05.02.2015 Views

Miesięcznik nr. 126 - Śląski Klub Fantastyki

Miesięcznik nr. 126 - Śląski Klub Fantastyki

Miesięcznik nr. 126 - Śląski Klub Fantastyki

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Dzisiaj znów sporo recenzji. Na pocz¹tek znany<br />

chyba wszystkim Kir Bu³yczow prezentuje na nowo<br />

Wielki Guslar, a Paulina Braiter ocenia tê próbê. Potem<br />

Marcin Kruszy pisze o nowej ksi¹¿ce Piotra Witolda<br />

Lecha z Rokhormem w roli g³ównej. Janusz „Alex” Urbanowicz<br />

opowiada o drugiej czêœci Wurta Jeffa<br />

Noona, czyli o Py³kach – ci¹g dalszy bardziej mu siê<br />

spodoba³ od pocz¹tku. Alex chwali te¿ Ryk tornada W.<br />

J. Williamsa – ju¿ wkrótce goœcia Euroconu w Gdyni.<br />

Natomiast Justyna Fruñ ocenia dwie wydane u Prószyñskiego<br />

i S-ki<br />

powieœci mistrzów: Mike’a Resnicka i Orsona Scotta<br />

Carda.<br />

I na deser superbohater – Tygrys, zwany Tygryskiem;<br />

film o jego nowych, nie tak rozbrykanych przygodach<br />

obejrza³ Windy. On tak¿e sprawdzi³, jak siê<br />

przedstawia druga kinowa kreskówka: Stalowy gigant.<br />

Zapraszam<br />

PWC<br />

Wielki Guslar w Nowych Czasach<br />

Pamiêtam, ¿e jedn¹ z pierwszych (jeœli nie pierwsz¹) lektur fantastycznych<br />

mojego ¿ycia byli Ludzie jak ludzie Kira Bu³yczowa. £atwo<br />

zatem zgadn¹æ, i¿ darzê utwory tego pisarza sporym sentymentem i z du-<br />

¿¹ radoœci¹ odkry³am w ksiêgarni zbiór opowiadañ, zaopatrzony w bezpretensjonalny<br />

tytu³ Nowe opowiadania guslarskie. Z radoœci¹, ale<br />

i z pewn¹ obaw¹, czasem bowiem m³odzieñcze fascynacje ciê¿ko znosz¹<br />

zderzenie z rzeczywistoœci¹, a d³ugo ci¹gniête serie staj¹ siê najczêœciej<br />

nieciekawe i monotonne. Na szczêœcie, tym razem regu³a ta siê nie sprawdzi³a.<br />

Nie znaczy to, rzecz jasna, ¿e œwiat Kira Bu³yczowa pozosta³ identyczny,<br />

jak kiedyœ. Trudno przypuszczaæ, by fundamentalne zmiany polityczne<br />

i spo³eczne ostatnich lat w ¿aden sposób nie wp³ynê³y na Wielki Guslar i jego mieszkañców.<br />

S¹ to jednak zmiany doœæ powierzchowne; w gruncie rzeczy guslarczycy pozostali tacy, jak<br />

dawniej. Korneliusz Uda³ow nadal kieruje budow¹, utrzymuje serdeczne stosunki z kosmitami<br />

i trwa w burzliwym stadle z Kseni¹ (tyle ¿e jego syn Maksymek dorós³, o¿eni³ siê i ma dziecko),<br />

profesor Minc wci¹¿ dokonuje wynalazków i tworzy nowe teorie; Grubin prowadzi amatorskie<br />

doœwiadczenia, a emeryt £o¿kin wtr¹ca swoje trzy grosze. Wspomina siê te¿ o pierestrojce, reketierach,<br />

nowej demokracji, polepszeniu zaopatrzenia sklepów... Widaæ, ¿e autor nie musi siê<br />

ju¿ liczyæ z cenzur¹.<br />

Szczêœliwie jednak nie zmieni³o siê najwa¿niejsze: nastrój i poczucie humoru. Owszem,<br />

w swych zarysach opowiadania s¹ doœæ monotonne i przewidywalne, autor bowiem raz po raz<br />

wykorzystuje te same schematy, ale szczegó³y i smaczki wynagradzaj¹ to z nawi¹zk¹. I choæ<br />

zbyt du¿a dawka Bu³yczowowskich historii mo¿e nieco nu¿yæ, wystarczy smakowaæ je z przerwami,<br />

nie poch³aniaj¹c ca³ego tomu na raz i spokojnie wy³awiaæ pere³ki. Mi³o odpocz¹æ w Wielkim<br />

Guslarze od wrzawy amerykañskiej fantastyki, od rodzimych, zazwyczaj nie nazbyt optymistycznych<br />

wizji. Guslar jest bowiem cich¹ oaz¹ ma³ej fantastycznej stabilizacji. Mo¿e dlatego<br />

w³aœnie kosmici odwiedzaj¹ go tak czêsto<br />

Paulina Braiter<br />

[przedruk z http://www.latarnik.pl]<br />

Kir By³yczow: Nowe opowiadania guslarskie. Prze³. Ewa Skórska. Prószyñski i S-ka 1999.<br />

15

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!