Pobierz PDF

Mistrzostwa Świata Łukasza 

Dembeckiego str. 29 

Sensacyjne lądowanie 

w Czastarach str. 25 

Kolejne wydanie Ilustrowanego Tygodnika Powiatowego ukaże się 8 września 

Rok XII Nr 34/34 (584/585) 

25.08.2010r. 

ISSN 1508-2229 

INDEX 321389 

www.powiatowy.pl 2,00 zł (VAT 0%) 

Pierwsze dożynki w powiecie 

str. 15 i 20 

Śmiertelny wypadek 

na skrzyżowaniu 

Wieruszów str. 21 

XLV Sesji Rady Gminy Perzów str. 2 

40-latek pchnięty nożem Słupia str. 5 

Wyroki dla sprawców 

drogowych tragedii str. 6 

Koncert gitarowy 

Any Vidović w Kępnie str. 9 

Węgiersko-polska 

wymiana młodzieży str. 11 

Spotkanie w sprawie Zakładu 

Zagospodarowania Odpadów str. 12 

Nadzwyczajna Sesja Rady Miejskiej 

w Kępnie str. 14 

Strażacy rywalizowali 

Piaski str. 3 

Jak to jest być milionerem Czastary str. 22 

Kibole rabowali sklep Podzamcze str. 23 

To takie niesprawiedliwe 

Mieleszyn str. 25 

Sołtys skosił zboże ostatni Klatka str. 27 

Chuligani dewastuj plac 

zabaw Wieruszów str. 35 

Katastrofa budowlana Klatka str. 39 

Stuletni strażacy Sokolniki str. 26 

Radosne świętowanie u Rocha str. 33 

Bajka dla naiwnych wyborców i ślepej temidy. 

Garnitury na prezenty - pic na wodę Panie Burmistrzu i Kępińska Prokuraturo. str. 4

2 

25 sierpnia 2010 

aktualności 

W najbliższą niedzielę, 

8 września odbędą się: 

Dożynki Gminne w Kozie Wielkiej 

(gm. Perzów), 

Dożynki Powiatowe w Mroczeniu 

(gm. Baranów) 

Dożynki Powiatowe w Trzebnie 

(gm. Łęka Opatowska). 

Podziękowanie 

Krewnym, sąsiadom, znajomym, 

przyjaciołom, 

księdzu proboszczowi parafii p.w. 

Św. Mikołaja w Sokolnikach, delegacjom 

oraz wszystkim Tym, którzy okazali 

nam serce i współczucie, uczestniczyli w 

Nabożeństwie Pogrzebowym, złożyli kwiaty, 

zamówili Msze św. i odprowadzili 

na miejsce wiecznego spoczynku 

Naszego Kochanego 

ŚP. 

Mariana Peliaka 

pogrążona w żałobie rodzina 

Z ogromnym żalem przyjęliśmy 

wiadomość o śmierci 

Mariana Peliaka 

Prezesa PZERiI w Sokolnikach 

Człowieka niezwykłego, który z potrzeby serca 

tworzył i dbał o aktywne życie ludzi 

jesieni nie tylko z Sokolnik 

Będzie nam brakowało Jego wielkiego serca i 

niespożytych pokładów pozytywnej energii, którą 

obdzielał swoich podopiecznych i znajomych. 

Rodzinie składamy wyrazy głębokiego współczucia 

Emeryci i renciści z Sokolnik 

oraz 

Redakcja ITP Wieruszów 

XLV Sesji Rady Gminy Perzów 

W remontowanym GOK w 

Perzowie dnia 11 sierpnia 2010 

r. odbyła się XLV Sesja Rady 

Gminy w Perzowie. Po sprawozdaniu 

przewodniczący odczytał 

list otwarty w sprawie nasadzeń 

drzew. Radnych na sali 14. Pierwsza 

uchwala dotyczyła sprostowania 

błędów pisarskich w uchwale 

V/37/2003 Rady Gminy Perzów z 

dnia 23 kwietnia 2003r ( podjęta 

jednogłośnie). Kolejna uchwała 

dotyczyła zmian w podziale Gminy 

Perzów na okręgi wyborcze, 

ich granic i numerów oraz liczby 

wybieranych radnych w każdym 

okręgu. Zmiana dotyczy przyłączenia 

miejscowości Domasłów 

do Miechowa. Głos zabrał radny 

Zbigniew Kozan- Wiadomo jaką 

uchwalę podjęliśmy poprzednio. 

Jesteśmy przez komisarza postawieni 

pod murem jako Rada i wieś 

Domasłów. Wiemy co nas czeka, 

gdy nie podejmiemy tej uchwały, 

komisarz podejmie ją sam. Mieszkańcy 

Domasłowa określili się na 

wiejskim spotkaniu, że pójdą głosować 

do Miechowa. Tak jak było 

kiedyś. My nie mamy wyjścia, bez 

względu na to jaką decyzję podejmiemy 

komisarz i tak zrobi to po 

swojemu. Idziemy do Miechowa i 

musimy się zgodzić na tą propozycję. 

W związku z tym zmniejszona 

została ilość okręgów wyborczych 

z siedmiu do sześciu. Swoje głosy 

mieszkańcy Domasłowa będą 

oddawać w lokalu w Miechowie. 

Uchwała podjęta większością 

głosów przy dwóch wstrzymujących. 

Następna uchwała dotyczyła 

zmian w podziale Gminy Perzów 

na stałe obwody głosowania. Ta 

uchwała przeszła przy dziewięciu 

głosach za i pięciu wstrzymujących. 

Kolejne uchwały dotyczyły 

zaciągnięcia kredytów lub pożyczki. 

I tak pierwsza z nich to uchwała 

w sprawie zaciągnięcia kredytu 

długoterminowego na rynku 

krajowym na realizację zadania 

inwestycyjnego pn. „Przebudowa 

drogi gminnej Perzów-Nieprosin 

nr G 866648 dojazd do gruntów 

rolnych na odcinku 850 mb. W 

ramach uzasadnienia skarbnik 

gminy Maria Poślod wyjaśniła iż 

decyzje, które będą podejmowane 

do wszystkich kredytów i pożyczek 

w tych uchwałach przez 

wysoką radę były zaplanowane w 

budżecie i mieszczą się w dopuszczalnych 

granicach, do których 

jesteśmy upoważnieniu w zaciąganiu 

tych zobowiązań. Przewiduje 

się realizację przebudowy drogi 

gminnej Perzów- Nieprosin w 

gminie Perzów na odcinku 850 

mb. Z Uwagi na deficyt środków 

własnych zasadne okazuje się 

zaciagniecie kredytu w kwocie 

250.000 zł na realizacje tego zadania. 

Kredyt ma być spłacany w 

2015 roku. Uchwałę została podjęta 

większością głosów dziewięciu 

za ,dwóch przeciwnych i trzech 

wstrzymujących się od głosu. Kolejna 

uchwała dotyczyła sprawy 

zaciągnięcia pożyczki na wyprzedzające 

finansowanie z budżetu 

państwa w ramach PROW 2007- 

2013 na realizację zadania inwestycyjnego 

pn.”Budowa kolektora 

sanitarnego i przydomowych 

oczyszczalni ścieków w miejscowości 

Domasłów i Perzów wraz z 

rozbudową oczyszczalni ścieków 

w Perzowie ETAP I.” Pytanie- kiedy 

konkretnie ruszy kanalizacja w 

Domasłowie, czy w pierwszym półroczu, 

czy w drugim W tej chwili 

bierzemy kredyt na pierwszy etap 

czyli na modernizację oczyszczalni 

i to ruszy. W środę mamy 

podpisać umowę z wykonawcą. 

Musieliśmy termin przesunąć bo 

było dużo zapytań, to inwestycja 

wielomilionowa i wiele rzeczy należało 

sprawdzić. Natomiast drugi 

etap, czyli póki co budowa przydomowych 

oczyszczalni ścieków, z 

tym musi poczekać, aż powstanie 

normalna kanalizacja a realizację 

planujemy w przyszłym roku- wyjaśniała 

wójt B. Henczyca. Podjęto 

uchwałę o zaciągnięciu zobowiązania 

na kwotę1.013.000,- zł.( 

jednogłośnie). Kolejna 

uchwała to sprawa 

zaciągnięcia kredytu 

długoterminowego 

na rynku krajowym 

na realizację zadania 

inwestycyjnego 

pn.”Budowa kolektora 

sanitarnego i przydomowych 

oczyszczalni 

ścieków w 

miejscowości Domasłów 

i Perzów wraz z rozbudową 

oczyszczalni ścieków w Perzowie 

ETAP I.” Kredyt opiewa na kwotę 

1.620.000,- zł.( jeden przeciw, dwa 

głosy wstrzymujące). Przystąpiono 

kolejno do podjęcia uchwały 

w sprawie zmiany budżetu Gminy 

na 2010r. Uzasadnienie do 

uchwały omówiła skarbnik gminy 

Maria Poślod.( uchwała przeszłajeden 

wstrzymujący i jeden głos 

przeciwny). Korzystając z obecności 

mediów radny Z. Kozan 

zwrócił się z apelem dotyczącym 

regulacji i oczyszczania Czarnej 

Widawy. Widzimy co się dzieje w 

kraju . Na terenie gminy mamy 

rzekę Czarna Widawę płynąca w 

kierunku Wrocławia. Ta rzeka 

zarasta. Woda z rowów spływa do 

rzeki. Czujemy się zagrożeni. Aby 

rowy spełniały swoją funkcję musi 

być zapewniony spływ rzeki. W tej 

sprawie zwracaliśmy się do wojewody 

o skierowanie środków na 

ten cel ale bezskutecznie. Rolnicy 

ponoszą szkody z racji zalewanych 

pastwisk. Przy większych opadach 

deszczu rzeka wylewa. Nie jest 

tajemnicą jakie to koszty, ale nieporównywalnie 

większe niż koszty 

regulacji rzeki apelował radny 

Zbigniew Kozan. Radny E. Stodolski 

zapytał jak wygląda przygotowanie 

placówek szkolnych do nowego 

roku. Były drobne remonty, 

w większości wykonują je pracownicy 

interwencyjni odpowiedziała 

wójt. Kolejne pytanie dotyczyło 

dowozu uczniów do szkoły. Ogłoszono 

przetarg, po konsultacji 

dyrektorzy zaakceptowali dotychczasowy 

przebieg trasy, czekamy 

na rozstrzygnięcie. B. Wieczorek 

zaproponował zbiórkę pieniędzy 

od radnych na rzecz powodzian 

na Dolnym Śląsku. Zebrano 750 zł . 

Mała 

Chcesz prowadzić sprzedaż 

ITP w swoim sklepie 

Jeżeli jesteś zainteresowany dystrybucją Ilustrowanego Tygodnika Powiatowego 

w markecie, sklepie czy instytucji - zadzwoń pod nr 604 173 083 lub 62 58 12 230. 

Gazety dostarczymy na miejsce. 

Redakcja 

NIEZALEŻNE PISMO REGIONALNE - WYDAWCA: Jerzy Przybył, konto: RBS Lututów O/Wieruszów, 41 9256 0004 2600 9348 3000 0010 

REDAKCJA w WIERUSZOWIE: 98 - 400 Wieruszów, ul 19 - go Stycznia 6-10 m. 36, tel. (0 62) 58 12 230, (0 62) 78 31 048, tel./fax (0 62) 58 10 686, e-mail: wieruszow@powiatowy.pl 

ODDZIAŁ REDAKCJI w KĘPNIE: 63 - 600 Kępno, ul. Kościuszki 9. tel./fax (0 62) 78 23 840, e-mail: kepno@powiatowy.pl 

REDAGUJE ZESPÓŁ: Jerzy Przybył - redaktor naczelny, tel. 0604 173 083 (całą dobę), Ryszard Tęsiorowski - sport, tel. 0500 288 834 

DZIAŁ SPOLECZNY I KULTURALNY: Anna Świegot, tel. 517 960 768 

DZIAŁ MARKETINGU: tel. 604 173 083, 606 533 161 

STALE WSPÓŁPRACUJĄ: Maria Łabuda, Piotr Przybył, Henryk Dorosławski, Kazimierz Błaszczak, NoM, Ryszard Zych, Gracjan Pawelka, Andrzej Olbromski, M & M, P.Ś., Wacław Zabłocki 

SKŁAD I ŁAMANIE: Firma Komputerowa ARPAS - Ariel Pelikan, tel. 792 431 324, DRUK: AGORA Piła 

--- istnieje od 1999r. --- 

Stale współpracujemy z firmą: 

Redakcja zastrzega sobie prawo do zmiany tytułów i adiustacji tekstów. Nie ponosi odpowiedzialności za treści ogłoszeń, reklam i artykułów sponsorowanych. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.


kępno 3 

Strażacy rywalizowali w Piaskach 

W minioną niedzielę, 22 sierpnia, 

odbyły się w Piaskach, gm. 

Łęka Opatowska, Powiatowe Zawody 

Strażackie, na które licznie 

się stawiły członkowie Ochotniczych 

Straży Pożarnych z całego 

powiatu kępińskiego. Dopisała 

również liczna publiczność, która 

kibicowała zawodnikom. 

Zawody, rozegrane przy pięknej, 

słonecznej aurze, przyciągnęły 

masę kibiców i publiczności, 

a organizatorzy zadbali, 

by oprócz samych emocji sportowych, 

nie zabrakło i innych 

przyjemności. Na gości czekały 

dania z grilla serwowane przez 

Rysia, Piotrka i Mirka, grochówka 

z wkładką, oraz zimne piwo 

dla ochłody. 

Zawody rozegrano w kategoriach 

mężczyzn i kobiet. Rywalizowało 

ze sobą 11 drużyn 

męskich i 6 żeńskich. Testowi 

poddano sprawność fizyczną 

oraz posługiwania się sprzętem 

Piaski 

pożarniczym. Zawody zakończyły 

się następującymi wynikami: 

mężczyzn: 1. miejsce: OSP Baranów, 

2. miejsce OSP Perzów, 

3. Piaski, 4. Ostrówiec-Myjomice, 

5. m-ce Trzcinica, 6. Kępno, 

7. Słupia pod Kępnem, 8. 

Drożki i Łęka Opatowska, 10. 

Nowa Wieś Książęca, 11. Gola 

Kobiet: 1. miejsce OSP Piaski, 

2. Łęka Opatowska, 3. Słupia 

pod Kępnem, 4. Bralin, 5. 

Opatów, 6. Olszowa. 

Gratulujemy wszystkim zwycięzcą 

oraz uczestnikom zawodów 

zaangażowania oraz 

sprawności i umiejętności, 

bowiem nie tylko samo zwycięstwo 

jest najważniejsze, ale 

również sportowa rywalizacja i 

dobra zabawa. 

Na zawodach pojawili się 

m.in. Eugeniusz Grzesiak, Prezes 

Zarządu Powiatowego OSP 

i Witold Jankowski, wójt gminy 

Łęka Opatowska. 

Ostatnim akordem była zabawa 

taneczna, przy której wszyscy 

świetnie się bawili. 

Red.

4 


kępno 

Afera krawatowa Psikusa 

Bajka dla naiwnych wyborców i ślepej temidy. 

Garnitury na prezenty - pic na wodę fotomontaż. 

Jak doniosły ostatnio lokalne media, po wielomiesięcznym śledztwie w sprawie 

afery krawatowej na kępińskim ratuszu, Prokuratura Rejonowa w Kępnie prowadząca 

sprawę nie dopatrzyła się znamion przestępstwa w działaniach Piotra 

Psikusa i sprawę umorzyła. Ja, jako jeden z bardzo wielu mieszkańców Kępna, 

których interes prawny został naruszony, mam prawo nie zgadzać się z kępińską 

prokuraturą. Co więcej, mam obowiązek żądać pełnego uzasadnienia decyzji 

o umorzeniu śledztwa. Zdawkowe są wyjaśnienia Janusza Walczaka – zastępcy 

prokuratora okręgowego w Ostrowie Wlkp. Dopóki nie poznam pełnej wersji 

uzasadnienia o umorzeniu postępowania, mam prawo trzymać się logiki faktów. 

Zdrowy rozsądek nakazuje mi podać w wątpliwość wątłe argumenty uzasadnienia 

o umorzeniu, a bardziej polegać na własnym rozsądku. Kolejność 

zdarzeń ich przebieg, a następnie mętne próby tłumaczenia się z afery, coraz 

większe gmatwanie się w zeznaniach, odebrały bohaterowi afery resztki wiarygodności. 

Zapisane w kronikach i protokołach zeznania, a tak należy traktować 

każdą publiczną wypowiedź burmistrza, są dla „bohatera” zabójcze. Aby właściwie 

zrozumieć bzdurę, jaka kryje się w wyjaśnieniach oraz nonsens zdarzenia 

przez chwilę odjedźmy od emocji i rozważmy całą sprawę „na chłopski rozum”. 

Na chwilę pomińmy absurdalny i uwłaczający dla gości pomysł na obdarowanie 

burmistrzów skarpetkami, paskami do spodni, koszulami, krawatami i garniturami. 

Podejdźmy do problemu beznamiętnie, chłodno, rzeczowo i konkretnie. 

Pomińmy chwilowo niektóre, acz bardzo ważne przy okazji robienia zakupów 

kwestie. Chociażby takie jak fakt specyficznego, rodzinnego rytuału związanego 

z zakupami garnituru dla mężczyzny, w której to celebrze ostatnie słowo przypada 

żonie. To na jej gust i upodobanie zdaje się mąż. Pomińmy bardzo ważną 

przy okazji zakupów ceremonię przymierzania konfekcji, doboru koszul wg 

rozmiaru kołnierzyka, koloru i kroju marynarki i spodni, dobrania tekstyliów 

do wzrostu i tęgości, czy do gustu. Załóżmy, że tych wszystkich ceremoniałów i 

rytuałów podczas zakupów burmistrz Psikus nie celebrował. Wszedł do sklepu. 

Wskazał palcem artykuły. Zapłacił i wyszedł. 

Garnitur, koszula, krawat, pasek i skarpety, nie ważne czy przymierzane, czy 

nie, są policzalnymi dobrami materialnymi. Jako fizycznie istniejące artykuły, 

rzeczy i przedmioty w drodze ze sklepu do rąk obdarowanego musiały przejść 

określoną drogę. Po pierwsze odzież musiała być w konkretnym sklepie wybrana 

i zakupiona. Po drugie prezenty musiały być w określonym miejscu i czasie, 

oraz w obecności świadków oficjalnie wręczone. Po trzecie fakt przyjęcia prezentów 

musiał być potwierdzony, a specyfikacja ilościowo wartościowa musiała 

być identyczna jak w protokole wręczenia /przekazania/. Stosując proste zasady 

arytmetyki i logiki oraz opierając się na dostępnych dokumentach, faktach 

i chronologii zdarzeń, łatwo zauważymy, że afera nie została wyjaśniona. Wyjaśnieniem 

afery będzie musiała się zając prokuratura wyższego szczebla. Nie 

tylko ze względu na brak dociekliwości i staranności, lecz chociażby z powodu 

osobistych powiązań zastępcy prokuratora rejonowego z burmistrzem, u którego 

jako dyrektor muzeum pracuje jej mąż. Dziwne jest, że z inicjatywą samo 

wyłączenia ze sprawy nie wystąpiła kępińska prokuratura na samym początku. 

Ten brak dociekliwości i staranności ujawnia się nie zweryfikowaniem przez 

prokuraturę dwóch bardzo ważnych dokumentów. Dokument pierwszy to protokół 

Regionalnej Izby Obrachunkowej w Poznaniu, w którym jest zapis, że garnitur 

zakupiony 15 maja 2008, jakoby dla burmistrza Giano Dell Umbria, Paolo 

Morbidoniego, został zwrócony do sklepu 27 maja 2008. Drugi dokument to 

podziękowanie Morbidoniego z dnia 29 sierpnia 2009 r. za otrzymany garnitur, 

koszulę i krawat. W tym miejscu należałoby postawić pytanie prokuratorom 

prowadzącym śledztwo – który z w/w dokumentów jest prawdziwy, ponieważ 

wzajemnie się wykluczają. Garnitur dla Morbidoniego został kupiony, czy nie. 

Który z panów burmistrzów Morbidoni, czy Psikus potwierdzają nieprawdę w 

dokumentach mających znaczenie prawne. Czy prokurator prowadzący tej 

sprzeczności nie zauważył 

Analiza tylko tych dwóch dokumentów dobitnie świadczy o tym, że afera garniturowa 

nadal pozostaje niewyjaśniona. Afera nadal bulwersuje ludzi. Zbyt 

wiele wątków jest okrytych tajemnicą a dużo wyjaśnień jest mętnych. Na chłopski 

rozum prześledźmy jaka była droga „prezentów” dla burmistrza Giano Dell 

Umbria Paolo Morbidoniego. Pomyślmy, policzmy, zastanówmy się, czy to się 

wszystko kupy trzyma. Kto tu mówi prawdę, a kto kłamie. 

Po pierwsze kiedy i gdzie, przede wszystkim co zakupił Piotr Psikus. Jak wynika 

z dostępnych dokumentów, na ponad miesiąc przed spodziewaną, pierwszą, 

wizytą burmistrza Giano Dell Umbria w Kępnie, Piotr Psikus w dniu 15 

maja 2008 udał się do luksusowego salonu z odzieżą. Płacąc kartą kredytową 

zakupił następujące artykuły użytku osobistego: garnitur i krawat za 2.830,22 

zł, Pasek do spodni za 234,28 zł, 2 koszulo-bluzki za 882,56 zł, skarpetki 1 

para za 36,70 zł. Razem zapłacił 3.983,76 zł . 

Dwa tygodnie później, a na 4 tygodnie przed przyjazdem Morbidoniego do 

Kępna, dniu 27 maja, z niewyjaśnionych powodów Psikus dokonuje zwrotu 

garnituru, pozostawiając sobie krawat i pozostałe artykuły odzieżowe. 

Po drugie burmistrz Kępna własnoręcznym podpisem na fakturze i zeznaniem 

przed kontrolerami Regionalnej Izby Obrachunkowej w Poznaniu potwierdził 

wręczenie w formie prezentów burmistrzowi Giano Dell Umbria Paolowi 

Morbidoniemu wymienionej garderoby osobistej: - garnitur i krawat za 

2.830,22, - pasek do spodni za 234,28, - 2 koszulo bluzki za 882,56 oraz 1 parę 

skarpetek za 36,70 na łączną kwotę 3.983,76 zł. /Prot RIO z dn. 8 lipca 2009 

roku./ Piotr Psikus potwierdza wręczenie burmistrzowi Morbidoniemu 5 szt. 

konfekcji w tym /wirtualnego / garnituru/ 

Po trzecie zwróćmy uwagę jakie prezenty kwituje burmistrza Giano. W dniu 

21 czerwca 2008 roku w Urzędzie Miasta i Gminy w Kępnie doszło do pierwszego 

spotkania obu burmistrzów, którzy w świetle redakcyjnych fleszów podpisali 

umowę o partnerstwie miast. W relacjach pisanych i pamięci osób wówczas 

towarzyszących nie znajdujemy relacji z wymiany prezentów. Przez ponad rok 

od czasu historycznej wizyty nikt w Kępnie o żenujących prezentach dla włoskiego 

burmistrza nie słyszał. Kiedy w sierpniu 2009 roku afera garniturowa 

wybuchła w gabinetach zrobiło się gorąco. Opozycyjni radni domagali się powołania 

specjalnej komisji śledczej dla zbadania afery, niektórzy żądali jego 

głowy. 

Burmistrz postawiony pod ścianą, wspomagany przez przewodniczącego 

Stachowiaka, ratował się mętnymi wykrętami, zapętlony w nieudolnych kłamstwach, 

postanowił ostatniej deski ratunku szukać u burmistrzów Trutnova, 

Ensc i Giano Dell Umbria. Pospiesznie wyjechał w poszukiwaniu kwitów na rzekome 

prezenty. Jak wiemy z doniesień prasowych burmistrz czeskiego Trutnova 

sytuację określił jako absurdalną i irracjonalną. Nie potwierdził otrzymania 

garnituru i innych dodatków. Natomiast burmistrz Giano Dell Umbria Paolo 

Morbidoni w piśmie z dnia 29 sierpnia 2009 pisze do P. Psikusa :”Nosiłem garnitur, 

koszulę i krawat otrzymane od Ciebie z okazji uroczystości państwowych …” W 

cytowanym dokumencie burmistrz Morbidoni potwierdza przyjęcie 3 szt konfekcji 

w tym także 1 garnituru. Wirtualny, niewidzialny garnitur, co go Psikus 

kupił, a potem z niewiadomych przyczyn zwrócił jest w sam raz na uroczystości 

państwowe dla burmistrza Morbidoniego. Szkoda tylko że w kwitowaniu souvenirów 

gdzieś zniknął pasek do spodni, nie wspominając skarpetkach, bo „kwitowanie” 

takiego prezentu, 

nawet wirtualnego, to kompromitacja 

piramidalna. 

W sumie cała ta historia z 

prezentami to bajka dla naiwnych 

wyborców i ślepej temidy. 

A tłumaczenia burmistrza 

kwitują krótko. Pic na 

wodę, fotomontaż. 

Ps. Wstyd, obłuda i kłamstwo. 

Nazwisko wyłącznie do 

wiadomości redakcji 

Inwestycje drogowe w Gminie Trzcinica dobiegają końca 

W okresie wiosenno – letnim w 

Gminie Trzcinica przeprowadzono 

szereg prac w zakresie infrastruktury 

drogowej. W ramach umowy 

z firmą ALSTAL-DROGI z Mogilna 

wykonano kompleksowy remont 

dróg w miejscowościach Teklin, 

Ignacówka Pierwsza, Piotrówka i ulica 

Kwiatowa w Trzcinicy. Dotyczyło 

to 7300 metrów kwadratowych nawierzchni 

z użyciem mas bitumicznych 

i podwójnego powierzchniowego 

utwardzenia. W wyniku tych 

działań ponad 1,5 km dróg odzyskało 

swoje walory użytkowe i będzie 

służyło jeszcze wiele lat. 

Drugim obszarem działań było 

wybudowanie dróg o nawierzchni 

bitumicznej przez Kępińskie Przedsiębiorstwo 

Drogowo Mostowe w 

miejscowościach Smardze, Kuźnica 

Trzcińska oraz Wodziczna o łącznej 

długości 1100 metrów. Budowa wymienionych 

dróg podobnie jak w 

latach poprzednich została dofinansowana 

przez Urząd Marszałkowski 

w Poznaniu ze środków Funduszu 

Ochrony Gruntów Rolnych. Rozpoczęto 

także budowę chodników 

przy drogach gminnych, został wykonany 

chodnik przy ulicy Osiedle 

Spółdzielcze w Laskach, trwają prace 

przy budowie chodnika w miejscowości 

Pomiany. Gmina Trzcinica 

przekazała także środki na budowę 

chodnika przez Powiat Kępiński 

przy ulicy Jana Pawła II w Trzcinicy, 

prace mają rozpocząć się w sierpniu. 

Trwają także prace wykończeniowe 

dotyczące nawierzchni na ulicy 

Kościelnej w Laskach. To zadanie 

objęte jest wnioskiem 

o środki unijne. 

Jak dodaje Wójt 

Gminy Trzcinica 

Grzegorz Hadzik 

– w obecnym roku 

tak jak i w poprzednich 

staramy się, 

aby prace drogowe 

lub związane z budową 

chodników 

dotyczyły wszystkich 

sołectw Naszej 

Gminy. 

Trzcinica


kępno 5 

Piknik sportowy na Muratorze 

Groźnie na drodze w Słupi 

15 sierpnia na boisku sportowym na Osiedlu Murator w Baranowie rozegrano turniej 

piłkarski pod hasłem „SPORTOWE LATO Z OSP MURATOR”.Organizatorem 

imprezy byli druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Baranowie Osiedle Murator, 

którzy zadbali o właściwą organizację turnieju, jak i towarzyszącego mu pikniku. 

Łącznie na starcie turnieju 

zarejestrowało się sześć zespołów 

reprezentujących jednostki 

OSP i organizacje pozarządowe 

z terenu powiatu kępińskiego. 

Swoje drużyny wystawiły: OSP 

Biadaszki, OSP Baranów, OSP 

Baranów Osiedle Murator, OSP 

Kępno, OSP Łęka Mroczeńska 

oraz UKS KAMYK z Grębanina. 

W turniejowych zmaganiach 

prym wiedli strażacy z Baranowa, 

którzy ostatecznie zajęli pierwsze 

miejsce na turniejowym podium, 

drugie miejsce wywalczyli 

gospodarze imprezy tj. OSP Baranów 

Osiedle Murator, trzeci 

stopień podium przypadł drużynie 

z Biadaszek. 

Wszyscy, którzy zawitali w niedzielne popołudnie na Murator mogli nie tylko kibicować zmaganiom 

piłkarskim, organizatorzy zorganizowali także piknik z tradycyjną strażacką grochówką i grillem. 

Zwieńczeniem niedzielnej imprezy była zabawa taneczna prowadzona do późnego wieczora przez 

Jacka Klytę, dobrze znanego mieszkańcom gminy Baranów m.in. z “Dni Baranowa”. Jak podkreślają 

strażacy z Muratora to ich pierwsza, tak duża impreza i na pewno nie ostatnia. 

NoM 

Jedna osoba została ranna w groźnym wypadku drogowym na 

krajowej nr Jedenastce w miejscowości Słupia pod Kępnem. 

Dokładne okoliczności zdarzenia nie są jeszcze znane. Wyjasnia je 

kępińska policja. Ze wstępnych ustaleń wynika, że zawinił kierowca samochodu 

osobowego. Z nieustalonych dotąd przyczyn kierowca Opla 

Corsy zjechał do przydrożnego rowu i uderzył w drzewo. W wypadku 

poszkodowany został pasażer Opla Corsy, który został przewieziony 

do szpitala w Kępnie. na szczęscie nie doznał on zbyt poważnych obrażeń, 

aj ego zyciu nie zagrażąło żadne niebezpieczeństwo. Ruch na 

drodze odbywał się wahadłowo. Na miejscu zdarzenia oprócz jednostki 

ze Słupi skierowana została jednostka z PSP Kępno, OSP Baranów 

oraz policja. 

NoM 

FOT. OSP SŁUPIA 

Wjechali pod naczepę TIR-a 

Groźny wypadek drogowy na krajowej Jedenastce w miejscowości Hanulin. 

Zderzyły się tam samochód osobowy i ciężarówka z naczepą. 

Uczestnicy zdarzenia mogą mówić o ogromnym szczęściu. 

Informacja dotarła do dyżurnego 

Komendy Powiatowej PSP w Kępnie. 

Ten natychmiast wysłał dwa zastępy z 

Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej oraz 

powiadamił Pogotowie Ratunkowe i 

Policję. Służby ratownicze dotarły na 

miejsce wypadku w ciągu kliku minut. 

Osobowe auto dosłownie wbiło się w 

bok naczepy TIR-a. Zarówno kierujący, 

jak i pasażer w wieku około 70 lat znajdowali 

się poza pojazdami i praktycznie 

nie odnieśli żadnych obrażeń. 

Ratownicy założyli im kołnierze ortopedyczne 

i sprawdzili podstawowe 

funkcje życiowe. Zajęli się nimi do czasu przybycia Zespołu Ratownictwo Medycznego. 

Osoby jadące osobowym autem mogą mówić o ogromnym szczęściu - podkreślali strażacy. - To 

prawdziwy cud, że nikt w tym wypadku nie odniósł poważniejszych obrażeń. 

NoM 

Ćwiczyli nad wodą 

Strażacy jednostki Państwowej Straży Pożarnej w Kęnie brali udział w ćwiczeniach z ratownictwa 

wodnego na zalewie przy Kępińskim Ośrodku Sportu i Rekreacji. 

W ćwiczeniach wykorzystano dostępny sprzęt: łódź. W zainscenizowanych zdarzeniach strażacy 

sprawdzili między innymi swoje umiejętności 

z zakresu sprawiania łodzi, 

niesienia pomocy tonącym, transportu 

ludzi i zapewnienia im bezpieczeństwa. 

Ćwiczono rzut kołem ratunkowym. 

Podczas zajęć największy nacisk położony 

był na bezpieczeństwo osób, które 

były ratowane jak również ratowników. 

Przeprowadzenie powyższych ćwiczeń 

pozwoliło zaznajomić się funkcjonariuszom 

ze specyfika pracy podczas niesienia 

pomocy osobom poszkodowanym 

na akwenach wodnych. 

NoM 

Napadli na 

22-letnią kobietę 

Rozbój na 22-letniej mieszkance Kępna. Sprawców cały czas szuka policja. 

Kobietę przewrócili i zabrali jej torebkę dwaj młodzi ludzie, którzy zdołali uciec. 

Do rozboju doszło w miniony czwartek, 19 sierpnia. Sprawcy zaatakowali 

swoją ofiarę przy ulicy Mickiewicza. Policja z uwagi na 

prowadzone czynności dopiero teraz poinformowała o całym zajściu. 

Szarpali kobietę, a później przewrócili na ziemię. Ukradli torebkę, 

a łączna suma strat to blisko 900 złotych. 

Funkcjonariusze z Kępna prowadzą intensywne czynności związane 

z ta sprawą. Policja apeluje także o pomoc do mieszkańców. 

- Zwracamy się o pomoc do osób, które mogły być swiadkami rozboju 

- proszą policjanci. - Przeglądamy także zapisy monitoringu 

mmiejskiego. Pomóc może nam jednak każda, czasami z pozoru 

nawet nieistotna informacja. 

Swoim rozmówcom policjanci zapewniają pełną anonimowość. 

NoM 

40-latek 

pchnięty nożem 

40-latek został dźgnięty nożem podczas alkoholowej libacji w miejscowości 

Słupia pod Kępnem. Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem, 

krótko po godzinie 21-w jednym z miejscowych 

mieszkań. Właśnie tam czteroosobowa grupa mężczyzn piła alkohol. 

Podczas libacji pomiędzy dwójką z 

nich doszło do kłótni, która przerodziła 

się w bijatykę. W pewnym momencie 

jeden z nich sięgnął po nóż kuchenny 

i uchodził nim kolegę w lewą łopatkę. 

Na szczęście rana nie zagraża życiu 

rannego. Zaraz po tym zdarzeniu wszyscy 

uczestnicy libacji uciekli z mieszkania. 

Po kilku godzinach policji udało 

się zatrzymać sprawcę. Okazał się nim 

25-letni mieszkaniec powiatu kępińskiego. 

W chwili zatrzymania miał 0,5 

promila alkoholu. Policja wyjaśnia teraz 

okoliczności tego zdarzenia. 

NoM


6 kępno 

Jechał 

zbyt szybko 

W miejscowości Kuźnica Grabowska miało miejsce groźne 

czołowe zderzenie pojazdów. Do zdarzenia doszło 17 sierpnia. 

Ranne zostały trzy osoby. 

Mężczyzna lat 18 kierujący samochodem marki Opel Vectra 

prawdopodobnie na skutek nadmiernej prędkości, na łuku drogi 

zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do czołowego 

zdarzenia z samochodem marki Toyota. Z miejsca zdarzenia 

do szpitala przewieziono kierującego samochodem marki Opel 

Vectra oraz kierowcę i pasażera Toyoty. Na skutek wypadku obrażeń 

ciała w postaci rozległego urazu głowy doznał kierujący 

Oplem Vectrą. 

Czynności mające na celu wyjaśnienie przebiegu zdarzenia 

prowadzi KP Grabów nad Prosną. 

NoM 

Pomogli 30 osobom 

„Uczeń na wsi” to program realizowany przez cały miniony rok 

szkolny przez Gminę Baranów ze środków Państwowego Funduszu 

Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Założenie programu 

to pomoc osobom niepełnosprawnym zamieszkującym gminy wiejskie 

oraz miejsko-wiejskie w zdobywaniu wykształcenia. 

Ogółem z programu realizowanego na terenie gminy w roku 

szkolnym 2009/2010 skorzystało 30 osób niepełnosprawnych w 

tym 16 uczniów szkół podstawowych, 9 gimnazjalistów i 5 uczniów 

szkół średnich. 

Realizacja projektu polegała na prowadzeniu od września ubiegłego 

roku sukcesywnego wsparcia finansowego związanego m.in. 

z zakupem pomocy dydaktycznych niezbędnych w procesie edukacyjnym. 

W lipcu podsumowano wyniki tegorocznej edycji projektu. Łącznie 

na jego realizację programu udało się pozyskać 51.489,03 złotych 

z czego wykorzystano 44.226,76 złotych. 

Głównym założeniem programu “Uczeń na wsi” realizowanego 

ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych 

jest wspieranie procesu edukacji, który to stanowi 

jeden z najważniejszych elementów aktywizacji zawodowej i społecznej 

osób niepełnosprawnych. Strategia programu nastawiona 

jest na wyrównanie szans w zdobyciu wykształcenia przez niepełnosprawnych 

uczniów poprzez poprawę warunków ich kształcenia, 

umożliwienie uczestnictwa w zajęciach pozalekcyjnych mających 

na celu podnoszenie sprawności fizycznej i psychicznej, likwidację 

barier transportowych utrudniających lub uniemożliwiających 

kontynuowanie nauki. 

W wyniku realizacji programu młodzi ludzie dostali szansę na 

własny rozwój. Większość z korzystających z tego sposobu wsparcia 

wykorzystało przyznane im środki na zakup książek, pomocy dydaktycznych, 

odzieży czy opłacenie zajęć dodatkowych. 

Tryb realizacji programu finansowanego przez PFRON wyznacza 

harmonogram roku szkolnego. Dofinansowanie może być przyznawane 

osobie z orzeczonym stopniem niepełnosprawności na 

okres jednego roku szkolnego, spełniającej dodatkowo kryterium 

dochodowe. 

NoM 

Wyroki dla sprawców 

drogowych tragedii 

Nie pięć lat i osiem miesięcy, ale cztery lata spędzi w więzieniu 21-letni kaliszanin, który w 

czerwcu ubiegłego roku spowodował śmiertelny wypadek drogowy. To tylko jeden z wyroków jaki 

zapadł w ostatnich dniach dotyczący tragicznych wypadków drogowych w naszym regionie. 

Zginęło w nim czworo młodych 

ludzi w wieku od 19 do 23 lat 

pochodzących z Kalisza i podkaliskich 

miejscowości. Wszyscy 

byli jego znajomymi. Wracali 

nad ranem z dyskoteki w Russowie. 

Na ulicy Stawiszyńskiej ford 

escort prowadzony przez Krzysztofa 

S. zjechał nagle na pobocze 

i roztrzaskał się na betonowym 

płocie. Nikt w samochodzie nie 

miał zapiętych pasów. Trzy osoby 

zginęły na miejscu. Czwarta 

zmarła w szpitalu. 

Pierwszy wyrok w tej sprawie zapadł 

w grudniu ubiegłego roku 

przed Sądem Rejonowym w 

Kaliszu po błyskawicznym, trwającym 

zaledwie kilka godzin, 

procesie. Krzysztof S. przyznał 

się do winy. Potwierdził, że w terenie 

zabudowanym, gdzie obowiązuje 

ograniczenie prędkości 

do 60 kilometrów, jechał około 

150 kilometrów na godzinę. Dobrze 

znał drogę i wiedział, że w 

jezdni są głębokie koleiny. Sąd 

Rejonowy skazał Krzysztofa S. na 

pięć lat i osiem miesięcy więzienia. 

Prokurator domagał się maksymalnej 

kary ośmiu lat pozbawienia 

wolności. Z wyrokiem nie 

zgodził się obrońca oskarżonego i 

odwołał się do Sądu Okręgowego 

w Kaliszu. Ten ostatecznie obniżył 

karę do czterech lat. Wyrok jest 

już prawomocny. 

Z kolei nie trzy a dwa lata spędzi 

za kratkami 21-letni Adrian 

S., który w marcu ubiegłego roku 

spowodował śmiertelny wypadek 

drogowy na Alei Wojska Polskiego. 

Młody kierowca fiata sieny 

potrącił na przejściu dla pieszych 

małżeństwo prowadzące dwa wózki, 

w których znajdowały się dzieci. 

Ich matka zginęła na miejscu, 

a ojciec został poważnie ranny. 

Dzieciom w wieku 2 lat oraz jednego 

roku nic się nie stało. Według 

biegłych, młody kierowca jechał 

około 85 kilometrów na godzinę 

w miejscu, gdzie maksymalna dopuszczalna 

prędkość to 50 kilometrów 

na godzinę. Sąd Rejonowy w 

Kaliszu wydał w tej sprawie wyrok 

w styczniu. Nie zgodził się z nim 

obrońca Adriana S., który chciał 

,,sprawiedliwego wyroku’’ w zawieszeniu. 

Sąd Okręgowy, który 

rozpatrywał w tej sprawie apelację, 

obniżył karę z trzech do dwóch lat 

więzienia, ale nie zgodził się na 

warunkowe zawieszenie. Wyrok 

jest prawomocny. 

NoM 

Nadchodzi wielka wygrana 

- XV edycja lokaty SGB 

Takie właśnie było hasło loterii 

promocyjnej XV edycji Lokaty 

SGB. Organizatorem tej loterii był 

Gospodarczy Bank Wielkopolski 

S.A w Poznaniu. Dnia 10 sierpnia 

2010 roku we wtorek w siedzibie 

Spółdzielczego Banku Ludowego 

w Kępnie dyrektor banku Adam 

Hoffman przedstawił oficjalnie rozstrzygnięcie 

loterii promocyjnej XV 

edycji Lokaty SGB. W loterii wzięło 

udział 125 Banków Spółdzielczych. 

Promocją objęto lokaty terminowe 

„SGB” 6-miesięczne. Wpłata minimum 

wynosiła 500 zł lub jej wielokrotność. 

Wpłaty Banki Spółdzielcze 

przyjmowały od 19.10.2009 roku 

do 21.12.2010 roku włącznie. W 

czasie trwania promocji lokaty klienci 

banku założyli 595 rachunków 

lokat terminowych SGB- XV edycji 

na kwotę łącznie 12.899.500,- zł. 

Do lokaty zastosowano oprocentowanie 

zmienne w wysokości 1,10 

redyskonta weksli NBP 

tj. od dnia 19.10.2009- 

4,1250 % w stosunku 

rocznym (redyskonto 3,75 

%). 21.06.2010 r. Bank 

zakończył wypłatę środków 

zgromadzonych na 

lokacie SGB XV edycja w 

związku z zakończonym 

terminem deklarowanym. 

Dnia 21.06.2010 roku w 

siedzibie Organizatora loterii 

promocyjnej odbyło się 

losowanie nagród rzeczowych 

I i II stopnia. Łączna 

pula nagród wynosiła 

919.191,60 zł brutto. 

Główna nagroda I stopnia 

samochód osobowy marki 

Mercedes Klasy C o wartości 

rynkowej 140.000,-zł brutto powędrowała 

do klienta Banku Spółdzielczego 

we Włocławku. Klienci Banku 

Spółdzielczego w Kępnie znaleźli się 

wśród laureatów nagród II stopnia i 

aż 4 nagrody przywędrowały do Kępna. 

Nagrodami były 2 rowery, które 

wygrali Klienci Centrali w Kępnie 

zamieszkali w Hanulinie i Kępnie, 

robot kuchenny przypadł Klientowi 

Oddziału w Trzcinicy zamieszkałemu 

w Laskach a zegarek przypadł 

Klientowi Oddziału w Ostrzeszowie, 

zamieszkałemu również w Ostrzeszowie. 

Rozpoczęła się już od 19.07.br 

kolejna XVIII edycja lokaty SGB o 

nazwie „Odjedź z zyskiem”. Zasady 

promocji lokaty są podobne do zasad 

obowiązujących w poprzednich edycjach. 

Nagroda finałowa to samochód 

osobowy AUDI A6 o wartości 

rynkowej 140.000,- zł brutto. Zwycięzca 

tej nagrody dodatkowo otrzyma 

15.556,00 zł na zapłatę podatku 

dochodowego od wygranej. Pula 

nagród gwarantowanych w SBL w 

Kępnie dla naszych klientów to rower 

damski, nawigacja i 2 ciśnieniowe 

ekspresy do kawy. Łączna wartość 

puli nagród I i II stopnia wynosi 

661.547,00 zł brutto. Losowanie 

nagród kolejnej edycji odbędzie się 

29 kwietnia 2011 roku w siedzibie 

GBW są w Poznaniu jako organizatora 

loterii- chcemy promować 

te formę oszczędzania i zachęcamy 

klientów powiatu kępińskiego, wieruszowskiego 

i ostrzeszowskiego bo 

tam mają siedziby nasze banki i 

placówki aby klienci byli zorientowani 

i poznali możliwości takich 

lokat. W edycji, którą rozstrzygnięto 

zgromadziliśmy 12.881.500,00 

zł-dzieląc przez 500- tyle razy klienci 

naszego banku wzięli udział w 

losowaniu- wyjaśnił dyrektor banku. 

MaŁa

kępno 


7 

Czwarta rowerowa eskapada na Węgry do miast partnerskich 

gmin Kępno, Bralin, Baranów i Łęka Opatowska 

Znany w powiecie kępińskim 

i nie tylko z rajdów rowerowych 

Leszek Dąbrowski wyruszył 16 

lipca 2010 r. na swoją najdłuższą 

wędrówkę IV wyprawę rowerową 

tym razem na Węgry. Początek 

trasy Kępno- sprzed Starostwa 

Powiatowego. Swoje przejazdy 

Leszek Dąbrowski dokumentuje 

prowadząc dziennik z potwierdzeniami 

pobytu w danym 

miejscu. Przed wyprawą najważniejsze 

czynności to ubezpieczenie, 

przygotowanie ekwipunku: 

namiotu, części do roweru, garderoby, 

map, śpiwór i jeszcze 

coś niecoś. Z Kępna, Baranowa 

Bralina i Łęki Opatowskiej 

otrzymał dla przyjaciół gadżety 

pamiątkowe, foldery i listy polecające. 

Tym razem pierwszego 

wpisu dokonał wicestarosta 

Zenon Kasprzak. Trasa dość 

długa bo licząca około 850 km 

dokładnie zaplanowana miała 

na celu eskapadę rowerową do 

zaprzyjaźnionych partnerskich 

miast: Kępna - Encs, Baranowa 

-Tiszinana, Łęki Opatowskiej- 

Ujlörincfalva, Bralina -Tiszaroff. 

Zanim jednak wyruszył rowerem 

na Węgry wcześniej wędrował po 

naszym kraju : szlak bursztynowy, 

szlak wojsk napoleońskich, 

szlak orlich gniazd, rajd 24-godzinny 

w Kępnie i wiele rajdów 

lokalnych po małej ojczyźnie. 

Ekwipunek to prawie 80 kg plus 

środek lokomocji rower wspólnie 

przygotowywał z panem Janickim 

z Kępna. Szlak na Węgry 

wiódł kolejno : Polska (powiat 

kępiński: Kępno, Bralin, Baranów, 

Łęka Opatowska, potem 

kierunek Byczyna, Krzepice, 

Częstochowa, Olkusz, Kraków, 

Limanowa, Nowy Sącz i Piwniczna-Zdrój 

gdzie przekroczył 

granicę). Miejscowość Piwniczna 

Zdrój zapamiętam na długo, bo tam 

miałem problem z rowerem a właściwie 

z przerzutką. Udałem taksówką 

się do Starego Sącza po części, po powrocie 

blisko 4 godz. naprawiałem 

i znów mogłem wyruszyć w dalszą 

trasę- komentujr L.Dąbrowski. W 

Polsce nocował w Krzepicach 

i Biskupicach pod namiotem. 

Następnie przez Słowację( Stara 

Lubovna, Lipany, Sabinow, Preow, 

Koŝice, Sena w kierunku 

przejścia granicznego Słowacja- 

Węgry) gdzie przedostał się na 

Węgry. W Słowacji nocował w Satrej 

Lubovni na prywatnej posesji 

potem w miejscowości Sena blisko 

przejścia granicznego na stacji 

CPN pod wiatą, gdzie trzeba 

było wszystkiego pilnować. Dnia 

22 lipca przekroczyłem granicę rano 

o godz. 6.30. Bardzo trudno było się 

z mieszkańcami Węgier komunikować, 

chociaż wiele zdań miałem napisanym 

po węgiersku, by przekazać 

kilka zdań od przyjaciół z Polski. 

Spotkałem wielu ludzi życzliwych, 

ludność cygańską. W tym czasie tam 

Sołectwa będą rywalizować w Bralinie 

Już 29 sierpnia 2010 r., w niedzielę o godz. 15.00, na stadionie LKS „Sokół” w Bralinie do sportowej 

rywalizacji staną drużyny sołeckie z naszej gminy. Będzie to okazja do rewanżu po pierwszym takim 

turnieju, który odbył się w ramach czerwcowych Dni Gminy Bralin. Organizatorem Turnieju sołectw 

jest Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi Bralińskiej, partnerem - Urząd Gminy Bralin. 

Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi Bralińskiej pozyskało 

ponad 30 tys. zł z Programu Operacyjnego 

Fundusz Inicjatyw Obywatelskich na realizację 

projektu o charakterze sportowo-rekreacyjnym, 

promującym zdrowy styl życia wśród mieszkańców. 

