19.02.2015 Views

Granice w kulturze - Wiedza i Edukacja

Granice w kulturze - Wiedza i Edukacja

Granice w kulturze - Wiedza i Edukacja

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Bogusława Bodzioch-Bryła – Na pograniczu literatury i mediów, czyli...<br />

50<br />

Nie wyjeżdżając i nie przyjeżdżając<br />

Nie odpisując na listy. [...]<br />

Ciszy nieco więcej<br />

Niż gdzie indziej.<br />

Przezroczyste dni.<br />

Łatwo zapomniane noce.<br />

Rozmowa która nigdy<br />

się nie kończy. Jeśli<br />

Ty. Jeśli Ja. Jeśli.<br />

[J. Stefko, Zamiast rzeczywistości; Ja nikogo nie lubię oprócz siebie]<br />

Efektem zastosowania tychże chwytów w poezji okazuje się sensoryczność percepcji<br />

tekstu poetyckiego, którego odbiór staje się w swych mechanizmach analogiczny<br />

do metod odbioru elektronicznego obrazu telewizyjnego.<br />

Symulacyjność: wiersz imitujący<br />

techniki przekazu filmowego<br />

Grupę tekstów, w których zastosowane zostały bardziej radykalne zabiegi symulacyjne,<br />

charakteryzuje upodabnianie sytuacji lirycznej do techniki przekazu telewizyjnego,<br />

wykorzystywanie zabiegów i terminów charakterystycznych dla technologii<br />

ruchomego obrazu, filmu (np. montaż, zbliżenie, detal). Konstrukcja toku wypowiedzi<br />

naśladuje relację dokonywaną za pośrednictwem oka uzbrojonego w nowoczesne<br />

narzędzia współczesnej cywilizacji technicznej (obiektyw kamery, aparat fotograficzny,<br />

aparat cyfrowy). Ma tu również miejsce upodabnianie sytuacji lirycznej do<br />

przekazu zarejestrowanego na błonie fotograficznej, taśmie filmowej, wideo.<br />

Jolanta Stefko próbuje uchwycić świat z pomocą wiersza pełniącego rolę reporterskiego<br />

teleobiektywu przy coraz większej redukcji oddalenia, z coraz bliższej<br />

perspektywy, stosując zabieg stopniowego przechodzenia od planów odległych do<br />

bliskich podkreślających detal:<br />

Dzień, dzień. Świeże spaliny na skrzyżowaniu<br />

Kusi czerwone oko coś wpadło<br />

Pod tramwaj [...]<br />

Wyciągają mięso.<br />

[...]<br />

Dzień, dzień.<br />

Kosze na śmieci spełnione. Buty grzęzną w śmieciach, te<br />

Niedopałki, niedobitki, zużyte bilety,<br />

Zeschnięte liście, pomiędzy<br />

Nimi rozcięta<br />

Dżdżownica. Dzień, dzień.<br />

[J. Stefko, Dzień, dzień; Po stronie niczyjej]<br />

Poetycka relacja prowadzona jest tu jak gdyby z punktu widzenia oka uzbrojonego<br />

w obiektyw kamery, który, wsuwając się pomiędzy stosy zeschniętych liści,<br />

próbuje widzieć więcej i dokładniej, w związku z czym mamy do czynienia z sytuacją,<br />

w której przestrzeń powoli przekształca się w miejsce. Początkowo jest to

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!