melodie ,,Pod jaworem’’)<br />

Póde na góry na wiosne<br />

Póde posłuchać<br />

Ptosęcyf śpiywek i piosnek<br />

Póde posłuchać<br />

Póde na Kicorz i Banie<br />

Póde pod chmury<br />

Słuchać jak sie śpiywanie<br />

Niesie przez góry<br />

Póde na wiyrchy i gronie<br />

Póde w obłoki<br />

Bogu sie śpiywem pokłonie<br />

A ze mnom ptoki<br />

nicok i ni móg sie nadziwić,<br />

ze na tyle roki jo sie jesce po<br />

świecie włóce. Ale jo mu na<br />

to, ze z lezyska panie kapitanie<br />

nic nie przydzie. A po<br />

drugie nie mentryki, licencjaty<br />

jeno z zyciem za pan<br />

braty. Dziś młodzi zalotani,<br />

casu lo włosnyf dzieci ni mają<br />

no to wychodzi na to, ze bob<br />

piastunek trzeba światu na<br />

ratunek. Jo se ta nie krzywduje<br />

a i moje państwo ze mnie<br />

zadowolnione bom jo baba<br />

niebojtliwo a dzieci mi same<br />

pod pierzyne włazą coby jom<br />

góralskie przypowiytki łopowiadać.<br />

Dzięki temu do telewizora<br />

if nie ciągnie i łocy<br />

zdrowse mają. Roboty tyz sie<br />

zodne nie boje bo mi w zyciu<br />

nic nie cudne. Kiela to za<br />

modu cłowiek biydy zaznoł.<br />

do Starego Miasta sie na jarmak<br />

na piechty chodzało. A<br />

jak łojce kukiołecke z jarmaku<br />

przynieśli to były mecyje.<br />

Weź mnie tato na barana<br />

Daj mi zerwać chmurkę z nieba<br />

Bo tak dziwnie dziś od rana<br />

Twoich ramion mi potrzeba<br />

Nieś wysoko, pokaż światu<br />

A jak będę spadał ratuj<br />

Weź mnie tato na barana<br />

Bo tak smutno mi od rana<br />

Kup mi ciuchy z ciucholandu<br />

Moge nawet chodzić boso<br />

Weź mnie tato na barana<br />

Nim mi oczka zajdą rosą<br />

Biyda to nolepso profesorka<br />

i niejedno śkolenie przeprowadzi.<br />

Trza sie umieć i łez<br />

nachlipać i przed Bogiem<br />

ukorzyć i zadry w sercu nie<br />

nosić a wtedy i zdrowsy cłowiek<br />

umiyro. Niejeden, jak<br />

juz musi, to kciołby w maju<br />

umiyrać. A maj tego roku sie<br />

w Piwnicny zacął sie przepiyknie.<br />

Święto Trzeciego<br />

Maja godne było telewizora<br />

i transmisyje. Łorkiestra<br />

Dento zagrała, ze jaz ciorki<br />

po herbiecie przechodziuły.<br />

Sama radoś, to ci kwolcie<br />

łąki – baby poseptuwały. To<br />

były dźwięki ponad wszystkie<br />

rozdźwięki a i Proboszcz barz<br />

umioł do sumienia przemówić<br />

i sytkif łorkiestrantów i<br />

strazoków w if Florianowe<br />

święto pokwolić. W takiem<br />

ducha uniesieniu przysło mi<br />

zawracać do Anglije ale bede<br />

z Wami myślami na Sądeckif<br />

Błoniaf w dziesiątą rocnice<br />

kanonizacji nase madziarskie<br />

święte Kingi.<br />

Jagulina<br />

Weź mnie tato na barana<br />

Krystyna Dulak-Kulej

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!