05.02.2015 Views

Miesięcznik nr. 186 - Śląski Klub Fantastyki

Miesięcznik nr. 186 - Śląski Klub Fantastyki

Miesięcznik nr. 186 - Śląski Klub Fantastyki

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Imprezy<br />

Tegoroczny Falkon sponsoruje literka D...<br />

...jak Darda. Dlaczego – o tym dowiecie się z lektury tego sprawozdania.<br />

Jedenasta edycja Falkonu odbywała się pod hasłem cyberpunku, jednak oprócz stylistyki<br />

plakatu oraz dwóch czy trzech prelekcji zupełnie nie odzwierciedlało się to w tematyce konwentu.<br />

Budziło to zdziwienie tych fanów, którzy pamiętają choćby Krakony i ich staranne dopasowanie<br />

tematyki spotkań do konwencji antycznej, wschodnio-zachodniej, tolkienowskiej i tak<br />

dalej.<br />

W tym roku Falkon trwał aż cztery dni, co było dobrym<br />

pomysłem, podobnie jak przeniesienie terminu imprezy z końcówki<br />

listopada na długi weekend. Jednak program był znacznie<br />

mniej interesujący niż w poprzednich latach, nawalała także<br />

organizacja: w czwartek część akredytujących się nie otrzymała<br />

informatorów, a kiedy wreszcie dotarły, okazało się, że<br />

nie ma w nich tabelki z programem (!!!), tylko opisy poszczególnych<br />

punktów. Organizatorzy nie zadbali też, aby przygotować<br />

prelekcje rezerwowe, przez co wypadnięcie jakiegoś punktu<br />

programu powodowało przykre luki. Natomiast dobrą decyzją był powrót do tradycyjnych<br />

spotkań autorskich – czyżby spowodowany ironicznym felietonem Grzędowicza w SFFiH<br />

W czwartek udało mi się zdążyć na końcówkę wykładu o piercingu. Prelegentka pokazywała<br />

drastyczne zdjęcia penisów z kolczykami, piercingowych rekordzistów mających na twarzy<br />

więcej metalu niż skóry oraz „play-piercingu” polegającego na wstawianiu w plecy dwóch rzędów<br />

kółeczek i przeciąganiu przez nie wstążeczki, co wygląda jak wiązanie od gorsetu. Później<br />

wysłuchałam Wojtka Sedeńki opowiadającego o interesujących premierach (Wit Szostak,<br />

Jakub Żulczyk, Ted Kosmatka, Peter Watts) oraz planowanej<br />

zawartości nowego tomu antologii Kroki w nieznane.<br />

Następnie przeniosłam się na ostatnie dwadzieścia minut<br />

udanej prelekcji Ko<strong>nr</strong>ada „Kilma” Kowalskiego o demonach,<br />

opętaniach i tym podobnych rzeczach.<br />

Kiedy Kilm skończył, zajęłam jego miejsce za biurkiem.<br />

Opowiadałam o kryptydach afrykańskich: mngwie, niedźwiedziu<br />

z Nandi, mokele-mbembe, marozi oraz gepardzie<br />

16<br />

Prawo w Średniowieczu było<br />

surowe...<br />

Sesja zdjęciowa<br />

wełnistym, starając się przedstawiać argumenty zarówno<br />

fantastyczne jak i racjonalne. Słuchaczy było nawet sporo.<br />

Bałam się, że mi nie starczy czasu, ale ostatecznie został mi<br />

kwadrans zapasu, więc opowiedziałam jeszcze trochę o niektórych kryptydach południowoamerykańskich.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!