19.02.2015 Views

Granice w kulturze - Wiedza i Edukacja

Granice w kulturze - Wiedza i Edukacja

Granice w kulturze - Wiedza i Edukacja

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Jarosław Przychoda – Teorie społeczeństwa nowego typu (społeczeństwa informacyjnego) a historia...<br />

214<br />

W inny sposób można ująć zmiany następująco:<br />

kultura sensu nadmiar sensu<br />

kultura rzeczywistości nadmiar rzeczywistości<br />

kultura informacji nadmiar informacji 6<br />

Inną koncepcją jest koncepcja netokracjiAlexandra Barda i Jana Söderqvista na podstawie<br />

tytułu pierwszego rozdziału ich książki „Technologia jako siła napędowa historii”,<br />

którą należałoby zaliczyć do „nurtu technologicznego” w myśleniu o społeczeństwie informacyjnym.<br />

Jednak ich sposób rozumienia technologii jest specyficzny. Szwedzcy autorzy<br />

zwracają uwagę, iż „to nie brak surowców uniemożliwił wikingom korzystanie z nart<br />

wodnych, a Rzymianom nie pozwolił na filmowanie orgii, ale brak informacji mających<br />

istotne znaczenie. Cywilizacja to – w gruncie rzeczy – kwestia informacji”. 7 Technologia<br />

zatem to odpowiednia wiedza na temat rzeczywistości czy może raczej umiejętności<br />

z niej wynikające, które umożliwiają przekształcanie świata materialnego.<br />

Pierwszą rewolucją technologiczną było pojawienie się języka jako takiego jako<br />

środka komunikacji. Wykorzystując odmienną od małp budowę górnych dróg oddechowych,<br />

człowiek stworzył lingwistyczny system symboliczny, który „pozwolił nam na społeczny<br />

rozwój, umożliwił utworzenie i przetrwanie zbiorowości”, stał się on podstawą<br />

innowacyjnego myślenia oraz rozpowszechniania informacji, czyli doświadczenia. 8<br />

Kolejną rewolucję przyniosło wynalezienie języka pisanego. Egipt, Mezopotamia, dolina<br />

Indusu i Chiny rozwinęły się w bogate cywilizacje, w przeciwieństwie do sąsiednich<br />

społeczeństw, dzięki temu – twierdzą autorzy Netokracji – iż oprócz znanych również tym<br />

sąsiednim plemionom umiejętności jak handel czy metalurgia, opracowały i zastosowały<br />

sztukę pisania. W płaszczyźnie porządku polityczno-prawnego pismo umożliwiało podnoszenie<br />

i budowanie autorytetu tych, którzy władali tą umiejętnością 9 , ustalenie prawa, kontrolę<br />

podatkową, kontrolę nad administracją – umożliwiło to powstanie starożytnych<br />

imperiów. 10 Jak wskazuje Tomasz Goban-Klas, znaczenie miało nie tylko samo pisanie, lecz<br />

również materiał, na jakim pisano. Wynalezienie książki spowodowało, iż, „gdy na jednym<br />

zwoju można zapisać jedynie jedną z ewangelii Pisma świętego, to ich zbiór w formie książki<br />

mógł zawierać wszystkie teksty, łącznie z komentarzami (podkreśl. moje – J. P.) i uzupełnieniami.<br />

Idealne medium dla teologów” 11 , ale także dla filozofów czy prawników.<br />

6<br />

Na podstawie: J. Baudrillard, Zbrodnia doskonała, Sic!, Warszawa 2008, s. 27-28.<br />

7<br />

A. Bard, J. Söderqvist, Netokracja. Nowa elita władzy i życie po kapitalizmie, Wydawnictwa<br />

Akademickie i Profesjonalne, Warszawa 2006, s. 29.<br />

8<br />

Tamże, s. 30-31.<br />

9<br />

Patrz też: C. Levi-Strauss, Smutek tropików, Łódź, s. 297.<br />

10<br />

Interesujące, iż podręczniki powszechnej historii państwa i prawa ignorują praktycznie pytanie o genezę<br />

prawa jako takiego, nie rozważają też kwestii stosunku wzajemnego ani pytania o pierwszeństwo<br />

państwa i prawa. Nie podejmują też one tematu prawa w społeczeństwach niepiśmiennych oraz prawa<br />

niepisanego, zajmując się rozwiniętym już systemem źródeł prawa i jego ewolucją oraz analizą dogmatyki<br />

historycznych instytucji prawnych. Por.: T. Maciejewski, Historia powszechna ustroju i prawa,<br />

Warszawa 2000, s. 3-10, 68-79; K. Krasowski, B. Lesiński, K. Sikorska-Dzięgielewska, J. Walachowicz,<br />

Powszechna historia państwa i prawa, Poznań 1993, s. 21 oraz 272-273. Nie można również<br />

uznać za zadowalające uwagi i stopnia opracowania problemu genezy prawa ze strony filozofii i teorii<br />

prawa. Być może jest to właśnie świadectwo konieczności powstania dyscypliny naukowej na zbiegu<br />

teorii i historii prawa – antropologii prawa.<br />

11<br />

T. Goban-Klas, Cywilizacja medialna. Geneza, ewolucja, eksplozja, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne,<br />

Warszawa 2005, s. 55.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!