Projekt jest realizowany w partnerstwie z Urzędem 

Gminy Bralin, Przedszkolem „Kwiaty Polskie”, 

Szkołą Podstawową w Bralinie, Zespołem Szkół w 

Nowej Wsi Książęcej, Gimnazjum w Bralinie oraz 

LZS „Sokół”. “Sport to zdrowie - niecha cała gmina 

się o tym dowie!” - pod takim hasłem odbędą 

się dwie imprezy: Turniej sołectw - wielki rewanż i 

Marsz po zdrowie. Pierwsza z nich już w najbliższą 

niedzielę, 29 sierpnia, druga - 11 września br. 

W najbliższym Turnieju sołectw kilka z konkurencji 

zostanie powtórzonych z ubiegłego regulaminu, 

ale będą też nowe. Na zwycięzców czekają 

nagrody. Wszyscy uczestnicy drużyn otrzymają 

koszulki promocyjne oraz posiłek. Turniej będzie miał konwencję festynu, każdy znajdzie coś dla 

siebie: półtoragodzinny występ kapeli podwórkowej EKA z Gostynia, wieczorem zabawa taneczna 

z zespołem NESTOR BAND, bufet, o który zadbają właściciele baru z Goli, będą też atrakcje dla 

dzieci. W poprzedniej edycji imprezy wygrało sołectwo z Nowej Wsi Książęcej. Czy obroni swój tytuł 

Zobaczymy. 

NoM 

wykonywali koszenie traw, sprzątanie- 

dodaje podróżnik. Pierwszym 

miastem do którego podróżnik 

było miasto Encs zaprzyjaźnione 

z Gminą Kępno. Do Encs dotarłem 

o godz. 9.15.Po przywitaniu z 

sekretarzem, zakwaterowano mnie 

w pomieszczeniach Straży Pożarnej. 

Miałem okazję poznać strażaków ludzi 

dobrego serca oraz ich remizę. 

Następnego dnia 23 lipca spotkałem 

się z burmistrzem miasta Encs, 

wręczyłem listy polecające, wymieniliśmy 

upominki, nastąpiło oficjalne 

wpisanie do notesu przejazdowego i 

oczywiście udokumentowanie wszystkiego 

zdjęciami dodaje L.Dąbrowski. 

Dnia 24 lipca wyruszył w dalszą 

trasę poprzez malownicze 

tereny. Dziennie pokonując 

100-120 km jechał prawie po 10 

godzin. Po południu znalazł się 

na polu biwakowym w miejscowości 

Sovud niedaleko Tiszinana 

-partnerskiej gminy Baranowa. 

Ponieważ było późno rozbiłem 

namiot na polu namiotowym. Noc 

była dość smutna i mecząca powitała 

mnie tu ulewa. W namiocie 

powódź wszystko zalane padało aż 

do południa 25 lipca. Tego samego 

dnia po godzinie 16.00 dotarłem do 

Tiszinana. Pierwsze kroki skierowałem 

na probostwo. Porozumiałem 

się z tłumaczem. Nocleg miałem w 

straży a posiłki u Artura. W tej gminie 

zostałem znakomicie przywitany 

i ugoszczony. Następnie zostałem 

przyjęty przez burmistrza, który w kilku 

ciepłych słowach podkreślał miłą 

współpracę gospodarczą i nie tylko z 

Gminą w Baranowie. Wieczorem z 

proboszczem i Arturem kolejno mijając 

Miskolc, Emöd, Mezökovesd, 

Besenyötelek, Poroszlo dotarłem do 

kolejnego miasta partnerującego z 

Łęką Opatowską -Ujlörincfalva. W 

Gminie Ujlörincfalva w kościele 

katolickim na zaszczytnym miejscu 

wisi obraz Matki Boskiej podarowany 

przez Gminę Łęka Opatowska. 

Burmistrz przyjął mnie bardzo miło 

wpisując się do notesu przejazdowego 

potwierdzając mój pobyt i przekazał 

miłe i gorące pozdrowienia 

dla polskich przyjaciół – wspomina 

pan Leszek. Potem w kierunku 

Kiskove Tiszbura dojechał dnia 

26 lipca do partnerskiej Gminy 

Bralina Tiszaroff. Tutaj też spotkało 

mnie mile przyjęcie. Wymieniliśmy 

pamiątki, wpis do notesu, 

zdjęcia i wzajemnie przekazaliśmy 

pozdrowienia. Powróciłem do mojej 

„ bazy” w Tiszinana i po obiedzie 

udałem się na przystań na rzece 

Tisza. To piękna przystań. Około 

godz. 16.00 z Arturem i proboszczem 

zwiedziłem probostwo a nawet udało 

mi się zagrać na kościelnych organach 

przepiękna pieśń ” Serdeczna 

Matko”. Na probostwie podziwiałem 

hobby proboszcza a mianowicie 

zbiory starej broni. I tak kolejnym 

miejscem docelowym był Budapeszt 

do którego udałem się przez Heves, 

Jaszapati, Magykăta, Gyömvo dnia 

27 lipca -wspomina podróżnik. W 

Budapeszcie zakończył eskapadę 

rowerową, stamtąd do Polski 

wracał pociągiem przez Pragę, 

Międzylesie, Wrocław. Z Wrocławia 

do Kępna autobusem dotarł w 

nocy o północy dnia 27-28 lipca. 

Całą wyprawę, czyli moją IV wędrówkę 

rowerową do miast partnerskich gmin 

Baranów, Bralin, Kępno, Łęka Opatowska 

na Węgry, uznaję za udaną, 

w zapomnienie poszły przykre sprawy 

a zostały w pamięci wyłącznie miłe i 

wesołe wspomnienia, których dzięki 

serdecznej gościnie węgierskich przyjaciół 

nie brakowało. Jeśli chodzi o trasę 

to nie była łatwa i przedstawiała się 

nieciekawie, było wiele ostrych podjazdów, 

wiele z nich musiałem pokonać 

pieszo pchając obciążony ekwipunkiem 

rower. Wtedy wmawiałem sobie „ 

dam radę jeszcze tylko trochę”. Zjazdy z 

gór to kolejne zaniepokojenie, to troska 

by nie zerwała się linka hamulcowa. 

Pragnę podziękować wszystkim sponsorom;Sklep 

Wielobranżowy „ Agrobud” 

Mroczenia, Zakład Produkcji 

Mebli „ Jarych” z Mroczenia, Firma 

Handlowa „ AS” Export-Import Lidia 

Wawrzyniak Kępno, Firma „Jasiak”Auto-Service 

Kępno, Biuro Podróży 

„ Kuba-Tour” Kępno, Zenon 

Kasprzak, „Lody Marczaka” Kępno, 

„ Rembet” -ZPHU Kępno, „ Wiki- 

Met” Kępno, Warsztat Blacharsko- 

Mechaniczny Jan Obczasiak Bralin, 

Mieczysław i Dariusz Wiśniewscy, 

„Pizzeria Cannena” Kępno, Urząd 

Miasta i Gminy w Kępnie, Urząd 

Gminy w Baranowie, Urząd Gminy 

Bralin, Urząd Gminy Łęka Opatowska 

– powiedział L.Dąbrowski. 

Podróżnik Leszek Dąbrowski 

swoją wyprawę udokumentował 

w „ Dzienniku podróży” gdzie 

znajdują się wpisy potwierdzające 

pobyt i spotkania w mijanych 

miejscowościach oraz opracował 

bogaty zbiór dokumentacji 

fotograficznej. 

Mała

8 


kępno 

Ludzie jesieni z Oddziału Rejonowego 

PZERiI w Bralinie pod 

egidą zarządu: Alojzego Leśniar- 

Odpoczywali w Stradomi Wierzchniej 

„ Kto chce naprawdę odnaleźć samego siebie musi nauczyć się obcować z przyrodą” 

ka, Stanisława Mirowskiego i 

Jana Kireńczuka dnia 12 sierpnia 

2010 roku w godzinach 

przedpołudniowych wybrali się 

na jednodniowy wypoczynek 

nad zalew do Stradomi Wierzchniej. 

Tutaj w sąsiedztwie arboretum 

leśnego przy zbiorniku retencyjnych, 

który pełni funkcję 

rekreacyjno- wypoczynkową odpoczywali 

czynnie emeryci prawie 

ze wszystkich kół oddziału 

bralińskiego. Pogoda wspaniała, 

słoneczna w sam raz na piknik. 

Seniorzy ulokowali się pod dachem 

drewnianego wigwamu, 

który chronił ich przed nadmiernym 

nasłonecznieniem a 

wokoło roztaczał się malowniczy 

wielobarwny i ciekawy krajobraz. 

Obok w drewnianych domkach 

– punktach małej gastronomi 

można było skorzystać z bogatej 

oferty rozmaitych dań. Zaś 

na parkiet wigwamu muzyką z 

dawnych młodzieńczych lat zapraszał 

do zabawy i tańca bardzo 

miły Andrzej Koteras. Niektórzy 

seniorzy korzystali z kąpieli w 

zalewie. Spotkaniom piknikowym 

seniorów zawsze towarzyszy 

śpiew. Prym wiodły członkinie 

zespołu śpiewaczego „ Ale 

Babki”, które rozpoczynając 

piosenki zachęcały do wspólnego 

śpiewania a na to nie trzeba 

było długo czekać, przy akompaniamencie 

gitary R. Gogoła 

echo pieśni roznosił wiatr po 

okolicy jak to drzewiej bywało. 

Po balsamie duchowym było coś 

dla ciała. Początkowo coś niecoś 

wielu zamawiało z małej gastronomi. 

Potem dla wszystkich 

oczywiście grillowane kiełbaski. 

Na pikniku odwiedzili seniorów 

goście z powiatu kępińskiego i 

Gminy Bralin. Miła wiadomość 

obiegła członków chóru o pozyskaniu 

środków zewnętrznych 

na stroje i rozwój zespołu. Wokoło 

panowała miła i przyjazna 

atmosfera a dogodne warunki 

dla aktywnie wypoczywających 

seniorów pozwalały miło spędzić 

czas i odetchnąć choć na chwilę 

od trudności dnia codziennego. 

Wspólna zabawa na pikniku 

zorganizowanym na sycowskim 

MOSiRze trwała do późnych godzin 

popołudniowych. 

MaŁa 

POMOC DLA POWODZIAN 

Miejsko – Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Kępnie informuje, że pieniądze dla powodzian można 

wpłacać na konto 

BZ WBK: 54 1090 1144 0000 0000 1400 3715 

Informujemy również, że za zgodą Burmistrza Miasta i Gminy w Kępnie, w hallu Ratusza w 

Kępnie wystawiona jest skarbona stacjonarna, do której zbierane są ofiary na rzecz powodzian. 

Za życzliwość i każdą pomoc, w imieniu powodzian serdecznie dziękujemy.

W niedzielne południe dnia 

15 sierpnia br. w kościele p. w. 

św. Marcina w Kępnie odbył 

się koncert gitarowy niezwykle 

pięknej Chorwatki Any Vidović 

– jednej z najbardziej znanych i 

utytułowanych gitarzystek klasycznych 

na świecie. Organizatorami 

koncertu był Urząd Miasta i Gminy 

w Kępnie, Kępiński Ośrodek 

Kultury przy współpracy Parafii 

p. w. Św. Marcina a odbywał 

się w ramach tegorocznej edycji 

Międzynarodowego Festiwalu 

Polska Akademia Gitary. Kościół 

wypełniony po brzegi. We wszystkich 

miejscach, gdzie odbywają 

się koncerty prowadzona jest 

zbiórka publiczna na rzecz 

nieuleczalnie chorych dzieci. 


kępno 9 

Koncert gitarowy Any Vidović w Kępnie 

Publiczność z nieopisanym entuzjazmem 

przyjęła gwiazdę i 

mistrzynię gry na gitarze klasycznej. 

Artystka swą grą stworzyła 

niepowtarzalny nastrój i zaprezentowała 

niebywały kunszt 

mistrzowski. Każde wykonanie 

zebrani w kościele nagradzali 

gromkimi brawami. Podczas niedzielnego 

koncertu Ana Vidovic 

zaprezentowała gitarowe utwory, 

których kompozytorami byli 

Astor Piazzolla, Toru Takemitsu, 

Francisco Tarrega, Isaac Albeniz, 

Mario Castelnuovo Tedesco oraz 

Agustin Barrios Mangore. Ana Vidović 

ur. 8 listopada 1980 r. Karlovac 

na Chorwacji. Zaczęła grać na 

gitarze w wieku pięciu lat. Studiowała 

u prof. Istvana Romer. Ana 

Szkolna wyprawka 

potrzebna na bank 

Vidović została zaproszona na studia 

na Peabody Conservatory w 

Baltimore( Stany Zjednoczone) 

gdzie studiowała po kierunkiem 

Manuela Barrueco, które ukończyła 

w maju 2003. Vidović zdobyła 

imponującą liczbę nagród na 

konkursach międzynarodowych 

na całym świecie. Dała ponad tysiąc 

występów publicznych . Występowała 

w Londynie, Paryżu, 

Wiedniu, Salzburgu, Rzymie, Budapeszcie, 

Chinach, Warszawie, 

Tel Avivie, Oslo, Kopenhadze, 

Toronto, Baltimor, San Francisco, 

Knoxville, Houston, Austin, 

Dallas, St Louis, JakartaI Zuidlaren. 

Jej koncert w Kępnie był 

możliwy dzięki nawiązaniu współpracy 

przedstawicieli kępińskiego 

Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego 8 domów dziecka i świetlic 

środowiskowych z Dolnego Śląska otrzyma w ramach wspólnej akcji Banku 

Zachodniego WBK i Towarzystw Ubezpieczeń BZ WBK-Aviva wyprawki 

szkolne. W akcję będą mogli włączyć się również klienci - wszyscy, którzy 

w sierpniu lub wrześniu wezmą kredyt gotówkowy z ubezpieczeniem na 

ponad 10 000 zł, otrzymają pakiety akcesoriów szkolnych, które będą mogli 

zachować lub przekazać dla potrzebującego dziecka z ośrodka w swojej 

okolicy. 

Zapraszamy do Banku Zachodniego WBK - 1 Oddział w Wieruszowie, ul. 

Warszawska 75a. 

samorządu z organizatorami tegorocznej 

edycji Festiwalu Polska 

Akademia Gitary. Koncerty festiwalu 

Polska Akademia Gitary na 

terenie Wielkopolski organizowane 

są przez Stowarzyszenie Wielkopolan. 

To wielkie niecodzienne 

międzynarodowe przedsięwzięcie 

artystyczne i edukacyjne. W Europie 

Środkowej stanowi jedyne 

tej rangi wydarzenie, które tworzy 

niezwykły klimat twórczy i miejsce 

do spotkania precyzyjnie zaplanowanych 

wydarzeń muzycznych z 

najzdolniejszymi wirtuozami i autorytetami 

świata gitary. .Oprócz 

mistrzowskich recitali i koncertów 

kameralnych w ramach PGA 

odbywają się maratony gitarowe, 

happeningi, koncerty plenerowe 

oraz koncerty dla dzieci z udziałem 

aktorów. Festiwalowe koncerty 

odbywają się w pałacach, 

kościołach i innych miejscach odkrywanych 

na terenie całej Wielkopolski 

(Poznań, Jarocin, Gniezno, 

Pniewy, Konin, Kępno, Turek, 

Dobrzyca, Pleszew, Puszczykowo 

czy Kórnik). Łącznie odbędzie 

się 40 imprez. Podziękowania 

za przepiękny koncert w imieniu 

organizatorów złożyli proboszcz 

K. Nawrocki, który gratulował 

mistrzowskiej gry artystce, dziękował 

organizatorom, publiczności 

i Bogu, który obdarowuje ludzi 

talentami , pozwala je rozwijać i 

doprowadzać do mistrzostwa, następnie 

wiceburmistrz Jolanta 

Jędrecka podkreśliła, że koncert 

odbywa się w Kępnie pierwszy 

raz , w tym roku Kępno jest jednym 

z 12 miast w którym koncert 

się odbywa, warto posłuchać tak 

wspaniałej muzyki , której w codziennym 

życiu mamy tak mało 

a jest nam bardzo potrzebna, by 

się wyciszyć, uspokoić i uciec od 

codziennego zgiełku. Przewodniczący 

Rady Miejskiej Andrzej 

Stachowiak dodał to niesamowite, 

że bez orkiestry można wydobyć 

mistrzowską grą tyle dramatyzmu, 

uczuć i emocji .Organizatorzy 

wręczyli AnieVidowić przepiękny 

bukiet róż za wspaniałe muzyczne 

przeżycia a publiczność zgotowała 

gitarzystce owacje na stojąco. W 

podziękowaniu na bis artystka wykonała 

jeszcze dwa utwory. 

MaŁa 

W Y PR AWK A 

SZKOLNA 

W 

PREZENCIE 

KREDYT GOTÓWKOWY 

Z UBEZPIECZENIEM 

www.bzwbk.pl 

Z oferty skorzystać mogą osoby, które spełnią wymagane przez Bank warunki oceny zdolności kredytowej. Ochrona ubezpieczeniowa świadczona jest przez BZ WBK-Aviva Towarzystwo Ubezpieczeń 

Ogólnych S.A. / BZ WBK-Aviva Towarzystwo Ubezpieczeń na Życie S.A. na podstawie umów ubezpieczenia grupowego zawartych z Bankiem Zachodnim WBK S.A. Z oferty przystąpienia do ubezpieczenia 

mogą skorzystać tylko kredytobiorcy kredytu gotówkowego Banku Zachodniego WBK S.A., do momentu zawarcia umowy o kredyt. Warunki ubezpieczenia określające szczegółowe zasady pakietu, w tym 

zasady rezygnacji, wyłączenia lub ograniczenia odpowiedzialności ubezpieczyciela, dostępne są w placówkach BZ WBK i na www.bzwbkaviva.pl. Regulamin promocji organizowanej przez BZ WBK wraz z 

listą oddziałów objętych promocją dostępny jest w placówkach BZ WBK. Informacje o opłatach i prowizjach, w tym związanych z ubezpieczeniem dostępne są w placówkach BZ WBK. Stan na 10.07.2010 r. 

Szczegółowe informacje na temat produktu znajdują się na stronie www.bzwbkaviva.pl/ oraz www.bzwbk.pl

10 


kępno 

Wystawa kampanii 

społecznej „Tiry na tory” 

Taneczne Kolonie - Studia Tańca RETRO 

Dwudziestodziewięcioosobowa grupa młodych tancerzy tegoroczne wakacje spędziła 

w Sławie-Radzyniu na koloniach tanecznych 

W sierpniu tego roku wystawa społecznej kampanii informacyjnej 

„Tiry na tory” objeżdża 10 polskich miast: Głowno, Stryków, Mińsk 

Mazowiecki, Górę Kalwarię, Bełchatów, Kępno, Wieluń, Wrocław, 

Zieloną Górę i Szklarską Porębę. Zamierzamy promować transport 

intermodalny w miastach, które borykają się z problemem 

masowego przejazdu TIR-ów. W drogę zabieramy ze sobą mobilną 

wystawę panelową, namiot projekcyjny, dobry nastrój oraz... petycje 

do podpisania. Równolegle kampania i wystawa będą intensywnie 

promowane w Internecie, na kontach na Facebooku, Twitterze, 

Blipie i You Tube. W Kępnie wystawa pojawiła się w piątek, 

20..08.2010 r. na Rynku przy ul. Ratuszowej. Tematem transportu 

kombinowanego Instytut zajmuje się od 1996 r. Obecna faza działań 

zakłada intensywną promocję kampanii w mediach, przygotowanie 

mobilnej wystawy i gadżetów promocyjnych, które mają 

wzbudzić zainteresowanie obywateli kampanią „Tiry na tory”. Wyrazem 

poparcia dla niej jest podpis złożony pod petycją, którą Instytut 

przekaże koniec 2011 r. na ręce Prezesa Rady Ministrów. – Nie 

możemy dopuścić do jeszcze większego zniszczenia polskich dróg 

i środowiska – mówi Prezes Instytut Spraw Obywatelskich, Rafał 

Górski – Trzeba mieć na uwadze również komfort życia Polaków. 

Komu odpowiada życie w zagrożeniu, hałasie i spalinach – pyta 

retorycznie. Celem kampanii „Tiry na tory” jest promocja transportu 

kombinowanego przez upowszechnienie wśród obywateli 

wiedzy na temat jego możliwości i specyfiki, a w dalszej perspektywie 

wpłynięcie na politykę transportową państwa i zmiana proporcji 

dotacji dla transportu samochodowego i kolejowego (obecnie 

jest 20:1). – To kolei została stworzona z myślą o przewozie 

ciężkich towarów. – podejmuje wątek Rafał Górski. – Liczby mówią 

same za siebie: przejazd jednego TIR-a niszczy drogę tak jak 

przejazd 163.840 aut. Poza tym koszty zewnętrzne w przypadku 

transportu kombinowanego są kilkukrotnie niższe niż w wypadku 

samochodowego. Wiele krajów Europy korzysta z rozwiązań transportu 

kombinowanego – Szwajcaria, Niemcy, Austria, Czechy, Holandia, 

Włochy, Francja – wylicza Prezes. – Rzadko dzisiaj myśli się 

o kolei jako o dobrze wspólnym Polaków. Nadszedł czas żeby to 

zmienić – pointuje Rafał Górski. Projekt finansowany jest ze środków 

V osi priorytetowej Programu Operacyjnego „Infrastruktura i 

Środowisko” i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki 

Wodnej. O kampanii opowiadał Konrad Wójcik z Instytutu 

Spraw Obywatelskich-pomysł zrodził się kilkanaście lat temu, 

prezes naszej fundacji wpadł na pomysł ,aby transport tirów czyli 

drogowy, który niszczy drogi przenieść na kolej miejsce bardziej 

przygotowane na przewóz ciężkich ładunków. Fundacja Instytut 

Spraw Obywatelskich to jest kilkanaście osób, które zajmują się 

różnymi kampaniami, priorytetowa jest kampania „ Tiry na tory ”. 

Dostaliśmy dofinansowanie ze środków unijnych i to pozwoli realizować 

zadania, wystawy, bilbordy, spoty itp. Chcemy promować 

tą kampanię i dać do zrozumienia ludziom i „rządzącym” by dostrzegli 

ten problem. Ludzie mniejszych miast będą spokojniej żyć 

beż ruchu ciężarówek. Przez 14 lat kampanii wielu ludzi i wiele 

organizacji poparło naszą inicjatywę. Pod koniec 2011r. Chcemy 

przekazać listy petycje przekazać władzom i dlatego zbieramy podpisy 

ludzi, którzy nas popierają na listach. Chcemy by prezes Rady 

Ministrów zauważył jak ważny jest ten temat dla nas Polaków. W 

2011 roku bo nasz grant opiewa na dwa lata i jest to rok wyborów, 

być może jakaś partia się tym ważnym tematem zainteresuje i pokaże 

swój stosunek do tego tematu. Chcemy się też przekonać jak 

partie będą reagować. Wystawa w sierpniu dociera do dziesięciu 

miast polskich tzw. punktów zapalnych miast rozjeżdżonych przez 

tiry. 

Mała 

Kolonie taneczne odbywały się w miejscowości Sława-Radzyń w dniach 31.07-10.08.2010 i brały w 

nim udział głównie dzieci i młodzież na co dzień uczęszczające na zajęcia taneczne do Studia Tańca 

Retro, działającego przy Kępińskim Ośrodku Kultury w Kępnie. Wyjazd na kolonie był możliwy dzięki 

dotacji ( w kwocie 2400 zł) Stowarzyszenia „Uśmiech” ze środków Kuratorium Oświaty w Poznaniu. 

Młodzi tancerze mieli okazję nie 

tylko wypoczywać nad pięknym 

jeziorem Sławskim, ale również 

szkolić swoje umiejętności taneczne. 

Kierownikiem i instruktorem 

zajęć był Paweł Wielgosz, prowadzący 

Studio Tańca „Retro”. Nad 

przebiegiem kolonii czuwali również 

wychowawcy: Anna Leżak, 

Jagoda Przybysz i Mateusz Oleś. 

Opiekę medyczną sprawowała 

pani Maria Lubryka. Oprócz 

tańca towarzyskiego dzieci miały 

okazję uczestniczyć w zajęciach 

z innych dyscyplin tanecznych 

takich jak: taniec jazzowy, taniec 

współczesny, klasyka. Dobrą zabawą 

do codziennego wysiłku 

okazały się biegi. To jednak nie 

wszystkie zajęcia, jakie zaplanowano 

kolonistom. Uczestnicy letniego 

wypoczynku mieli bowiem 

okazję rozwijać swoje plastyczne i 

artystyczne talenty. Nie zabrakło 

też czasu na miłe spędzanie czasu 

wieczorami. Młodzi bawili się 

między innymi podczas randki 

w ciemno, karaoke, dyskoteki, poszukiwania 

skarbu, gry w boules, 

kolonijnego omnibusa. Organizatorzy 

zaplanowali dwie wycieczki 

jedną z nich był wspólny wyjazd do 

aquaparku w Polkowicach, a drugą 

zwiedzanie Międzyrzeckiego Rejonu 

Umocnionego, największego 

obiektu pomilitarnego w Europie. 

„Celem kolonii była wspólna 

integracja dzieci i młodzieży o 

podobnych zainteresowaniach, a 

także nabywanie nowych umiejętności 

tanecznych, przygotowanie 

do nowego sezonu tanecznego, 

jak również czynny wypoczynek”. 

Dzieci i młodzież brały udział w 

wielu konkursach kolonijnych, 

otrzymały pamiątkowe dyplomy 

i upominki. Te niezapomniane 

chwile zostały uwiecznione na 

zdjęciach, które trafiły do wszystkich 

uczestników kolonii. Były 

to piąte kolonie i mamy nadzieję, 

że w przyszłym roku również 

spotkają się one z dużym zainteresowaniem 

uczestników. 

red

W gminie Trzcinica gościła delegacja 

młodzieży węgierskiej, 

dziesięcioro uczniów wraz z opiekunami: 

Bożeną Mierzwiak i 

Andrzejem Gruszką przebywało 

w zaprzyjaźnionej Gminie Atány 

na Węgrzech. Byli to uczniowie 

klas III Gimnazjum- Zespołu 

Szkół w Trzcinicy i Zespołu 

Szkół w Laskach, wyróżniający 

się najwyższą średnią ocen. Gimnazjaliści 

mieli bogaty program 

pobytu. Tuż po przyjeździe na 

miejsce wszyscy zostali serdecznie 

przywitani przez Burmistrza 

nika doskonale przemawiały do 

wyobraźni zwiedzających. Wszyscy 

czuli niezwykłą atmosferę 

tego miejsca. Później młodzież 

udała się do budynku Parlamentu, 

najbardziej charakterystycznego 

budynku Stolicy Węgier 

zwanego Országház. Położony 

nad Dunajem, w dzielnicy Peszt 

należy do najstarszych gmachów 

państwowych w Europie. Zwiedzający 

mogli podziwiać nie tylko 

wspaniałą architekturę, ale 

także znajdującą się we wnętrzu 

największą relikwię narodu wę- 


kępno 11 

Węgiersko-polska wymiana młodzieży 

Mihály Gönczi i pracowników 

węgierskiej gminy. Następnego 

dnia było zwiedzanie zabytków 

i instytucji w miejscowości Atany 

oraz pobyt w gospodarstwie agroturystycznym. 

Wieczorem zaś 

wszyscy podziwiali pokazy jazdy 

konnej i bawili się przy ognisku. 

Drugi dzień pobytu to wycieczka 

do Budapesztu i wizyta w muzeum 

etnograficznym, gdzie na 

przykładzie miejscowości Atany 

pokazane zostało życie i rozwój 

wsi węgierskiej. Bogate zbiory 

muzealne i opowieści przewod- 

gierskiego - Koronę Świętego 

Stefana. Wycieczkowicze podziwiali 

też widoki nad Dunajem i 

ogólny wygląd stolicy. Wielu wrażeń 

dostarczył kolejny dzień. Tym 

razem młodzież odpoczywała w 

Hajduszoboszlo. Miasto położone 

jest w północno-wschodniej części 

Niziny Węgierskiej. w mieście 

działają liczne baseny i kąpieliska. 

14 basenów zajmuje powierzchnię 

30 hektarów. Jest też plaża 

śródziemnomorska z falującą 

wodą i statkiem pirackim, basen 

ze sztucznymi falami i wodą musującą, 

masaż podwodny, podwójna 

zjeżdżalnia, basen pływacki o 

wymiarach olimpijskich, baseny 

z ciepłą wodą i jezioro pełne ryb. 

Ostatni wieczór był bardzo wzruszający. 

Każdy uczestnik wycieczki 

dostał upominki od Węgrów. 

Młodzież złożyła podziękowanie 

Burmistrzowi za miłe przyjęcie, 

gościnność i serdeczność oraz 

atrakcyjne zorganizowanie pobytu 

na Węgrzech. Ciepłe słowa 

skierowane też były do naszej 

Pani Beaty - tłumacza. Wymiana 

polsko- węgierska w środowisku 

młodzieży daje doskonałą okazję 

do poznania zaprzyjaźnionych 

ze sobą regionów. Przybliża zwyczaje, 

kulturę i historię obu krajów. 

Należy mieć tylko nadzieję, 

że zapoczątkowane przed dwoma 

laty przedsięwzięcie partnerskich 

gmin będzie się rozwijać i 

pozwoli w przyszłości na podobne 

podróże. Dodatkowo dla polskiej 

młodzieży wyjazd na Węgry 

jest nagrodą za wysokie wyniki w 

nauce i dlatego na pewno zmotywuje 

wielu gimnazjalistów do 

zdobywania wiedzy. 

red 

RADOSNA SZKOŁA w Gminie Perzów 

Gmina Perzów otrzymała 

wsparcie finansowe w ramach 

realizacji rządowego programu 

wspierania w latach 2009-2014 

organów prowadzących w zapewnieniu 

bezpiecznych warunków 

nauki, wychowania i opieki 

w klasach I-III szkół podstawowych 

i ogólnokształcących szkół 

muzycznych I stopnia „Radosna 

szkoła”. 

W związku ze złożonym wnioskiem 

przez Gminę Perzów 

otrzymano wsparcie w wysokości 

6 000,00 zł. Realizatorem 

zadania była firma Edukacja 

Polska S.A. z Warszawy, która w 

dniu 22 lipca 2010 roku dostarczyła 

do Szkoły Podstawowej w 

Miechowie zamówione pomoce 

dydaktyczne na kwotę 6 869,00 

zł. Kwota w wysokości 869,00 zł 

to wkład własny Gminy Perzów. 

Zadaniem Programu jest zapewnienie 

możliwości organizacji 

zabaw ruchowych, zgodnie 

z naturalnymi potrzebami 

rozwojowymi dzieci, związanymi 

z dużą aktywnością fizyczną. 

Wśród nich znalazły się m.in.: 

zestaw podstawowy do rozwoju 

zdolności motorycznych, obręcze, 

pręty, piłki do skakania, 

zestaw atlas, materace (2 częściowe 

miękkie), materac cienki 

(twardy, 1-częściowy), mega 

klocki, zestaw gimnastyczny 

- kamienie rzeczne, wyspy kolorowe 

– sensoryczne, domino 

duże, domino małe, puzzle sylabowe, 

Oktopley – zestaw do 

nauki, liczymy do 100 – puzzle, 

dodajemy i odejmujemy w zakresie 

100. 

DD 

„UCZEŃ NA WSI” rozliczony 

Gmina Kępno zakończyła realizację 

w roku szkolnym 2009/2010 

programu PFRON pn. „Uczeń na 

Wsi - pomoc w zdobyciu wykształcenia 

przez osoby niepełnosprawne 

zamieszkujące gminy wiejskie 

oraz gminy miejsko-wiejskie”, 

na realizację którego otrzymała 

z PFRON środki w wysokości 45 

619,91 zł. Gmina wystąpiła o środki 

na podstawie wniosków, jakie 

wcześniej rodzice dzieci niepełnosprawnych 

złożyli w Urzędzie 

Miasta i Gminy w Kępnie. Gmina 

Kępno zakończyła realizację w 

roku szkolnym 2009/2010 programu 

PFRON pn. „Uczeń na Wsi 

- pomoc w zdobyciu wykształcenia 

przez osoby niepełnosprawne zamieszkujące 

gminy wiejskie oraz 

gminy miejsko-wiejskie”, na realizację 

którego otrzymała z PFRON 

środki w wysokości 45 619,91 zł. 

Gmina wystąpiła o środki na podstawie 

wniosków, jakie wcześniej 

rodzice dzieci niepełnosprawnych 

złożyli w Urzędzie Miasta i 

Gminy w Kępnie. W wyniku realizacji 

projektu wydatkowano kwotę 

43 469,79 zł z przeznaczeniem 

głównie na zakup przedmiotów 

ułatwiających i umożliwiających 

naukę, dostęp do Internetu oraz 

wyjazdy organizowane w ramach 

zajęć szkolnych, a także zajęcia 

usprawniające. Programem objętych 

zostało 28 niepełnosprawnych 

uczniów zamieszkujących 

tereny wiejskie w Gminie Kępno, 

w tym 17 uczniów szkoły podstawowej, 

8 uczniów gimnazjum i 

3 uczniów szkół ponadgimnazjalnych. 

W wyniku realizacji projektu 

wydatkowano kwotę 43 469,79 zł z 

przeznaczeniem głównie na zakup 

przedmiotów ułatwiających i umożliwiających 

naukę, dostęp do Internetu 

oraz wyjazdy organizowane 

w ramach zajęć szkolnych, a także 

zajęcia usprawniające. Programem 

objętych zostało 28 niepełnosprawnych 

uczniów zamieszkujących tereny 

wiejskie w Gminie Kępno, w tym 

17 uczniów szkoły podstawowej, 8 

uczniów gimnazjum i 3 uczniów 

szkół ponadgimnazjalnych. 

red 

POMOC DLA 

NIEPEŁNOSPRAWNYCH 

Program „Uczeń na wsi” polega na pomocy w zdobyciu wykształcenia 

przez osoby niepełnosprawne zamieszkujące gminy wiejskie 

oraz gminy miejsko – wiejskie. Jest to program realizowany 

przez miniony rok szkolny 2009/2010 w gminie Perzów ze środków 

Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. 

„Uczeń na wsi …” to program edukacyjny, adresowany do 

środowisk wsi i małych miasteczek skierowany do osób niepełnosprawnych 

– uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych i 

ponadgimnazjalnych, żyjących na terenach wiejskich, wymagających 

szczególnej troski i preferencji w udzielaniu pomocy. Cele 

operacyjne programu to: poprawa warunków kształcenia uczniów, 

będących osobami niepełnosprawnymi, zamieszkującymi gminy, 

umożliwienie uczestnictwa w zajęciach mających na celu podniesienie 

sprawności fizycznej i psychicznej, likwidacja barier transportowych 

utrudniających lub uniemożliwiających pobieranie 

przez uczniów nauki. W wyniku realizacji programu młode osoby 

posiadające orzeczenie o niepełnosprawności dostały szansę na 

własny rozwój. Większość korzystających z tego sposobu wsparcia 

wykorzystało przyznane im środki na zakup podręczników, artykułów 

szkolnych i piśmiennych, obuwia sportowego, stroju gimnastycznego, 

pokrycie kosztów korzystania z Internetu a także pokrycie 

kosztów za zajęcia terapeutyczne. 

Ogółem z programu realizowanego na terenie gminy Perzów w 

roku szkolnym 2009/2010 skorzystało 10 osób niepełnosprawnych 

w tym 6 uczniów szkół podstawowych (1633,60 zł - kwota dofinansowania 

na osobę), 1 gimnazjalista (1633,60 zł - kwota dofinansowania 

na osobę) i 3 uczniów szkół ponadgimnazjalnych (2450,40 

zł - kwota dofinansowania na osobę). Państwowy Fundusz Rehabilitacji 

Osób Niepełnosprawnych przeznaczył na realizację programu 

przez gminę Perzów środki finansowe w wysokości 17.452,69 

zł, z czego wykorzystanych zostało 16.468,79 zł (w tym na obsługę 

programu 401,68 zł). 7 uczniów wykorzystało całość kwoty dofinansowania. 

Program „Uczeń na wsi” cieszył się dużym zainteresowaniem 

rodziców uczniów niepełnosprawnych z terenu gminy 

Perzów oraz chęcią uczestnictwa w programie w kolejnych latach. 

DD

12 


kępno 

Spotkanie integracyjne w Klubie Nauczyciela 

W czwartek dnia 19 sierpnia 

2010 r. na zaproszenie Klubu Seniora 

„ Pod Żurawiem” do klubu 

Nauczyciela w Kępnie przybyli 

goście: Chór z Łęki Opatowskiej 

„ Na swojską nutę” pod 

batutą Mariusza Chocaja, grupa 

przyjaciół z DPS w Marszałkach 

z Barbarą Lewandowską, Maria 

Żurecka kierownik MGOPS w 

Kępnie. Kierownik Klubu Seniora 

„ Pod Żurawiem” Jadwiga 

Wróblewska witała gości i gospodarzy 

spotkania seniorów klubu 

seniora z chórem „ Harmonia” 

pod batutą Ireny Roszyk. W przyjacielskim 

gronie chcemy spędzić 

dzisiaj to popołudnie przy 

piosence, wspólnym śpiewie na 

wspaniałej zabawie. Albowiem 

piosenka, śpiew, muzyka najbardziej 

nas relaksuje, człowiek 

czuje się odprężony i zapomina 

o troskach dnia codziennego . 

Hasłem naszego spotkania jest 

„ Piosenka jest dobra na wszystko” 

- mówiła kierownik klubu. 

Jako pierwszy zaprezentował się 

zespół z Łęki Opatowskiej. Zaprezentujemy 

piosenki znane i 

lubiane i zapraszamy do wspólnego 

śpiewania mówił M. Chocaj. 

Pieśni a właściwie ich treści 

do serca wkraczały i dawne 

niezapomniane lata młodości 

przypominały. Za piękny program 

serdecznie dziękuję i tak 

jak śpiewaliście pięknie o domu 

rodzinnym chcemy byście u nas 

tak się właśnie czuli - mówiła kierownik 

klubu seniora. Kolejny 

balsam dla duszy to piosenki w 

wykonaniu chóru „ Harmonia”. 

Piosenki ich dobrze znane są 

seniorom bo zawsze spotkania 

umilają swym śpiewem. Potem 

ciasto z kawą i wymiana doświadczeń 

a nawet wspomnień. 

Kierownicy zespołów akompaniowali 

na akordeonach. Piosenka 

jednoczy wszystkich tworząc 

niezapomnianą rodzinną 

atmosferę. W takiej rodzinnej 

atmosferze przyszedł czas na występy 

solo. Z Łęki Opatowskiej 

Kazimiera Holka zadedykowała 

wiersz W. Szymborskiej „ Jak ja 

się czuję” i własny nawiązujący 

do wspomnień znad morza w 

Pobierowie. Przepiękną pieśń 

o miłości, przyjaźni i rozstaniu 

po ukraińsku zaśpiewała Irena 

Makowska z Siemianic. Zachęceni 

występami piosenki śpiewali 

umilając czas Tadeusz Szawala, 

Zenobia Antczak, Jarek Rybnicki, 

Janina Uszycka, Sabina Balcer 

czytała historyjkę dotycząca 

każdego człowieka , Feliks Kasprzak, 

a dowcipem bawił zebranych 

Bernard Blok. Potem przy 

Spotkanie w sprawie Zakładu 

Zagospodarowania Odpadów 

W dniu 12 sierpnia 2010 roku 

w budynku Ratusza w Kępnie 

odbyło się spotkanie przedstawicieli 

13 samorządów - członków 

porozumienia międzygminnego 

powołanego z myślą o utworzeniu 

Zakładu Zagospodarowania 

Odpadów „Kępno” z województwa 

wielkopolskiego i dolnośląskiego, 

które wciąż czekają na 

akompaniamencie akordeonistów 

Mariusza Chocaja i Ryszarda 

Nowaka wszyscy zgromadzeni 

śpiewali ulubione piosenki lub 

słuchali pilnie tych co nie znali. 

Organizatorzy zaserwowali 

wspaniały żurek, chlebek z prawdziwym 

smalcem i wiele innych 

pyszności. Po posiłku Ryszard 

opinię Regionalnej Dyrekcji 

Ochrony Środowiska a ta ma 

wydać ocenę jak Zakład Zagospodarowania 

Odpadów będzie 

wpływał, oddziaływał na środowisko 

w Olszowie. To stanowisko 

jest kluczowe i wiążące dla całej 

inwestycji. Jeżeli w najbliższym 

czasie opinia ta nie będzie wydana, 

nie będzie można się starać 

o pozwolenie na budowę a co 

najważniejsze nie będzie można 

starać się (ostateczny termin to 

13 września ) o dofinansowanie 

inwestycji. Robimy wszystko, by 

ten wniosek został złożony. Chodzi 

o dofinansowanie ze środków 

Wielkopolskiego Regionalnego 

Programu Operacyjnego. 

Ponadto obecni na spotkaniu 

Wójtowie i Burmistrzowie dyskutowali 

na temat zwiększenia 

kapitału spółki „Inwestor-Kępno”, 

która będzie beneficjentem 

środków zewnętrznych i będzie 

zarządzać Zakładem, poprzez 

wniesienie przez poszczególnych 

członków porozumienia 

aportów w formie rzeczowej lub 

gotówkowej. Ta spółka, żeby być 

wiarygodnym partnerem musi 

być wzmocniona kapitałowo 

i rzeczowo. Samorząd Gminy 

Kępno dał to co możliwe; tereny, 

ludzi i sprzęt, teraz muszą 

wejść inni - mówił burmistrz 

P.Psikus. ZZO obejmować będzie 

swoim zasięgiem 13 gmin: 

Kępno, Bralin, Baranów, Doruchów, 

Łęka Opatowska, Rychtal, 

Trzcinica (z Województwa Wielkopolskiego) 

oraz Dziadowa 

Kłoda, Międzybórz, Syców, Miasto 

Oleśnica, Gmina Oleśnica 

(z Województwa Dolnośląskiego). 

W ramach porządkowania 

gospodarki odpadami zostanie 

również zrekultywowane 7 istniejących 

składowisk śmieci w: 

Stradomi Dolnej, Doruchowie, 

Nowak zaprosił do wspólnej 

zabawy – pociągiem w świat wyruszyli 

i tańce narodowe sobie 

przypominali. Zabawa trwała do 

późnych godzin wieczornych. 

Organizatorzy wręczyli dyplomy 

-podziękowania przybyłym 

gościom. 

MaŁa 

Smolnej, Sycowie, Donaborowie, 

Nowej Wsi Książęcej i Mianowicach 

o łącznej powierzchni 

13,41 ha. Liczba ludności objętych 

systemem zagospodarowania 

odpadów wyniesie 136 595 

osób. Koszt realizacji projektu 

wynosi brutto ok. 73 000 000 zł, 

a kwota dotacji to 85 % kosztów 

kwalifikowanych (netto) i wynosi 

51 059 761,80 zł. Jeśli wszystko 

pójdzie po naszej myśli zgodnie 

z planem budowa inwestycji rozpocznie 

się jesienią roku 2011 i 

trwać będzie około 14 miesięcy. 

Mała


kępno 13 

Poznajemy nasze małe ojczyzny 

Wędrówki po powiecie kępińskim - Mielęcin 

Pierwsza historyczna wzmianka o 

miejscowości pochodzi z 1266 r., 

wtedy wioska należała do kapelana 

w Czerminie. W dokumentach 

występują różne nazwy osady Mileczino, 

Nylenczyno, Milanczin. 

Wioska w 1305 r. oddawała dziesięcinę 

biskupowi wrocławskiemu. 

Od 1425r. występuje w Mielęcinie 

ród Aulogków. Również w 1629 r. 

właściciel wioski Marcin Mielęcki 

był herbu Aulogk. Danina diecezjalna 

w 1441 r. płacona była tylko 

z trzech łanów, bo reszta zdaniem 

dziedzica była wolna od daniny. 

W 1518r. dawano daniny z trzech 

łanów, a w 1553 r. z 2,5 łana. Starosta 

ostrzeszowski Dobrogost z 

Ostroroga nałożył w 1507-1508r. 

na właściciela wioski Bernarda 

Mielęckiego zastaw 60 grzywien 

i zapewnienie, że zachowa pokój 

i nie będzie szkodził właścicielowi 

Parzynowa. Jeszcze w 1607 r. 

właściciele Parzynowa pozwani 

zostali do sądu z powodu sporu o 

granicę z Mielęcinem, zaś w 1623 

r. właściciel Mielęcina wycinał samowolnie 

drzewa w lesie Jarcz. 

Pod datą 1534 r. występuje w miejscowości 

młyn wodny. Mielęcin 

położony był przy granicy sycowskiego 

wolnego państwa stanowego 

i w 1560 r. Franz von Maltzan 

podpisał z Konstantym Mielęckim 

porozumienie w którym zobowiązał 

się do nieutrudniania 

melioracji stawu, który częściowo 

rozlewał się na wody Mielęckiego 

i zapewnił niezakłócony odłów 

ryb z tego stawu. W zamian von 

Maltzan obiecał „dla potrzymania 

dobrosąsiedzkich stosunków 

dostarczać przez najbliższe 12 lat 

przy każdorazowym odłowie ryb z 

tego stawu dwie kopy szczupaków 

o długości jednego łokcia, czyli 

120 szczupaków po około 58 cm 

długości, oraz cztery miary ryb 

hodowlanych w stawie z drugiego 

odłowu”. Już w 1578 r. Adam 

Mielęcki zburzył dobrosąsiedzkie 

stosunki uprowadzając w czerwcu 

pana stanowego Georga von Brauna 

do Koła w Wielkopolsce. Uprowadzony 

Georg von Braun został 

ciężko zraniony i po uwolnieniu 

złożył skargę przed sejmem Śląskim. 

Jan Pakosławski najechał na 

młyn Wojciecha Pęksiaka i zabrał 

siłą siano, ciągle trwały wówczas 

nieporozumienia między sąsiadami, 

m. in. włodarz Jakub Grela ze 

swoimi wspólnikami z Rzetni należącej 

wtedy do Andrzeja Biskupskiego, 

właściciela Kępna zabrał w 

1628 r. kowadło kowalowi Marcinowi 

z Parzynowa, który wiózł je 

z Rzetni. Mieszkańcy wioski w tym 

samym roku zabrali siłą kilka wozów 

żyta ze stodoły znajdującej się 

przy młynie Jarcz w Parzynowie. 

Młyn ze stawami w wiosce w 1501 

r. sprzedany przez Zofię Kępińską 

za 20 zł właścicielowi Parzynowa, 

zaś jego następca pozwał właściciela 

wioski do sądu za zajazd 

na ten młyn. Właściciel Rzetni w 

1628 r. skarżył kowala Marcina 

o wycięcie w jego lesie 80 sosen. 

W połowie XIX wieku majątek w 

Mielęcinie nabył Kalikst Biron ze 

Sycowa (1817-1882), uchodzący 

za wzorowego gospodarza, który 

między innymi wybudował zamek 

(1853) w Sycowie i otoczył go parkiem 

krajobrazowym w stylu angielskim. 

Kalikst Biron był posłem 

do Sejmu pruskiego, a w 1871 r. 

został wybrany deputowanym do 

Parlamentu Rzeszy. Do 1821 r. 

mieszkańcy byli czynszownikami. 

Przez prawie cały XVIII wiek i 

początek XIX-ego Mielęcin był w 

posiadaniu rodziny Masłowskich, 

która w 1876 r. wybudowała murowany 

dworek w stylu barokowym 

z kaplicą. Przetrwał on do lat 

70-tych XX wieku. Na początku 

XIX wieku zbudowano we wiosce 

w stylu klasycystycznym karczmę, 

która również nie przetrwała do 

dnia dzisiejszego. Rodzina Masłowskich 

na swoich gruntach 

wzniosła folwarki Emilianów, 

Faustyjankę i założyła przysiółki 

Weronikopole, Julianopol i Hipolitapol. 

Nazwy tych kolonii pochodziły 

od imion dzieci. W latach 

1877-1909 właścicielami wioski 

była rodzina Hulewiczów, która 

życzliwie ułożyła sobie współżycie 

z miejscowym ludem. Agnieszka 

Hulewicz-Feillowa we wspomnieniach 

„Rodem z Kościanek” pisała: 

„Helena tutaj w Mielęcinie, jak 

uprzednio w Kościankach, gromadziła 

w dworze dziatwę wiejską na 

naukę. Uczono pisania, czytania 

i śpiewu po polsku oraz historii i 

geografii ojczystej. Lekcje te, oczywiście 

surowo zakazane odbywały 

się pod pretekstem nauki szycia 

i robót ręcznych, dlatego każde 

z dzieci musiało mieć po ręką 

rozpoczętą robótkę. Okoliczni 

chłopi chętnie przysyłali dzieci do 

dworu”. Leon Hulewicz naprzeciw 

karczmy, której rodowód sięgał 

początków XIX wieku postawił 

krzyż, aby ludzie się opamiętali 

od pijaństwa. W 1919 r. Mielęcin 

leżał w linii demarkacyjnej i od 

stycznia tegoż roku do 17 stycznia 

1920 r. obsadzony był przez 

niemiecką straż graniczną Grenzschutz, 

która 20 czerwca 1919 r. 

