CEM&TY; nr 1(8) - Lafarge
CEM&TY; nr 1(8) - Lafarge CEM&TY; nr 1(8) - Lafarge
CEMENT magazyn dla klientów Lafarge Cement nr 1 (8) / 2009 TM CEMENTUJEMY WIĘZI Na lepsze i trudniejsze czasy Rozmowa z Piotrem Świątkiem BEZPIECZNIE Z LAFARGE Kosztowne oszczędności ZRÓB TO Z LAFARGE Układanie kostki brukowej
- Page 2 and 3: SPIS TREŚCI Szanowni Państwo! Mi
- Page 4 and 5: ZRÓB TO Z LAFARGE Układanie kostk
- Page 6 and 7: ŚWIAT LAFARGE Rumunia Na turystycz
- Page 8 and 9: ROZMOWY PRZY PRACY Z szacunkiem dla
- Page 10 and 11: BEZPIECZNIE Z LAFARGE Kosztowne osz
- Page 12 and 13: NA NASZYM PODWÓRKU Z roku na rok l
- Page 14 and 15: RUCHOMOŚCI Hybrydowa rewolucja Poj
- Page 16: Cement HSR sprawdza się tam, gdzie
CEMENT<br />
magazyn dla klientów <strong>Lafarge</strong> Cement <strong>nr</strong> 1 (8) / 2009<br />
TM<br />
CEMENTUJEMY WIĘZI<br />
Na lepsze<br />
i trudniejsze czasy<br />
Rozmowa z Piotrem Świątkiem<br />
BEZPIECZNIE Z LAFARGE<br />
Kosztowne<br />
oszczędności<br />
ZRÓB TO Z LAFARGE<br />
Układanie<br />
kostki brukowej
SPIS TREŚCI<br />
Szanowni Państwo!<br />
Miło nam poinformować, że <strong>Lafarge</strong> Cement otrzymał<br />
nagrodę „Budowlana firma roku” w kategorii „Producent<br />
materiałów i technologii”. To wyróżnienie przyznawane<br />
jest przez miesięcznik „Builder” przedsiębiorstwom za<br />
dynamiczny rozwój i osiągnięcia na rynku oraz menedżerom<br />
tych fi rm za skuteczne zarządzanie i wyróżniające<br />
się sukcesy rynkowe. Na uroczystej gali „Buildera”<br />
prezes zarządu <strong>Lafarge</strong> Cement SA Luc Callebat odebrał<br />
również imienne wyróżnienie specjalne za skuteczne<br />
zarządzanie fi rmą.<br />
To nie koniec naszych sukcesów. Dwa produkty <strong>Lafarge</strong><br />
Cement zdobyły nagrodę w konkursie TopBuilder organizowanym<br />
również przez miesięcznik „Builder”.<br />
Kapituła konkursu oceniła m.in. produkty budowlane<br />
wprowadzone na rynek w 2008 roku. W kategorii<br />
„Materiały i technologie” nagrodziła Cement Standard ®<br />
120 dni oraz Cement HSR. Statuetka TopBuilder została<br />
wręczona podczas styczniowych targów BUDMA.<br />
Pierwszy z tych dwóch produktów – workowany Cement<br />
Standard ® 120 dni – to uniwersalne spoiwo o przedłużonej<br />
do czterech miesięcy gwarancji. Wierzymy,<br />
że mieli już Państwo okazję przekonać się o jego podwyższonej<br />
urabialności i plastyczności, które przyspieszają<br />
tempo prac budowlanych. Z kolei Cement HSR<br />
(CEM I 42,5 N-HSR/NA) gwarantuje trwałość specjalistycznych<br />
konstrukcji inżynierskich dzięki wyjątkowym<br />
parametrom technicznym oraz zwiększonej odporności<br />
na agresję chemiczną.<br />
Oprócz tego z przyjemnością zawiadamiamy, że w bieżącym<br />
roku wprowadzimy nowy cement do prefabrykacji<br />
o nazwie Dynamik (CEM II/A-M S-LL 52,5 N).<br />
Już pierwsze opinie klientów na jego temat okazują się<br />
bardzo obiecujące.<br />
Mamy powody, by wierzyć, że doświadczający spowolnienia<br />
rynek budowlany ma jeszcze duży potencjał.<br />
Zresztą nie tylko my, o czym można się przekonać na<br />
podstawie rozmów z naszymi kontrahentami. O tym, że<br />
nie boimy się też trudniejszych tematów, niech przekona<br />
Państwa wywiad z Piotrem Świątkiem, dyrektorem<br />
