lub wydrukuj i czytaj - Serwis motocyklowy

lub wydrukuj i czytaj - Serwis motocyklowy lub wydrukuj i czytaj - Serwis motocyklowy

biznesmotocyklowy.pl
from biznesmotocyklowy.pl More from this publisher
15.11.2012 Views

czy zloty motocyklowe to skuteczNe NarzędzIe PromocjI? motocykle / skutery / serwis / części / akcesoria / narzędzia / finanse / prawo / ubezpieczenia / rzeczoznawcy www.biznesmotocyklowy.pl Niektóre ceny zaczynają sięgać dna TRANSPORT MOTOCYKLI Nr 2/2012 Paweł Iwanicki: 20 lat ewolucjI ryNku agnieszka starzyk: PartNerzy to PrIorytet joanna kazanecka: szykujemy sIę Na wzrosty

czy zloty motocyklowe to skuteczNe NarzędzIe PromocjI?<br />

motocykle / skutery / serwis / części / akcesoria / narzędzia / finanse / prawo / ubezpieczenia / rzeczoznawcy<br />

www.biznes<strong>motocyklowy</strong>.pl<br />

Niektóre<br />

ceny<br />

zaczynają<br />

sięgać dna<br />

TRANSPORT MOTOCYKLI<br />

Nr 2/2012<br />

Paweł Iwanicki:<br />

20 lat ewolucjI<br />

ryNku<br />

agnieszka starzyk:<br />

PartNerzy<br />

to PrIorytet<br />

joanna kazanecka:<br />

szykujemy sIę<br />

Na wzrosty


RAVENOL MOtObikE<br />

10W-40 EstER<br />

Nowoczesny lekkobieżny olej stworzony specjalnie<br />

dla motocykli z silnikami 4-suwowymi.<br />

Dzięki formułom estrów doskonale smaruje<br />

i chroni silnik przed przegrzaniem, jednocześnie<br />

zapewniając mniejsze zużycie paliwa.<br />

Olej ten nadaje się do wszystkich silników, dla<br />

których wymagana jest specyfikacja JASO MA2<br />

T904:2006 i lepkości SAE 10W-40<br />

DoraDztwo techniczne<br />

Piotr tiszbein, tel. 609-404-306<br />

oLeJe DLa wYmaGaJĄcYch<br />

RAVENOL MOtObikE<br />

20W-50 MiNERAL<br />

Olej silnikowy stworzony specjalnie<br />

dla motocykli z silnikami 4-suwowymi,<br />

dla których wymagana jest specyfikacja<br />

SAE 20W-50. Olej sprosta wymogom<br />

nowoczesnych technologii najnowszych<br />

generacji silników o dużej mocy.<br />

Wspaniale chroni silnik i gwarantuje pełne<br />

bezpieczeństwo smarowania, jednocześnie<br />

umożliwiając obniżenie zużycia paliwa.<br />

DoBierz oLeJ na<br />

www.ravenoL.PL<br />

i zamów<br />

skLeP.ravenoL.PL


OD REDAKCJI‣<br />

4<br />

Drodzy Czytelnicy...<br />

SŁÓW KILKA<br />

…ale i sympatycy oraz przyjaciele! Bo i na takie<br />

określenie już się mogę odważyć. Dlaczego?<br />

Otóż przyznam nieskromnie, że poprzednie,<br />

pierwsze wydanie „Biznesu Motocyklowego”<br />

spotkało się z dużym, pozytywnym oddźwiękiem<br />

w branży, co mile nas zaskoczyło. Dostaliśmy<br />

dużo maili i telefonów z gratulacjami, propozycją<br />

nawiązania współpracy oraz spotkań.<br />

Wszystkim serdecznie dziękujemy. To było bardzo<br />

miłe i utwierdziło nas w przekonaniu, że obrany<br />

kierunek jest słuszny i wszystkim nam potrzebny.<br />

Przyznam, że spotkaliśmy się również<br />

z krytyką, ale tą konstruktywną, popartą dobrymi<br />

intencjami, pod wpływem której zaczynamy<br />

wprowadzać nowe kolumny, działy i tematy.<br />

Siedziba redakcji to Warszawa. Dlatego też na<br />

„pierwszy ogień” poszła tematyka dotycząca<br />

firm i ludzi w stolicy oraz w niedalekiej odległości<br />

od niej działających. Jednak korespondencja<br />

jaka do nas dotarła po pierwszym wydaniu to<br />

m.in. wspomniane wcześniej zaproszenia i sugestie<br />

dotyczące spotkań z Państwem w różnych<br />

regionach kraju. A że wakacje już ruszają,<br />

to z pewnością wykorzystamy ten czas na redakcyjne<br />

wycieczki, wizyty, które mamy nadzieję<br />

uda się przekuć w ciekawe publikacje na łamach<br />

„Biznesu Motocyklowego”.<br />

redakcja<br />

Redaktor naczelny: Marek Kulczycki, e-mail: marek@biznes<strong>motocyklowy</strong>.pl, tel. 600-340-411<br />

Redakcja/współpraca: Marcin Budziewski, Rafał Dmowski, dr. Marek Borowiński, Karol Kozyra,<br />

Wojciech Kubalewski, Halina Czuk<br />

Reklama: Anna Niewęgłowska, reklama@biznes<strong>motocyklowy</strong>.pl, tel. 531-413-404<br />

Prenumerata: www.biznes<strong>motocyklowy</strong>.pl<br />

Adres redakcji: ul. Bogusławskiego 4, 01-923 Warszawa, tel. 600-340-411; faks: 222-131-883<br />

@: www.biznes<strong>motocyklowy</strong>.pl, www.facebook.com/Biznes<strong>motocyklowy</strong><br />

Wydawca: Young Media Group<br />

Wszelkie prawa zastrzeżone © Copyright Young Media Group. Materiałów nie zamówionych redakcja nie zwraca.<br />

Redakcja zastrzega sobie prawo do dokonywania skrótów i niezbędnych zmian. Redakcja nie odpowiada za treść<br />

zamieszczanych reklam i ogłoszeń oraz ma prawo odmowy ich publikacji bez podania przyczyny. Wykorzystywanie<br />

materiałów tylko za zgodą redakcji. Symbol $ oznacza artykuły sponsorowane.<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

Więc skoro „żniwa<br />

w pełni”, bo dla sektora<br />

motocykli i skuterów to<br />

właśnie czas „żniw”, nie<br />

zdziwcie się Państwo,<br />

jeżeli niespodziewanie<br />

zapukamy do Waszych<br />

drzwi po to, aby po prostu<br />

porozmawiać i o Was<br />

napisać. Narzucać się i przeszkadzać w pracy nie<br />

chcemy, ale może w czymś nawet pomożemy –<br />

ot, tak – ku obopólnym korzyściom.<br />

Do zobaczenia!<br />

Marek Kulczycki<br />

Redaktor naczelny<br />

marek@biznes<strong>motocyklowy</strong>.pl<br />

P.S. Celowo w tym miejscu nie piszę o tym „co<br />

w numerze”, bo temu służy spis treści. Jednakże<br />

zachęcam do lektury całego wydania „Biznesu<br />

Motocyklowego” mimo, że niektórzy zaczynają<br />

czytać czasopisma od końca, inni od początku,<br />

a inni od środka. Ważne, abyście Państwo przeczytali<br />

i do niektórych przekazów się ustosunkowali.<br />

Piszcie więc na:<br />

redakcja@biznes<strong>motocyklowy</strong>.pl<br />

albo dzwońcie: 600-340-411.


w numerze<br />

rozwój sieci<br />

6 o rynku, statystykach i<br />

konkurencji oraz o sieci<br />

dealerskiej suzuki<br />

rozmowa z Pawłem Iwanickim,<br />

dyrektorem działu motocykli, suzuki<br />

motor Poland sp. z o.o.<br />

rynek<br />

16 Niektóre ceny zaczynają<br />

sięgać dna<br />

dobrej jakości motocykl znajduje<br />

nabywcę nawet jeśli jest bardzo drogi.<br />

Natomiast okazyjnie tanie motocykle<br />

powypadkowe zapełniają place,<br />

komisy, salony.<br />

20 rejestracje motocykli<br />

i motorowerów od stycznia<br />

do maja 2012 roku<br />

logistyka<br />

27 jak dostarczyć motocykl<br />

do klienta<br />

o usłudze Bikecat rozmawiamy<br />

z Piotrem krasińskim – key account<br />

managerem cat lc Polska<br />

30 jedno miejsce, wiele rozwiązań<br />

sezon <strong>motocyklowy</strong> w pełni. coraz<br />

więcej osób kupuje motocykle<br />

i motorowery przez Internet <strong>lub</strong> od<br />

sprzedawcy z drugiego końca Polski<br />

rynek pracy<br />

31 37% pracodawców w Polsce nie<br />

może znaleźć pracowników<br />

jak pokazują wyniki 7. edycji<br />

globalnego badania „Niedobór<br />

talentów”, opublikowanego przez<br />

manpowerGroup, czterech na<br />

dziesięciu pracodawców w Polsce ma<br />

trudności ze znalezieniem właściwych<br />

kandydatów<br />

Franczyza<br />

32 rozwój placówek partnerskich<br />

cały czas jest priorytetem<br />

rozmowa z agnieszką starzyk,<br />

dyrektor romet motors<br />

sieć dealerska<br />

38 jednoślady – ok, ale warto mieć<br />

inne asy w rękawie…<br />

ubezpieczenia<br />

42 jest ich ponad dwa miliony…<br />

motocykliści, czasami czują się trochę<br />

jak dzieci niczyje, a prawdziwe<br />

problemy zaczynają się wtedy, kiedy<br />

chcą ubezpieczyć pojazd.<br />

marketing<br />

48 Visual merchandising<br />

krok po kroku… c.d.<br />

okiem handlowców<br />

54 czy zloty motocyklowe to<br />

skuteczne narzędzie promocji?<br />

ewolucja zlotów <strong>motocyklowy</strong>ch, w<br />

obszarze ich formy i treści stawia<br />

te spotkania niemalże na równi z<br />

imprezami o charakterze masowym.<br />

tym samym zloty dla jednych stały<br />

się źródłem zarobkowania a dla innych<br />

narzędziem promocji<br />

serwis<br />

59 kontrola i wymiana łożysk<br />

główki ramy<br />

68 „dos manos” - przeróbka<br />

sportstera po japońsku<br />

z branży<br />

67 sześć dekad działalności<br />

Instytutu transportu<br />

samochodowego<br />

68 Piszemy pracę dyplomową…<br />

na piątkę!<br />

podziel się swoją opinią na<br />

5


ROZWÓJ SIECI ‣ BMW<br />

o rynku, statystykach<br />

6<br />

i konkurencji….<br />

ROzMOwA<br />

z Pawłem Iwanickim,<br />

Dyrektorem Działu Motocykli,<br />

Suzuki Motor Poland Sp. z o.o.<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012


w tym roku mija 20 lat Pana pracy w Suzuki<br />

Motor Poland. Gratulujemy! Jak to<br />

w ogóle się zaczęło?<br />

Zaczęło się w roku 1992 od mojej pracy w dziale<br />

samochodów. Motocykli wówczas jeszcze<br />

w ofercie nie było, których historia sama w sobie<br />

jest dosyć ciekawa. Otóż Bert Poensgen,<br />

człowiek – ikona motocykli, w tamtym okresie<br />

Dyrektor Suzuki Motor Deutschland, miał koncepcję<br />

otworzenia przedstawicielstwa w Polsce.<br />

Powstała spółka na zasadzie Joint Venture<br />

(spółka niemiecka i polska) - Suzuki Motocykl<br />

Polska z siedzibą w Bydgoszczy. Cała działalność<br />

tej firmy opierała się na uzyskiwaniu homologacji,<br />

poczynaniach PR-owskich oraz na<br />

udziale w wystawach, głównie w Poznaniu.<br />

Równolegle w Polsce istniała spółka Suzuki<br />

Motor Poland odpowiedzialna za samochody.<br />

W roku 1994 w Japonii zapadła decyzja o wniesieniu<br />

aportem rzeczowym spółki Suzuki Motocykl<br />

Polska do Suzuki Motor Poland. Wówczas<br />

szefem działu motocykli został pracownik Suzuki<br />

Motor Deutschland. Uważał jednak, że Polska<br />

to biedny kraj i dlatego oferta Suzuki opierała<br />

się głównie na DR 125, GN 125, a największym<br />

motocyklem był GSX 600F. Natomiast klienci<br />

oczekiwali w ogóle czegoś innego – pojazdów<br />

o większych i bardzo dużych pojemnościach.<br />

W tamtych czasach jeżeli ktoś już miał pieniądze<br />

to kupował motocykl z prawdziwego zdarzenia.<br />

Polityka mojego poprzednika nie sprawdziła<br />

się. Po objęciu funkcji szefa działu motocykli<br />

moim pierwszym zadaniem było pozbycie się<br />

balastu w postaci motocykli o małych pojemnościach<br />

i stworzenie oferty bardziej odpowiadającej<br />

polskim klientom.<br />

W drugiej połowie lat 90-tych, z konkretnym<br />

produktem i odpowiedną ceną można było<br />

osiągnąć błyskawiczny sukces. Przykładem jest<br />

Suzuki Maruder 800, czy GSX 600F. Zaznaczyć<br />

trzeba, że sieć dystrybucyjna była wówczas słaba,<br />

mimo że próbowano wzorować się chociażby<br />

na rynku niemieckim. Na polski rynek patrzono<br />

z lekkim dystansem, nie znany był jego<br />

potencjał, preferencje klientów. To był dziewiczy<br />

rynek, na którym początkowo wszyscy poruszali<br />

się po omacku. Dodatkowym utrudnieniem<br />

był fakt, że potencjalni klienci na nowe<br />

motocykle wywodzili się z dość ograniczonego<br />

i hermetycznego środowiska: motocyklistów,<br />

którzy wychowali się na produktach tzw. „blo-<br />

ROZWÓJ SIECI ‣ SUZUKI<br />

ku wschodniego” (Junakach, Jawach, MZtkach,<br />

motocyklach radzieckich). Wraz ze zmianami<br />

gospodarczymi część z tych klientów mogła<br />

sobie już pozwolić na zakup nowego motocykla.<br />

Podkreślam, że mówię o początku i połowie<br />

lat 90-tych. Dlatego działania sprzedażowe,<br />

marketingowe i promocyjne adresowane były<br />

głównie do tego grona za pośrednictwem prasy<br />

(Świat Motocykli, Motocykl). Miało to swoje<br />

konsekwencje również w standardach obsługi<br />

klienta. Dealerzy tak naprawdę zajmowali się<br />

wydawaniem motocykli, a nie ich sprzedażą.<br />

Klient wiedział po co przychodzi i nie przywiązywał<br />

wagi do otoczenia sprzedażowego.<br />

Pod koniec lat 90-tych sytuacja zaczęła się powoli<br />

zmieniać. Zaczęło się pojawiać coraz więcej<br />

klientów spoza środowiska motocyklowego<br />

przyzwyczajonych do innych standardów obsługi<br />

(mieli już porównanie kupując inne dobra:<br />

samochody, droższy sprzęt RTV itp.). Wówczas<br />

pojawiła się potrzeba zmiany podejścia do biznesu,<br />

czyli przestawienia się na działania wolnorynkowe:<br />

przyjmując standardy zachodnie,<br />

prowadząc działania wizerunkowe, promocyjne,<br />

marketingowe, itd. Niestety nie wszyscy dealerzy<br />

byli w stanie podążyć za tymi zmianami.<br />

My szybko doszliśmy do wniosku, że koncentrowanie<br />

się na klientach tylko z wąskiego środowiska<br />

motocyklowego nie jest najlepszym<br />

pomysłem na przyszłość. Celem stał się „nowy<br />

klient” spoza środowiska. Trzeba było podjąć<br />

działania w dwóch kierunkach: wizerunkowym<br />

oraz sprzedażowym. Jeśli chodzi o ten drugi,<br />

to stosunkowo łatwo było stwierdzić co jest do<br />

zrobienia. Nowy klient wymagał nowoczesnego<br />

środowiska sprzedażowego – takiego samego<br />

standardu obsługi jak przy zakupie samochodu,<br />

drogiego zegarka, czy supertelewizora. Gorzej<br />

było z kwestią wizerunkową. W drugiej połowie<br />

lat 90-tych w dalszym ciągu w społeczeństwie<br />

pokutował wizerunek gościa w berecie na WSK<br />

z kosą na sztorc <strong>lub</strong> wizerunek bikersa w skórze,<br />

nieogolonego, brudnego easy ridera. Nikt nie<br />

myślał o tym, że gros klientów to dobrze sytuowani<br />

managerowie, lekarze, prawnicy itp.<br />

Co zrobiliście?<br />

Zaczęliśmy myśleć o wprowadzeniu standardów<br />

zarówno obsługi jak i obiektu, serwisu,<br />

salonu. Ważniejsze jest jednak to, że rozpoczęliśmy<br />

cykl kampanii wizerunkowych, ale nie<br />

podziel się swoją opinią na<br />

7


ROZWÓJ SIECI ‣ SUZUKI<br />

8<br />

w czasopismach dedykowanych motocyklistom<br />

tylko w gazetach codziennych i tygodnikach<br />

opiniotwórczych takich jak "Polityka" i "Wprost".<br />

Czyli za pieniądze własne zrobiliście dobrze<br />

również waszej konkurencji, innym<br />

markom.<br />

Można tak powiedzieć, mieliśmy tego świadomość.<br />

Działaliśmy w interesie wszystkich, całej<br />

branży motocyklowej. Celem jednak było<br />

zaszczepienie w społeczeństwie<br />

świadomości, że jest coś takiego<br />

jak motocykl.<br />

Jaki efekt osiągnęliście?<br />

To proces bardzo długotrwały<br />

i jeszcze nie zakończony,<br />

ale raczej<br />

już nikt dziś nie przywoła<br />

użytkownika<br />

WSK jako modelowy<br />

przykład użytkownika<br />

motocykla. Oczywiście<br />

to zasługa nie tylko<br />

naszych działań,<br />

gdyż do podobnych<br />

wniosków doszli i inni<br />

dystrybutorzy motocykli,<br />

którzy podjęli podobne<br />

działania, ale zmiana jaka zaszła<br />

na przestrzeni ostatnich<br />

10. lat jest gigantyczna, chociaż<br />

sam rynek jest w dalszym ciągu w fazie<br />

rozwoju i jeszcze daleko mu do osiągnięcia<br />

dojrzałości.<br />

Istnieje bardzo prosty współczynnik, który<br />

praktycznie obowiązuje (a raczej obowiązywał<br />

do momentu kryzysu branży<br />

motocyklowej) niemal w całej Europie<br />

bez względu na położenie geograficzne,<br />

czyli na warunki klimatyczne: na 10<br />

sprzedanych samochodów – 1 sprzedany<br />

motocykl. W Polsce sprzedaje się ok 300<br />

tys. samochodów a motocykli 3-4 tysiące,<br />

czyli osiągnęliśmy do tej pory nieco<br />

ponad 10% hipotetycznego potencjału<br />

rynku. Od roku 2009 w Europie, w motocyklach<br />

nowych jest bardzo poważny kryzys,<br />

a w niektórych kategoriach – ekstremalnie<br />

poważny. To ekstremum dotyczy<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

klasy Super Sport. Od roku 2009 spadek ten to<br />

ponad 70%!<br />

Trendy w Polsce podążają za Europą więc obserwujemy<br />

podobną zmianę struktury sprzedaży.<br />

Gdzie tkwi problem? Niespodziewana<br />

zmiana preferencji zakupowych?<br />

Wg badań niemieckich śro- d o w i s k o<br />

motocyklowe się starzeje i ci którzy<br />

gustowali w motocy- k l a c h<br />

sportowych 10 lat<br />

temu obec


nie bardziej doceniają wygodę,<br />

komfort i wielozadaniowość<br />

ich maszyn, stąd duży sukces<br />

tzw. dużych enduro turystycznych<br />

(miłość do dobrych osiągów<br />

jednak pozostała). Nowi<br />

klienci natomiast nie identyfikują<br />

już motocykla jako przede<br />

wszystkim maszyny sportowej;<br />

również u tych klientów pojawiła<br />

się cała gama zróżnicowanych<br />

potrzeb, widać to np.<br />

po rozwoju segmentu dużych<br />

skuterów.<br />

Problem tkwi również w kwestiach<br />

finansowych. Dotyczy<br />

to producentów japońskich:<br />

kurs jena japońskiego<br />

w stosunku do euro<br />

spędza sen<br />

z powiek<br />

japoń-<br />

skich księgowych. Produkty<br />

japońskie stają się relatywnie<br />

droższe w stosunku do marek<br />

europejskich (co zresztą<br />

przekłada się na statystyki<br />

sprzedaży). W efekcie ceny na<br />

niektóre modele wzrosły nawet<br />

o 30%. W przypadku rynku<br />

polskiego problem ten jest<br />

jeszcze bardziej odczuwalny<br />

(oprócz problemu kursu JPY v<br />

€, dochodzi problem kursu €<br />

v PLN). Dla nas w roku 2009,<br />

gdzie osłabiła się złotówka<br />

względem euro okazało się, że<br />

koszt zakupu motocykli wzrósł<br />

o 40%. W przypadku firm europejskich<br />

problem może dotyczyć<br />

jedynie różnicy kursowej<br />

złotówki względem euro. Proszę<br />

zwrócić uwagę, że jeszcze<br />

pięć lat temu różnica między<br />

ekwiwalentnymi modelami<br />

przykładowego BMW a Suzuki<br />

– dokładniej DL 650 a GS<br />

800 - wynosiło 30-35%<br />

w cenie detalicznej.<br />

Obecnie jest znacznie<br />

mniejsza. Faktem<br />

jest, że koszty<br />

produkcji również<br />

wzrosły: jeżeli maleje<br />

sprzedaż (w Europie<br />

ok. 40%) to<br />

przecież jednostkowe<br />

koszty produkcji<br />

są wyższe.<br />

Są jednak firmy<br />

m o t o c y k l o w e,<br />

które na kryzysie<br />

już nie tyle chcą<br />

zarobić, co raczej<br />

zbudować swoją<br />

pozycje rynkową.<br />

Może nie<br />

tyle w Polsce ale<br />

w skali makro.<br />

Zgadza się, np. Kawasaki.<br />

Firma ta<br />

przez lata z pewno-<br />

ROZWÓJ SIECI ‣ SUZUKI<br />

ścią nie była w czołówce marek<br />

japońskich, a wręcz sprzedaż<br />

na tle pozostałych trzech (Suzuki,<br />

Yamaha, Honda – przyp.<br />

red.) stanowiła połowę każdej<br />

z osobna. I teraz analizując poczynania<br />

Kawasaki odnoszę<br />

wrażenie, że próbują w tym<br />

właśnie okresie zbudować sieć,<br />

zakładając prawdopodobnie,<br />

iż w momencie kiedy sprzedaż<br />

zacznie rosnąć, to wówczas<br />

będą na dobrej pozycji.<br />

Podkreślam, ze mówię o skali<br />

makro a nie o Polsce. Jednak<br />

oprócz budowy sieci dealerskiej<br />

istotne jest, że Kawasaki<br />

wprowadza coraz to nowe modele,<br />

gdzie inne marki postępują<br />

zachowawczo i tego nie<br />

robią, wręcz ograniczając paletę<br />

produktową, pokazując 1-2<br />

modele na rok w minionych<br />

trzech latach (Suzuki, Yamaha).<br />

Może trochę inaczej wygląda<br />

sytuacja u Hondy, gdzie<br />

jeden motocykl pojawiał się<br />

„w trzech odsłonach” – mam<br />

tutaj na myśli rodzinę NC, czyli<br />

trzy motocykle, a tak naprawdę<br />

jeden.<br />

Jak Pan ocenia taką strategię?<br />

Jest duża szansa sukcesu, czyli<br />

zbliżenia się do poziomu<br />

sprzedaży pozostałych trzech<br />

firm japońskich. Pytanie tylko<br />

ile ich to kosztuje i jaki jest czas<br />

zwrotu poniesionych nakładów.<br />

Pomijając te aspekty, gdy<br />

rynek zacznie rosnąć oni będą<br />

rosnąć razem z rynkiem.<br />

Przejdźmy do statystyk<br />

sprzedaży i rejestracji. Jak<br />

to wygląda w sieci Suzuki?<br />

Generalnie trzeba przyjąć, że<br />

w Polsce marki typu Honda,<br />

Yamaha, BMW, Suzuki sprzedają<br />

na bardzo podobnym po-<br />

podziel się swoją opinią na<br />

9


ROZWÓJ SIECI ‣ SUZUKI<br />

10<br />

ziomie – ok. 600 sztuk rocznie motocykli o pojemności<br />

powyżej 250 cm 3 , wyłączając z tego<br />

ATV i wszystko co jest mniejsze. Trochę mniej<br />

sprzedaje Kawasaki – ok. 400. To jest sprzedaż<br />

rzeczywista.<br />

zliczając te ilości, wychodzi znacznie<br />

mniej niż podają statystyki. Gdzie jest<br />

reszta? Tym bardziej, że użył Pan określenia<br />

sprzedaż „rzeczywista”. Reszta to niby<br />

„wirtualna”?<br />

Nie wiem czy wirtualna czy nie wirtualna. Sprzedaż<br />

to jedno, a rejestracja to drugie. Dwa inne<br />

światy. Na statystyki należy nie tylko patrzeć,<br />

ale również je analizować. Jeżeli firma X w najlepszym<br />

miesiącu sprzedażowym, powiedzmy<br />

w maju (najlepszym sprzedażowo dla całego<br />

rynku), sprzedaje 2 sztuki modelu Y a np. w październiku<br />

sprzedaje tego modelu 70 sztuk (a nie<br />

było żadnego przetargu <strong>lub</strong> zapytania ofertowego<br />

od odbiorców hurtowych czy instytucjonalnych),<br />

to chyba jest to dość zastanawiające.<br />

Takich przykładów można by mnożyć więcej.<br />

Dziwna ta sezonowość. Dotychczas uważaliśmy,<br />

że sprzedaż to głównie czas od<br />

marca do lipca, przy czym najlepsze miesiące<br />

to kwiecień, maj i czerwiec. więc statystyki<br />

swoje, a sprzedaż swoje. Czyżby<br />

sprzedaż za granicę po uprzedniej rejestracji<br />

w Polsce?<br />

Chyba trafił Pan w dziesiątkę. Wygląda na to, że<br />

tak właśnie się dzieje. Proszę wnikliwiej przyjrzeć<br />

się statystykom za rok ubiegły i okaże się,<br />

że może to dotyczyć nawet 1000 pojazdów.<br />

Można to wytłumaczyć możliwością premiowania<br />

przez importera oraz po prostu<br />

zarobkiem. Gdzie pojazdy te znajdują<br />

swoich nabywców?<br />

Motocykle crossowe – głównie na wschodzie<br />

a pozostałe „wędrują” po Europie, choć wiele<br />

wskazuje na to, że część wraca do Azji.<br />

Jak na takie praktyki reagują inni dealerzy,<br />

którzy takiego modelu handlowego<br />

nie stosują? Statystyki nie przedstawiają<br />

rzeczywistego obrazu rynku, a i sami de-<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

alerzy, z tej samej sieci niekorzystnie wypadają<br />

na tle całej grupy.<br />

Po pierwsze dotyczy to bardzo wąskiego grona<br />

dealerów – dosłownie kilku. Po drugie nie doszukiwałbym<br />

się tutaj jakiś nieuczciwych praktyk<br />

– chodzi przecież o biznes. Ponadto – gdyby<br />

nie brak kapitału, który trzeba na jakiś czas<br />

zamrozić, to niektórzy byliby w stanie sprzedać<br />

więcej, bo posiadają np. lepsze kontakty wśród<br />

odbiorców.<br />

Czy podobne praktyki miały miejsce, gdy<br />

polski rynek był jeszcze bardzo młody,<br />

czyli czy np. niemieccy dealerzy na podobnej<br />

zasadzie sprzedawali zarejestrowane<br />

motocykle do Polski?<br />

Raczej nie, ponieważ w początkowym okresie<br />

producenci traktowali nasz rynek w sposób<br />

szczególny i ceny były trochę niższe względem<br />

chociażby niemieckiego. Ponadto – sprawy celne,<br />

czas poświęcony na wyjazd nie przemawiały<br />

za opłacalnością. W tamtych latach kwitł handel<br />

na linii Polska – Niemcy, ale motocykli używanych,<br />

naprawdę starych.<br />

Dopiero po wejściu Polski do UE zasady importu<br />

"używek" zostały przewrócone o 180 stopni.<br />

Przed wejściem importowane były pojazdy<br />

10-15-letnie, na ogół poważnie uszkodzone,<br />

odkupowane od firm, które w imieniu ubezpieczycieli<br />

zajmowały się aukcjami internetowymi,<br />

ponieważ z założenia nikt w Niemczech nie miał<br />

zamiaru tego naprawiać. Natomiast później (po<br />

wejściu do UE) to już były pojazdy 2-5 letnie<br />

z ewentualnymi lekkimi uszkodzeniami.<br />

Przejdźmy do spraw marketingowych Suzuki.<br />

Przez kilka lat organizowaliście dla<br />

swoich klientów zloty motocyklowe, później<br />

– ze zlotów – przeszliście na wyścigi,<br />

spotkania na torze. Od bodajże roku również<br />

i z tej formy promocji zrezygnowaliście.<br />

Macie jakiś inny pomysł?<br />

Zmieniliśmy trochę formułę w zakresie wspierania<br />

sportu motocyklowego zmieniając miejsce<br />

tego typu wydarzeń z Polski na np. Słowację,<br />

Węgry czy też Niemcy. Jest to swojego rodzaju<br />

urozmaicenie. I nie ukrywam – jest łatwiej i taniej<br />

takie wydarzenie zorganizować.


