12.11.2012 Views

PDF - Wolne Lektury

PDF - Wolne Lektury

PDF - Wolne Lektury

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

A Hugo de Danveld przyskoczył niemal z pięściami do pana de Fourcy.<br />

— Po coś powiedział, że wyście pierwsi naśli¹⁴⁰³ Juranda?<br />

— Bo prawda!<br />

— Trzeba ci było zełgać.<br />

— Jam tu przyjechał bić się, nie łgać.<br />

— Tęgo się biłeś — ni słowa!<br />

— A tyś to nie pomykał przed Jurandem do Szczytna?<br />

— �a�¹⁴⁰⁴! — rzekł de Löwe. — Ten rycerz jest gościem Zakonu.<br />

— I wszystko jedno, co rzekł — wtrącił brat Got�yd. — Bez sądu nie skaraliby<br />

Juranda, a na sądzie rzecz by musiała wyjść na wierzch.<br />

— Co tedy¹⁴⁰⁵ będzie? — powtórzył brat Rotgier.<br />

Nastała chwila milczenia, po czym zabrał głos surowy i zawzięty Zyg�yd de Löwe.<br />

— Trzeba z tym krwawym psem raz skończyć! — rzekł. — De Bergow musi być<br />

z więzów wydobyty. Ściągniem załogi ze Szczytna, z Insburka, z Lubawy, wezwiem chełmińską<br />

szlachtę i uderzym na Juranda… Czas z nim skończyć!<br />

Lecz przebiegły Danveld, który umiał każdą rzecz na obie strony rozważyć, założył<br />

ręce na głowę, namarszczył się i po namyśle rzekł:<br />

— Bez pozwolenia mistrza nie można.<br />

— Jeśli się uda, to mistrz pochwali! — ozwał się brat Got�yd.<br />

— A jeśli się nie uda? Jeśli książę ruszy kopijników i uderzy na nas?<br />

— Jest pokój między nim i Zakonem: nie uderzy!<br />

— Ba! jest pokój, ale my go pierwsi naruszym. Załogi nasze przeciw Mazurom nie<br />

wystarczą.<br />

— To mistrz ujmie się za nami i będzie wojna.<br />

Danveld znów się namarszczył i zamyślił:<br />

— Nie! nie! — rzekł po chwili. — Jeśli się uda, mistrz będzie w duchu rad… Pójdą<br />

posły do księcia, będą układy i ujdzie nam bezkarnie. Ale w razie klęski Zakon nie ujmie<br />

się za nami i wojny księciu nie wypowie… Innego by na to trzeba mistrza… Za księciem<br />

stoi król polski, a z nim mistrz nie zadrze…<br />

— Wszelako wzięliśmy ziemię dobrzyńską¹⁴⁰⁶, to widać nie strach nam Krakowa.<br />

— Bo były pozory… Opolczyk¹⁴⁰⁷… Wzięliśmy niby zastaw, a i to…<br />

Tu obejrzał się naokół i zniżonym głosem dodał:<br />

— Słyszałem w Malborgu, iż gdyby wojną grozili, to byle nam zastaw wrócono —<br />

oddamy.<br />

— Ach! — rzekł brat Rotgier — gdyby tu między nami był Markwart Salzbach¹⁴⁰⁸<br />

albo Szomberg¹⁴⁰⁹, który szczenięta Witoldowe wydusił — ci znaleźliby radę na Juranda.<br />

Cóż Witold¹⁴¹⁰! namiestnik Jagiełłów¹⁴¹¹! Wielki kniaź, a pomimo tego Szombergowi<br />

nic… Wydusił Witoldowi dzieci — i nic mu!… Zaprawdę, brak między nami ludzi, którzy<br />

na wszystko potrafią znaleźć sposób…<br />

Usłyszawszy to, Hugo de Danveld wsparł łokcie na stole, głowę na rękach i na długi<br />

czas zatopił się w rozmyślaniu. Nagle rozjaśniły mu się oczy, obtarł wedle zwyczaju<br />

wierzchem dłoni wilgotne, grube wargi i rzekł:<br />

— Błogosławiona niech będzie chwila, w której wspomnieliście, pobożny bracie, imię<br />

mężnego brata Szomberga.<br />

¹⁴⁰³�a��� — dziś popr.: naszli.<br />

¹⁴⁰⁴�a� (łac.) — pokój; tu: Spokój!<br />

¹⁴⁰⁵���y (daw.) — więc, zatem.<br />

¹⁴⁰⁶z����a ���rzy���a — obszar na wschód od Torunia, zagarnięty przez krzyżaków wskutek bezprawnej umowy<br />

z księciem Władysławem Opolczykiem.<br />

¹⁴⁰⁷��a�y��a� ����czy� — (ok. 1330–1401), książę opolski, lennik czeski, stronnik dynastii Andegawenów,<br />

zastawił Krzyżakom zamek w Złotoryi, co stało się dla nich uzasadnieniem do zawłaszczania terytoriów Polski.<br />

¹⁴⁰⁸�ar��ar� ��� �a�z�ac� — komtur krzyżacki, ścięty przez wielkiego księcia Witolda po bitwie pod Grunwaldem,<br />

ponoć za krzywdę wyrządzoną Birucie. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że Markwart von Salzbach był<br />

wieloletnim doradcą Witolda i współuczestnikiem bitwy nad Worsklą.<br />

¹⁴⁰⁹�z����r� — nazwisko to, jako zabójcy dzieci księcia Witolda, pojawia się w tekstach pisarza i historyka<br />

Karola Szajnochy (1818-1868).<br />

¹⁴¹⁰������ K����������cz� z�a�y ������� — (ok. 1350–1430), wielki książę litewski, brat stryjeczny Władysława<br />

Jagiełły. W latach 1382–1385 oraz 1390 przejściowo sprzymierzony z Krzyżakami przeciw Jagielle.<br />

¹⁴¹¹�a������� — dawna forma, zastępująca przymiotnik odosobowy „Jagiełłowy”.<br />

������ ����������� Krzyżacy� ��� ���r��zy 158<br />

Okrucieństwo

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!