(piątek) internowała właściciela 

majątku Franciszka Życkiego i 

nauczyciela Władysława Majewskiego 

i wywiozła ich do obozu 

NAGRODZONE PRODUKTY W KONKURSIE „NASZE 

KULINARNE DZIEDZICTWO-SMAKI REGIONÓW” 

W dniu 12 sierpnia 2010 w Poznaniu na Starym Rynku w Pasażu Kultury odbył się wojewódzki finał 

konkursu „Nasze kulinarne dziedzictwo – smaki regionów’. Konkurs odbywa się co roku. Oceniane 

są produkty żywnościowe w 4 kategoriach; produkty roślinne, zwierzęce, mieszane i nalewki. Ogółem 

zgłoszono 95 produktów. W skład jury wchodzili przedstawiciele różnych instytucji Urzędu Marszałkowskiego, 

Uniwersytetu Przyrodniczego, Ośrodka Doradztwa Rolniczego itp. Oceniano tradycyjne 

dawne potrawy; ich sposób wytwarzania, smak, związek z regionem, dawne nazewnictwo, skalę 

wytwarzania, oryginalność itp. Z gminy Kępno do konkursu zgłoszono 5 produktów; piernik staropolski 

korzenny z Kierzna, nalewkę miętową z porąbki Olszowskiej, ciastka ze skwarek z Ostrówca, 

chleb swojski i nalewkę z aronii z liśćmi wiśni. Konkurencja była bardzo duża –szczególnie dużo było 

nalewek- najwięcej koloru czerwonego, swojskiego pieczywa itp. Z niektórych rejonów Wielkopolski 

było po 15 produktów. Nie spodziewaliśmy się nagrody, ale mieliśmy cichą nadzieję żeby chociaż 

jeden produkt zyskał uznanie jury. Miłym zaskoczeniem było zdobycie trzecich miejsc w kategorii 

roślinnej dla Pani Krystyny Wróbel z Kierzna za pyszny piernik staropolski i w kategorii nalewek dla 

Pani Krystyny Kowalskiej z Olszowy za nalewkę miętową w pięknym zielonkawym kolorze. Radość 

nasza była ogromna, a dyplomy i nagrody dają energię do poszukiwania dawnych produktów. Należy 

dodać, że bardzo dużym sukcesem jest też zdobycie pierwszego miejsca w kategorii firm przez Leśny 

Zakład Doświadczalny w Siemianicach – Dwór Myśliwski w Ustroniu za produkt „Roladki wieprzowe 

na plyndzach ze śmietaną’. Zostali za to nominowani do nagrody „Perły’. Można mieć nadzieję, że 

dawne potrawy-ich niepowtarzalny smak nie zaginęły, a nasz region kultywuje dawne tradycje żywieniowe. 

Kobiety z Kół Gospodyń Wiejskich organizując w okresie jesiennym gminne biesiady starają 

się pokazać dawne swojskie potrawy. Chętnie też biorą udział w konkursach organizowanych przez 

grupę Leader „Wrota Wielkopolski” w Dworku Myśliwskim w Ustroniu. 

Zdobycie nagród będzie dla kobiet większą mobilizacją i zachętą w poszukiwaniu bogatych smaków 

regionalnych potraw. 

MARIA PIECZARA – WODR –ZD KĘPNO 

Neuhammer, gdzie przebywali 

8 tygodni. Liczba mieszkańców 

wioski kształtował się następująco: 

1885 r. – 193 osób, ...1928 r. – 157 

osób, ...2005 r. – 219 osób z Weronikopolem. 

Sołtysem wioski w 

2007 r. była Maria Pastusiak. W 

1670 r. istniał w Mielęcinie kościół 

który obsługiwał proboszcz 

z Parzynowa ks. Paweł Florianowicz. 

Studia odbył w Kaliszu, 

Krakowie, Ołomuńcu i Pradze. 

Posiadał dobre świadectwo moralności. 

Spowiadał się u Bernardynów 

w Ostrzeszowie. Wówczas 

to mieszkańcy wioski w znacznej 

większości byli kalwinami i 

posiadali własną świątynie przy 

której mieszkał minister kalwiński 

Albert Majewski. Wówczas do 

spowiedzi wielkanocnej przystąpiło 

10 osób. W 1616 r. Samuel 

Mielęcki wybudował zbór braci 

czeskich, których sprowadził z 

Czech do swoich dóbr w Taborze 

Małym i Taborze Wielkim. 

W 1566 r. Bracia przywiązywali 

dużą wagę do nauczania, bowiem 

uznali lekturę Pisma św. za 

obowiązek chrześcijanina. Czeski 

przekład biblii powstał w XIV 

wieku. Przy zborach powstawały 

szkoły. W czasie „potopu szwedzkiego” 

Czesi opowiedzieli się za 

Szwedami. Władze Jednoty przez 

kilka lat prowadziły spór ze Samuelem 

Mielęckim, który zawzięcie 

targował się o dwa zagony marchwi i 

kapusty, ceber drobnych ryb, połeć 

słoniny. Mielęccy kierowali swoich 

synów na naukę do Karminy. Patron 

zboru dawał rocznie 100 zł. Po 

1670 r. w skutek waśni religijnych 

wypędzono ostatniego pastora Bogusława 

Swobodzkiego, a zbór 

zburzono, bowiem tak postanowił 

w 1672 r. Trybunał w Piotrkowie, 

zaś Mielęcin wrócił do parafii Parzynowskiej. 

Na początku lat 80- 

tych XX wieku gdy proboszczem 

parafii parzynowskiej był ks. Jerzy 

Żurawski (22.04.1940-29.09.1994) 

wybudowano kaplicę filialną pod 

wezwaniem Chrystusa Odkupiciela. 

Szkoła we wiosce powstała 

w końcu XVII wieku. Uczono w 

Film wyświetlany w Kinie SOKOLNIA w Kępnie w dniach 27- 

30 sierpień 2010r. 

„Czwarty stopień” 

niej tak jak w innych placówkach 

parafialnych katechizmu, nauki 

obyczajów, czytania, pisania, rachunków, 

znajomości miar, wag, 

waluty, ogrodnictwa, rolnictwa, 

higieny, podstaw leczenia i wykorzystania 

odpadów. Przed I wojną 

światową szkoła elementarna była 

mieszaniną, czyli uczęszczały do 

niej dzieci ewangelików i katolików. 

W 2003 r. we wiosce istniała 

szkoła podstawowa, a jej dyrektorką 

była Teresa Półkownik. Szkoła 

w 2003 r. została wyróżniona przez 

Centrum Edukacji Obywatelskiej 

i „Gazetę Wyborczą” jako „Szkoła 

z klasą”. Młodzież uczęszcza do 

gimnazjum „Polskich Noblistów” 

w Bralinie. Decyzją Rady Gminy 

szkoła podstawowa w 2007 r. został 

zlikwidowana bowiem, koszt 

utrzymania jej wynosił 292238,43 

zł czyli na jednego ucznia przypadało 

11690 zł, podczas gdy w Bralinie 

utrzymanie jednego ucznia 

wynosiło 4500 zł. Nie można 

było też zapewnić uczniom z 

Mielęcina i Weronikopola takich 

samych warunków nauczania 

jak w Bralinie, nie uczono 

w szkole języka obcego. W 1926 

r. w wiosce założono gniazdo 

Towarzystwa Gimnastycznego 

„Sokół”, które m. in. 26.02.1928 

r. brało udział w Kępnie w dorocznym 

zjeździe rady okręgu 

kępińskiego. W latach 30-tych 

XX wieku była we wiosce ruchoma 

biblioteka Towarzystwa Czytelni 

Ludowych, która w 1936 r. 

posiadała 75 książek. Sprawozdanie 

komitetu okręgowego w 

Kępnie z 06.09.1935 r. mówiło o 

całkowitym zaniku biblioteki w 

Mielęcinie. W 2006 r. w wiosce 

działały następujące organizację: 

1.Ochotnicza Straż Pożarna 

z prezesem Janem Łukaszewiczem 

i naczelnikiem Andrzejem 

Pastusiakiem. 

2.Koło Gospodyń Wiejskich z 

przewodniczącą Ewą Wasiliew. 

3.Związek Emerytów i Rencistów 

z przewodniczącą Kazimierą 

Kupczak. 

Oprac. H. Tyszkiewicz 

Milla Jovovich powraca w kolejnym mega hicie. Wraz z nią obudzi 

się nasz strach... Sceneria niedostępnej i dzikiej Alaski, niewyjaśnionych 

zjawisk, ludzi kryjących mroczne tajemnice, a wszystko 

to na podstawie historii napisanej przez życie. Zacznij się bać już 

teraz... 

Produkcja: USA 

Gatunek: Thriller, Sci-Fi 

Data produkcji: 2010 

Cena biletów: Zwykły - 11 zł. 

27 sierpień- Piątek-17:00 

28 sierpień- Sobota- 17:00 

29 sierpień- Niedziela- 17:00 

30 sierpień- Poniedziałek- 17:00 i 19.30

14 


Nadzwyczajna Sesja Rady 

Miejskiej w Kępnie 

Dnia 12 sierpnia 2010 r. odbyła się LV Nadzwyczajna Sesja Rady 

Miejskiej w Kępnie. W porządku obrad przewidziano podjęcie 

dwóch uchwał. Jednak przy realizacji punktu 3 programu dotyczącego 

przyjęcia protokołu z poprzedniej rady radna Aniela Kempa 

zarzuciła manipulację i fałszowanie protokołu. Zdaniem radnej w 

protokole brak wypowiedzi burmistrza, którą poprzedzała czytana 

przez sołtysa Klin Macieja Bacińskiego petycja mieszkańców w 

sprawie ustalenia wysokości opłaty adiacenckiej, radnej chodziło 

o wypowiedzi w wolnych głosach i wnioskach. Przewodniczący tłumaczył, 

że wypowiedzi nie zostały zapisane, bo w tym czasie zmieniano 

taśmę w urządzeniu nagrywającym obrady sesji. Dodał, że 

kolejne sesje będą przeprowadzane z przerwą techniczna. Radna 

przypomniała pozostałym radnym przebieg poprzedniej sesji i 

nie zgodziła się z wyjaśnieniami przewodniczącego. Reasumując 

przewodniczący poprosił, by radni zapoznali się z protokołem a 

głosowanie dotyczące przyjęcia protokołu odbędzie się na kolejnej 

sesji. Po czym przystąpiono do podjęcia uchwał w sprawach: zmian 

w podziale Gminy Kępno na stale obwody głosowania i druga w 

sprawie zmian w podziale Miasta i Gminy Kępno na okręgi wyborcze, 

ich granic i numerów oraz liczby wybieranych radnych w 

każdym okręgu. Korekta okręgów wyborczych spowodowana jest 

zmianą struktury demograficznej w okręgach wyborczych Gminy 

Kępno. Zwiększenie liczby ludności w okręgu nr 3 spowodowało, 

że liczba mandatów zostałaby przekroczona i wyniosłaby 9, co spowodowałoby, 

że ogólna liczba mandatów wyniosłaby 22 a wojewoda 

ustalił dla gminy Kępno 21 mandatów. Konieczne okazało się 

przeniesienie obszaru Hanulina z okręgu nr 3 do okręgu nr 2 a 

to spowodowało jednoczesne przeniesienie obszaru ul. Warszawskiej 

z okręgu nr 2 do okręgu nr 1. Uchwałę o zmianie okręgów 

wyborczych przyjęto przy dwóch głosach wstrzymujących a kolejną 

uchwałę o podziale na stałe obwody podjęto jednogłośnie. 

red 

kępno 

„e-Kultura@ w Bibliotece 

„e-Kultur@ w Bibliotece” to 

projekt Gminnej Biblioteki Publicznej 

w Trzcinicy, na który 

została podpisana umowa o dofinansowanie 

w Urzędzie Marszałkowskim 

Województwa Wielkopolskiego 

w Poznaniu. 

17 sierpnia br. w Urzędzie Marszałkowskim 

Województwa Wielkopolskiego 

została podpisana 

umowa o przyznanie pomocy na 

operację z zakresu małych projektów 

w ramach działania 413 

„Wdrażanie lokalnych strategii 

rozwoju” - na realizację projektu 

„e-Kultur@ w Bibliotece” pomiędzy 

dyrektor Departamentu 

Programu Rozwoju Obszarów 

Wiejskich UMWW w Poznaniu - 

Emilią Dunal oraz Renatą Gość 

– dyrektor Gminnej Biblioteki 

Publicznej w Trzcinicy przy 

kontrasygnacie Renaty Giel – 

głównej księgowej biblioteki. 

Celem projektu „e-Kultur@ w 

Bibliotece” jest zaspokojenie 

potrzeb społecznych i kulturalnych 

mieszkańców obszaru 

działania stowarzyszenia Lokalna 

Grupa Działania Wrota 

Wielkopolski oraz podniesienie 

jakości życia społeczności 

lokalnej poprzez podniesienie 

standardu świadczonych usług 

kulturalnych oraz umożliwienie 

dostępu mieszkańcom do Internetu, 

komputerów i katalogów 

on-line zbiorów bibliotecznych 

Gminnej Biblioteki Publicznej w 

Trzcinicy. 

W ramach projektu biblioteka 

będzie mogła być doposażona w 

moduły biblioteczne programu 

bibliotecznego SOWA - moduł 

obsługi wypożyczalni statystyk, 

scontrun, moduł obsługi serwisu 

WWW, moduł rejestracji pracy 

czytelni, moduł zamawiania i rezerwowania 

– umożliwiające czytelnikom 

sprawdzenie zasobów 

bibliotecznych w sieci, a użytkownik 

będzie mógł wyszukiwać 

informację w katalogu on-line, 

korzystając z typowej przeglądarki 

internetowej. Katalogowanie 

zbiorów bibliotecznych 

rozpocznie filia Biblioteczna w 

Laskach. Dodatkowo również 

zostanie stworzona strona internetowa, 

dzięki której mieszkańcy 

będą mogli zapoznać się 

z ofertą GBP, jak również bez 

konieczności wychodzenia z 

domu sprawdzić zawartość katalogów 

bibliotecznych i zamówić 

on-line potrzebną książkę. Projekt 

„e-Kultur@ w Bibliotece” 

zakłada również zakupienie płyt 

multimedialnych do zbiorów 

GBP. Podejmowane w ramach 

projektu działania edukacyjne: 

zajęcia z edukacji medialnej i 

czytelniczej, lekcje pokazowe dla 

uczniów, jak również instruktaż 

dla osób dorosłych z wykorzystaniem 

nowoczesnych technologii 

informatycznych stworzy ciekawą 

ofertę kulturalną przez GBP oraz 

Filię Biblioteczną w Laskach. Wartość 

całkowita projektu wynosi 

niespełna 30 tys. złotych. 

Realizacja projektu „e- 

Kultur@a w Bibliotece” ułatwi 

użytkownikom dostęp do informacji 

– biblioteka stanie się centrum 

informacji lokalnej, gromadzącym 

i udostępniającym w 

funkcjonalny sposób aktualną i 

potrzebną wiedzę. Projekt opiera 

się na współpracy różnych 

instytucji z terenu Gminy Trzcinica 

oraz bibliotekarzy z terenu 

powiatu kępińskiego. Projekt 

„e-Kulltur@ w Bibliotece” współfinansowany 

jest ze środków 

Unii Europejskiej w ramach osi 

4 LEADER Programu Rozwoju 

Obszarów Wiejskich na lata 

2007 -2013. 

red 

Kolejna edycja programu „ 

Uczeń na wsi” zakończona 

“Uczeń na wsi” to program realizowany przez cały miniony rok 

szkolny przez Gminę Baranów ze środków Państwowego Funduszu 

Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Założenie programu 

to pomoc osobom niepełnosprawnym zamieszkującym gminy 

wiejskie oraz miejsko-wiejskie w zdobywaniu wykształcenia. Ogółem 

z programu realizowanego na terenie gminy w roku szkolnym 

2009/2010 skorzystało 30 osób niepełnosprawnych w tym 16 

uczniów szkół podstawowych, 9 gimnazjalistów i 5 uczniów szkół 

średnich. Realizacja projektu polegała na prowadzeniu od września 

ubiegłego roku sukcesywnego wsparcia finansowego związanego 

m. in. z zakupem pomocy dydaktycznych niezbędnych w 

procesie edukacyjnym. W lipcu podsumowano wyniki tegorocznej 

edycji projektu. Łącznie na jego realizację programu udało się pozyskać 

51.489,03 złotych z czego wykorzystano 44.226,76 złotych. 

J.P 

30 rocznica powstania 

NSZZ „ Solidarność” 

Na przełomie sierpnia i września 

w Kępnie zaplanowano obchody 

XXX rocznicy podpisania 

Porozumień Sierpniowych i powstania 

‘”Solidarności” na Ziemi 

Kępińskiej. Dnia 21.07. 2010 r. 

z inicjatywy byłych i obecnych 

działaczy Solidarności powstał 

Komitet Organizacyjny Obchodów 

XXX Rocznicy Porozumień 

Sierpniowych i Powstania 

NSZZ „ Solidarność” na Ziemi 

Kępińskiej. Celem Komitetu jest 

upamiętnienie wydarzeń sprzed 

30 lat oraz zorganizowanie uroczystości 

rocznicowej w dniu 3 

września 2010 r. Komitet organizacyjny 

tworzą byli lokalni działacze 

podziemia solidarnościowego. 

W skład komitetu weszli: 

Wiesław Kołodziejczyk, Bolesław 

Iracki, Krzysztof Rudziński odpowiedzialny 

za kontakty z mediami, 

Jerzy Lubojański, Jacek 

Śródka, który kieruje pracami 

komitetu .Honorowy Patronat 

nad obchodami XXX Rocznicy 

Porozumień Sierpniowych i 

powstania NSZZ „ Solidarność” 

na Ziemi Kępińskiej objął dr 

Jan Mosiński. Aby podzielić się 

z mieszkańcami informacją na 

temat obchodów w siedzibie Powiatowej 

Biblioteki Publicznej 

dnia 12 sierpnia odbyła się konferencja 

prasowa zwołana przez 

przewodniczącego komitetu 

Jacka Śródkę. Postanowiliśmy, 

że na czas trwania obchodów 

zawieszamy swoje upodobania, 

sympatię i działania polityczne 

albowiem najważniejszym celem 

jest uświetnienie obchodów mówił 

J. Śródka. Uroczystości na 

ziemi kępińskiej to wynik współpracy 

komitetu z przewodniczącym 

Rady Miejskiej Andrzejem 

Stachowiakiem, burmistrzem 

Piotrem Psikusem oraz Zarządem 

Regionu NSZZ Solidarność 

Wielkopolska Południowa. Ta 

rocznica na terenie powiatu kępińskiego 

nie powinna dzielić 

- mówi Krzysztof Rudziński. W 

uroczystościach zaplanowano 31 

sierpnia złożenie kwiatów pod 

pomnikiem na Rynku, uroczystą 

sesję Rady Miejskiej, otwarcie 

wystawy w holu Ratusza, mszę 

św. i koncert piosenek Jacka 

Kaczmarskiego w wykonaniu 

Mateusza Nagórskiego. 1 września 

w południe zostaną złożone 

kwiaty pod pomnikiem. 3 września 

zapalone zostaną znicze na 

grobach zmarłych byłych działaczy 

NSZZ „Solidarność”, potem 

konferencja prasowa z udziałem 

Przewodniczącego Zarządu Regionu 

NSZZ Solidarność Wielkopolska 

Południowa w Kaliszu dr 

Jana Mosińskiego oraz członków 

Komitetu Obchodów XXX Rocznicy 

Porozumień Sierpniowych i 

powstania NZZ Solidarność na 

Ziemi Kępińskiej. 4 września w 

Gołuchowie odbędzie się Festyn 

Rodzinny. Nie chcieliśmy się 

ograniczać tylko do składania 

kwiatów, wieńców czy okolicznościowych 

przemówień- mówi 

Krzysztof Rudziński. W zamyśle 

mamy na przełomie października 

i listopada prezentacje multimedialną, 

którą przygotowujemy 

a która będzie prezentowana 

w szkołach ponadgimnazjalnych 

a być może i w gimnazjach -dodaje 

K. Rudziński. 

red


kępno 15 

Gminne Święto plonów w Ostrówcu - Myjomicach 

W niedzielę dnia 22 sierpnia 

2010 r. wszystkie drogi w 

Gminie Kępno prowadziły do 

Ostrówca- Myjomic bo tam odbywało 

się gminne święto plonów. 

Na Gminne Dożynki zaprosili 

mieszkańców gminy Burmistrz 

Miasta i Gminy Kępno, Rada 

Sołecka i KGW w Ostrówcu – 

Myjomicach. Święto dożynkowe 

to święto całego rolniczego stanu 

i dumy, któremu towarzyszą 

festyny występy nawiązujące do 

dawnych obrzędów dożynkowych. 

Stały się one jednocześnie 

uroczystością wyznaniową, 

religijną i dziękczynieniem składanym 

Bogu i Matce Bożej za 

szczęśliwie zakończone żniwa 

i zebrane plony. Rolnicy naszej 

gminy najpierw dziękowali 

Bogu na mszy dziękczynnej za 

obfite plony jakimi obdarowała 

rolniczą brać Matka Ziemia 

przy nieodłącznej, odwiecznej 

i mozolnej pracy rolnika. Chociaż 

pogoda w tym roku splatała 

wiele figli, dręczyły ludzi w kraju 

anomalie pogodowe, to jednak 

wiele udało się uratować w tych 

rejonach kraju, których dobre 

Bóg nieco oszczędził. Zatem 

nadszedł czas podziękowań za 

tegoroczne plony. Dożynki prowadzili 

Irena Chudy i Stanisław 

Młynarczyk Rolnicy dziękując 

Bogu złożyli na ołtarzu wieniec 

i bochen chleba. Tuż po mszy 

wyruszył korowód dożynkowy 

na czele z włodarzami gminy 

i starostami dożynek a na sali 

starostowie dożynek Maria Młynarczyk 

i Roman Żymełka przy 

dźwiękach pieśni „ Plon niesiemy 

plon” wręczyli burmistrzowi 

wieniec i bochen chleba upieczony 

z tegorocznych z przesłaniem, 

by dzielił go między 

mieszkańców sprawiedliwie i tak 

by nikomu w gminie nie zabrakło 

powszedniego chleba . Sołtys 

wsi witał zaproszonych gości: 

burmistrza Miasta i Gminy 

Kępno – Piotra Psikusa wraz z 

zastępcą Jolantą Jędrecką, Przewodniczącego 

Rady Miejskiej 

Andrzeja Stachowiaka, starostę 

kępińskiego Jerzego Trzmiela, 

Przewodniczącego Rady Powiatu 

Kępińskiego FranciszekTrąpczyński, 

oraz księża, radni, naczelników 

wydziałów magistratu, 

kierowników jednostek organizacyjnych, 

sołtysów, przedstawicieli 

organizacji działających na 

wsi, sponsorów i wszystkich przybyłych, 

a w szczególności mieszkańców. 

Burmistrz dziękował za 

ten cenny dar i w swym wystąpieniu 

podkreślił doceniając trud 

rolniczej pracy. Piękną tradycją 

jest to, że „chlebki” z tegorocznych 

zbiorów starostowie dożynek 

wręczają również wszystkim 

zaproszonym gościom. Młodzież 

szkolna przedstawiła przepiękny 

program dożynkowy kultywując 

wspaniale obrzędy dożynkowe. 

Po oficjalnych uroczystościach 

odbywają się biesiady, tańce i poczęstunek. 

Rarytasem dożynek 

był się koncert gwiazdy – romskiego 

piosenkarza Dzianiego z 

zespołem. „ Dziani jest synem 

gwiazdora cygańskiej piosenki 

Don Wasyla. Jego ciotką jest 

Randia - wielka gwiazda dawnej 

“Romy”. Dziani jest kuzynem 

Michaja Burano, bardziej 

znanego na świecie jako John 

Mike Arlow. Te “królewskie” 

koneksje podkreśla fakt, że 

rodzina Dzianiego należy do 

dynastii Baro Szero ( Wielka 

Głowa ), tytułowanego także 

Szero Rom ( Głowa Cyganów ) 

- wielkiego sędziego, zwierzchnika 

“Polskiej Romy”, zwanego 

“Królem Cyganów”. W dzieciństwie 

mieszkał w kilku miastach 

w Polsce oraz jeździł z rodziną 

niemal po całej Europie. Najbardziej 

niezwykłe są ich melodię. 

Gra i śpiew pochodzą z 

wnętrza, nie ma w nich udawania. 

Zawierają w sobie coś niezwykłego, 

coś, co niesie z sobą 

dużo energii”. Po tym balsamie 

dla duszy rozpoczęła się zabawa 

taneczna. 

Mała, foto:PP 

Rolnicy z gminy Trzcinica 

obchodzili tegoroczne Święto 

Plonów w minioną niedziele, 

22 sierpnia. Obchody miały 

miejsce przy Domu Ludowym w 

Kuźnicy Trzcińskiej. Zgodnie z 

tradycją uroczystości rozpoczęto 

barwnym korowodem, w którym 

wyróżniały się liczne zaprzęgi i 

bryczki. Następnie udano się na 

mszę święta w intencji rolników i 

w podziękowaniu za plony. 

Uroczystość swoim występem 

uświetnił zespół „Laskowianie”. 

Natomiast wieczorem bawiono 

się na zabawie tanecznej przy zespole 

„Forum”. 

Dożynki w gminie Trzcinica 

Gminne Dożynki 

w Buczku Wielkim 

Rolnicy z Gmina Rychtal również obchodzili swoje święto w niedzielę. 

Gospodarzem tegorocznych dożynek w gminie była miejscowość 

Wielki Buczek. 

Tradycyjnie dożynki rozpoczęła msza święta, która odbyła się na wolnym 

powietrzu na placu przy miejscowej 

remizie strażackiej. Święto to 

przebiegało zgodnie z tradycja. Uroczystości 

uświetniły dzieci i młodzież 

z miejscowej szkoły. Miał także miejsce 

występ zespołu „Jorgusie”. Pogoda 

i humory uczestnikom święta plonów 

dopisywały. Wieczorem odbyła 

się zabawa z zespołem „Bolter”.


16 kępno/sport 

Piłka nożna 

Kaliska Klasa Okręgowa 

Na biesiadzie w Marszałkach 

„ Co to jest szczęście – innych czynić szczęśliwymi, co to jest radość - innym sprawiać radość” 

Wyniki II kolejkiPogoń Nowe Skal. - Płomień Opatów 0:1 

Ostrovia Ostrów Wielkopolski - GKS Jaraczewo 3:0 

Orzeł Mroczeń - CKS Zbiersk 4:0 

Polonia Kępno - Barycz Janków Przygodzki 0:0 

Astra Krotoszyn - Iskra Sieroszewice 1:1 

KKS 1925 Kalisz - LZS Jankowy 1965 0:4 

Pogoń Trębaczów - KP Opatówek 2:2 

Korona/Pogoń Stawiszyn - Czarni Dobrzyca 2:1 

Czarni Dobrzyca - Pogoń Nowe Skalmierzyce 1:0 

KP Opatówek - Korona/Pogoń Stawiszyn 2:1 

LZS Jankowy 1968 - Pogoń Trębaczów 3:2 

Iskra Sieroszewice - KKS 1925 Kalisz 2:2 

Barycz Janków Przygodzki - Astra Krotoszyn 3:0 

CKS Zbiersk - Polonia Kępno 3:1 

GKS Jaraczewo - Orzeł Mroczeń 5:0 

Płomień Opatów - Ostrovia Ostrów Wlkp. 1:3 

1. Jankowy 1968 3 9 10-3 

2. Ostrovia Ostrów Wlkp 3 9 9-2 

3. Barycz Janków P. 3 7 5-1 

4. Płomień Opatów 3 6 4-4 

5. KS Opatówek 3 5 4-3 

6. Iskra Sieroszewice 3 5 4-3 

7. Korona/Pogoń Stawiszyn 3 4 3-3 

8. Pogoń Trębaczów 3 4 6-6 

9. GKS Jaraczewo 3 3 6-5 

10. Czarni Dobrzyca 3 3 3-4 

11. Orzeł Mroczeń 3 3 5-7 

12. CKS Zbiersk 3 3 4-8 

13. KKS 1925 Kalisz 3 2 2-6 

14. Pogoń Skalmierzyce 3 1 0-2 

15. Polonia Kepno 3 1 1-4 

16. Astra Krotoszyn 3 1 2-7 

W niedzielę 29 bm.: Polonia Kępno – GKS Jaraczewo (11), 

Korona/Pogoń Stawiszyn – Jankowy 1965 (11), Orzeł Mroczeń 

– Płomień Opatów (16), Pogoń Trębaczów – Iskra Sieroszewice 

(16). 

W niedzielę 5 września br.: Jankowy 1965 – Czarni Dobrzyca 

(11), Barycz Janków P. – Pogoń Trębaczów (11), Płomień Opatów 

– Polonia Kępno (11), Ostrovia Ostrów Wlkp – Orzeł Mroczeń (11). 

Wyniki I kolejki 

Warta II Działoszyn – Prosna Wieruszów 1:0 

Gal Gaz Galewice – Piast Błaszki 0:2 

Pogoń Korab Łask – Jutrzenka Warta 1:3 

Złoczewia Złoczew – LKS Kobierzycko 1:3 

LGKS Charłupia Mała – Unia Sulmierzyce 1:1 

Victoria Skomlin – Warta Osjaków 1:1 

Pogoń Ekolog II Zd. Wola – Czarni Rząśnia 1:1 

Orkan II BroWęg Buczek – LKS Kwiatkowice 1:2 

Wyniki II kolejki 

Piast Błaszki - Pogoń Ekolog II Zduńska Wola 1:5 

Warta Osjaków - Gal Gaz Gale wice 1:5 

Prosna Wieruszów - Victoria Skomlin 2:1 

Unia Sulmierzyce - Warta II Działoszyn 3:1 

LKS Kobierzycko - LGKS Charłupia Mała 1:1 

Jutrzenka Warta - LKS Kwiatkowice 1:1 

1. Pogoń-Ekolog Zd. Wola 2 4 6-2 

2. Jutrzenka Warta 2 4 4-2 

3. LKS Kobierzycko 2 4 4-2 

4. Unia Sulmierzyce 2 4 4-2 

5. Czarni Rząśnia 2 4 4-2 

6. LKS Kwiatkowice 2 4 3-2 

7 Złoczewia Złoczew 2 3 10-5 

8. Gal Gaz Galewice 2 3 5-3 

9. Prosna Wieruszów 2 3 2-2 

10. Warta II Działoszyn 2 3 2-3 

11. Piast Błaszki 2 3 3-5 

12. Pogoń Krab Łask 2 3 4-12 

13. LGKS Charłupia Mała 2 2 2-2 

14. Victoria Skomlin 2 1 2-3 

15. Warta Osjaków 2 1 2-6 

16. Orkan II BroWęg Buczek 2 0 2-5 

W niedzielę 29 bm.: Gal Gaz Galewice - Prosna Wieruszów 

(godz. 17). 

W sobotę 4 września br.: Unia Sulmierzyce – Gal Gaz Galewice 

(17), Prosna Wieruszów - Pogoń Ekolog II Zd. Wola (17). 

Masovia Kraszewice 0-4 Pelikan Grabów 0:4 

Odolanovia Odolanów 4-0 LZS Olszowa 4:0 

Sokół Bralin 2-2 Lilia Mikstat 2:2 

Sokół Świba 1-2 Zefka Kobyla Góra 1:2 

Victoria Laski 3-2 Strażak Słupia 3:2 

KS Rogaszyce 1-6 LZS Trzcinica 1:6 

LKS Czarnylas 2-0 Wielkopolanin Siemianice 2:0 

1. LZS Trzcinica 1 3 6-1 

2. Odolanovia Odolanów 1 3 4-0 

3. Pelikan Grabów 1 3 4-0 

4. LKS Czarnylas 1 3 2-0 

5. Victoria Laski 1 3 3-2 

6. Zefka Kobyla Góra 1 3 2-1 

7. Lilia Mikstat 1 1 2-2 

8. Sokół Bralin 1 1 2-2 

9. Strażak Słupia 1 0 2-3 

10. Sokół Świba 1 0 1-2 

11. Wielkopolanin Siemianice 1 0 0-2 

12. Masovia Kraszewice 1 0 0-4 

13. LZS Olszowa 1 0 0-4 

14. KS Rogaszyce 1 0 1-6 

Wyniki I kolejki 

GKS Siemkowice – Orzeł Galewice 2:0 

Solen Łaszew – Baszta Bolesławiec 6:0 

LKS Wierzchlas – Zryw Wójcin 7:0 

Jaga Lututów – Sparta Mokrsko 4:1 

Zawisza II Pajęczno – LKS Osiek 5:1 

LZS Młynisko – GLKS Biała 4:1 

LZS Wydrzyn – GLKS Strzelce Wielkie 0:7 

CHKS Chotów – KKS Kurów 0:3 

Wyniki II kolejki 

KS Siemkowice - LZS Młynisko 2:2 

Sparta Mokrsko - Zawisza II Pajęczno 1:0 

Zryw Wójcin - Jaga Lututów 1:2 

Baszta Bolesławiec - LKS Wierzchlas 2:1 

KKS Kurów - Solen Łaszew 1:6 

GLKS Strzelce Wielkie - CHKS Chotów 5:1 

GLKS Biała - LZS Wydrzyn 2:1 

Orzeł Galewice - LKS Osiek 1:0 

1. Solen Łaszew 2 6 12-1 

2. GLKS Strzelce Wielkie 2 6 12-1 

3. Jaga Lututów 2 6 6-2 

4. LZS Młynisko 2 4 6-3 

5. GKS Siemkowice 2 4 4-2 

6. LKS Wierzchlas 2 3 8-2 

7. Zawisza II Pajęczno 2 3 5-2 

8. Orzeł Galewice 2 3 1-2 

9. Sparta Mokrsko 2 3 2-4 

10. GLKS Biała 2 3 3-5 

11. KKS Kurów 2 3 4-6 

12. Baszta Bolesławiec 2 3 2-7 

13. LKS Osiek 2 0 1-6 

14. CHKS Chotów 2 0 1-8 

15. LZS Wydrzyn 2 0 1-9 

16. Zryw Wójcin 2 0 1-9 

W niedzielę 22 bm.: Zryw Wójcin – Jaga Lututów (16), Baszta 

Bolesławiec – LKS Wierzchlas (15), Orzeł Galewice – LKS 

Osiek (17). 

ryt 

itpsport@wp.pl 

W czwartek po południu dnia 12 sierpnia 2010 r. chór 

„Harmonia” pod kierunkiem Ireny Roszyk z Klubu Seniora 

„ Pod Żurawiem” z kierownikiem klubu Jadwigą 

Wróblewską udali się na spotkanie integracyjne do 

Domu Pomocy Społecznej w Marszałkach. DPS W Marszałkach 

organizuje wiele imprez integracyjnych, to 

spotkanie nazwano II Biesiadą. Dyrektor DPS w Marszałkach 

Rafał Jóźwiak po powitaniu dokonał oficjalnego 

otwarcia II Biesiady. Mariusz Wardęga witał zaproszonych 

gości: Chór „ Harmonia” z Klubu Seniora „ 

Pod Żurawiem” z Kępna , Chór „Harmonia” Związku 

Emerytów z Grabowa, DPS w Psarach i mieszkańców 

DPS w Marszałkach. Mam nadzieję, że to co przygotowaliśmy 

dla was, konkursy i zabawy będą wam się podobały, 

życzę miłej zabawy a myślę, że pogoda będzie dla 

nas łaskawa – dodał M. Wardęga. Przedstawił zarys programowy 

II Biesiady. Każdy ośrodek przygotował część 

artystyczną na którą składały się dwie piosenki biesiadne. 

Organizatorzy przygotowali trzy konkurencje integracyjno-sportowe: 

bieg z jajkiem, rzut do celu ziemniakiem 

do kosza i jedzenie jabłka na czas zawieszonego 

na nitce. Punktowane i nagrodzone w konkurencjach 

były kolejne trzy miejsca. Po balsamie dla duszy serwowali 

kiełbaski z grilla, ciasto z kawą, żurek. Kolejno z 

programami artystycznymi występowały zespoły z Kępna, 

Grabowa, Psar i Marszałek. „ Jeśli chodzi o wykonanie 

to stawialiście wysoko poprzeczkę, zaangażowanie i oprawa 

muzyczna profesjonalna, bardzo wszystkim się podobało, 

szczególnie mieszkańcom DPS w Marszałkach, dla których w 

pewnym sensie ta impreza jest zorganizowana. Słuchając uczą 

się co można zrobić i funkcjonować dla dobra ogólnego a my 

ich zachęcamy, by poprzez terapię i różne formy współpracy z 

wami bardziej angażowali się w różne formy terapii zajęciowej 

i życie kulturalne DPS- podkreślił prowadzący imprezę. 

Miłym akcentem już po emocjach sportowych było 

wręczenie nagród i dyplomów. W konkurencji -rzut 

ziemniakiem do kosza najlepsi okazali się: Darek Andraszak 

(Psary), Kazimierz Przybył ( Marszałki) i Zenobia 

Antczak (Kępno). W konkurencji slalom z jajkiem 

na „ kopystce” kolejno uplasowali się: Zygmunt Kosewicz 

, Sabina Balcer (Kępno), Zofia Puchała ( Grabów). 

Niebywałą sprawnością wykazali się zawodnicy w jedzeniu 

jabłka zawieszonego na nitce a najlepsi okazali się: Zofia 

Puchała, (Grabów) Jan Wawrzynowicz (Kępno), Bożena 

Leonchord (Psary). Nagrodami były prace własnoręcznie 

wykonane przez uczestników terapii zajęciowej DPS 

w Marszałkach. Miło na zabawie upływał czas w pobliżu 

ogrodu różanego. W podziękowaniu za wspólną zabawę 

organizatorzy przygotowali dyplomy podziękowania i 

upominki dla każdego zespołu. Kierownik Klubu Seniora 

„Pod Żurawiem” Jadwiga Wróblewska i kierownik chóru „ 

Harmonia” Irena Roszyk podziękowały organizatorom za 

wspaniale przygotowaną 

biesiadę, gratulowali 

pomysłu na 

takie spotkania wręczając 

dyplom- podziękowanie, 

folder 

i proporczyk wykonany 

na zajęciach w 

klubie seniora. Zespół 

”Harmonia” z 

Grabowa podziękował 

za zaproszenie 

prezentem muzycznym. 

Organizatorzy 

zaprosili gości na 

przegląd kolęd i pastorałek 

Mała 

Kurs instruktorski 

w Wieruszowie 

Polska Akademia Sportu zamierza zorganizować w Wieruszowie kurs instruktorów piłki 

nożnej. Chętni mogą dokonać zgłoszeń, a zajęcia w przypadku zebrania wymaganej 

liczby kandydatów rozpoczną się na przełomie września i października tego roku. 

POLSKA AKADEMIA SPORTU 

(KURS w WIERUSZOWIE!) 

ogłasza nabór na kurs: 

- instruktor sportu (piłka nożna) 

Cena kursu instruktora piłki nożnej 

· Część specjalistyczna z piłki nożnej 950 zł brutto 

· Część ogólna 350 zł brutto 

RAZEM obie części: 1.300 zł brutto 

ZGŁOSZENIA: 602-639-236 

UWAGA: Kurs odbędzie się na przełomie września i października na obiektach WKS Prosna 

Wieruszów 

Uczestnikami kursu mogą być osoby posiadające: 

1. co najmniej średnie wykształcenie (ministerstwo wymaga dostarczenia dokumentu 

potwierdzającego uzyskane wykształcenie) 

2. ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków 

3. brak przeciwwskazań lekarskich do udziału w kursie instruktorskim

sport 


17 

Sportowa niedziela w Mirkowie 

Piłka nożna 

W niedzielę 15 bm. na boisku sportowym w Mirkowie odbył się festyn sportowo-rekreacyjny zorganizowany przez zarząd miejscowej jednostki Ochotniczych 

Straży Pożarnych. W ramach festynu rozegrano turniej piłkarski oraz wiele innych konkurencji. 

Głównym wydarzeniem był turniej piłkarski drużyn 

OSP. Przez kilka godzin przy licznie zgromadzonej 

publiczności piłkarze walczyli o trzy puchary, w tym o 

główne trofeum Puchar Burmistrza Wieruszowa Iwony 

Szkopińskiej. Ostatecznie Puchar powędrował do Domanina. 

Piłkarze z Domanina zwyciężyli z kompletem 

punktów. Drugie miejsce i Puchar wydawcy Ilustrowanego 

Tygodnika Powiatowego Jerzego Przybyła zdobyła 

drużyna Podzamcza. Na trzecim miejscu rywalizację 

piłkarzy ukończyła Tonia, która otrzymała puchar 

ufundowany prze radną powiatu wieruszowskiego Teresę 

Gonerę. Piłkarze tych drużyn obdarowani zostali 

również piłkami ufundowanymi przez sołtysa Mirkowa 

Władysława Kokota. Z dyplomem za czwarte miejsce z 

Mirkowa wyjechali piłkarze Kuźnicy Skakawskiej. Choć 

tego dnia królowała piłka nożna, to nie zabrakło innych 

konkurencji, w których każdy, od najmłodszego do najstarszego 

mógł wziąć udział. Bardzo emocjonująca była 

konkurencja przeciągania liny. Tu najsilniejsi okazali 

się reprezentanci Podzamcza, którzy w finale pokonali 

gospodarzy. Zwycięzcy w nagrodę za ogromny wysiłek 

otrzymali beczułkę piwa ufundowaną przez mieszkańca 

Kowalówki Dariusz Sowińskiego. Tradycyjnie nie 

zabrakło biegu ulicami Mirkowa. W kategorii szkół 

podstawowych najszybszym okazał się Mateusz Gonera 

przed Tomkiem Malikiem i Michałem Olszowiakiem. 

W kategorii powyżej szkół podstawowych pierwszy linię 

mety przekroczył Henryk Kukuła, wyprzedzając 

Łukasza Gołąbka i Łukasza Aplasa. Nie zabrakło konkurencji 

dla najmłodszych uczestników takich choćby 

jak bieg w workach, czy bieg „żabką” Tu, jak trafnie to 

określił wzorowo prowadzący imprezę z mikrofonem 

w ręce Bolesław Bednarek, choć byli pierwsi i ostatni, 

zwycięzcami byli wszyscy, wszyscy też uhonorowani zostali 

upominkami przygotowanymi przez organizatorów. 

Po rywalizacji sportowej odbyła się licytacja mebli 

oraz dwóch palet kostki brukowej ufundowanych przez 

licznych sponsorów, dzięki których możliwa była organizacja 

imprezy. 

Festyn zakończył się zabawą taneczną na powietrzu 

przy akompaniamencie zespołu Capri. 

Wyniki turnieju piłkarskiego 

Domanin – Podzamcze 3:2 

Tonia – Kuźnica Skak. 1:0 

Kuźnica Skak. – Podzamcze 1:2 

Domanin – Tonia 2:1 

Domanin – Kuźnica Skak. 1:0 

Tonia – Podzamcze 0:3 

1. Domanin 3 9 6-3 

2. Podzamcze 3 6 7-4 

3. Tonia 3 3 2-5 

4. Kuźnica Skak. 3 0 1-4 

Składy drużyn 

Domanin: Adam Dombek, Grzegorz Słowik, Grzegorz 

Zaczyński, Michał Salamon, Jacek Hełka, Adam Jakubowski, 

Rafał Stasiewski, Kamil Dombek, Jacek Dombek, 

Wojtek Kostrzewa, Jacek Zaczyński, Waldemar 

Misiak, Leszek Ceglarek. 

Podzamcze: Robert Dąbrowski, Wojtek Kowal, Zbigniew 

Napierała, Przemysław Napierała, Czarek Cierlak, 

Mateusz Zawadzki, Arkadiusz Cieplik, Maciej Jakubczak, 

Patryk Wiśniewski, Arkadiusz Kłosek, Radek 

Krzyżanowski, Stanisław Napierała, Dariusz Błażejewski. 

Tonia: Michał Kucharski, Adam Nowak, Damian Wojtysiak, 

Jakub Kubiś, Paweł Kucharski, Mateusz Nasiadek, 

Karol Ryżak, Rafał Niedzwiedż, Wojtek Krzyżanowski, 

Wojtek Sikora, Piotr Kucharski, Mateusz 

Kubiaczyk, Radosław Kubiaczyk, Dawid Niełacny, Jan 

Kucharski. 

Kuźnica Skakawska: Marcin Kłobutowski, Michał 

Dominiczak, Dawid Limanówka, Marcin Tomczyk, 

Marcin Gnych, Adam Walacik, Damian Niedziwiecki, 

Przemek Stasiewski, Dawid Jótkowski, Rafał Gaj, Karol 

Walczak. 

Wyniki biegu ulicznego 

Kategoria szkół podstawowych 

1. Mateusz Gonera 

2. Tomek Malik 

3. Michał Olszowiak 

4. Dominik Ciesielski 

5. Marcin Małys 

6. Justyna Kupczyk 

7. Monika Kupczyk 

8. Małgorzata Olszowiak 

9. Marcel Witak 

10. Piotr Kamler 

11. Szymon Hojka 

Kategoria open 

1. Henryk Kukuła 

2. Łukasz Gołąbek 

3. Łukasz Aplas 

Przeciąganie liny 

1. Podzamcze (Zbigniew Napierała, Przemysław 

Napierała, Robert Dąbrowski, Arkadiusz Cieplik) 

2. Mirków (Grzegorz Drzonkowski, Zbigniew 

Korczak, Arkadiusz Kłosek, Daniel Pomorski) 

3-4. Domanin, Kuźnica Skak. 

ryt - itpsport@wp.pl 

Zarząd OSP w Mirkowie dziękuje sponsorom za pomoc w organizacji 

imprezy 

- firmie REFLEX z Wrocławia Grzegorz Rzadki, 

- firmie Brukarskiej Jan Gruszka z Podzamcza, 

- Firmie Helvetia Meble z Wierusowa 

- firmie Kreacja z Wieruszowa, 

- firmie Pepo Witold Spłek z Wieruszowa 

- firmie Carry z Wieruszowa, 

- firmie Mebl-Bed z Mirkowa Rafał Dąbrowski 

- firmie Inesa z Mirkowa Ryszard i Robert Drapiewscy 

- firmie Idar-Tom z Mirkowa Dariusz Malik, 

- Pani Małgorzacie Burak, 

- Firmie Traco z Mirkowa Tomasz Barszczewski, 

- Panu Jarosławowi Burak, 

- Piekarni z Wieruszowa, 

- Hurtowni Chemicznej z Podzamcza, 

- Firmie Dębex z Teklinowa Michał Dębski 

- Pani Burmistrz Iwonie Szkopińskiej 

- Panu Jerzemu Przybyłowi, 

- Radnej powiatu wieruszowskiego Teresie Gonera 

- Sołtysowi Mirkowa Władysławowi Kokot 

- Panu Dariuszowi Sowińskiemu z Kowalówki, 

- Państwu Wiolecie i Robertowi Kłosek z Mirkowa 

- Firmie Transportowo-Przewozowej z Mirkowa Małgorzata i 

Andrzej Gonera, 

- Firmie Foto-Video z Mirkowa Dariusz i Ewa Urbaniak, 

- Radnej Rady Gminy Marii Barszczewskiej 

- Panu Grzegorzowi Moska, 

- oraz wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji imprezy 

Tonia 

Kuźnica Skakawska 

Turniej Piłki Siatkowej · 

O Puchar Wójta Gminy Galewice 

W piątek 20 bm. na boisku „Orlik” przy Gimnazjum w Galewicach 

odbył się się Turniej Piłki Siatkowej „O Puchar Wójta 

Gminy Galewice” Zawody przebiegały w miłej sportowej atmosferze 

i zdrowej sportowej rywalizacji. 

Zakończyły się o godzinie 20:00 uroczystym wręczeniem 

dyplomów i pucharów przez Wójta Gminy Galewice Lecha 

Balińskiego., który m.in. podziękował wszystkim za tak liczne 

przybycie i miłą atmosferę. Jednocześnie zapewniając przy 

ogólnej aprobacie, że turniej będzie kontynuowany, co rocznie 

w miesiącu sierpniu Sędzią głównym turnieju. był Jarosław 

Urbaniak 

Turniej został rozegrany w dwóch grupach 

Grupie Senior-ów i grupie Oldboy-ów 

Drużyny, które zgłosiły swój udział w turnieju 

Grupa Senior 

1. GOK Czastary 

2. GOK Galewice 

3. KS Sokolniki 

4. LKS Dzietrzkowice 

Grupa Oldboy 

1.Lwy Parkietu Dzietrzkowice 

2.LZS Lututów 

3.Oldboy Galewice 

4.Oldboy Sokolniki 

Przed rozpoczęciem turnieju okazało się jednak, że w grupie 

Oldboy nie wystąpi drużyna LKS Lututów. 