… oraz o sieci<br />

dealerskiej suzuki<br />

ciąg dalszy rozmowy z Pawłem Iwanickim<br />

Jak wygląda współpraca importera Suzuki<br />

z siecią dealerską?<br />

Może od początku. Ludzi, którzy obecnie zajmują<br />

się biznesem <strong>motocyklowy</strong>m można podzielić<br />

na dwie grupy: tych, którzy wyrośli na Junakach,<br />

Iżach, itp. czyli lata 70. i 80., zajmując się<br />

naprawami, przeróbkami głównie dla swoich<br />

znajomych. Druga grupa to ludzie, którzy podeszli<br />

do tego jak do czystego biznesu, ponieważ<br />

ROZWÓJ SIECI ‣ SUZUKI<br />

analizy, czy też trendy rynkowe pokazały im, że<br />

warto się za to zabrać, ponieważ może to być<br />

dochodowe. I oni radzą sobie całkiem dobrze.<br />

Uczciwie powiem, że tej pierwszej grupie było<br />

łatwiej w latach 90-tych. Dzisiaj jednak mają<br />

problemy wynikające ze zmian zachodzących<br />

w tym sektorze oraz podejścia do biznesu. Nierzadko<br />

gubiła ich, a w niektórych przypadkach<br />

nadal gubi przeświadczenie o nieomylności.<br />

podziel się swoją opinią na<br />

11


ROZWÓJ SIECI ‣ SUZUKI<br />

12<br />

Pamiętam rozmowy z ludźmi<br />

z tej grupy sprzed kilku<br />

lat, kiedy sugerowałem, że<br />

trzeba mieć motocykle testowe,<br />

zmienić sposób – filozofię<br />

biznesu. Wówczas nikt mi<br />

nie chciał uwierzyć. Dzisiaj ci,<br />

którzy przetrwali sami się o te<br />

przykładowe motocykle testowe<br />

dopominają. Mimo tego<br />

ich pozycja z roku na rok spada<br />

– nie nadążają za zmianami<br />

i trendami.<br />

Odpowiadając na pytanie.<br />

W przypadku Suzuki nie jest<br />

tak, że każdy kto chce i ma<br />

pieniądze może wejść z nami<br />

w kooperację. Są pewne wymagania<br />

finansowe - dealer<br />

musi przedstawić nam zabezpieczenia.<br />

Musi mieć wymagane<br />

przez nas warunki lokalowe<br />

oraz spełnić standardy ilościowe<br />

i jakościowe w zakresie zatrudnienia,<br />

czyli: sprzedawca<br />

dedykowany dla marki, doradca<br />

serwisowy, mechanik. Musi<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

też spełniać standardy wizerunkowe.<br />

Nasze salony – w zależności od<br />

sytuacji, możliwości dealera są<br />

jedno- <strong>lub</strong> wielomarkowe. Unikamy<br />

jednak sytuacji łączenia<br />

dealerstwa motocykli Suzuki<br />

z samochodami, aczkolwiek<br />

mamy takich dwóch dealerów,<br />

którzy w myśl naszych wymagań<br />

prowadzą dwie oddzielne<br />

firmy mimo, że na jednym terenie.<br />

Rozmawiamy w siedzibie<br />

Suzuki Motor Poland z Dyrektorem<br />

Działu Motocykli.<br />

zaskakujące jest jednak to,<br />

że oprócz samochodów nie<br />

ma tutaj w ogóle motocykli.<br />

Dlaczego?<br />

Nie ma i nigdy nie będzie. My<br />

nie chcemy tworzyć konkurencji<br />

naszym dealerom. Dlatego<br />

w Polsce nie ma ani jednego<br />

salonu, który jest własnością<br />

importera. Sprzedaż prowa-<br />

dzimy za pośrednictwem dealerów.<br />

Naszą rolą nie jest<br />

sprzedaż ale takie zarządzanie<br />

i działania strategiczne, marketingowe,<br />

promocyjne, aby<br />

przekładało się to na sprzedaż<br />

w naszej sieci. Motocykle są<br />

zatem w salonach dealerskich<br />

i w magazynach w Hamburgu<br />

i w Duchnicach.<br />

Jakie są zasady rozliczeń<br />

między importerem a dealerem?<br />

Dealerzy w momencie dostarczenia<br />

pojazdu dostają fakturę<br />

z odroczonym terminem<br />

płatności. Jednak są oczywiście<br />

wewnętrzne przesunięcia<br />

między salonami w chwili, gdy<br />

jest zapotrzebowanie na dany<br />

model. Ten system dobrze<br />

funkcjonuje. Trzeba wiedzieć,<br />

że największym problemem<br />

dla importera jest przestockowanie,<br />

czyli zbyt duża ilość pojazdów<br />

w magazynach. Kilka


AUTORYZOWANE STACJE DEALERSKIE<br />

I PUNKTY SPRZEDAŻY SUZUKI<br />

• MOTO KRAS<br />

Białystok<br />

• SUZI-MOTO<br />

Bielsko-Biała<br />

• MOTO JOKER<br />

Częstochowa<br />

• C.M. ADAMISZYN<br />

Gorzów Wlkp.<br />

• C.M. RIDER<br />

Kraków<br />

• L.C.M. SOKÓŁ<br />

Lublin<br />

• MM RIDER<br />

Łódź<br />

• BIKERS WORLD<br />

Gdańsk<br />

• INGLOT I KRAWCZYK MOTOCYKLE<br />

Gdynia<br />

firm takie błędy popełniło i po<br />

dziś dzień mają duże problemy:<br />

pojazdy z lat poprzednich<br />

nie zostały sprzedane, a na<br />

rynku pojawiają się nowe modele<br />

– i w danej marce i w innych.<br />

I nie ma chętnych, aby<br />

to kupić. Dlatego na siłę pojazdy<br />

te są wręcz wypychane<br />

do dealerów, u których znowu<br />

zalegają. Co ważne: dochodzi<br />

do kuriozalnych sytuacji, gdzie<br />

dealer na siłę jest zatowarowywany,<br />

u którego stoi wówczas<br />

50-60 maszyn, gdy jego roczna<br />

sprzedaż wynosi max. 30<br />

SpRZEDAż SAMOCHODóW<br />

• E.J. WACHE MOTOCYKLE<br />

ROZWÓJ SIECI ‣ SUZUKI<br />

Lp.<br />

1 AUTO-KRAS<br />

FIRMA MIASTO<br />

Białystok<br />

ULICA<br />

NUMER<br />

KIER.<br />

Orzechowa 42 Poznań - Baranowo 85<br />

TELEFON<br />

654 38 26<br />

ZAKRES<br />

USŁUG<br />

S/M/B<br />

2 JAPAN MOTORS Bielsko-Biała Wyzwolenia 95 33 827 00 00 S/M/B<br />

3<br />

4<br />

YAMA<br />

JAPAN MOTORS<br />

Bydgoszcz - Osielsko<br />

Chorzów<br />

Szosa Gdańska 28 52<br />

Zielony • Zaułek WMW 2 (obok Wesołego MOTO Miasteczka) CENTER 32<br />

360 53 11<br />

609 04 20<br />

S/M/B<br />

S/M/B<br />

5<br />

6<br />

JAPAN MOTORS<br />

GOŁĘBIEWSKI<br />

Dąbrowa Górnicza<br />

Elbląg<br />

Sobieskiego 10<br />

Rzeszów<br />

Żuławska 19<br />

32<br />

55<br />

721 00 00<br />

236 80 00<br />

S/M/B<br />

S/M/B<br />

7 WASILEWSKI Ełk Suwalska 1 87 621 41 31 S/M/Bp<br />

8<br />

9<br />

10<br />

MOTOR CENTRUM<br />

K&K *<br />

MAD MOBIL<br />

Gdańsk<br />

Gdynia<br />

Gliwice<br />

Miałki Szlak 4/8<br />

Hutnicza • 11WILMAT Daszyńskiego Toruń 277<br />

58<br />

58<br />

32<br />

321 89 68<br />

663 76 73<br />

336 90 33<br />

S/M/B<br />

S<br />

S/M/Bp<br />

11 GEZET Gorzów Wlkp. Kasprzaka 1 95 733 88 60 S/M/B<br />

12 KAŹMIERCZAK Kalisz - Opatówek Rogatka 3C 62 761 89 10 S/M/B<br />

13 MM CARS Katowice Lotnisko • 81DOS TOROS<br />

32 787 33 48 S/M/B<br />

14<br />

15<br />

FOLWARK<br />

AUTO CLUB<br />

Kielce<br />

Koszalin<br />

G. Morcinka 1<br />

Stare Bielice Tychy 117D<br />

41<br />

94<br />

369 34 80<br />

340 05 00<br />

S/M/B<br />

S/M/B<br />

16 STA-CAR Kraków Prandoty 6 12 267 80 60 S/M/Bp<br />

17<br />

18<br />

JAPAN MOTORS<br />

JAPAN MOTORS<br />

Kraków<br />

Kraków<br />

Jasnogórska 1<br />

Al. Powstańców • MOTO46<br />

Śląskich 22<br />

12<br />

12<br />

622 21 00<br />

252 01 00<br />

S<br />

S/M<br />

19<br />

20<br />

PUH MASA *<br />

DEX<br />

Krosno Odrzańskie<br />

Lubin<br />

Gubińska 44Szczecin Legnicka 69 B<br />

68<br />

76<br />

383 70 01<br />

746 54 30<br />

S<br />

S<br />

21 AUTO BROKER Lublin Mełgiewska 10 81 746 13 71 S/M/B<br />

22<br />

23<br />

24<br />

AUTO CENTRUM KOSICKI<br />

AUTOTRAPER<br />

AUTOSERVIS<br />

Łódź<br />

Łódź - Starowa Góra<br />

Mława<br />

Aleksandrowska 125A<br />

• JASKŁOWSKI<br />

Graniczna 2<br />

Płocka 91 Warszawa<br />

42<br />

42<br />

23<br />

613 09 90<br />

225 97 77<br />

654 40 13 wew.36<br />

S/M/B<br />

S/M/B<br />

S/M/B<br />

25 AUTO-COMPLEX Nowy Sącz - Wielogłowy Wielogłowy 188 18 443 23 91 S/M/B<br />

26<br />

27<br />

AUTO-COMPLEX *<br />

MAX-USŁUGA<br />

Nowy Targ<br />

Olsztyn<br />

Szaflarska 139 18<br />

Leonharda • 3SUZUKI PIASECZNO 89<br />

264 14 50<br />

539 07 62<br />

S/M<br />

S/M/B<br />

28<br />

29<br />

J&R AUTO-SALON Sp. z o.o.<br />

M plus W<br />

Opole<br />

Ostrołęka - Olszewo-Borki<br />

Wrocławska 137 77<br />

Warszawska Warszawa 41 - Piaseczno 29<br />

474 77 29<br />

764 50 63<br />

S/M/B<br />

S/M/Bp<br />

30 ANWI-CAR Płock Kilińskiego 12 24 264 45 05 S/M/Bp<br />

31<br />

32<br />

AUTO CLUB<br />

LABIJAK AUTO LAMA<br />

Poznań<br />

Poznań - Suchy Las<br />

Opłotki 15<br />

Obornicka • 4POL-MOTORS 61<br />

61<br />

890 06 00<br />

650 73 00<br />

S/M/B<br />

S/M/Bp<br />

33 AUTO-WACHE Poznań - Baranowo Rolna 29A Wrocław<br />

61 816 23 23 S/M/B<br />

34 A.S. R.BIŃKOWSKI Radom Chrobrego 22 48 385 77 15 S/M/Bp<br />

35 MAD MOBIL Rybnik Wodzisławska 243 32 421 25 45 S/M/Bp<br />

36<br />

37<br />

38<br />

AUTO JAKUBOWSCY<br />

PIELECH<br />

AUTO LAKUS<br />

Rzeszów - Świlcza<br />

Siedlce<br />

Suwałki<br />

Świlcza 146i 17 • INTER MOTORS<br />

Brzeska 161 25<br />

Północna 42Wrocław - Długołęka<br />

87<br />

852 63 63<br />

644 07 21<br />

562 77 17<br />

S/M/Bp<br />

S/M/B<br />

S<br />

39 AUTO CLUB Szczecin Ustowo 56 91 444 41 00 S/M/B<br />

40 NEOS * Świdnica Łączna 4a 74 853 66 04 S<br />

41 AUTO-COMPLEX Tarnów - Łukanowice Łukanowice 227 14 656 60 00 S/M/B<br />

42 YAMA Toruń Sieradzka 14<br />

43 NEOS Wałbrzych Niepodległości 38 AUTORYZOWANE STACJE DEALERSKIE<br />

44 AUTO CLUB Warszawa Al. Krakowska 169<br />

I PUNKTY 45 AUTO SKACZKOWSKI SPRZEDAŻY SUZUKI Warszawa Oczapowskiego 3<br />

sztuk. Mimo tego motocykle<br />

46 JAPAN MOTORS Warszawa Krasnobrodzka 5<br />

47 SUZUKI MOTOR POLAND Sp. z o.o. Warszawa sprzed 2-3 lat Połczyńska nadal 10są drogie<br />

56<br />

74<br />

22<br />

22<br />

22<br />

22<br />

650 67 10<br />

842 21 41<br />

574 22 00<br />

864 27 07<br />

510 00 00<br />

329 41 41<br />

S/M/B<br />

S/M/B<br />

S/M/B<br />

S/M/Bp<br />

S/M/B<br />

S<br />

48<br />

49<br />

TOWAROWA 33<br />

AUTO-TEST<br />

Warszawa Towarowa 33<br />

Warszawa i muszą - Marki SpRZEDAż konkurować Al. SAMOCHODóW<br />

J. Piłsudskiego z nowymi<br />

273<br />

22<br />

22<br />

631 76 58<br />

771 46 65<br />

S/M/B<br />

S/M/B<br />

50<br />

Lp.<br />

51<br />

52 1<br />

K&K<br />

JM AUTO<br />

POL-MOTORS AUTO-KRAS<br />

FIRMA<br />

Wejherowo modelami wypuszczanymi Gdańska 105/107 na<br />

MIASTO ULICA<br />

Wrocław Bałtycka 15<br />

Wrocław Białystok rynek, które Kamienna Orzechowa są jeszcze 145 42 droż-<br />

58<br />

71<br />

71 85<br />

677 33 35<br />

342 47 14<br />

369 654 76 38 98 26<br />

S/M/Bp<br />

S/M/B<br />

S/M/B<br />

53 2<br />

54 3<br />

4<br />

MAGRO JAPAN MOTORS<br />

PUH YAMAMASA JAPAN MOTORS<br />

Zabrze Bielsko-Biała Wolności Wyzwolenia 9495 sze. Firm nie stać na to, aby<br />

Zielona Bydgoszcz Góra - Osielsko Sulechowska Szosa Gdańska 3228 Chorzów takie ilości pojazdów Zielony Zaułek znacząco<br />

2 (obok Wesołego Miasteczka)<br />

32 33<br />

68 52<br />

32<br />

276 827 09 00 74 00<br />

324 360 82 53 02 11<br />

609 04 20<br />

S/M/B<br />

S/M/B<br />

S/M/B<br />

5 Stacje JAPAN dealerskie MOTORS Punkty sprzedażyDąbrowa<br />

Górnicza Sobieskiego 10 32 721 00 00<br />

przecenić i się ich pozbyć. Czas<br />

S - 6salon GOŁĘBIEWSKI sprzedaży samochodów M - mechanika Elbląg B - blacharstwo (własny Żuławska zakład) 19 Bp - blacharstwo (zakład podwykonawczy)<br />

55 236 80 00<br />

7 WASILEWSKI Ełk ucieka i pozostaje Suwalska liczyć 1 na to,<br />

87 621 41 31<br />

S/M/B<br />

S/M/B<br />

S/M/Bp<br />

8<br />

9<br />

10<br />

MOTOR CENTRUM<br />

K&K *<br />

MAD MOBIL<br />

Gdańsk Miałki Szlak 4/8<br />

że może ktoś się na nie skusi<br />

Gdynia Hutnicza 11<br />

Gliwice i pieniądze się Daszyńskiego zwrócą. 277<br />

58<br />

58<br />

32<br />

321 89 68<br />

663 76 73<br />

336 90 33<br />

S/M/B<br />

S<br />

S/M/Bp<br />

11 GEZET Gorzów Wlkp. Kasprzaka 1 95 733 88 60 S/M/B<br />

12<br />

13<br />

KAŹMIERCZAK<br />

MM CARS<br />

Kalisz - Opatówek Rogatka 3C<br />

Katowice w jaki sposób Lotnisko Pan 81 dobie-<br />

62<br />

32<br />

761 89 10<br />

787 33 48<br />

S/M/B<br />

S/M/B<br />

14<br />

15<br />

16<br />

17<br />

18<br />

FOLWARK<br />

AUTO CLUB<br />

STA-CAR<br />

JAPAN MOTORS<br />

JAPAN MOTORS<br />

Kielce G. Morcinka 1<br />

Koszalin ra ilości? Ile czekacie Stare Bielice 117Dna Kraków Prandoty 6 zamówione modele?<br />

Kraków Jasnogórska 1<br />

Kraków Średnio czeka Al. się Powstańców pół roku: Śląskich 22 do-<br />

41<br />

94<br />

12<br />

12<br />

12<br />

369 34 80<br />

340 05 00<br />

267 80 60<br />

622 21 00<br />

252 01 00<br />

S/M/B<br />

S/M/B<br />

S/M/Bp<br />

S<br />

S/M<br />

19 PUH MASA * Krosno Odrzańskie Gubińska 44 68 383 70 01 S<br />

20<br />

21<br />

DEX<br />

AUTO BROKER<br />

Lubin<br />

Lublin<br />

Legnicka 69 B<br />

Mełgiewska 10<br />

76 746 54 30 S<br />

podziel się swoją opinią na<br />

81 746 13 71 S/M/B<br />

22 AUTO CENTRUM KOSICKI Łódź Aleksandrowska 125A 42 613 09 90 S/M/B<br />

Data wydania: 18.05.2012<br />

tyczy to każdej marki japońskiej.<br />

Generalnie obowiązuje<br />

zasada „N minus 3”, czyli zamawiamy<br />

NUMER trzy miesiące wcześniej<br />

KIER.<br />

TELEFON<br />

ZAKRES<br />

USŁUG<br />

zanim dojdzie do fizycznego<br />

wyprodukowania pojazdu. Zamawiam<br />

zatem w październiku,<br />

w styczniu jest produkowany,<br />

w lutym opuszcza fabrykę<br />

w Japonii i u nas jest na począt-<br />

www.suzuki.pl<br />

ku marca. Przyznam szczerze,<br />

że jeżeli chodzi o polski rynek,<br />

to jest to największy problem<br />

dystrybutora – trudno przewidzieć<br />

sprzedaż, zapotrzebowanie<br />

i w efekcie można się w ła-<br />

Data wydania: 18.05.2012<br />

13


ROZWÓJ SIECI ‣ SUZUKI<br />

14<br />

twy sposób przestockować. Zaznaczam, że my<br />

nie zamawiamy w fabryce pod kątem zamówienia<br />

klienta ale na własne ryzyko.<br />

zamierza Pan rozbudowywać sieć dealerską?<br />

Przy obecnym trendzie zakupowym motocykli<br />

w Polsce maksymalna sieć, to dwudziestu dealerów<br />

– mówię tutaj o Suzuki. Jeżeli w ogóle,<br />

to może w województwie warmińsko – mazurskim,<br />

może Olsztyn.<br />

Jaka jest kondycja waszych serwisów?<br />

Przyznam nieskromnie, że w zakresie wyposażenia,<br />

wyszkolenia jesteśmy najlepsi w Polsce<br />

– żadna marka nie ma tak wysokiego poziomu.<br />

Jestem o tym święcie przekonany. To duża zasługa<br />

naszego działu serwisu, wprowadzonego<br />

systemu szkoleń, programów zaopatrywania<br />

w wyposażenie specjalistyczne i kontroli przestrzegania<br />

standardów (3 doradców permanentnie<br />

wizytuje nasze serwisy). Mamy bardzo<br />

sprawny i wydajny system zaopatrywania<br />

w części zamienne. Natomiast ceny usług kreuje<br />

sam dealer w zależności od lokalizacji – my nie<br />

narzucamy stawek. Gwarancja na nowe pojazdy<br />

jest standardowa – dwa lata. Mamy dobrze rozwinięty<br />

dział kontroli serwisów, którego rolą jest<br />

ustawiczny monitoring zleceń po to, aby podejmować<br />

różne akcje promocyjne, marketingowe<br />

jak i utrzymać bieżący kontakt z klientem.<br />

Bardzo podobał mi się pomysł naszego działu<br />

serwisu polegający na tym, że klient odbierając<br />

motocykl miał na baku informację w postaci<br />

„zatankowaliśmy zbiornik do pełna”. Tego typu<br />

akcje robimy z partnerami, np. z Shellem.<br />

Często się spotykacie w ramach sieci?<br />

Raz do roku, chyba, że zaistnieje dodatkowa potrzeba.<br />

Mamy osobę, która jest odpowiedzialna<br />

za kontakty z siecią dealerską i każdy dealer jest<br />

praktycznie odwiedzony raz w miesiącu.<br />

zakładam, ze te odwiedziny są oficjalne.<br />

Jak z kontrolą: spełniania standardów,<br />

zachowań wobec klienta, itd.?<br />

Kontrola być musi. Gdybyśmy tego nie robili,<br />

bylibyśmy niepoważni. Jeżeli ma być sukces to<br />

wszystko musi grać z najmniejszych szczegółach.<br />

Dlatego mamy działy kontroli, prowadzimy<br />

działania typu Tajemniczy Klient po to, aby cały<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

czas podnosić poziom obsługi, usługi i budować<br />

dobrą opinię wśród klientów. Niektórzy dealerzy<br />

podchodzą do tego nerwowo, ale większość<br />

wie, że takie działania są niezbędne m.in.<br />

po to, aby praca jednych nie została w sposób<br />

świadomy, a raczej nieświadomy zmarnowana.<br />

Macie DMS-y?<br />

Oczywiście. My i dealerzy działamy w jednym<br />

systemie. Ja sobie nie wyobrażam poprawnego<br />

funkcjonowania bez DMS-ów. To oszczędza<br />

koszty, przyśpiesza decyzje zakupowe części<br />

i motocykli, „dba” o klienta, itd. Często jest też<br />

tak, że np. multidealer wykorzystuje DMS Suzuki<br />

do zarządzania wszystkimi markami, bo nie<br />

wszystkie mają DMS wprowadzony.<br />

Kto kształtuje ceny w Suzuki? Producent?<br />

Oczywiście rynek! Wygląda to tak, że ja nie mam<br />

narzuconych cen detalicznych ale ceny zakupu<br />

są niemalże takie same w całej sieci dystrybucyjnej<br />

na świecie. Wynik finansowy Suzuki Motor<br />

Corporation to wynik producenta jak i spółek<br />

córek porozrzucanych po całym świecie. Jest<br />

to wynik skonsolidowany.<br />

z jakimi Towarzystwami Ubezpieczeniowymi<br />

współpracujecie?<br />

Z Allianzem, ponieważ jest to w sumie jedyny<br />

dobry i uczciwy program dostępny na rynku.<br />

Ubezpieczenie, to przecież nie tylko cena.<br />

Jednak przyznać muszę, że dealerzy często<br />

nie wykorzystują tego źródła dochodu czy też<br />

argumentu sprzedażowego. Faktem jest, że<br />

stworzony przez nas produkt Road Assistance<br />

cieszy się dużym zainteresowaniem ze strony<br />

klientów. Ciekawe jest to, że decydują się oni<br />

na wykupienie tego pakietu z chwilą, gdy doświadczyli<br />

uprzednio awarii, wypadku, a nawet<br />

tak prozaicznych spraw jak brak paliwa czy<br />

przebicie opony. Nasz produkt działa w całej Europie<br />

i obejmuje noclegi, holowanie, samochód<br />

zastępczy itp.<br />

Dziękujemy za rozmowę.<br />

Marek KULCZYCKI<br />

Marcin BUDZIEWSKI


Gwarantem ubezpieczenia jest:<br />

Wygodne ubezpieczenie<br />

dla motocyklistóW<br />

szukasz dodatkowych dochodów<br />

w salonie <strong>motocyklowy</strong>m?<br />

Dołącz do nas!<br />

Sprzedaż ubezpieczeń komunikacyjnych<br />

nie była jeszcze tak prosta!<br />

Uświadom swoich klientów,<br />

że warto ubezpieczyć siebie i motocykl.<br />

Prosta oferta, pełna ochrona w przystępnej cenie!<br />

Więcej informacji: fpu.com.pl, tel. 602 434 535


RYNEK ‣<br />

16<br />

MOTOCYKLE UŻYWANE<br />

Segment motocykli używanych w Polsce<br />

Niektóre ceny<br />

zaczynają sięgać dna<br />

Rafał DMOWSKI<br />

Spadek sprzedaży nowych motocykli w pierwszych<br />

miesiącach bieżącego roku, można tłumaczyć dość surową<br />

zimą. Mam nadzieję, że dalszy spadek sprzedaży motocykli<br />

nowych i używanych, to jedynie wynik chłodnej i deszczowej<br />

pogody na przełomie maja i czerwca.<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