Działu Sprzedaży <strong>Lafarge</strong> Cement. W bieżącym wydaniu<br />
zgodnie z tradycją nie zabrakło również inspirujących<br />
porad i najświeższych doniesień z rynku. Zapraszamy<br />
do lektury!<br />
Redakcja<br />
[redakcja.lafarge@lafarge.com]<br />
2 | Cementujemy więzi<br />
Na lepsze i trudniejsze czasy – rozmowa<br />
z Piotrem Świątkiem, dyrektorem Działu<br />
Sprzedaży <strong>Lafarge</strong> Cement<br />
4 | Zrób to z <strong>Lafarge</strong><br />
Układanie kostki brukowej<br />
6 | Świat <strong>Lafarge</strong><br />
Rumunia<br />
7 | Zielona strona <strong>Lafarge</strong><br />
Oszczędnie z energią<br />
8 | Rozmowy przy pracy<br />
Z szacunkiem do klientów i dostawców<br />
– rozmowa z Mirosławem Wallem, współwłaścicielem<br />
firmy Centrobud<br />
9 | Powody do satysfakcji – rozmowa z Ryszardem<br />
Iwańczykiem, prezesem firmy ZPUE SA<br />
Włoszczowa<br />
10 | Bezpiecznie z <strong>Lafarge</strong><br />
Kosztowne oszczędności<br />
11 | Fundamenty nie tylko prawne<br />
Certyfikaty energetyczne<br />
12 | Na naszym podwórku<br />
Z roku na rok lepiej<br />
13 | Kącik architektoniczny<br />
Polska perła architektury sportowej<br />
Balice łączą ze światem<br />
14 | Ruchomości<br />
Hybrydowa rewolucja<br />
Władca mórz<br />
Kieszonkowi twardziele<br />
15 | Różności z branży<br />
Nowoczesny pomiar<br />
Upiększanie ogrodu<br />
15 | Krzyżówka<br />
Wydawca: <strong>Lafarge</strong> Cement SA, ul. Warszawska 110, 28-366 Małogoszcz, tel. (041) 248 70 00,<br />
faks (041) 248 70 01, e-mail: redakcja.lafarge@lafarge.com<br />
Redakcja, projekt i skład DTP: Grupa Reklamowa Niedzielski, e-mail: redakcja@niedzielski.com.pl<br />
Redakcja: W nadziei, że nasi Czytelnicy nie są jeszcze<br />
znużeni tym tematem, zacznijmy od sytuacji na rynku.<br />
Nie jest Pan zszokowany tempem zmiany – do niedawna<br />
było świetnie, a teraz... no, właśnie, jak jest<br />
Piotr Świątek: Na obecny stan wszyscy patrzymy przez<br />
pryzmat dwóch minionych dobrych lat w sektorze budowlanym.<br />
Szczególne nadzieje rozbudził rok 2007, kiedy<br />
rynek nabrał tak dużego rozpędu, że popyt przewyższał<br />
podaż i brakowało bardzo wielu materiałów budowlanych.<br />
Po słabszych latach przedstawiciele całego sektora uznali<br />
wówczas, że nadszedł ten długo wyczekiwany moment<br />
i odtąd utrzyma się dobra koniunktura. W naszym kraju<br />
intensywnie wykorzystywano środki unij ne, budowano<br />
obiekty infrastrukturalne, w tym związane z Euro 2012,<br />
rozwinęła się też branża deweloperska i budownictwo<br />
mieszkaniowe. W drugiej połowie roku 2008 usłyszeliśmy<br />
o recesji na rynku Stanów Zjednoczonych i kilku państw<br />
europejskich, które w ostatnich latach silnie się rozwij ały,<br />
choć motorem tego wzrostu, szczególnie w USA, były<br />
niebezpieczne spekulacje w sektorze mieszkaniowym i fi -<br />
nansowym. Teraz temat nie schodzi z pierwszych stron<br />
gazet i podejmowany jest w każdym wydaniu telewizyjnych<br />
programów informacyjnych. Niewątpliwie na Zachodzie<br />
zapanował głęboki kryzys fi nansowy i gospodarczy. Nie<br />
pozostaje to bez wpływu na realną gospodarkę naszego<br />
kraju, ale w tym wypadku mówiłbym raczej o recesji.<br />
R.: Dlaczego<br />
P. Ś.: Można na swój sposób powiedzieć, że mamy rzeczywiście<br />