Dlatego też w grupie Senior turniej rozegrano systemem 

pucharowym a w grupie Oldboy, systemem każdy z każdym. 

Podzamcze 

Domanin 

Wyniki Turnieju. 

Grupa Senior 

I miejsce – GOK Czastary 

II miejsce – GOK Galewice 

III miejsce – LKS Dzietrzkowice 

IV miejsce – KS Sokolniki 

Najlepszy Zawodnik Turnieju Grupy Senior 

Sławomir Frankowski 

Grupa Oldboy 

I miejsce – Lwy Parkietu Dzietrzkowice 

II miejsce – Oldboy Sokolniki 

III miejsce – Oldboy Galewice 

Najlepszy Zawodnik Grupy Oldboy 

Milena Fraszak

18 


sport 

Terminarz rozgrywek rundy jesiennej sezonu 2010/2011 – Klasa A ZINA –grupa I OZPN Sieradz 

I kolejka - 14/15 sierpnia 

15.08.2010 13:00 GKS Siemkowice - LKS Orzeł Galewice 

15.08.2010 14:00 LZS Młynisko - GLKS Biała 

15.08.2010 14:00 LZS Wydrzyn - GLKS Strzelce Wielkie 

15.08.2010 15:00 CHKS Chotów - KKS Kurów 

15.08.2010 17:00 LZS Solen Łaszew - LKS Baszta Bolesławiec 

15.08.2010 15:00 LKS Wierzchlas - LKS Zryw Wójcin 

15.08.2010 14:00 LKS Jaga Lututów - LKS Sparta Mokrsko 

15.08.2010 11:00 LKS Zawisza II Pajęczno - LKS Osiek 

II kolejka - 21/22 sierpnia 

22.08.2010 13:00 GKS Siemkowice - LZS Młynisko 

21.08.2010 17:00LKS Sparta Mokrsko - LKS Zawisza II Pajęczno 

22.08.2010 16:00LKS Zryw Wójcin - LKS Jaga Lututów 

22.08.2010 15:00LKS Baszta Bolesławiec - LKS Wierzchlas 

22.08.2010 15:00KKS Kurów - LZS Solen Łaszew 

22.08.2010 17:00GLKS Strzelce Wielkie - CHKS Chotów 

22.08.2010 14:00GLKS Biała - LZS Wydrzyn 

22.08.2010 17:00LKS Orzeł Galewice - LKS Osiek 

: 

III kolejka - 28/29 sierpnia 

29.08.2010 17:00 LZS Młynisko - LKS Orzeł Galewice : 

29.08.2010 14:00 LZS Wydrzyn - GKS Siemkowice : 

29.08.2010 15:00 CHKS Chotów - GLKS Biała : 

29.08.2010 16:00 LZS Solen Łaszew - GLKS Strzelce Wielkie : 

29.08.2010 15:00 LKS Wierzchlas - KKS Kurów : 

29.08.2010 17:00 LKS Jaga Lututów - LKS Baszta Bolesławiec : 

29.08.2010 11:00 LKS Zawisza II Pajęczno - LKS Zryw Wójcin : 

28.08.2010 17:30 LKS Osiek - LKS Sparta Mokrsko : 

IV kolejka - 4/5 września 

05.09.2010 17:00 GKS Siemkowice - CHKS Chotów : 

05.09.2010 11:00 LZS Młynisko - LZS Wydrzyn : 

05.09.2010 15:00 LKS Zryw Wójcin - LKS Osiek : 

05.09.2010 15:00 LKS Baszta Bolesławiec - LKS Zawisza II Pajęczno : 

05.09.2010 15:00 KKS Kurów - LKS Jaga Lututów : 

05.09.2010 16:00 GLKS Strzelce Wielkie - LKS Wierzchlas : 

04.09.2010 17:00 GLKS Biała - LZS Solen Łaszew : 

05.09.2010 16:30 LKS Orzeł Galewice - LKS Sparta Mokrsko : 

V. kolejka - 11/12 września 

11.09.2010 16:00 LZS Wydrzyn - LKS Orzeł Galewice : 

12.09.2010 14:00 CHKS Chotów - LZS Młynisko : 

12.09.2010 16:00 LZS Solen Łaszew - GKS Siemkowice : 

12.09.2010 15:00 LKS Wierzchlas - GLKS Biała : 

12.09.2010 17:00 LKS Jaga Lututów - GLKS Strzelce Wielkie : 

12.09.2010 11:00 LKS Zawisza II Pajęczno - KKS Kurów : 

11.09.2010 16:30 LKS Osiek - LKS Baszta Bolesławiec : 

12.09.2010 16:30 LKS Sparta Mokrsko - LKS Zryw Wójcin : 

VI. kolejka - 18/19 września 

19.09.2010 17:00 GKS Siemkowice - LKS Wierzchlas : 

19.09.2010 11:00 LZS Młynisko - LZS Solen Łaszew : 

19.09.2010 14:00 LZS Wydrzyn - CHKS Chotów : 

19.09.2010 15:00 LKS Baszta Bolesławiec - LKS Sparta Mokrsko : 

19.09.2010 15:00 KKS Kurów - LKS Osiek : 

19.09.2010 16:00 GLKS Strzelce Wielkie - LKS Zawisza II Pajęczno : 

19.09.2010 14:00 GLKS Biała - LKS Jaga Lututów : 

19.09.2010 16:30 LKS Orzeł Galewice - LKS Zryw Wójcin : 

VII. kolejka - 25/26 września 

26.09.2010 16:30 CHKS Chotów - LKS Orzeł Galewice : 

26.09.2010 15:00 LZS Solen Łaszew - LZS Wydrzyn : 

26.09.2010 15:00 LKS Wierzchlas - LZS Młynisko : 

26.09.2010 17:00 LKS Jaga Lututów - GKS Siemkowice : 

26.09.2010 11:00 LKS Zawisza II Pajęczno - GLKS Biała : 

25.09.2010 16:00 LKS Osiek - GLKS Strzelce Wielkie : 

26.09.2010 14:00 LKS Sparta Mokrsko - KKS Kurów : 

26.09.2010 15:00 LKS Zryw Wójcin - LKS Baszta Bolesławiec : 

VIII. kolejka - 2/3 października 

03.10.2010 14:30 GKS Siemkowice - LKS Zawisza II Pajęczno : 

03.10.2010 11:00 LZS Młynisko - LKS Jaga Lututów : 

03.10.2010 13:00 LZS Wydrzyn - LKS Wierzchlas : 

03.10.2010 15:00 CHKS Chotów - LZS Solen Łaszew : 

03.10.2010 15:00 KKS Kurów - LKS Zryw Wójcin : 

03.10.2010 15:00 GLKS Strzelce Wielkie - LKS Sparta Mokrsko : 

03.10.2010 14:00 GLKS Biała - LKS Osiek : 

03.10.2010 16:00 LKS Orzeł Galewice - LKS Baszta Bolesławiec : 

IX. kolejka - 9/10 października 

10.10.2010 15:00 LZS Solen Łaszew - LKS Orzeł Galewice : 

10.10.2010 15:00 LKS Wierzchlas - CHKS Chotów : 

10.10.2010 16:00 LKS Jaga Lututów - LZS Wydrzyn : 

10.10.2010 11:00 LKS Zawisza II Pajęczno - LZS Młynisko : 

09.10.2010 15:30 LKS Osiek - GKS Siemkowice : 

10.10.2010 16:00 LKS Sparta Mokrsko - GLKS Biała : 

10.10.2010 14:00 LKS Zryw Wójcin - GLKS Strzelce Wielkie : 

10.10.2010 15:00 LKS Baszta Bolesławiec - KKS Kurów : 

X. kolejka - 16/17 października 

17.10.2010 14:30 GKS Siemkowice - LKS Sparta Mokrsko : 

17.10.2010 11:00 LZS Młynisko - LKS Osiek : 

17.10.2010 12:00 LZS Wydrzyn - LKS Zawisza II Pajęczno : 

17.10.2010 15:00 CHKS Chotów - LKS Jaga Lututów : 

17.10.2010 15:00 LZS Solen Łaszew - LKS Wierzchlas : 

17.10.2010 14:00 GLKS Strzelce Wielkie - LKS Baszta Bolesławiec : 

17.10.2010 14:00 GLKS Biała - LKS Zryw Wójcin : 

17.10.2010 15:00 LKS Orzeł Galewice - KKS Kurów : 

XI. kolejka - 23/24 października 

24.10.2010 15:00 LKS Wierzchlas - LKS Orzeł Galewice : 

24.10.2010 15:00 LKS Jaga Lututów - LZS Solen Łaszew : 

23.10.2010 15:00 LKS Zawisza II Pajęczno - CHKS Chotów : 

23.10.2010 14:30 LKS Osiek - LZS Wydrzyn : 

24.10.2010 15:00 LKS Sparta Mokrsko - LZS Młynisko : 

24.10.2010 14:00 LKS Zryw Wójcin - GKS Siemkowice : 

24.10.2010 15:00 LKS Baszta Bolesławiec - GLKS Biała : 

24.10.2010 15:00 KKS Kurów - GLKS Strzelce Wielkie : 

XII. kolejka - 30/31 października 

31.10.2010 14:30 GKS Siemkowice - LKS Baszta Bolesławiec : 

31.10.2010 11:00 LZS Młynisko - LKS Zryw Wójcin : 

31.10.2010 11:00 LZS Wydrzyn - LKS Sparta Mokrsko : 

31.10.2010 15:00 CHKS Chotów - LKS Osiek : 

31.10.2010 14:00 LZS Solen Łaszew - LKS Zawisza II Pajęczno : 

31.10.2010 15:00 LKS Wierzchlas - LKS Jaga Lututów : 

31.10.2010 14:00 GLKS Biała - KKS Kurów : 

31.10.2010 14:30 LKS Orzeł Galewice - GLKS Strzelce Wielkie : 

XIII. kolejka - 6/7 listopada 

07.11.2010 14:00 LKS Jaga Lututów - LKS Orzeł Galewice : 

07.11.2010 11:00 LKS Zawisza II Pajęczno - LKS Wierzchlas : 

06.11.2010 14:00 LKS Osiek - LZS Solen Łaszew : 

07.11.2010 14:00 LKS Sparta Mokrsko - CHKS Chotów : 

07.11.2010 14:00 LKS Zryw Wójcin - LZS Wydrzyn : 

07.11.2010 14:00 LKS Baszta Bolesławiec - LZS Młynisko : 

07.11.2010 14:00 KKS Kurów - GKS Siemkowice : 

07.11.2010 14:00 GLKS Strzelce Wielkie - GLKS Biała : 

XIV. kolejka - 10/11 listopada 

11.11.2010 14:00 GKS Siemkowice - GLKS Strzelce Wielkie : 

11.11.2010 14:00 LZS Młynisko - KKS Kurów : 

11.11.2010 11:00 LZS Wydrzyn - LKS Baszta Bolesławiec : 

11.11.2010 14:00 CHKS Chotów - LKS Zryw Wójcin : 

11.11.2010 14:00 LZS Solen Łaszew - LKS Sparta Mokrsko : 

11.11.2010 14:00 LKS Wierzchlas - LKS Osiek : 

11.11.2010 14:00 LKS Jaga Lututów - LKS Zawisza II Pajęczno : 

11.11.2010 14:00 LKS Orzeł Galewice - GLKS Biała : 

XV. kolejka - 13/14 listopada 

14.11.2010 11:00 LKS Zawisza II Pajęczno - LKS Orzeł Galewice : 

13.11.2010 13:30 LKS Osiek - LKS Jaga Lututów : 

14.11.2010 14:00 LKS Sparta Mokrsko - LKS Wierzchlas : 

14.11.2010 13:30 LKS Zryw Wójcin - LZS Solen Łaszew : 

14.11.2010 14:00 LKS Baszta Bolesławiec - CHKS Chotów : 

14.11.2010 14:00 KKS Kurów - LZS Wydrzyn : 

14.11.2010 14:00 GLKS Strzelce Wielkie - LZS Młynisko : 

14.11.2010 14:00 GLKS Biała - GKS Siemkowice 

Piłka nożna 

Wymęczone zwycięstwo Prosny 

W drugiej kolejce spotkań klasy okręgowej wieruszowska Prosna pokonała dziś na własnym 

boisku Victorię Skomlin 2:1 (1:1) po bramkach Mateusza Poprawy i Mariusza Gierego. 

Pierwszy mecz w nowym sezonie na własnym 

boisku mimo zwycięstwa Wieruszowianie 

jednak nie mogą zaliczyć do udanych. 

Podopieczni Wiesława Gniewka wywalczyli 

trzy punkty po słabej grze i mają szczęście, że 

trafili na młodą i nie doświadczoną drużynę 

Victorii., która w dodatku od 66 min. grała w 

dziesiątkę po czerwonej kartce (konsekwencja 

drugiej żółtej) jednego z ich podstawowych 

piłkarzy stopera Marcina Tarnowskiego. 

Pierwsza połowa to gra wyrównana, obie 

drużyny prześcigały się w niedokładności. i 

braku pomysłu na stworzenie sytuacji podbramkowych. Te zaś wynikały głównie z błędów w 

środkowej strefie boiska. W 16 min. po jednym z nich świetną sytuacje mieli gości, jednak po 

strzale ich napastnika piłka o milimetry minęła lewy słupek bramki. Pięć minut później podobną 

sytuację mieli nasi piłkarze, jednak Sebastian Madziński nie trafił w światło bramki. W 

23 min. kolejny błąd defensywy Prosny i tym razem sytuacji dla gości nie zmarnował Górski 

pokonując Bagana. W 33 min. po rzucie wolnym z lewej strony pod bramką Victorii powstało 

olbrzymie zamieszanie. Żaden z obrońców nie potrafił w porę wybić piłki, którą dopadł Mateusz 

Poprawa i było 1:1. Po przerwie więcej inicjatywy mieli Wieruszowianie, jednak im bliżej 

bramki gości, tym bardziej brakowało pomysłu na skuteczną akcję. Jedyna akcja zakończona 

powodzeniem miała miejsce w 48 min. Najpierw po strzale Jacka Łobody piłka trafiła w słupek, 

później dopadł jej Dariusz Błażejewski, podał ją na wysokość pola bramkowego a tam najszybszy 

był Mariusz Giery, kierując ją obok golkipera Victorii do bramki. W 76 miń po drugiej żółtej 

kartce, a w konsekwencji czerwonej boisko opuścił jeden z najlepszych piłkarzy Victorii Marcin 

Tarnowski. Wydawało się wówczas, że kolejne bramki dla gospodarzy będą tylko kwestią minut. 

Niestety o dziwo od tego momentu groźniejsi byli goście. W 90 min. omal nie doprowadzili do 

wyrównania, jednak po strzale jedneko z pomocników w ostatniej chwili zmierzającą pod poprzeczkę 

piłę zdołał na rzut rożny wybić dobrze spisujący się Piotr Bagan. 

Prosna Wieruszów – Victoria Skomlin 2:1 (1:1) 

0:1 Górski (23) 

1:1 Poprawa (33) 

2:1 Giery (48) 

Prosna: Bagan, Knysak, Poprawa, Kasina, Łoboda, Błażejewski (81 Rzeźnik), Madziński ( 81 

Winkowski), Knysak, Starzyk, Wróbel. Lew. Trener Wiesław Gniewek. Kierownik drużyny Ryszard 

Poprawa 

Ryt


sport 19 

TERMINARZ ROZGRYWEK RUNDY JESIENNEJ SEZONU 2010/11 

KALISKA KLASA A „ZINA” – GRUPA II 

I kolejka - 22 sierpnia 2010 r. - niedziela 

15:00 MASOVIA Kraszewice - PELIKAN Grabów 

11:00 ODOLANOVIA Odolanów - LZS Olszowa 

11:00 SOKÓŁ Bralin - LILIA Mikstat 

16:00 SOKÓŁ Swiba - ZEFKA Kobyla Góra 

16:00 VICTORIA Laski - STRAŻAK Słupia 

16:00 KS Rogaszyce - LZS Trzcinica 

15:00 LKS Czarnylas - WIELKOPOLANIN Siemianice 

V kolejka - 19 września 2010 r. - niedziela 

11:00 SOKÓŁ Bralin - PELIKAN Grabów 

16:00 SOKÓŁ Świba - ODOLANOVIA Odolanów 

16:00 VICTORIA Laski - MASOVIA Kraszewice 

16:00 KS Rogaszyce - LZS Olszowa 

15:00 LKS Czarnylas - LILIA Mikstat 

11:00 WIELKOPOLANIN Siemianice - ZEFKA Kobyla Góra 

16:00 LZS Trzcinica - STRAŻAK Słupia 

II kolejka - 29 sierpnia 2010 r. - niedziela 

16:00 PELIKAN Grabów - WIELKOPOLANIN Siemianice 

16:00 LZS Trzcinica - LKS Czarnylas 

11:00 STRAŻAK Słupia - KS Rogaszyce 

16:00 ZEFKA Kobyla Góra - VICTORIA Laski 

11:00 LILIA Mikstat - SOKÓŁ Świba 

16:00 LZS Olszowa - SOKÓŁ Bralin 

15:00 MASOVIA Kraszewice - ODOLANOVIA Odolanów 

III kolejka - 5 września 2010 r. - niedziela 

11:00 ODOLANOVIA Odolanów - PELIKAN Grabów 

11:00 SOKÓŁ Bralin - MASOVIA Kraszewice 

16:00 SOKÓŁ wiba - LZS Olszowa 

16:00 VICTORIA Laski - LILIA Mikstat 

16:00 KS Rogaszyce - ZEFKA Kobyla Góra 

15:00 LKS Czarnylas - STRAŻAK Słupia 

15:00 WIELKOPOLANIN Siemianice - LZS Trzcinica 

IV kolejka - 12 września 2010 r. - niedziela 

16:00 PELIKAN Grabów - LZS Trzcinica 

11:00 STRAŻAK Słupia - WIELKOPOLANIN Siemianice 

16:00 ZEFKA Kobyla Góra - LKS Czarnylas 

11:00 LILIA Mikstat - KS Rogaszyce 

16:00 LZS Olszowa - VICTORIA Laski 

15:00 MASOVIA Kraszewice - SOKÓŁ Świba 

11:00 ODOLANOVIA Odolanów - SOKÓŁ Bralin 

Porażka Prosny na inaugurację 

W pierwszej kolejce spotkań nowego sezonu piłkarze wieruszowskiej Prosny ulegli w 

Działoszynie miejscowej Warcie II Działoszyn 0:1, remisując do przerwy 0:0. 

Na inaugurację 

rundy jesiennej, rozgrywek 

Sieradzkiej 

Klasy Okręgowej 

sezonu 2010/2011, 

piłkarze wieruszowskiej 

Prosny ulegli, 

w wyjazdowym pojedynku, 

ekipie rezerw 

działoszyńskiej 

Warty 0:1. Ligowy 

debiut trenera Wiesława 

Gniewka nie 

wypadł zbyt okazale, 

ponieważ styl 

gry jego drużyny w 

niczym nie przypominał 

świetnej postawy, 

jaką Wieruszowianie 

prezentowali jeszcze nie dawno w meczach kontrolnych czy w ramach rozgrywek 

Okręgowego PP (jak choćby ze Złoczewem -6:2, Jagą Lututów- 4:1, Widawą, Burzeninemoba 

mecze wygrane po 5:1). Z kolei rywal, będący beniaminkiem klasy okręgowej, grający w 

tym pojedynku solidny, ambitny i konsekwentny futbol, wykorzystał słabą dyspozycję Prosny 

tego dnia, obnażając wszystkie jej błędy. W/w cech brakowało niestety zawodnikom trenera 

Gniewka. Jedyną bramkę dla miejscowych zdobył po rzucie rożnym Jakub Jagielski w 48 

min. Pewnym usprawiedliwieniem dla Wieruszowian, może być niedyspozycja arbitra liniowego, 

oraz to, że stworzyli oni dwie bardzo dogodne okazje, do zmiany rezultatu, których 

jednak zarówno Grzegorz Lew, jak i Bartosz Winkowski nie potrafili zamienić na bramki, 

gdyż brakowało im skuteczności. Tak, więc przy odrobinie szczęścia spotkanie z Wartą mogła, 

a nawet powinna, zakończyć się dla Prosny co najmniej wynikiem remisowym. Niestety 

sprawdziło się powiedzenie mówiące o tym, że szczęście sprzyja lepszym. W tym wypadku 

było ono łaskawe dla Działoszynian. 

Warta II Działoszyn – Prosna Wieruszów 1:0 (0:0) 

1:0 Jagielski (48) 

Prosna Wieruszów: Bagan, Rzeźnik, Knysak, Poprawa, Korpeta, Kasina, Giery, Madziński, 

Starzyk, Lew, Łoboda. W rezerwie: Wróbel, Furman, Lange. 

Trener: Wiesław Gniewek. Kierownik drużyny: Ryszard Poprawa. 

Smyczek 

VI kolejka - 26 września 2010 r. - niedziela 

16:00 PELIKAN Grabów - STRAŻAK Słupia 

16:00 ZEFKA Kobyla Góra - LZS Trzcinica 

11:00 LILIA Mikstat - WIELKOPOLANIN Siemianice 

16:00 LZS Olszowa - LKS Czarnylas 

15:00 MASOVIA Kraszewice - KS Rogaszyce 

11:00 ODOLANOVIA Odolanów - VICTORIA Laski 

11:00 SOKÓŁ Bralin - SOKÓŁ Świba 

VII kolejka - 3 października 2010 r. - niedziela 

16:00 SOKÓŁ Świba - PELIKAN Grabów 

16:00 VICTORIA Laski - SOKÓŁ Bralin 

16:00 KS Rogaszyce - ODOLANOVIA Odolanów 

15:00 LKS Czarnylas - MASOVIA Kraszewice 

11:00 WIELKOPOLANIN Siemianice - LZS Olszowa 

16:00 LZS Trzcinica - LILIA Mikstat 

11:00 STRAŻAK Słupia - ZEFKA Kobyla Góra 

VIII kolejka - 10 października 2010 r. - niedziela 

16:00 PELIKAN Grabów - ZEFKA Kobyla Góra 

11:00 LILIA Mikstat - STRAŻAK Słupia 

16:00 LZS Olszowa - LZS Trzcinica 

15:00 MASOVIA Kraszewice - WIELKOPOLANIN Siemianice 

11:00 ODOLANOVIA Odolanów - LKS Czarnylas 

15:00 SOKÓŁ Bralin - KS Rogaszyce 

16:00 SOKÓŁ Świba - VICTORIA Laski 

IX kolejka - 17 października 2010 r. - niedziela 

15:00 VICTORIA Laski - PELIKAN Grabów 

15:00 KS Rogaszyce - SOKÓŁ Świba 

15:00 LKS Czarnylas - SOKÓŁ Bralin 

11:00 WIELKOPOLANIN Siemianice - ODOLANOVIA Odolanów 

15:00 LZS Trzcinica - MASOVIA Kraszewice 

11:00 STRAŻAK Słupia - LZS Olszowa 

15:00 ZEFKA Kobyla Góra - LILIA Mikstat 

X kolejka - 24 października 2010 r. - niedziela 

15:00 PELIKAN Grabów - LILIA Mikstat 

15:00 LZS Olszowa - ZEFKA Kobyla Góra 

15:00 MASOVIA Kraszewice - STRAŻAK Słupia 

11:00 ODOLANOVIA Odolanów - LZS Trzcinica 

15:00 SOKÓŁ Bralin - WIELKOPOLANIN Siemianice 

15:00 SOKÓŁ Świba - LKS Czarnylas 

15:00 VICTORIA Laski - KS Rogaszyce 

XI kolejka - 31 października 2010 r. - niedziela 

14:00 KS Rogaszyce - PELIKAN Grabów 

14:00 LKS Czarnylas - VICTORIA Laski 

11:00 WIELKOPOLANIN Siemianice - SOKÓŁ Świba 

14:00 LZS Trzcinica - SOKÓŁ Bralin 

11:00 STRAŻAK Słupia - ODOLANOVIA Odolanów 

14:00 ZEFKA Kobyla Góra - MASOVIA Kraszewice 

11:00 LILIA Mikstat - LZS Olszowa 

XII kolejka - 7 listopada 2010 r. - niedziela 

14:00 PELIKAN Grabów - LZS Olszowa 

14:00 MASOVIA Kraszewice - LILIA Mikstat 

11:00 ODOLANOVIA Odolanów - ZEFKA Kobyla Góra 

14:00 SOKÓŁ Bralin - STRAŻAK Słupia 

14:00 SOKÓŁ Świba - LZS Trzcinica 

14:00 VICTORIA Laski - WIELKOPOLANIN Siemianice 

14:00 KS Rogaszyce - LKS Czarnylas 

XIII kolejka - 11 listopada 2010 r. - czwartek 

14:00 LKS Czarnylas - PELIKAN Grabów 

11:00 WIELKOPOLANIN Siemianice - KS Rogaszyce 

14:00 LZS Trzcinica - VICTORIA Laski 

11:00 STRAŻAK Słupia - SOKÓŁ Świba 

14:00 ZEFKA Kobyla Góra - SOKÓŁ Bralin 

11:00 LILIA Mikstat - ODOLANOVIA Odolanów 

14:00 LZS Olszowa - MASOVIA Kraszewice

20 


wieruszów 

Pierwsze dożynki w powiecie 

Nad sierpniowym jasnym niebem zapachniało świeżym chlebem, najwspanialszym darem świata, najpiękniejszą wonią lata. 

Łubnice 

Jako pierwsze w powiecie wieruszowskim 

w niedziele 22 sierpnia 

odbyły się Gminne Dożynki 

w Łubnicach. Po Mszy św. gdzie 

mieszkańcy gminy dziękowali za 

tegoroczne plony w dożynkowym 

korowodzie przemaszerowano na 

plac przed Domem Strażaka. 

Klaksony motocykli na czele korowodu 

zwoływały mieszkańców 

wsi, by świętować żniwowanie. 

Uroczystości dożynkowe otworzył 

Wójt Gminy Łubnice Henryk 

Ciosek, który powitał zaproszonych 

i przybyłych gości m.in.: starostę 

Powiatu Wieruszowskiego 

Andrzeja Szymanka, radną Sejmiku 

Wojewódzkiego Elżbietę 

Nawrocką, radnych Rady Powiatu 

Wieruszowskiego Krystynę Czernecką 

i Zbigniewa Mielczarka, 

starostów dożynek: Annę Kowal i 

Piotra Chyłkę, proboszcza parafii 

ks. Kazimierza Kłapkowskiego, 

Eugeniusza Książka wieloletniego 

Wójta Gminy Łubnice, Irenę 

Szymanek dyrektor ZS im. Armii 

Generała Andersa w Łubnicach 

i uczniów tej szkoły, Macieja Tomaszczyka 

Sekretarza MiG Byczyna, 

sołtysów sołectw: Łubnice 

- Jana Musiałka, Ludwinowa – Zbigniewa 

Szczota, Andrzejowa – Andrzeja 

Dziekana, Dzietrzkowic – 

Jana Męcałe, Kol. Dzietrzkowice 

– Andrzeja Wesołego, radnych 

gminnych, gospodynie zrzeszone 

w Kole Gospodyń Wiejskich, strażaków, 

Orkiestry Dęte z Łubnic i 

Dzietrzkowic wraz z kapelmistrzami: 

Arturem Krzęciem i Józefem 

Rybskim, Waldemara Leszczyńskiego 

komendanta posterunku 

Policji w Czastarach, rolników, wystawców, 

przedsiębiorców i wszystkich 

przybyłych na dożynki. 

Dziękujemy Panu Bogu za największy 

skarb rolniczego trudu za chleb. 

Ziemia, która jest warsztatem pracy 

rolnika rodzi, karmi i czerpiemy z niej 

owoce niezbędne do życia. Z wdzięcznością 

i szacunkiem należy pochylić głowę 

na tymi, którzy tę ziemię użyźniają 

i uprawiają. Wielu ludziom trudno 

docenić pracę rolnika, zapominają, 

że bezpieczeństwo człowieka to przede 

wszystkim bezpieczeństwo żywnościowe. 

Praca rolnika jest wciąż podstawą 

egzystencji ludzkiej i nikt tego nie 

przekreśli, ani nie zmieni. Drodzy 

rolnicy zmienia się Polska, zmienia 

się nasza gmina i wsie, nie brakuje 

kłopotów i trudności, jedną z nich jest 

nieprzewidywalność pogody, która jest 

zagrożeniem plonów rolniczych. W 

tym roku nie są rekordowe z uwagi 

na ciężką i długą zimę, chłodną 

wiosnę i deszczowe lato. Na szczęście 

omijały nas klęski powodzi, gradobicia 

i wielkich nawałnic niweczących 

pracę rolnika. Dożynki Gminne są 

okazją do podziękowania rolnikom 

za trud i pracę na roli oraz za zbiory 

z pol. Dziękuję im za ich wysiłek 

i ciężką pracę – mówił wójt gminy, 

który złożył też podziękowania 

organizatorom i wszystkim, którzy 

przyczynili się do zorganizowania 

uroczystości. 

Na ręce gospodarza gminy i 

przedstawicieli samorządu powiatowego 

i wojewódzkiego chleb z 

tegorocznych zbiorów przekazali 

starosta i starościna dożynek. 

Chleb to symbol urodzaju i dostatku, 

szacunku i oddania. To nieodłączny 

element polskiej gościnności i dzielenia 

się nim z drugim człowiekiem. 

Włodarz gminy przejmując bochen 

pachnącego chleba wyraził 

życzenie, że chciałby się nim podzielić 

ze wszystkimi i chciałby, 

żeby chleba nikomu nie zabrakło. 

Kolejną ceremonią dożynkową 

było przekazanie wieńca dożynkowego, 

a następnie w skocznej 

poleczce obtańcowano i obśpiewano 

wieniec dożynkowy. Chleba 

nie powinno nikomu zabraknąć 

ponieważ wspaniale obśpiewano 

i obtańcowano wieniec dożynkowy. 

W przemówieniach okolicznościowych 

głos zabrał starosta 

Szymanek i radna Sejmiku Wojewódzkiego 

Elżbieta Nawrocka. 

Na zakończenie części oficjalnej 

Dożynek Gminnych Łubnice 

2010 w części artystycznej wystąpiła 

kapela ludowa na czele z 

panem Marianem Mertą, miejscowym 

organistą, a następnie 

dzieci ze szkoły w Łubnicach 

zatańczyły i zaśpiewały piosenki 

na pożegnanie wakacji. Podczas 

trwania święta plonów miała 

miejsce wystawa rolnicza, rozstawione 

były stoiska ze zdrową 

żywnością oraz gastronomiczne 

z swojskim jadłem i złocistym 

trunkiem. Dla najmłodszych, 

które jest przyszłym pokoleniem 

gospodarzy w gminie Łubnice 

przygotowano plac zabaw z 

wieloma atrakcjami. 

Długo jeszcze świętowano rolnicze 

święto i dziękowano za 

szczęśliwe tegoroczne zbiory z 

pół. Przy wspólnej biesiadzie 

nie zabrakło refleksji na temat 

stanu polskiego rolnictwa. 

Anna Świegot


wieruszów 21 

Kuźnica Skakawska 

Ruszają prace przy budowie ronda 

Skrzyżowanie drogi krajowej E8 z drogą wojewódzką 450 należy do wyjątkowo niebezpiecznych. Od lat trwają starania mieszkańców, radnych i władz miasta o 

wybudowanie ronda na tym skrzyżowaniu. Jak informuje Burmistrz Wieruszowa budowa ronda rusza w środę. Od poniedziałku trwają już oznakowania terenu. 

Do śmiertelnego wypadku 

doszło w sobotę 14 sierpnia na 

skrzyżowaniu drogi krajowej i 

wojewódzkiej przy ul. Kuźnickiej. 

Zderzyły się cztery samochody, 

w wyniku czego jedna 

osoba zmarła, a sześć osób zostało 

rannych. Wybudowanie 

ronda na skrzyżowani krajowej 

ósemki z 450-tką zapewne ograniczy 

ilość wypadków i zminimalizuje 

ich skutki. Ludzie 

oczekują ronda jak zbawienia, 

od lat radna miejska i sołtys 

Kuźnicy Skakawskiej i Dobregodziału 

domaga się jego wybudowania. 

Ku zadowoleniu 

wszystkich sprawa nabrała odpowiedniego 

tempa. 

Firma, która wygrała przetarg na 

budowę ronda od poniedziałku, 

zaczyna od oznakowań terenu na 

czas robot. Natomiast od 25 sierpnia 

wchodzi firma remontowo 

- budowlana dróg i mostów z Bełchatowa 

i rozpoczynają się roboty. 

Termin zakończenia przewidziany 

jest na 30 listopada, ale wykonawca 

będzie się starał , aby oddać 

rondo do użytku już na Wszystkich 

Świętych – mówi Iwona Szkopińska 

Burmistrz Wieruszowa. 

11 sierpnia nastąpiło przekazanie 

placu pod budowę ronda 

na niebezpiecznym skrzyżowaniu 

drogi krajowej nr 8 i drogi 

wojewódzkiej nr 450. Od środy 

mają rozpocząć się prace budowlane 

długo oczekiwanego 

ronda zarówno przez kierowców 

jak i mieszkańców Wierszowa 

Kuźnicy 

Skakawskiej. W 

wyniku jego wybudowania 

ma podnieść 

się poziom 

bezpieczeństwa 

ruchu drogowego. 

Burmistrz Szkopińska 

poinformowała 

też, że od 

ub. tygodnia trwają 

prace przy budowie 

kanalizacji 

sanitarnej w miejscowości 

Kuźnica 

Skakawska i Dobrydział. Prace 

przy budowie ronda będą trwały 

równoległe z pracami przy 

budowie kanalizacji. 

Red. 

AKTYWNIE, 

PROFESJONALNIE, SKUTECZNIE 

„Strzałem w dziesiątkę” - uruchomienie Centrum Aktywności NGO’s 

Artykuł sponsorowany 

Ponad 60 organizacji pozarządowych i grup nieformalnych z powiatu wieruszowskiego, 

kępińskiego i wieluńskiego skorzystało z różnych form edukacyjnych i doradczych w ramach 

projektu AKTYWNIE, PROFESJONALNIE, SKUTECZNIE. Projekt realizowany jest od 

1 września 2009r. przez Stowarzyszenie Integracyjne Klub Otwartych Serc w Wieruszowie 

w partnerstwie z Powiatem Wieruszowskim i pomału zbliża się ku końcowi. Osiągnięte 

w projekcie efekty przerosły oczekiwania realizatorów. Wzrosła aktywność organizacji, 

jej członkowie chętnie uczestniczą w szkoleniach, podejmują próby pozyskania środków 

w formie dotacji, porządkują swoją dokumentację założycielską, z bieżącej działalności 

i finansowo-księgową. 

W projekcie każdy mógł wybrać coś dla siebie począwszy 

od kształcenia podczas kursokonferencji i warsztatów 

a na indywidualnym poradnictwie skończywszy. „Strzałem 

w dziesiątkę” okazało się uruchomienie z dniem 1 stycznia br. 

Centrum Aktywności, gdzie zapewniono organizacjom stały dostęp 

do informacji i merytorycznej pomocy. Organizacje chętnie 

korzystały z poradnictwa doświadczonych wolontariuszy i wykwalifikowanych 

doradców Centrum. Największym zainteresowaniem 

cieszyło się poradnictwo z zakresu możliwości pozyskania środków 

i sporządzania wniosków o dofinansowanie. Przy wsparciu doradców 

organizacje napisały i złożyły 20 projektów Z ocenionych już 

12 projektów 8 otrzymało dofinansowanie. Pozostałe projekty są w 

trakcie oceny. Skuteczne aplikowanie o środki zachęciło kolejne 

organizacje do opracowania projektów. Kilka organizacji już umówiło 

się na konsultacje w sierpniu tak więc wolontariusze i doradcy 

na brak pracy narzekać nie będą. 

Projekt kończy się 31 sierpnia br. ale zanim to nastąpi jego realizatorzy 

proponują jeszcze jedną formę edukacyjną, która przyczyni 

się do profesjonalizacji działań organizacji pozarządowych. 

Będą to spotkania animacyjne, których celem jest wypracowanie 

wzorcowego rocznego programu współpracy z samorządami lokalnymi 

oraz propagowanie dobrych praktyk realizacji zadań w partnerstwie 

organizacji i samorządu. Dobra współpraca sektora pozarządowego 

z sektorem publicznym to dobra ścieżka w kierunku 

jeszcze lepszego zaspokajania zbiorowych potrzeb mieszkańców. 

Pierwszym krokiem do tej dobrej współpracy jest zaproszenie do uczestnictwa w spotkaniach 

animacyjnych również przedstawicieli samorządów lokalnych. 

Projekt realizowany przy wsparciu udzielonym przez Islandię, Lichtenstein i Norwegię ze 

środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego i Norweskiego 

Mechanizmu Finansowego oraz budżetu Rzeczypospolitej Polskiej w ramach Funduszu dla 

Organizacji Pozarządowych 

Można lepiej 

Artykuł sponsorowany 

Współpraca organizacji pozarządowych z samorządami lokalnymi 

to dobra droga do lepszego zaspokajania potrzeb mieszkańców. 

Projekt pt. AKTYWNIE, PROFESJONALNIE, SKUTECZNIE realizowany przez Stowarzyszenie Integracyjne 

Klub Otwartych Serc w Wieruszowie w partnerstwie z Powiatem Wieruszowskim zmierza 

ku końcowi. Wszystkie działania realizowane do tej pory ukierunkowane były na edukację i 

pomoc doradczą dla organizacji w takich zagadnieniach jak: 

- prawne aspekty funkcjonowania stowarzyszeń, 

- prowadzenie finansów i księgowości 

- możliwości pozyskania środków finansowych i sporządzania wniosków o dofinansowanie, 

- pozyskiwanie pracowników i wolontariuszy do pracy w organizacjach. 

Teraz przyszedł czas na propagowanie dobrej, partnerskiej współpracy sektora pozarządowego 

z samorządem lokalnym. Służyć temu będą zaplanowane na sierpień spotkania animacyjne. Podczas 

tych spotkań, jako przykład dobrej współpracy posłuży projekt 

AKTYWNIE, PROFESJONALNIE, SKUTECZNIE realizowany w partnerstwie 

SI KOS z powiatem wieruszowskim. Drugim ważnym zagadnieniem 

spotkań będzie wypracowanie wzorcowego rocznego 

programu współpracy z samorządami, którego ustawowy obowiązek 

uchwalenia do 30 listopada roku poprzedzającego rok, którego 

program dotyczy, ciąży na wszystkich jednostkach samorządu 

terytorialnego. To niezwykle ważny dokument nie tylko regulujący 

zasady i zakres zadań zlecanych do realizacji organizacjom pozarządowym 

ale przede wszystkim przynoszący wymierne korzyści 

mieszkańcom. Rozległość i zakres działań, w jakie angażują się 

organizacje pozarządowe i ich społeczny charakter powodują, że 

organizacje powinny być postrzegane, jako cenny partner dla jednostek 

samorządu terytorialnego. Dobra współpraca sektora pozarządowego 

z sektorem publicznym to dobra droga w kierunku 

jeszcze lepszego zaspokajania zbiorowych potrzeb mieszkańców. 

Do uczestnictwa w spotkaniach realizatorzy projektu zaprosili 

także przedstawicieli lokalnych samorządów gminnych i powiatowych. 

Nie sposób bowiem mówić o dobrej współpracy jeżeli w 

opracowaniu programu uczestniczyć będzie tylko jedna strona. 

Efekty pracy zespołów pod kierunkiem specjalistów na pewno 

przydadzą się w praktyce. 

Realizacja projektu kończy się 31 sierpnia br. W ostatnich dniach 

sierpnia zaplanowano zorganizowanie konferencji podsumowującej, 

na którą realizatorzy już dzisiaj zapraszają wszystkie organizacje 

uczestniczące w projekcie. 

Projekt realizowany przy wsparciu udzielonym przez Islandię, Lichtenstein i Norwegię ze środków 

Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego i Norweskiego Mechanizmu 

Finansowego oraz budżetu Rzeczypospolitej Polskiej w ramach Funduszu dla Organizacji 

Pozarządowych

22 


wieruszów 

1. W dniu 1 września 2010 roku 

o godz. 12.00 w Wyszanowie odbędzie 

się uroczystość upamiętniająca 

71 Rocznicę Wybuchu II 

Wojny Światowej. 

Program uroczystości: 

Godz. 12.00 – Rozpoczęcie uroczystości 

pod Pomnikiem „ W hołdzie 

bestialsko 

pomordowanym przez Wermacht 

w dniach 1-2 września 

1939 roku w Mikorzynie, Torzeńcu 

i Wyszanowie, 

- Powitanie zaproszonych gości, 

- Odsłuchanie Hymnu Państwowego, 

- Wystąpienie okolicznościowe 

Burmistrza Wieruszowa, 

- złożenie wieńców i wiązanek 

Informacje z Urzędu Miejskiego w Wieruszowie 

pod Pomnikiem. 

2. Informacja Burmistrza Wieruszowa 

W związku z artykułem, jaki ukazał 

się w dniu 30 lipca 2010 r. w 

gazecie bezpłatnej „ŁĄCZNIK”, 

dotyczącym złego stanu technicznego 

budynku stacji PKP 

Wieruszów-Miasto, usunięciem 

zabezpieczeń z okien oraz nagromadzeniem 

odpadów wewnątrz 

budynku, informuję, że Burmistrz 

Wieruszowa 3-krotnie interweniował 

w tej sprawie do właściciela 

budynku – PKP S.A., dwa razy telefonicznie, 

raz pisemnie. Pierwsza 

interwencja miała miejsce 13 

lipca br. po wizji lokalnej budynku 

To co się dzieje 

w powiecie wieruszowski woła o pomstę do nieba. 

Starosta Szymanek, obecnie przeprowadza wiele inwestycji, 

żeby pokazać ludziom jaki to on jest dobry i zaradny, a to rok 

wyborczy i trzeba się wykazać zasługami, a co za tym idzie głosy 

trzeba zbierać, żeby znowu PSL wkroczyło na wieruszowskie 

salony ratuszowe. 

Starosta obecnie realizuje budowę i poszerzenie drogi łączącej 

miejscowości Stary Ochędzyn i Nowy Ochędzyn w gminie 

Sokolniki przy trasie s8. Inwestycja ta jest realizowana bez 

wymaganych pozwoleń i uzgodnień z naruszeniem wszelkich 

procedur i przepisów, ale nikt tego nie widzi i nie powie, bo 

wszyscy się boją, wiem to od pracowników. Czyżby Starosta 

Andrzej Szymanek wzorował się na byłym Wójcie Sokolnik 

Krzysztofie R., który robił co mu się podobało i jak mu się 

podobało, aż go CBA zwinęło. Może i starostę też kiedyś i tak 

zwiną, a mu się należy. 

A może tu wchodzą inne przesłanki, które przemawiają za 

tym, aby nie brać pozwoleń Starosta obsadził swojego kolegę 

partyjnego z PSL i bankiera z Kępna na stanowisko powiatowego 

dyrektora dróg, który nie ma zielonego pojęcia 

o niczym, nawet nie wie co to jest bitum, tak powszechny w 

drogownictwie. Ale skąd ma wiedzieć, jak on tylko liczył bilon, 

i to nie wiadomo jak, bo bank uległ bankructwu i trzeba 

było gdzieś pracować, a kolega Andrzej Sz. wyrzucił byłego 

dyrektora, Romana S. i wstawił jako najlepszego i jedynego 

w konkursie swojego przyjaciela z Kępna i starych lat szkolnych. 

Kolejną przesłanką może jest następny kolega, Powiatowy 

Nadzorca Budowlany, którego starosta po linii politycznej 

przyprowadził z Sieradza, bez żadnego doświadczenia i 

z zerową wiedzą o budownictwie, na miejsce wyrzuconego, 

wieloletniego pracownika Mirosława K., który miał inne 

przekonania polityczne niż starosta i ten musiał go usunąć. 

Po co trzymać ludzi nie pasujących do zielonego klanu, jak 

można mieć takich co pasują i siedzą cicho Bo za to biorą 

pensyjki z naszych podatków i na zielonej łące (a to wieruszowski 

ratusz) jest wesoło, bo pasą się tam same osły i zające, 

a reszta hołoty niech patrzy i ślinka niech im leci. 

Dlatego też te roboty drogowe w Ochędzynie są prowadzone 

bez pozwolenia, bo kto się sprzeciwi staroście (przecież nie 

ludzie z układu, jak by mogli tak działać na jego niekorzyść, 

jako swojego pryncypała i chlebodawcę) wylatuje z układu i 

pracy, a obecnie o nią trudno u nas w powiecie, a pomimo 

tego sprowadza się ludzi spoza powiatu a nawet województwa 

– lokalny patriotyzm się kłania, Panie Szymanek. 

To samo jest robione w Radostowie, między jedną a drugą 

wioską, też są prowadzone roboty drogowe. A po co A po to, 

żeby pokazać znowu jaki dobry jest PSL i Sekretarz powiatu, 

który tam mieszka. Ludzie zobaczą, pomyślą i zagłosują na 

PSL, jaki on dobry, no i kandydata Starosty na Wójta w Czastarach 

Stefana P., bo Starosta go wystawia jako człowieka 

godnego i moralnego. A z tej moralności to on nie ma nic, 

oprócz brudu za paznokciami. 

Wyborcy, patrzcie i obserwujcie, wyciągajcie wnioski, a jesienią 

powrzucacie do urny swoje wnioski ze swoim krzyżykiem 

i wedle swojego sumienia. 

Z poważaniem 

mieszkaniec Sokolnik 

stacji PKP przeprowadzonej przez 

pracowników Urzędu Miejskiego 

w Wieruszowie. Ze względu na 

brak reakcji właściciela budynku, 

w dniu 20 lipca br. wysłano pismo 

znak GNiOŚ 7062 – 24/10 z prośbą 

o pilne zabezpieczenie okien, 

uprzątnięcie omawianego obiektu 

i terenu wokół niego. Ponieważ 

budynek nadal nie został zabezpieczony, 

ponownie telefonicznie 

ponaglono PKP S.A. do wykonania 

w/w prac, co przyniosło oczekiwany 

efekt. W dniu 29 lipca br. 

budynek został odpowiednio zabezpieczony 

i uprzątnięty. 

Ponadto PKP S.A. Oddział 

Gospodarowania Nieruchomościami 

w Łodzi, w maju br. 

poinformowały, że obiekt został 

zakwalifikowany do rozbiórki i 

zostanie całkowicie zlikwidowany 

w terminie wymaganym przez 

Prawo Budowlane, po uzyskaniu 

odpowiednich decyzji administracyjnych. 

Planowany termin 

rozbiórki obiektu zostanie podany 

do publicznej wiadomości. Do 

tego czasu na PKP S.A. ciąży obowiązek 

prawidłowego utrzymania 

czystości na terenie stacji Wieruszów-Miasto. 

3. Zakończona została inwestycja 

pn.: „Budowa Placów zabaw w 

miejscowościach wiejskich Gminy 

Wieruszów: Chobanin, Jurków, 

Klatka, Kuźnica Skakawska, Lubczyna, 

Mieleszynek, Mirków, Pieczyska, 

Polesie, Teklinów, Wyszanów” 

dofinansowanego w ramach 

działania „Odnowa i rozwój wsi” 

objętego PROW na lata 2007- 

2013. 

4.Trwają prace związane z remontem 

sanitariatów w Szkole 

Podstawowej w Mirkowie i w Szkole 

Podstawowej w Kuźnicy Skakawskiej. 

5.Trwają prace związane z remontem 

dachu w budynku komunalnym 

w Dobrymdziale. 

6. Ogłoszony został przetarg 

na realizację placu zabaw z nawierzchni 

bezpiecznej poliuretanowej 

przy Szkole Podstawowej 

nr 1 im. Korczaka w Wieruszowie 

współfinansowanego w ramach 

projektu „Radosna Szkoła”. 

7. Zakończyły się postępowania 

przetargowe na dowóz dzieci i 

młodzieży do Szkół Podstawowych 

i Gimnazjów na terenie Gminy 

Wieruszów oraz na dostawę opału 

do szkół i innych placówek Gminy 

Wieruszów. 

8. Trwają prace związane z budową 

boiska wielofunkcyjnego ogólnie 

dostępnego dla dzieci i młodzieży 

przy Szkole Podstawowej w 

Pieczyskach dofinansowanego w 

ramach działania „Odnowa i rozwój 

wsi” objętego PROW na lata 

2007-2013. 

9. Trwają prace związane z konserwacją 

i pielęgnacją drzewostanu 

na terenach zieleni miejskiej 

w Wieruszowie. 

10. W dniu 11.08.2010r. nastąpi 

przekazanie placu budowy pod 

budowę ronda na skrzyżowaniu 

drogi krajowej nr 8 i wojewódzkiej 

nr 450 (ul. Kuźnicka), co pozwoli 

na rozpoczęcie prac budowy 

długo przez kierowców oczekiwanego 

ronda mającego podnieść 

poziom bezpieczeństwa ruchu 

drogowego. 