fot. petersonsharley.com


Analitycy rynku motoryzacyjnego nie są jednak<br />

aż tak optymistyczni. Zmniejszenie zainteresowania<br />

zakupem nowych aut tłumaczone jest<br />

kryzysem, który nie jest tak bardzo widoczny<br />

w naszym kraju. Gdyby nie alarmujące wieści<br />

z Europy, gdyby nie załamanie gospodarcze<br />

Grecji i rosnące ceny paliw, być może w ogóle<br />

nie zwrócilibyśmy uwagi na symptomy kryzysu.<br />

Oczywiście nawet w sposób mało dostrzegalny,<br />

kryzys ma długofalowy wpływ na kształtowanie<br />

się podaży i popytu we wszystkich gałęziach<br />

rynku. Symptomy zmian można zaobserwować<br />

także na krajowym rynku jednośladów. Oczywiście<br />

zmiany te amortyzowane są<br />

przez specyficzny charakter tego<br />

rynku i emocjonalne podejście<br />

większości nabywców do <strong>motocyklowy</strong>ch<br />

zakupów. Jak uczy doświadczenie,<br />

zakupy w przedziale<br />

hobby i artykułów pierwszej potrzeby<br />

zdecydowanie słabiej poddają się wpływom<br />

koniunktury, niż na przykład w przedziale<br />

ekskluzywnej odzieży czy biżuterii.<br />

Statystyki sprzedaży nic nie mówią<br />

Stosunkowo łatwo sprawdzić, jak kształtują się<br />

wyniki sprzedaży motocykli nowych. Wystarczy<br />

zsumować sprzedaż jednośladów ze wszystkich<br />

krajowych salonów i porównać wynik<br />

z wynikami za ten sam przedział czasowy ubiegłego<br />

roku. Zdecydowanie trudniej wnioskować<br />

o zmianach na rynku motocykli i skuterów<br />

używanych. Cóż z tego, że jeden z importerów<br />

sprzedał w tym roku mniej <strong>lub</strong> więcej motocykli<br />

niż w roku ubiegłym. Może w zeszłym roku<br />

miał gorsze, lepsze, droższe <strong>lub</strong> tańsze motocykle,<br />

a może teraz ma same choppery, a zeszłej<br />

wiosny handlował ścigaczami? Może w zeszłym<br />

roku importował motocykle z Włoch <strong>lub</strong> Francji,<br />

a teraz motocykle zapełniające jego plac, pochodzą<br />

ze Szwajcarii i Niemiec? Może wreszcie<br />

w zeszłym roku miał głównie pojazdy powypadkowe,<br />

a teraz już sam je naprawia? Niestety sucha<br />

analiza wyników sprzedaży wybranych firm,<br />

nic nam nie powie. Możemy też wczytywać się<br />

w liczby świeżo zarejestrowanych jednośladów<br />

używanych, ale najciekawsze zmiany nie dotyczą<br />

ilości jednośladów. Wystarczy obserwować<br />

rynek i dostrzegać na nim pewne trendy.<br />

RYNEK ‣<br />

MOTOCYKLE UŻYWANE<br />

zmiany w segmencie skuterów…<br />

Oczywiście tylko ślepi i zapamiętani fanatycy<br />

nie zauważyli jeszcze, że skończyła się moda na<br />

skutery. Skuterowy boom trwał prawie dziesięć<br />

lat i skończył się równie nagle jak się rozpoczął.<br />

Oczywiście skutery sprzedają się nadal, ale jakoś<br />

już prawie nikt się nimi nie zachwyca. Wydaje się<br />

nawet, że ustała rywalizacja w dziedzinie maxiskuterów<br />

wśród producentów. Skutery powróciły<br />

na należne im miejsce, czyli traktowane są<br />

przez nabywców jak tańsza forma samochodu<br />

<strong>lub</strong> wygodniejsza forma autobusu nie zaś jako<br />

Chętnie kupowane są motocykle nie zaliczane do „japońskiej<br />

masówki”, czyli marek takich, jak BMw, Ducati, Moto Guzzi,<br />

Harley-Davidson, KTM, a także motocykle klasyczne i youngtimery,<br />

takie jak Yamaha SR500, SX650, <strong>lub</strong> Honda CB750 Four.<br />

obiekt kultu. Rynek zabytkowych skuterów kolekcjonerskich<br />

praktycznie zamarł w ostatnich<br />

kilkunastu miesiącach, choć tendencje spadkowe<br />

widać było już od około trzech lat. Najaktywniejsi<br />

działacze przenieśli się do wyższej ligi,<br />

czyli swoje zainteresowania przerzucili na motocykle<br />

i auta zabytkowe. Dotychczasowych miłośników<br />

skuterów większej pojemności zobaczymy<br />

dziś przeważnie na motocyklach. Skuter<br />

nie jest już dla nich pojazdem dostarczającym<br />

odpowiedniej dawki emocji. Oczywiście pozostała<br />

wierna grupa miłośników maxiskuterów,<br />

ale na rosnącym rynku <strong>motocyklowy</strong>m stanowi<br />

ona coraz mniejszą enklawę.<br />

… i motocykli też<br />

Ciekawe, choć nie tak jaskrawe zmiany zachodzą<br />

także na rynku motocykli. Jeszcze kilka lat<br />

temu najłatwiej sprzedawały się w Polsce motocykle<br />

używane o pojemności 1000 cm 3 <strong>lub</strong><br />

większej. Nie było ważne w jakim stanie był oferowany<br />

pojazd. Każdy nowy posiadacz prawa<br />

jazdy marzył o ogromnym motocyklu, zupełnie<br />

niepodobnym do motoroweru, którym jeździł<br />

jeszcze przed chwilą. Teraz struktura sprzedaży<br />

nieco się zmienia. Nabywcy są jakby bardziej<br />

wyedukowani i lepiej wiedzą, czego im naprawdę<br />

potrzeba. Rzadkością jest osoba kupująca<br />

„tysiączkę”, jako pierwszy motocykl. Duże zain-<br />

podziel się swoją opinią na<br />

17


RYNEK ‣<br />

18<br />

MOTOCYKLE UŻYWANE<br />

teresowanie nabywców koncentruje się w klasie<br />

500, w której najbardziej poszukiwane jest<br />

Suzuki GS500, Kawasaki ER5 i Honda CB500,<br />

najlepiej pochodzące od pierwszego właściciela<br />

i zakupione w krajowym salonie, choć ładne egzemplarze<br />

importowane też nie czekają długo<br />

na nabywców. Motocykle tej klasy poszukiwane<br />

są jako pierwsze motocykle, ale cenione są<br />

także przez doświadczonych motocyklistów za<br />

niewielkie spalanie, uniwersalność i niskie koszty<br />

napraw. Odżyła też klasa 250 głównie za sprawą<br />

kilku naprawdę fajnych modeli oferowanych<br />

ostatnio przez producentów (Honda, Hyosung,<br />

Kawasaki, Yamaha). Motocykliści z nieco chudszym<br />

portfelem, poszukujący „dwieściepięćdziesiątki”<br />

o klasycznym wyglądzie, rozglądają<br />

się za Yamahą SR250, rzadziej za Suzuki GN250.<br />

Motocykle te cenione są za wybitnie niskie spalanie<br />

i jeszcze zadowalające osiągi. Polecane są<br />

też dla niewysokich motocyklistek.<br />

Niestety w klasie „125” nadal nie jest tak dobrze,<br />

jak mogło by być gdyby na tych motocyklach<br />

mogły bez dodatkowych uprawnień poruszać<br />

się osoby posiadające samochodowe prawo<br />

jazdy. Mimo wielkiej różnorodności modeli,<br />

Polacy nie są wciąż zainteresowani masowym<br />

- Sprzedawane przez nas pojazdy to głównie<br />

roczniki 2005 i wzwyż. Pojazdy poniżej tego<br />

pułapu wiekowego stanowią ok. 10% stoku.<br />

Od kilku już lat nasza oferta produktowa jest<br />

odmładzana. Związane jest to z półroczną<br />

kompleksową gwarancją jakiej udzielamy na<br />

wszystkie sprzedawane motocykle z roczników<br />

2005. Dla pojazdów starszych jest to gwarancja<br />

3-miesięczna. Również ze względu na gwarancję<br />

stan techniczny naszych motocykli musi być<br />

co najmniej na „dobry+”, chociaż zdecydowana<br />

większość pojazdów jest w stanie bardzo dobrym.<br />

Przebiegi bywają przeróżne: od małych<br />

(rzędu kilku tysięcy kilometrów przy motocyklu<br />

kilkuletnim) do grubo ponad 100000km przy<br />

pojazdach stricte turystycznych z początku lat<br />

90.<br />

Przykłady zarówno jednych jak i drugich można<br />

znaleźć w naszej aktualnej ofercie. Można przyjąć,<br />

że dla motocykli, których mamy najwięcej<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

nabywaniem jednośladów w tej klasie pojemnościowej<br />

i między nami mówiąc trudno się im<br />

dziwić, gdyż podobne osiągi oferują tuningowane<br />

„pięćdziesiątki”.<br />

Wygląda na to, że minęła także moda na choppery<br />

i cruisery. Liczba nowych amatorów „wożenia<br />

się” na motocyklu jakby nieco spadła, choć<br />

oczywiście nadal pozostali fanatycy tego stylu<br />

jazdy. Starsi użytkownicy ewoluowali w „harleyowców”<br />

<strong>lub</strong> przesiedli się na motocykle lepiej<br />

nadające się do turystyki <strong>lub</strong> dające więcej<br />

emocji z jazdy. Ogromny kiedyś udział motocykli<br />

tego typu w rocznej sprzedaży jednośladów<br />

nowych i używanych znacznie zmalał. Jeszcze<br />

kilka lat temu receptą na sukces dla importera<br />

był przywóz maksymalnej ilości motocykli typu<br />

Yamaha Virago <strong>lub</strong> Suzuki Intruder. Obecnie coraz<br />

trudniej znaleźć na nie amatorów.<br />

Być motocyklistą szczególnym<br />

Zdecydowanie wzrósł popyt na motocykle<br />

z charakterem. Każdy chce się wyróżniać, a teraz<br />

nie wystarczy już być motocyklistą, trzeba<br />

być motocyklistą szczególnym. Tą szczególność<br />

można uzyskać nabywając odpowiednią ma-<br />

komeNtuje marcIN mIsIak,<br />

z firmy motonita z Podkowy leśnej, zajmującej się m.in. importem motocykli używanych:<br />

ten przedział wynosi 20-40 tys. km. Sprowadzamy<br />

i sprzedajemy motocykle tylko bezwypadkowe.<br />

Zdecydowanie najlepiej sprzedają się pojazdy<br />

uniwersalne, głównie naked bike z grupy<br />

pojemności 500 - 600 cm3. Najwięcej zapytań<br />

ze strony klientów dotyczy przedziału cenowego<br />

w granicach 10-15 tys. zł. Choć muszę przyznać,<br />

że zdecydowana większość naszej oferty<br />

to motocykle droższe, które również znajdują<br />

nabywców.<br />

Motocykle przez nas sprzedawane zawsze przechodzą<br />

kontrolę stanu technicznego. I tu znów<br />

muszę się odwołać do gwarancji. Jeśli w danym<br />

pojeździe coś jest zepsute <strong>lub</strong> zużyte, to najpierw<br />

wymieniamy te podzespoły, a dopiero<br />

potem motocykl jest wystawiany do sprzedaży.<br />

Dwukrotne próby nabywania pojazdów używanych<br />

na rodzimym rynku spełzły na niczym. Ich<br />

stan okazał się niewystarczający, a same ogłoszenia<br />

rzadko odzwierciedlały faktyczny stan


szynę. Myślę, że zapewnienie takich maszyn to<br />

recepta na sukces dla sprzedawców. Wystarczy<br />

spojrzeć jak chętnie kupowane są ostatnio motocykle<br />

nie zaliczane do „japońskiej masówki”,<br />

czyli marek takich, jak BMW, Ducati, Moto Guzzi,<br />

Harley-Davidson, KTM, a także motocykle klasyczne<br />

i youngtimery, takie jak Yamaha SR500,<br />

SX650, <strong>lub</strong> Honda CB750 Four.<br />

*****<br />

Ogólną tendencją, jest rosnący popyt na motocykle<br />

znajdujące się naprawdę w dobrym<br />

stanie. Klienci są coraz bardziej wybredni i po<br />

prostu umieją liczyć. Wiedzą, że nabywając motocykl<br />

bezwypadkowy i z małym przebiegiem,<br />

oszczędzają pieniądze i czas spędzony na naprawach<br />

<strong>lub</strong> w serwisie. Można powiedzieć, że<br />

dobrej jakości motocykl znajduje dziś nabywcę<br />

nawet jeśli jest bardzo drogi, natomiast okazyjnie<br />

tanie motocykle powypadkowe zapełniają<br />

place, komisy, salony i portale ogłoszeniowe<br />

bezskutecznie oczekując na nabywcę. Oczywiście<br />

wszystko zależy od ceny, ale wygląda na to,<br />

że niektóre ceny zaczynają sięgać dna. �<br />

pojazdów. Nie oznacza to, że na naszym rynku<br />

nie ma jednośladów w naprawdę bardzo dobrym<br />

stanie. Jednak te sprzedawane są w cenach<br />

na tyle wysokich, że nie ma możliwości<br />

generowania zysku. Moim zdaniem ich właściciele<br />

niejednokrotnie mają świadomość tego<br />

jakie pojazdy sprzedają i mimo wysokich cen<br />

znajdują nabywców.<br />

W naszym przypadku czas od chwili importu<br />

do sprzedaży klientowi końcowemu wynosi<br />

średnio ok. dwóch miesięcy. Wynika to z faktu,<br />

że nie jesteśmy w stanie zapewnić najniższych<br />

cen z Allegro. Oczywiście zdarzają się również<br />

sytuacje kiedy motocykl jest sprzedawany od<br />

razu, jak i takie gdzie przez długi okres czasu<br />

nie możemy znaleźć nabywcy i wtedy niezbędne<br />

jest obniżanie ceny. Nie robimy tego jednak<br />

wcześniej niż po 3 miesiącach od wystawienia,<br />

chociaż obniżka ceny zależy ściśle od pory roku.<br />

Istotną formą sprzedaży, która u nas funkcjonuje<br />

coraz częściej, to import pojazdów pod konkretne<br />

zamówienia.<br />

ROZWÓJ SIECI ‣ BMW<br />

DLACZEGO RETBIKE... ?<br />

PROFESSIONAL<br />

EQUIPMENT<br />

...bo Retbike to:<br />

• szycie krótkich serii<br />

na specjalne zamówienie<br />

• szycie indywidualne,<br />

niestandardowe rozmiary<br />

• realizacja oryginalnych<br />

zleconych projektów<br />

• renomowany<br />

i wykwalifikowany serwis<br />

• profesjonalne naprawy<br />

odzieży tekstylnej<br />

RETBIKE<br />

ul. Mokra 3, 05-092 Łomianki<br />

tel./fax 22 751 66 07<br />

www.retbike.pl<br />

podziel się swoją opinią na<br />

19


RYNEK ‣ STATYSTYKI<br />

20<br />

rejestracje motocykli i motorowerów<br />

od stycznia do maja 2012 roku*<br />

MOTOCYKLE<br />

Od stycznia do maja 2012 zarejestrowano<br />

po raz pierwszy w Polsce 23 057 nowych<br />

i używanych motocykli, mniej o 7,5% (1 880)<br />

niż przed rokiem. Wśród nich było 4 096 (-232;<br />

-5,4% r/r) nowych motocykli natomiast używanych<br />

ponad 4,6 razy więcej tj. 18 961 (-1 648;<br />

-8%). Ostatnie dwa miesiące wskazują na pogłębiające<br />

się spadki miesięczne rok do roku,<br />

zwłaszcza wśród nowych motocykli. W kwietniu<br />

i maju wśród nowych motocykli kształtowały<br />

się następująco: -14% i -15,6%.<br />

Najczęściej rejestrowanymi markami wśród<br />

nowych motocykli od stycznia do maja były:<br />

Romet Motors (744, wzrost o 58,3%), Honda<br />

(515; +18,9%) oraz Yamaha (399, -38,3%).<br />

Niezmiennie największym zainteresowaniem<br />

cieszą się wśród nowych motocykli maszy-<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