do czynienia z kryzysem, choć ja bardzo tego<br />
słowa nie lubię, bo kojarzy się z czasami, kiedy na polskim<br />
rynku brakowało wszystkiego i większość towarów była<br />
reglamentowana. Poza tym zawsze następują po sobie<br />
lata dobre i gorsze, a termin „recesja” lepiej chyba oddaje<br />
przejściowy charakter sytuacji, bo określa spowolnienie,<br />
które wcale nie oznacza załamania rynku. Nie da się ukryć,<br />
że w reakcji na to, co stało się na rynkach fi nansowych innych<br />
państw, doszło do pewnego zahamowania w polskim<br />
sektorze budowlanym. Wynika to z faktu, że budownictwo<br />
opiera się przede wszystkim na pieniądzach pozyskiwanych<br />
z kredytów, a wiele banków postrzega teraz naszą branżę<br />
jako szczególnie obciążoną ryzykiem. Zresztą nie tylko<br />
banki, ale i wielu inwestorów zagranicznych, którzy chcieli<br />
budować obiekty na potrzeby Euro 2012, powstrzymuje<br />
się od działania w oczekiwaniu na poprawę sytuacji. Do<br />
takiej stabilizacji na pewno dojdzie, ponieważ Polska ma<br />
ogromne potrzeby infrastrukturalne i wciąż więcej inwestycji<br />
przed nami, niż za nami.<br />
Aby nabrać optymizmu, wystarczy pomyśleć, że nadal<br />
brakuje u nas około 1,5 mln nowych mieszkań, a wielkie<br />
blokowiska wymagają remontów i ocieplenia. Wystarczy<br />
zdać sobie sprawę z faktu, że przed nami realizacja<br />
programu rządowego oraz EURO 2012, a więc budowa<br />
stadionów i dróg. Zgodnie z planami tylko w 2009 roku<br />
na program budowy dróg i autostrad przeznaczono<br />
32 mld zł. Infrastruktura powinna być teraz głównym<br />
czynnikiem wzrostu na rynku budowlanym. Być może<br />
banki będą bardziej rygorystycznie podchodziły do<br />
2 | CEM&<strong>TY</strong>
CEMENTUJEMY WIĘZI<br />
Na lepsze<br />
i trudniejsze czasy<br />
Rozmowa z Piotrem Świątkiem, dyrektorem Działu Sprzedaży <strong>Lafarge</strong> Cement<br />
udzielania kredytów, być może będą wymagały większego<br />
wkładu własnego lub zabezpieczenia, ale w końcu<br />
zaczną pożyczać inwestorom pieniądze, bo właśnie<br />
z fi nansowania i kredytowania żyją.<br />
R.: Jako dyrektor Działu Sprzedaży często odwiedza Pan<br />
klientów. Jakie nastroje wśród nich panują<br />
P. Ś.: Nasi kontrahenci na widmo recesji reagują bardzo różnie<br />
– niektórzy optymistycznie, spora część, niestety, raczej<br />
pesymistycznie. Ta grupa obawia się wręcz, że w kraju nie<br />
będzie się już nic więcej budowało. Cóż, zła atmosfera może<br />
się udzielać, a doniesienia mediów dają nam wszystkim<br />
do myślenia. Ja jednak apelowałbym, aby nie ulegać presji<br />
i patrzeć na sytuację z większym dystansem, ponieważ<br />
w Polsce mamy naprawdę wiele do zrobienia. Na pewno<br />
czekają nas lata chudsze niż dwa ubiegłe, ale sama budowa<br />
dróg, stadionów oraz infrastruktury hotelowo-gastronomicznej<br />
pobudzi konsumpcję materiałów budowlanych<br />
i stworzy zapotrzebowanie na usługi. Do naszego kraju<br />
przez cały czas płyną fundusze unij ne przeznaczone na<br />
inwestycje infrastrukturalne, w których wykorzystywane<br />
są materiały budowlane, a przede wszystkim cement.<br />
Skoro istnieją źródła fi nansowania tych inwestycji, nie ma<br />
powodów do załamania na rynku budowlanym. Myślę,<br />
