15.01.2015 Views

Zobacz pełne wydanie (PDF) - Sądeczanin

Zobacz pełne wydanie (PDF) - Sądeczanin

Zobacz pełne wydanie (PDF) - Sądeczanin

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

WWW.SADECZANIN.INFO<br />

GRUDZIEŃ 2011 GOSPODARKA 13<br />

Zarobić<br />

na sentymentach<br />

Andrzej Ligara, przedsiębiorca z Biczyc Dolnych, łączy w sobie<br />

zdolności do interesów z sentymentami. Karierę biznesową<br />

rozpoczął od stacji benzynowej przy ul. Lwowskiej w Nowym<br />

Sączu, a teraz jego specjalnością stało się przywracanie świetności<br />

obiektom i miejscom obrosłym legendą, na które już<br />

wszyscy położyli krzyżyk. Jeżeli tak dalej pójdzie, to Ligara podniesie<br />

z ruin zamek Jagiellonów w Nowym Sączu… i na tym zaro<br />

bi. Ale po ko lei.<br />

Ale warto było, chcieliśmy je uratować.<br />

Podobno były kiedyś cztery, my zastaliśmy<br />

dwa – mówi Ligara. Dziś freski wiszą<br />

nad drzwiami prowadzącymi do sali.<br />

Projekt remontu przygotował i nadzorował<br />

wykonanie, z ratowaniem fresków<br />

włącznie, Witold Król. Restauracja, także<br />

dachu i wymiany stropów na żelbetonowe,<br />

kosztowała 4 mln zł.<br />

Właścicielom marzyło się, że w salce<br />

bę dzie dzia łał te atr.<br />

– Był chęt ny, dłu go się przy mie rzał,<br />

zro bi li śmy dla nie go już pro jek ty ara -<br />

nżacji. Niestety, to trudny biznes i ostatecznie<br />

zrezygnował – ubolewa Ligara.<br />

Do koń ca nie wy zby wa się jed nak<br />

myśli o przeznaczeniu obiektu na imprezy<br />

związane z kulturą i sztuką. Liczy, że<br />

w po miesz cze niu o po wierzch ni 255<br />

metrów kwadratowych jednak będą wystawiane<br />

sztuki teatralne i organizowane<br />

inne wydarzenia kulturalne, koncerty,<br />

imprezy rozrywkowe, ale też konferencje<br />

i szko le nia. No i we se la, bo sa la po -<br />

mie ści po nad 100 osób. Bu dy nek jest też<br />

wyposażony w nowe zaplecze kuchenne,<br />

choć przy więk szej im pre zie le piej<br />

korzystać z cateringu. Z czasem sala będzie<br />

doposażana. Niewykluczone, że także<br />

w… ekran ki no wy.<br />

– Teraz szukamy menedżera obiektu<br />

a po tem ru sza my! – mó wi wła ści ciel.<br />

zacząć od dachu i elewacji, zaś dopiero<br />

teraz kończymy wnętrza.<br />

Istniało nawet niebezpieczeństwo, że<br />

nie da się ru szyć brzyd kie go oka blo wa -<br />

nia energetycznego, które wisiało na zewnątrz<br />

bu dyn ku na pro wi zo rycz nych<br />

wspornikach. Widok znany z PRL. Ten<br />

ohydny sposób okablowania miał jednak<br />

swo je la ta i o ma ły włos nie zo stał uzna -<br />

ny za za by tek! Uda ło się jed nak te go<br />

uniknąć. I mimo wszelkich niedogodności<br />

wy szło nie źle. Ka mie ni ca jest dziś<br />

ozdobą ul. Zygmuntowskiej. W budynku<br />

mie ści się m.in. Lo kal ny Punkt In for -<br />

ma cyj ny Fun du szy Unij nych, biu ro<br />

fi nan so we, ap te ka i pry wat ny ośro dek<br />

zdrowia, sklep sportowy z „górnej półki”<br />

i coraz bardziej popularny klub muzyczny,<br />

organizujący ciekawe koncerty.<br />

***<br />

Elewacje były gotowe w 2010 r. A teraz<br />

koń czy się re mont po miesz cze nia<br />

po ki nie. Nie ma już krze seł ki no wych<br />

ani ekra nu, choć za cho wa no układ sa li<br />

ze sceną. Zachowano też oryginalne freski,<br />

które znajdowały się na stropie. –To<br />

była koronkowa robota, bo strop był słomia<br />

ny. Trze ba by ło wy ciąć ob ra zy ze<br />

stropu, po kolei oddzielać warstwy, potem<br />

odnowić malunki, ubytki wypełnić.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!