Od stycznia do maja 2012<br />

roku spadek liczby pierwszych<br />

rejestracji nowych i używanych<br />

jednośladów w Polsce<br />

utrzymał się na poziomie<br />

12,6% obserwowanym również<br />

po czterech miesiącach.<br />

zarejestrowano 56704<br />

nowe i używane jednoślady<br />

tj. mniej o 8 207 sztuk niż<br />

w analogicznym okresie<br />

poprzedniego roku. Nowych<br />

jednośladów zarejestrowano<br />

w tym czasie 30 008 (-13,3% r/r,<br />

-4 588 sztuk).<br />

ny z silnikami do 125cm3. Zarejestrowano ich<br />

nieznacznie więcej niż przed rokiem (1 300 vs<br />

1 281). Udział ich zwiększył się w porównaniu<br />

z analogicznym okresem ubiegłego roku o 2,1<br />

punktu procentowego do 31,7%. Najwięcej<br />

maszyn najmniejszych zarejestrowały - Romet<br />

Motors (436), Junak (194) i Honda (111). W następnej<br />

grupie pod względem liczby nowych<br />

rejestracji, tj. wśród maszyn z silnikami powyżej<br />

750cm3 zaobserwowano spadek o 150<br />

sztuk (-12%). Ich udział w nowych rejestracjach<br />

zmniejszył się o 2,1 punktu procentowego do<br />

26,7%. Najwięcej w tej grupie było maszyn<br />

BMW (285), następnie Harley-Davidson (180)<br />

i Kawasaki (120).<br />

Według segmentacji rynku uzyskanej dzięki<br />

analizom danych źródłowych przez PZPM,<br />

najwięcej zarejestrowano motocykli typu STRE-


ET (1 440 sztuk, -4,7% r/r). Segment ten odniósł<br />

jednak największą stratę – 400 sztuk i w konsekwencji<br />

spadek udziału o 7,3 punktu procentowego<br />

do 35,2%. Na drugim miejscu znajdują<br />

się motocykle typu CHOPPER & CRUISER (831<br />

sztuk; 31,1% r/r). Tu dynamika wzrostu przełożyła<br />

się na zwiększenie udziału do 20,3% (+3,2<br />

pp.). W ciągu pięciu miesięcy najwięcej zyskał<br />

segment dużych scooterów, w którym zarejestrowano<br />

553 pojazdy, więcej o 158 sztuk<br />

a udział ich zwiększył się do 13,5% (+4,4 pp.).<br />

Wśród używanych 18 961 motocykli zarejestrowanych<br />

w ciągu pierwszych pięciu miesięcy,<br />

najbardziej popularne były marki: Honda (5<br />

025; -9,7% r/r), Yamaha (4 628; -8,9%) i Suzuki (3<br />

708; -10,7%).<br />

RYNEK ‣ STATYSTYKI<br />

MOTOROwERY<br />

Od początku roku zarejestrowano 33 647<br />

nowych i używanych motorowerów. Spadek<br />

skumulowanej liczby nieco przyhamował do<br />

15,8% w ujęciu rok do roku. Nowe motorowery<br />

stanowiły 77% wszystkich rejestracji. Zarejestrowano<br />

ich 25 912, mniej o -14,4% niż w analogicznym<br />

okresie 2011 roku. Spadek wśród<br />

pierwszy raz rejestrowanych w Polsce używanych<br />

motorowerów wyniósł: -20,3% do poziomu<br />

7 735 sztuk.<br />

Najwięcej nowych motorowerów zarejestrowały<br />

marki: Romet Motors (7 914, +72,5%),<br />

Zipp (3 319, -17,5%) i Toros (2 918, +15,7%).<br />

Na czwartą pozycję wysunęła się marka TAO-<br />

TAO (1 696, +75,8%)<br />

Wśród używanych motorowerów dominowały<br />

– Peugeot (994; +10,4%), Piaggio (770, -1,7%)<br />

i Yamaha (757; +9,9%). �<br />

PIERWSZE REJESTRACJE NOWYCH I UŻYWANYCH JEDNOŚLADÓW w POLSCE<br />

RODZAJ MAJ zmiana ROK NARASTAJĄCO<br />

STYCZEŃ-MAJ<br />

2012 2011 2012 2011<br />

zmiana<br />

MOTOCYKL 6 283 7 022 -10,5% 23 057 24 937 -7,5%<br />

MOTOROWER 11 971 13 736 -12,8% 33 647 39 974 -15,8%<br />

RAZEM 18 254 20 758 -12,1% 56 704 64 911 -12,6%<br />

MOTOCYKL<br />

40,7%<br />

MOTOROwER<br />

59,3%<br />

STRUKTURA PIERWSZYCH REJESTRACJI w POLSCE<br />

NOWYCH i UŻYWANYCH JEDNOŚLADÓW (PTW)<br />

I-V 2012<br />

podziel się swoją opinią na<br />

21


RYNEK ‣ STATYSTYKI<br />

22<br />

MOTOCYKLE MAJ zmiana ROK NARASTAJĄCO<br />

STYCZEŃ-MAJ<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

zmiana<br />

2012 2011 2012 2011<br />

NOWE 1 135 1 344 -15,6% 4 096 4 328 -5,4%<br />

UŻYWANE 5 148 5 678 -9,3% 18 961 20 609 -8,0%<br />

RAZEM 6 283 7 022 -10,5% 23 057 24 937 -7,5%<br />

Nowe* MOTOCYKLE - ranking marek - 2012 narastająco<br />

Pozycja Marka Rok narastająco Styczeń - Maj<br />

2012 Udział % 2011 Udział % % Zmiana<br />

1 ROMET MOTORS 744 18,2% 470 10,9% 58,3%<br />

2 HONDA 515 12,6% 433 10,0% 18,9%<br />

3 YAMAHA 399 9,7% 647 14,9% -38,3%<br />

4 JUNAK 314 7,7% 428 9,9% -26,6%<br />

5 BMW 297 7,3% 320 7,4% -7,2%<br />

6 SUZUKI 275 6,7% 365 8,4% -24,7%<br />

7 KAWASAKI 224 5,5% 264 6,1% -15,2%<br />

8 ZIPP 199 4,9% 292 6,7% -31,8%<br />

9 HARLEY-DAVIDSON 171 4,2% 220 5,1% -22,3%<br />

10 KYMCO 149 3,6% 109 2,5% 36,7%<br />

RAZEM 1-10 3287 80,2% 3548 82,0% -7,4%<br />

POZOSTAŁE MARKI 809 19,8% 780 18,0% 3,7%<br />

RAZEM 4096 100% 4328 100% -5,4%<br />

szykujemy się na wzrosty<br />

Joanna Kazanecka<br />

Menedżer Marketingu<br />

Yamaha Motor Polska<br />

Według najnowszego raportu Polskiego Związku<br />

Przemysłu Motoryzacyjnego na temat danych<br />

rejestracji jednośladów sprzedaż nowych<br />

motocykli od stycznia do maja zmalała o 5,4%,<br />

a w samym maju aż o 15,6%. W następnych<br />

miesiącach możemy się spodziewać dalszego<br />

spadku, który nie ominie wszystkich producentów<br />

pojazdów markowych, w tym również<br />

Yamahy. Koncern wykorzystuje obecne spowolnienie<br />

sprzedaży na przebudowanie swojej<br />

bazy modelowej i spokojne przygotowanie się<br />

do oczekiwanej w kolejnych latach poprawy sytuacji<br />

gospodarczej i planowanego w związku<br />

z nią zwiększenia udziału w rynku. Dodatkowo,<br />

w Polsce, dostosowując się do obecnego przestoju<br />

zakupu nowych pojazdów, wdrażamy<br />

programy skierowane do właścicieli motocykli<br />

używanych, takie, jak ochrona gwarancyjna na<br />

pojazdy kilkuletnie czy odkup starych maszyn<br />

przy zakupie nowego sprzętu.<br />

Źródło: analizy PZPM na podstawie danych CEP, MSW<br />

UWAGA:* przyjęto - nowe motorowery tj.bez daty<br />

pierwszej rejestracji za granicą i nie starsze niż 3 lata


Nowe MOTOCYKLE - ranking marek wg DCC - 2012 narastająco<br />

RYNEK ‣ STATYSTYKI<br />

Pojemność silnika Marka Rok narastająco Styczeń - Kwiecień<br />

2012 2011 Zmiana<br />

r/r<br />

2012<br />

Udział %<br />

2011<br />

Udział %<br />


RYNEK ‣ STATYSTYKI<br />

24<br />

Nowe MOTOCYKLE - ranking marek wg segmentów - 2012 narastająco<br />

Segment Marka Rok narastająco Styczeń - Maj<br />

2012 2011 Zmiana r/r 2012 Udział % 2011 Udział %<br />

BIG SCOOTER KYMCO 149 98 287,5%<br />

HONDA 142 70 256,3%<br />

YAMAHA 93 82 -3,0%<br />

pozostałe marki 169 145 16,6%<br />

BIG SCOOTER Suma 553 395 98,3% 13,5% 9,1%<br />

CHOPPER & ROMET MOTORS 339 104 220,5%<br />

CRUISER HARLEY-DAVIDSON 118 148 41,4%<br />

JUNAK 95 135 -25,0%<br />

pozostałe marki 279 354 -21,2%<br />

CHOPPER & CRUISER Suma 831 741 31,1% 20,3% 17,1%<br />

STREET ROMET MOTORS 346 337 37,1%<br />

JUNAK 219 293 10,0%<br />

YAMAHA 142 259 -24,4%<br />

pozostałe marki 733 951 -22,9%<br />

STREET Suma 1440 1840 -4,7% 35,2% 42,5%<br />

SPORT KAWASAKI 94 70 121,4%<br />

SUZUKI 19 32 -33,3%<br />

HONDA 14 15 0,0%<br />

pozostałe marki 0 0<br />

SPORT Suma 127 117 68,2% 3,1% 2,7%<br />

SUPERSPORT HONDA 103 58 875,0%<br />

SUZUKI 23 28 -43,5%<br />

YAMAHA 22 64 -14,3%<br />

pozostałe marki 48 81 -40,7%<br />

SUPERSPORT Suma 196 231 11,0% 4,8% 5,3%<br />

TOURIST HONDA 85 58 94,7%<br />

BMW 70 53 -30,4%<br />

YAMAHA 40 84 -40,0%<br />

pozostałe marki 86 120 -28,3%<br />

TOURIST Suma 281 315 -17,2% 6,9% 7,3%<br />

ON/OFF BMW 163 171 0,0%<br />

KTM 115 129 3,6%<br />

SUZUKI 88 58 50,0%<br />

pozostałe marki 158 168 -6,0%<br />

ON/OFF Suma 524 526 4,1% 12,8% 12,2%<br />

OFF ROAD HUSABERG 13 17 0,0%<br />

RIEJU 4 7 -80,0%<br />

GAS GAS 4 11<br />

pozostałe marki 10 13 -23,1%<br />

OFF ROAD Suma 31 48 -38,1% 0,8% 1,1%<br />

INNE SAM 68 76 -9,5%<br />

ROMET MOTORS 11 12 -25,0%<br />

SHENKE 10 0 -25,0%<br />

pozostałe marki 24 27 -11,1%<br />

INNE Suma 113 115 -5,6% 2,8% 2,7%<br />

RAzEM 4096 4328 -5,4% 100% 100%


MOTOROWERY MAJ zmiana ROK NARASTAJĄCO<br />

STYCZEŃ-MAJ<br />

RYNEK ‣ STATYSTYKI<br />

zmiana<br />

2012 2011 2012 2011<br />

NOWE 9 344 10 656 -12,3% 25 912 30 268 -14,4%<br />

UŻYWANE 2 627 3 080 -14,7% 7 735 9 706 -20,3%<br />

RAZEM 11 971 13 736 -12,8% 33 647 39 974 -15,8%<br />

Nowe MOTOROWERY - ranking marek - 2012 narastająco<br />

Pozycja Marka Rok narastająco Styczeń - Maj<br />

2012 Udział % 2011 Udział % % zmiana<br />

1 ROMET MOTORS 7914 30,54% 4589 15,16% 65,7%<br />

2 ZIPP 3319 12,81% 4025 13,30% -14,4%<br />

3 TOROS 2918 11,26% 2523 8,34% 25,4%<br />

4 TAOTAO 1696 6,55% 965 3,19% 64,8%<br />

5 YAMASAKI 1070 4,13% 1418 4,68% -27,8%<br />

6 DAFIER 848 3,27% 486 1,61% 152,9%<br />

7 JUNAK 804 3,10% 432 1,43% 102,5%<br />

8 KYMCO 686 2,65% 907 3,00% -27,6%<br />

9 WONJAN 670 2,59% 600 1,98% -53,4%<br />

10 WANGYE 649 2,50% 717 2,37% -7,8%<br />

RAZEM 1-10 20574 79,4% 16662 55,0% 23,5%<br />

POZOSTAŁE MARKI 5338 20,6% 13606 45,0% -60,8%<br />

RAZEM 25912 100% 30268 100% -15,5%<br />

Źródło: analizy PZPM na podstawie danych CEP, MSW<br />

UWAGA:* przyjęto - nowe motorowery tj.bez daty pierwszej rejestracji za granicą i nie starsze<br />

niż 3 lata<br />

podziel się swoją opinią na<br />

25


26<br />

warto roBIĆ<br />

ROZWÓJ SIECI ‣ BMW<br />

NIezaleŻNe testy<br />

Rafał DMOWSKI<br />

Przeglądając prasę motoryzacyjną, ciągle trafiamy<br />

na artykuły opisujące samochody, oleje, nawigacje<br />

i inne produkty, które są nadzwyczajnie<br />

dobre i koniecznie trzeba je kupić. Odmienią<br />

one nasze życie, radykalnie podniosą osiągi naszego<br />

pojazdu, a ich cudowne działanie potrwa<br />

wieki.<br />

Zwykle nie dajemy się już nabrać na taką reklamę<br />

i wywołuje ona najwyżej uśmiech politowania.<br />

Wszyscy wiedzą, że producent w ten czy<br />

inny sposób zapłacił za pochwalne peany na<br />

cześć swojego produktu i nikt nie traktuje tego<br />

poważnie. Czytelnik stara się jedynie wyszukać<br />

jakieś strzępki rzetelnej informacji, wymieszane<br />

w reklamowej papce i czasami je znajduje.<br />

Powszechnie wiadomo, że nikt tak naprawdę<br />

nie liczy na zakup produktu idealnego pod każdym<br />

względem. Dla jednych wyznacznikiem<br />

jest trwałość, dla innych, oferowane osiągi <strong>lub</strong><br />

cena. Jeśli naprawdę jesteśmy zainteresowani<br />

zakupem jakiegoś produktu, staramy się znaleźć<br />

rzetelne informacje o nim, połączone naj-<br />

w kolejnym numerze pierwsze wyniki niezależnego<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

TESTU OLEJOwEGO<br />

zapraszamy do udziału w TEŚCIE PORÓwNAwCzYM<br />

wszystkie marki olejowe!<br />

lepiej z porównaniem innych produktów oferowanych<br />

w tym segmencie. Najlepszą informacją<br />

dla klienta, jest niezależny test porównawczy,<br />

wykonany w maksymalnie zbliżonych warunkach,<br />

dla możliwie szerokiej grupy podobnych<br />

produktów.<br />

Często producenci boją się niezależnych testów,<br />

gdyż wiedzą, że ich produkt nie posiada<br />

żadnych cudownych właściwości. To błąd. Jest<br />

ogromna rzesza odbiorców poszukujących<br />

przeciętnego produktu za umiarkowaną cenę.<br />

Chcą się jedynie upewnić, że wybrany produkt<br />

nie zaszkodzi im pod jakimś względem. Wystarczy<br />

spojrzeć jaką furorę zrobił proszek do<br />

prania nazwany „Zwykłym proszkiem” <strong>lub</strong> pieczywo<br />

nazwane „Chlebem codziennym”. Jeżeli<br />

jednak producent posiada towar wyróżniający<br />

się choćby odrobinę jakimiś cechami, to już<br />

bezzwłocznie powinien postarać się o niezależne<br />

testy, bo na pewno istnieje grupa odbiorców<br />

poszukujących właśnie tych szczególnych<br />

cech.�<br />

szczegóły: redakcja@biznes<strong>motocyklowy</strong>.pl


LOGISTYKA ‣ TRANSPORT MOTOCYKLI<br />

zastanawialiście się zapewne wielokrotnie co zrobić, aby zaoszczędzić<br />

na transporcie motocykla do klienta. Ile kosztuje paliwo, amortyzacja<br />

przyczepy i samochodu oraz godzina pracy? Jak to wszystko zsumujemy<br />

okazuje się, że nasza marża znacznie się kurczy, a klient nie zawsze chce<br />

ponosić tak dużych kosztów transportu. Coraz częściej zdarza się też<br />

sprzedaż jednośladów przez internet bez oglądania motocykla! Jak zatem<br />

przewieźć motocykl tanio i bezpiecznie?<br />

jak dostarczyć<br />

motocykl do klienta<br />

prezentacje firm cz. I<br />

O usłudze BikeCAT rozmawiamy z Piotrem Krasińskim<br />

– Key Account Managerem CAT LC Polska<br />

Produkt BikeCAT firmy CAT LC Polska jest<br />

dedykowany głównie importerom i dealerom<br />

motocykli. Skąd pomysł na udostępnienie<br />

usługi klientom indywidualnym?<br />

CAT LC Polska współpracuje z większością importerów<br />

i dealerów motocykli w Polsce w zakresie<br />

transportu, składowania i dystrybucji .<br />

Klienci finalni kupując nowy motocykl pytali<br />

o możliwość transportu w punktach dealer-<br />

podziel się swoją opinią na<br />

27


LOGISTYKA ‣<br />

28<br />

TRANSPORT MOTOCYKLI<br />

skich. Dealerzy rekomendując nasze usługi<br />

sprawili, że klienci dzwonili i pytali czy możemy<br />

pomóc, stąd idea, aby usługę udostępnić praktycznie<br />

każdemu. Obecnie jest to nasza standardowa<br />

usługa.<br />

Czyli górę wzięła skala zapytań. Jak dużo<br />

motocykli dla klientów indywidualnych<br />

przewieźliście w 2011 roku?<br />

W 2011 roku przewieźliśmy na zlecenie klientów<br />

indywidualnych <strong>lub</strong> małych firm zajmujących<br />

się sprzedażą motocykli używanych ponad<br />

2000 jednośladów i quadów. W zestawieniu<br />

z obsługą klientów instytucjonalnych to niewiele,<br />

ale mimo wszystko cieszy nas ta liczba.<br />

Klienci instytucjonalni to nadal nasz core busi-<br />

ness, ale każdy może skorzystać ze sprawdzonych<br />

i bezpiecznych rozwiązań oferty CAT.<br />

Jeżeli klient chciałby przywieźć motocykl<br />

z innego europejskiego kraju, czy to jest<br />

możliwe?<br />

CAT LC Polska jest operatorem logistycznym<br />

wchodzącym w skład międzynarodowej Groupe<br />

CAT i posiada swoje placówki w większości<br />

krajów Europy. Wszystkie kierunki pokrywające<br />

się z siecią naszych placówek są możliwe do<br />

zrealizowania. Każde zapytanie wymaga jednak<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

indywidualnej kalkulacji.<br />

Czy kierunek wschodni cieszy się zaintreresowaniem?<br />

Jest to kierunek, w którym dodatkowym utrudnieniem<br />

są kwestie celne podnoszące koszt<br />

i samą złożoność przedsięwzięcia. Klienci zdają<br />

sobie z tego sprawę i w związku z tym zapytań<br />

o transporty poza wschodnią granicę Polski dostajemy<br />

bardzo mało. Realizacja takich przewozów<br />

jest trudna, ale także możliwa.<br />

Co musi zrobić klient, aby zamówić usługę<br />

BikeCAT?<br />

Wystarczy do nas zadzwonić ,wysłać zamówienie<br />

e-mailem czy skorzystać z formularza za-<br />

mieszczonego na stronie www.groupecat.pl.<br />

Motocykl nie musi być w żaden sposób przygotowany<br />

do transportu. Nasz pracownik wprowadza<br />

motocykl na specjalną paletę i mocuje go.<br />

Jeżeli są dodatkowe elementy typu kufry czy<br />

sakwy które wystają poza obręb palety należy<br />

je zdemontować i zabezpieczyć dodatkowym<br />

opakowaniem. Można również dołączyć dokumenty<br />

(umowa, faktura, dowód rejestracyjny<br />

czy książka pojazdu). Wszystko razem dociera<br />

pod wskazany adres.


Jaką klient ma gwarancję, że motocykl<br />

dotrze w całości?<br />

Mimo iż sytuacje uszkodzeń zdarzają się bardzo<br />

sporadycznie każdy transport jest ubezpieczony,<br />

gdyż nie możemy wykluczyć zdarzeń losowych.<br />

Jeśli dany element motocykla ulegnie<br />

zniszczeniu z winy naszej firmy, to CAT pokrywa<br />

koszt zakupu.<br />

Jaki jest czas realizacji usługi?<br />

W naszej nomenklaturze w dniu „A” spływa zamówienie<br />

i załatwiane są wszelkie formalności,<br />

w dniu „B” odbieramy motocykl, w dniu „C” jest<br />

dostarczany. Bez względu czy to jest odbiór<br />

w Tarnowskich Górach czy w Skierniewicach,<br />

a dowóz do Szczecina.<br />

Na co może liczyć klient, który dużo<br />

sprzedaje, dużo transportuje?<br />

Do każdego klienta podchodzimy indywidualnie<br />

analizując wolumeny, odległości od platform<br />

oraz specyfikę punktów dostaw. Na tej<br />

podstawie kalkulujemy ofertę.<br />

Czym wyróżnia się wasza oferta na tle<br />

konkurencji?<br />

Szybkość reakcji, duża flota samochodów wyposażona<br />

w windę samowyładowczą, gwarancja<br />

jakości obsługi i bezpieczeństwo ładunku<br />

przez wykorzystanie specjalistycznych palet<br />

CAT–cradle do przewozu wszystkich typów jednośladów.<br />

Proszę powiedzieć coś więcej na temat<br />

samych palet.<br />

Projektując paletę kierowaliśmy się zasadą<br />

optymalnego wykorzystania przestrzeni. Palety<br />

z motocyklami można piętrować w magazynach<br />

do kilku poziomów, a w trakcie transportu<br />

- o ile pozwalają na to warunki - do dwóch<br />

poziomów. Konstrukcja palety z systemem blokowania<br />

przedniego koła i stosowanie pasów<br />

mocujących zapewnia pełne bezpieczeństwo<br />

podczas transportu. Posiadamy kilka rodzajów<br />

palet dostosowanych do różnych typów motocykli.<br />

Od skuterów po choppery. Takie rozwiązanie<br />

pozwala na transport motocykli w całości,<br />

bez dodatkowego opakowania czy częściowego<br />

demontażu jeśli elementy motocykla nie<br />

LOGISTYKA ‣<br />

TRANSPORT MOTOCYKLI<br />

wychodzą poza obręb palety.<br />

Obsługujecie również importerów w zakresie<br />

transportu nowych motocykli z innych<br />

państw, kontynentów?<br />

Oczywiście. Motocykle, skutery i części zamienne<br />

np. z Azji są transportowane do Europy drogą<br />

morską na podstawie globalnych umów transportowych.<br />

CAT LC Polska oferuje pełną obsługę<br />

logistyczną z magazynów centralnych producentów<br />

do Polski. Dostawy na terenie Polski realizowane<br />

z magazynów lokalnych docierają do<br />

odbiorców na terenie całego kraju następnego<br />

dnia po nadaniu.<br />

Dodatkową usługą jest przygotowanie motocykli<br />

i montaż akcesoriów. Motocykl przyjeżdża<br />

z fabryki zapakowany w karton i metalowy stelaż.<br />

Część elementów jest zdemontowanych:<br />

lusterka, manetki, kierownica, itp. Motocykl<br />

jest rozpakowywany, utylizujemy opakowanie,<br />

montujemy elementy. Dodatkowo możemy<br />

montować elementy dla serii limitowanych, np.<br />

gmole, odbojniki, kufry, itp.<br />

Mieliście do czynienia z nietypowymi<br />

zamówieniami?<br />

Dla operatorów logistycznych nie ma nietypowych<br />

zamówień. Wykonujemy najbardziej<br />

skomplikowane operacje, prestiżowe są natomiast<br />

realizacje . W tym zakresie możemy pochwalić<br />

się kompleksowa obsługą logistyczną<br />

motocykli dla Policji, Wojska oraz Inspekcji<br />

Transportu Drogowego.<br />

Sfinalizowaliśmy kilka wypraw marzeń klientom<br />

indywidualnym, jesteśmy głównym operatorem<br />

logistycznym Corocznej Wystawy Motocykli<br />

i Skuterów w Warszawie oraz wielu imprez plenerowych.<br />

I teraz moje u<strong>lub</strong>ione pytanie, a co z „kryzysem”?<br />

Pomimo stagnacji w branży jednośladów, dzięki<br />

implementacji nowych klientów CAT LC Polska<br />

notuje corocznie 35% wzrost ilości przewiezionych<br />

pojazdów.<br />

Dziękuję za rozmowę,<br />

Marek Kulczycki<br />

podziel się swoją opinią na<br />

29


LOGISTYKA ‣<br />

30<br />

TRANSPORT MOTOCYKLI<br />

jedno miejsce,<br />

wiele rozwiązań<br />

Sezon <strong>motocyklowy</strong> w pełni. Coraz więcej<br />

osób kupuje motocykle i motorowery<br />

przez Internet <strong>lub</strong> od sprzedawcy<br />

z drugiego końca Polski, w ogóle ich nawet<br />

wcześniej nie oglądając. Największe<br />

znaczenie ma wówczas dla kupujących<br />

bezpieczny i stosunkowo tani transport.<br />

Jest już na rynku rozwiązanie, które pomaga<br />

zredukować koszty transportu,<br />

także międzynarodowego o ok. 60% oraz<br />

gwarantuje błyskawiczny, bezpieczny<br />

i profesjonalny przewóz maszyny – Clicktrans.pl,<br />

pierwszy polski serwis aukcji<br />

transportowych skierowany do klienta<br />

indywidualnego oraz biznesowego.<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

Clicktrans.pl to rozwiązanie zarówno dla sklepów<br />

<strong>motocyklowy</strong>ch jak i prywatnych osób<br />

szukających transportu motocykla czy skutera.<br />

Jak to działa?<br />

Nikt nie <strong>lub</strong>i przepłacać. Dlatego warto wykorzystać<br />

przewoźników, którzy jadą w pożądanym<br />

kierunku i zostało im jeszcze dość miejsca<br />

na towar <strong>lub</strong> wracają bez ładunku i chętnie wezmą<br />

dodatkową przesyłkę, przy okazji oferując<br />

atrakcyjną cenę.<br />

Zamówienie wyspecjalizowanej firmy transportowej,<br />

która bezpiecznie i profesjonalnie przewiezie<br />

motocykl często jest związane z dużymi<br />

kosztami (szczególnie, gdy motocykl ma przyjechać<br />

z Niemiec, czy z Wielkiej Brytanii). Jej poszukiwania<br />

wiążą się z dużym nakładem czasu<br />

– trzeba wykonać wiele telefonów, wysłać kilkanaście<br />

e-maili, by uzgodnić wszystkie szczegóły,<br />

terminy i w końcu wybrać ofertę. Natomiast<br />

korzystając stale z jednej firmy nie mamy<br />

pewności, że zawsze zaoferuje najbardziej<br />

konkurencyjną cenę za transport. Clicktrans.pl,<br />

współpracując z tysiącami firm przewozowych,<br />

kontaktuje Klienta od razu z tymi, które akurat<br />

w danym terminie mogą zaoferować najlepsze<br />

warunki i jakość usługi. Dane wszystkich przewoźników<br />

na Clicktrans.pl są zweryfikowane, co<br />

dodatkowo zwiększa bezpieczeństwo serwisu.<br />

Jedyne, co trzeba zrobić, to bezpłatnie wystawić<br />

ogłoszenie na Clicktrans.pl.<br />

Warto pamiętać, że w przypadku aukcji transportowych<br />

najniższa cena nie oznacza gorszej<br />

jakości. Z naszego doświadczenia wynika, że<br />

najlepsze firmy oferują często bardzo atrakcyjne<br />

ceny jeśli tylko transport jest im „po drodze”.<br />

Redukują w ten sposób tzw. „puste przebiegi”.<br />

więcej na Clicktrans.pl


RYNEK PRACY ‣ STATYSTYKI<br />

37% pracodawców w Polsce<br />

nie może znaleźć pracowników<br />

Jak pokazują wyniki 7. edycji globalnego badania „Niedobór<br />

talentów”, opublikowanego w dniu 26 czerwca 2012 przez agencję<br />

doradztwa personalnego ManpowerGroup, czterech na dziesięciu<br />

pracodawców w Polsce ma trudności ze znalezieniem właściwych<br />

kandydatów.<br />

Grupą zawodową, którą najtrudniej znaleźć na<br />

rynku pracy okazali się być inżynierowie. Wyniki<br />

badania w ostatnich 5 latach wskazują na<br />

stałe i rosnące problemy pracodawców z pozyskiwaniem<br />

kandydatów z tym wykształceniem.<br />

Pracodawcom najczęściej brakuje inżynierów<br />

mechaników, elektryków, a także inżynierów<br />

lądowych.<br />

Wykwalifikowani pracownicy fizyczni, którzy<br />

dotychczas w ciągu wszystkich pięciu edycji<br />

badań w Polsce, zajmowali pozycję pierwszą,<br />

w tegorocznym sondażu znaleźli się na drugim<br />

miejscu. Za nimi, pośród najbardziej poszukiwanych<br />

zawodów pracodawcy wskazali kolejno<br />

techników (poz. 3.), kierowców (poz. 4.) oraz<br />

przedstawicieli handlowych (poz. 5.) – ta grupa<br />

po trzech latach wróciła do pierwszej dziesiątki,<br />

co wskazuje na popyt firm na doświadczonych<br />

sprzedawców, którzy pomogą im zwiększać<br />

przychody. Rośnie również niedobór wykwalifikowanych<br />

pracowników działów IT (poz. 6.) oraz<br />

szefów kuchni i kucharzy (poz. 7.). Pracodawcy<br />

poszukują również menedżerów projektów<br />

(poz. 8.) i operatorów maszyn (poz. 9.), którzy<br />

po raz pierwszy w historii badania znaleźli się<br />

na liście najbardziej poszukiwanych zawodów.<br />

Zestawienie zamykają pracownicy księgowości<br />

i finansów (poz.10.).<br />

Podobnie jak w Polsce w ciągu ostatnich edycji<br />

badania, zawody, na które jest największy<br />

popyt w Europie oraz na świecie, prawie nie<br />

uległy zmianie. Od pięciu lat pracodawcy nie-<br />

zmiennie poszukują wykwalifikowanych pracowników<br />

fizycznych, inżynierów, przedstawicieli<br />

handlowych oraz techników.<br />

W badaniu poproszono respondentów<br />

o wskazanie przyczyn niedoboru talentów.<br />

Duże znaczenie dla wszystkich firm dotkniętych<br />

tym problemem, niezależnie od tego,<br />

jakiej kategorii dotyczy, mają czynniki środowiskowe<br />

i organizacyjne. Najważniejszą<br />

przyczyną trudności w rekrutacji jest ogólny<br />

brak kandydatów (33%). Na drugim miejscu natomiast<br />

znalazł się brak umiejętności technicznych<br />

(33%), a więc czynnik, związany z samym<br />

kandydatem. Jako trzeci czynnik, pracodawcy<br />

najczęściej podawali brak doświadczenia kandydatów<br />

(24%). Wszystkie te wskaźniki znacznie<br />

wzrosły wobec wyników z roku ubiegłego.<br />

Sondaż zbadał również wpływ braku pracowników<br />

na relacje biznesowe oraz strategie<br />

podejmowane w celu przeciwdziałania<br />

problemowi. Pomimo nieustępującego niedoboru<br />

talentów, w tym roku pracodawcy na<br />

świecie deklarowali wyraźnie mniejsze zaniepokojenie<br />

wpływem problemu na relacje biznesowe<br />

z klientami i inwestorami (13% wobec 20%<br />

w 2011 r.), co może wskazywać, że firmy przyzwyczaiły<br />

się do trwającej sytuacji. To bardzo<br />

niepokojąca oznaka, która w przyszłości może<br />

spowodować narastające kłopoty w utrzymaniu<br />

jakości usług oraz renomy firm na właściwym<br />

poziomie.<br />

Źródło: ManpowerGroup<br />

podziel się swoją opinią na<br />

31


ROZWÓJ SIECI ‣ ROMET<br />

32<br />

Rozmowa z Agnieszką Starzyk, Dyrektor Romet Motors<br />

rozwój<br />

placówek partnerskich<br />

cały czas jest priorytetem<br />

współpracujące z firmą Romet, placówki<br />

określane są mianem sieci franczyzowej.<br />

Na czym ta współpraca polega?<br />

Firma Arkus & Romet Group w roku 2009, jako<br />

jedyny podmiot z branży jednośladów w Polsce<br />

uruchomiła Sieć Franczyzową pod nazwą<br />

Romet Partner. Budowanie Sieci Franczyzowej<br />

pod marką Romet jest wzajemną wartością<br />

zarówno dla producenta jak i partnerów biznesowych<br />

należących do Sieci. Konsekwentnie<br />

budowana od roku 2009 Sieć Handlowa Romet<br />

Partner – aktualnie liczy ponad 130 punktów<br />

franczyzowych. Dodatkowo producent posiada<br />

trzy własne salony firmowe w miejscowościach<br />

Kowalewo, Jastrowie, Dębica.<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