11. Z dużym natężeniem kontynuowane 

są prace przy rozbudowie 

i przebudowie oczyszczalni 

ścieków w Wieruszowie. Zakończony 

został etap budowy nowych 

obiektów, obecnie trwają prace 

montażowe i technologiczne 

oraz zagospodarowywanie terenu 

oczyszczalni. Na części obiektów 

przeprowadzane są też wstępne 

rozruchy. Inwestycja zakończona 

zostanie z końcem bieżącego 

roku. 

12. Nastąpiło przekazanie placu 

budowy pod budowę kanalizacji 

sanitarnej w miejscowości Kuźnica 

Skakawska i Dobrydział. W miesiącu 

sierpniu generalny wykonawca 

rozpocznie prace budowlane, 

Realizacja części robót w obrębie 

skrzyżowania drogi krajowej nr 8 

i drogi wojewódzkiej nr 450 (ul. 

Kuźnicka) nastąpi równolegle z 

pracami budowy nowego ronda. 

13. Zakończone i odebrane zostały 

roboty budowlane związane 

z wykonaniem nowego zagospodarowania 

parku miejskiego w rejonie 

ulic Sportowej i Parkowej w 

Wieruszowie. W ramach dotychczasowych 

wykonanych robót wykonane 

zostały nowe ciągi komunikacyjne 

oraz całkowicie nowy 

plac zabaw. W chwili obecnej 

trwają prace dotyczące pielęgnacji 

i nowego urządzenia terenów 

zieleni w parku. 

Burmistrz Wieruszowa 

Iwona Szkopińska 

Zaczyna się sezon grzybobrania 

W ostatnim czasie znana na całą Polskę stała się sprawa 6-letniego Tomka, który zatruł się muchomorem 

sromotnikowym. Chłopcu przeszczepiono wątrobę, gdyż była to jedyna szansa aby mógł 

przeżyć. Ponieważ rozpoczyna się sezon grzybobrania, apelujemy do wszystkich czytelników aby nie 

zbierali grzybów, których nie znają lub nie są pewni. 

Zatrucia muchomorem sromotnikowym należą do najcięższych zatruć. Grzyb ten jest często mylony 

z innymi, jadalnymi gatunkami. Jego toksyny działają powoli, i w chwili gdy symptomy stają się 

klarowne, najczęściej jest już za późno. Poniżej zamieszczamy informację jaką przesłała nam Państwowa 

Inspekcja Sanitarna. 

Red


wieruszów 23 

Wójt Gminy Sokolniki 

ul. Marszałka Józefa Piłsudskiego 1 

98–420 Sokolniki 

działając na podstawie art.37 ust.1, art.38 ust.1 i 2 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami 

: (tekst jednolity : Dz.U z 2010 r, Nr 102 poz.651, ze zmianami : 

Dz.U. z 2010 r, Nr 106 poz.67),rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 14 września 2004 r, w sprawie : 

sposobu i trybu przeprowadzania przetargów oraz rokowań na zbycie nieruchomości :(Dz.U. z 2009 r, Nr 

55 poz.450), oraz uchwały Nr XVI/117/2001 Rady Gminy Sokolniki, z dnia 20 marca 2001 r, w sprawie : 

określenia zasad nabycia, zbycia i obciążenia nieruchomości oraz ich wydzierżawiania lub najmu na okres 

dłuższy niż trzy lata. 

Ogłasza drugi przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż niżej wymienionej nieruchomości położonej 

we wsi Walichnowy stanowiącej własność Gminy Sokolniki 

1.Nieruchomość stanowi działkę o numerze ewidencyjnym 296/3 o powierzchni 0.1496 ha. 

Stan prawny nieruchomości uregulowany jest w Sądzie Rejonowym w Wieluniu, V Wydział Ksiąg Wieczystych 

pod numerem SR1W/00087706/9 

Cena wywoławcza (netto) – 19.947,20 zł 

Wysokość wadium wynosi 10 % ceny wywoławczej , tj. 1.994,72 zł (słownie : jeden tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiąt 

cztery złote 72/100), które należy wpłacić w złotych polskich na konto Gminy Sokolniki, nr 

konta : 79 9256 0004 4200 0127 2000 0010 RBS o / Sokolniki. Wadium winno znajdować się na koncie 

Sprzedającego do dnia 27 września 2010 r). 

Wysokość pierwszego postąpienia wynosi 1% ceny wywoławczej, tj. 199,47 zł (słownie : sto dziewięćdziesiąt 

dziewięć złotych 47/100) 





Wysokość wadium wynosi 10 % ceny wywoławczej , tj. 2.530,15 zł (słownie : dwa tysiące pięćset trzydzieści 

złotych 15/100), które należy wpłacić w złotych polskich na konto Gminy Sokolniki, nr konta : 79 9256 

0004 4200 0127 2000 0010 RBS o / Sokolniki. Wadium winno znajdować się na koncie Sprzedającego do 

dnia 27 września 2010 r). 

Wysokość pierwszego postąpienia wynosi 1% ceny wywoławczej, tj. 253.00 zł (słownie : dwieście pięćdziesiąt 

trzy złote 00/100). 





Wysokość wadium wynosi 10 % ceny wywoławczej , tj. 2.337,76 zł (słownie : dwa tysiące trzysta trzydzieści 

siedem złotych 76/100), które należy wpłacić w złotych polskich na konto Gminy Sokolniki, nr konta : 79 

9256 0004 4200 0127 2000 0010 RBS o / Sokolniki. Wadium winno znajdować się na koncie Sprzedającego 

do dnia 27 września 2010 r). 

Wysokość pierwszego postąpienia wynosi 1% ceny wywoławczej, tj. 233,78 zł słownie : dwieście trzydzieści 

trzy złote 78/100 

4. Nieruchomość stanowi działkę o numerze ewidencyjnym 296/6 o powierzchni 0.1501 ha 




Wysokość wadium wynosi 10 % ceny wywoławczej , tj. 1.819,72 zł (słownie : jeden tysiąc osiemset dziewiętnaście 

złotych 72/100), które należy wpłacić w złotych polskich na konto Gminy Sokolniki, nr konta : 79 

9256 0004 4200 0127 2000 0010 RBS o / Sokolniki. Wadium winno znajdować się na koncie Sprzedającego 

do dnia 27 września 2010r). 

Wysokość pierwszego postąpienia wynosi 1% ceny wywoławczej, tj.181,97 zł (słownie : sto osiemdziesiąt 

jeden złotych 97/100) 

Podane ceny wywoławcze nie zawierają podatku VAT. 

Podatek VAT w wysokości 22 % zostanie doliczony do ceny osiągniętej w przetargu. 

Przetarg odbędzie się w siedzibie Urzędu Gminy Sokolniki, ul. Marszałka Józefa Piłsudskiego 

98 – 420 Sokolniki, pokój nr 21, w dniu 28 września 2010 r , o godz. 12.00. 

Nieruchomości przeznaczone do sprzedaży są niezabudowane, za wyjątkiem nieruchomości oznaczonej 

nr 296/4, która jest zabudowana budynkiem zlewni mleka. 

Wszystkie nieruchomości posiadają dostęp do drogi publicznej, istnieje możliwość podłączenia się do 

sieci wodociągowej i energetycznej. 

Nieruchomości znajdują się na terenie, który nie jest objęty miejscowym planem zagospodarowania 

przestrzennego. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego Gminy Sokolniki obejmujący wieś Walichnowy, 

utracił moc obowiązywania z dniem 31 grudnia 2003 r. Na podstawie informacji zawartych w 

rejestrze gruntów działki te stanowią rolę. Przedmiotowe działki objęte są zgodą jednostką na zmianę przeznaczenia 

gruntów na cele nierolnicze. Zgodnie ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania 

przestrzennego Gminy Sokolniki, działki położone są na terenie rozwojowym. 

W przetargu mogą uczestniczyć osoby fizyczne i prawne, jeżeli wpłacą wadium na podane konto, 

w termie określonym wyżej. 

Wadium wpłacone przez uczestnika, który wygrał przetarg zalicza się na poczet ceny nabycia nieruchomości. 

Pozostałym uczestnikom przetargu wadium zostanie zwrócone nie później niż przed upływem 3 dni 

roboczych od dnia zamknięcia przetargu. 

Jeżeli osoba ustalona na nabywcę uchyli się od zawarcia w wyznaczonym terminie umowy sprzedaży nieruchomości, 

Wójt Gminy może odstąpić od umowy, a wpłacone wadium nie podlega zwrotowi. 

Cena ustalona w przetargu wraz z podatkiem VAT, płatna jest w całości przed podpisaniem aktu 

notarialnego. 

Koszty notarialne, sądowe, podatku VAT oraz ewentualne wskazanie granic ponosi nabywca nieruchomości. 

Uczestnicy przetargu zobowiązani są do przedstawienia komisji przetargowej przed rozpoczęciem przetargu 

dokumentu potwierdzającego tożsamość, podania numeru identyfikacyjnego podatkowej NIP, oraz 

złożenia pisemnego oświadczenia o zapoznaniu się z pełną treścią ogłoszenia i warunkami przetargu. 

Wójta gminy zastrzega sobie prawo do odwołania przetargu z ważnych powodów. 

Dodatkowe informacje o nieruchomościach, o warunkach przetargu można uzyskać w Urzędzie Gminy 

Sokolniki, ul. Marszałka Józefa Piłsudskiego 1, 98 – 420 Sokolniki, tel.62 78 46 101. 

Wieruszów 

Kibole rabowali sklep 

Do zuchwałej kradzieży doszło w jednym z wieruszowskich sklepów. 

Banda pseudo-kibiców przejeżdżając przez miasto zatrzymała się 

przed sklepem. Zachowując się agresywnie wynieśli towar na oczach 

obsługi sklepu. Próbujący interweniować w obronie sprzedawczyni 

mieszkaniec Wieruszowa został przez nich pobity. Całe zdarzenie jest 

tym bardziej szokujące, że odbyło się pod nosem Komendy Powiatowej 

Policji, która znajdowała się przy trasie ich przejazdu. 

Grupa „kiboli” drugoligowej drużyny piłki nożnej z Bydgoszczy wracała 

z wyjazdowego meczu swojej drużyny. Około 30 samochodów 

zatrzymało się w Wieruszowie, wzdłuż ulicy Mirkowskiej, Kuźniciej i 

na całym skrzyżowaniu tych ulic, w podwójnym szeregu. Wszyscy wyszli 

z samochodów, a grupa około 20 mężczyzn postanowiła się udać 

do pobliskiego sklepu „na zakupy”. Bandyci zgarniali towar z półek 

i odchodzili nie płacąc za niego, za nic sobie mając obsługę sklepu. 

Zawiadomiona przez właściciela Policja, zgodnie ze swoimi najlepszymi 

tradycjami, prewencyjnie przybyła kiedy złodzieje już odjechali. 

Funkcjonariusze zbadali ślady, m. in. odciski palców, które pozostawili 

sprawcy niecodziennej wizyty w sklepie oraz przesłuchali świadków 

zdarzenia. Zwrócili się również o pomoc do Kaliskiej KPP, której udało 

się ustalić marki i numery rejestracyjne pojazdów. 

red 

Wieruszów 

Czy przestanie straszyć 

Widok dworca kolejowego Wieruszów Miasto jest dla podróżujących 

szokiem. Obiekt od dłuższego czasu straszy swoim wyglądem. Władze 

miasta interweniują do PKP S.A. o kolejne zabezpieczenia przed 

dalszą dewastacją dworca i proszą o uprzątnięcie terenu. PKP S.A. 

Oddział Gospodarowania Nieruchomościami w Łodzi poinformował, 

że obiekt został zakwalifikowany do rozbiórki. 

Wieruszów Miasto - przystanek na linii kolejowej nr 181 z Wielunia 

Dąbrowy do Kępna został uruchomiony w 1989 r. Lokalizacja dworca 

zapewniała dojazd wielu ludziom do pracy i w innych celach podróżnych. 

Obiekt dworca kolejowego od pewnego czasu przypomina 

obraz nędzy i rozpaczy. Dla podróżujących jest szokiem, że miasto 

powiatowe jakim jest Wieruszów posiada dworzec kolejowy w takim 

stanie, a dla władz i mieszkańców Wieruszowa powodem do wstydu. 

Pamiętamy jak w lipcu 2008 r. przymierzano się do likwidacji dworca 

Wieruszów – Miasto, argumentując, że nie jest ekonomiczne funkcjonowanie 

dwóch przystanków w Wieruszowie. 

Likwidacji stacji Wieruszów – Miasto sprzeciwili się mieszkańcy Wieruszowa. 

Pod petycją podpisało się kilkaset osób, które poparły władze 

miasta. Nadzór budowlany wystosował wniosek do PKP o zabezpieczenie 

obiektu przed dalszą dewastacją. 

Planowany jest rozbiór obiektu. PKP Oddział Nieruchomościami w 

Łodzi poinformował w maju br., że obiekt został zakwalifikowany do 

rozbiórki i zostanie całkowicie zlikwidowany w terminie wymaganym 

przez Prawo Budowlane, po uzyskaniu odpowiednich decyzji administracyjnych. 

Nie do końca mamy to potwierdzone, PKP poinformował, że rozważają rozbiórkę 

obiektu. To byłoby najlepsze rozwiązanie, lepiej żeby rozebrali, bo w tej 

chwili tylko straszy, a PKP postawiłoby nowy przystanek. Taka pozabijana 

deskami budka jest bezsensowna. Podobnie dworzec w Wieluniu i innych miejscowościach 

stał się toaletą publiczną. U nas też napewno spotykają się tam 

osoby, które chcą się wyszumieć. Jeśli PKP rozbierze, to może wspólnymi siłami 

postawimy przystanek Tu nie chodzi o likwidację przystanku, proszę uspokoić 

mieszkańców, tylko o obiekt - wyjaśniła Iwona Szkopińska Burmistrz 

Wieruszowa. 

Pod koniec lipca budynek został zabezpieczony i uprzątnięty. Burmistrz 

Wieruszowa podkreśliła i wyjaśniła, że nie chodzi tutaj o likwidację 

przystanku Wieruszów – Miasto tylko o likwidację obiektu 

dworca kolejowego. Pozostaje mieć nadzieję, że zapadną pomyślne 

decyzje i na tym miejscu stanie przeszklony przystanek, który zapewni 

schronienie podróżującym. 

Anna Świegot

24 


wieruszów 

Byłem tam w tamte dni… 

Makowszyzna/Warszawa 

1 sierpnia Polacy uczcili pamięć bohaterów sprzed 66 lat. Powstanie Warszawskie jest symbolem męstwa i determinacji w walce o niepodległość. 

Za każdy kamień Twój, Stolico, damy krew! 

Z Jerzym Antepowiczem znanym artystą, 

solistą teatrów operowych i operetkowych, 

harcerzem Szarych Szeregów, 

uczestnikiem Powstania Warszawskiego 

rozmawia 

Anna Świegot 

cd. 

JA. Tak, księża wiedzieli, że będzie 

powstanie. Dlaczego mówię o Świętym 

Krzyżu Dlatego, że mury tego kościoła 

dotykały do Komendy Policji Granatowej, 

która była na terenie Warszawy. 

Księża zamknęli kościół po to, żeby nie 

mieć ludzi w kościele, który przylegał do 

terenów niemieckich. Jeszcze w czasie 

okupacji Niemcy zajęli ogrody kościelne 

i postawili wielki mur, którym oddzielili 

się od kościoła. Ale z okien pomieszczeń, 

które zajmowali księża widać było te tereny 

niemieckie. Naszym Zawiszaków 

zadaniem było, aby wiedzieć co tam się 

dzieje. Oczywiście patrole niemieckie 

chodziły za murem, na swoim terenie. 

Kazano nam znowu liczyć jak często ci 

wartownicy się zmieniają, w jakich odstępach 

czasu itd. To były zadania dawane 

harcerzom, którzy szykowali się do 

wojny. Księża nas pożegnali 1 sierpnia, 

wróciłem do domu. Ojciec mówi, że 

„jedziemy do „Tramwaji” na ul. Młynarską, 

muszę pobrać pensje”. Właśnie 

zaczął urlop od 1 sierpnia. Wsiedliśmy 

w tramwaj pojechaliśmy i na Wolę. Na 

rogu Żelaznej i Chłodnej mijamy wahę 

żandarmerii niemieckiej, była godz. 

11.00 rano. W pewnej chwili wzdłuż ul. 

Chłodnej w kierunku Woli. wybucha 

strzelanina. Wszyscy wiedzieliśmy co to 

jest okupacja, motorniczy przycisnął korbę, 

tramwaj jak szalony jechał w kierunku 

Woli. Ludzie pokładli się na ziemi, a 

ja jako ten 14-letni chłopak patrzyłem 

przez okna co się dzieje. Zauważyłem dorożkarza, 

który gnał konia ile się dało, a z 

tylu dorożki siedziało dwóch chłopaków 

z karabinem, którzy strzelali w kierunku 

budynku niemieckiego. Tramwaj leci, 

dorożka wzdłuż tramwaju jedzie i nagle 

widzimy samochód niemiecki, taka 

otwarta buda, na której stoi karabin maszynowy 

i żandarm wali w kierunku Woli. 

Dojechaliśmy do Młynarskiej, ojciec wysiadł 

poszedł do biura, jak już wracaliśmy 

tą samą droga to już nie było śladów po 

strzelaninie. To zdarzenie mówiło o tym 

jak Warszawa cała gotowała się. 

AŚ. Czy Warszawa wiedziała o powstaniu 

JA. Powstanie musiało wybuchnąć, dlatego, 

że to jest jak prawo fizyczne: jest 

kocioł napełniony wodą, pali się ogień, 

wszystko pyrkocze i za chwilę para wysadzi 

w powietrze tą klapę, to przykrycie 

kotła. To była Warszawa, wiadomym 

było, że powstanie wybuchnie zorganizowane 

albo niezorganizowane. Ta 

strzelanina była przypadkowa. 

Mój znajomy, starszy ode mnie, późniejszy 

oficer Armii Krajowej zaczął powstanie 

na Żoliborzu o godz. 13.00, też 

w ten sam sposób, przypadkowy. Roznosili 

broń na stanowiska i Niemcy ich 

zaatakowali, kazali się wylegitymować. 

Otworzyli ogień do Niemców i zaczęła 

się strzelanina. Dlatego Niemcy chyba 

już wiedzieli, że będzie powstanie. 

AŚ. Czy oficjalnie 

JA. Są tutaj ludzie, którzy twierdzą, że 

Niemcy wiedzieli, inni mówią, że nie wiedzieli. 

Na pewno atmosfera była taka, że 

coś się zacznie. My jako Szaro - szeregowcy, 

Zawiszacy byliśmy przygotowywani do 

walki, zgłaszaliśmy się do konspiraty, do 

oddziałów powstańczych, które zaczęły 

już się organizować. To, że były plutony 

czy oddziały powstańcze to nie znaczy, 

że była jakaś struktura wojenna, ona 

powstawała dopiero drugiego, trzeciego 

dnia. Nie było barykad, nie było łączności 

tylko byli ludzie i trochę uzbrojenia. 

Trzeba było organizować kuchnie, punkty 

opatrunkowe itd. Ja byłem na terenie 

szpitala, na terenie którego mieszkało 

2-3 naszych ministrantów. Zgłosiliśmy 

się do pomocy, bo od razu w szpitalu 

powstał punkt opatrunkowy. 

AŚ. Czy pamięta pan jaka była pogoda 

tego dnia 

JA. 1 sierpnia była piękna pogoda, 

dopiero pod wieczór zaczął lać deszcz. 

Na szczęście były to deszcze przelotne, 

bo przecież kanałami przechodzili powstańcy. 

Nie było wody, nie pracowała 

kanalizacja, kanały były opróżnione ze 

ścieków i dlatego kanałami można było 

chodzić między dzielnicami. 

AŚ. Jak została ogłoszona godzina W o 

godz. 17.00 

JA. Rozpoczęła się strzelanina. Dwa 

razy była mobilizacja, po raz pierwszy 

była dwa dni wcześniej, oddziały przyszły 

na miejsce zbiórek, ale ten termin 

został odwołani. Dopiero po raz drugi 

został ogłoszona koncentracja oddziałów 

bojowych i zjawili się na swoich 

miejscach. Oczywiście nie wszyscy zdążyli 

dotrzeć. Właśnie ten nadmierny 

ruch na mieście, te dorożki, tramwaje to 

była koncentracja „garnizonu” warszawskiego, 

tajnego garnizonu Armii Krajowej. 

O 17.00 wyruszyli do boju. Ale jak 

pani wspomniałem o godz. 11.00 była 

strzelanina na Chłodnej, o 13.000 na 

Żoliborzu, gdzieś tam na Woli też była, 

ale powstanie oficjalnie zaczęło się o 

godz. 17.00. Moi koledzy, ministranci z 

Świętego Krzyża którzy z kolei mieszkali 

na Starym Mieście zgłosili się jako harcerze 

do zgrupowania „Roga”. W tym 

pułku było kilka kompanii. Oczywiście 

wszystko trzeba mówić w cudzysłowie: 

kompanie, plutony, bataliony, dywizjony. 

To jest nomenklatura normalnego 

wojska zorganizowanego. Pluton, który 

miał np. 50 ludzi i ten który miał 10-15 

ludzi też się nazywał plutonem. Najlepiej 

używa się nazwy – zgrupowanie, bo może 

mieć kilka tysięcy ludzi lub kilkadziesiąt. 

Pułk „Baszta” to była rzeczywiście struktura 

rozbudowana na Mokotowie, ale 

„Zośka” i kadrowe jednostki harcerskie 

„Parasol” to były bataliony, one miały po 

3 kompanie, podobnie po 3 kompanie 

miały służby wartownicze, sanitarne itd. 

AŚ. Jak pan ocenia przygotowania i 

wyposażenie powstańców z perspektywy 

lat 

JA. Jestem wykształconym oficerem, 

jakby mi kazali iść na bunkry żelbetowe, 

wyposażone w karabiny maszynowe 

koło mostu Kierbedzia, ci 

moi koledzy poszli, mieli po 

30-40 granatów, 6 zwykłych 

karabinów, 1 pistolet automatyczny, 

parę rewolwerów i 

poszli do ataku, cały pluton 

został wybity, jeden przeżył, 

potem poszła druga fala, 

wszyscy wybici, to widzę ten 

absurd. Jak mógł oficer prowadzić 

do ataku na bunkry 

chłopaków nieuzbrojonych. 

Z odległości 100m nie ma 

szans podejścia do broniącego 

się bunkra, który sieje 

ogniem karabinów, nie 

ma takiej możliwości. Tego 

obiektu nigdy powstańcy 

nie zdobyli, to był wielki 

budynek do dzisiaj stoi. W 

tej chwili to jest budynek 

administracji służby zdrowia, kiedyś 

była to Warszawska Rada Związków Zawodowych. 

Powstańcy byli oczywiście 

na Starym Mieście na Mariensztacie w 

odległości 400-500m, ale nigdy do tego 

bunkra nie mogli się zbliżyć. Ponieważ ci 

moi koledzy byli najmłodsi, to byli w tym 

trzecim plutonie zapasowym. Później na 

barykadach już byli uzbrojeni, jak jeden 

chłopak padł, to drugi brał broń. 

AŚ. Pan był w służbach sanitarnych 

JA. Mnie zmobilizowali do szpitala, 

chociaż to był szpital dziecięcy jednak od 

razu zorganizowano lóżka dla rannych 

żołnierzy. Ten szpital był na pierwszej linii 

frontu, dlatego, że był bezpośrednio 

w zasięgu ognia oraz komendy policji 

obok kościoła Św. Krzyża. Niemcy ostrzeliwali 

szpital, nie było mowy by wyjść na 

ulicę. 1 sierpnia byłem świadkiem jak 

dziewczyna - sanitariuszka, 16-17 lat 

przebiegała przez ulicę i została postrzelona 

w brzuch. Leży na środku ulicy i nie 

można ją ściągnąć, bo Niemcy kierują 

ogień do każdego kto wyjdzie na środek 

ulicy. Dziewczyna krzyczy, wzywa pomocy, 

wykrwawia się, jest coraz słabsza, a godziny 

mijają. Powstańcy złapali Niemca, 

umundurowanego, przyprowadzili go 

w to miejsce gdzie ta dziewczyna leżała, 

uwiązali mu kawał sznura do nogi, oczywiście 

był rozbrojony i kazali mu ściągnąć 

tą dziewczynę. Jeden z powstańców 

stał z karabinem i pilnował, aby nie rozwiązał 

sznura. Powiedzieli mu, że jeżeli 

się schyli i zacznie rozwiązywać sznur to 

go zabiją. Niemcy do Niemca nie strzelali, 

ściągnął dziewczynę z ulicy, zabrano 

ją na nosze od razu na salę operacyjną, 

w nocy umarła. Pamiętam miała takie 

długie włosy, blondynka. Było to 1 sierpnia. 

Notabene 2 sierpnia zginęła słynna 

Krystyna Krahelska, bohaterka Szarych 

Szeregów, poetka, kompozytorka. Zna 

pani taką piosenkę „Hej chłopcy bagnet 

na broń” 

AŚ. Znam 

JA. Miała dwadzieścia parę lat. Krystyna 

Krahelska pozowała do pomnika, który 

stoi nad Wisłą, Syrena Warszawska, 

pół kobieta, pół ryba, ma właśnie twarz 

Krahelskiej. Ten pomnik Nitschowa wykonała. 

Na Polu Mokotowskim Krystyna 

Krahelska poszła po rannego i została zabita. 

Wracam do szpitala na Kopernika, 

normalne życie szpitalne. Po to, aby jedni 

mogli walczyć na barykadzie i strzelać 

muszą być inni, aby ich leczyli i ratowali, 

szpital też trzeba wyżywić. Nas Szarych 

- szeregowców wysyłają na Pole Mokotowskie 

po żywność. Aby dojść na Pole 

Mokotowskie trzeba było iść 4-5 godzin 

rożnymi zakamarkami, tam były ogródki 

działkowe, na których rosły pomidory, 

ogórki, ziemniaki, ale Pole Mokotowskie 

było pod obstrzałem. Czołgaliśmy 

się, chowali za krzakami i uzbieraliśmy 

ileś worków, wracamy do szpitala. Na 

początku powstania nie było co jeść, 

później zorganizowano kolumnę żywnościowa 

i magazyny żywności. My chłopaki 

mięliśmy też wahę, obronę przeciwlotniczą. 

Pierwszy raz dostaję odłamkami po 

nogach, jestem ranny. Wzięli mnie na 

salę operacyjną wyjęli odłamek, zrobili 

opatrunek. Myśmy nie leżeli w szpitalu, 

leżeli tacy, co mieli rozwalone głowy, 

brzuchy. Po dniu odpoczynku z powrotem 

na dach, po kilku dniach znowu zostałem 

ranny, ale na młodym chłopaku 

to goi się jak na psie. Dyżury na dachu 

się zmieniały, trzeba było szpital ratować 

przed ogniem. Świetnie to pamiętam, 

bo mieszkałem tam jeszcze jakiś czas po 

wojnie, zresztą ten szpital do dzisiaj stoi. 

Ja Jerzy Antepowicz w służbie harcerskiej 

miałem za zadanie obronę przeciw lotniczą 

i żywność. 

AŚ.W mediach mówi się, że powstanie 

miało trwać kilka dni. 

JA. To należy do bajek. Myśmy przeżyli 

to wszystko i wiedzieliśmy zaraz, że to 

nie mogło trwać kilka dni. Obserwowaliśmy 

przejazdy niemieckich kolumn 

uciekających. 30 i 31 lipca, przestały te 

kolumny uciekać. Później przez teren 

Warszawy przewalały się kolumny wojsk 

niemieckich, które chciały przedostać 

się za Wisłę, na tę stronę, którą później 

zajęli Rosjanie. Trwa kolejny dzień 

powstania i mają miejsce zrzuty angielsko 

– amerykańskie. Wyszliśmy wszyscy 

na tereny przyszpitalne, które nie były 

ostrzeliwane i widzimy kilkaset samolotów, 

rożnych nacji. Tam były samoloty: 

amerykańskie, angielskie, kanadyjskie i 

tysiące spadochronów lecących na Warszawę. 

Duży wiatr, który te spadochrony 

znosił na stronę niemiecką, to zaopatrzenie, 

które miało być dla powstańców 

leciało na stronę niemiecką. 

AŚ. Dlaczego 

JA. Bo samoloty były wysoko, leciały na 

bardzo wysokim pułapie żeby uniknąć 

zestrzelenia przez obronę niemiecką. 

Pomoc dla Warszawy walczącej z tego 

gigantycznego zrzutu to było ok. 20% 

zrzutu. W pierwszych dniach powstania 

Niemcy już palili Warszawę i nad tą palącą 

się Warszawą pojawiły się rosyjskie 

kukurożniki, które w odróżnieniu od 

Amerykanów latały w nocy na wysokości 

80-100m. Jakieś tam zaopatrzenie od 

strony sowietów zrzucali. 

AŚ. Co to było za zaopatrzenie 

JA. Tuszonki, środki opatrunkowe, 

amunicja, która czasem nie pasowała 

do polskiej broni. Tylko teraz, czy te kukurożniki 

to były z armii polskiej, która 

była armią Berlinga czy to były jakieś 

inne zrzuty Tego powiedzieć nie mogę. 

Wiem, że zrzuty robione przez Rosjan 

często były robione bez spadochronów. 

Spotkałem się z tym, że to były worki 

zrzucane bez spadochronów i waliło to w 

ziemię, często ulęgało zniszczeniu. Tym 

niemniej jakieś minimalne zrzuty ze strony 

rosyjskiej były. Powracam do szpitala, 

gdzie miałem konieczność przebywania, 

bo byłem tam na służbie. W pewnym 

momencie atak Niemców, którzy zajmują 

teren szpitala. Oczywiście personel 

biały: lekarze, pielęgniarki i personel 

pomocniczy wychodzą. 

Dyrektor szpitala świetnie 

mówi po niemiecku, mój 

ojciec też. Nas chłopaków 

siostry wpakowały do 

lóżek jako chorych. Na 

Woli, na Ochocie Niemcy 

wymordowali lekarzy, 

pielęgniarki, rannych ze 

szpitali. Weszli do naszego 

szpitala i co się okazuje, 

że ten szpital leczył 

też rannych Niemców, 6 

czy 7 jeńców niemieckich 

rannych, którzy byli tak samo traktowani 

jak Polacy. „ Proszę chcecie panowie 

rozmawiać z rannymi, tu lezą tez ranni 

żołnierze niemieccy”. „Jak to leżą tutaj 

też ranni Niemcy” Podeszli do nich, a 

oni mówią: „my jesteśmy tak samo traktowani 

jak Polacy” 

AŚ. Zaskoczenie 

JA. Zaskoczenie, Niemcy mieli już całkiem 

inny stosunek. Zaznaczałem pani, 

że ten szpital był na pierwszej linii frontu, 

Niemcy cały czas mogli ostrzeliwać 

ten szpital od Św. Krzyża. Powstańcy z 

terenów kościoła prowadzili obserwację 

garnizonu niemieckiego: Żandarmerii 

Niemieckiej i Granatowej Policji, które 

były za murem. Któregoś dnia powstańcy 

przygotowali się do szturmu i zaatakowali 

tą komendę policji na Krakowskim 

Przedmieściu, zdobyli ją. Część Niemców 

zginęła, a część wzięto do niewoli. 

Wtedy już szpital nie był ostrzeliwany, bo 

była już tam załoga polska. Koniec sierpnia, 

początek września Niemcy zaczęli 

atakować wszystkie pozycje powstańcze i 

wtedy przyszli do szpitala, o którym mówię. 

Major niemiecki powiedział, że spodziewają 

się w nocy kontrataku Polaków 

na pozycje niemieckie i zabierają cały 

personel szpitala na tyły, aby nie mieć 

Polaków z tyłu za sobą. Niemcy wyprowadzają 

wszystkich mężczyzn z postanowieniem, 

że personel wraca do szpitala, bo 

leczy żołnierzy niemieckich, ten oficer 

dał słowo, że wszyscy wrócą do szpitala. 

Z relacji ojca wiem, że Niemcy wyprowadzili 

personel, zaprowadzili na swoje tyły 

na Plac Piłsudskiego. W pewnym momencie 

przychodzi dwóch żandarmów i 

stawiają cały personel pod ścianą. Ojciec 

później opowiadał, że mieli szczęście, bo 

zjawił się ten major i wywiązała się między 

nimi dyskusja. Przypadek, los szczęścia. 

Nad ranem cały personel wrócił do 

szpitala na Kopernika. Front przesunął 

się w stronę Alei Jerozolimskich i rzeczywiście 

ten szpital na Kopernika był na 

tyłach niemieckich. Całe życie szpitala 

było w podziemiach, któregoś dnia to już 

był wrzesień, jedzenia nie było, myśmy 

już nie chodzili zdobywać jedzenia, bo 

to już był teren zajęty przez Niemców, 

oni przynosili jedzenie dla swoich rannych 

żołnierzy. Któregoś dnia patrzymy 

przez okno, idzie oddział kilkudziesięciu 

żołnierzy w polskich mundurach prowadzony 

przez Niemców. To byli m.in. ci 

żołnierze, którzy z Armii Berlinga przeprawili 

się na pomoc Warszawie. Z tej 

armii na pomoc Warszawie przeprawiło 

się kilka tysięcy żołnierzy. Berling kazał 

się przeprawić tym żołnierzom na pomoc 

Warszawie wbrew zaleceniom i zarządzeniom 

Stalina, a wiele lat później 

po wojnie chwalono się „przecież myśmy 

dali pomoc Warszawie ze Wschodu, skierowaliśmy 

wojsko na pomoc ”. Perfidia. 

A propos wrócę do wybuchu powstania 

warszawskiego ok. 25-27-30 lipca, 

słyszałem z rozgłośni z Lublina „Ludu 

Warszawy do broni! Chwytajcie za broń, 

walczcie z Niemcami, zrzućcie okowy 

okupanta itd.!” Radiostacja, która 

nadawała z Lublina tzw. Pszczółka nawoływała, 

żeby lud Warszawy wyrzucił 

okupację niemiecką. Minęło lat kilkanaście 

i mówiono „powstanie to było 

zabójstwo dla Warszawy, rozpętano 

je po to, aby nie dopuścić Rosjan do 

Warszawy, powstanie to była rozgrywka 

zachodu: aliantów, Anglików, Amerykanów’”. 

To są losy historii, w tej chwili 

mogę mówić jako człowiek śledzący 

historię: z jednej strony przed powstaniem 

nawoływano do powstania, później 

oceniano powstanie jako barbarzyństwo, 

bo Niemcy zniszczyli, spalili 

Warszawę. Notabene mając przyczółki 

na Czerniakowie i Żoliborzu, mając 

swoje wojsko Rosjanie, gdyby chcieli 

to mogli wejść do Warszawy. Po prostu 

nie leżało w interesie Rosjan, żeby zająć 

Warszawę, „niech Niemcy wymordują 

Warszawę” i oni sobie wtedy spokojnie 

wejdą do Warszawy. 

Cdn.

wieruszów 


25 

To takie niesprawiedliwe 

Mieleszyn 

Że chorują dzieci, to jest takie niesprawiedliwe - mówią rodzice 3-letniej Natalki z Mieleszyna w gminie Bolesławiec. W sierpniu 2009r. zdiagnozowano u dziewczynki 

hipoplazję ciała modzelowatego tj. zanik mięśni. Rodziców poinformowano, że choroba będzie postępować. W chwili obecnej 

u Natalki następuje zanik mózgu. Nie może już samodzielnie przyjmować pokarmu, jest dożywiana jelitowo. 

To straszne patrzeć jak nasze dziecko gaśnie – płaczą Barbara i Kazimierz rodzice dziecka. 

Każdy rodzic walczyłby o swoje 

chore dziecko dopóki istniałaby 

iskierka nadziei. 

Państwo Wypychowie z Mieleszyna 

mimo ciężkiej sytuacji 

socjalnej i materialnej z determinacją 

walczą o zdrowie swojego 

dziecka i starają się zapewnić 

swojej córeczce w miarę godziwe 

warunki w czasie tej strasznej 

choroby. 

Do 8 m-ca życia Natalka, (najmłodsze 

z sześciorga dzieci państwa 

Wypychów) była pogodnym, 

prawidłowo rozwijającym 

się dzieckiem. Kiedy próbowała 

chodzić trzymając się ławy 

mama zauważyła chwiejny ruch 

dziecka. Zaniepokojona zwróciła 

się do lekarza rodzinnego i 

wtedy rozpoczęła się dwuletnia 

już wędrówka po lekarzach, szpitalach, 

klinikach i ośrodkach 

rehabilitacyjnych. W sierpniu 

2009 r. w Szpitalu Klinicznym w 

Łodzi zdiagnozowano u Natalki 

niezwykle rzadką chorobę: hipoplazję 

ciała modzelowatego. Prościej 

mówiąc jest to zanik mięsni. 

Wszystko co można zrobić w 

tej materii to zapewnić dziecku 

ciągłą rehabilitację, odpowiedni 

sprzęt medyczny i specjalistyczne 

leczenie. Stan poszkodowanego 

przez los 3-letniego dziecka jest 

niestety pogarszający. Znając 

warunki rodziny Wypychów z 

pomocą ruszyli sąsiedzi, kościół, 

szkoła i inni ludzie dobrej woli. 

Dzięki mediom i radnemu powiatowemu 

panu Zbigniewowi 

Mielczarkowi udało się choć w 

pewnym stopniu pomóc rodzinie. 

Znany w okolicy z wielkiego 

serca radny Mielczarek uruchomił 

kontakty, dzięki którym Natalka 

jest rehabilitowana w nowym 

ośrodku rehabilitacyjnym, 

z PCPR-u otrzymała specjalny 

wózek, a także dzięki nagłośnieniu 

w ITP i Dzienniku Łódzkim 

ludzie dobrej woli udzieli 

wsparcia moralnego rodzicom 

oraz w postaci drobnych kwot 

pieniężnych, które ku uciesze 

rodziców przydały się na bardzo 

liczne przejazdy do szpitali w 

Łodzi, Warszawie, Wieruszowie i 

innych oraz ośrodków zdrowia 

i ośrodków rehabilitacyjnych. 

Podczas częstego pobytu w szpitalach 

dziecku towarzyszy mam, 

pani Barbara. 

Lekarze powiedzieli mi, że ta choroba 

u dziewczynek średnio ujawnia 

się w 12 roku życia, a u mojej Natalki 

tak wcześnie. Dowiedziałam się 

też, że przy odpowiednim leczeniu i 

rehabilitacji dzieci mogą dożyć do 

6-roku życia. Człowiek napatrzy się 

na te chore dzieci w tych szpitalach, 

to czasami już ma wszystkiego dość, 

brak sił i nadziei. W tej chwili Natalka 

już nie potrafi sama przełykać, 

zanikają mięsnie, dlatego jest dokarmiana 

jelitowo. Nie zdążyła nawet 

do mnie powiedzieć :mama. Nie ma 

co się oszukiwać jesteśmy pozostawieni 

sami sobie- płacze mama Natalki. 

Ojciec dziecka mówi, że najgorzej 

jest chorować jak się nie 

ma pieniędzy. A sytuacja rodzinna, 

socjalna i materialna co tu 

dużo mówić jest bardzo ciężka. 

Pan Kazimierz został zwolniony 

z pracy, mimo, iż w zakładzie w 

którym pracował było wiadome, 

że ma dziecko śmiertelnie chore. 

Przy szóstce dzieci pani Barbara 

ma co robić, Natalka wymaga jej 

opieki 24 godz. na dobę. Nie ma 

więc mowy o zatrudnieniu. Mąż 

dorywczo pracuje. Gospodarstwo 

rolne bez ciągnika i maszyn 

trudno uznać za dochodowe, 

właściwie to skarbonka bez dna. 

Kiedy mama wraz z Natalką 

przebywa w szpitalu pozostałymi 

dziećmi opiekuje się babcia, 

teściowa pani Basi, ale ostatnio 

przeszła rozległy zawał. Nie 

może dźwigać, może tylko siedzieć 

przy wózku Natalki. 

Biedactwo nawet nie może się obronić 

jak ją mucha gryzie, tylko widzę 

jak jej łezki płyną z oczu. Myślę, że 

ona jeszcze słyszy, bo nieraz tak się 

przygląda – płacze babcia dziecka. 

Czy starczy sił rodzinie Wypychów, 

do dalszej walki o zdrowie 

Natalki Musi starczyć, bo są 

rodzicami, a każdy rodzic zrobi 

wszystko, aby ratować swoje chore 

dziecko. Rodzinie przydałaby 

się nie tylko pomoc materialna, 

ale prawna i medyczna w zorganizowaniu 

opieki paliatywno – 

hospicyjnej w domu. 

Jest tyle instytucji, niech pani napisze, 

czy są po to, aby urzędnicy w 

nich siedzieli i tylko brali pensje 

A nasi politycy Czy tylko u nas w 

powiecie jest jeden Mielczarek No 

niech pani to napisze. Dlaczego tej 

biednej rodzinie nie pomogą więcej. 

Przecież tu do nich powinni zaglądać 

z powiatu, z gminy, pytać się 

sami co im potrzeba, w czym mogą 

im pomóc Powinni pomóc tej rodzinie 

fizycznie, społecznie i duchowo. 

Przecież to dziecko tak cierpi, a ci 

rodzice razem z nim. Oni nie mają 

chwili wytchnienia, zwłaszcza matka, 

ciągle po szpitalach, skąd ta kobieta 

ma siłę Gdzie są ci wszyscy ludzie, 

na których my płacimy, którzy 

żyją z naszych podatków Napisze 

pani to Zobaczymy – mówi jedna 

z mieszkanek Mieleszyna. O 

dalszym losie Natalki będziemy 

informować na łamach ITP. 

Anna Świegot 

Za zgodą rodziców Natalki 

podajemy tel. kont. i nr konta 

bankowego państwa Wypychów 

z Mieleszyna w powiecie wieruszowskim, 

na które można 

ofiarować pomoc dla Natalki. 

Rodzice Natalki Barbara i Kazimierz 

Wypych za jakąkolwiek 

pomoc i wsparcie składają gorące 

podziękowania. 

PKO Bank Polski Oddział Wieruszów 

14 1020 4564 0000 5902 0086 

9008 

Tel. kont. Barbara Wypych 606 

597 113 

Kontakt z redakcją ITP w Wieruszowie 

604 173 083. 

Józefów/Czastary 

Sensacyjne lądowanie w Czastarach 

Ponownie Czastary stały się medialną miejscowością, tym razem za sprawą głównej 

wygranej w Toto lotka oraz awaryjnego lądowania wojskowego śmigłowca. 

Sensacje wzbudził wśród żniwiarzy wojskowy helikopter na polach miedzy Józefowem, a Czastarami. 

Jeden z naocznych świadków zrelacjonował wydarzenie dla ITP. 

Leciały dwa wojskowe śmigłowce. Widać było, że jeden ma kłopoty, bo wyraźnie szukał miejsca do lądowania. 

Wylądował, a właściwie wbił się w ściernisko. Słychać było huk jak siadał na polu. Drugi natomiast leciutko 

wylądował – mówił pan Marek naoczny świadek awaryjnego lądowania śmigłowca wojskowego. 

Podczas przelatywania nad powiatem wieruszowskim doszło do awarii silnika śmigłowca. Jak poinformował 

jeden z żołnierzy była to poważna awaria. Wszystko zakończyło się szczęśliwie, żołnierzom 

nic się nie stało. Pilotujący żołnierz w porę podjął decyzję o lądowaniu. 

Na pytanie czy to pan jest sprawcą tego zamieszania w Czastarach żołnierz już z uśmiechem odpowiedział: 

Nie ja tylko silnik. Mieliśmy awarię silnika, musieliśmy awaryjnie lądować. 

Jesteśmy z jednostki z Tomaszowa Mazowieckiego. 

Lecieliśmy z Wrocławia do Tomaszowa 

Mazowieckiego. Nie nic nam nie 

potrzeba wszystko mamy, powiadomiliśmy 

jednostkę. Policjanci zabezpieczyli teren – 

poinformował pilot. 

Przyczynę ustali Państwowa Komisja 

Badania Wypadków Lotniczych. 

Śmigłowiec wzbudził spore zainteresowanie 

wśród mieszkańców Czastar 

i okolicznych miejscowości, którzy zaciekawieni 

przyjeżdżali zobaczyć co 

się stało. 

Red. 

Witaj Europo 

Mieszkańcy posesji graniczącej z Bulwarem Różanym zachęcają 

właścicieli psów do sprzątania po swoich pupilach, 

wywieszając specjalne woreczki. Jesteśmy przecież w Europie... 

Foto i tekst czytelnik


26 wieruszów 

Mszą św. w intencji strażaków 

w kościele p.w. św. Mikołaja Biskupa, 

którą odprawił proboszcz 

Stuletni strażacy z Sokolnik 

15 sierpnia Ochotnicza Straż Pożarna w Sokolnikach obchodziła 100-lecie istnienia. 

parafii ks. Kazimierz Wawrzyniak 

rozpoczęto uroczystości 

jubileuszowe z okazji 100-lecia 

jednostki OSP. Następnie w szyku 

przemaszerowano na plac 

przed Gminnym Ośrodkiem 

Kultury Sportu i Turystyki, gdzie 

miała miejsce część oficjalna 

uroczystości. Zaszczyciło ją swoją 

obecnością wiele zaproszonych 

osób: m.in. Prezes Zarządu Oddziału 

Powiatowego ZOSP druh 

Eugeniusz Książek, komendant 

Państwowej Straży Pożarnej w 

Wieruszowie mł. bryg. Waldemar 

Kopacki, poseł na Sejm RP 

Wojciech Szczęsny – Zarzycki ( 

w mundurze), radna Sejmiku 

Województwa Łódzkiego Elżbieta 

Nawrocka, z-ca prezesa Wojewódzkiego 

Funduszu Ochrony 

Środowiska i Gospodarki Wodnej 

w Łodzi Cezary Dzierżk, 

Iwona Szkopińska Burmistrz 

Wieruszowa, Andrzej Szymanek 

starosta Powiatu Wieruszowskiego, 

Mirosław Urbaś wicestarosta 

Powiatu Wieruszowskiego, 

Wójt Gminy Sokolniki 

Barbara Wyrwas, proboszcz parafii 

ks. Kazimierz Wawrzyniak, 

proboszczowie okolicznych 

parafii ks. Jan Matwijiszyn i ks. 

Józef Kowalczyk, oraz wielu 

innych przybyłych gości. Licznie 

zgromadzili mieszkańcy 

gminy. Na uroczystości jubileuszowe 

przybyli przedstawiciele 

OSP z podkarpackich 

Sokolnik, które ucierpiały na 

skutek powodzi, a gdzie trafiły 

dary z gminy Sokolniki w powiecie 

wieruszowskim. Uroczystość 

prowadził komendant ZG 

OSP Janusz Pietrzak. Goście i 

gospodarze wystąpili w okolicznościowych 

przemówieniach. 

Jubileusz uświetniła Orkiestra 

Dęta z Dzietrzkowic wraz z mażoretkami. 

W części artystycznej 

wystąpił Zespół Folklorystyczny 

„Sokolniki”, który na 

jubileusz 100-lecia miejscowej 

straży pożarnej przygotował 

specjalny utwór. 

W Sokolnikach straż stuletnia, 

ale jeszcze bardzo krzepka... 

straż wyrosła z dobrych chęci i 

dziś 100 lat sobie święci, drugą 

setkę zaczynają, choć remizę 

małą mają... dzisiaj więc się nią 

szczycimy, zdrowia szczęścia im 

życzymy...naszym przodkom 

chwała, chwała, że ogniowa 

straż powstała... 

A powstała w 1910 r. Założycielem 

i głównym organizatorem 

straży ogniowej był ówczesny 

Sekretarz Gminy Antoni 

Żaczyński. Zezwolenie na założenie 

straży wydał Gubernator 

w Kaliszu. Miejscowa ludność 

złożyła się po 5 rubli od komina 

i za te pieniądze zakupiono 

sikawkę ręczną na wozie czterokołowym, 

sikawkę ręczną 

przenośną, dwa beczkowozy, 

a także: kaski, pasy, toporki i 

lekkie drabiny. Starczyło też na 

umundurowanie kilku strażaków. 

