19.02.2015 Views

Granice w kulturze - Wiedza i Edukacja

Granice w kulturze - Wiedza i Edukacja

Granice w kulturze - Wiedza i Edukacja

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Agnieszka Adamowicz-Pośpiech – Cywilizacyjne jądra ciemności, czyli o sytuacjach granicznych...<br />

11<br />

Większość z nas zna siebie tylko z ograniczonych doświadczeń, nabytych w znajomych<br />

sytuacjach, określonych przez zasady, prawa, przekonania i naciski, które nas krępują.<br />

Chodzimy do szkoły i do pracy, jeździmy na urlop, bywamy na imprezach […].<br />

Lecz co się stanie, gdy zostaniemy poddani całkowicie nowym i nieznanym bodźcom,<br />

przy których nasze przyzwyczajenia okażą się niewystarczające? 23<br />

Conrad idzie dalej i stawia następne pytania. Podaje intrygujący przykład trudnego<br />

do wytłumaczenia zachowania. Na pokładzie parowca, którym Marlow płynie po<br />

Kurtza, znajduje się załoga około trzydziestu kanibali głodujących od ponad miesiąca.<br />

Jednak żaden z nich nie zaatakował pozostałych białych członków załogi. Marlow<br />

zastanawia się, co ich powstrzymywało, jak wyjaśnić ich zachowanie, wedle<br />

jakich reguł? Nie znali oni żadnych norm, nie krępowały ich konwencje społeczne,<br />

a jednak nie rzucili się na białą mniejszość załogi:<br />

Zrozumiałem, że coś ich powstrzymuje, że w grę wchodzi tu jedna z tych niemożliwych<br />

do przeniknięcia tajemnic ludzkiej duszy. […] Owszem przyglądałem się<br />

tym Murzynom tak, jak się patrzy na każdą istotę ludzką, zaciekawiony ich popędami,<br />

motywami, zdolnościami, słabościami – poddanymi próbie nieuchronnej fizycznej konieczności.<br />

Opory! Co ich powstrzymywało? Przesądy, wstręt, cierpliwość, strach, a może<br />

jakiś pierwotny honor? Głodny człowiek pokona wszelki strach, największa nawet<br />

cierpliwość nie pomoże mu jednak przetrzymać głodu, a wstrętu po prostu wtedy nie<br />

odczuwa. A co do przesądów, wierzeń i tego, co nazywamy zasadami, to znaczą wówczas<br />

mniej niż pyłek na wietrze. Znacie piekło nieustannego głodu, tę drażniącą mękę<br />

i towarzyszące jej czarne myśli, ponure i złowrogie okrucieństwo? Bo ja znam. […]<br />

A co gorsza, te chłopy nie miały naprawdę żadnych powodów, aby zachować jakieś<br />

skrupuły. Opory! (JC 47)<br />

Trudno jednoznacznie stwierdzić Conradowi, co powoduje, że w sytuacji próby<br />

człowiek może zachować się przyzwoicie; tym bardziej, że dostrzega tę cechę u lokalnych<br />

kanibali, a nie odnajduje w geniuszu z Zachodu 24 .<br />

Herling również obserwuje ludzi w sytuacjach granicznych: cierpienia, walki i śmierci.<br />

U Herlinga działa jeszcze inny czynnik sytuacyjny, a mianowicie odwrócenie<br />

norm. Sowieci narzucili nowe zasady moralne. Najistotniejsze elementy wkładu sytuacyjnego<br />

i systemowego w obozie to samotność więźniów wobec oprawców i zawieszenie<br />

wszelkich praw rządzących w normalnym, wolnym świecie. Pierwszym<br />

więc warunkiem wspomagającym zachowanie choć odrobiny człowieczeństwa była<br />

pamięć o zasadach, które obowiązywały w wolnym świecie.<br />

Jednak cały system obozów koncentracyjnych w Rosji ukierunkowany był na<br />

zniszczenie pamięci, psychiczne maltretowanie człowieka prowadzące do jego całkowitego<br />

przeobrażenia. Herling nazywa to Wielką Przemianą (IŚ 120) zasadzającą się<br />

na całkowitej dezintegracji osobowości więźnia:<br />

[więzień] będzie z początku dzielił się ostatnią kromką chleba z więźniami bliskimi<br />

obłędu głodowego, będzie prowadził z pracy pod rękę chorych na kurzą ślepotę,<br />

będzie wzywał pomocy, gdy jego towarzysz odrąbie sobie na „lesopowale” dwa palce<br />

u ręki, będzie ukradkiem zanosił do Trupiarni zlewki z zupy i główki śledzi; po paru<br />

tygodniach spostrzeże się jednak, że robi to wszystko nie z bezinteresownego odruchu<br />

serca, lecz z egoistycznego nakazu rozumu – próbuje ratować przede wszystkim siebie,<br />

a dopiero potem innych. […] Jakże litować się nad „kurzymi ślepcami”, gdy się<br />

23<br />

P. Zimbardo, Efekt Lucyfera. Dlaczego dobrzy ludzie czynią zło, Wydawnictwo Naukowe PWN,<br />

Warszawa 2008, s. 28.<br />

24<br />

Temat kanibalizmu został przez Conrada podjęty ponownie w noweli Falk w tomie Typhoon<br />

and Other Stories w 1903 roku.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!