Budowanie Sieci Franczyzowej Romet Partner<br />

jest dla Arkus & Romet Group ważnym biznesowym<br />

planem, którego celem jest stworzenie<br />

warunków dających jak najszerszy zasięg marki<br />

Romet w branży motoryzacyjnej w Polsce.<br />

Z całą pewnością podstawą tego imponującego<br />

sukcesu firmy Arkus& Romet Group jest posiadanie<br />

silnej marki. Franczyza to prowadzenie<br />

działalności pod uznaną marką na rynku, przy<br />

tym wsparcie marketingowe oraz duże handlowe<br />

know-how jakim firma dzieli się z franczyzobiorcą.<br />

Romet to rozpoznawalna marka. Według najnowszych<br />

badań przeprowadzonych przez<br />

Instytut TNS OBOP marka Romet Motors jest


ozpoznawalna przez 31% respondentów<br />

i znajduje się w prestiżowym towarzystwie takich<br />

brandów jak: Yamaha, Suzuki, Honda (posiadających<br />

ponad 60% rozpoznawalności) oraz<br />

Piaggio (22% rozpoznawalności). Jest to tzw.<br />

asystowana znajomość marki. Inne marki motocyklowo-motorowerowo-skuteroweposiadają<br />

rozpoznawalność poniżej 10%.<br />

Wieloletnia pozycja lidera jest efektem przemyślanej<br />

polityki handlowej i produktowej oraz<br />

dobrze dobrane do potrzeb rynku produkty.<br />

Dywersyfikacja produktów, to sposób na dobre<br />

pozycjonowanie swoich marek (Romet, Router,<br />

Arkus) i w rezultacie na dotarcie do różnych odbiorców.<br />

Dla klienta końcowego sieć franczyzowa Romet<br />

Partner to pełna dostępność towaru, czytelna<br />

i tematyczna ekspozycja i rekomendowany serwis.<br />

Rynek w Polsce, poprzez statystyki rejestracyjne<br />

pokazuje po raz kolejny, że marka Romet<br />

zdobywa coraz większe zaufanie użytkowników<br />

a Arkus Romet jest dobrym partnerem w biznesie.<br />

Romet Motors zajmuje pierwsze miejsce na<br />

podium statystyk - to efekt nie tylko utrzymania<br />

pozycji lidera ale wzmocnienia jej o kolejne<br />

wzrosty.<br />

Jaki rodzaj franczyzy stosujecie.<br />

Miękką czy twardą?<br />

Franczyza miękka - właściciele<br />

sklepów mają swobodę podejmowania<br />

decyzji, franczyzobiorcy<br />

sami decydują o własnej<br />

działalności. Franczyza to sprawdzona<br />

metoda prowadzenia interesów,<br />

która jest z powodzeniem<br />

używana w wielu branżach<br />

przez tysiące biznesmenów na<br />

całym świecie. Franczyza miękka<br />

oferuje wolność w prowadzeniu,<br />

zarządzaniu i kierowaniu własną<br />

firmą.<br />

Czy są to głównie salony<br />

ze skuterami i motocyklami?<br />

Jaką ofertę dodatkową<br />

w nich znajdziemy?<br />

Ile punktów liczy obecnie<br />

sieć Rometu?<br />

Głównie w bazie franczyzobiorców<br />

uczestniczą salony motocy-<br />

ROZWÓJ SIECI ‣ ROMET<br />

klowe, skuterowe i samochodowe. Odbiorcą<br />

Romet Partner są coraz częściej profesjonalne<br />

i zaawansowane w swojej tradycji motoryzacyjnej<br />

lokalizacje. Ze względu na wprowadzenie<br />

do dystrybucji koreańskich motocykli marki<br />

Hyosung, jak również wkrótce elektrycznego<br />

samochodu Romet 4E, system współpracy poszerza<br />

się o duże salony samochodowe, które<br />

chętnie przyglądają się możliwościom dywersyfikacji<br />

swoich ekspozycji i marż. Dodatkowym<br />

asortymentem jaki często towarzyszy produktom<br />

Romet są quady, części zamienne, akcesoria,<br />

oleje, rowery (ok. 50%), rowery elektryczne.<br />

Skuter, motorower i motocykl to podstawowe<br />

produkty objęte warunkami franczyzowymi.<br />

To uniwersalne, ekonomiczne jednoślady ale<br />

również pojazdy z wyższej półki takie jak, retro<br />

i skutery elektryczne oraz maxi.<br />

Dodatkowo firma Arkus & Romet oferuje<br />

w swoim asortymencie rowery, od dziecięcych<br />

po MTB i klasyczne holenderki. Do tego dochodzi<br />

asortyment sezonowy ROMET GARDEN tj.<br />

kosiarki jak również odśnieżarki oraz sprzęt fitness.<br />

Firma Arkus & Romet mając świadomość<br />

potrzeby rynku dba o odpowiedni rozwój pro-<br />

podziel się swoją opinią na<br />

33


ROZWÓJ SIECI ‣ ROMET<br />

34<br />

duktów wspierając pozycję produktową swoich<br />

partnerów handlowych. Wkrótce salony franczyzowe<br />

zaprezentują nowy produkt ROMETA 4<br />

E - samochód elektryczny .<br />

Nasza sieć na koniec maja 2012, to 134 punkty<br />

franczyzowe rozmieszczone w całej Polsce, co<br />

obrazuje załączona mapa salonów. –<br />

Czy w punktach sprzedaży są też serwisy?<br />

Prowadzone punkty mają zazwyczaj charakter<br />

handlowo-usługowy, ponieważ Romet Motors<br />

prowadzi strategię: sprzedaż plus autoryzowany<br />

serwis. Jest to nierozłączne, przez co salony<br />

oferują kompleksową obsługę klienta. Dzięki<br />

sieci handlowej uzyskaliśmy ciągły w cyklu<br />

rocznym tok handlowy i serwisowy.<br />

Jakie są wymagania aby dołączyć do<br />

sieci?<br />

Franczyzobiorca powinien posiadać lokal pozwalający<br />

na ekspozycję towaru tj. około 50 m2<br />

plus serwis. Powinien prowadzić działalność<br />

na własny rachunek i niezależnie. W ramach<br />

programu otrzymuje wyłączność działania na<br />

obszarze ok. 30 tys. mieszkańców. Wyposażenie<br />

sklepu odbywa się na podstawie kaucji w formule:<br />

depozyt. Lokalizacje są bardzo różnorodne,<br />

małe miejscowości z gwarantowanym<br />

obszarem wyłączności w sąsiedztwie 30 tys.<br />

mieszkańców jak również duże aglomeracje<br />

miejskie z 2-4 punktami w zależności o liczby<br />

mieszkańców. Lokale od 50 do 700 metrów.<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

Czy planujecie dalszy rozwój sieci? w jakich<br />

regionach i w jakim czasie?<br />

Rozwój placówek partnerskich cały czas jest<br />

priorytetem. Co miesiąc przybywają nowi zainteresowani.<br />

Trwają czynne poszukiwania przez<br />

przedstawicieli firmy w terenie, ale również<br />

zgłaszają się oni sami. Odnotowujemy zainteresowanie<br />

programem również firm spoza branży<br />

motoryzacyjnej jak na przykład AGD. Dla takich<br />

osób franczyzodawca zabezpiecza szkolenia zakresu<br />

obsługi serwisowej i handlowej.<br />

Planem na 2012, który systematycznie już na<br />

tym etapie roku osiągnęliśmy, jest ciągły, intensywny<br />

rozwój sieci i jej doskonalenie. Od<br />

stycznie 2012 udało się pozyskać ok. 20 jednostek<br />

franczyzowych. Na chwilę obecną prowadzone<br />

są rozmowy z co najmniej 10 podmiotami.<br />

Docelowo firma widzi w kraju miejsce dla<br />

co najmniej 250 takich jednostek. Do szeregu<br />

franczyzobiorców dołączają duże salony samochodowe<br />

i motocyklowe. To efekt precyzyjnego<br />

rozwoju produktu od rowerów, skuterów<br />

po dojrzałe motocykle koreańskiej marki<br />

HYOSUNG o wyższych pojemnościach silnika,<br />

które są dobrą alternatywą uzupełniającą ofertę<br />

skuterów i motocykli marki Romet. Dochodzi<br />

do tego bardzo oczekiwany przez rynek samochód<br />

elektryczny Romet 4E. Stały rozwój asortymentu<br />

sprzyja rozbudowie sieci franczyzowej<br />

i dealerskiej. To przemyślana strategia rozwoju<br />

i dalszej ekspansji produktów pod marką Romet<br />

na rynku.<br />

Internet to najprostszy sposób na dotarcie<br />

do klientów. Efektem ciągłego doskonalenia<br />

partnerskiego systemu współpracy jest wprowadzona<br />

w marcu 2012 platforma sprzedażowa<br />

Romet Partner online, która strategicznie<br />

uzupełnia funkcjonowanie Sieci Franczyzowej<br />

Romet Partner . Jest o propozycja z obszaru<br />

e- commerce, czyli połączenie dwóch światów<br />

sprzedaży- on line i off line. Platforma stanowi<br />

system sieci sklepów internetowych spójny<br />

z wizerunkiem firmy, co globalnie daje większe<br />

możliwości sprzedaży dla wszystkich stron<br />

oraz lepszą promocję sklepów franczyzowych.<br />

W konsekwencji to wyższe pozycjonowanie<br />

sklepów w wyszukiwarkach internetowych<br />

i bezpośredni dostęp do Allegro.pl.<br />

Dziękuję za rozmowę,<br />

Marek KULCZYCKI


ROZWÓJ SIECI ‣ BMW<br />

podziel się swoją opinią na<br />

35


NASI CzYTELNICY<br />

ROZWÓJ SIECI ‣ BMW<br />

• Importerzy motocykli i skuterów<br />

• Dealerzy autoryzowani i nieautoryzowani<br />

• <strong>Serwis</strong>y motocykli i skuterów<br />

• Producenci i dystrybutorzy narzędzi<br />

oraz wyposażenia serwisu<br />

• Części do motocykli: producenci,<br />

importerzy, dystrybucja<br />

• Akcesoria: producenci, importerzy, dystrybucja<br />

• Oleje, środki smarne, płyny eksploatacyjne:<br />

producenci, importerzy, dystrybucja<br />

• Sektor blacharsko-lakierniczy<br />

• Rzeczoznawcy<br />

• Producenci i dystrybutorzy lakierów<br />

• Sektor finansowy: kredyty, leasing,<br />

ubezpieczenia<br />

• Dealerzy i serwisy samochodów, którzy śledzą<br />

rozwój sektora jednośladów<br />

• Podmioty potencjalne zainteresowane<br />

sprzedażą produktów i usług<br />

36<br />

KREOwANIE ROzwIązAń<br />

BIzNESOwYCH<br />

wSPARCIE<br />

I PROMOCJA<br />

BRANżY<br />

DORADzTwO<br />

Biznes Motocyklowy nr 1 maj 2012<br />

ANALIzY I PROG<br />

RYNKU JEDNOŚL<br />

RzETEL<br />

SPEC<br />

z RÓżNY<br />

NASzYM REKLAMO<br />

• Efektywne dotarcie do sa<br />

• Skuteczny odbiór reklam<br />

• zamieszczenie informacji<br />

• Atrakcyjne i różnorodne f


NOzY<br />

ADÓw<br />

NA wIEDzA<br />

IALISTÓw<br />

CH DzIEDzIN<br />

PRzEGLąDY<br />

RYNKOwE<br />

DAwCOM GwARANTUJEMY<br />

lonów i serwisów <strong>motocyklowy</strong>ch<br />

y – co zapewnia nowe podejście do prasy branżowej<br />

w rubryce NOwE PRODUKTY/PROMOCJE<br />

ormy reklamy<br />

ROZWÓJ SIECI ‣ BMW<br />

KOMUNIKACJA<br />

z ADMINISTRACJą<br />

PUBLICzNą, INSTYTUCJAMI<br />

O CzYM PISzEMY?<br />

• Aktualna problematyka branży<br />

• Artykuły doradcze i szkoleniowe<br />

• Raporty o grupach produktowych<br />

• Prezentacje nowych produktów<br />

• Problematyka prawna i legislacyjna<br />

• Finanse: kredyty, leasing, ubezpieczenia<br />

• Budowa, rozwój i utrzymanie<br />

sieci sprzedaży<br />

• Nowe technologie w marketingu,<br />

komunikacja i relacje z klientem<br />

• zarządzanie, punktem dealerskim,<br />

serwisem<br />

• Ekspozycja towarów i merchandising<br />

• Produkcja, dystrybucja<br />

podziel się swoją opinią na<br />

37


SIEĆ DEALERSKA ‣ YAMAHA<br />

38<br />

jedNoślady – ok,<br />

ale warto mIeĆ INNe asy w rękawIe…<br />

Firma Automark zlokalizowana jest przy trasie nr. 719, a dokładniej na<br />

odcinku między Pruszkowem a Warszawą przy Alejach Jerozolimskich.<br />

Teren o powierzchni 10 tys. metrów kwadratowych to nie tylko<br />

sprzedaż jednośladów, serwis, części zamienne i akcesoria. Na biznes<br />

prowadzony przez Marka Mroza i jego rodzinę składa się również myjnia<br />

bezdotykowa, komis samochodowy, komis motocykli, skuterów i ATV,<br />

autoryzowany serwis Yamahy, sprzedaż akcesoriów i części zamiennych<br />

(Yamaha, Larsson). Ponadto – wynajem powierzchni biurowej dla agencji<br />

ubezpieczeniowej oraz dla firmy wynajmującej z kolei samochody do 3,5<br />

tony są dopełnieniem zysków, które czerpie właściciel.<br />

Automark, jak każda firma, działa w tzw. otoczeniu<br />

konkurencyjnym. W promieniu 15 kilometrów<br />

jej konkurencją jest w sumie ok. 7 punktów<br />

ale niejako zróżnicowanych, czyli średnio<br />

konkurencyjnych z racji specjalizacji, w tym: jeden<br />

to import motocykli, drugi to specjalizacja<br />

w naprawach BMW, trzeci – Junak – sprzedaż<br />

i serwis, czwarty – głównie sprzedaż akcesoriów<br />

i skuterów, piąty – naprawa motocykli zabytkowych<br />

i dwa: „garażowe” naprawy wszystkiego<br />

co ma dwa koła.<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

- To co dzisiaj widzimy, to ciężka praca moich rodziców<br />

przez ostatnie dwadzieścia lat – mówi Artur<br />

Mróz. – Jednak stan obecny nie odzwierciedla<br />

tego co działo się tutaj wcześniej, chociaż motoryzacja<br />

była od zawsze. Faktem jest, że i ja swego<br />

czasu zacząłem pracę w firmie po to, aby pomóc<br />

rodzicom i się od nich uczyć. Myślę, że szkoda by<br />

było zmarnować ich wysiłek ale i nie wykorzystać<br />

szansy jaką daje los. Po co szukać „nie wiadomo<br />

czego” gdy czasem wystarczy skupić się nad tym,<br />

co już jest i udoskonalić to – dodaje.


„Kto gra w karty…”<br />

… ten odnosi sukces. Brydż to gra dla ludzi myślących.<br />

I od brydża w sumie się wszystko zaczęło.<br />

– W latach 90-tych teren ten (kupiony w roku<br />

1987) ten, mimo, że położony przy głównej trasie<br />

z Pruszkowa do Warszawy nie był jeszcze tak silnie<br />

atrakcyjny jak jest teraz – mówi Artur Mróz.<br />

- W sumie to było tutaj pole porośnięte trawą,<br />

z przyczepą kempingową, czyli miejsce do którego<br />

przyjeżdżaliśmy z rodziną na weekendy. Tata trochę<br />

częściej – spotykał się tutaj z kolegami i grali<br />

w brydża. A że kolegów miał niemało, to bywały<br />

dni, kiedy stało tutaj nawet kilkanaście samochodów.<br />

Wówczas rynek polski był głodny wszystkiego.<br />

Aut również. Taka ilość samochodów zachodnich<br />

i nie tylko wzbudzała zainteresowanie ludzi<br />

z zewnątrz. Niektórzy przypadkowi przyjezdni<br />

YAMALUBE I AUTORSKI POMYSŁ AUTOMARK'U<br />

Autorski pomysł – program firmy Automark, w oparciu<br />

o produkty Yamaha. Sens programu polega na tym,<br />

że sprzedając produkty Yamaha - części, akcesoria jak<br />

i płyny eksploatacyjne Yama<strong>lub</strong>e dystrybutor dostaje<br />

bonus. Chcąc ową sprzedaż zwiększyć, firma Automark<br />

poszła o krok dalej i stworzyła program – również<br />

bonusowy, adresowany do różnych warsztatów, które<br />

kupują hurtowo chociażby płyny eksploatacyjne – oleje.<br />

mieli wrażenie, że jest tutaj sprzedaż samochodów.<br />

I właśnie od tego się wszystko zaczęło. Otóż<br />

jeden z kolegów ojca przypadkowo sprzedał jakiemuś<br />

człowiekowi samochód, ponieważ ten po<br />

prostu przyszedł, zapytał i w efekcie do transakcji<br />

doszło. Dało to do myślenia rodzicom i postanowili<br />

otworzyć komis samochodowy. I to był strzał<br />

w dziesiątkę – snuje swoją opowieść Artur Mróz.<br />

Na początek jednak otwarta została też giełda<br />

samochodowa. W niedługim czasie, we wspomnianym<br />

komisie, samochodów zaczęło przybywać.<br />

Sprzedawały się jak świeże bułki a ponad<br />

100 aut wystawionych do sprzedaży robiło<br />

na ludziach wrażenie. Swego czasu był też autoryzowany<br />

salon samochodowy marki Seat.<br />

Wszystko to jednak były lata dziewięćdziesiąte<br />

aż do roku 2000. Później rynek zaczął się zmieniać.<br />

– Zmiany rynkowe, a dokładniej potrzeby<br />

klientów zmusiły do ponownej weryfikacji na-<br />

SIEĆ DEALERSKA ‣ YAMAHA<br />

szych dotychczasowych poczynań – mówi Artur<br />

Mróz.<br />

Z czasem Seat zrezygnował z umowy najmu,<br />

przenosząc swoje dealerstwo w inne miejsce.<br />

Został jednak budynek o powierzchni 200 m2,<br />

który należało zagospodarować. – Było to idealne<br />

miejsce dla motocykli komisowych, które wówczas<br />

stały „pod chmurką”. Równolegle zaczęliśmy<br />

poszerzać asortyment o nowe skutery i quady<br />

z Tajwanu oraz o akcesoria dla motocyklistów –<br />

mówi Artur Mróz.<br />

2006: autoryzacja Yamahy<br />

Rok 2006 to moment, kiedy pruszkowski Automark<br />

staje się autoryzowanym serwisem i dealerstwem<br />

Yamahy zajmując miejsce i pozycję<br />

dotychczasowego salonu tej marki, położo-<br />

Artur Mróz<br />

nego w sąsiedniej miejscowości Michałowice.<br />

Właściciele Automarku poszli o kilka kroków<br />

dalej i otworzyli również patronacki sklep firmy<br />

Larsson. – Wówczas staliśmy się niejako firmą,<br />

która miała pełną ofertę, czyli: serwis jednośladów,<br />

sprzedaż akcesoriów dla użytkowników jednośladów<br />

jak i dla samych jednośladów, sprzedaż<br />

części zamiennych, autoryzowany salon Yamahy<br />

ze wszystkimi modelami tej marki – skutery, motocykle<br />

i quady oraz komis <strong>motocyklowy</strong> – mówi<br />

Artur Mróz.<br />

Kilka lat później Yamaha wprowadziła jednak<br />

podział wśród salonów. – Salonów w Polsce było<br />

ok. 50-ciu i zmiana w salonach polegała mniej<br />

więcej na tym, że jeżeli dealer dotychczas sprzedawał<br />

znaczną ilość quadów, to zyskał miano<br />

salonu ATV, jeżeli motocykli o pojemnościach<br />

powyżej 600 cm 3 – zyskiwał klasę salonu motocyklowego,<br />

a jeżeli nie kwalifikował się do tych<br />

podziel się swoją opinią na<br />

39


ROZWÓJ SIECI ‣ BMW<br />

40<br />

dwóch wspomnianych grup, sprzedawał skutery<br />

(motorowery) i motocykle poniżej 250 cm 3 . Efekt<br />

tego był taki, że my staliśmy się dealerem tej trzeciej<br />

grupy, ponieważ najwięcej sprzedawaliśmy<br />

właśnie motorowerów. Zarabialiśmy też na używanych<br />

– mówi Artur Mróz.<br />

Nowych już nie ma<br />

Dzisiaj mamy rok 2012. W salonie nie ma żadnych<br />

nowych jednośladów Yamahy, mimo,<br />

że reszta ze wspomnianych wcześniej części<br />

składowych Automark-u prosperuje. – W roku<br />

ubiegłym zostaliśmy poinformowani, że cała sieć<br />

dealerska nie jest w stanie utrzymać mniejszych<br />

salonów, m.in. z racji kosztów ekspozycji, trans-<br />

Rajd Katyński<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

portu, a przede wszystkim z racji finansowania<br />

stocku i Yamaha wycofuje się z dotychczasowych<br />

zasad współpracy – mówi Artur Mróz. – W efekcie<br />

na rynku w sieci Yamahy zostały same salony<br />

motocykli wraz z ATV i agro (sprzęt rolny), marine.<br />

Skutery natomiast zostały wchłonięte przez te salony<br />

– dodaje.<br />

Być może obowiązujący do tamtego czasu<br />

w sieci Yamaha system sprzedaży a raczej dystrybucji<br />

okazał się za drogi, ponieważ pojazdy<br />

były wstawiane do autoryzowanych salonów<br />

nieodpłatnie i przez pierwsze trzy miesiące dealer<br />

nie ponosił kosztów zakupu. Czas rozliczeń<br />

kiedyś jednak następował, ale do chwili sprzedaży<br />

klientowi pieniądze importera/ producen-<br />

Marek Mróz i Artur Mróz. Ojciec i syn. Motoryzacja, motocykle to ich hobby które,<br />

stało się pomysłem na biznes. Jednak nie tylko biznes zajmuje ich myśli i czas.<br />

Coroczny Rajd Katyński to ważne wydarzenie w ich życiu. Artur uczestniczył już trzy<br />

razy. Marek – osiem. Dzisiaj w Rajdzie Katyńskim bierze udział ok. 100 motocykli,<br />

niektóre z pasażerami, z całego świata. Sześć tysięcy kilometrów, 16 dni w siodle<br />

i możliwość spotkania z Polakami, którzy tam na nich czekają. Ważne wydarzenie<br />

z racji historii ale również samej, fizycznej wyprawy. - Dzisiaj – jak wspomina Marek<br />

Mróz – wszystko jest inaczej zorganizowane. Towarzyszy nam nawet samochód<br />

techniczny. Kiedyś te wyprawy były bardziej dzikie: byliśmy zdani sami na siebie<br />

w każdym jednym słowa tego znaczeniu…


ta były zamrożone. Był okres kiedy w salonach<br />

Yamahy można było znaleźć jednoślady sprzed<br />

roku, dwóch, a nawet trzech. W tych przypadkach<br />

dealer musiał za nie w końcu zapłacić,<br />

mimo, że z dużym opóźnieniem. Cieszył się<br />

ten, który w niedługim czasie znalazł na nie nabywcę.<br />

Gorzej jeżeli klient się nie trafiał, wtedy<br />

niektórzy byli zmuszeni do sprzedaży pojazdu<br />

poniżej kosztów zakupu.<br />

*****<br />

Dzisiaj Automark sprzedaje rocznie ok. 40 jednośladów,<br />

ale używanych - albo od firm importujących<br />

albo bezpośrednio od użytkowników.<br />

Najlepiej sprzedają się markowe skutery do 50<br />

cm 3 – japońskie i koreańskie. Powyżej tych pojemności<br />

– wszystko, co popularne ale do 15<br />

tys. złotych (przedział – 10 – 15 tys. zł.).<br />

Sprzedaż „ciągnie” również serwis. – Tzn. klient<br />

kupując u nas pojazd używany korzysta również<br />

z naszych usług serwisowych. Gwarancji na pojazdy<br />

używane nie udzielamy, nawet na motocykle,<br />

których źródła pochodzenia i stanu technicznego<br />

jesteśmy pewni, za wyjątkiem motocykli Yamacha<br />

ROZWÓJ SIECI ‣ BMW<br />

zarejestrowanych w Polsce o pojemności silnika<br />

powyżej 125ccm, nie starszych niż 8 lat z przebiegiem<br />

nie większym niż 50 000 km. Z resztą, ja nie<br />

jestem przekonany czy proponowane przez importerów<br />

motocykli używanych gwarancje, które<br />

obejmują tylko te podzespoły, które nie mogą ulec<br />

usterce, są faktycznymi gwarancjami, czy jedynie<br />

mydleniem oczu klientowi. Tym bardziej, że owe<br />

gwarancje zawierają wiele wyłączeń jak m.in. napęd,<br />

hamulce itd. My natomiast chcemy być fair<br />

wobec ludzi, którzy od nas kupują. Całkowicie<br />

inna sytuacja jest w przypadku gdy za sprzedającym,<br />

firmą importującą używane stoi podmiot<br />

zajmujący się ubezpieczeniem transakcji, inaczej<br />

mówiąc gwarantującą pokrycie ewentualnych<br />

awarii. Wówczas za naprawy nie płaci ani klient,<br />

ani sprzedający tylko firma ubezpieczeniowa –<br />

uważa Artur Mróz.<br />

Plany?<br />

- Są i to duże. Inwestycje - motoryzacyjne. Więcej<br />

powiedzieć dzisiaj nie mogę. Za rok już więcej... –<br />

mówi tajemniczo Artur Mróz.<br />

Wysłuchał: Marcin BUDZIEWSKI<br />

podziel się swoją opinią na<br />

41


UBEZPIECZENIA ‣<br />

42<br />

BIKE CARE<br />

dla ImPorterów I dystryButorów jedNośladów<br />

jest ich ponad<br />

dwa mIlIoNy…<br />

16 milionów - wolnych i szybkich, codziennych i specjalnego<br />

przeznaczenia, malutkich i ogromnych. Są obiektem marzeń, narzędziem<br />

pracy, formą spędzania wolnego czasu, czasami służą innym… można<br />

o nich mówić bardzo dużo i bardzo długo - to samochody, a doliczając ich<br />

użytkowników to akurat tyle ile mieszka ludzi w Polsce.<br />

A jednoślady? Jest ich raptem trochę ponad 2<br />

miliony, tyle po naszych drogach jeździ motocykli,<br />

motorowerów i skuterów. Wzbudzają<br />

dużo więcej emocji niż samochody. Kojarzą się<br />

z pasją, zamiłowaniem do przestrzeni i swobody,<br />

luzem, serdecznością, otwartością, czasem<br />

z lekkomyślnością i brawurą też, ale od tych<br />

wad nie są wolni i inni użytkownicy dróg. W coraz<br />

bardziej zakorkowanych miastach motocykl<br />

czy skuter są doskonałą alternatywą dla wiecznie<br />

stojących samochodów. Te i inne argumenty<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