Powołano Zarząd Straży 

Ogniowej, w składzie którego 

byli: Stanisław Szukała – Prezes, 

Antoni Żaczyński – Naczelnik, 

Józef Sokołowski – z-ca 

Naczelnika, Franciszek Głowinkowski 

– Kapitan. Strażakom 

potrzebna była remiza. Z 

topoli, które rosły przy drodze 

zrobiono bale w tartaku Stanisława 

Szukały i pobudowano 

drewnianą remizę. W 1928 r. 

została wybudowana murowana 

remiza strażacka. Pierwszy 

samochód pożarniczy z demobilu 

jednostka pozyskała w 

1930 r. Ponownie ze składek 

mieszkańców rozpoczęto budowę 

Domu Ludowego, którą 

to przerwał wybuch II wojny 

światowej. Okupanci zniszczyli 

sprzęt i zabrali sztandar jednostki, 

który przechowywał Szymon 

Kuca. Po wojnie w 1949 r. 

została oddana do użytku nowa 

remiza. Stopniowo była modernizowana, 

założono światło, 

później syrenę, a następnie dobudowano 

świetlicę. Ponownie 

w roku 1961 rozpoczęto budowę 

„Domu strażaka”, która 

zakończono w 1969 r. Jednak 

ówczesne władze gminne zadecydowały, 

że będzie to „Dom 

Ludowy”, który w późniejszym 

Sokolniki 

czasie miał nosić nazwę Gminny 

Ośrodek Kultury Sportu i 

Turystyki w Sokolnikach. Kolejne 

lata istnienia i działalności 

OSP Sokolniki to pozyskiwanie 

coraz to nowocześniejszych samochodów 

i pozostałego sprzętu 

gaśniczego. W 1985 roku 

na jubileusz 75-lecia jednostki 

ufundowano sztandar, który 

w 100-lecie został poświęcony 

i wręczony druhom, po czym 

jednostka została odznaczona 

na sztandar. W chwili obecnej 

jednostka OSP Sokolniki liczy 

105 członków, w tym 7 honorowych 

i 18 wspierających. W 

skład Zarządu OSP S-ki wchodzą: 

Andrzej Korpeta – Prezes, 

Kazimierz Strzelczyk – z-ca 

Prezesa, Mirosław Pindor – Naczelnik, 

Zbigniew Kozera – z-ca 

Naczelnika, Jan Markiewicz – 

Skarbnik, Mariusz Starzyński 

– Gospodarz, Marek Kubacki 

– Kronikarz oraz członkowie 

Zarządu: Łukasz Domagała i 

Stefan Gębala. 

Jubileuszowa uroczystość była 

też okazją do wręczenia odznaczeń 

za wieloletnią służbę i 

osiągnięcia. 

Złoty Medal za Zasługi dla Pożarnictwa 

otrzymali druhowie: 

Ireneusz Szkudlarek, Andrzej 

Korpeta, Zbigniew Wierzba. 

Srebrny Medal za Zasługi dla 

Pożarnictwa otrzymali: Andrzej 

Galiński, Stanisław Leszczyński, 

Tomasz Lewiński, Karol 

Świątek, Grzegorz Werbicki, 

Grzegorz Grzebelec. 

Brązowy Medal za Zasługi 

dla Pożarnictwa otrzymali: Jan 

Juszczak, Zenon Kozłowski, 

Kazimierz Strzelczyk, Marek 

Małecki, Wojciech Szkudlarek, 

Paulina Okoń, Arkadiusz Kasendra. 

Odznakę Wzorowy Strażak 

otrzymali: Krzysztof Domagała, 

Marcin Mączka, Jarosław 

Szczepaniak, Marcin Jański, 

Sławomir Dybek, Krzysztof Jakubowski, 

Robert Leszczyński, 

Krzysztof Kozłowski. 

Odznakę za wysługę lat otrzymali: 

Józef Wierzba, Marian 

Kopacki, Władysław Okoń, 

Czesław Galiński, Bronisław 

Słodowy, Zbigniew Wierzba, 

Zygfryd Gajda. 

Zarząd Ochotniczej Straży Pożarnej 

w Sokolnikach wręczył 

odznaczenia także rodzinom, 

których synowie nawet po kilkoro 

z domu służą w OSP S-ki. 

Byli to Państwo: Szkudlarkowie, 

Lerkowie i Państwo Kozerów. 

Uroczystą defiladą zakończono 

oficjalną część uroczystości, 

po czym udano się na wspólny 

poczęstunek. Wieczorem dla 

mieszkańców Sokolnik i braci 

strażackiej, która od 100 lat 

służy im pomocą miała miejsce 

zabawa taneczna. 

Anna Świegot

wieruszów 


27 

Gm. Czastary 

Jak to jest być milionerem 

Trzeba mieć dużo szczęścia, żeby trafić szóstkę w dużym lotku. Do szczęśliwców należy od niedawna 

mieszkanka gminy Czastary, która własnoręcznie skreśliła szczęśliwe liczby. 

Jak grom z jasnego nieba 

gruchnęła w Czastarach wiadomość, 

że „szóstkę w totka” trafiła 

osoba, która złożyła kupon w 

miejscowej kolekturze. Pierwsze 

podejrzenie padło na byłego 

wójta gminy, na którego polu 

pojawił się śmigłowiec i to z obstawą 

czyli żołnierzami. Oczywiście 

to był powtarzany żart, 

jednak ciekawość nie dawała 

spokoju nie tylko Czastarzakom. 

Redakcja ITP zwróciła się 

do rzecznika prasowego Totalizatora 

Sportowego o potwierdzenie 

wygranej. 

Witam serdecznie. Potwierdzamy 

wygraną w Lotto z soboty 7 sierpnia 

2010 r. Sobotnie losowanie Lotto 

okazało się być pomyślne dla osoby, 

która zagrała w jedynej kolekturze w 

miejscowości Czastary ulokowanej 

przy ul. Wolności 29. To pierwsza 

Gracz sam wytypował „szóstkę” wartą 

2 000 000 zł i tym samym stał się 

742 milionerem Lotto. Liczby które 

przyniosły szczęście graczowi to: 14, 

15, 18, 28, 29 i 49. 

Pozdrawiam, Agnieszka Libor, 

Główny Specjalista 

Tymczasem we wsi nie ustawały 

spekulacje. Krąg „podejrzanych” 

milionerów rozrastał się 

do coraz większej liczby osób, a 

to dlatego, że wygrana padła w 

sobotę 7 sierpnia, w dniu, kiedy 

odbywał się festyn w Czastarach. 

Sąsiad bacznie obserwował sąsiada, 

czy na podwórku nie pojawił 

się nowy samochód lub ekipa 

budowlana. Ale jak to na wsi, nic 

nie da się ukryć. 

Redakcja ITP udała się do 

pana z gminy Czastary. Na miejscu 

okazało się, że to małżonka 

własnoręcznie skreśliła szczęśliwe 

liczby. 

Pojechałem do Wielunia sprawdzić 

i potwierdzić. Podzieliliśmy 

już wygraną między dzieci, a 

jest komu dać. Jak to jest wygrać 

2 mln Nie mogłem uwierzyć, 

sprawdzałem wiele razy w telewizji, 

kupon się zgadzał. 

Małżonkowie 

zgodnie, że wiadomość 

o wygranej 

przyjęli ze spokojem, 

bez większych 

emocji. 

Całe życie w biedzie 

jesteśmy wychowani. 

Dzieci wyszły 

z domu „gołe i wesołe” 

jak to mówią, to 

teraz było ich czym 

pocieszyć. Dla mnie 

przyjemność była, 

potwierdzają 

kiedy dałem dzieciom, żeby poczuły 

się naprawdę szczęśliwe, bo ja 

tego nie chcę, mnie wystarczy tej 

mojej emerytury. Żona ma emeryturę, 

ja mam, wystarczy nam. 

Pieniędzy w domu nie ma, nikt 

w domu pieniędzy nie trzyma - 

mówi mąż milionerki. 

Starsi państwo jak powiedzieli 

od roku grali w Toto lotka w 

miarę systematycznie. 

Trafiały się „trojki, czwórki”. 

Żona skreślała kupon za 3 zł. i 

ja skreślałem za 3 zł., nigdy za 

więcej. To jest najgorsza rzecz 

jak się wysyła za dużo. Wszystko 

zapisywałem, przegraliśmy 177 

zł i żona trafiła wygraną – mówi 

małżonek milionerki z gminy 

Czastary. 

Red. 

Wieruszów 

Radny Morta interpeluje 

Wieruszów, 16 sierpnia 2010 roku 

Piotr Morta 

Radny Rady Powiatu 

Wieruszowskiego 

Starosta Powiatu Wieruszowskiego 

Andrzej Szamanek 

za pośrednictwem Przewodniczącego Rady 

Andrzeja Żórawia 

INTERPELACJA 

Dotyczy: 

Podniesienia poziomu bezpieczeństwa ruchu drogowego w otoczeniu Kościoła 

Katolickiego p.w. Nawiedzenia NMP w Wieruszowie - Podzamczu 

Kierując się troską o bezpieczeństwo parafian biorących udział we mszach świętych, 

dzieci i młodzieży uczestniczących w licznych spotkaniach w salce katechetycznej, 

jak również mając na uwadze bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego, 

uprzejmie proszę o wprowadzenie korekt w stosunku do stanu istniejącego w 

obrębie Kościoła Katolickiego p.w. NNMP w Wieruszowie - Podzamczu. Obecnie 

opracowywany jest Projekt Przebudowy Drogi Wojewódzkiej nr 450 Kalisz – Opatów 

na odcinku Wyszanów –Wieruszów. Uwzględnienie w nowym projekcie rozwiązań 

poprawiających bezpieczeństwo na drodze wojewódzkiej jest działaniem 

optymalnym. 

Na wysokości naszego Kościoła jest stosunkowo ostry łuk poziomy, z niedostateczną 

widocznością - co przy braku chodnika oraz istniejącym rozmieszczeniu przejść 

dla pieszych w czasie przemieszczania się do i z kościoła stanowi bardzo realne 

zagrożenie bezpieczeństwa. Wychodząc naprzeciw potrzebie poprawy bezpieczeństwa, 

szczególnie w kontekście planowanej przebudowy drogi wojewódzkiej nr 450 

w obrębie naszego Kościoła, ksiądz proboszcz Karol Galewski deklaruje gotowość 

przekazania części działki nr 909/2 na potrzeby korekty opisanego łuku, a także w 

celu obniżenia wysokości ograniczającej widoczność skarpy. Korekta taka zwiększająca 

promień łuku, wykonana zgodnie z warunkami technicznymi zawartymi w rozporządzeniu 

Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 2 marca 1999 roku 

w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i 

ich usytuowanie, moim zdaniem, jak również zdaniem bardzo wielu zwracających 

się do mnie wnioskodawców przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa drogi nr 450 

na tym odcinku. 

Powyższa interpelacja stanowi uzupełnienie sugestii zawartych w mojej wcześniejszej 

interpelacji z dnia 29 października 2009 roku dotyczących konieczności budowy 

chodnika, a także uzupełnienia oznakowania poziomego i pionowego na tym 

fragmencie drogi. 

Łącząc wyrazy szacunku 

Piotr Morta 

W momencie, kiedy rolnicy 

przygotowywali się do dożynek 

sołtys z Klatki dopiero kosił zboże. 

Jak do tej pory wobec kwestii 

zlikwidowanych dojazdów do 

działek nie zostały podjęte żadne 

działania. W Nr 32/33 ITP 

zwracaliśmy się do Starostwa 

Powiatowego w Wieruszowie o 

ustosunkowanie się do sprawy. 

Jak do tej pory jest brak reakcji. 

Wzdłuż drogi powiatowej 4714E 

wykopane zostały rowy. Najstarsi 

mieszkańcy wsi nie pamiętają, 

Sołtys skosił zboże ostatni 

aby kiedyś w tym miejscu one 

były. Z relacji sołtysa wsi Klatka 

Franciszka Figla dowiedzieliśmy 

się, że drogowcy argumentowali 

potrzebę wykopania rowów, by 

zimą zgarniać do nich śnieg z 

drogi. Właściwie mieszkańcom 

wsi rowy nie przeszkadzają, ale 

brak mostków, a tym samym dojazdu 

do pól tak. Kilku rolnikom 

w ten sposób uniemożliwiono 

dojazd na swoje pole, w tym sołtysowi 

wsi. Dzięki wyrozumiałości 

i pozwoleniu właścicieli gruntów 

sąsiadujących mógł wjechać na 

pole i skosić zboże. Inni rolnicy 

w tym czasie szykowali się już na 

święto plonów. O zabezpieczenie 

dojazdów do pól rolnikom z 

Klatki , Urząd Gminy w Wieruszowie 

zwrócił się do Starostwa 

Powiatowego w Wieruszowie, 

który jest inwestorem przebudowy 

drogi powiatowej. 

Wobec powyższego należy raczej 

wnioskować, ze nie uwzględniwszy 

mostków projektant 

miał mały kontakt z wsią polską. 

Ponadto dziwi zachowanie 

starosty Andrzeja Szymanka, 

który zdaje się milczeniem 

Klatka 

zbywa zbyt wiele problemów i 

spraw rolników i mieszkańców 

naszego powiatu. Zdaje się, że 

w tym przypadku przysłowie 

„milczenie jest złotem, a mowa 

tylko srebrem” jest nieadekwatne 

do sytuacji.. 

Red, 

.


28 wieruszów 

Wieruszów 

Są wydarzenia, które decydują o losach ludzkości 

czy W historii „Cud na kart Wisłą” narodu to polskiego jedyna bitwa 

zapisane są piękne zwycięstwa. Jednym z przykładów jest Bitwa Warszawska z roku 1920, której 90 rocznicę wiktorii pokojem obchodziliśmy toruńskim. 15 sierpnia. Polska w O jego tym 

samodzielnie wygrana przez 

wyniku nie dostała zupełnie nic, na- 

Polaków od końca XVI wieku i 

tomiast Litwa odzyskiwała Żmudź. 

czy uratowała Europę przed bolszewizmem 

z Mariuszem Dychto 

historykiem, nauczycielem Zespołu 

Szkół Nr 2 im Marszałka Józefa 

A.Ś. O ile Grunwald jest znany 

chyba każdemu Polakowi, to o wielu 

mniej kojarzy równie świetne 

zwycięstwo pod Kłuszynem. 

Piłsudskiego w Wieruszowie rozmawia 

Anna Świegot. 

MD W bitwie pod Kłuszynem, 

AŚ. Zwycięstwo Polaków w 1920 

r uratowało przed bolszewizmem 

niektóre kraje tylko na 19 lat, a 

niektóre całkowicie. Czy naprawdę 

uchroniliśmy Zachodnią Europę 

przed sowiecką nawałą czy to 

też jest nasz mit narodowy 

MD. Są wydarzenia w dziejach 

ludzkości, które decydują o losach 

tej ludzkości. Gdyby Karol 

Młot pod Tours nie pokonał Saracenów 

to Europa byłaby muzułmańska, 

w miastach europejskich 

zamiast kościołów katolickich byłyby 

meczety, w szkołach interpretowano 

by Koran, świętą księgę 

Islamu. Gdyby nie zwycięstwo 12 

września 1863 r. Jana III Sobieskiego 

byłoby to samo i wreszcie 

gdyby nie zwycięstwo i odparcie 

najazdu bolszewickiego na Polskę 

15 sierpnia 1920 r. Europę 

zalałaby nawała bolszewicka. W 

takich krajach jak Niemcy doszłoby 

do rewolucji, która utorowałaby 

drogę światowej rewolucji do 

innych krajów Europy Zachodniej, 

całkiem prawdopodobne, że 

czerwona flaga łopotałby na wieży 

Eiffla. Losy świata i losy cywilizacji 

zachodniej wisiały na włosku. 

Lord d’Abernon życzliwy Polakom 

ambasador Wielkiej Brytanii 

w Berlinie, w zasadzie bezpośredni 

obserwator Bitwy Warszawskiej, 

członek specjalnej misji brytyjsko 

– francuskiej w Warszawie zaliczył 

Bitwę Warszawską do 20 najważniejszych 

bitew w dziejach świata, 

które zadecydowały o jego losach. 

Z perspektywy XXI wieku zliczyć 

ją należy do trzech decydujących 

bitew XX wieku, obok bitwy pod 

Midway w 1942 r i bitwy pod Stalingradem 

w 1943r. Obie strony 

miały pełną świadomość, że Bitwa 

Warszawska zadecyduje o losach 

Europy, Polski i Rosji. Cele Rosji 

były znane ,,Przez trupa Polski do 

serca Europy”, Polacy natomiast 

zdawali sobie doskonale sprawę, że 

podobnie jak w przeszłości stanowią 

,,przedmurze chrześcijańskiej 

Europy, a na pewno świadomość 

posiadał Józef Piłsudski od którego 

posunięć, czy też strategicznych 

wizji zależały losy Polski i państw 

europejskich. Niewątpliwie ta wizja 

Marszałka Józefa Piłsudskiego, 

jego wspaniały plan strategiczny 

uratowały wtedy Polskę i Europę. 

W tych gorących dniach sierpnia, 

kiedy wojska bolszewickie stały 

pod Warszawą, nikt poza Marszałkiem 

i jego wojskiem nie wierzył 

w zwycięstwo Polaków. Warszawę 

w panice opuszali pracownicy placówek 

dyplomatycznych, został 

tylko nuncjusz papieski Achille 

Ratti, późniejszy papież Pius XI. 

Do innych kryteriów oceniających 

znaczenie Bitwy Warszawskiej zaliczyć 

należy charakterystykę stojących 

naprzeciwko siebie państw. Z 

jednej strony Polska ze swoim poczuciem 

wolności, walki o niepodległość, 

z tradycyjnym hasłem na 

sztandarach ,,Bóg - Honor – ojczyna”. 

Z drugiej Rosja, nazywana 

w XVIII i XIX wieku ,,żandarmem 

Europy”, dławiącym wszelkie ruchy 

wolnościowe, a w wieku XX 

już jako Rosja Sowiecka, nazwana 

w latach 80 –tych przez prezydenta 

USA Ronalda Reagana ,,Imperium 

zła”, dążącym do podbojów i 

narzucania swojej chorej i utopijnej 

ideologii. 

Najazd bolszewików na Polskę 

stworzył jeszcze jedno zagrożenie, 

mianowicie nawiązanie przyjacielskich 

stosunków sowieckie 

– niemieckich. Z historii wiemy 

jak kończyły się dla Polski tego rodzaju 

zbliżenia naszych sąsiadów. 

Konsekwencją zawsze była utrata 

niepodległości lub jej ograniczenie. 

Jeszcze w trakcie bolszewickiego 

natarcia na Polskę, w początkowym 

jej etapie dochodziło do 

przyjaznych gestów z obu stron. 

Punktem kulminacyjnym tego 

swoistego sojuszu, było przekazanie 

przez bolszewików Niemcom 

zdobytego, leżącego na granicy 

niemiecko – polskiej Działdowa. 

Kolejnym to przepuszczeniu Korpus 

Gaja przez terytorium Prus 

Wschodnich już po rozbiciu wojsk 

Tuchaczewskiego pod Warszawą. 

A przecież to żołnierze tego korpus 

dopuszczali się masowych 

zbrodni zarówno na ludności cywilnej, 

jak i na żołnierzach jeńcach 

wojennych. 

W tym kontekście dziwna wydaje 

się inicjatywa Kancelarii Prezydenta 

RP oraz Rady Ochrony Pamięci 

Walk i Męczeństwa odsłonięcia 

w dniu 15 VIII br. pomnika żołnierzy 

sowieckich pod Ossowem. 

Miejscowość ta ma dla naszej 

historii bardzo duże znaczenie, 

to właśnie pod Ossowem zginął 

śmiercią bohaterską prowadząc 

do walki harcerzy i młodzież szkolną 

ksiądz Ignacy Skorupka. Proszę 

mnie zrozumieć nie mam nic przeciwko 

temu , aby dbać o cmentarze 

żołnierskie na polskiej ziemi. Wręcz 

uważam, że na państwie polskim i 

jego obywatelach ciąży taki obowiązek, 

przecież zaliczamy się do kręgu 

cywilizacji zachodniej. Tylko jest 

jedna różnica, groby a nie pomniki 

zwłaszcza stawiane najeźdźcom. 

AŚ. Czy złamanie szyfrów bolszewickich 

przez Jana Kowalskiego 

podpułkownika Wojska Polskiego, 

kryptologa, matematyka i lingwista 

przyczyniło się do zwycięstwa 

MD. Bardzo przyczyniło się do 

tego żeby pokonać bolszewików, 

ponieważ pozwoliło poznać plany 

przeciwnika, co w znacznej mierze 

pomogło Naczelnemu Wodzowi 

opracować plan przeciwuderzenia. 

Jednak decydujące znaczenie w pokonaniu 

bolszewików miały błędy 

jakie dowódcy sowieccy w tej kampanii 

popełnili. Zwłaszcza Lenin 

i przywództwo na Kremu, pewne 

zwycięstwa nad Polską nakazało 

frontowi południowo – zachodniemu 

Jegorowa, jeszcze zanim front 

wschodni dotarł do Warszawy kiedy 

uderzać na Węgry, Rumunię, Austrię, 

Włochy. Decyzja ta pozbawiała 

wszelkich złudzeń ludzi w Europie, 

którzy wierzyli, że z bolszewikami 

można się dogadać. Celem ich nie 

była tylko Polska, po zdobyciu Warszawy, 

kolejnym celem ofensywy 

sowieckiej byłby Berlin, a później 

Paryż. Pamiętajmy o jednej rzeczy, 

że armie zachodnie poniosły olbrzymie 

straty podczas działań I wojny 

światowej, w społeczeństwach tych 

państw dominowały tendencje pacyfistyczne 

i mało prawdopodobne, 

żeby ktoś chciał walczyć z bolszewikami. 

Zwłaszcza, że agentura sowiecka 

w tych krajach była dobrze 

rozwinięta i w zasadniczy sposób 

wpływała na społeczeństwa Europy 

Zachodniej. 

AŚ. O zwycięstwie zadecydowała 

odważna kontrofensywa Piłsudskiego, 

ale o jakich postaciach oprócz 

Marszałka Józefa Piłsudskiego należy 

pamiętać, a które przyczyniły się 

do zwycięstwa bitwy, a tym samym 

do uratowania Europy przed komunistycznym 

„czerwonym zalewem” 

MD. Mówiono, że plan Bitwy 

Warszawskiej opracował generał 

Weygand, który został przysłany z 

misją brytyjsko – francuską. Przeciwnicy 

Marszałka Józefa Piłsudskiego 

twierdzili, że twórcą planu 

był jego szef sztabu generał Rozwadowski. 

Nawet gdyby tak było to 

i tak naczelny wódz decyduje czy 

te plany zostaną przyjęte. To on 

podejmuje ryzyko wprowadzenia 

planu, to jego będzie oceniać historia. 

Myślę, że te wszystkie głosy i 

opinie o udziale Marszałka w przygotowaniach 

Bitwy Warszawskiej 

miały na celu odebranie chwały 

zwycięstwa, czy też ograniczenie 

roli Naczelnego Wodza w tej wielkiej 

polskiej wiktorii. A przecież 

rola Józefa Piłsudskiego w tym 

zwycięstwie była nie do przecenienia. 

Nie kto inny, a Naczelny 

Wódz w tych dniach poprzedzających 

kontrofensywę udał się na 

linię frontu, rozmawiał z żołnierzami 

i wlał w ich duszę wiarę w zwycięstwo, 

bez której osiągnięcie sukcesu 

byłoby raczej niemożliwe. 

AŚ. Ale i społeczeństwo wspaniale 

stanęło w obronie Ojczyzny 

MD. Tak. Bolszewicy liczyli na 

wybuch rewolucji na ziemiach 

polskich, która od środka rozbiłaby 

państwo polskie. Do tego nie 

doszło, robotnicy polscy na pierwszym 

miejscu stawiali niepodległość 

Polski, a nie chorą ideologię, 

która w zasadzie była ideologią 

zbrodniczą, która nic dobrego dla 

Polski i Europy wnieść nie mogła. 

To był połączony nacjonalizm 

carski z nacjonalizmem bolszewickim. 

Gdyby tylko to była walka o 

idee to wyglądałoby to zupełnie 

inaczej. Chodziło również o podbój 

świata, o zmianę świata. 

AŚ. 15 sierpnia w rocznicę Bitwy 

Warszawskiej obchodzimy Święto 

Wojska Polskiego. To też dowód 

jak ważne znaczenie ma nadal 

wojna polsko – bolszewicka i zwycięstwo 

w niej Polaków 

MD. Ale nie tylko 15 sierpnia 

to także wielkie święto kościelne 

Wniebowzięcie Najświętszej Maryi 

Panny. Papież Jan Paweł II wielokrotnie 

nawiązywał do znaczenia 

Bitwy Warszawskiej dla Polski i 

Europy. Modląc się na cmentarzu 

żołnierzy polskich w Radzyminie 

powiedział: 

„Cud nad Wisłą” i zwycięstwo nad 

Armią Czerwoną to ważna data w naszej 

narodowej historii. Było to wielkie 

zwycięstwo wojsk polskich, tak wielkie, 

że nie dało się tego wytłumaczyć w sposób 

czysto naturalny i dlatego nazwane 

zostało „Cudem nad Wisłą”. 

Znakomitą charakterystykę Armii 

Czerwonej dał wybitny polski 

pisarz i znawca antyku Jan Parandowski: 

„Idąca na podbój Europy milionowa 

czerwona armia po drodze 

grabi, pali, morduje – dzielna w 

wojnie domowej i bratobójczej, 

zwycięska wobec kobiet i dzieci, 

starców, bezbronnej ludności, węsząca 

za wódką, zdemoralizowana 

i niekarna. Jakaś radość nieopisana 

wykrzywia te twarze dzikie. 

W niechlujnym odzieniu, w bluzach 

z poodrywanymi guzikami, 

ci żołnierze są wyzuci z wszelkich 

uczuć...Bolszewizm jest objawem 

specyficznie rosyjskim...rosyjski 

jest bolszewizm takim, jakim go 

zrobiła Rosja, która na tle teorii 

socjalistycznych i komunistycznych, 

wypracowanych na Zachodzie, 

wyhodowała ruch potworny, 

wszystko niszczący, bezużyteczny”. 

A.Ś. W tym roku obchodziliśmy 

okrągłe rocznice wielkich bitew w 

historii Polski: 600-lecie Bitwy pod 

Grunwaldem i 400-lecie Bitwy pod 

Kłuszynem. Dawne dzieje, ale jakie 

jakie znaczenie mają dziś te rocznice 

MD 15 lipca 19410 roku doszło 

do Bitwy pod Grunwaldem, która 

decydowała nie tylko o losach nie 

tylko Polski, ale państwa litewskiego. 

W 1385 roku została zawarta 

unia w Krewie, na mocy której 

powstało państwo Polsko–Litewskie, 

którego królem został książę 

litewski Władysław Jagiełło. Bitwa 

grunwaldzka miała zasadnicze znaczenie, 

dlatego, że powstrzymała 

napór krzyżacki na Polskę i państwo 

litewskie. Natomiast była niewykorzystana, 

bo po tym wielkim zwycięstwie, 

które miało miejsce 15 lipca 

na polach Grunwaldu, król Jagiełło, 

być może ze względu na to, że jego 

brat stryjeczny nie jest zainteresowany 

dalszym osłabianiem państwa 

krzyżackiego, nie zdecydowano się 

szybko z pól Grunwaldu ruszyć na 

Malbork aby zdobyć stolice państwa 

krzyżackiego. Zajęcie niemal niebronionego 

przez kilka pierwszych 

dni Malborka było realne. Później 

Krzyżacy zdołali się już przygotować 

i niestety oblężenie, ze względu na 

słabość w tamtym czasie artylerii i 

potężne mury Malborka, zakończyło 

się niepowodzeniem i pierwszym 

która miała miejsce 7 lipca 1610 

roku, wojska polskie pod dowództwem 

hetmana Stanisława Żółkiewskiego, 

w liczbie ok. 7,5 tys., rozgromiły 

potężną, prawie 35 tysięczną 

armię rosyjsko–szwedzką. Stosunek 

sil 1:5! To zwycięstwo otworzyło 

drogę Stanisławowi Żółkiewskiemu 

do Moskwy. Polacy jako jeden 

z nielicznych narodów zdobyli 

Moskwę i okupowali ją aż do 1611 

roku. Przed Polska otworzyła się 

niesamowita szansa. Wcześniej, 

jak mówiłem została zawarta unia 

polsko–litewska w Krewie. Po tym 

zwycięstwie otworzyła się szansa na 

stworzenie państwa polsko–litewsko–rosyjskiego. 

Tyle, że król Polski, 

Zygmunt III Waza, sam chciał 

objąć tron w Moskwie, nie chciał go 

oddać synowi, Władysławowi IV, co 

spowodowało, ze Rosjanie nie byli 

zadowolenie z obecności wojsk polskich 

w Moskwie i zostały one wypędzone. 

Niedawno Rosjanie w rocznice 

wypędzenia Polaków z Moskwy 

ustanowili święto narodowe w Rosji. 

Cóż, mieli większe zwycięstwa. 

A.Ś. Obie te bitwy stoczyli Polacy, 

Litwini oraz Rusini, późniejsi Białorusini 

i Ukraińcy. Pierwsza Rzeczypospolita 

to pierwsze w historii 

świata państwo federacyjne. 

MD Jeśli chodzi o udział Rusinów 

w Bitwie pod Grunwaldem, to były 

tylko dwa pułki smoleńskie. Smoleńszczyzna 

należała wtedy do Wielkiego 

Księstwa Litewskiego, w związku 

z tym książęta smoleńscy musieli 

wystawiać armie na rozkaz Wielkiego 

Księcia Litewskiego, musieli brać 

odział w bitwach i potyczkach. 

Co do federacyjnego charakteru 

Rzeczypospolitej, to tak, należy się 

z tym zgodzić, gdyż starożytny Rzym 

to jest już zupełnie inna kwestia, bo 

jeżeli chodzi o Republikę Rzymska, 

a później Cesarstwo, to składało się 

raczej z prowincji, o federacji tu raczej 

mówić nie należy. Niewątpliwie 

pierwsza Rzeczpospolita szlachecka 

była państwem federacyjnym. Szkoda, 

że państwem „Obojga”, a nie 

„Trojga” narodów. Konsekwencje 

tego ujawniły się podczas powstań 

kozackich. Szkoda, Rzeczypospolitych 

nie stała się państwem polsko– 

litewsko–kozackim, czy rusińskim, 

bo tak moglibyśmy określać Ukrainę. 

To ostrzegłoby Polskę przed 

późniejszymi powstaniami Kozaków. 

Lecz tak się nie stało, a konsekwencje 

okazały się bardzo poważne. 

Powstania kozackie bardzo 

osłabiły Rzeczpospolitą, a przede 

wszystkim Jej ustrój. Tej demokracji 

szlacheckich, gdzie osłabiano 

władze wykonawcza, władze króla, 

zwłaszcza po śmierci ostatniego z 

Jagiellonów Zygmunta II Augusta. 

Z Mariuszem Dychto historykiem, 

nauczycielem Zespołu Szkół 

Nr 2 im Marszałka Józefa Piłsudskiego 

w Wieruszowie rozmawia 

Anna Świegot.

wieruszów 


29 

Wieruszów 

Mistrzostwa Świata Łukasza Dembeckiego 

Dwa finały Łukasza na Mistrzostwach Świata. Łukasz Dembecki 9 i 11 na świecie. 

Tak proszę Państwa 16 letni 

Łukasz Dembecki z Wieruszowa 

znalazł się wśród najlepszych 

championów Mistrzostw Świata 

modeli ślizgów z napędem 

spalinowym, które odbyły się 

na Węgrzech w dniach 28.07.- 

09.08.2010r. Bo tylko 12 zawodników 

po dwutygodniowych zmaganiach 

dostaje się do finałów w 

każdej kategorii. Więc ostatecznie 

w klasie V-3,5 zajął 9 miejsce, 

na początku biegu przez kilka 

minut prowadził, ale w trakcie 

biegu drążek popychacza gazu 

pękł, i już było ciężko prowadzić 

równorzędną walkę. Po pechowym 

finale w klasie V-3,5 pech 

wcale Łukasza nie opuścił, w 

klasie V-7,5 zajął 11 miejsce. Tu 

znów zawiodła elektronika, która 

jest niezbędna do sterowania 

tych szybkich ślizgów. 

Po prostu limit szczęścia się wyczerpał 

i zabrakło go nam w finałach. 

Tak to jest jak się steruje starą wysłużoną 

aparaturą , po prostu elektronika 

nie wytrzymała , tylko dlaczego 

w finale Po prostu złośliwość 

rzeczy martwych. Łukasz pływał 

doskonale po prostu pokazał prawdziwy 

kunszt prowadzenia ślizgów, 

a kolejni rywale obserwowali jego 

każdy następny bieg- powiedział 

tata Łukasza. 

Kolejne eliminacje Łukasz 

przechodził jak prawdziwy champion 

trzymając się cały czas w 

czołówce, zaczynając od 4 miejsca, 

a skończywszy na 8 miejscu 

i z takiego miejsca startował w 

finale V-3,5 i w klasie V-7,5 . 

Tak dobrze przygotowanego sprzętu 

jeszcze nie miałem , widać było, 

że mój tata włożył dużo pracy i całą 

wiedzę, silniki pracowały jak w formule 

1, a ślizgi były bardzo szybkie, 

ja dołożyłem swoje umiejętności i 

niezły team stworzyliśmy – stwierdził 

Łukasz. 

W ostateczności zabrakło kropki 

nad i. W Mistrzostwach Świata 

brali udział zawodnicy z całego 

Świata, cała Europejska czołówka 

od Rosji, Niemcy, Anglia, 

Holandia, Włochy, Hiszpania, 

Norwegia, Luksemburg, Czechy, 

Rumunia, z dalekiego świata 

brały udział między innymi 

Chiny, Hong Kong, USA itd. Z 

każdego kraju brało udział minimum 

3 zawodników w każdej 

klasie, ale były takie kraje, gdzie 

brało 4 lub 5 zawodników jak 

np. Polska, gdzie 2 lata temu 

na Mistrzostwach Świata Łukasz 

także brał udział w finale i w ten 

sposób udostępnił 4-mu zawodnikowi 

miejsce w kadrze. Więc 

jak widać sporo zawodników brało 

udział w tych Mistrzostwach i 

tylko 12 dostaje się do finału i 

wśród nich był nasz sportowiec 

Łukasz . Nie jednego zawodnika 

musiał pokonać, aby się znaleźć 

wśród najlepszych finalistów Mistrzostw 

Świata, więc są to drugie 

MŚ Łukasza i po raz drugi 

był w finale i dlatego też należy 

do ścisłej czołówki światowej. 

Dziewiąte i jedenaste miejsce na 

świecie jest dużym sukcesem, ich 

entuzjazm był niewiele mniejszy 

od Mistrza Świata, a zapewne nie 

jest to ostatnie słowo wieruszowskich 

modelarzy. Takiego sukcesu 

powiat wieruszowski w tej dyscyplinie 

sportu jeszcze nie miał. 

Po długich przygotowaniach 

i wyczerpujących treningach 

było to uwieńczeniem ich ciężkiej 

pracy. Łukasz wraz z ojcem 

chcieli podziękować wszystkim, 

którzy pomagali w przygotowaniach 

oraz trzymali kciuki podczas 

dwutygodniowych zmaganiach 

na obczyźnie. 

Red. 

Informacja z powiatu 

wieruszowskiego 

Ważne dla kupujących i sprzedających pojazdy 

Obrót pojazdami podlegającymi rejestracji między osobami fizycznymi 

dokumentowany jest umowami kupna sprzedaży. Sprzedający 

pojazd zgodnie z art. 78 ust. 2 pkt. 1 ustawy – Prawo o ruchu 

drogowym jest zobowiązany w terminie do 30 dni zawiadomić o 

zbyciu pojazdu Wydział Komunikacji, w którym pojazd był zarejestrowany. 

Wydział Komunikacji przyjmując zgłoszenie sprzedaży 

automatycznie wprowadza je do Centralnej Ewidencji Pojazdów 

podając m.in. datę sprzedaży. 

Nabywca tego samego pojazdu dokonując jego rejestracji w swoim 

Wydziale Komunikacji powinien posłużyć się sporządzoną ze 

sprzedającym umową, w której data sprzedaży jest zgodna z datą 

wprowadzoną do Centralnej Ewidencji Pojazdów przy zgłaszaniu 

sprzedaży. Jeżeli nabywca samowolnie zmieni datę na tej samej 

umowie bądź sporządzi nową umowę z inną datą wtedy ujawni się 

niezgodność dat i konieczność długiego postępowania wyjaśniającego 

z udziałem nawet organów ścigania. 

Ponieważ umowy sporządza się w dwóch jednobrzmiących egzemplarzach 

zarówno sprzedający jak i kupujący musi posługiwać 

się egzemplarzem mającym wszystkie takie same zapisy. 

Zwracamy na to uwagę, ponieważ ostatnio często ujawniane są 

różnice dotyczące dat ale także danych osobowych sprzedającego 

i kupującego, co powoduje, że pojazdy nie mogą być przerejestrowane. 

Starostwo Powiatowe w Wieruszowie 

Zabrakło 

zdolności 

przewidywania 

Oto pierwszy przykład partactwa, głupoty i bezmyślności panujących 

podczas przebudowy ulic w Wieruszowie. Zdjęcie przedstawia 

ulicę Kopernika (na wysokości wejścia do Liceum). 

Pierwsze co się rzuca w oczy to oczywiście kosz na śmieci stojąca 

na środku chodnika.(bez komentarza). 

Dwa- szerokość chodnika przed wyjściem z terenu szkoły, 

czyżby projektant uważał, że młodzież szkolna , a i przechodnie 

będą chodzić gęsiego. 

Trzy-zatoczka dla samochodów w tym miejscu, po co jeśli 

obok na miejscu starego przedszkola jest duży parking. 

Dalej-szerokość jezdni, nie poszerzono jej, a ruch pojazdów 

w mieście narasta. Widać to na wszystkich remontowanych ulicach-szerokie 

chodniki po których „pies z kulawą nogą” nie 

przechodzi i nieposzerzona jezdnia(ulice Wieluńska, Cmentarna, 

Fabryczna, to samo szykuje się na ulicy Bolesławieckiej, 

która dochodzi do ronda na obwodnicy, a więc będzie na niej 

ruch drogowy wzrastał. 

Komuś-(projektantowi remontu ulic) jak i osobom te projekty 

zatwierdzających do realizacji , wyraźnie zabrakło wyobraźni 

i zdolności przewidywania. 

Mieszkaniec Wieruszowa, dane personalne do 

wiadomości redakcji


30 wieruszów 

Dla wielu Polaków chyba smutne 

jest to, co stało się z ideą Solidarności 

po tym, jak udało się 

pokonać komunizm w Polsce. 

Dlaczego na świecie sądzi się, że 

proces dekomunizacji miał początek 

w momencie zburzenia 

muru berlińskiego. 


nauczycielem w Zespole 

Szkół Nr 2 im. Marszałka Józefa 

Piłsudskiego w Wieruszowie rozmawia 

Anna Świegot 

AŚ. Czy spodziewano się, że 

Solidarność zmieni Polskę i 

świat. Czy wierzono, że ten zryw 

społeczny może dać Polsce odzyskanie 

niepodległości Jakie 

były początki i nastroje 

MD. Zapomina się, że strajki 

generalnie rozpoczęły się 8 lipca 

Co stało się z ideą Solidarności 

1980 r. w Lublinie. Trwały przez 

3 dni. 14 sierpnia wybuchły na 

Wybrzeżu, głównie w stoczni 

Gdańskiej im.. Włodzimierza 

Lenina. Chodziło o podwyżki 

płac, ale oprócz postulatów typowo 

ekonomicznych chodziło 

też o przywrócenie do pracy 

Anny Walentynowicz. W XX 

wieku były trzy rzeczy. które zadecydowały 

o upadku komunizmu, 

tj. wybór Karola Wojtyly 

na papieża, to było najważniejsze 

wydarzenie, drugie to wybór 

na Prezydenta Stanów Zjednoczonych 

Ronalda Reagana, 

który nie inaczej określał związek 

sowiecki jak imperium zła i 

rozpoczął z nim walkę, a trzecim 

bardzo ważnym elementem jest 

powstanie solidarności i wybuch 

strajków na Wybrzeżu 14 sierpnia 

1980 roku oraz podpisanie 

Wieruszów 

Zapraszamy na „Spotkanie 

przyjaciół” 9 września 

Stowarzyszenie Integracyjne „Klub 

Otwartych Serc” oraz Towarzystwo Przyjaciół 

Dzieci Oddział Miejski w Wieruszowie 

podobnie jak w latach ubiegłych jest organizatorem 

Regionalnej Imprezy Integracyjnej, 

tym razem pod hasłem „Spotkanie 

Przyjaciół”. 

Zgodnie z sugestią placówek, organizacji 

pozarządowych i samych niepełnosprawnych 

tegoroczna impreza odbędzie się w 

dzień powszedni, tj. w czwartek, 9 września 2010r.. 

Organizacje nasze swoje projekty kierują przede wszystkim do osób 

niepełnosprawnych, chcąc tworzyć jak najkorzystniejsze warunki do 

pełnej ich integracji ze społeczeństwem. Od wielu lat organizowane 

przez nas imprezy integracyjne, przynoszą znakomite efekty dla całego 

społeczeństwa a przede wszystkim umożliwiają osobą niepełnosprawnym 

aktywne i godne uczestnictwo w życiu społecznym. 

Do udziału w tegorocznej imprezie zaprosiliśmy blisko 50 placówek 

oraz osoby niepełnosprawne z województwa łódzkiego, opolskiego, 

wielkopolskiego, śląskiego, dolnośląskiego, mazowieckiego. 

Mamy nadzieję na udział w przedsięwzięciu zaproszonych przedstawicieli 

władz samorządowych administracji państwowej oraz naszych 

partnerów niemieckich. W imprezie udział weźmie około 1500 osób, 

z tego 50% to osoby niepełnosprawne i ich opiekunowie. 

W programie przewidujemy rozgrywki rekreacyjno-sportowe, stoiska 

promujące umiejętności artystyczne i intelektualne osób niepełnosprawnych. 

Nie zabraknie też stoisk promujących projekty i programy 

realizowane na ich rzecz oraz wiele innych towarzyszących atrakcji dla 

wszystkich biorących udział w imprezie. 

Henryka Sokołowska 

Prezes SI „KOS” 

Porozumień Sierpniowych 31 

sierpnia 1989 r. To były bardzo 

ważne wydarzenia, gdzie oprócz 

postulatów ekonomicznych miały 

też miejsce postulaty polityczne. 

Traktowałem ruch solidarności 

jako wielki ruch, który ma 

na celu przywrócenie Polsce niepodległości. 

AŚ. Czy nie jest smutne to, co 

stało się z ideą Solidarności, po 

tym jak udało się pokonać komunizm 

w Polsce 

MD. Bardzo smutne, bo przypominam 

sobie momenty już po 

wyborach 4 czerwca 1989 roku, 

kiedy dość energicznie włączyłem 

się w działania. Byłem Przewodniczącym 

Komitetu Obywatelskiego 

przez pewien okres 

czasu, pamiętam jak Niemcy 

przejeżdżali przez Polskę z NRD 

i wtedy nie było mowy o żadnym 

zburzeniu muru berlińskiego. 

Polska była takim miejscem w 

bloku wschodnim, gdzie była 

wolność, gdzie praktycznie komunizm 

chylił się ku upadkowi. 

To jest bardzo przykre, że cały 

świat jako koniec komunizmu 

uznaje zburzenie muru berlińskiego, 

a nie wybuch strajków 

w Stoczni Gdańskiej i rozlanie 

się tych strajków na całą Polskę, 

powstanie Solidarności i podpisanie 

Porozumień Sierpniowych 

czy też wybory 4 czerwca 1989 r. 

to był naprawdę koniec komunizmu. 

AŚ. Ruch ludzi pracy potrzebował 

przywódcy i znalazł się wódz 

– Lech Wałęsa. Współtworzył 

Solidarność wraz z innymi, niestety 

zapomnianymi już ludźmi. 

Mówi się, że nie zamierza brać 

udziału w obchodach 30 rocznicy 

powstania Solidarności i w 

zjeździe NSZZ „Solidarność” 

MD. Powiem szczerze, nie zależy 

mi czy Lech Wałęsa pojawi 

się na tych uroczystościach czy 

nie pojawi. Generalnie powinien 

pojawić się, mimo różnych 

animozji czy kłótni w łonie samej 

Solidarności powinien się 

pojawić, bo przez pewien okres 

czasu był symbolem tej Solidarności. 

AŚ. W ostatnich miesiącach obchodzimy 

i pamiętamy o rocznicach 

wielu wydarzeń w dziejach 

naszej historii m.in. Bitwa pod 

Grunwaldem, pod Kruszyną, 

Bitwa warszawska, Powstanie 

Warszawskie, rocznica wybuchu 

II wojny światowej…Ktoś 

powiedział: „Kto się boi klęski 

nie może myśleć o zwycięstwie”. 

Proszę powiedzieć, jakim jesteśmy 

narodem 

MD. W chwilach zagrożenia 

wspaniałym. Wszyscy marzyliśmy 

o wolnej Polsce, walczyliśmy o 

Polskę niepodległą, ale kiedy 

już tą wolność, mamy - to różne 

kłótnie… nieraz mi wstyd 

za Polaków. Teraz mamy skandaliczne 

sceny przed Pałacem 

Prezydenckim. Przecież w 1920 

roku Piłsudski ratował cywilizację 

zachodnią, która opiera się 

na chrześcijaństwie, bo przecież 

chrześcijaństwo uczyniło Europę 

taką, jaka jest. Gdyby nie chrzest 

Mieszka w 966 r. nie byłoby Polski. 

Krzyż wpisany jest w Polskę. 

A.Ś. 1 sierpnia obchodziliśmy 

rocznicę Powstania Warszawskiego. 

Jacy szaleńcy zdecydowali, 

by je rozpocząć W Powstaniu 

walczyła elita Armii Krajowej, 

tysiące ludzi, którzy w przyszłości 

mogliby się sprzeciwić zasadzeniu 

władzy komunistycznej w 

Polsce. Jaki powód mógłby mieć 

Stalin, aby im pomóc i wejść do 

Warszawy 

MD Jeśli chodzi o powstanie 

Warszawskie to nie było takiej 

możliwości, żeby to powstanie 

nie wybuchło. Z perspektywy 

czasu możemy mówić, że było 

ono niepotrzebne, gdyż zginęła 

masa ludności cywilnej, niektóre 

źródła mówią o 200 tys., kwiat 

młodzieży polskiej, ale bez tego 

powstania prawdopodobnie nie 

byłoby tej Polski, w takim kształcie, 

w jakim była po Jałcie czy 

Poczdamie. Zależnej od Rosji, 

ale Polski, państwa, które miało 

coś w rodzaju autonomii. Natomiast 

nie możemy powiedzieć, 

że było to państwo niepodległe. 

Gdyby nie Powstanie Warszawskie, 

Polski być może w ogóle 

by nie było, tylko byłaby „Polska 

Republika Radziecka”. Stalin 

przekonał się, ze jednak Armia 

Krajowa i Polskie Siły Zbrojne, 

popierające rząd londyński, 

stanowią olbrzymią sile z która 

należy się liczyć. Natomiast, to 

że nie pomógł powstańcom jest 

olbrzymią zbrodnią, powiedziałbym, 

ze 1 sierpnia 1944 r. został 

wznowiony układ Ribbentrop– 

Mołotow dlatego, że Niemcy i 

Rosjanie nie prowadzili żadnych 

działań wojennych nastąpiło zawieszenie 

działań w okolicach 

Warszawy. Natomiast jest to 

zbrodnicza działalność zarówno 

Hitlera jak i Stalina. Powstanie 

Warszawskie to drugi pakt Ribbentrop–Mołotow, 

który doprowadził 

do takich strat ludnościowych. 

Czy można ich nazwać szaleńcami, 

czy było to porywanie się z 

motyka na słońce 

To była bardzo trudna decyzja, 

szaleńcami na pewno ich nie 

można nazwać. Naczelny Wódz 

Kazimierz Sosnkowski był przeciwny 

wybuchowi powstania, 

natomiast Stanisław Mikołajczyk 

tuż przed wybuchem przebywał 

w Moskwie. Rozmowy ze Stalinem 

w ogóle nic nie dały. Stalin, 

powiedziałbym nawet, że prowokował 

Warszawiaków, podziemie 

zbrojne do rozpoczęcia tego powstania. 

Załatwił niemieckimi rękami 

to, co sam by zrobił. Przecież 

represje, które spotykały 

żołnierzy Armii Krajowej w trakcie 

akcji Burza na Wschodzie, 

Wołyńska Dywizja AK, czy litewskie 

oddziały AK współdziałały z 

Wieruszów 

Rosjanami wyzwalaniu miast na 

wschodzie, a później byli przez 

tych Rosjan aresztowani i wywożeni 

na wschód i przymusowo 

wcielani do Drugiej Armii wojska 

Polskiego. Nie mogło być 

inaczej, to powstanie wybuchnąć 

musiało. Gdyby Bór–Komorowski 

nie podjął decyzji o wybuchu 

powstania, to powstanie 

wybuchłoby, ale zorganizowane 

przez Armie Ludowa, chociaż 

ona była nieliczna w Warszawie. 

