You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
Na książęcych urodzinach<br />
Na zaproszenie Pałacu Prezydenckiego wraz z PAN Archiwum<br />
i Polskiego Towarzystwa Archiwalnego, dyrekcje i delegacje<br />
uczniów Gim na zjum w Mni ko wie oraz Szko ły Pod sta wowej<br />
z Bo le cho wic bra ły udział w uro czy stych ob cho dach 250<br />
rocz ni cy uro dzin Księ cia Jó ze fa Po nia tow skie go.<br />
Uroczystości obywały się w Pałacu Prezydenckim w Warszawie.<br />
Zawierały w swym programie zwiedzanie Pałacu pod Blachąapartamentów<br />
Księcia Józefa Poniatowskiego, wizytę w Pałacu Prezydenckim,<br />
krótką prezentację osoby Księcia i oczywiście, stosownie<br />
do okazji, poczęstunek tortem urodzinowym.<br />
Do War sza wy do tar li śmy w go dzi nach przed po łu dnio wych<br />
i pierw sze kro ki w sto li cy skie ro wa li śmy do Pa ła cu Pre zy denc kie -<br />
go. Przywitani zostaliśmy przez kustosza Muzeum Wojska Polskiego,<br />
który krótko zaprezentował nam postać Księcia Józefa Poniatowskiego<br />
jako uosobienie wartości patriotycznych, wśród których<br />
honor i miłość do ojczyzny były bezsprzecznym priorytetem determinującym<br />
życie i działanie księcia. Na tę uroczystość zgromadzono<br />
na par te rze Pa ła cu Pre zy denc kie go eks po na ty mu ze al ne bę dą -<br />
ce pamiątką czasów Księstwa Warszawskiego i uświetniające dokonania<br />
księcia. Mieliśmy zatem okazje obejrzeć oryginalne mundu<br />
ry z cza sów KW i to dzię ki nim ar mia Księ stwa ucho dzi do dziś<br />
za najpiękniejszą w dziejach naszej armii.<br />
W dwóch ga blo tach pre zen to wa na by ła broń pa rad na oraz<br />
szabla księcia. Na kilku obrazach mogliśmy podziwiać portrety boha<br />
te ra uro czy sto ści i je go wo jen ne do ko na nia utrwa lo ne przez<br />
Kossaka. Następnie w Sali Chorągwianej przedstawiono nam histo<br />
rie pol skich cho rą gwi. Sa lę cho rą gwia ną zdo bią: cho rą giew<br />
z okresu Bitwy pod Grunwaldem, chorągiew z czasów Jagiellonów,<br />
Po wsta nia Li sto pa do we go, któ ra ja ko je dy na nie jest cho rą gwią<br />
wo jen ną, ale zna kiem pro pa gan do wym, któ ry wręcz miał tra fiać<br />
w rę ce wro ga, gdyż wid niał na niej na pis „W imię Bo ga za na szą<br />
i Waszą wolność”- w języku polskim i cyrylicy. Poznaliśmy jeszcze<br />
chorągiew z czasów I wojny światowej i flagę Solidarności.<br />
Na klat ce scho do wej wio dą cej na pię tro Pa ła cu wi ta wszystkich<br />
go ści po pier sie Cho pi na, któ ry to tu wła śnie, ja ko 8-let ni chłopiec<br />
wy ko nał swój pierw szy kon cert przy udzia le W. Bo gu sławskiego.<br />
Warto podkreślić, ze Pałac Prezydencki oprócz funkcji reprezentacyjnych<br />
i urzędowych pełni również funkcję pięknej gale<br />
rii. Klat kę scho do wą i ko lej ne po miesz cze nia pa ła cu zdo bią<br />
wspaniałe płótna z kolekcji E.Raczyńskiego z Rogalina. Mogliśmy<br />
obejrzeć malarstwo francuskie i hiszpańskie, obrazy polskich artystów<br />
– Olgi Poznańskiej, Jacka Malczewskiego, Tetmajera, Hoffmana<br />
i inne.<br />
Zatrzymaliśmy się w sali zwanej Przedsionkiem, w której Prezydent<br />
wraz z małżonką przyjmuje gości zagranicznych, gdy wy-<br />