sprawiają, że z roku na rok jest ich coraz więcej<br />

i przybywa ponad 100 tysięcy rocznie.<br />

Niestety, czasami czują się trochę jak dzieci niczyje,<br />

a prawdziwe problemy zaczynają się wtedy,<br />

kiedy chcą ubezpieczyć pojazd.<br />

Przy zakupie samochodu, tak w salonie firmowym<br />

czy komisie, kupujący razem z pojazdem<br />

dostają pełne pakiety ubezpieczenia, gwarancje<br />

stałych niskich składek przez kilka lat użyt-


kowania samochodu i inne dodatkowe korzyści.<br />

Kiedy celem jest zakup motocykla, okazuje<br />

się, że nie każdy ubezpieczyciel jest zainteresowany<br />

tym, żeby ubezpieczyć jednoślad choćby<br />

w obowiązkowym zakresie OC.<br />

Ubezpieczyciele argumentują takie podejście<br />

tym, że motocykli i skuterów jest nadal za mało,<br />

że to pojazdy o niskiej wartości, używane, powodujące<br />

dużo wypadków, których wiele kończy<br />

się przynajmniej całkowitym zniszczeniem<br />

motocykla… Argumentów tych można przytaczać<br />

bardzo dużo. Nowe motocykle można<br />

ubezpieczać pakietowo tylko wtedy, gdy produkowane<br />

są przez koncerny samochodowe.<br />

Przyglądaliśmy się bardzo długo tej sytuacji<br />

i stwierdziliśmy, że znakomita większość motocyklistów<br />

chce ubezpieczyć motocykl w szerszym,<br />

niż tylko obowiązkowym zakresie, ale nie<br />

robi tego, bo albo ubezpieczyciele nie mają odpowiedniej<br />

oferty, albo składka za taką ochronę<br />

odbiera przyjemność z jazdy. Postanowiliśmy<br />

stworzyć ogólnodostępny produkt - ubezpieczenie<br />

chroniące pojazdy wszystkich marek<br />

i modeli, tak nowe jak i używane, ich kierowców<br />

i pasażerów w możliwie najszerszym zakresie<br />

za rozsądne pieniądze. Zadanie nie było łatwe.<br />

Udało nam się jednak stworzyć pakiet, który nazwaliśmy<br />

BikeCare, w którym role ubezpieczyciela<br />

pełni TUiR Allianz S.A., a który obejmuje<br />

ochroną motocykle, motorowery, skutery i quady.<br />

Pakiet zawiera:<br />

- obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności<br />

cywilnej (OC) w ruchu krajowym<br />

i zagranicznym. Przy wyjazdach do krajów poza<br />

UE i nie objętych systemem „Zielonej Karty”<br />

bezpłatnie wydawana jest Zielona Karta.<br />

- ubezpieczenie Autocasco (AC) – od utraty,<br />

uszkodzeń i zniszczeń pojazdu z powodu kradzieży<br />

<strong>lub</strong> czynników losowych. Ponadto gwarantuje<br />

utrzymanie fakturowej wartości pojazdu<br />

przez pierwsze 6 miesięcy użytkowania od daty<br />

pierwszej rejestracji dla motocykli fabrycznie<br />

nowych, niezmienną wysokość sumy ubezpieczenia<br />

po wypłacie odszkodowania, zniesiony<br />

udział własny w szkodach częściowych likwidowanych<br />

w autoryzowanych serwisach danej<br />

marki, naprawę z wykorzystaniem oryginalnych<br />

UBEZPIECZENIA ‣<br />

podziel się swoją opinią na<br />

BIKE CARE<br />

części i technologii zalecanej przez producenta.<br />

Ubezpieczeniem AC objęte są:<br />

• motocykle fabrycznie nowe i używane danej<br />

marki do siódmego roku eksploatacji włącznie,<br />

liczonego od dnia pierwszej rejestracji<br />

motocykli, które zostały sprzedane jako fabrycznie<br />

nowe w sieci autoryzowanych dealerów<br />

danej marki na terenie Polski,<br />

• motocykle używane, sprowadzone do Polski<br />

z zagranicy przez osoby fizyczne <strong>lub</strong><br />

podmioty gospodarcze, niebędące oficjalnym<br />

importerem danej marki, których okres<br />

eksploatacji nie przekroczył piątego roku,<br />

liczonego od dnia pierwszej rejestracji,<br />

• ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych<br />

wypadków (NNW) dla kierowcy i pasażera<br />

pojazdów w związku z ruchem tych<br />

pojazdów,<br />

• Mini Car Assistane (dla motocykli i quadów)<br />

czyli zorganizowanie i pokrycie kosztów<br />

pomocy udzielonej kierowcy i pasażerowi<br />

w razie unieruchomienia pojazdu<br />

• Ubezpieczenie w zakresie Pomoc Prawna<br />

W ramach pakietu honorowane są zniżki innych<br />

ubezpieczycieli uzyskane w trakcje korzystania<br />

z ubezpieczenia AC.<br />

Pakiet ten chroni kierowców i ich jednoślady.<br />

Od kilku lat zbiera na forach <strong>motocyklowy</strong>ch<br />

bardzo dobre opinie. Pakiet BikeCare oferowany<br />

jest użytkownikom indywidualnym, a także<br />

importerom i dystrybutorom jednośladów,<br />

którzy chcą ubezpieczać swoje pojazdy demo,<br />

a poza tym chcą wzbogacić swoją ofertę sprzedażową<br />

o dodatkowy produkt.<br />

Chcemy, by pakiet BikeCare przyczynił się do<br />

wzrostu sprzedaży motocykli i motorowerów<br />

i stał się, poza kaskiem i odpowiednim ubraniem,<br />

dodatkową ochroną dla motocyklistów.<br />

Zapraszamy do współpracy<br />

Marcin Janczewski<br />

FPU Sp. z o.o.<br />

www.fpu.com.pl $<br />

43


ROZWÓJ SIECI ‣ BMW<br />

PrzyGotowaNIa do sezoNu<br />

44<br />

dłuGIch wyPraw<br />

Fani jednośladów sezon <strong>motocyklowy</strong> dawno już rozpoczęli. Wśród nich<br />

znajdziemy jednak i takich, którzy zaczynają ostatnie przygotowania do<br />

sezonu długich wypraw. Co zrobić, by był lepszy niż poprzedni?<br />

Aby jazda na motocyklu cieszyła, musi spełniać<br />

dwa wymogi - po pierwsze być komfortowa, po<br />

drugie - bezpieczna. Oczywiście są i tacy, którzy<br />

na pierwszym miejscu postawią design, choć,<br />

jak zapewniają producenci - dziś nic nie stoi na<br />

przeszkodzie, by połączyć wszystkie te składniki.<br />

W trosce o wygodę motocyklistów powstaje<br />

cały szereg akcesoriów <strong>motocyklowy</strong>ch i gadżetów<br />

usprawniających jazdę jednośladem,<br />

zwiększających bezpieczeństwo, a jednocześnie<br />

podnoszących atrakcyjność motocykla.<br />

Szyba na dłuższe wypady<br />

To na pewno jedna z najbardziej przydatnych części motocykla -<br />

mimo że niestanowiąca niezbędnego elementu wyposażenia. Odpowiednio<br />

dopasowana do modelu motocykla i wzrostu kierowcy,<br />

zapewnia poprawę komfortu jazdy oraz wpływa na bezpieczeństwo<br />

szczególnie przy dłuższych trasach. Warto wiedzieć, że szyby<br />

mogą być wykonane z akrylu <strong>lub</strong> lexanu, który jest około 10 razy<br />

bardziej odporny na zarysowania niż jego tańszy odpowiednik.<br />

Mogą też być mocowane na stałe <strong>lub</strong> szybko wypinane. Za taką<br />

szybę zapłacimy od 800-1350 zł.<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

Na które z nich warto zwrócić uwagę? Pozwala to<br />

określić obserwacja preferencji zakupowych motocyklistów<br />

w czasie ostatniego sezonu.<br />

Dlatego z prośbą o wskazówki zwróciliśmy się<br />

do Dariusza Rakowskiego z poznańskiego sklepu<br />

Lidor, oferującego akcesoria do motocykli typu<br />

chopper, cruiser i Hondy Gold Wing.<br />

- Jeśli Twój klient planuje dłuższą wyprawę zasugeruj<br />

mu kilka podstawowych akcesoriów przydatnych<br />

w czasie długich wypraw:<br />

Deflektory do ochrony rąk i nóg<br />

Deflektory, czyli doskonała ochrona przed wiatrem,<br />

zimnem i wilgocią. Motocykliści mogą wybierać<br />

spośród modeli przeznaczonych zarówno na ręce,<br />

jak i nogi. To doskonali kompani motocyklistów,<br />

którzy nie <strong>lub</strong>ią być zaskakiwani zmianami w pogodzie.<br />

Idealnie nadają się na chłodne dni, długie<br />

trasy <strong>lub</strong> jazdę po sezonie - przede wszystkim wilgotne,<br />

jesienne dni. To inwestycja rzędu 350-450 zł.


Spacerówki, by wyciągnąć nogi<br />

Spacerówki to nic innego jak dodatkowe, wysunięte<br />

do przodu podnóżki montowane głównie<br />

do gmola. Umożliwiają wygodne ułożenie nóg<br />

podczas dłuższej jazdy, a niektóre modele, dzięki<br />

możliwości obrotu o 360°, można z łatwością ustawić<br />

i dopasować do wzrostu kierowcy. To sprawia,<br />

że nawet wysocy motocykliści, którzy do tej pory<br />

czuli dyskomfort w czasie dłuższych tras, mogą zapomnieć<br />

o tym problemie. Spacerówki to wydatek<br />

400-700 zł w zależności od modelu.<br />

Coś dla prostych pleców<br />

Nie ma to jak oparcie dla pleców w czasie dłuższej jazdy.<br />

Te proponowane przez producentów akcesoriów <strong>motocyklowy</strong>ch<br />

to rozwiązania zwiększające wygodę, a przy<br />

tym niezwykle funkcjonalne. Można nabyć oparcia zarówno<br />

dla kierowcy jak i pasażera. Ewentualnie 2w1 –<br />

przełączane oparcie kierowca-pasażer. Nie zapominając<br />

o bagażu, Kuryakyn proponuje model, który po odkręceniu<br />

jednej śrubki zmienia się z oparcia pasażera w zgrabne<br />

oparcie z bagażnikiem. To nie tylko większy komfort<br />

jazdy, ale także atrakcyjniejszy wygląd motocykla. Dodatkowo,<br />

gdy bagażnik nie jest już potrzebny, wystarczy go<br />

złożyć – pozostaje wtedy zupełnie niewidoczny. Za tego<br />

typu oparcie przyjdzie zapłacić od 800 zł wzwyż.<br />

ROZWÓJ SIECI ‣ BMW<br />

Gmol dla bezpieczeństwa i wygody<br />

Gmol to kolejny punkt wart uwagi motocyklisty. Z jednej<br />

strony zapewnia ochronę motocykla przed uszkodzeniami<br />

mechanicznymi, z drugiej - stanowi element, do którego<br />

możemy zamontować dodatkowe akcesoria: spacerówki,<br />

uchwyt na kubek, oświetlenie, sygnały i wiele<br />

innych. Rozpiętość cen jest tutaj duża, za markowe gmole<br />

zapłacimy od 400 do nawet 1300 zł.<br />

Podesty dla pasażera i kierowcy<br />

Kolejną gratką dla motocyklisty mogą być podesty<br />

dla kierowcy <strong>lub</strong> pasażera łączące wygodę i wygląd<br />

w jednym elemencie. Można je zamontować w pięciu<br />

punktach, posiadają regulację nachylenia, a polecane<br />

są tym, którzy w standardzie mają zwykłe podnóżki.<br />

Koszt? Od 680 zł plus adaptery do konkretnego modelu<br />

motocykla (100 zł).<br />

podziel się swoją opinią na<br />

45


ROZWÓJ SIECI ‣ BMW<br />

Tempomat dla stałej prędkości<br />

Z pewnością każdemu motocykliście będącemu<br />

w trakcie długiej trasy choć raz zabrakło czegoś, co<br />

odciążyłoby ręce bez konieczności puszczania kierownicy<br />

i przerywania jazdy. Możliwość taką dają tempomaty<br />

(ang. cruise control) pozwalające na utrzymanie<br />

manetki z gazem w jednej pozycji bez zaciskania dłoni<br />

<strong>lub</strong> zablokowanie jej w sposób mechaniczny. Występują<br />

one w czterech wersjach - jako uniwersalna i dedykowana<br />

manetkom Kuryakyn podpórka dłoni <strong>lub</strong><br />

bardziej zaawansowanych, w których blokadę zaciska<br />

się i zwalnia kciukiem <strong>lub</strong> zaciska kciukiem a zwalnia<br />

dźwignią hamulca. Za najtańszy tempomat przyjdzie<br />

zapłacić ok. 60 zł.<br />

46<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

Mieć kontakt „z bazą”<br />

i być „pod prądem”<br />

Jazda na motocyklu z wibrującym telefonem w kieszeni,<br />

do tego na skraju wyładowania, to żadna przyjemność.<br />

Producenci wpadli więc na pomysł stworzenia chromowanych<br />

uchwytów oraz gniazd zapalniczki – idealnego<br />

źródła prądu zarówno dla telefonu, jak i nawigacji. To<br />

ciekawe i na pewno przydatne gadżety.<br />

- Nie sposób wymienić wszystkich akcesoriów, jakie proponują nam producenci. Niemniej przy ich wyborze<br />

warto kierować się nie tylko designem, ale również funkcjonalnością i jakością wykonania. Czasem<br />

warto też poradzić klientowi, w jakie akcesoria warto zainwestować na początku, a jakie zakupić<br />

w dalszej kolejności, aby motocykl wyglądał jak najbardziej indywidualnie - w zależności od oczekiwań<br />

i zasobu portfela – dodaje Dariusz Rakowski. �<br />

Od czerwca prowadzimy badanie cen<br />

usług w serwisach <strong>motocyklowy</strong>ch.<br />

Naszym zamiarem jest wskazanie<br />

różnic cenowych w poszczególnych<br />

regionach Polski i aglomeracjach.<br />

ceNy usłuG<br />

serwIsowych - aNkIeta<br />

KLIKNIJ I POBIERZ<br />

Zebrane dane posłużą Państwu do<br />

przeanalizowania własnej polityki<br />

cenowej na tle konkurencji.<br />

Prosimy o poświecenie 5 minut na<br />

wypełnienie ankiety.<br />

$


PlatINum yamaha<br />

street exPerIeNce<br />

W dniach 9-10 lipca br. w Poznaniu odbędzie się<br />

kolejna edycja amatorskich jazd na torze. Gospodarzami<br />

spotkania są Yamaha oraz Orlen Oil.<br />

Podobnie jak w poprzedniej edycji, spotkanie<br />

będzie miało charakter zorganizowanych jazd,<br />

prowadzonych pod okiem instruktorów i doświadczonych<br />

zawodników <strong>motocyklowy</strong>ch<br />

mistrzostw Polski. Wszyscy uczestnicy przejdą<br />

szkolenie z zasad jazdy po torze i zostaną podzieleni<br />

na początkujących i zaawansowanych.<br />

Każdy z nich otrzyma miejsce w parku maszyn<br />

na swój motocykl oraz numer startowy i będzie<br />

mógł skorzystać z prowadzonego na torze<br />

pomiaru czasu. W chwilach wolnych od jazdy<br />

zostanie zaproszony do udziału w licznych dodatkowych<br />

atrakcjach, takich jak spotkania ze<br />

znanymi przyjaciółmi Yamahy czy odpoczynek<br />

w specjalnej Monster Zone zorganizowanej na<br />

paddocku w miasteczku Platinum Yamaha.<br />

WYDARZENIA ‣ YAMAHA<br />

Liczba miejsc w tym bezpłatnym wydarzeniu<br />

jest ograniczona do 200 osób. Zapisy prowadzone<br />

są przez dealerów Yamahy. W imprezie<br />

mogą brać udział osoby posiadające motocykl<br />

szosowy dowolnej marki i prawo jazdy kategorii<br />

A, bez licencji sportowej oraz te, które do końca<br />

czerwca kupią nowy motocykl Yamahy o pojemności<br />

powyżej 500 cm 3 . �<br />

podziel się swoją opinią na<br />

47


MARKETING ‣<br />

48<br />

NA PÓŁCE, WIESZAKU, STOJAKU<br />

Visual merchandising<br />

krok po kroku… c.d.<br />

W poprzednim wydaniu „Biznesu Motocyklowego” rozpoczęliśmy<br />

cykl artykułów dotyczących Visual Merchandisingu, czyli sztuki<br />

ekspozycji towarów w punkcie sprzedaży detalicznej, która ma zachęcić<br />

konsumentów do nabycia produktów. Publikacja wzbudziła znaczne<br />

zainteresowanie w branży. Dlatego w tym wydaniu czasopisma<br />

prezentujemy podejście do zagadnienia przedstawicieli kilku firm.<br />

łukasz Pietraszak<br />

kierownik działu handlowego, Powerbike s.a.<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

Jak handlowcy w waszej firmie postrzegają<br />

sklepy / salony motocyklowe pod<br />

kątem sprzedaży akcesoriów?<br />

W Powerbike stawiamy na bezpośrednie kontakty<br />

z klientem, stąd też nasi handlowcy często<br />

odwiedzają kontrahentów i na tej podstawie<br />

tworzymy obraz ciągle ewoluującego rynku<br />

akcesoriów <strong>motocyklowy</strong>ch. Nasz zespół handlowców<br />

jednogłośnie przyznaje, że rynek dynamicznie<br />

się zmienia i tworzą się w tej branży<br />

nowe standardy funkcjonowania, o których<br />

jeszcze kilka lat temu nikt nie myślał. Nieustannie<br />

rosnące wymagania klientów detalicznych<br />

fot. store.kanatahonda.com


MARKETING ‣<br />

stawiają przed salonami ciągle to nowe wyzwania,<br />

którym wielu z naszych klientów potrafi już<br />

doskonale sprostać.<br />

Czy towar jest poukładany według jakichś<br />

zasad czy „wszystko wszędzie”?<br />

Oczywiście czasy kiedy towar był poukładany<br />

chaotycznie minęły bezpowrotnie. Do dziś<br />

wspominam z uśmiechem sytuację, kiedy podczas<br />

wizyty w jednym ze sklepów z akcesoriami<br />

klient musiał sam poszukać sobie drugiego<br />

buta w stercie ubrań i kartonów. Dzisiaj minimum<br />

jakie jest spełnione, już prawie w każdym<br />

sklepie to podział na asortyment oraz poszczególne<br />

marki. Coraz częściej natomiast merchandising<br />

w salonach jest bardziej zaawansowany.<br />

Właściciele podglądają inne branże wyciągając<br />

konkretne wnioski i przekładając to na swoją<br />

działalność. Importerzy też biorą sprawy<br />

w swoje ręce dostarczając do salonów ekspozytory,<br />

standy, itp. Taka współpraca powoduje,<br />

że zauważalne w salonach są produkty, które są<br />

lepiej i gorzej wyeksponowane. Wszyscy jednak<br />

NA PÓŁCE, WIESZAKU, STOJAKU<br />

- my jako importer wielu wiodących marek oraz<br />

nasi klienci, mamy wciąż bardzo wiele do zrobienia<br />

w tym obszarze. Myślę jednak, że tempo<br />

przybywania nowych marek na półki sklepowe<br />

w niedługim czasie wymusi jeszcze szybsze<br />

zmiany w szeroko pojętym „merchu” w naszej<br />

branży.<br />

Czy handlowcy sugerują jak ustawić towar?<br />

Oczywiście! Nasz zespół dba o to podczas każdej<br />

wizyty u klienta. Zwracamy uwagę jak wykorzystywane<br />

są ekspozytory, które dostarczamy,<br />

dzielimy się doświadczeniem oraz know-how,<br />

które zdobywamy już od prawie 10 lat. Klienci,<br />

którzy korzystają z tych rad mają realne efekty<br />

w postaci wzrostu sprzedaży.<br />

Czy prowadzone są szkolenia dla sprzedawców<br />

w zakresie ułożenia/ wyeksponowania<br />

towarów?<br />

Tak. Nasi handlowcy prowadzą szkolenia z pod-<br />

podziel się swoją opinią na<br />

49


MARKETING ‣<br />

50<br />

NA PÓŁCE, WIESZAKU, STOJAKU<br />

staw merchandisingu wśród naszych klientów.<br />

Dla kontrahentów współpracujących z nami<br />

w projekcie Motorismo planujemy szkolenia<br />

prowadzone przez wykwalifikowanych trenerów,<br />

którzy są specjalistami nie tylko w ułożeniu<br />

produktów na półce, ale również szeroko pojętej<br />

sprzedaży. Zdarza się nam także pomagać<br />

klientom już podczas procesu projektowania<br />

salonu, kiedy to doradzamy optymalny rozkład<br />

stojaków i ekspozycję całego asortymentu. To<br />

samo robimy podczas rozplanowywania i kompleksowego<br />

zaopatrzenia serwisów <strong>motocyklowy</strong>ch<br />

naszych klientów.<br />

Czy w salonach stosowane są „triki”, aby<br />

kamil kalinowski<br />

sales manager, shIma<br />

Jak handlowcy postrzegają sklepy / salony<br />

motocyklowe pod kątem sprzedaży<br />

akcesoriów?<br />

Sprzedaż akcesoriów w sklepach i salonach<br />

<strong>motocyklowy</strong>ch to bardzo ważne i doceniane<br />

zagadnienie. Wiedzą o tym doskonale zarówno<br />

handlowcy jak i właściciele sklepów <strong>motocyklowy</strong>ch.<br />

W ostatnich trzech ciężkich latach<br />

kryzysu w branży motocyklowej zauważalne<br />

było zjawisko poświęcania przestrzeni przeznaczonej<br />

do sprzedaży motocykli na rzecz miejsca<br />

do eksponowania szeroko pojętych akcesoriów<br />

<strong>motocyklowy</strong>ch. Sklep jest znacznie lepszym<br />

miejscem dla handlowca chcącego zaoferować<br />

akcesoria motocyklowe. Spowodowane jest to<br />

prostym skojarzeniem klienta : sklep <strong>motocyklowy</strong><br />

- sprzedaż akcesoriów <strong>motocyklowy</strong>ch,<br />

salon <strong>motocyklowy</strong> - sprzedaż motocykli.<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

skupić uwagę klienta na danej marce?<br />

Owszem, zdarza się, że spotykamy w salonach<br />

ciekawe pomysły wyeksponowania danej marki,<br />

ciężko to natomiast nazwać „trikiem”. Są to<br />

raczej sprawdzone zabiegi, które spotykamy na<br />

co dzień w każdym innym miejscu, w którym<br />

odbywa się handel czyli np. ekspozycja produktu<br />

na ladzie, do której każdy podchodzi czy<br />

też prezentacja atrakcyjnej marki na wysokości<br />

oczu klienta. Każdy z nas kupuje pod wpływem<br />

emocji, to one powodują, że podejmujemy decyzje<br />

o zakupie. Odpowiednie wykorzystanie<br />

tej wiedzy może prowadzić do zwiększenia<br />

efektywności każdego handlowego biznesu<br />

i branża motocyklowa nie jest tutaj żadnym wyjątkiem<br />

Czy towar jest poukładany według jakichś<br />

zasad czy raczej „wszystko wszędzie”?<br />

Sieciowe salony motocyklowe stosunkowo dobrze<br />

eksponują towar. Umiejscowienie motocykli<br />

na środku i dodatkowe wyeksponowanie<br />

ich poprzez dobrze ustawione światło wskazuje<br />

wyraźnie co jest ich głównym celem sprzedażowym.<br />

Akcesoria zajmują tam zazwyczaj miejsce<br />

przy i na ścianach, gdzie prezentowane są konkretne<br />

modele, a nie posiadana ich ilość.<br />

W sklepach <strong>motocyklowy</strong>ch już nie jest tak<br />

dobrze. Oczywiście zdarzają się sklepy, które<br />

mogłyby być wzorem dla niejednego salonu<br />

motocyklowego, ale niestety jest to rzadkość.<br />

Przypadków złego wystroju pomieszczenia<br />

i sposobu prezentacji towarów można by mnożyć<br />

w nieskończoność. Bywa, że wchodząc do<br />

sklepu motocyklowego zastanawiamy się, czy<br />

przypadkiem nie pomyliliśmy drzwi i nie weszliśmy<br />

do magazynu tego sklepu. Elementarne<br />

błędy popełniane w sklepach to:<br />

- brak jasnego podziału na grupy produktowe,<br />

- ustawianie tanich akcesoriów i gadżetów<br />

w ciężko dostępnych miejscach,<br />

- zbyt duża ilość towaru na zbyt małej powierzchni<br />

- zdarza się, że poruszanie po sklepie<br />

wymaga nie lada umiejętności akrobatycznych!,


szkolenie<br />

„Visual Merchandising<br />

w sklepie <strong>motocyklowy</strong>m”<br />

zwiększy sprzedaż w Twoim sklepie!<br />

<strong>czytaj</strong> na następnej stronie >><br />

- słabe oświetlenie, powodujące fatalne eksponowanie<br />

towaru.<br />

Czy handlowcy sugerują jak ustawić<br />

towar?<br />

Oczywiście, handlowcy doskonale wiedzą, że<br />

lepiej wyeksponowany towar oznacza większe<br />

obroty. Sposoby ustawiania towarów są<br />

uzależnione od kilku czynników. Jednym<br />

z nich jest niewątpliwie zamożność lokalnego<br />

klienta. Wiedząc, że sklep jest usytuowany<br />

w miejscu, gdzie klienci posiadają grubsze<br />

portfele, najdroższy towar ustawiany jest zawsze<br />

na wysokości oczu. Ponadto towar powinien<br />

być podzielony na mniejsze i większe<br />

grupy tematyczne np. większa grupa - rękawice<br />

motocyklowe, mniejsze grupy - rękawice<br />

motocyklowe sportowe, rękawice motocyklowe<br />

turystyczne. Brak uporządkowania wprowadza<br />

klienta w rozkojarzenie i gorszy nastrój,<br />

co automatycznie przekłada się na krótsze<br />

przebywanie w sklepie i wielkość zakupów.<br />

Czy prowadzone są szkolenia dla sprzedawców<br />

w zakresie ułożenia/ wyeksponowania<br />

towarów?<br />

W naszej firmie sprowadza się to do wskazówek<br />

rozmieszczenia i sposobu ułożenia rękawic<br />

na ekspozytorze.<br />

anna krawczyk<br />

retbike Poland sp. z o.o.<br />

Z doświadczenia wiem, że są sklepy/salony<br />

motocyklowe, które podchodzą do sprzedaży<br />

i obsługi klienta profesjonalnie. Inne zostawiają<br />

dowolność w wyborze klientowi, co jest podejściem<br />

w pewnym stopniu lekceważącym. W naszej<br />

sieci, w 90% przypadków towar jest poukładany<br />

według m.in. takich zasad:<br />

• kurtki osobno, spodnie osobno, akcesoria<br />

osobno,<br />

• rękawice wyeksponowane na stojakach,<br />

• odzież damska i męska w różnych częściach<br />

sklepu/salonu <strong>lub</strong> razem - od<br />

najmniejszego rozmiaru damskiego,<br />

do największego rozmiaru męskiego.<br />

My oczywiście sugerujemy sklepom sposoby<br />

wyeksponowania towaru prezentują ich walory.<br />

W niektórych punktach handlowych stosuje się<br />

sztuczki, aby uatrakcyjnić sprzedaż danej marki,<br />

np.:<br />

• w przypadku chęci zakupu przez klienta<br />

odzieży skórzanej, tak przedstawiane są<br />

zalety odzieży tekstylnej, w wyniku czego<br />

klient dokonuje zakupu tejże odzieży,<br />

• daną markę eksponuje się na manekinach<br />

i w gablotach. Inne pozostają w głębi sklepu/salonu,<br />

• prowadzone są promocje cenowe produktów<br />

danej marki oraz,<br />

• korzystne rabaty.<br />

podziel się swoją opinią na<br />

51


MARKETING ‣<br />

52<br />

NA PÓŁCE...<br />

komentarz<br />

naszego specjalisty<br />

dr. marek Borowiński<br />

specjalista od Visual merchandisingu<br />

www.marekborowinski.com<br />

Dobrze zaprojektowany salon to nie tylko właściwe<br />

ułożenie produktów na półce, ale odpowiedni<br />

projekt sklepu, który będzie łączył w sobie<br />

kilka elementów wzajemnie wpływających<br />

na siebie. Do takich elementów należy „ścieżka”<br />

przeprowadzenia klienta przez salon, z którą<br />

połączony jest sposób podziału sklepu na odpowiednie<br />

strefy poszczególnych grup towarowych.<br />

To znaczy, że trzeba się zastanowić co<br />

i w jakiej kolejności pokazywać klientowi w salonie.<br />

Właściciel sklepu powinien spojrzeć na<br />

swój salon całościowo, a nie tylko dodawać poszczególne<br />

ekspozytory dostarczane przez dostawców<br />

w sposób mechaniczny. Warto w tym<br />

miejscu się zastanowić, jak dostarczony ekspozytor<br />

umiejscowiony w tym, a nie w innym<br />

miejscu wpłynie na sprzedaż produktów sąsiadujących.<br />

Ponieważ korzystna jest wspólna ekspozycja<br />

produktów komplementarnych, ignorowanie<br />

tej zasady zmniejsza nam obrót. Po takim<br />

przemyślanym rozłożeniu stref z produktami na<br />

powierzchni handlowej można przejść do zagadnień<br />

związanych z półką sklepową. Chodzi<br />

tu podział strefowy układu danego asortymentu<br />

wewnątrz grupy towarowej, czyli ile miejsca<br />

przeznaczyć na strefę tematyczną, ile na strefę<br />

agresywną cenowo, a ile na strefę produktów<br />

markowych oraz promocji. Odpowiedzi na te<br />

pytanie pomogą każdemu właścicielowi salonu<br />

na stworzeniu właściwych standardów w zakresie<br />

merchandisingu.<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

??<br />

Czy chcesz<br />

jak ułożyć akcesoria m<br />

jak oświetlić produkt<br />

jaką zastosować komu<br />

obejrzeli wszystkie prod<br />

Jeśli tak, to szko<br />

„Visual Merchand<br />

jest właśnie dla Cieb<br />

Cel szkolenia: zdobycie wiedzy i u<br />

wystawienniczej, tworzenia odpo<br />

w sposób przekonywujący klienta<br />

Szkolenie przeznaczone jest dla w<br />

sprzedawców oraz osób odpowied<br />

Podczas tego szkolenia zostaną u<br />

Badania wskazują, że personel sz<br />

tradycyjnymi technikami.<br />

Szkolenie prowadzone przez dr. M<br />

Termin szkolenia 24 lipc<br />

więcej informacji


??<br />

otocyklowe w sklepie, aby się sprzedawały ?<br />

y w salonie, aby się sprzedawały ?<br />

nikację w sklepie <strong>motocyklowy</strong>m, aby klienci<br />

ukty ?<br />

lenie<br />

ising w sklepie <strong>motocyklowy</strong>m”<br />

ie!<br />

dowiedzieć się<br />

miejętności w zakresie Visual Merchandisingu i aranżacji przestrzeni<br />

wiedniego nastroju ekspozycji, wykorzystywania elementów aranżacji<br />

do zakupu.<br />

łaścicieli sklepów <strong>motocyklowy</strong>ch, kadry zarządzającej, handlowców,<br />

