You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
– Czytelnka nachodzi nagła chęć zanurzenia się w świat bajek i legend, gdzie wróżki tańczą<br />
w lesie, w świetle Księżyca a upadłe gwiazdy...no właśnie...<br />
Pojawiają się błędy stylistyczne i językowe polegające najczęściej na powtarzaniu tych<br />
samych wyrazów, nadużywaniu zaimków i wyrażeń mowy potocznej:<br />
– Gry, która powstała w umyśle wielkiego fana filmów Romero Shinji Mikami, dzisiaj o wiele<br />
popularniejszego od nieco zapomnianego reżysera filmów o zombie.<br />
– Wracając do filmu. Jego produkcja rozpoczęła się już kilka lat temu, ale najpierw kłopoty<br />
z samym Romero, który zbyt mocno ingerował w scenariusz, siłą rzeczy bardzie zogniskowany<br />
na wydarzeniach z gry, niż założeniach jakim wierny był właśnie reżyser, potem z obsadą<br />
spowodowały, że producent, niemiecki Constantin zabrał materiał i przekazał go firmie<br />
CAPCOM, producentowi gry. Ta, na reżysera wybrała Paula Andersona, wcześniejszego twórcę<br />
sukcesu również opartego na grze „Mortal Kombat” a także takich filmów jak „Event<br />
Horizon”(Ukryty wymiar) czy „Soldier”(Galaktyczny żołnierz). z punktu widzenia tematyki,<br />
wybór wydaje się przemyślany.<br />
– Partnerują jej Michelle Rodrigez, aktorka mniej znana, aczkolwiek dojrzana przez młodszą<br />
widownię w „Girlfigh”.<br />
– Między innymi chyba właśnie dlatego ta kampania wraz z dobrodziejstwem inwentarza posiada<br />
zrozumiały i przyswajalny generalnie przez nas klimat.<br />
Albo niezręczność, całkowicie zmieniająca sens zdania: Nie tak dawno temu, na ostatnim<br />
Polconie Jacek Rodek, z wydawnictwa MAG, pokazał miecz wiedźmina, jeden z dwóch egzemplarzy<br />
wykonanych na potrzeby filmu, który jest nagrodą w konkursie dla czytelników Magii<br />
i miecza (jakżeby inaczej, skoro miecz jest w tytule pisma). To miecz, nie film jest nagrodą.<br />
Uczniowi klasy trzeciej gimnazjum, który miałby problemy z praktycznym zastosowaniem<br />
wiadomości dotyczących stylu i języka wypowiedzi, interpunkcji, ortografii – próbowałabym<br />
wytłumaczyć, że poprawności językowej wymaga się ostatnio nawet od sekretarki i nie osiągnie<br />
sukcesu w dziedzinach związanych z pisaniem. Okazuje się jednak, że się mylę, można przejść<br />
przez szkolne życie i zostać dziennikarzem, nie znając zasad polskiej interpunkcji oraz składni<br />
zdania złożonego, mając kłopoty ze stylem wypowiedzi wielokrotnie złożonych. Pozostaje mi<br />
postawić pytanie: czy zbyt dużo wymagam jako czytelnik – nieszczęsny „target” pism omawiających<br />
i publikujących literaturę fantastyczną – od redakcji SF<br />
Kolejny raz piszę i czepiam się tego samego: niechlujnie wydane pismo z błędem rzeczowym<br />
na okładce (inny tytuł opowiadania A. Szady, niż w spisie treści), pełne błędów stylistycznych,<br />
językowych, ortograficznych i interpunkcyjnych w tekstach redaktora naczelnego, R. Hyli, K.<br />
Pawełczak oraz P. Płonkowskiego (pełny katalog błędów oraz zasady oceniania udostępnię na<br />
życzenie, chyba że wszyscy piszący mają orzeczoną dysleksję lub dysortografię i należy ich<br />
oceniać jako uczniów z trudnościami w uczeniu się i specjalnymi potrzebami edukacyjnymi;<br />
wtedy pozostaje mi jedynie do znudzenia powtarzać: „Korekta, korekta, korekta...”), a także<br />
sztandarowy już błąd dla SF – bezpośredni zwrot do czytelnika pisany małą literą – świadczą<br />
o lekceważącym stosunku wobec odbiorcy. Miejsce, w którym zaimki dzierżawcze pisane są<br />
wielkimi literami, to reklama prenumeraty. Wynika z tego, że redakcja ceni odbiorcę wtedy,<br />
gdy chodzi o korzyści materialne, ale nawet w tekście zachwalającym warunki prenumeraty<br />
znajdują się błędy interpunkcyjne i błąd językowy. Dodatkowo irytuje mnie fakt, że niedawno<br />
zostałam dumnym prenumeratorem, czyli zapłaciłam za pismo, którego redakcja mnie nie<br />
szanuje. Za drwinę z dobrych obyczajów literackich uważam właśnie pomijanie zasad pisowni,<br />
uchybienia językowe, pomyłkę w tytule opowiadania, jak również sposób publikacji tekstu<br />
dotyczącego filmu Psy i koty – artykuł został ucięty w połowie słowa i brakuje kontynuacji.<br />
22