Granice w kulturze - Wiedza i Edukacja
Granice w kulturze - Wiedza i Edukacja
Granice w kulturze - Wiedza i Edukacja
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Roman Bromboszcz – Pewne przejście przez granicę między etyką i teorią chaosu<br />
62<br />
przeglądanie wyobrażeń, wspomnień, projekcji oraz tego wszystkiego, co możemy<br />
wyodrębnić w strumieniu świadomości. Będą to również powtórzenia, ponawianie<br />
tego, co doznane oraz projektowanie siebie wobec innych i wobec swojego otoczenia.<br />
Do perspektywy fenomenologicznej dołączę rozważania dotyczące drogi oraz<br />
granicy, przy czym to ostatnie pojęcie zinterpretuję, korzystając m.in. z teorii chaosu.<br />
Jakie znaczenie ma dla etyki zorientowanie badań filozoficznych na strumień<br />
świadomości? Uważam, podobnie jak Spinoza w Etyce, że rozgraniczenie na dobro<br />
i zło nie ma reprezentacji w rzeczywistości obiektywnej. Ta sama rzecz wzięta z otoczenia<br />
może raz być dobra, innym razem zła. Ta sama rzecz może być jednocześnie<br />
zła, dobra i neutralna. 1 Zło i dobro to reprezentacje, inaczej mówiąc, wzruszenia<br />
naszego umysłu wywołane ze względu na styk naszego poznania, zmysłów ze<br />
środowiskiem, w jakim istniejemy, przebywamy i przeżywamy. Rozróżnienia na<br />
wartości mają swoje źródło w życiu wewnętrznym i z niego czerpią siłę.<br />
Powstaje w tym miejscu ważne pytanie: w jaki sposób należy domagać się przejawiania<br />
się wartości w społeczeństwie, danym egzystencji, społecznym otoczeniu.<br />
Uważam, że wnioski dotyczące dobra i zła należy odnieść do innych naczelnych<br />
wartości. To samo, co powiedziane zostało o dobru i złu, należy powiedzieć o sprawiedliwości,<br />
pięknie, a być może także, by być konsekwentnym, o prawdzie. Każda<br />
z wymienionych wartości, by zostać ustanowiona potrzebuje oceny, a ocena nie<br />
może być sformułowana poza podmiotem. W takiej perspektywie wartości stają się<br />
momentami bycia w drodze.<br />
W doskonałej pełni, którą równoważę z pustką, granice znikają. Czy jest tak, że,<br />
gdy granice przestają się jawić, ustaje droga? Nie doszedłem do tego momentu, więc<br />
nie mogę tego stwierdzić. Gdybym tam dotarł, również nie byłbym w stanie tego<br />
wyznać, ponieważ, by można było to uczynić, przedmiot wypowiedzi należałoby<br />
wyodrębnić od reszty. Tę sytuację opisują słowa Lao Tsy: „Ci którzy wiedzą, nie<br />
mówią. Ci którzy mówią, nie wiedzą”. 2 Innymi słowy, droga prowadzi w stronę bezgraniczności,<br />
pełni ponad podziałami, a na jej końcu znajduje się coś, o czym nie<br />
można niczego powiedzieć. Sytuacja ta przypomina jedną z tez Ludwiga Wittgensteina:<br />
„O czym nie można mówić, o tym trzeba milczeć” 3 .<br />
Niemniej, stoimy na rozstaju dróg. Konferencja, spotkanie intelektualistów mające<br />
na celu dialog oraz wspólna publikacja są rozstajami. Stoimy na przecięciu<br />
różnych ścieżek i szukamy śladów. 4 Kierunkowskazem jest pytanie. Dobrze postawione<br />
pytanie wyklucza sensowność pewnych śladów, a pewne z nich ujawnia nam<br />
jako drogowskazy dalszej drogi. Moje zapytanie kieruję w stronę sposobów rozgraniczenia<br />
granic. Pytam o graniczność samej granicy. Pytam, w jaki sposób skonceptualizować<br />
granicę, by dotrzeć tam, gdzie zamierzam, do miejsca, gdzie granica<br />
ujawnia się również jako fraktal, samopodobna figura. Zaproponuję pewną, dość<br />
skromną klasyfikację granic i odniosę ją do przykładowych, filozoficznych zastosowań.<br />
Wskazana klasyfikacja jest alternatywą dla matematycznego rozumienia<br />
granicy jako tego, do czego asymptotycznie zmierza funkcja.<br />
Wyróżniam pięć typów granicy, nie roszcząc sobie w tym względzie praw do<br />
twierdzeń o zupełnym ich wyliczeniu. Pierwszy ze wskazanych typów to granica<br />
1<br />
Baruch Spinoza, Etyka [w:] Traktaty, tłum. Ignacy Halpern-Myślicki, Wydawnictwo Antyk, Kęty<br />
2000, s. 590.<br />
2<br />
Lao Tsy, Droga, tłum. Michał Fostowicz-Zahorski, Rękodzielnia „Arhant”, Wrocław 1992, s. 62.<br />
3<br />
Ludwig Wittgenstein, Tractatus logico-philosphicus, tłum. Bogusław Wolniewicz, Wydawnictwo<br />
Naukowe PWN, s. 83.<br />
4<br />
Jacques Derrida, O gramatologii, tłum. Bogdan Banasiak, Wydawnictwo KR, Warszawa 1999, s. 74-75.