zialnych za aranżacje i komunikację sklepu.<br />

żyte specjalne techniki, dzięki którym będziesz mógł zwiększyć sprzedaż.<br />

kolony w ten właśnie sposób osiąga znacznie lepsze efekty, niż szkolony<br />

arka Borowińskiego - specjalistę od visual merchandisingu.<br />

a, Łódź. zgłoś sie już dziś - ilość miejsc ograniczona!<br />

i formularz zgłoszeniowy jest tu!


MARKETING ‣<br />

54<br />

ZLOTY MOTOCYKLOWE<br />

czy zloty motocyklowe<br />

to skuteczne narzędzie promocji?<br />

Ewolucja zlotów <strong>motocyklowy</strong>ch w obszarze ich formy i treści stawia te<br />

spotkania niemalże na równi z imprezami o charakterze masowym. Tym<br />

samym, zloty dla jednych stały się źródłem zarobkowania, a dla innych<br />

narzędziem promocji - usług, produktów czy też budowania wizerunku.<br />

Kolejna grupa, to podmioty na ogół małe i średnie, które chcą po<br />

prostu coś sprzedać. Poprzez taką zmianę charakteru zlotów mimo, że<br />

nieobligatoryjną, sami uczestnicy imprez mają duże możliwości wyboru:<br />

udziału w masówkach <strong>lub</strong> też spotkaniach niszowych dedykowanych<br />

jednej, wąskiej grupie, gdzie nierzadko obowiązuje „wstęp jedynie<br />

z zaproszeniami” .<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

Marcin BUDZIEWSKI<br />

Czy dobrze się dzieje, że zloty motocyklowe są<br />

tak zróżnicowane?<br />

– Obecnie zlotów <strong>motocyklowy</strong>ch jest natłok.<br />

I dobrze się dzieje ponieważ jest to pełniejsza oferta,<br />

większy wybór, zaspokajanie różnych gustów,<br />

potrzeb motocyklistów. Tak jest dzisiaj. Natomiast<br />

docelowo, z biegiem czasu nastąpi podział na<br />

niszowe imprezy, lokalne jak i masówki – mówi<br />

Wojciech Herra, ekspert branży i jednocześnie<br />

motocyklista, stały bywalec zlotów.<br />

Reklama czy budowanie wizerunku?<br />

Zwiększenie ilości zlotów, w tym ich uczestników,<br />

przełożyło się również na działania reklamowe<br />

i promocyjne firm. Dlatego imprezy te są<br />

wspomagane finansowo przez różne podmioty<br />

działające w szeroko pojętym biznesie <strong>motocyklowy</strong>m,<br />

począwszy od importerów i dealerów<br />

motocykli i skuterów, poprzez firmy usługowe,<br />

akcesoryjne, a skończywszy na podmiotach<br />

działających lokalnie, ale niekoniecznie mających<br />

cokolwiek wspólnego z motoryzacją. Nikt<br />

też stanowczo nie zaprzecza, że tego rodzaju<br />

działania są bezsensowne i nieopłacalne. Istotny<br />

jednak jest wybór wydarzenia, aby pieniądze<br />

wydane na sponsoring przyniosły wartość dodaną.<br />

– Decyzja o udziale sponsoringowym powinna


yć uzależniona od wyboru imprezy. Prawdę mówiąc<br />

dla lokalnego dealera sponsorowanie zlotu<br />

ogólnopolskiego nie zawsze jest działaniem sensownym,<br />

efektywnym. Pamiętajmy, że na taką<br />

imprezę przyjeżdżają ludzie z całej Polski, więc tak<br />

naprawdę efekt biznesowy jest dla niego mizerny.<br />

Jego klientem z pewnością nie będą motocykliści<br />

z drugiego końca kraju, a nawet z miasta oddalonego<br />

o 100 kilometrów – mówi Robert Domański,<br />

Dyrektor Sekcji Motocykli, BMW Group Polska.<br />

– Co innego, jeżeli jest to spotkanie lokalne,<br />

niemalże k<strong>lub</strong>owe - wówczas może mieć to sens,<br />

podobnie jak udział takiego dealera w lokalnych<br />

wydarzeniach m.in. dożynkach, tzw. Dniach Miasta,<br />

etc. To właśnie lokalni mieszkańcy są jego<br />

klientelą, czy to w charakterze potencjalnego motocyklisty<br />

czy klienta serwisu – dodaje.<br />

Inne podejście jest wówczas jeżeli importer<br />

wraz z całą siecią ma zaplanowane na dany<br />

sezon zintensyfikowane, szerokie działania wizerunkowe,<br />

promocyjne danej marki i modelu.<br />

Wówczas warto rozważyć udział m.in. w zlotach<br />

podstawiając motocykle demonstracyjne do<br />

jazd testowych, czy też zorganizować pokazy<br />

po uprzedniej skrupulatnej analizie zlotów odbywających<br />

się w danym sezonie. Pytanie tylko:<br />

kto tymi sprzętami będzie jeździł, gdy większość<br />

towarzystwa nie odmawia sobie procentów?<br />

Na zainteresowanie więc jazdami testowymi<br />

nie należy zbytnio liczyć. Nie można również<br />

ich w 100% wykluczyć. Dlatego, aby mieć pod<br />

kontrolą ewentualne jazdy dobrze jest zaopatrzyć<br />

się m.in. w … alkomat. Z drugiej strony<br />

dana firma, marka, model z pewnością nie zostanie<br />

dobrze zapamiętana w przypadku, gdy<br />

odmówimy możliwość przejażdżki. Po to przecież<br />

podejmujemy działania wizerunkowe, aby<br />

pokazać się z najlepszej strony. Promocja marki,<br />

modelu na wybranych imprezach powinna być<br />

poparta wieloma dodatkowymi atrakcjami tak,<br />

aby firma/ produkt były wszechobecne w różnych<br />

formach.<br />

Zdaniem Lucjana Szopy, Brand Menedżera<br />

w moto-akcesoria.pl, na zlotach <strong>motocyklowy</strong>ch<br />

nie ma typowej sprzedaży, bo i nie temu<br />

służy przecież zlot. Pojawiają się tam ludzie nastawieni<br />

na zabawę, wypicie piwa, kontakty towarzyskie.<br />

– Jedynie widzę tu możliwość wizerunkowej<br />

promocji firmy. Bardzo często jednak efekt<br />

michał szulc<br />

marvel<br />

- Zloty motocyklowe są skutecznym narzędziem<br />

promocji, marketingu i w efekcie sprzedaży<br />

produktów/ usług tylko wtedy, kiedy są<br />

prowadzone tematycznie - proszę zobaczyć na<br />

BMW Chalange. My próbowaliśmy skorzystać<br />

z takiej formy promocji ale niestety źle to się<br />

skończyło. Dlatego decydując się na udział finansowy,<br />

przede wszystkim trzeba sobie odpowiedzieć<br />

na pytanie: kto na te zloty przyjeżdża?<br />

Adresowanie promocji do wszystkich nie ma<br />

sensu. Uczestnictwo w zlotach k<strong>lub</strong>ów <strong>motocyklowy</strong>ch<br />

jedynie kieruje całą imprezę do „garaży”<br />

<strong>lub</strong> innych nor „pseudo <strong>motocyklowy</strong>ch”.<br />

Ponadto narażamy się na stronniczość k<strong>lub</strong>om,<br />

które nie są mile widziane. Zloty mają gorszą<br />

statystykę niż wystawy w centrum handlowym.<br />

Są zawsze obciążone bagażem "swojego klienta"<br />

i nie trafiają na żaden podatny grunt.<br />

podziel się swoją opinią na<br />

55


MARKETING ‣<br />

56<br />

ZLOTY MOTOCYKLOWE<br />

marketingowy jest nieadekwatny do nakładów<br />

finansowych. Lepszym rozwiązaniem może być<br />

wydelegowanie hostess, które rozdadzą ulotki.<br />

Przekłada się to później na realne zyski w salonach<br />

bardziej niż wystawianie całego stoiska –<br />

wyjaśnia Szopa.<br />

– Dlatego ja bym obstawiał targi. Na początku<br />

roku jest kilka imprez, na których warto się pokazać.<br />

W tym roku targi warszawskie były mocno<br />

motocyklowe - odczuliśmy to bardzo w sprzedaży<br />

w salonach – sugeruje Lucjan Szopa.<br />

Po obu stronach barykady<br />

Patrząc z punktu widzenia uczestnika i organizatora<br />

zlotów z tym, że silnie niszowych, ciekawą<br />

opinię ma Ryszard Brodziak, zarówno<br />

przedsiębiorca jak i motocyklista z kilkudziesięcioletnim<br />

doświadczeniem, reprezentant Oldtimer<br />

C<strong>lub</strong> Poland - Harley-Davidson. – Ja całe życie<br />

organizuję zloty. Nawet na początku kwietnia<br />

zorganizowałem otwarcie sezonu Oldtimer C<strong>lub</strong>u<br />

Przyjaciele Rycha B. z okazji 50 – lecia moich urodzin.<br />

Impreza finansowana była częściowo przez<br />

uczestników. Resztę kosztów poniosłem osobiście<br />

(biesiada, szampan). Natomiast organizując tego<br />

typu imprezy nigdy nie patrzę na finanse, gdyż<br />

wydarzenie dedykowane jest moim zaufanym<br />

znajomym. Osobiście preferuję wydarzenia niszowe<br />

– mówi Ryszard Brodziak.<br />

Dzisiaj hasło ZLOT kojarzy się młodszemu pokoleniu<br />

głównie z huczną imprezą masową.<br />

Młodzi motocykliści nawet nie wiedzą, co tracą<br />

biorąc udział jedynie w tzw. spędach. Zloty<br />

mniejsze dla pewnych, wysublimowanych grup<br />

są właśnie tym smaczkiem i to one stają się imprezami<br />

niejako prestiżowymi.<br />

– Kiedyś na zloty, które znacznie różnią się od tego<br />

co dzisiaj powszechnie widać, przyjeżdżałem ja,<br />

Erwin Gorczyca i Piotr Pawłowski na trzech zabytkowych<br />

motocyklach. Reszta to było maszyny ruskie,<br />

Junaki itd. i wszyscy się „na misia brali”. Było<br />

nas max 50 osób. Wszyscy się znaliśmy, a zlotów<br />

było w sumie trzy <strong>lub</strong> cztery w roku – wspomina<br />

z sentymentem Ryszard Brodziak. – Obecnie na<br />

taką imprezę przyjeżdżają setki, a nawet tysiące<br />

motocykli, nikt się nie zna, a samych zlotów jest<br />

3-4 w weekend w całej Polsce. Ja raz do roku jadę<br />

na zlot ogólny po to, żeby się przekonać, że nie<br />

chcę tam jeździć.<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

artur Peryga<br />

V-ce Prezydent jurariders FG częstochowa<br />

- Każda forma reklamy i przebywania z motocyklistami<br />

daje z czasem jakieś profity. Nie mówię<br />

tu o zakresie części i sprzętu made in CHRL,<br />

bo tego typu firmy są tylko kąskiem, wisienką<br />

na torcie, aby ich kolorowe stoiska przyciągały<br />

wzrok "tambylców". Jestem w sezonie na wielu<br />

zlotach i świadom swych postępowań mimo, że<br />

wiele rzeczy jest mi niepotrzebnych to zawsze<br />

coś nabędę... aby nie wracać z pustymi rękami...<br />

Firmy niezmiernie trudno jest przekonać do<br />

działań sponsoringowych na zlotach. W pełni<br />

rozumiem chęć zysku. Po to prowadzi się interes.<br />

Nie zawsze jednak akcesoria po kilkaset złotych<br />

sprzedają się na zlocie. Raczej owocuje to<br />

kontaktami z potencjalnymi klientami.<br />

Z kolei stopień zainteresowania wystawców<br />

idzie w równowadze z kwotą jaką należy wpłacić<br />

na rzecz organizatora. Co innego sponsorzy.<br />

Ta kwestia nie jest prosta. Dlatego dokonaliśmy<br />

wpisu do KRS. Zobaczymy zatem co pokaże ten<br />

rok.<br />

Na co potencjalni sponsorzy powinni zwracać<br />

uwagę przy decyzji/ wyborze zlotu, na którym<br />

chcą się promować? Wszystko zależy od "półki",<br />

jakiego typu klienta szukają. Logicznym jest, że<br />

np. Harley - Davidson „nie sprzeda się” od ręki na<br />

jednodniowym zlocie regionalnym... ale może<br />

na zlocie ogólnopolskim, gdzie „wbija” się 300-<br />

400 i więcej osób - ktoś może zwróci uwagę i<br />

weźmie wizytówkę. Z kolei stoiska z gadżetami,<br />

to temat na każdy zlot, czy zlocik. Opłacalność<br />

zależy wyłącznie od opłaty wstępnej i charakteru<br />

imprezy i oczekiwań wystawcy.<br />

Ja pracuję w innej branży niż jednoślady, chociaż<br />

i na imprezy organizowane przez nasz k<strong>lub</strong><br />

(trochę z racji, że nasz) za sumę 200-300 zł zawsze<br />

wieszam baner. Wystarczy, że ktoś z Polski<br />

zapamięta nazwę, ewentualnie zadzwoni. A to<br />

już sukces.<br />

Sponsoring to nie tylko kasa, baner i oczekiwania.<br />

To czas poświęcony na czynne reklamowanie<br />

swego towaru. Tylko tak można czekać na<br />

zyski.


Zalety skuterów elektrycznych.<br />

Osiągi<br />

Wysoki moment obrotowy<br />

generowany przez elektryczny<br />

silnik zapewnia zaskakujące<br />

przyspieszenie.<br />

Elastyczność ładowania<br />

Wbudowana ładowarka pozwala<br />

na łatwe ładowanie ze zwykłego<br />

domowego gniazdka (brak<br />

konieczności korzystania ze<br />

specjalnych stacji ładujących).<br />

Bezawaryjne rozwiązania<br />

Lekki, wysoce efektywny oraz<br />

bezawaryjny bezszczotkowy silnik<br />

połączony został z bardzo<br />

wytrzymałym pasem napędowym.<br />

Obecność producenta w kraju<br />

gwarantuje szybki serwis oraz<br />

dostęp do części zamiennych.<br />

Design<br />

Finezja i dynamika naszych pojazdów<br />

jest projektowana przez włoskich i<br />

polskich stylistów.<br />

Koszt eksploatacji<br />

100 km = 2-3 zł !<br />

ROZWÓJ SIECI ‣ BMW<br />

www.govecs.com<br />

podziel się swoją opinią na<br />

57


Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

58<br />

ROZWÓJ SIECI ‣ BMW<br />

Przyszłość zlotów<br />

Jak ułoży się rynek? Z pewnością z różnorodną<br />

„ofertą” tego rodzaju spotkań. Obecne będą<br />

huczne zloty masowe, przy szerokiej ofercie<br />

atrakcji i dużym zaangażowaniu sponsorów,<br />

którzy siłą rzeczy będą stawiać twarde wa-<br />

runki organizatorom. Będą również i niszowe,<br />

zamknięte, gdzie w niektórych przypadkach<br />

sponsorzy będą musieli zabiegać o względy or-<br />

ganizatorów. Nie zawsze przecież ilość uczest-<br />

ników jest argumentem przetargowym. Czę-<br />

ściej jest nim grupa docelowa, do której jest<br />

dedykowany produkt/usługa. Istotne również<br />

są działania marketingowe i wizerunkowe po<br />

wydarzeniu, o czym niektórzy organizatorzy<br />

często zapominają, albo podejmują je po dłu-<br />

gim czasie od zakończenia imprezy.<br />

Częstym błędem popełnianym jest również<br />

niedocenienie we wspomnianych działaniach<br />

po wydarzeniu, samych sponsorów jak również<br />

uczestników. Nierzadko z ewentualnych relacji<br />

tworzonych przez samych organizatorów zlo-<br />

tów, którymi są też lokalne k<strong>lub</strong>y motocyklowe,<br />

wynika, że to właśnie ci ludzie sami w sobie byli<br />

„Numerem Jeden” za zlocie. I to jest błąd pod-<br />

stawowy, jeżeli mówimy o organizowaniu im-<br />

prez masowych. A przecież wydźwięk imprezy<br />

tegorocznej przekłada się bezpośrednio na suk-<br />

ces wydarzenia w roku następnym. �<br />

plakaty zlotowe pobrane ze strony<br />

zlotymotocyklowe.pl<br />

- Jesteśmy organizatorem motocyklowego Ma-<br />

zowieckiego Rajdu Weteranów Szos . Jest to<br />

impreza wybitnie kierowana do specyficznego<br />

uczestnika. Wobec tego nie jest łatwo z pozy-<br />

skaniem sponsorów/reklamodawców, ponie-<br />

waż nie jest to grupa reprezentatywna, ilościo-<br />

wa. Odmiennie sprawa wygląda na spędach<br />

ogólnych, gdzie uczestników liczy się w set-<br />

kach.<br />

Ogólnie rzecz biorąc zloty motocyklowe to<br />

z pewnością skuteczne narzędzie promocji<br />

marki. Nie jest to nachalne, baner nikomu nie<br />

przeszkadza - jednak patrzy się w jego stronę<br />

(bo przecież jest tam kapela). Jest to większa<br />

promocja niż np. wciskanie ulotek. Dla deale-<br />

rów jest to z pewnością okazja do rozpowszech-<br />

niania marki firmy.<br />

Sponsorzy powinni zwracać uwagę na odle-<br />

głość zlotu od ich miejsca i obszaru działania.<br />

Każdy organizator może się uchronić przed<br />

roszczeniami sponsorów, wystarczy spełniać<br />

ich wymogi i wszyscy są zadowoleni.<br />

wojciech chołuj<br />

kdm-magnet<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

NAJWIĘKSZE WYDARZENIE W 2012 ROKU NA SCENIE<br />

MOTOCYKLOWEJ W EUROPIE!!<br />

Miejsce to malowniczo położona wyspa o pow. 80.000 m2 (8 ha) na lekko<br />

górzystym terenie otoczona wodą, dojazd (prom co 5 min) i przed wyspą<br />

400.000 m2 (40 ha)Niesamowity KLIMAT!!! pole namiotowe, natryski, wc,<br />

koncerty, konkursy, gastronomia, pokazy, itp....<br />

UWAGA WJAZD ZA DARMO !!!<br />

MNÓSTWO KONKURENCJI -POKAZÓW<br />

LOTY BALONEM<br />

POKAZ MOTOCYKLI BIKE-SHOW<br />

EROTIC-SHOW<br />

FIRE-SHOW<br />

BUNGE-JUMPING<br />

DWIE SCENY MUZYCZNE !!!<br />

WIELKI POKAZ SZTUCZNYCH OGNI !!!<br />

LOTY NA SPADOCHRONIE ZA MOTORÓWKĄ<br />

UNIMOTO!!!<br />

WIELKA PARADA MOTORCYKLI<br />

28 czerwiec 2012 godz. 10:°°- 1 lipiec 2012 godz. 24:°°<br />

BIKE ISLAND DAYS<br />

INTERNATIONAL<br />

Zlot - Otwarty<br />

Patronat Medialny / Sponsor<br />

BAND LINE UP:<br />

QUEEN<br />

Sound of<br />

L ORD<br />

JOE‘S GARAGE<br />

Tim<br />

o e<br />

w<br />

r<br />

T<br />

Lokalizacja: POLSKA<br />

ZACHODNIEPOMORSKIE<br />

LUBIESZEWO<br />

53° 27' 21,79" N / 15° 55' 08,63" E<br />

53.46306571 N / 15.90691566 E<br />

GPS:{{<br />

BERLIN ca. 250 km<br />

SZCZECIN ca. 100 km<br />

KOSZALIN ca. 100 km<br />

POZNAN ca. 200 km<br />

Drawsko<br />

Pomorskie<br />

Zlocieniec<br />

Lubieszewo<br />

BYDGOSZCZ ca. 185 km<br />

WARSZAWA ca. 470 km<br />

WROCLAW ca. 380 km<br />

GDANSK ca. 295 km<br />

á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r<br />

N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r<br />

i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r<br />

t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i<br />

r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i<br />

r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g<br />

a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g<br />

i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n<br />

H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i<br />

r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i<br />

r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á<br />

ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g<br />

á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n<br />

s H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g<br />

a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r<br />

N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n<br />

s H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g<br />

a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r<br />

N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n<br />

s H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g<br />

a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r<br />

N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss<br />

á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n<br />

s H j á l p i m é r s v á F re y r o g N j ö r ð r o g h i n n a l m á t t k i á ss H j á l p i m é r s v á F re y r o g<br />