To była sytuacja patowa, 

nie było wyjścia. Brak reakcji na 

nawoływania Moskwy postawił 

by żołnierza Armii Krajowej w 

sytuacji bardzo niewygodnej, że 

boi się wziąć broni do ręki i rozpocząć 

wojnę z Niemcami. Sama 

młodzież, która była zrzeszona 

w szeregach Armii Krajowej, dążyła 

do tego powstania, dowódcy 

nie mieli na to żadnego wpływu, 

mogło to powstanie wybuchnąć 

spontanicznie, a to jeszcze byłoby 

gorsze. 

A.Ś. W założeniach organizatorów 

Powstanie miało wytrwać 

jedynie kilka dni. 

MD. Liczono przede wszystkim 

na działania wojsk rosyjskich, 

przecież dywizje pancerne Rokossowskiego 

podchodziły pod 

Warszawę, tylko skok za Wisłę. 

Było perfidią czekanie, aż Niemcy 

wykończą żołnierzy Armii Krajowej, 

aż zniszczą ludność cywilną 

Warszawy. To była zbrodnia, 

to trzeba tak nazwać. Możemy to 

nazwać nawet drugim Katyniem, 

tylko na większa skale. Kiedy powstanie 

chyliło się ku upadkowi 

rozpoczęto ofensywę na Pragę, 

później przerzut wojsk Berlinga, 

ale to następna zbrodnia, te wojska 

nie miały żadnego wsparcia, 

zostały wybite do nogi, żołnierze 

ci zginęli w nurtach Wisły 

albo zaraz po dotarciu na drugi 

brzeg. 

Nic nie działo się w państwie 

sowieckim bez zgody Stalina czy 

Berii czy innych dowódców. Miało 

to na celu przedłużyć tę walkę 

po drugiej stronie Wisły, taka 

nadzieja, że przyjdzie pomoc, 

bo dowódcy powstania przymierzali 

się na początku września 

do kapitulacji. Rosjanie nawet 

nie pozwolili lądować samolotom 

alianckim, które dowoziły 

pomoc. Tak naprawdę nie zrzuciły 

nic na druga stronę, przecież 

były braki w lekarstwach, w 

broni. Starowały z Włoch i z Anglii. 

Powstanie Warszawskie to 

następne tragiczne wydarzenie 

w dziejach polski. Takie mamy 

położenie między Rosją a Niemcami, 

nic na to nie możemy poradzić. 

Tragiczne dla Polski jest 

kiedy te państwa dogadują się ze 

sobą. 


nauczycielem w Zespole 

Szkół Nr 2 im. Marszałka Józefa 

Piłsudskiego w Wieruszowie rozmawiała 

Anna Świegot

wieruszów 


31 

Kapliczka - przydrożny pamiętnik i cichy symbol wiary 

Rozpoczynając cykl o kapliczkach i krzyżach z powiatu wieruszowskiego zaczęliśmy od publikacji fragmentów książki Jana Juszczaka „ Kapliczki i krzyże mojej 

okolicy”. Staraliśmy się zachęcić czytelników, aby nadsyłali do nas historie kapliczek i krzyży ze swoich miejscowości. Na przemian z publikacjami pana Jana Juszczaka 

będziemy na łamach gazety prezentować rozdział poświecony kapliczkom z niepublikowanej książki Kazimierza Dury „Mieleszyn nad Prosną”. 

W numerze 578-579 Tygodnika 

Powiatowego z dn14.07.2010 

ukazał się pierwszy artykuł z cyklu 

„Kapliczki i krzyże mojej okolicy” z 

zachętą do czytelników o przysyłanie 

historii i opisów krzyży z swoich miejscowości. 

Dlatego też przesyłam z niepublikowanej 

jeszcze książki mojego 

autorstwa „Mieleszyn nad Prosną” 

zarys dziejów 1234-2009, jeden rozdział 

pt „Krzyże i kapliczki przydrożne 

w Mieleszynie” do ewentualnego 

wykorzystania w gazecie. 

Kazimierz Dura 

KRZYŻE PRZYDROŻNE I KA- 

PLICZKI W MIELESZYNIE 

Spotykamy je przy drogach, na 

początku i krańcach wsi ,w centralnym 

punkcie, na skrzyżowaniach 

i na drzewach. Zapewniały 

opiekę przed złymi mocami, 

chroniły osiedla ludzkie przed 

zarazą. Przypominały o nieszczęśliwych 

wypadkach i o miejscach 

zbrodni. W majowe dni gromadzili 

się przy nich mieszkańcy i 

śpiewali pieśni. Powstawały też 

kiedy chodziło o podziękowania. 

W Wielką Sobotę święcono 

przy nich pokarmy .Przy nich 

też mieszkańcy wsi żegnali udających 

się w ostatnią drogę zmarłych. 

Krzyże i kapliczki przydrożne 

są pomnikami sakralnej 

kultury i jednocześnie świadkami 

konkretnych wydarzeń z 

przeszłości. 

Zwyczaj stawiania kapliczek, 

świętych figur i krzyży zwanych 

dawniej Bożą Męką sięga w Polsce 

czasów bardzo odległych. 

Najwięcej powstało ich w XVI i 

XVII wieku. To był okres kontrreformacji 

w którym kościół 

czynił z krzyży jedno z najważniejszych 

narzędzi propagandy 

kultu religijnego. Uchwałą 

synodu Krakowskiego z 1621 r. 

biskupi nakazywali, aby wszyscy 

proboszczowie w wioskach należących 

do parafii na drogach 

publicznych stawiali znaki krzyża 

świętego. Wezwania biskupów 

skrupulatnie wypełniono. 

Powstawały krzyże, kapliczki i 

figury, najczęściej z drewna dębowego, 

sosnowego, świerkowego 

i piaskowca polnego. Fundatorem 

był proboszcz, klasztor 

cysterek w Ołoboku, później już 

chłopi, szczególnie po zniesieniu 

pańszczyzny .Krzyże wykonywane 

z drewna po pewnym czasie 

zastępowano nowymi. 

Drewniane krzyże stawiano 

przy wioskach, drogach i rozstajach 

bardzo wysokie, a to dlatego, 

żeby w miarę gnicia drewna 

w ziemi, można je było wielokrotnie 

na nowo zakopywać, dopóki 

zupełnie nie zmalały. 

Było ich bardzo wiele, w każdej 

wsi stawiano co najmniej kilka. 

Stały się ozdobą wsi, pól i lasów, 

stanowiły jeden z najbardziej 

charakterystycznych elementów 

pejzażu dawnej Polski.. 

Przy drogach i na skrzyżowaniach 

krzyże pełniły często funkcję 

punktów orientacyjnych dla 

podróżnych. Pełniły też rolę 

znaków granicznych obszaru parafii 

czy wsi. Wierzono również, 

że strzegły wioski przed złymi 

mocami. Stawiano je również 

na cmentarzach i przed nimi. 

Często stawiano je na miejscach 

zbrodni i wypadków śmiertelnych, 

wierzono bowiem, że miały 

pomagać w zbawieniu zmarłych 

a żywych chronić przed błąkającymi 

się po śmierci duszami. 

Okazji do stawiania krzyża 

czy kapliczki bywało dużo, jak 

np. uratowany od pioruna, od 

koni które poniosły, w miejscu 

cudownego objawienia, dla 

ochrony przed powodzią, morowym 

powietrzem. Pod krzyżem 

wznoszono korne prośby i śpiewano 

starodawną pieśń błagalną 

”Święty Boże……. od powietrza, 

głodu , ognia i wojny wybaw nas 

Panie”. Najczęściej śpiewano ją w 

okresach klęsk żywiołowych: nadmiernej 

suszy powodującej nieurodzaje, 

a więc głód i deszczów 

wyniszczających plony. Śpiewanie 

tej pieśni było ostatnią nadzieją na 

odwrócenie nieszczęścia w postaci 

morowego powietrza, które co 

parę lat przetaczało się przez ziemie 

polskie. Wierzono powszechnie, 

że epidemie chorób (ospa, 

dżuma, cholera, tyfus, grypa) nazywanych 

dzisiaj zakaźnymi, szerzyła 

się na skutek działania szatana 

i jego wspólniczek czarownic 

lub żydowskich czarów. Dla ludzi 

z tamtych czasów skuteczna walka 

z zarazą, była niemożliwa, traktowano 

morowe powietrze jako dopust 

Boży, karą za grzechy. Jedynym 

sposobem zapobiegawczym 

były stawiane krzyże drewniane 

zwane karawakami ( z podwójnymi 

ramionami). 

Foto 

Krzyż przy trakcie do Bolesławca 

w 1973 r. 

Dopiero z początkiem XX w. 

wraz z rozwojem medycyny, wynalezieniem 

szczepionek i poprawą 

higieny życia zniknęła zmora epidemii. 

Po upadku powstania styczniowego 

Rosjanie zabronili stawiania 

nowych i naprawiania krzyży 

przydrożnych, a wręcz niszczyli je. 

Nowe krzyże można było tylko stawiać 

na cmentarzach, a od 1867 

r. obowiązywał carski ukaz aż do 

1905 r. na mocy którego krzyże i 

figury można było stawiać po uzyskaniu 

zezwolenia. 

W czasie ostatniej wojny Niemcy 

niszczyli świadomie krzyże i kapliczki. 

Na terenie Warthegau z 

okazji urodzin Hitlera w dniu 20 

kwietnia 1941 r. wycięto wszystkie 

krzyże przydrożne. Pod pretekstem 

zbiórki złomu na zbrojenia 

obcinano od nasady żelazne krzyże 

wioskowe, rzadziej cmentarne. 

Mieszkańcy Mieleszyna, często 

narażając życie, przechowywali w 

stodołach czy szopach pościnane 

krzyże. Po wojnie wzniesiono je 

na nowo i przez długie lata zbierano 

się w wieczory majowe przy 

krzyżach na wspólne modlitwy, aż 

zwyczaj ten upadł. 

Jak to wygląda dzisiaj –w miesiącu 

maju przy przydrożnych 

krzyżach ,kapliczkach i figurach 

odprawiane są nabożeństwa w 

tzw. Dni Krzyżowe. W trakcie 

tych nabożeństw błagalnych 

modli się o dobre urodzaje, aby 

nie nawiedzały klęski żywiołowe, 

o deszcz w latach posuchy 

lub odwrotnie. Nabożeństwa 

odbywają się na trzy dni przed 

Wniebowstąpieniem. W kolejne 

dni przy wyznaczonych krzyżach 

przydrożnych wierni pod 

przewodnictwem proboszcza 

Przemysława Niezgódki prosili o 

wysłuchanie modłów. Tradycja 

ta narodziła się we Francji około 

450 r. , co można zrozumieć, w 

ostatnich latach poczęła się intensywnie 

odnawiać, pomimo że 

mamy już XXI wiek ! 

Piękne drewniane, bogato 

rzeźbione krzyże tworzył w końcu 

XIX w. pochodzący z Wieruszowa 

Paweł Bryliński. Jeszcze 

kilka z nich można spotkać w 

pow. ostrzeszowskim. 

Prawdziwą ozdobą krajobrazu 

Mieleszyna stanowią żelazne 

krzyże przydrożne, będące 

ostatnimi dziełami dawnego 

kowalstwa ludowego Piękny 

przystrój tych symboli wiary pozwala 

je zaliczyć do osiągnięć 

artystycznych dawnych kowali 

mieleszyńskich Przydrożne 

krzyże wykonane przez mieleszyńskich 

kowali odznaczają 

się wielkim kunsztem artystycznym. 

Kowale wiedzieli, że ich 

prace będą oceniali wszyscy 

mieszkańcy Mieleszyna, dlatego 

starali się wykonać je jak najlepiej. 

Krzyże mają zróżnicowaną 

ornamentykę, wykonane są 

bardzo estetycznie, Niektóre z 

nich stanowią kompozycję bardziej 

złożoną, gdzie elementy 

dekoracyjne wykonane są z prętów 

żelaznych przy zastosowani 

techniku sklepywania, zwijania i 

skręcania...cdn. 

Kazimierz Dura 

Opr. Anna Świegot 

Szkoła Podstawowa w Czastarach 

Z inicjatywy społecznej wójta Gaja powstała, 

Rada Gminna ten wniosek zaakceptowała, 

Na kierownika budowy tego ludowca wybrała. 

Ta budowa ponad trzy lata trwała, 

W 1951 roku dzieci w szkole już biegały, 

Starą szkołę na zawsze pożegnały. 

Kierownikiem szkoły Antoni Stawski został, 

Który w Czastarach zaufanie dostał, 

Była to osoba zdolna do kierowania, 

A zwłaszcza do dyscypliny przestrzegania. 

Szkoła dobre wyniki w nauce osiągała, 

Ponieważ kadrę właściwą posiadała, 

Weronika Kowalska tutaj pracowała, 

Dzieci do matematyki przygotowywała. 

Aniela Stawska dzieci kochała, 

Pierwsze klasy do uczenia tylko wybierała, 

Józefa Wajzer geografią się zajmowała, 

Na tym stanowisku do emerytury wytrwała, 

Pan Jan Juszczak zaocznie studiował. 

Na kierownika szkoły w Sokolnikach zaawansował. 

Mieczysław Szymanek historię wykładał, 

Uczenia się jej od dzieci wymagał, 

Do Sejmu Polski Ludowej był wybrany, 

Gdyż dla wsi polskiej był oddany. 

Dzieci czastarskie chętnie do szkoły chodziły, 

Dobre wyniki ze szkoły do domu przynosiły, 

Atmosfera spokoju tu panowała, 

Szkoła nikogo tutaj nie prześladowała. 

Dzieci po siódmej klasie do innych szkół wyjeżdżały, 

Tam dobre oceny w nauce osiągały, 

Kilkoro zawód nauczycielski wybrało, 

Wielu studiowało i inteligencję poszerzało. 

Szkoła reformy pedagogiczne przechodziła, 

Dlatego swój poziom kształcenia podnosiła, 

Ona już kilka pokoleń wykształciła i wychowała, 

Aż w końcu na Gimnazjum Gminne zaawansowała. 

Szkoła czastarska sztandar otrzymała, 

Rada Rodziców prezent ten nadała, 

A Bohaterowie Września imię jej nadali, 

Co to w 1939 roku udział w walce brali. 

Autor Stanisław Skiba - Wrocław


32 wieruszów 

Z pielgrzymami do Pani Jasnogórskiej 

podążają księża z Dekanatu 

Wieruszowskiego, a na 

trasie pielgrzymki obecni będą 

biskupi. Ksiądz Biskup Ordynariusz 

Stanisław Napierała będzie 

uczestniczyli i przewodniczył w 

Mszy Św., która zostanie odprawiona 

w Parcicach. Natomiast 

24 sierpnia Mszę Św. w Starokrzepicach 

odprawi Ksiądz Arcybiskup 

Stanisław Nowak Metropolita 

Częstochowski. 

Oprócz osobistych intencji pątnicy 

będą się modlić i przygotowywać 

do przeżyć związanych z 

Na pielgrzymim szlaku 

Wieruszów 

„ Z Maryją odkrywamy miłosierdzie Ojca” – pod takim hasłem 23 sierpnia po raz 271 –wszy wyruszyła z Wieruszowa piesza pielgrzymka na Jasną Górę. Dwa 

dni pątnicy będą się modlić przed obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej. 27 sierpnia wyruszą w drogę powrotną. 

peregrynacją Kopii Cudownego 

Wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej 

– 11 września w naszej 

diecezji, a 20 listopada w Wieruszowskim 

Dekanacie. 

Na pielgrzymi szlak z Wierszowa 

i okolic wyruszyli wierni w 

różnym wieku: starsi, młodzi, a 

nawet dzieci. Zakończenie pielgrzymki 

będzie miało miejsce 

29 sierpnia. W kościele Ojców 

Paulinów w Wieruszowie około 

godziny 18.00 zostanie odprawiona 

Msza Św. 

Red. 

Przyszły na świat 

W dniu 17.08.2010 o 

godz. 9:00 urodziła 

się córka państwa 

Anny Tracz i Łukasza 

Wrzesińskiego. W 

dniu urodzenia 

ważyła 2845g i miała 

51cm długości. 

W dniu 23.08.2010 o 

godz. 2:35 urodził się 

Maciej - syn państwa 

Ewy i Tadeusza Duda 

z Przywór. W dniu 

urodzenia ważył 

4150g i miał 58 cm 

długości. 

W dniu 11.08.2010 o 

godz. 11:55 urodził 

się Szymon – syn 

państwa Justyny i 

Krzysztofa Siwików 

z Krajanki. W dniu 

urodzin ważył 3365 g 

i miał 55 cm długości. 

W dniu 19.08.2010 

o godz. 9:45 urodził 

się Mateusz – syn 

państwa Anity i Karola 

Pietraszewskich 

z Tybli. W dniu urodzenia 

ważył 3400 g i 

miał 55 cm długości. 

W dniu 10.08.2010 o 


syn państwa Marzeny 

i Mariusza Jakóbczak 

z Sycowa. W dniu 

urodzin ważył 3670g i 


W dniu 11.08.2010 o 


się Amelia – córka 

państwa Agnieszki 

i Patrycjusza Golus 

z Wieruszowa. W 

dniu urodzin ważyła 

3885g i miała 57 cm 

długości. 

W dniu 19.08.2010 o 


się Dawid - syn 

państwa Agnieszki i 

Marcina Płusków z 

Bolesławca. W dniu 

urodzenia ważył 


długości. 

W dniu 10.08.2010 


się Mikołaj – syn 

państwa Agaty i Waldemara 

Patkowskich 

z Pędziwiatrów. W 

dniu urodzin ważył 


długości. 

W dniu 13.08.2010 o 


się Anna – córka państwa 

Kamili i Daniela 

Pluta z Wieruszowa. 

W dniu urodzin ważyła 

3320g i miała 54 

cm długości. 

W dniu 21.08.2010 


się Krzysztof - syn 

państwa Karoliny 

Rybak i Dawida Monik 

z Wieruszowa. W 

dniu urodzenia ważył 

3500g i miał 58cm 

długości. 

W dniu 12.08.2010 o 


się Dawid - syn państwa 

Agnieszki i Piotra 

Gajów z Sokolnik. 

W dniu urodzenia 

ważył 3470g i miał 

55 cm długości. 

W dniu 13.08.2010 o 


Dominik - syn państwa 

Izy Bednarek- 

Dulskiej i Romana 

Dulskiego z Galewic. 


ważył 3680g i miał 


W dniu 20.08.2010 o 


się Alicja – córka 

państwa Kamili Jarząb 

i Włodzimierza 

Bolek ze Świątkowic. 


ważyła 3040 g i miała 


W dniu 11.08.2010 


się Jakub – syn 

państwa Bogumiły i 

Piotra Piaskowskich z 

Przybyłowa. W dniu 

urodzin ważył 3810g i 


Serdeczne podziękowania 

Panu Ordynatorami, lekarzom 

oraz całemu personelowi medycznemu 

Oddziału ginekologiczno – położniczego 

PCM w Wieruszowie 

za troskliwą opiekę i wspaniałą atmosferę 

Składa 

Aleks Wanowski 

z rodzicami i dziadkami

wieruszów 


33 

Radosne świętowanie u Rocha 

W minioną niedzielę 22 sierpnia miał miejsce sławny na okolice odpust ku czci św. Rocha w Wieruszowie – Podzamczu. 

Jak co roku miał on wyjątkowy uroczysty przebieg i jak co roku na radosne świętowanie przybyli pielgrzymi z Opatowa. 

Wieruszów 

W południe w kościele p.w. Św. 

Rocha ku czci patrona została 

odprawiona uroczysta suma odpustowa 

z procesją eucharystyczną. 

Powitano jak co roku pielgrzymów 

z Opatowa, w intencji 

których odprawiona była msza 

św. Wcześniej na rannej mszy 

miało miejsce błogosławieństwo 

zwierząt. Odpust ku czci Św. Rocha 

należy do wyjątkowo uroczystych 

odpustów w okolicy. Wielu 

gości przyjezdnych, którzy wraz 

z miejscowymi wiernymi świętowali 

imieniny swojego patrona 

zaskoczeni byli aktywnością parafian. 

Niemała w tym zasługa 

proboszcza parafii Nawiedzenia 

NMP w Wieruszowie ks. Karola 

Galewskiego. Zgodnie z tradycją 

polską nie zabrakło kramów 

z dewocjonaliami i pamiątkami 

odpustowymi. 

Odpust „u Rocha” jak potocznie się 

u nas mówi to stara polska tradycja. 

Takich odpustów tutaj w okolicy już 

nie ma. Tak duży i uroczysty odpust 

jest jeszcze w Węglewicach. Piękne 

wydarzenie z pompą. Pamiętam 

dawne odpusty z kiszonymi ogórkami 

na straganach. To były odpusty, 

które wspomina się z sentymentem. 

Nasze dzieci takich odpustów nie 

znają. Ludzie ciągną do tradycji – 

powiedział pan Ryszard uczestnik 

odpustu. 

Od lat mówi się, że po odpuście 

na Św. Rocha psuje się pogoda, 

to czas, kiedy bociany zaczynają 

zbierać się do odlotu. 

Święty Roch urodził się w 1295 

r. jako jedyny syn rządcy Montpellier. 

W wieku 19 lat stracił 

oboje rodziców. Po sprzedaniu 

znacznego majątku rodziców, 

rozdał wszystko ubogim i wyruszył 

do Rzymu. We włoskim miasteczku 

Acquapendente zastała 

go epidemia dżumy. Tam w 

miejscowym szpitalu opiekował 

się zarażonymi. W Rzymie spędził 

3 lata, gdzie dokonał wielu 

cudownych uzdrowień. W czasie 

powrotu do Francji zaraził się 

dżumą w Piacenzie. By nie zarażać 

innych ukrył się w pobliskim 

lesie. Według podania wytropił 

go tam pies, który przynosił 

mu pożywienie. Miał wówczas 

cudownie wyzdrowieć. Udał się 

w drogę powrotną do Francji, 

lecz na granicy wzięty został za 

szpiega włoskiego, umarł potem 

w więzieniu nierozpoznany…W 

całej Europie zaczął się szerzyć 

kult św. Rocha. W Polsce św. 

Roch był czczony już w XV wieku, 

obok św. Sebastiana stał się 

patronem chroniącym od zarazy… 

Patron Montpellier, Parmy, 

Wenecji, aptekarzy, lekarzy, 

ogrodników, rolników, szpitali, 

więźniów. Na ziemiach polskich 

czczony był przede wszystkim 

jako patron chroniący od zarazy, 

stąd w epoce staropolskiej 

były mu poświęcone liczne ołtarze, 

figury i kapliczki. Opiekun 

zwierząt domowych. Atrybutami 

Świętego są: anioł, pies trzymający 

w pysku chleb, torba pielgrzyma. 

Święto świętego Rocha przypada 

16 sierpnia w dniu jego 

śmierci. (Źródlo Internet) 

Obraz św. Rocha znajdujący się 

w kościele cmentarnym w Wieruszowie 

– podzamczu. 

Red. 

Foto: roco 

Człowiek – najlepsza inwestycja 

Projekt współfinansowany ze środków 

Unii Europejskiej 

w ramach Europejskiego Funduszu 

Społecznego 

,,Różny start, ta sama meta” kolejny projekt Szkoły Podstawowej w 

Pieczyskach 

01 września to data, która jest kojarzona z rocznicą wybuchu II 

wojny światowej, początkiem nowego roku szkolnego. W tym 

roku, w Szkole Podstawowej w Pieczyskach, także z rozpoczęciem 

projektu ,,Różny start, ta sama meta”. Szkoła napisała projekt w 

ramach Priorytetu IX- Rozwój wykształcenia i kompetencji w 

regionach, Działania 9.1 Wyrównywanie szans edukacyjnych i 

zapewnienie wysokiej jakości usług edukacyjnych świadczonych 

w systemie oświaty, Poddziałania 9.1.2- Wyrównywanie szans 

edukacyjnych uczniów z grup o utrudnionym dostępie do edukacji 

oraz zmniejszanie różnic w jakości usług edukacyjnych i otrzymała 

środki finansowe w wysokości 124373,00. Zadania realizowane 

będą do marca 2012 roku. W tym czasie uczniowie będą uczestniczyć 

w zajęciach koła matematycznego,, Z matematyką za pan brat” 

realizując zagadnienia np: Zabawa z cyframi czyli własności działań 

na liczbach naturalnych, Urzędy w mojej okolicy- bank, pocztazapisywanie 

liczb wielocyfrowych w systemie dziesiątkowym, 

Historia naszego regionu- rzymski system zapisywania liczb. Oś 

czasu. Kalendarium wydarzeń klasy, Przygotowanie przyjęcia 

urodzinowego, Zabawa w sklep- jednostki wagi, jednostki monetarne. 

Zarówno w tych zajęciach jak i na kole polonistycznym ciekawostki 

dla siebie znajdzie każdy szóstoklasista. Koło polonistyczne 

,,Niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż 

swój język mają” uwzględnia bloki tematyczne: Mówimy, Czytamy, 

Piszemy, W krainie baśni, legend i historii mitologicznych, O poezji 

i prozie, Zabawa w powieściopisarza, Cała Polska czyta dzieciomczytamy 

i my! Ciekawa przygoda z ortografią, W krainie nauki o 

języku. Zajęcia komputerowe zakładają tworzenie prezentacji 

multimedialnej, rozrywkę z komputerem, konkurs na mistrza 

komputera itp. Przygoda z teatrem to cykl zajęć, w czasie których 

uczestnicy stworzą przedstawienia, pojadą na wycieczkę do teatru w 

Łodzi i w Kaliszu, poznają warsztat aktorski od kulis. Projekt zakłada 

także naukę języka angielskiego, a dla czwarto i piątoklasistów 

warsztaty ,,Ucz się inteligentnie”, które umożliwią poznanie technik 

zapamiętywania, efektywnego czytania i notowania. Opracowując 

projekt nie zapomniano o działaniach poprawiających efektywność 

zarządzania szkołą i komunikację z rodzicami uczniów. Dlatego 

też stworzona zostanie strona internetowa i internetowy dziennik 

lekcyjny. Ze szczegółami projektu rodzice i uczniowie zostaną 

zapoznani na spotkaniu organizacyjnym w pierwszych tygodniach 

września. O kolejnych etapach realizacji projektu będziemy 

informować czytelników na łamach ITP. 

Koordynator Projektu


34 wieruszów 

OGŁOSZENIE BURMISTRZA WIERUSZOWA 

Na podstawie Zarządzenia nr 62/2010 Burmistrza Wieruszowa z dnia 24 

czerwca 2010 r. w sprawie zorganizowania i przeprowadzenia corocznej zbiórki 

odpadów wielkogabarytowych na terenie Gminy Wieruszów informuję, że w dniach 

1) od 3 do 16 września 2010 r. - na terenie miasta Wieruszowa 

2) od dnia 10 do 28 września 2010 r. - na terenie wsi sołeckich 

zostanie przeprowadzona coroczna zbiórka odpadów wielkogabarytowych 

Osoby posiadające zbędne przedmioty winny wystawić je w miejscach i 

terminach podanych w w/w harmonogramie. 

Rodzaje odpadów, które będą odbierane: 

1. zużyty sprzęt AGD, RTV 

2. zużyte opony 

3. złom metalowy 

4. elementy z tworzyw sztucznych nie mieszczące się w pojemnikach do segregacji 

5. zużyte meble i elementy stolarki 

Nie będą zbierane: 

- niesegregowane odpady komunalne 

- gruz, kamienie 

- odpady pochodzące z warsztatów rzemieślniczych 

- odpady zawierające azbest (np. eternit) 

Zbiórkę finansuje Samorząd Gminy Wieruszów. Osoby zainteresowane mogą 

uzyskać szczegółowe informacje pod nr tel.: 62/78-31-958. 

Termin prowadzenia zbiórki odpadów wielkogabarytowych na terenie miasta 

Wieruszowa przedstawia harmonogram, który dostępny jest również na naszej stronie 

internetowej: www.wieruszow.pl 

Akcję zbiórki przeprowadzi Przedsiębiorstwo Komunalne w Wieruszowie 

S.A. przy ul. Bareły 13, 98-400 Wieruszów 

HARMONOGRAM ZBIÓRKI ODPADÓW WIELKOGABARYTOWYCH 

Termin realizacji: od 10 września do 28 września 2010 roku 

Lp. Sołectwo Data zbiórki Uwagi 

1 Kuźnica Skakawska Dobrydział 10 września - piątek 

2 Chobanin, Pieczyska 

14 września - wtorek 

3 Wyszanów, Jutrków 17 września - piątek 

4 Mirków, Lubczyna 21 września - wtorek 

5 Polesie, Kowalówka, Cieszęcin 

24 września - piątek 

6 

Teklinów, Mieleszynek, Klatka 


Burmistrz Wieruszowa 

/-/ Iwona Szkopińska 

HARMONOGRAM ZBIÓRKI ODPADÓW WIELKOGABARYTOWYCH 

dla miasta Wieruszowa 

Termin realizacji: od 3 września do 16 września 2010 r. 

Lp. 

I 

II 

III 

IV 

Data zbiórki i odbioru Rejon, ulice Miejsce zbiórki odpadów wielkogabarytowych 


Zbieranie odpadów w godz. od 7 00 - 11 15 

Odbiór odpadów w godz. 11 15 - 15 00 

























8 września -środa 












15 września - środa 






Wieruszowska Spółdzielnia Mieszkaniowa , 

Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokatorska- Własnościowa „BURSZTYN 

Wrocławska, Sportowa, Parkowa, Nowa, Świerczewskiego (do Jana Pawła II), 

Mała, Jana Pawła II , 

Świerczewskiego (od Jana Pawła II do Kaliskiej), Warszawska (od Rynku do 

Kaliskiej) Buczka, Kaliska, 

Waryńskiego, Szkolna, Warszawska (od Kaliskiej do Fabrycznej), Przejazd 

Warszawska (od Fabrycznej do granic miasta w kierunku Pieczysk), Handlowa, 

PKWN, 25 lecia PRL,B-pa St.Bareły, 

Wschodnia, Fabryczna(do torów kolejowych), 

Fabryczna (od torów kolejowych w kierunku Polesia), Ustronna, Marianów, 

Leśna, Sosnowa Jałowcowa, 

Kilińskiego, Nadrzeczna, Zamkowa, Zachodnia, Ciemna, Braci Polaków, Rynek 

Mickiewicza, Słoneczna, Poprzeczna, Przechodnia, 19 Stycznia, Dąbrowskiego 

Nowotki, Krótka, Okrzeii, Cmentarna, Kopernika, Polna (od skrzyżowania z 

ul.Okrzei do obwodnicy), Wieluńska (od Kopernika do Bolesławieckiej) 

Polna(za obwodnicą), Witosa 

Podzamcze, Graniczna, Kępińska, Kolejowa, Kuźnicka, Mirkowska (do 

wiaduktu) 

Mirkowska (od wiaduktu do granic miasta), Ostrzeszowska, Willowa 

- przy kontenerach zlokalizowanych przy ul. Waryńskiego, 

Warszawskiej, Kordeckiego, Wschodniej 

- przy pojemnikach do segregacji przy ul. Fabrycznej i 

Kordeckiego oraz blokach nr :1, 9, 12, 13 

- przy pojemnikach do segregacji zlokalizowanych w Parku koło 

Stadionu, na ul. Ogrodowej (w miejscu oznaczonym tablicą 

informacyjną) 

- przy pojemnikach do segregacji ustawionych przy blokach 

komunalnych położonych pomiędzy ul.Świerczewskiego –Rynek- 

Jana Pawła II 


komunalnych ul.Szkolna 4 

- teren gminny przy ul.Kordeckiego oznaczony tablicą 

informacyjną 

- przy pojemnikach do segregacji zlokalizowanych przy ul.B-pa 

St.Bareły-PKWN 

- teren przy blokach komunalnych - ul.Fabryczna- oznaczony 

tablicą informacyjną 

- przy pojemnikach do segregacji zlokalizowanych przy ul.Leśnej 

-teren przy zbiegu ulic Kilińskiego-Nadrzeczna - oznaczony 

tablicą informacyjną- (przy pompie wodnej) 


komunalnych ul.19 Stycznia 

Utwardzony teren przed targowiskiem (przy głównej bramie 

targowiska) 

przed posesjami 

róg ul.Mirkowskiej i drogi gruntowej przed torami – teren 

oznaczony tablicą informacyjną 

przed posesjami 

V 




16 września - czwartek 



Teklinowska 

Osiedle Wieluńska-Bolesławiecka oraz ul.Akacjowa, Szpitalna, Kwiatowa, 

Brzozowa, Modrzewiowa, ,Lipowa, Klonowa, Kasztanowa, Kordeckiego 

- teren przy pojemnikach do segregacji ustawionych przy blokach 

komunalnych ul.Teklinowska 

przed posesjami

wieruszów 


35 

Kronika Policyjna 

Potrącenie rowerzysty 

Wyjaśniamy okoliczności wypadku drogowego do jakiego doszło w sobotę 21 

sierpnia. Około godziny 21.00 na drodze między Wyszanowem a Kolonią Osiek, 

28-letni mieszkaniec gminy Wieruszów kierując samochodem osobowym marki 

seat ibiza, potrącił 46-letniego rowerzystę. Poszkodowany mężczyzna został przewieziony 

do szpitala w Kępnie. Kierowca seata był trzeźwy, rowerzyście pobrano 

krew do badania. 

Wjechał przed rozpędzony pociąg 

O dużym szczęściu może 

mówić 52-letni mieszkaniec 

gminy Łubnice, który w sobotę 

21 sierpnia o 18:30 

w Pieczyskach, w powiecie 

wieruszowskim, wjechał na 

niestrzeżonym przejeździe 

kolejowym przed pociąg relacji 

Świnoujście – Kraków. 

Mężczyźnie dosłownie nic 

się nie stało. Rozpędzony 

pociąg uderzył w przód lanosa 

i siła uderzenia odrzuciła 

samochód, wystarczyło 

aby samochód wjechał na 

przejazd kilka centymetrów dalej i skutki mogły być tragiczne. Kierowca daewoo 

jechał sam, twierdził, że oślepiło go zachodzące słońce, usłyszał tylko sygnał pociągu 

i uderzenie. Maszynista i kierowca daewoo byli trzeźwi. Zdarzenie zakwalifikowano 

jako kolizję drogową, która zakończyła się mandatem karnym. 

Okradł sąsiadkę 

Wieruszowscy policjanci zatrzymali 50-letniego mieszkańca gminy Wieruszów, 

który 15 sierpnia w nocy okradł swoją sąsiadkę. Zamieszkująca samotnie starsza 

kobieta przebywała w tym czasie na uroczystości weselnej swojej wnuczki. Sprytny 

sąsiad włamał się do jej domu i skradł pieniądze, które kobieta miała odłożone 

na zakup opału do grzania budynku. Mężczyzna był już wcześniej karany za kradzieże. 

Do zatrzymania doszło w chwili kiedy jechał pijany rowerem. Posiadał 

w wydychanym powietrzu prawie dwa promile alkoholu, dodatkowo posiada 

orzeczony sądowy zakaz kierowana wszelkimi pojazdami. Połowę skradzionej 

kwoty udało się odzyskać. Teraz mężczyzna odpowie za kradzież z włamaniem, 

oraz niestosowanie się do zakazu sądowego i kierowanie rowerem w stanie 

nietrzeźwości. Grozi mu za to kara do 10 lat pozbawienia wolności. 

Motorowerem uderzył w kombajn 

We wtorek 17 sierpnia przed godziną 18:00 w miejscowości Dobrydział motorowerzysta 

uderzył w kombajn zbożowy. 24-letni mieszkaniec powiatu kępińskiego 

jadąc skuterem w kierunku miejscowości Kuźnica Skakawska, jak wynika ze 

wstępnych ustaleń nie zachował należytych środków ostrożności podczas wymijania 

się z kombajnem i zjechał na łuku drogi uderzając w bok maszyny. Motorowerzysta 

doznał obrażenia ręki i został z miejsca zdarzenia przewieziony do szpitala 

w Kępnie. 45-letni kombajnista był trzeźwy, wątpliwy jest stan trzeźwości motorowerzysty, 

w szpitalu nie poddał się badaniu stanu trzeźwości w związku z czym 

pobrano mu krew do badań. Warto przypomnieć, że kombajn może poruszać się 

po drodze publicznej tylko z odczepionym zespołem żniwnym zwanym „heder”. 

Czarny weekend na drogach powiatu 

Jedna osoba nie żyje i trzynaście 

osób rannych, to bilans 

trzech wypadków drogowych 

do jakich doszło w weekend 

z 14 na 15 sierpnia. W sobotnie 

popołudnie doszło do 

wypadku na skrzyżowaniu 

drogi E 8 z 450, gdzie zderzyły 

się cztery pojazdy, w wyniku 

których jedna osoba zginęła 

a pięć zostało rannych. 

Do dwóch kolejnych wypadków 

doszło w niedzielę rano. 

Jeden z nich wydarzył się 

po godzinie piątej rano w okolicach Łubnic. Tam seat ibiza zjechał na łuku drogi 

na pobocze i dachował. W zdarzeniu ucierpiały dwie pasażerki 17-letnia mieszkanka 

Byczyny i 19-letnia mieszkanka Kluczborka. Obie zostały przewiezione do szpitala w 

Wieluniu. Wiadomo już kto kierował. Na miejscu zdarzenia jedna z dziewczyn była 

nieprzytomna a druga utrzymywała, że nie wie kto kierował pojazdem. Policjanci 

ustalili, że pojazdem kierowała jedna z nich, 17-letnia mieszkanka Byczyny, która bez 

prawa jazdy i bez wiedzy rodziców zabrała z domu samochód i pojechała po koleżankę, 

która właśnie wracała z imprezy. Kiedy wracały straciła na łuku drogi panowanie 

nad pojazdem, uderzyła w stojący na poboczu znak i doprowadziła do dachowania. 

Obie dziewczyny były nietrzeźwe. Teraz 17-latka odpowie za spowodowanie wypadku 

drogowego w stanie nietrzeźwości, oraz kierowanie pojazdem bez uprawnień. Grozi 

jej kara do 3 lat pozbawienia wolności. Następny wypadek wydarzył się przed godziną 

dziewiątą na drodze E 450 przed miejscowością Lubczyna, gdzie 23-letni Kaliszanin 

samochodem kia sorento na mokrej nawierzchni, na łuku drogi, zjechał na lewy pas 

i zderzył się czołowo z jadącym z przeciwka renault laguna, którym podróżowała czteroosobowa 

rodzina z Zabrza. Wszystkie osoby zostały ranne, w tym dwoje dzieci, 

16-letni chłopiec i 6 letnia dziewczynka, która w stanie ciężkim została przetransportowana 

z miejsca zdarzenia helikopterem do szpitala w Łodzi. Kierowcy byli trzeźwi. 

Śmiertelny wypadek na skrzyżowaniu drogi E 8 z 450 

W sobotę 14 sierpnia przed godziną trzynastą na skrzyżowaniu drogi nr 8 z drogą nr 

450 w Wieruszowie, doszło do bardzo groźnego wypadku. Zderzyły się tam 

cztery samochody osobowe. Sześć osób zostało rannych. Trzy z nich przewieziono do 

szpitala w Kępnie, w tym dwie w stanie ciężkim, ( jedna osoba nieprzytomna trafiła 

na OIOM, druga bezpośrednio na blok operacyjny). Trzy osoby przewieziono do 

szpitala w Wieluniu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca samochodem peugeot 

206 wyjechała na drogę nr 8 z drogi podporządkowanej od strony ulicy Kuźnickiej 

i nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu, doprowadzając do zderzenia się z jadącym 

od strony Wielunia peugeotem 308. Impet uderzenia przyczynił się do zderzenia się 

tych pojazdów dodatkowo z volkswagenem polo, stojącym na pasie wyznaczonym do 

lewoskrętu, oraz jadącym od strony Kępna volvo. Tego samego dnia przed północą 

w szpitalu w Kępnie w wyniku poniesionych obrażeń zmarła pasażerka peugeota 

308, 55-letnia mieszkanka powiatu wieruszowskiego. Kierowcy pojazdów byli trzeźwi. 

Skrzyżowanie , na którym doszło do wypadku, należy do miejsc wyjątkowo niebezpiecznych. 

W najbliższym czasie rusza przebudowa tego skrzyżowania, do końca listopada 

tego roku ma powstać w tym miejscu rondo. 

Znaleziono telefon komórkowy 

Jesteśmy w posiadaniu telefonu komórkowego NOKIA 2600 koloru pomarańczowo - 

czarnego z kartą sim. Telefon został odnaleziony w sobotę 14 sierpnia około godziny 

13:00 w rejonie targowiska przy ulicy Cmentarnej w Wieruszowie. Końcowy numer 

imei telefonu to 298919. Telefon należy do sieci PLUS. Osobę, która zagubiła telefon 

prosimy o kontakt z naszą jednostką Policji. Uczciwy znalazca postanowił przekazać 

telefon w nasze ręce. W przypadku kiedy właściciel nie zgłosi się do nas po odbiór 

telefonu, zostanie on przekazany do biura rzeczy znalezionych, które znajduje się w 

Starostwie Powiatowym. 

O p r a c o w a ł : 

rzecznik prasowy KPP Wieruszów 

mł.asp. Radosław Szkudlarek 

Wieruszów 

Chuligani dewastują plac zabaw 

Na kontakt wieruszow@powiatowy.pl otrzymaliśmy zdjęcia zdewastowanych ławek 

na placu zabaw przy ul. Parkowej w Wieruszowie. 

Rozpoczęła się dewastacja placu zabaw przy ul. Parkowej w Wieruszowie, 

poprzez wykręcanie śrub z ławek. Proszę o interwencję - (W-w). 

W ostatnim czasie miał miejsce odbiór techniczny nowopowstałego placu dla dzieci. 

Burmistrz Wierszowa na łamach ITP apelowała , aby nie dewastować obiektu, 

który jest przeznaczony do zabawy dla dzieci. Ponieważ prośby nie poskutkowały 

sprawa została zgłoszona na KPP w Wieruszowie. 

Do redakcji dotarły informację, że rozpoczęła się dewastacja placu zabaw przy ul. 

Parkowej i Sportowej w Wieruszowie. Wybrykom chuligańskim padają nawet obiekty 

służące dla najmłodszych mieszkańców miasta. Nowy plac zabaw z naturalnym 

parkowym zacienieniem cieszy się dużą frekwencją naszych milusińskich. Podczas 

ładnej pogody na placu zabaw przy parku dziennie przebywa po kilkadziesiąt dzieci. 

Już z daleka słychać ich wesoły gwar i śmiech. 

Będziemy musieli zamontować monitoring, innego wyjścia nie widzę. Jeszcze nie uregulowaliśmy 

płatności, a już zaczęła się dewastacja, to naprawdę smutne. Poproszę Policję, aby patrolowali 

częściej ten teren Wierszowa, bo widocznie to dzieje się w nocy. Tam są dzieci z całego 

miasta 50-60 jest po południu, krzyki i piski słychać z daleka, dzieci świetnie tam się bawią. 

Wyjściem jest monitoring – twierdzi Iwona Szkopińska Burmistrz Wierszowa. 

Red.


36 ogłoszenia 

INFORMATOR 

POWIATOWY 

Telefony alarmowe: 

Straż pożarna - 998 

Pogotowie ratunkowe - 999 

Policja - 997 

Informacja PKP 

Kępno - ul. Dworcowa 7, tel. (062)72 427 83 

Ostrzeszów - ul. Dworcowa, tel.(062) 724 20 36 

Wieruszów - ul. Kolejowa, tel. (062) 7841537, 7841656 

Informacja PKS 

Kępno - ul. Broniewskiego, tel.(062) 78 222 58 

Ostrzeszów - ul. Sienkiewicza, tel. (062) 73 021 80 

Wieruszów - ul. Wrocławska, tel. (062 78 411 03 

Komenda Powiatowa Policji 

Kępno - Chojęcin Szum 8a, tel. (062) 79 15 200 

Ostrzeszów - ul. Zamkowa 27, tel. (062) 73 020 66 

Wieruszów - ul. Kuźnicka 28A, tel. (062) 78 324 11 

Pogotowie energetyczne 

Kępno - ul. Młyńska 10, tel. 991 

Ostrzeszów - ul. Grabowska 39, tel. 991 

Wieruszów - ul. Bolesławiecka 8, tel.(062) 78 410 91 

Pomoc drogowa 

Kępno - Chojęcin Szum 6d , tel. (062) 78 12 965 

Galewice - ul. M. Konopnickiej 1, tel. (062) 78 38 153 , lub 0 601 87 27 99, 

0 605 47 39 59 /obejmuje powiat wieruszowski/ 

Szpitale 

Kępno - ul. Szpitalna 7, tel. (062) 78 273 00 

Ostrzeszów - Al. Wolności 4, tel. (062) 73 202 00 

Wieruszów - ul. Warszawska 104, 

portiernia-informacja (062) 78 45 500 

pogotowie ratunkowe (062) 78 45 527 

sekretariat (062) 78 45 502 

Starostwo Powiatowe 

Kępno - ul. Kościuszki 5, tel. (062) 78 289 00 

Ostrzeszów - ul. Zamkowa 31, tel. (062)73 200 40 

Wieruszów - ul. Rynek 1-7 tel.(062) 78 422 99 

Urząd Miasta 

Kępno - ul. Kościuszki 5a, tel. (062) 78 288 04 

Ostrzeszów - ul. Zamkowa 31, tel. (062) 73 206 00 

Wieruszów - Rynek 1-7, tel.(062) 78 411 60,7841789 

Urząd Skarbowy 

Kępno - ul. Rynek 4, tel. (062) 78 236 65 

Ostrzeszów - ul. Grabskiego 1 , tel. (062) 58 703 00 

Wieruszów - Rynek 12-13, tel. (062)78 319 71 

Urząd Stanu Cywilnego 

Kępno - ul. Kościuszki 7, tel. (062) 78 288 13 

Ostrzeszów - Rynek - Ratusz, tel. (062)73 206 31 

Wieruszów - Rynek 1-7 tel.(062) 78 412 15 

NIERUCHOMOŚCI 

SPRZEDAM 

Sprzedam dom wolnostojący 

w Wieruszowie o pow. 130 m2, 

pow. działka 8 arów, zabudowany 

taras, garaż + budynek gospodarczy, 

dwie kondygnacje, 

4 pokoje + kuchnia ze spiżarką 

(salon 32 m2), 2 łazienki, C.O. 

węglowo-gazowe, wszystkie 

media. Bez wkładu finansowego 

do zamieszkania od zaraz. 

Cena do negocjacji. Tel. 696 

236 861 lub 604 607 829 po 16- 

tej (22.09)P 

Sprzedam działkę budowlaną 

11,32 ara, Wieruszów, ul. Kolejowa. 

Cena do uzgodnienia. 

Tel. 697 616 642 (22.09)P 

Sprzedam działkę pod budowę 

w miejscowości Jutrków, telefon 

nr 62 78 42 137 (22.09)P 

Sprzedam działkę o pow. 0,06 

ha w Osieku wraz z parterowym 

budynkiem o pow. użytkowej 

144,8 m2 w stanie surowym, 

częściowo podpiwniczony. Doprowadzone 

wszystkie media + 

lokalny zbiornik na nieczystości. 

Tel. 0 889 862 300 (22.09) 

Sprzedam mieszkanie własnościowe 

M-5 w Wieruszowie o 

pow. 72,77 m2, 4 pokoje, w 

bloku na parterze, rozkładowe 

– dwustronne, okna z PCV z roletami 

zewnętrznymi, duży balkon, 

stan b. dobry. Możliwość 

dokupienia garażu murowanego 

b. blisko. Tel. 889 862 300 

(22.09) 

Sprzedam działki o pow. 0,20 i 

0,10 ha w Kowalówce. Tel. 603 

893 504 (22.09) 

Sprzedam mieszkanie przy ul. 

Wschodniej w Wieruszowie o 

pow. 38 m2, 2 pokoje, I piętro, 

nasłonecznione, wygodny 

rozkład, stan dobry, można 

się wprowadzać. Przed blokiem 

ogólnodostępne miejsca 

postojowe. Bardzo dobra 

lokalizacja, wszędzie blisko, w 

sąsiedztwie sklepy, szkoły, szpital, 

przychodnia, przedszkola, 

kościół, poczta. Tel. 664 890 

193 (22.09) 

Sprzedam działkę rolno – budowlaną 

w Tyblach. 7,50 zł. za 

m2. o pow. 10,700m2. 

Tel. 503 562 979 (22.09) 

Sprzedam działkę o pow. 400 

m2 w Galewicach, 50m od szkoły. 


Tel. 793 019 464 (22.09) 

Sprzedam działkę w Sokolnikach 

32 ary. Tel. 796 544 460 

(22.09) 


49m2 z garażem 12m2 

w Wieruszowie 

Tel. 506 07 13 62 ( ) 

Do sprzedania dom o pow. 200 

m2 na działce o pow. 1.200 m2. 

Cena 220 tys. zł. (cena do negocjacji). 

Tel. 668 997 709 po 

16.00 (08.09) 

Do sprzedania dom o pow. 100 

m2 na działce o pow. ok. 400 

m2 w Wieruszowie ul. Świerczewskiego. 

