Granice w kulturze - Wiedza i Edukacja
Granice w kulturze - Wiedza i Edukacja
Granice w kulturze - Wiedza i Edukacja
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Agnieszka Ziętek – Media wobec (hiper)rzeczywistości w ujęciu Jeana Baudrillarda 375<br />
Wizja współczesności – poziomy interpretacji<br />
Najbardziej znany sposób analizy koncepcji mediów Baudrillarda nawiązuje do<br />
istniejących już teorii kulturoznawczych, językoznawczych i komunikologicznych 9<br />
. Jednak analiza jego rozważań na temat mediów ograniczona jedynie do tezy o całkowitym<br />
„zawłaszczeniu” i zdeterminowaniu kultury przez nowoczesne technologie<br />
i środki komunikacji, z pewnością byłaby spojrzeniem fragmentarycznym i tendencyjnym<br />
zarazem, lokującym omawianą teorię w nurcie tzw. determinizmu technologicznego.<br />
Konieczna staje się dlatego bardziej pogłębiona rekonstrukcja krytycznej<br />
myśli filozofa w odniesieniu do nowoczesnych środków przekazu, zrealizowana na<br />
poziomie obejmującym całość jego spojrzenia na współczesność, a także wskazanie<br />
zasadniczych cech wyróżniających ją na tle znanych już koncepcji. Dopiero taka rekonstrukcja<br />
pozwoli, jak sądzę, wskazać oryginalne punkty jego koncepcji. Przynajmniej<br />
trzy z nich. Oto one:<br />
Po pierwsze, Francuz nie jest epigonem, nie wpisuje się automatycznie w zastane<br />
teorie mediów, przeciwnie, w charakterystyczny dla siebie sposób dokonuje raczej ich<br />
hiperbolizacji, doprowadza je do ich teoriopoznawczych granic, przerysowuje tezy<br />
przez nie stawiane. W ten sposób krytyczną analizę frankurtczyków o dominującej<br />
roli przemysłu kultury (w tym masowych mediów) rozwija w kierunku tezy o zdominowaniu<br />
rzeczywistości przez medialne, wizualne obrazy, jej totalnym zawłaszczeniu<br />
i „zniknięciu” w niezliczonej ilości sztucznie generowanych przez media „światów”<br />
i przedstawieniach rzeczywistości. W podobny sposób podważa również semiotyczną<br />
teorię znaku, prowadząc ją w stronę twierdzenia o zupełnym załamaniu związku pomiędzy<br />
znaczącym a znaczonym. Znak, który cechuje zupełny brak referencyjności<br />
i niczego już nie przedstawia, do niczego się nie odwołuje, staje się Baudrillardowskim<br />
symulakrem, efektem dążeń do wiernego przedstawienia świata, stworzenia<br />
substytutu realności. 10<br />
Po drugie, omawiany autor tworzy niekonwencjonalną siatkę pojęciową, wykorzystując<br />
ją na różnych poziomach analizy i różnych kontekstach dyskursywnych,<br />
zarówno przy omawianiu współczesnych środków komunikacji, jak i w odniesieniu<br />
(Dokończenie z poprzedniej strony) ...który, stanowiąc zewnętrzny punkt odniesienia, umożliwiałby stworzenie<br />
metateorii ujmującej w swoje ramy całą rzeczywistość wraz z jej poszczególnymi systemami (polityką,<br />
ekonomią, sferą społeczną). Sfery te mają charakter umowny, odnoszą się tylko do ustalonego i zaakceptowanego<br />
porządku, poza którym nie mają żadnego znaczenia i odniesienia; J. Baudrillard, O radykalnej<br />
niepewności lub myśl jako sobowtór, [w:] „Sztuka i Filozofia”, nr 29/2006, s. 45-47.<br />
9<br />
Będą to koncepcje zarówno szkoły frankfurckiej jak i semiotycznych analiz kultury. Nie będę w tym<br />
miejscu rozwijać tej kwestii, przypomnę jedynie, iż przedstawiciele szkoły frankfurckiej (m.in. Adorno,<br />
Horkheimer, czy Marcuse) kładą szczególny nacisk na relacje pomiędzy kulturą, a sferą ekonomii i władzy.<br />
Według ich założeń efektem powstania tzw. przemysłu kultury jest masowa produkcja dóbr kultury,<br />
ich ujednolicenie, homogenizacja i postępująca standaryzacja. Dobra należące do sfery kultury stają się<br />
towarami, podlegają urynkowieniu tak jak wszelkie inne przedmioty materialne. Takiego charakteru nabierają<br />
także przekazy medialne, które konkurują ze sobą na rynku powszechnie dostępnej informacji i rozrywki.<br />
Zob. np. T. Adorno, M. Horkheimer, Dialektyka Oświecenia. Fragmenty filozoficzne, tł. Małgorzata<br />
Łukasiewicz, Wydawnictwo IFiS PAN, Warszawa 1994.<br />
10<br />
W tym zatem ujęciu teoria symulakrów, symulacji i hiperrzeczywistości odnosi się do mediatyzacji<br />
otaczającego świata, do nasycenia go nic nie reprezentującymi i nieznaczącymi, pozbawionymi<br />
referencji obrazami/znakami. Coraz większa ilość środków przekazu oraz rozprzestrzenianych przez<br />
nie informacji wraz z autoreferncyjnością i samozwrotnością komunikatów prowadzą do nadprodukcji<br />
i nadmiaru sensu przekazywanych treści, który zastępowany jest przez niekończącą się intertekstualność.<br />
Nie istnieje zatem nic poza coraz szybciej produkowaną informacją, a jedyną prawdę<br />
stanowi „prawda ekranu”.