daje obiad. Tu znajduje się też oryginalny fortepian Paderewskiego.<br />
Sekretariaty i gabinet Prezydenta nie są udostępniane do zwiedzania,<br />
ale mieliśmy za to zaszczyt przebywania w Sali Kolumnowej<br />
– najważniejszej Sali Pałacu Prezydenta, która była świadkiem<br />
wie lu bar dzo waż nych w dzie jach na szej hi sto rii wy da rzeń – to tu<br />
podpisano Układ Warszawski, akces do UE i NATO, tu obradował<br />
Okrą gły Stół. Obec nie sa la słu ży do po wo ły wa nia i od wo ły wa nia<br />
Ministrów, do nadawania odznaczeń państwowych. Z Sali Obrazowej<br />
– z kolekcją obrazów J. Malczewskiego przeszliśmy do Ogrodu<br />
Zi mo we go, któ ry po wstał na miej scu by łe go ta ra su i jest pięk -<br />
ną salą z widokiem na ogrody i dużymi czteroma witrażami przedsta<br />
wia ją cy mi czte ry po ry ro ku.<br />
Wizytę w Pałacu Prezydenta zakończyliśmy degustacją pysznego<br />
tortu urodzinowego. Po oficjalnej części udaliśmy się na kilku<br />
go dzin ny spa cer z prze wod ni kiem po War sza wie. Roz po czę li -<br />
śmy od Pa ła cu pod Bla chą – mo gli śmy się prze ko nać, w ja kich<br />
wnę trzach miesz kał nasz pa tron; obec nie mie ści się tam rów nież<br />
kolekcja kobierców. Spacer wiódł uliczkami Starego Miasta, a na<br />
na szym szla ku nie po mi nę li śmy żad ne go z naj istot niej szych dla<br />
stolicy zabytków. Mocno zadzieraliśmy głowy, by popatrzeć na maje<br />
stat Zyg mun ta III Wa zy i ni sko po chy la li śmy dla wy ra że nia szacun<br />
ku i od da nia czci po le głych przy Po mni ku Ma łe go Po wstań ca.<br />
War sza wa kry je jesz cze wie le ta jem nic, ale te już do od kry cia<br />
bę dą mo że przy oka zji na stęp nej wi zy ty.<br />
Re na ta Ga los<br />
Gimnazjum w Mnikowie<br />
Po dzię ko wa nie<br />
Pa nu Paw ło wi Li pow cza no wi<br />
Za stęp cy Wój ta Gmi ny Lisz ki<br />
i Pa ni Ali nie Świa dek<br />
ser decz nie dzię ku je my za po moc<br />
i wspar cie w re ali za cji wy jaz du<br />
• od stą pie nie od ko niecz no ści zgła sza nia przy dopełnianiu<br />
obowiązku meldunkowego informacji o wykształceniu, obowiąz<br />
ku woj sko wym oraz przed kła da nia woj sko we go do kumentu<br />
osobistego;<br />
• zniesienie sankcji karnych dla obywateli polskich, obywateli<br />
UE, obywateli EFTA – stron EOG oraz obywateli Konfederacji<br />
Szwajcarskiej za niedopełnienie obowiązku meldunkowego;<br />
• znie sie nie obo wiąz ku za mel do wa nia oby wa te li pol skich,<br />
oby wa te li UE, oby wa te li państw EFTA – stron EOG oraz obywa<br />
te li Kon fe de ra cji Szwaj car skiej na po byt cza so wy nie<br />
prze kra cza ją cy trzech mie się cy;<br />
• likwidację obowiązku meldunkowego wczasowiczów i tury<br />
stów;<br />
• likwidację obowiązków właścicieli, dozorców, administratorów<br />
nieruchomości oraz zakładów pracy weryfikowania<br />
wy peł nia nia obo wiąz ku mel dun ko we go przez miesz kańców<br />
lub pracowników;<br />
• wydłużenie okresów wyjazdów zagranicznych podlegających<br />
zgłoszeniu w organie ewidencji ludności z 3 do 6 miesię<br />
cy.<br />
Ziemia Lisiecka • maj/czerwiec 2013 (3/67) 11