Cena 90 tys. zł. (do 

negocjacji). Tel. 668 997 709 

po 16.00. (08.09) 

Tanio sprzedam działkę budowlaną 

Kolonia Niwiska 30a. 

Tel. 723 510 651 lub 783 118 

345 (08.09) 


os. Fabryczna 49 m2 

(duży balkon). Dobra lokalizacja. 

Cena do uzgodnienia. Tel. 

691 783 093 (08.09) 

Sprzedam lub wynajmę halę 

w Kępnie o pow. 1100 m2. 

Tel.601 706 062 (8.09) 

Sprzedam lub wynajmę lokal 

w Trzcinicy o pow. 120 m2 na 

działalność handlowo-usługową. 

Tel. 601 706 062 (8.09) 

Sprzedam działki budowlane 

położone w Galewicach przy 

ul. Wieluńskiej koło Nowego 

Osiedla z dostępem do drogi. 

Tel. 609 396 661 (08.019) 

Sprzedam lub zamienię na 

większy DOM w Wieruszowie 

ulica Nowa. Dom po generalnym 

remoncie - instalacje c. 

o., elektryczną, wodno-kanalizacyjną, 

dach, okna PCV+ rolety 

zewnętrzne, docieplenie 

budynku, gładzie, sufity z płyty 

gipsowej. Powierzchnia domu 

parter 65m2 2 pokoje, kuchnia 

oraz łazienka, wiatrołap. 

Poddasze jedno przestrzenne 

pomieszczenie(klimatyzowane) 

ok. 45m2, piwnica 6m2. W 

cenie budynku pozostają meble 

kuchenne, meble łazienkowe, 

szafa komandor oraz 

klimatyzator fuji. Działka 1000 

m2 z garażem 30m2, ogrodzona 

płotem betonowym, kostka 

brukowa oraz płyty ażurowe 

(wjazd na posesje z dojazdem 

do garażu), zagospodarowany 

ogród. Na działce znajduje 

duża altana, 

dostosowana do parkowania 

auta. Ogrzewanie gazowe, nowoczesny 

piec dwufunkcyjny, 

niskie rachunki za gaz. Tel 

606139135 lub 606139128 

(08.09)P 


o pow. 29 ar w Kuźnicy Skakawskiej 

w cenie 35 000. 

Tel. 501 407 866 (08.09) 

Sprzedam mieszkanie 49m2 w 

Wieruszowie, IV piętro, 2 pokoje 

+ aneks sypialniany, kuchnia, 

łazienka, WC, przedpokój, 

duży balkon. Mieszkanie własnościowe- 

spółdzielcze. Dobra 

lokalizacja – w pobliżu przedszkole, 

gimnazjum. Cena do 

uzgodnienia. 

Tel. 669 968 048 (08.09) 

Sprzedam lub wynajmę dom w 

Sokolnikach, 220m2 (m.in. 2 

kuchnie i 2 łazienki) na działce 

11 ar, bardzo dobra lokalizacja. 

C.O. na gaz lub węgiel. Pokoje 

urządzone (meble), podłączone 

media. Dom gotowy do zamieszkania. 

Tel. 693 161 433 

(08.09)P 

Sprzedam dom parterowy, 

stan zamknięty na działce 

3500 m2 w Opatowie. Tel. 

00494922932124 lub 504 500 

715 (25.08) 


900 m2, położoną w Lubczynie, 

wydana decyzja o warunkach 

zabudowy. Tel. 692 780 

643 (25.08)P 

Sprzedam mieszkanie własnościowe, 

dwupokojowe o pow. 

52,3 m2 + balkon na I piętrze + 

duży garaż w Galewicach. Tel. 

663 129 631 (25.08) 

Sprzedam działkę w Olszowie 

1791m2 – 40 zł. m2. Pilne. Tel. 

695 825 850 (25.08) 

Sprzedam dom na działce o 

pow. 0,28 ha w miejscowości 

Nowy Ochędzyn 62. Cena do 

uzgodnienia. Tel. 62 78 45 709 

dzwonić po 18.00. (25.08) 

Sprzedam 0,66 ha gruntów rolnych 

w Kowalówce. Tel. 62 78 

31 936 (25.08)P 


w Dobrymdziale, pow. 0,34ar. 

Tel. 62 78 40 688 (25.08)P 

Sprzedam dom z pustaków 

64m2 z budynkiem gospodarczym 

i sadem na działce 0,21ha 

w Węglewicach ul. Szkolna 8. 

Tel. 71 355 57 30 lub 71 399 08 

76 (25.08)P 

Sprzedam działkę w Cieszęcinie 

(5 km od Wieruszowa) o 

powierzchni 1082m2 (11ar). 

W sąsiedztwie domy mieszkalne 

oraz piękny widok na las 

nieopodal (grzyby). Działka 

w leży w cichym i spokojnym 

miejscu zapewniającym odpoczynek 

po pracy czy w weekendy. 

Super miejsce na budowę 

domu. Na terenie posesji 

zabudowania gospodarcze do 

remontu o powierzchni ok. 

80m2. Idealne na garaże, duży 

domek letniskowy albo nawet 

mieszkalny. Usytuowanie zabudowań 

gospodarczych na działce 

oraz ułożenie samej działki 

zapewnia intymność i spokój. 

Posesja odsunięta od głównej 

drogi powiatowej o około 35m. 

Woda i prąd w drodze. Miłe sąsiedztwo. 

Obok przystanek autobusowy, 

kościół, sklep. Cena 

39.000 zł. Tel. 662-314-532. 


33ar w Walichnowach na małym 

osiedlu domów jednorodzinnych. 

Wydana decyzja o 

warunkach zabudowy. Prąd, 

woda, telefon. Płaska. Droga 

asfaltowa. Bardzo dobrze skomunikowana. 

Ciche i spokojne 

miejsce. Wymiary działki 50 x 

66m. Cena 21 zł/m2. Tel. 662- 

314-532. 

Sprzedam urokliwą działkę o 

powierzchni 80 ar w Cieszęcinie. 

Super lokalizacja. Prąd, 

woda – w granicy. Własna droga 

dojazdowa. Okolica domów 

i lasów. Cena 44.000zł Tel. 662- 

314-532. 

Sprzedam działkę ok. 0,10 ha 

w Galewicach. Tel. 664 190 681 

dzwonić po 17.00. (25.08) 

Do sprzedania lub wynajęcia 

mieszkanie w domu dwurodzinnym 

(około 46 m2), dwa 

pokoje, kuchnia łazienka, c.o., 

wraz z budynkiem gospodarczym 

i garażem w Wieruszowie 

w okolicach rynku. Do 

sprzedania także działka 21 

arów na obrzeżach Wieruszowa. 

Z dwóch stron działki droga 

asfaltowa. Tel. 609 131 418 

(25.08) 

Sprzedam mieszkanie w Wieruszowie 

os. Fabryczna: 2 pokoje 

z kuchnią. Powierzchnia 32,6 

m2 , po remoncie. Tel. 505 216 

542 po 16.00 (25.08) 

Sprzedam działkę o pow. 0,06 

ha w Osieku wraz z parterowym 

budynkiem o pow. użytkowej 

144,8 m2 w stanie surowym, 

częściowo podpiwniczony. Doprowadzone 

wszystkie media + 

lokalny zbiornik na nieczystości. 

Tel. 0 889 862 300 (25.08) 

P 


M-5 w Wieruszowie o 

powierzchni 72,77 m2, 4 pokoje, 

w bloku na parterze rozkładowe-dwustronne, 

okna PCV z 

roletami zewnętrznymi, duży 

balkon, stan bardzo dobry. Do 

sprzedania także dwa murowane 

garaże bardzo blisko bloku. 

Tel. 62 58 10 365 lub 889 862 

300 (22.09) P 

Sprzedam kawalerkę 33 m 2 

w nowym bloku we Wrocławiu 

na Krzykach umeblowaną do 

zamieszkania od zaraz , cena 

do negocjacji. Tel. 505060720, 

500 268 840 (25.08)K 

Sprzedam mieszkanie o łącznej 

pow. 40m2 Os. Fabryczna 

5/406, 4 piętro. Mieszkanie 

2-pokojowe (po remoncie). 

Więcej informacji pod nr tel. 

693 373 554 (22.09) 

Sprzedam mieszkanie 3 pokojowe 

, własnościowe, z garażem 

i działką. W bloku SKR Sokolniki. 

BEZCZYNSZOWE. Tel. 

663 137 175 (25.08)P 


6 km od Wieruszowa. Cena 

10 zł. za m2. Tel. 601 667 211 

(22.09) 

Sprzedam mieszkanie o pow. 

65 m2 na parterze + garaż i 

piwnice na Osiedlu 700- lecia w 

Kępnie. Cena do uzgodnienia. 

Tel. 603 519 415 

Sprzedam dom w zabudowie 

szeregowej (segment narożny) 

z garażem dwustanowiskowym 

na Osiedlu Murator Tel. 603 

220 957 (8.09) 

Sprzedam nieruchomość w 

Ochędzynie Nowym przy trasie 

E8 wraz z budynkami na 

działalność gospodarczą np. 

Stolarstwo, Warsztat samochodowy. 

Pow. działki 2,70 ha, budynki 

ok. 190m2 wysokie. Tel. 

Tel. 604 173 083 (st.) 

Sprzedam działki budowlane o 

dowolnej powierzchni: np. 10, 

15, 20 arów z możliwością kupienia 

1 ha gruntu. Przy drodze 

asfaltowej, działka uzbrojona. 

Piaski gm. Bolesławiec 

Tel. 600 352 284 (st.) 


Osiek/Zamość gm. Galewice o 

pow. 0,20 do 0,5 ha z możliwością 

dokupienia gruntu (1 ha) 

Tel. 604 173 083 (st) 

Sprzedam siedlisko w Osieku - 

Zamość. Budynek mieszkalny 

(zb. z bali) wymiary: dł. 13.3, 

szer. 7.9 wraz z pozostałymi

ogłoszenia 


37 

zabudowaniami dowolna wielkość 

działki. Możliwość zakupienia 

gruntów pow. 1 ha. Tel. 

600 352 284 (st.) 

Sprzedam siedlisko w Żdżarach 

(gm. Bolesławiec) w całości 

lub w części. Dom mieszkalny 

„bale” o pow. 9,20 x 8,20, obora 

21 x 5,5, stodoła 21 x 9,40 

na działce o pow. 1,87 ha, szerokość 

działki 52m. Tel. 604 

173 083 (st) 

Sprzedam działki budowlaneuzbrojone 

w Sycowie i Stradomii 

Wierzchniej. Tel. 601 769 

393, 505 060 720 (K) 


w Osieku; po jednej i drugiej 

stronie działki postawiony las. 

Działki znajdują się w terenie 

zabudowanym Tel. 600 352 

284 (st.) 

NIERUCHOMOŚCI 

KUPIĘ 

/WYNAJMĘ 

/ DO WYNAJĘCIA 

Wynajmę mieszkanie w domu 

jednorodzinnym na Osiedlu 

Murator. Tel 886 023 638 lub 

889 914 907 (15.09) 

Do wynajęcia: mieszkanie blisko 

Wieruszowa, dwa pokoje, 

kuchnia + łazienka. Kaucja. 

Tel. 600 831 559 (22.09)P 

Poszukuje mieszkanie 4 lub 3 

pokojowe do wynajęcia w Wieruszowie. 

Tel. 517 11 00 26 

(22.09) 

Poszukuje do wynajęcia mieszkania 

(pokój, kuchnia, łazienka) 

dla dwóch osób na terenie 

Wieruszowa lub okolic. Tel. 

888 019 981 (22.09) 

Wynajmę wolno-stojący kiosk 

handlowy o pow. 35 m2 na 

działalność os. Warszawska pomiędzy 

szkolą, gimnazjum, a 

ZUS-em. Tel. 601 602 458 lub 

62 784 13 93 (08.09) 

Mieszkanie do wynajęcia 

WROCŁAW. 2 pokoje rozkładowe, 

mieszkanie niedaleko 

Uniwersytetu Ekonomicznego 

(600m). Tuż obok węzeł 

komunikacyjny z dogodnym 

dojazdem do centrum i innych 

uczelni. Mieszkanie po 

generalnym remoncie. 

Tel. 788 805 311 (08.09) 

Do wynajęcia hala handlowomagazynowo-produkcyjna. 

Położenie w dobrym miejscu 

w Wieruszowie, pow. 500m2, 

2 biura, socjale x2, media, co, 

tel. Tel. 693 161 433 (25.08) 

P 

Lokal do wynajęcia 55m2 przy 

ul. Warszawskiej w Wieruszowie. 

Tel. 507 048 121 (25.08) 

Posiadam do wynajęcia pomieszczenia 

usługowo – gospodarcze 

o łącznej wielkości 

137m2 (50m2,17m2,2x20m2, 

30m2) + parking. Pomieszczenia 

można wykorzystać jako: 

hurtownie. Cena do uzgodnienia. 

Więcej informacji pod 

nr tel. 693 373 554 (22.09) 

Wynajem namiotów na imprezy 

okolicznościowe plenerowe. 

Pełne wyposażenie: ławki, stoły, 

oświetlenie. Tel.796 492 755 

(17.11) 

MOTORYZACYJNE 

SPRZEDAM 

Sprzedam opel Corsa 1,0, 12V, 

rok. prod. 1999, ABS, wspom. 

Kierownicy, 2 poduszki pow., 

kolor czarny. Sprowadzony do 

opłat. Cena do uzgodnienia. 

Tel. 783 466 813 (25.08) 

Sprzedam Volkswagen golf 2, 

rok. prod. 1990, instalacja gazowa, 

kolor czerwony, stan bardzo 

dobry, ważne OC i przegląd. 


Tel. 783 466 813 (25.08 

Sprzedam Fiat Tempra 1990 r. 

, 2,0 l, inst. gaz. el. szyby, el. lusterka, 

szyber dach. Atrakcyjny 

wygląd. Cena 1 100 zł. Tel. 600 

361 431 (22.09) 

Sprzedam VW Passat combi. 

Srebrny metalic, rok 

2003/2004, 1,9TDI, 130KM, 

242.000 km przebiegu, 4xAirBag, 

ABS, ESP, Tempomat, 

podgrzewane 4 siedzenia, elektryczne 

szyby, klimatronik, nawigacja, 

bezwypadkowy. Stan 

bardzo dobry. Cena 28.500 

(Wieruszów)Tel. 889 023 094. 

(28.08)P 

Sprzedam Sprzedam Renault działki budowlane Clio rok. 

94, w Osieku; I rejestr. po 95, jednej el. szyby, i drugiej el. lusterka, 

stronie el. działki szyberdach, postawiony poduszka, 

Działki centr. znajdują zamek. się Kolor w terenie biały. 

las. 

Cena zabudowanym uzgodnienia. Tel. 600 Tel. 603 352 

395 

284 

398 

(st.) 

(25.08) 

Citroen NIERUCHOMOŚCI 

C-15 rok prod. 1998, 

Diesel poj. 1,8 kolor bia³y. 

KUPIĘ/WYNAJMĘ 

Cena do uzgodnienia. Tel. 604 

173 / 083 DO (st.) WYNAJĘCIA 

Wynajmę wolno-stojący kiosk 

PRACA – DAM 

handlowy o pow. 35 m2 na 

Zatrudnię mężczyznę na stanowisko 

stróża. Wymagania: wiek 

działalność os. Warszawska pomiędzy 

szkolą, gimnazjum, a 

do 50 lat, grupa inwalidzka. 

ZUS-em. Tel. 601 602 458 lub 

Tel. 

62 784 

605 

13 

220 

93 

407 

(08.09) 

(22.09) 

Firma 

Wynajmę 

zatrudni 

mieszkanie 

uczniów 

w 

w 

bloku 

zawodzie 

na II piętrze 

stolarz-tapicer 

w Wieruszowie 

na rok 

ul. 

szkolny 

Kordeckiego. 

2011/2012, 

Pow. 58 

miejsce 

m2+garaż, 

3 

pracy Bralin, 

pokoje 

Namysłowska 

(1 duży, sypialnia, 

7, 

tel. 62 

mały 

78 12 

pokój 

907 (31.12)P 

z 2 dużymi 

Zatrudnię 

szafami na 

magistra 

całą ścianę, 

farmacji. 

2 łazienki, 

Tel.62 78 

korytarz, 

223 80 

duży balkon. 

Przyjmę 

Mieszkanie 

na praktyczną 

po remoncie, 

naukę 

gustownie 

w zawodzie 

urządzone 

sprzedawca. 

i dobrze 

Miejsce 

wyposażone. 

odbywania 

Wszystkie 

nauki w sklepie 

meble 

spożywczo 

z renomowanej 

- przemysłowym 

firmy VOX, 

w 

Wieruszowie. 

narożnik skórzany 

Tel. 721 

Wajnert, 

604 555 

(st.) 

nowa łazienka. Okna firmy 

Szukamy 

Oknoplast, 

do współpracy 

drzwi zewnętrzne 

osób z 

doświadczeniem 

i wewnętrzne drewniane, 

w Funduszach 

wymienione 

w 2009r. do współpracy nie wyma- 

Emerytalnych 

jako ga wkładu doradcy finansowego, finansowi. wejść Nienormowany 

i mieszkać. czas pracy praca 

nie Tel. na 660 etacie 494 tel. 730669 lub 018 606757, 

876 

661 614197 (08.09) 023 (PM) 

Mieszkanie SPRZEDAM do wynajęcia 

Sprzedam WROCŁAW. żużel, 2 pokoje szlakę rozkładowe, 

np. mieszkanie do utwardzania niedaleko te- 

z ciepłownirenu. 

Uniwersytetu Tel. 781 814 Ekonomicznego 

(600m). Tuż obok węzeł 

889 (10.11) 

P 

Sprzedam komunikacyjny prasę rolującą z dogodnym Claas 

dojazdem Rollant do 62, centrum wymiary i bali innych 

uczelni. Cena Mieszkanie 13500 zł. Tel. po 

120x150. 

78 generalnym 109 56 71(8.09) remoncie. Tel. 

Sprzedam 788 805 311 szczenięta (08.09) owczarki 

niemieckie, Do wynajęcia odrobaczone, hala handlowomagazynowo-produkcyjna. 

posiadają książecz- 

zaszczepioneki. 

Położenie Tel. 691 851 w dobrym 104 (08.09) miejscu 

Sprzedam w Wieruszowie, meble, pow. 500m2, branża 

odzieżowa: 2 biura, socjale lada, x2, 4 regały media, (kolor: 

tel. olcha), Tel. 693 2 manekiny 161 433 (25.08) i nową 

co, 

kasę P fiskalną (mała). Cena do 

uzgodnienia. Lokal do wynajęcia Tel. 691 55m2 561 przy 384 

ul. Warszawskiej w Wieruszo- 

(25.08)P 

Sprzedam piec co 6 m rok. 

2003, 5 lat użytkowany. Cena 

850 zł. Wieruszów Tel. 605 725 

441 (08.09) 

Sprzedam tanio prasę wysokiego 

zgniotu, ładowacz czeski 

UNHZ 750, agregat uprawowy. 

Tel. 609 131 765 (25.08)P 

Sprzedam drewno kominkowe. 

Tel. 798 269 672 (kr)P 

Sprzedam 

profesjonalne 

ochraniacze dla posadzkarzy. 

Tel. 506 081 021 lub 606 556 

926 (28.07) 

KUPIĘ 

Kupię drewno opałowe w każdej 

ilości. Może być iglaste lub 

liściaste. Kontakt miedzy godz. 

11.00-15.00 tel. 722-220-140 

(25.08)P 

Skup aut osobowych, dostawczych 

i ciężarowych. Tel. 798 

269 672 (kr)P 

USŁUGI 

Certyfikaty Energetyczne budynków 

i lokali szybko, tanio 

ogłoszenia 

i solidnie. www.energed.pl, 

Tel.507-235-492 (22.09) 

Wylewki, posadzki maszynowe 

Tel. 603 583 866 (11.08)P 

i półprzemysłowe. Tanio, szybko 

i solidnie. Tel. 609 607 337 

Do wynajęcia: pomieszczenia 

biurowe 3x30 m2 z zapleczem 

(31.12) 

socjalnym w Kępnie. Tel. 603 

Usługi remontowo –budowlane: 

budowa budynków od 

583 866 (11.08)P 

Wynajem namiotów na imprezy 

okolicznościowe plenerowe. 

podstaw, maszynowe tynki wapienno 

– cementowe, gipsowe 

Pełne wyposażenie: ławki, stoły, 

oświetlenie. Tel.796 492 755 

i szlachetne, docieplanie styropianem 

budynków, montaż regipsów 

poddaszowych, kładze- 

(17.11) 

nie MOTORYZACYJNE 

płytek itd. Tel. kom. 507 

499 162 SPRZEDAM 

(08.09)P 

Usługi Sprzedam ogólnobudowlane: VW Passat combi. malowanie, 

Srebrny metlic, gładzie, rok regipsy, 2003/2004, płytki, 

1,9TDI, docieplanie 130KM, poddaszy. 242.000 Szybko 

przebiegu, i solidnie. 4xAirBag, Tel. 695 236 ABS, 711 

km 

lub ESP, 696 Tempomat, 343 918 (06.10) podgrzewane 

Usługi 4 siedzenia, murarsko-tynkarskie, 

elektryczne szyby, 

duże klimatronik, doświadczenie. nawigacja, Niskie bezwypadkowy. 

Tel.660 Stan 692 bardzo 123 (8.09) dobry. 

ceny. 

Usługi Cena 28.500 ogólnobudowlane (Wieruszów)Tel. tynki, 

regipsy, 889 023 094. płytkowanie, (28.08)P malowanie. 

Sprzedam Tel. 723 Renault 868 757 Clio (08.09) rok. 

Usługi 94, I rejestr. ogólnobudowlane 95, el. szyby, el. w zakresiesterka, 

tynki, el. szyberdach, posadzki, regipsy, podusz- 

lu- 

gładzenia, ka, centr. malowanie, zamek. Kolor itp. biały. Tel. 

600 Cena 198 do 461 uzgodnienia. (25.08) Tel. 603 

Zespół 395 398 muzyczny (25.08) (TRIO) – wesela, 

Sprzedam festyny Peugeot i imprezy 307, okolicznościowenik 

2002;1.4 Możliwość Diesel, zarejestro- 

koncertu 

rocz- 

na wany, gitarze srebrny hawajskiej. metalik. Tel. Cena 608 

551 do 995 uzgodnienia. (30.12) Nr tel. 793 

Usługi 159 539. spawalnicze, (11.08) remontowanie 

Sprzedam maszyn Peugeota i przyczep 206, wiśniowy 

1,4 rok prod. 1999 r, 

3-drzwiowy,. Tel. 793 399 571 

(11.08) 

KGN 

www.kepno01.wgn.pl, 

Citroen tel. 62/782 C-15 77 57, rok 601 prod. 560 4771998, 

Diesel poj. NA 1,8 SPRZEDAś kolor bia³y. Cena 

- mieszk.,Wieruszów, 48m2,110000zł; 

do 

-dom, 

uzgodnienia. 

Kępno, 143/2300m2, 

Tel. 

650000zł; 

604 173 

- 083 dom, (st.) Kępno, 190/913m2, 280 000 zł; 

- dom, Słupia/K,119/1229m2,320 000 zł; 

- dom, Słupia/K,144/2300m2,180 000 zł; 

PRACA – DAM 

- Zatrudnię dom,Bolesławiec,248/478m2,250000zł 

kobietę prania 

- siedlisko rolne,Kopaniny,16300m2, 

80000zł; 

dywanów i tapicerki samochodowej, 

działka, itp. Słupia/B, w Kępnie 60a, 150 Tel.502 000 zł; 036 

- 

- 

457(11.08) 

dz., Olszowa, 1250m2, 70 000 zł; 

- dz., Perzów, 1366 m2, 36 000 zł; 

- Zatrudnię dz., Mianowice, osobę 5300m2,212000 na stanowisko zł; 

- sprzedawcy. dz., Galewice, 30600m2, Miejsce 150000 pracy zł; Kierzno. 

Tel. kontaktowy 609 722 605 

- dz., Bolesławiec, 9872 m2, 120000 zł; 

- dz., Wyszanów, 792m2, 24000 zł; 

-(11.08)P 

dz., Wyszanów, 1572m2, 110 000 zł; 

- Potrzebna lokal gastronomiczny, energiczna Kępno, zdolna 

100/1580m2, 380 000zł; 

- 

wokalistka 

wynajem lokal, 

do 

Kępno, 

zespołu 

11 m2, 

muzycznego. 

wynajem Wieruszów. lokal, Kępno, 67 Tel. m2, 695 1798 zł; 173 

500 zł; 

- 

-876 wynajem (11.08) lokal, Kepno, 285 m2, 

rolniczych. Tel. 783 487 325 

(25.08) 

Firma „POL – BRUK” . Zakładanie 

kostki brukowej i 

granitowej. Tel. 692 694 782 

(11.08) 

Wykończenie wnętrz. Łazienki, 

kuchnie. Glazura, terakota. Tel. 

668 389 614 (11.08) 

Firma „Euro –dach”. Usługi dekarsko 

– blacharskie. Solidne 

wykonanie. Tel. 667 345 478 

(06.10) 

Naprawa sprzętu AGD, montaż, 

i klimatyzacji – Cieśla Sławomir, 

ul. PKWN 8, 98-400 Wieruszów. 

Tel. 62 78 41 106 lub 501 444 

925 (22.09)P 

D.J. Na imprezy TEL. 511 60 67 

68 (10) 

Firma Usługowa „ Artur” wykonuje 

pranie tapicerki samochodowej 

oraz domowej ( dywany, 

kanapy, krzesła). Dojazd do 

klienta. Baranów, ul. Strumykowa 

22.tel. 693 023 234(31.12) 

Przezwajanie silników, naprawa 

elektronarzędzi „CELMA”, 

„BOSCH”, „MAKITA”, w rozliczeniu 

przyjmę spalone silniki 

lub 

Emerytalnych 

kupię. Baranów. 

do współpracy 

Tel.62 78 

18 jako 273 doradcy lub 0 601 finansowi. 806 707(31.12) Nienor- 

czas pracy praca nie na 

Kmowany 

Przewozy etacie tel. 669 osób 018 krajowe, 757, 661 197 zagraniczne, 

023 (PM) licencjonowane, 

przeprowadzki, trans. różny, 

przewozy SPRZEDAM 

lawetą. Niskie ceny. 

Faktury Sprzedam VAT. prasę Tel.0 rolującą 607 350 Claas 

Rollant 62, K wymiary bali 

130 

(10.06.2010)st 

Strzyżenie 120x150. Cena psów- 13500 Salon zł. Pielęgnacji 

109 Zwierząt, 56 71(8.09) artykuły do pielę- 

Tel. 78 

gnacji, Sprzedam kosmetyki. szczenięta Kępno, owczarki Al. 

Marcinkowskiego. niemieckie, odrobaczone, Miła obsługa, zaszczepione, 

ceny, posiadają szybkie książeczki. terminy. 

niskie 

Serdecznie 

Tel. 691 851 104 

zapraszamy. 

(08.09) 

Tel. 

604 

Sprzedam 

813 051 

meble, 

(st.) 

branża odzieżowa: 

lada, 

Nowo otwarte 

4 regały 

Studio 

(kolor: 

Mody 

olcha), 

2 manekiny 

- 

Wieruszów, ulica Kaliska 

i nową 

2. Włoskie 

kasę 

fiskalną 

kolekcje 

(mała). 

i nie 

Cena 

tylko 

do 

w 

uzgodnienia. 

Tel. 691 

cenie 

producenta. t, modnie 

561 384 

i 

(25.08) 

szykownie. 

P 

Przyjdź i sprawdź, bo warto. 

Zapraszamy! 

Sprzedam piec co 6 m rok. 2003, 

BHP 

5 lat 

– 

użytkowany. 

mgr inż. specjalista 

Cena 850 

prowadzi 

zł. 

Wieruszów 

doradztwo, 

Tel. 

szkolenia, 

605 725 

ocena 

441 

(08.09) 

ryzyka zawodowego. Wiad. 

tel. 

Sprzedam 

(062) 78 

tanio 

19 

prasę 

924. (b) 

wysokiego 

zgniotu, ładowacz czeski UNHZ 

750, agregat NAUKA uprawowy. Tel. 609 

131 /KOREPETYCJE 

765 (25.08)P 

Języki: Sprzedam rosyjski mieszankę i francuski zbożową 

– i korepetycje. Mirków. Tel. Tel. 691 62 47478604 

41 

– nauka 

875 (11.08)P (22.09) 

Lekcje Sprzedam gry sześć na gitarze rodzin klasycznelich 

i w akustycznej, ulach wielkopolskich. keyboardzie Tel. i 

pszcze- 

kontrabasie. 

627 822 124 (11.08) 

Sprzedam roczne, w b. dobrym 

Agroturystyka 

„Wiola” 

Wioletta Sobota 

98-400 Wieruszów 

ul. Polna 38 

woj. Łódzkie 

502 176 049, 62 78 31 159 

sobotawioletta@wp.pl 

www.agrowiatrak.getphoto.pl 

08.09 

Tel. 609 141 328 (22.09) 

Korepetycje Język angielski od 

podstaw (tanio) Tel. 508 483 

434 (st) 

Udzielę korepetycji z języka 

niemieckiego. Tel. 691 851 

104 (08.09) 

Lekcje tenisa - Kępno tel. 888- 

39-70-81 

Angielski od podstaw - korepetycje. 

Tel. 511 945 503. (26.10 

DC) 

ODDAM 

Tapczan w dobrym stanie. Tel. 

600 143 426 

Jeśli wymieniasz meble, masz 

zbędny sprzęt gospodarstwa 

domowego, RTV lub inne rzeczy 

codziennego użytku zamieść 

ogłoszenie w ITP (za 

darmo). Rzeczy podarowanie 

przez Ciebie posłużą jeszcze 

przez wiele lat osobom, które 

są w potrzebie. 

Przyjmę nieodpłatnie meble. 

Kontakt z redakcją. 11 s 

Samotna matka potrzebuje 

wsparcia. Jeśli masz niepotrzebny 

wózek, ubrania dla dzieci, 

meble, sprzęt nie wyrzucaj! 

stanie Kontakt meble z redakcją kuchenne ITP (wym.: 

góra Wróżka 3,70dł/0,32 – na wcześniejsze gł.; dół zapisy. 

Wróży gł.) z kart, wraz rąk, ze fotografii. stołem 

3,00 

dł./0,60 

i Wiad. krzesłami. tel. (062) Cena 78 19 2.000 924. złotych. 

Ponadto 4-drzwiową szafę 

w b. dobrym stanie o wym. 

MEDYCZNE 

Nie pal – wystarczy 1 terapia! 

2,00dł/2,38wys., cena 1.000zł. 

7 lat praktyki – gwarancja skuteczności 

tel. 606 175 919 

Tel. 609 071 071 (11.08)P 

Sznaucer miniatura szczenięta 

urodz. TOWARZYSKIE 

28.03.10, dwa razy zaszczepione, 

Samotny bez odrobaczone, nałogów, szczery, książeczka 

uczciwy, zdrowia. niezależny, Tel. 607 lat 617 37, 066 186 

(11.08) cm, pragnę stworzyć szczęśliwy 

Sprzedam związek małżeński drewno kominkowe. – ślub kościelny, 

798 269 pozna 672 uczciwą, (kr)P wierną 

Tel. 

Sprzedam i niepalącą profesjonalne panią w wieku ochraniacze 

45. Tel. dla 62 731 posadzkarzy. 64 93 (dzwonić Tel. 

29- 

506 po 18-tej) 081 021 e-mail lub janusz196@ 

606 556 926 

(28.07) 

vp.pl 

KUPIĘ 

Kupię drewno opałowe w każdej 

ilości. Może być iglaste lub liściaste. 

Kontakt miedzy godz. 11.00- 

15.00 tel. 722-220-140 (25.08)P 

Skup aut osobowych, dostawczych 

i ciężarowych. Tel. 798 

269 672 (kr)P 

USŁUGI 

Usługi remontowo –budowlane: 

budowa budynków od podstaw, 

maszynowe tynki wapienno – 

cementowe, gipsowe i szlachetne, 

docieplanie styropianem 

budynków, montaż regipsów 

poddaszowych, kładzenie płytek 

itd. Tel. kom. 507 499 162 

(08.09)P 

Usługi ogólnobudowlane: malowanie, 

gładzie, regipsy, płyt- 

Kępno, ki, docieplanie ul Kilińskiego poddaszy. 8 Szybko 

i solidnie. Tel. 695 236 711 

tel. 62-583-03-16, 0602-722-948 

www.arena.nieruchomosci.pl 

lub 696 343 918 (06.10) 

1. NOWE mieszkania dwupoziomowe 67m2, 3 

pok., Usługi 2 łazienki - w murarsko-tynkarskie, 

Chojęcinie 

2. 

duże 

Kępno Al.Marcinkowskiego 

doświadczenie. 

4pok/65m2 

Niskie 

po 

remoncie, 

3. ceny. Kępno dom Tel.660 274m2, działka 692 506m2, 123 (8.09) 275.000zł 

5.Kępno/Centrum Usługi ogólnobudowlane dom/blizniak 100m2, tynki, 

remontu,110.000zł 

6. 

regipsy, 

Kępno/Laski 

płytkowanie, 

dom 100m2, dz.600m2, 

malowanie. 

Tel. 90.000zł 723 868 757 (08.09) 

do 

remontu, 

7. Kępno/700-lecia 48m2, 3 pok, wyremontowane, 

Usługi ogólnobudowlane w zakresie: 

Kępno/Rzetnia tynki, działka posadzki, 2500m2 super regipsy, położona 

187.000zł 

8. 

9. gładzenia, Kępno/Rychtal mieszkanie malowanie, 36m2, 2pok, itp. do Tel. 

remontu 

10.Działka 600 198 Łęka 461 Opatowska (25.08) 1ha, przy drodze nr 11, 

Zespół muzyczny (TRIO) – wesela, 

festyny i imprezy 

PILNIE poszukujemy dla naszych klientów 

okolicz- 

domów, mieszkań.


38 informacje 

Malowanie przy Florianie 

Wieruszów 

Od 2-13 sierpnia w Wieruszowskim Domu Kultury trwały półkolonie dla dzieci. W przeddzień ich zakończenia w parku przy pomniku św. Floriana miało miejsce 3-godzinne spotkanie 

integracyjne, którego uwieńczeniem było wspólne malowanie panoramy Wieruszowa, która w formacie 3x4 została rozwieszona między drzewami w parku. 

12 sierpnia w piękne czwartkowe 

popołudnie Wieruszowski Dom Kultury 

zaprosił mieszkańców miasta na 

„Letnie Spotkanie przy Florianie”. 

.Zabawę rozpoczęła Kapela „Sami 

Swoi” przyciągając wesołymi rytmami 

przypadkowych przechodniów. 

Wystąpiły dzieci ze Studia Piosenki 

WDK – Oliwia Opacka i Małgosia 

Bystrek. Mogliśmy 

usłyszeć 

utwory karaoke 

w wykonaniu zarówno 

dzieci jak 

i dorosłych. Odbyły 

się konkursy 

plastyczne, budowano 

ze środków 

wtórnych 

postać Św. Floriana, 

a konkurs 

rysunkowy skupił 

n a j m ł o d s z y c h 

uczestników spotkania. 

Wielki 

obraz malowany 

na folii ozdobił 

park w otoczeniu drzew. Można było uczestniczyć 

w zabawach sprawnościowych takich jak : mini golf i 

bule prowadzonych przez Dawida Junke – praktykanta 

WDK. Kapela „Sami Swoi” zakończyła spotkanie porywając 

swa muzyką do tańca. Park przy „Św. Florianie” 

tętnił radością. 

Red. 

Foto: roco 

Przyszły na świat 

Kępno 

Dnia 7.08.2010 r. o 

godz. 3.40 urodził się 

Adam, syn państwa 

Alicji i Mateusza Kosteckich 

z Trzcinicy. 


chłopiec ważył 3210 

g i miał 52 cm. 

Dnia 10.08.2010 r. o 

godz. 5.45 urodziła 

się Karolina, córka 

państwa Krystyny i 

Stanisława Kamińskich 

z m. Mostki. 


dziewczynka ważyła 

3430 g i miała 56 cm. 

Dnia 17.08.2010 r. o 

godz.1.00 urodziła 

się Michalina, córka 

państwa Aleksandry 

i Przemysława z 

Opatowa. W dniu 

urodzenia dziewczynka 

ważyła 3600 g i 

miała 54 cm. 

Dnia 6.08.2010 r. o 

godz.14.05 urodził 

się Piotr, syn państwa 

Sylwii i Michała z 

Kępna. W dniu 

urodzenia chłopiec 

ważył 4000 g i miał 

56 cm. 

Dnia 10.08.2010 r. 

o godz. 9.30 urodził 

się Marcel, Piotr; 

syn państwa Justyny 

Fiołka- Krowiarz i 

Piotra Krowiarza z 

Trzcinicy. W dniu 



55 cm. 

Dnia 13.08.2010 r. 

o godz. 9.05 urodził 

się Maksymilian, 

syn państwa Sylwii i 

Tomasza Wielgoszów 

z Kępna. W dniu 

urodzenia ważył 3000 

g i miał 50 cm. 

Dnia 7.08.2010 r. o 


się Oliwia, córka państwa 

Eweliny i Sebastiana 

Chruścińskich 

z Dworzyc. W dniu 

urodzin dziewczynka 


57 cm. 

Dnia 12.08.2010 r. o 


się Julia, córka 

państwa Karoliny i 

Michała Woźniaków 

z Chojęcina Parcele. 


dziewczynka ważyła 

2980 g i miała 53 cm. 

Dnia 16.08.2010 r. o 


się Zofia, córka 


Piotra Podgórskich z 

Międzyborza. W dniu 



miała51 cm. 

Dnia 6.08. 2010 r. o 


się Weronika, córka 

państwa Eweliny 

i Adama Kłusek z 

Myjomic. W dniu 


dziewczynka 


57 cm. 

Dnia 12.08.2010 r. o 

godz. 5.15 urodził się 

Jakub, syn państwa 

Agnieszki i Mirosława 

Jankowskich 

z Mechnic. W dniu 



54 cm. 

Dnia 14.08.2010 r. 

o godz. 21.55 urodziła 

się Julia, córka 

państwa Małgorzaty i 

Arkadiusza Kunców z 

Ostrzeszowa. W dniu 



miała 53 cm. 

Dnia 10.08.2010 r. o 


się Dagmara, córka 

państwa Alicji Dariusza 

Domagałów z 

Sycowa. W dniu urodzenia 

dziewczynka 


52 cm. 

Dnia 10.08.2010 

r. o godz.14.35 

urodziła się Marta, 

córka państwa Ewy i 

Marcina Kardasiów 

z Baranowa. W dniu 



miała 50 cm. 

Dnia 14.08.2010 r. o 


się Magdalena, córka 


Marcina Tomalów z 

Kierzenka. W dniu 



miała 52 cm.

ogłoszenia/info 


39 

Katastrofa budowlana na Klatce 

Przyjmę 

diagnostę 

z uprawnieniami 

pod Okręgową 

Stacje Kontroli 

Pojazdów i uprawnieniami 

do legalizacji tachografów 

cyfrowych i zwykłych. 

Tel: 0668-375-116 

Gospodarstwo 

Rolne 

Wiesław Wawrzyniak 

w Lubczynie 

Zatrudni 

pracowników 

22.09 

do gorzelni oraz obsługi 

krów dojnych. 

Tel. 62 78 43 628 

Wieruszów 

24 czerwca 2010r. miała miejsce katastrofa budowlana w miejscowości Klatka pod Wieruszowem. Koparka, która wybierała ziemię pod budowę 

drogi powiatowej zahaczyła o linię energetyczną i wyrwała szczyt domu mieszkalnego. Ustalono ugodowo, że firma, która jest wykonawcą przebudowy 

drogi powiatowej naprawi szkodę. Mijają dwa miesiące, i nic się nie dzieje. Sprawa nabiera dziwnych naprężeń. 

Podczas przebudowy drogi powiatowej 

nr 4714E w miejscowości 

Klatka operator koparki 

podczas wybierania ziemi pod 

budowę drogi zahaczył o linię 

Zatrudnię 

kierowców 

KAT. C+E 

z doświadczeniem. 

Wieruszów 

Tel. 62 78 40 449 

62 78 41 636 

694 427 239 

Glob – AL 

Kompleksowa 

obsługa firm 

w zakresie 

bhp i ochrony 

środowiska 

tel. 668 821 406 

08.09 

2010 

energetyczną w wyniku czego 

została uszkodzona ściana szczytowa 

budynku mieszkalnego. 

Między sprawcą katastrofy, a właścicielem 

budynku w obecności 

Powiatowego Inspektora Budowlanego 

w Wieruszowie została zawarta 

ustna umowa (może warto 

przypomnieć w tym miejscu, że 

umowa ustna jest równoznaczna 

z umową pisemną) i ustalono, 

że szkoda zostanie naprawiona. 

W sprawie tej jest jak w przysłowiu 

: mądry Polak po szkodzie. 

Poszkodowany jak wynika 

z powyższego przez okres dwóch 

miesięcy odsyłany jest od przysłowiowego 

Iwana do Pogana. (a 

największy interes w tej sprawie 

do załatwienia ma nie kto inny 

jak inwestor). Powiatowy Inspektor 

Nadzoru Budowlanego 

w Wieruszowie nakazał firmie, 

która dopuściła się uszkodzenia 

budynku, aby w terminie do 30 

sierpnia 2010r. m.in. : rozebrać 

uszkodzoną część ściany szczytowej 

na poddaszu od strony 

wschodniej, wykonać nową ścianę 

szczytową odtwarzając część 

ściany, zastąpić uszkodzone elementy 

więźby dachowej nowymi 

elementami, wykonać wymianę 

uszkodzonych elementów konstrukcyjnych 

więźby dachowej i 

pokrycia dachowego, wykonać 

nowe przyłącze elektroenergetyczne. 

24 sierpnia minęły dwa miesiące 

od zdarzenia i nic się nie dzieje. 

Właściciel budynku mieszka 

w domu użyczonym - wynajętym 

na czas remontu i widząc brak 

prawidłowej reakcji ze strony 

firmy, która jest sprawcą uszkodzenia 

jego budynku obawia się 

kiedy i czy w ogóle przystąpi się 

do realizacji naprawienia szkody. 

Wyjeżdżaliśmy z żoną do Wieruszowa, 

widzę, ze operator koparki może 

zahaczyć i linie. Krzyczę: co ty robisz 

Nie zareagował, koparka zahaczyła o 

linię energetyczną i naruszyła szczyt 

budynku. Wezwałem policje i pojechałem 

do Nadzoru Budowlanego, 

przedstawiciel firmy, która przebudowuje 

drogę powiatową spisywał 

protokół zajścia w obecności żony. W 

trakcie spisywania protokółu majster 

zezwolił operatorowi iść do pracy, 

twierdząc, że czekają dwa samochody 

do załadowania. W momencie 

kiedy operator koparki ponownie ją 

uruchomił, dzieła dopełnił - wyrwał 

cały szczyt przy czym została naruszona 

konstrukcja więźby dachowej. 

Żona mówiła, że wszyscy wyskoczyli 

z domu, bo myśleli, że się dom wali 

– opowiada właściciel uszkodzonego 

budynku. 

Ze strony Nadzoru Budowlanego 

w Wieruszowie działania 

według opinii właściciela budynku 

były prowadzone szybko 

i rzeczowo. W tym czasie 

załatwienie sprawy wyglądało 

optymistycznie. Jednak ze 

strony firmy budującej drogę 

jak do tej pory oprócz zabezpieczenia 

wyrwy folią i terenu 

wokół budynku, gdzie grozi 

niebezpieczeństwo nie zrobiono 

nic więcej. 

Byłem w starostwie w Wieruszowie, 

starosta Andrzej Szymanek 

w odpowiedzi na moje 

obawy, że wszystko wskazuje 

na to, iż termin 30 sierpnia 

nie zostanie dotrzymany poinformował 

mnie, że „ nie ma 

zbyt dużego wpływu na to, ale 

sprawę monituje”. Wydaje mi 

się, że za to, co dzieje się na budowie 

odpowiada nie tylko kierownik 

budowy, ale i inwestor. 

Powołałem się na Prawo Budowlane, 

w którym jest wyraźnie powiedziane, 

że 

„Inwestor odpowiada za stan 

bezpieczeństwa na realizowanej 

budowie” 

Odnośnie katastrofy budowlanej 

art. 79 mówi: 

„Inwestor, właściciel lub zarządca 

obiektu budowlanego po zakończeniu 

postępowania, o którym mowa 

w art. 78, jest obowiązany podjąć 

niezwłoczne działania niezbędne 

do usunięcia skutków katastrofy budowlanej”. 

Właściciel budynku ma nadzieję, 

że sprawa będzie wkrótce 

pomyślnie załatwiona, tym 

bardziej, że zbliża się jesień, 

okres chłodów i chciałby zamieszkać 

ponownie w swoim 

budynku. Od 24 czerwca jest to 

niemożliwe, a w chwili obecnej 

już pękają sufity ponieważ została 

naruszona bryła budynku. 

Jesteśmy zobligowani pomoc temu 

panu, w dzień katastrofy wysłaliśmy 

pomoc społeczną. Od sytuacji losowych 

jest u nas pomoc społeczną jak 

również osoba, która zajmuje się mieszkalnictwem. 

Wtedy pan powiedział, że 

wszystko zostało uzgodnione z firmą 

budowlaną i ma gdzie spać. Dzisiaj 

pan był i mówił, że minęły dwa miesiące, 

a terminy nie są realizowane. 

Udzielimy temu człowiekowi pomocy 

prawnej – zapewniła Iwona Szkopińska 

Burmistrz Wierszowa. 

Powyższa sprawa wydaje się być 

rozwojowa i będziemy do niej 

zapewne wracać. O dalszym postępowaniu 

w sprawie poinformujemy 

w kolejnych wydaniach 

ITP. 

Anna Świegot 

Informacje z Urzędu 

Miejskiego w Wieruszowie 

Komitet Organizacyjny Dożynek Gminnych zaprasza 

wszystkich mieszkańców Gminy Wieruszów na uroczystości 

dożynkowe, które odbędą się 12 września br. 

w Pieczyskach. 

Program uroczystości: 

14.00- Zbiórka uczestników przy skrzyżowaniu drogi gminnej 

przez wieś Pieczyska 

z drogą w kierunku Grześki, 

14.30 – Korowód Dożynkowy – przemarsz na plac dożynkowy, 

15.00 – Msza św. Dziękczynna w intencji Rolników, 

16.00- Oficjalna część Dożynek: 

otwarcie uroczystości i powitanie gości, 

obrzędy dożynkowe – wręczenie chleba i plonów z tegorocznych 

zbiorów z ośpiewaniem darów, 

Zespół folklorystyczny „ Sokolnik” 

przemówienia gospodarzy Dożynek, 

wręczenie wyróżnionym rolnikom oznak honorowych „Zasłużony 

dla Rolnictwa” oraz podziękowań za współpracę z okazji XX lecia 

Samorządu Gminy Wieruszów, 

wystąpienia okolicznościowe, 

17.00 – Program artystyczny: 

Występ dzieci ze Szkoły Podstawowej w Pieczyskach, 

Występ kapeli Sami Swoi 

Występy zespołów Biesiada Polska i Crazzy Biesiada. 

20.00 – Zabawa taneczna przy zespole „ TRIO-TRANS” 

Dożynkom towarzyszą: wystawa płodów rolnych, wyrobów piekarniczych, 

wyrobów pszczelarskich, wyrobów rękodzieła artystycznego, 

firm przetwórstwa rolno-spożywczego stoiska informacyjne, 

gry i zabawa dla dzieci oraz loteria fantowa. 

Kierownik Referatu Organizacyjnego 

Elżbieta Biczysko 

Wieruszów dnia 20.08.2010r. 

Informacje z Urzędu Miejskiego w Wieruszowie 

Burmistrz Wieruszowa informuje iż w związku z ustaniem 

zagrożenia skażenia rzeki Prosny odwołuje s 

ię zakaz połowu ryb w rzece Prośnie.


40 reklama 

30.09 

Kotły C.O. uniwersalne 

i miałowe, 

Kotły C.O. na ekogroszek 

Piece C.O. - kuchenne 

typu „ANGIELKA” 

Kotły nietypowe pod zamówienie 

Profesjonalne wykonanie 

Niezawodne działenie 

Konkurencyjne ceny 

PPHU TECHNOSTAL 

Wieruszów , ul. Kolejowa 2 a 

062 78 31 401, 0606335767 

www.technostal.com 

Technostal@wp.pl 

03.11 

Pokochaj swój nowy ogród. 

ZAKŁAD STOLARSKI ”AKANT” 

Specjalizujemy się w produkcji altan i 

mebli ogrodowych. 

NASZ HIT – Piaskownica z rzeźbionym 

imieniem dziecka 220 zł. 

www.stolarstwo-akant.pl 

Tel. 663-326-967 

98-405 Galewice, ul. Polna 32/2

Pobierz PDF

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

Delete template?

Save as template?