o g h i n n a l m á t t k i á s s<br />

THE DRINKERS<br />

INTER NOS<br />

ZAMKON<br />

OJC WIE<br />

Stara Szkoła<br />

WELCOME ALL BIKERS<br />

DRUKARNIA


fot. 123 R.F.<br />

Felieton<br />

Warsztatowy<br />

kontrola i wymiana<br />

łożysk główki ramy<br />

Rafał DMOWSKI<br />

Łożyska główki ramy i łożyska <strong>lub</strong> tuleje wahacza tylnego<br />

zawieszenia, to dwa kluczowe elementy motocyklowego<br />

podwozia, mające wpływ na bezpieczeństwo i komfort jazdy.<br />

Na początek zajmiemy się łożyskowaniem główki ramy.<br />

Zawieszenie przedniego koła motocykla zamocowane<br />

jest skrętnie w główce ramy za pośrednictwem<br />

dwóch łożysk tocznych skręconych<br />

nakrętką sztycy. Tańsze jednoślady posiadają<br />

łożyska kulkowe, ale dużo trwalsze są łożyska<br />

wałeczkowe stożkowe, występujące w motocyklach<br />

nieco wyższej klasy. Łożysko kulkowe<br />

składa się z dwóch bieżni, pomiędzy którymi<br />

umieszczono kulki. Teoretycznie kulka styka<br />

się z płaszczyzną bieżni tylko w jednym punkcie,<br />

a więc łożysko kulkowe, mimo dużej ilości<br />

kulek, nie jest w stanie przenieść większych obciążeń<br />

i szybko się zużywa. Jeszcze gorsze warunki<br />

pracy ma łożysko kulkowe, którego kulki<br />

umieszczono w tak zwanym wianuszku. Oczywiście<br />

wygodniej rozmontować i zmontować<br />

podziel się swoją opinią na<br />

59


SERWIS ‣<br />

60<br />

FELIETON WARSZTATOWY<br />

takie łożysko, gdyż wszystkie<br />

kulki trzymane są przez wianuszek<br />

i nie trzeba bawić się<br />

z nimi pojedynczo, ale jest ich<br />

mniej, niż w łożysku kulkowym<br />

bez wianuszka, a zatem na pojedynczą<br />

kulkę działają większe<br />

siły.<br />

Łożysko wałeczkowe stożkowe<br />

posiada bieżnię zewnętrzną<br />

i bieżnię wewnętrzną z wałeczkami<br />

umieszczonymi<br />

w wianuszku. Teoretycznie<br />

pojedynczy wałeczek styka się<br />

z płaszczyzną bieżni nieskończoną<br />

ilością punktów, a więc<br />

teoretycznie łożysko wałeczkowe<br />

powinno być nieskończenie<br />

bardziej wytrzymałe<br />

od kulkowego. Oczywiście<br />

w praktyce kulka i wałeczek<br />

stykają się z płaszczyzną bieżni<br />

jakąś określoną powierzchnią<br />

wynikającą z ich rozmiarów,<br />

Biznes Motocyklowy nr 1 maj 2012<br />

plastyczności materiałów z jakich<br />

zostały zrobione i nacisku<br />

wywieranego na łożysko.<br />

Możemy jednak z całą pewnością<br />

stwierdzić, że w tych<br />

samych warunkach, faktyczna<br />

powierzchnia styku kulki<br />

z bieżnią będzie wielokrotnie<br />

mniejsza od powierzchni styku<br />

wałeczka z bieżnią, a więc podobne<br />

łożysko kulkowe będzie<br />

mniej wytrzymałe od wałeczkowego.<br />

Tyle teorii. W praktyce czę-<br />

przygotowania do wymontowania starych łożysk główki ramy<br />

wymontowanie teleskopów<br />

- Każdy mechanik wie, że łożyska wymagają okresowego<br />

smarowania (…). Ale prawie nikt nie wykonuje<br />

tej czynności w ramach bieżącego serwisu<br />

(…). Niestety, gdy już zajrzymy do tych łożysk,<br />

zwykle okazuje się, że można je tylko wymienić, bo<br />

na regulację i smarowanie jest już za późno.<br />

sto zapominamy o obecności<br />

łożysk sterowych do czasu<br />

wystąpienia pierwszych<br />

symptomów ich zużycia <strong>lub</strong><br />

uszkodzenia. Każdy mechanik<br />

wie, że łożyska te wymagają<br />

okresowego smarowania, ale<br />

prawie nikt nie wykonuje tej<br />

czynności w ramach bieżącego<br />

serwisu, wychodząc z założenia,<br />

że nie warto rozbierać<br />

połowy motocykla, skoro i tak<br />

wszystko jest w porządku. Niestety,<br />

gdy już zajrzymy do tych


łożysk. Zwykle okazuje się, że<br />

można je tylko wymienić, bo<br />

na regulację i smarowanie jest<br />

już za późno.<br />

Łożyska sterowe należy rozebrać,<br />

oczyścić, nasmarować<br />

i wyregulować co trzy lata, <strong>lub</strong><br />

co 15 tysięcy kilometrów. Oczywiście<br />

dla jednośladów eksploatowanych<br />

w warunkach<br />

zwiększonego zapylenia i wilgotności<br />

okres między przeglądami<br />

trzeba odpowiednio<br />

skrócić. Do smarowania można<br />

zastosować smar do łożysk molibdenowy<br />

<strong>lub</strong> wodoodporny,<br />

natomiast nie jest wskazane<br />

stosowanie smaru ŁT4 <strong>lub</strong> zwykłego<br />

smaru maszynowego,<br />

który w warunkach podwyższonej<br />

wilgotności może przyczyniać<br />

się do powstawania<br />

środowiska kwaśnego, przyspieszającego<br />

procesy korozyj-<br />

zdejmujemy górną półkę przedniego<br />

zawieszenia<br />

SERWIS ‣ FELIETON WARSZTATOWY<br />

ne. Regulację łożysk sterowych<br />

należy wykonać w taki sposób,<br />

aby skasować nadmierny luz,<br />

ale nie doprowadzić do zgniecenia<br />

kulek <strong>lub</strong> rolek między<br />

bieżniami. Pamiętajmy, że zbyt<br />

mocne dokręcenie nakrętki regulacyjnej<br />

może kilkukrotnie<br />

zmniejszyć żywotność łożysk<br />

i znacznie utrudnia kierowanie<br />

pojazdem. Z dwojga złego<br />

lepszy już jest nadmierny luz,<br />

który i tak szybko zauważymy<br />

podczas jazdy. Regulując łożyska<br />

sterowe należy tak podeprzeć<br />

motocykl, aby przednie<br />

koło kręciło się swobodnie,<br />

a następnie dokręcić nakrętkę<br />

sztycy całkowicie kasując luzy<br />

łożysk sterowych (wówczas<br />

kierownica będzie obracać się<br />

z oporem). Ostatecznie trzeba<br />

odkręcić tę nakrętkę o ¼ <strong>lub</strong> ½<br />

obrotu tak, aby kierownica ob-<br />

racała się bez oporu, ale by luz<br />

łożysk nie był wyczuwalny przy<br />

szarpaniu za przednie koło<br />

i aby nie objawiał się stukiem<br />

podczas hamowania.<br />

Jeżeli po oczyszczeniu łożysk,<br />

widzimy uszkodzenia bieżni,<br />

korozję <strong>lub</strong> gdy jeszcze przed<br />

rozbiórką stwierdzimy, że kierownica<br />

obraca się ze zmiennym<br />

oporem <strong>lub</strong> skokowo, to<br />

na pewno łożyska sterowe są<br />

do wymiany. Nie zawsze jest<br />

to zadanie łatwe. Niektórzy<br />

producenci specjalnie utrudnili<br />

dostęp do bieżni łożysk<br />

sterowych, aby wymianę zlecać<br />

autoryzowanym serwisom.<br />

Oczywiście, rozkręcenie łożyskowania<br />

główki ramy nie nastręcza<br />

specjalnych trudności.<br />

Używamy w tym celu dużego<br />

klucza oczkowego do odkręcenia<br />

nakrętki blokującej półkę<br />

i odkręcamy nakrętkę łożysk sterowych<br />

nawet tak niewielkie uszkodzenia bieżni mają ogromny wpływ na prowadzenie motocykla


SERWIS ‣<br />

62<br />

FELIETON WARSZTATOWY<br />

górną i zazwyczaj klucza pazurkowego do odkręcenia<br />

nakrętki łożyska górnego. Uprzednio<br />

wygodniej jest wymontować kolumny teleskopów.<br />

Po odkręceniu nakrętek steru wysuwamy<br />

w dół sztycę wraz z dolną półką. W ramie pozostają<br />

miski zewnętrzne, a wewnętrzna miska<br />

górnego łożyska zsuwa się ze sztycy. Jeżeli<br />

nasz jednoślad wyposażono w łożyska kulkowe<br />

bez wianuszków, to właśnie w tym momencie<br />

wszystkie kulki rozbiegają się po kątach warsztatu,<br />

a kilka z nich może nawet wpaść do wnętrza<br />

rur ramy. Dlatego przy odkręcaniu nakrętek<br />

steru warto podtrzymać półkę dolną i najpierw<br />

zsunąć bieżnię wewnętrzną (górną) górnego<br />

łożyska sprawdzając, czy pod spodem nie kryją<br />

się przypadkiem kulki luzem. Luźne kulki<br />

górnego łożyska wybieramy pęsetą, następnie<br />

lekko wysuwamy sztycę z półką dolną i przez<br />

powstałą szczelinę wyjmujemy kolejno kulki łożyska<br />

dolnego. Pomijamy ten punkt programu,<br />

jeżeli wiemy, że nasz jednoślad wyposażono<br />

w wianuszki.<br />

Prawdziwym wyzwaniem może okazać się usunięcie<br />

bieżni łożysk sterowych z główki ramy.<br />

Jeśli bieżnie wystają do wnętrza rury główki, to<br />

umiejętnie działając ściągaczem do łożysk <strong>lub</strong><br />

ostatecznie za pomocą stalowego pręta i młot-<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012<br />

ka jakoś wyłuskamy oporne elementy. Gorsza<br />

sprawa jest, gdy bieżnie nie wystają ze swoich<br />

gniazd osadczych. Trzeba wówczas odspoić<br />

bieżnię za pomocą pobijaka klinowego, a następnie<br />

użyć specjalnego pobijaka do łożysk,<br />

przedstawionego na fotografii, uważając przy<br />

tym, aby nie zaklinować bieżni w otworze osadczym<br />

(pobijać równomiernie z dwóch <strong>lub</strong> czterech<br />

stron), nie zniszczyć wybijaka i nie huknąć<br />

się młotkiem w palec. W porównaniu z powyższym,<br />

zadanie usunięcia bieżni dolnego łożyska<br />

ze sztycy wydaje się bajecznie proste.<br />

Jeżeli wymieniamy łożyska sterowe, to oczywiście<br />

warto rozejrzeć się za łożyskami stożkowymi.<br />

Niektóre sieci dystrybucji części zamiennych<br />

nie oferują w ogóle kulkowych łożysk<br />

sterowych, a więc zadanie mamy ułatwione. Jedyne<br />

co musimy zrobić, to na tyle starannie zamontować<br />

nowe łożyska, aby ich nie uszkodzić<br />

i aby dokładnie osadzić bieżnie w otworach<br />

główki i na sztycy. Jeżeli bieżnie nie zostaną<br />

pewnie dociśnięte do dna otworów osadczych,<br />

to luz łożysk sterowych szybko się pojawi. Najlepiej<br />

osadzać bieżnie przy pomocy specjalnego<br />

wciągacza śrubowego. Ostatecznie można<br />

posłużyć się solidnym młotkiem i dębowym<br />

klockiem o odpowiednich wymiarach. Klocek


wybijak do łożysk główki ramy sztyca z bieżniami wewnętrznymi łożysk<br />

stożkowych<br />

puste otwory osadcze w główce ramy<br />

ochroni bieżnię przed skutkami bezpośredniego<br />

uderzenia młotkiem.<br />

Zamontowane bieżnie smarujemy i montujemy<br />

całość, pamiętając o dokładnej regulacji i o późniejszym<br />

mocnym dociągnięciu przeciwna-<br />

krętki blokującej. Po przebiegu około 100 km,<br />

należy bezwzględnie skontrolować i w miarę<br />

potrzeby ponownie wyregulować luz nowych<br />

łożysk sterowych. �<br />

ceNy usłuG<br />

serwIsowych aNkIeta<br />

Prowadzimy badanie cen usług<br />

w serwisach <strong>motocyklowy</strong>ch.<br />

Naszym zamiarem jest wskazanie różnic<br />

cenowych w poszczególnych regionach<br />

Polski i aglomeracjach.<br />

Zebrane dane posłużą Państwu do<br />

przeanalizowania własnej polityki<br />

cenowej na tle konkurencji.<br />

Prosimy o poświecenie 5 minut<br />

na wypełnienie ankiety.<br />

KLIKNIJ I POBIERZ


ROZWÓJ SIECI ‣ BMW<br />

„dos manos”<br />

przeróbka sportstera po japońsku<br />

64<br />

Tak jak zapowiadaliśmy w poprzednim numerze „Biznesu<br />

Motocyklowego”, od tego wydania zaczynamy śledzić poczynania<br />

Artura Aguilar, właściciela warsztatu „Dos Manos” w zakresie<br />

przeróbki Harley’a-Davidson’a na bobbera.<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012


Artur, mimo, że lat ma 27, to motocyklami<br />

zajmuje się zawodowo już od prawie<br />

dekady. Kilka minut pogawędki z tym<br />

człowiekiem niejednego przekona, że mechanika<br />

i klimaty warsztatowe to naprawdę<br />

spora cześć jego życia. Dlatego nie dziwi profil<br />

działalności jaką rozkręca ten zapaleniec.<br />

Ale do rzeczy.<br />

Motocykl, który zmieni swój wygląd to Harley-<br />

Davidson. Model Sportster z 1989 roku, pojemność<br />

silnika – 883 ccm. Jest to konstrukcja<br />

sięgająca rodowodem jeszcze do motocykli<br />

dolnozaworowych produkowanych przez Harleya<br />

w latach 50. Ogólnie rzecz biorąc jest to pojazd<br />

lekko przestarzały, ale posiadający klimat<br />

i potencjał na fajny, niezawodny i nietypowy<br />

motocykl o prostej konstrukcji. Jest doskonały<br />

do jazdy miejskiej - ma tylko cztery biegi... więc<br />

turystyka na nim jest dość uciążliwa.<br />

– Motocykl zamierzam delikatnie przerobić. Mówię<br />

„delikatnie”, bo główne podzespoły zostają<br />

bez większych zmian. Obędzie się bez poważnej<br />

ingerencji w ramę, silnik zostanie rozebrany w celu<br />

weryfikacji głównych mechanizmów. Jeśli wszystko<br />

będzie OK, to po wyczyszczeniu dostanie tylko<br />

nowy lakier i jest gotowy. Nadwozie motocykla<br />

zostanie zredukowane do minimum: chodzi o to,<br />

aby maszyna nawiązywała do tzw. starej szkoły,<br />

czyli: spartańska prostota, brak kompromisów.<br />

M ożna by powiedzieć że „Sporciak” po wyjechaniu<br />

z warsztatu będzie wyglądał bardziej agresywnie<br />

i dziko, a przy tym chcę aby nadawał się<br />

do codziennej miejskiej jazdy. Nie chcę stworzyć<br />

motocyklowej rzeźby, która resztę nędznego bytu<br />

spędzi w garażu, nie dając właścicielowi przyjemności<br />

i emocji z jazdy.<br />

Bobber czy „Brat Style”?<br />

Bobber, mówiąc wprost jest starszym bratem<br />

choppera. Tak, tak. Najpierw były bobbery. Historia<br />

ta sięga jeszcze czasów, gdy motoryzacja<br />

rozwijała skrzydła. Sama nazwa wywodzi się ze<br />

Stanów Zjednoczonych, gdzie młodziaki chcąc<br />

mieć sportowy motocykl, na który nie było ich<br />

stać kupowali co było pod ręką (często stary<br />

Harley, Indian, bądź inny rodzimy motocykl)<br />

i dostosowywali do swoich potrzeb, czyli do<br />

SERWIS ‣<br />

podziel się swoją opinią na<br />

NOWE TRENDY<br />

szybkiej jazdy. A jaka jest najprostsza droga do<br />

„podrasowania” motocykla nie mając kasy? Jeśli<br />

chcesz jeździć szybciej, to pamiętaj o tym, że<br />

każdy dodatkowy kilogram na motocyklu równa<br />

się motocykl wolniejszy. Stąd też bobbery<br />

wyglądają spartańsko i dziko, bo są obdarte ze<br />

wszystkiego co zbędne do jazdy i pierwotnie<br />

przypominały motocykle sportowe z tamtego<br />

okresu. No a potem, lata ’60 i wysokie kierownice,<br />

cięte ramy, długie przednie zawieszenia,<br />

Artur Aquilar, fot. Bartosz Kozdruj<br />

czyli choppery.<br />

Z kolei „brat style”, to nic innego jak bobber po<br />

japońsku. Nazwa „brat style” istnieje od niedawna<br />

i jest często używana do określenia motocykla<br />

z Kraju Kwitnącej Wiśni przerobionego<br />

w stylu bobber, choć niekoniecznie. W Japonii<br />

istnieje sklep i warsztat <strong>motocyklowy</strong> „Brat Style”<br />

i to stamtąd pochodzi ta nazwa. W Polsce<br />

można nazwać taki motocykl jako Użyn (broń<br />

palna długa z urżniętą lufą, używana przez kłusowników),<br />

Obrzyn, Obdarciuch…<br />

* * *<br />

Artur Aguilar swoją firmę prowadzi od paź-<br />

65


SERWIS ‣ NOWE TRENDY<br />

dziernika 2011. Jest jeszcze<br />

młodym przedsiębiorcą. Przeróbka<br />

Sportstera jest krokiem<br />

rozpoznawczym w celu sprawdzenia<br />

rynku i finalnie diagnozy<br />

czy zarabianie na takich<br />

przeróbkach chwyci. Póki co<br />

dość popularne są przeróbki<br />

w stylu Cafe Racer. Harley jest<br />

właśnie "testerem rynku". Dość<br />

popularne są również przeróbki<br />

w stylu Cafe Racer, ale to nie<br />

to samo. Całe przedsięwzięcie<br />

– w zależności od finansów –<br />

potrwa ok. dwóch miesięcy.<br />

Więc „finalny produkt” ujrzymy<br />

zapewne w wakacje <strong>lub</strong> zaraz<br />

po ich zakończeniu. Oczywiście<br />

na łamach „Biznesu Motocyklowego”<br />

też, a w „realu”<br />

– u Artura w Pruszkowie. �<br />

Artur Aguilar<br />

Motocykle w jego życiu były od<br />

samego poczęcia, a to dlatego,<br />

że jego ojciec od młodych lat<br />

nimi jeździ i je naprawia. Artur<br />

w wieku pięciu lat dostał od ojca<br />

pierwszy wyremontowany mini<br />

cross i tak to zakiełkowało.<br />

Od wielu lat chciał mieć swój<br />

własny warsztat, remontować<br />

wymęczone silniki i budować<br />

niezwyczajne motocykle, które<br />

przede wszystkim będą nadawały<br />

się do fajnego jeżdżenia.<br />

W tym celu poszedł do Technikum<br />

Samochodowego (wtedy<br />

w naszym kraju nie było możliwości<br />

uczenia się na mechanika<br />

motocyklowego). Pracował w kilku<br />

warsztatach <strong>motocyklowy</strong>ch<br />

(FRM, PJP Motocykle, Chopper<br />

Garage, Rodents) gdzie wiele się<br />

nauczył i poznał fajnych i zawsze<br />

pomocnych ludzi. No a teraz –<br />

jak sam mówi „pracuję, sprzątam<br />

i szefuję w Dos Manos”.<br />

IMPREGNAT DO SKÓRY<br />

Nowości w sjd<br />

dla motocyklostów<br />

Preparat do impregnacji skóry to wysokiej<br />

jakości mieszanina substancji aktywnych zapewniających<br />

zarówno skuteczne usuwanie<br />

powierzchniowych zanieczyszczeń, jak i aktywnie<br />

konserwujący środek do materiałów<br />

wykonanych ze skóry. Środek marki ProTech<br />

zawdzięcza swą skuteczność kompozycji aktywnych<br />

składników o działaniu silnie nawilżającym<br />

i zmiękczającym skórę , a dodatek<br />

filtrów UV zabezpiecza materiał przed utratą<br />

koloru.<br />

NANO SILVER STOP ODOR<br />

Odświeżacz do kasków, rękawic i butów. Nano<br />

cząsteczki srebra aktywnie blokują bakterie,<br />

grzyby i wirusy. Posiada działanie dezodorujące<br />

i nadające przyjemny zapach. Przeznaczony<br />

do konserwacji akcesoriów motorowych,<br />

rowerowych, narciarskich, snowboardowych<br />

i jeździeckich. Nie uszkadza delikatnego materiału<br />

i neutralizuje nieprzyjemne zapachy.<br />

Textile Impregnator<br />

Impregnat przeznaczony do odzieży tekstylnej<br />

z membraną GORETEX, SYPATEX <strong>lub</strong> bez membran.<br />

Odświeży odzież i zapewni wodoszczelność<br />

przy jednoczesnym zachowaniu właściwości<br />

oddychających.


jubileusz 60-lecia<br />

Bezcenna wiedza, bogate<br />

doświadczenie w pracy badawczej<br />

oraz zaangażowanie w rozwój szeroko<br />

rozumianego transportu drogowego -<br />

tak można podsumować sześć dekad<br />

działalności Instytutu Transportu<br />

Samochodowego.<br />

Od dnia powołania (w 1952 r.) do chwili obecnej<br />

Instytut Transportu Samochodowego stanowi<br />

istotny składnik krajowego zaplecza naukowo<br />

- badawczego transportu samochodowego.<br />

Zagadnienia badawcze, którymi zajmował się<br />

Instytut w ciągu ostatnich 60 lat były następstwem<br />

zapotrzebowania gospodarki narodowej,<br />

transportu samochodowego oraz postępu<br />

technicznego i organizacyjnego, zarówno w samym<br />

transporcie, jak również w jego otoczeniu.<br />

Obecnie strategiczne kierunki działalności Instytutu<br />

to przede wszystkim:<br />

• organizacja, funkcjonowanie oraz efektywność<br />

transportu samochodowego,<br />

• poprawa bezpieczeństwa uczestników ruchu<br />

drogowego,<br />

• ograniczenie negatywnego wpływu rozwoju<br />

transportu samochodowego na środowisko<br />

naturalne,<br />

• innowacyjne rozwiązania konstrukcyjnomateriałowe<br />

środków transportu samochodowego,<br />

ich elementów oraz materiałów<br />

eksploatacyjnych.<br />

Kadrę naukową Instytutu stanowią pracownicy<br />

o najwyższych kwalifikacjach. Swoje zadania<br />

wykonują w pracowniach i laboratoriach wyposażonych<br />

w najnowszą aparaturę badawczo<br />

- pomiarową. Miarą uznania dorobku Instytutu<br />

jest jego zaangażowanie w pracach szeregu<br />

gremiów międzynarodowych oraz udział w europejskich<br />

projektach badawczych. Dorobek Instytutu<br />

prezentowany jest na kongresach i konferencjach<br />

o zasięgu międzynarodowym.<br />

JUBILEUSZE ‣ ITS<br />

Obchody jubileuszu 60-lecia ITS, gdzie patronem<br />

medialnym jest m.in. „Biznes Motocyklowy”<br />

odbędą się 6 lipca 2012 r. w siedzibie<br />

Wyższej Szkoły Cła i Logistyki oraz w siedzibie<br />

Instytutu Transportu Samochodowego w Warszawie.<br />

W programie m.in.:<br />

Pokazy statyczne: Lotus Elise, Lotus Evora,<br />

NISSAN GT-R, VW GOLF mk. II o mocy 620 KM,<br />

pojazd Hussar z „ultra” oszczędnym silnikiem,<br />

pojazd elektryczny Green Arrow, pojazd z napędem<br />

pneumatycznym Tweete, Tata Nano,<br />

skuter Ossa, DAF FT XF105.460, kultowy AWZ P<br />

70, znany i <strong>lub</strong>iany FIAT 126 p, Nysa oraz dwa<br />

100-letnie pojazdy.<br />

Pokazy dynamiczne: Renault Kangoo Z.E. oraz<br />

Renault Fluence Z.E. (samochody w wersji z napędem<br />

elektrycznym).<br />

Podczas obchodów 60-lecia ITS istnieje możliwość<br />

zwiedzenia Instytutu Transportu Samochodowego<br />

oraz sprawdzenia swoich możliwości<br />

za kierownicą symulatora pojazdu<br />

ciężarowego i osobowego. Żądni wrażeń mogą<br />

także przeżyć symulowane dachowanie i wypadek<br />

oraz poddać się badaniom psychologicznym<br />

dla kierowców.<br />

Patronat honorowy nad Jubileuszem objęli: Minister<br />

Transportu, Budownictwa i Gospodarki<br />

Morskiej Pan Sławomir Nowak oraz Minister Nauki<br />

i Szkolnictwa Wyższego Pani prof. Barbara<br />

Kudrycka.<br />

podziel się swoją opinią na<br />

67


POMOC BRANŻOWA ‣ ANKIETA<br />

68<br />

w poprzednim wydaniu czasopisma prosiliśmy w imieniu studentki Kingi o<br />

wypełnienie ankiety, która jest pomocna w pisaniu pracy dyplomowej. Na<br />

apel odpowiedziało kilkanaście osób, którym dziękujemy za poświęcony<br />

czas, gdyż mamy świadomość, że wypełnienie ankiety nie należy do<br />

szybkich. Jednakże dobrze by było osiągnąć, jak to się ładnie mówi<br />

większą „grupę respondentów”. Dlatego ponawiamy apel i zwracamy się<br />

ponownie do czytelników „Biznesu Motocyklowego” z prośbą o pomoc.<br />

Pomożecie?<br />

Piszemy pracę dyplomową… Na PIątkę!<br />

Redakcja „Biznesu Motocyklowego” włączyła<br />

się w działania, których celem<br />

jest pomoc w zebraniu materiałów. To<br />

co możemy zrobić to jedynie prosić<br />

wszystkich czytelników czasopisma aby tej młodej<br />

i ambitnej osobie zechciały pomóc poprzez<br />

odpowiedzi na zadanie pytania. Odpowiedź na<br />

dwadzieścia pytań zajmie trochę czasu. Jednakże<br />

znajdą się z pewnością osoby, które się nad<br />

ankieta pochylą i wypełnią. Sami jesteśmy ciekawi<br />

zdiagnozowania powodów, z racji których<br />

uprawiana jest turystyka motocyklowa. Tzn. cie-<br />

Pobierz i wypełnij ankietę!<br />

Biznes Motocyklowy nr 1 maj 2012<br />

kawi jesteśmy ogólnej diagnozy tego trendu.<br />

Podejrzewamy, że Państwo również – przecież<br />

większość z nas – mimo, że zajmujemy się biznesem<br />

<strong>motocyklowy</strong>m – to również motocyklistki<br />

i motocykliści. Więc wiedzę i doświadczenie<br />

większość z nas posiada.<br />

My na pytanie: pomożecie? Odpowiadamy -<br />

pomożemy! A branża? – niech pomoże też, o co<br />

gorąco prosimy i my i Kinga. Sama redakcja to<br />

motocykliści – więc kilka ankiet już jest. Czekamy<br />

więc na następne licząc, że nie zawiedziemy<br />

Kingi, jej promotora oraz Zacnej Uczelni.<br />

Przecież tego typu informacje są jednym z elementów<br />

tzw. koronkowej roboty jeżeli chodzi<br />

o zmianę postrzegania motocykli na drogach.<br />

Być może będzie ona jednym z narzędzi wykorzystanych<br />

w działaniach dążących do zmian<br />

w Kodeksie Ruchu Drogowego. Takiego przedsięwzięcia<br />

chce się podjąć z czasem „Biznes<br />

Motocyklowy” we współpracy z różnorakimi<br />

instytucjami, urzędami oraz firmami. Dodatkowo<br />

są to przecież istotne informacje dla nas<br />

– przedsiębiorców zajmujących się tym biznesem.<br />

Ponad to – o ile tylko będzie to możliwe<br />

– tak ważne treści, czyli elementy już gotowej<br />

(i obronionej na piątkę!) pracy będziemy chcieli<br />

publikować na łamach „Biznesu Motocyklowego”.


ROZWÓJ SIECI ‣ BMW<br />

podziel się swoją opinią na<br />

69


ROZWÓJ SIECI ‣ BMW ROZWÓJ SIECI ‣ BMW<br />

70<br />

pim rbh<br />

Biznes Motocyklowy nr 2 czerwiec 2012

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!