że projekty infrastrukturalne cechuje potencjał, który na<br />
pewno będzie minimalizował skutki recesji i przeciwdziałał<br />
skutkom kryzysu w budownictwie.<br />
R.: A jaką Państwo mają receptę na recesję<br />
P. Ś.: W tej sytuacji skupiamy się na rozwoju naszych<br />
produktów i usług, bo zamierzamy trwać w gotowości do<br />
wspierania naszych odbiorców, aby wspólnie przejść przez<br />
ten trudny czas. Mamy już zresztą takie doświadczenia,<br />
pamiętam bowiem, że w 2002 roku konsumpcja cementu<br />
wynosiła w Polsce 11,2 mln ton, a przecież w roku 2008<br />
sięgała 17,1 mln ton.<br />
Obserwujemy zmieniający się rynek, usprawniamy swoje<br />
procesy i szukamy oszczędności, ale, oczywiście, nie kosztem<br />
pracowników ani klientów. W dalszym ciągu priorytetem<br />
pozostaje dla nas niezmiennie wysoki poziom produktów.<br />
Dlatego w tym roku zwrócimy szczególną uwagę na jakość<br />
dodatków do cementu. Na rynku pojawiają się coraz niższej<br />
klasy popioły lotne, których zastosowanie wpływa niekorzystnie<br />
na cement i beton. Nie jesteśmy zainteresowani takimi<br />
surowcami, dlatego, jak już informowaliśmy, razem z Grupą<br />
Ciech podjęliśmy inicjatywę, która ma na celu produkowanie<br />
popiołów lotnych o najwyższych parametrach, co ma istotny<br />
wpływ na nasze osiągnięcia i na wytwarzanie produktów<br />
ekologicznych.<br />
Dokładamy też starań, aby nasze serwisy – doradztwo techniczne,<br />
opracowywanie receptur, Centrum Badania Betonów<br />
i obsługa klienta – mogły sprostać każdego rodzaju oczekiwaniom<br />
ze strony odbiorców. Nie ustajemy w poszukiwaniu<br />
innowacji, które sprawiają, że jeszcze trafniej odpowiadamy<br />
na potrzeby rynku. Świadczy o tym między innymi wprowadzenie<br />
na rynek nowego cementu do prefabrykacji. Będziemy<br />
dalej umacniać nasze relacje z klientami i wspólnie przygotowywać<br />
się zarówno na te lepsze, jak i trudniejsze chwile.<br />
R.: Co w związku z tym zmienia się w Dziale Sprzedaży<br />
P. Ś.: W ubiegłym roku dokonaliśmy analizy pracy naszych<br />
służb handlowych. Postanowiliśmy podzielić rynek tak,<br />
aby nasi agenci byli jak najbliżej klienta, czyli mniej czasu<br />
spędzali w drodze do niego, a więcej na spotkaniach<br />
z nim. Obecnie działamy w obrębie Regionu Północnego<br />
i Południowego z nowym podziałem terytorialnym i dwoma<br />
kierownikami zarządzającymi zespołami handlowców.<br />
Oprócz tego dużymi projektami infrastrukturalnymi i drogowymi<br />
opiekuje się kierownik do spraw kluczowych inwestycji.<br />
Muszę przyznać, że zmiany przyniosły oczekiwane efekty.<br />
Już pod koniec 2008 roku zaobserwowaliśmy, że nasi<br />
handlowcy przejeżdżają mniej kilometrów i częściej spotykają<br />
się z klientami, a to przekłada się na lepszy serwis,<br />
dostęp do informacji i szybszą reakcję na potrzeby rynku.<br />
Nasze służby handlowe to zgrany zespół młodych ludzi<br />
nastawionych na osiąganie założonych rezultatów. Ich<br />
rozwój oraz sukcesy bardzo mnie mobilizują i cieszą. W obsłudze<br />
klienta skutecznie wspiera nas Dział Doradztwa<br />
Technicznego i Laboratoria Betonów w Zakładach Kujawy<br />
i Małogoszcz.<br />
R.: Czy mógłby nam Pan opowiedzieć o swoich doświadczeniach<br />
w branży<br />
P. Ś.: W rozmowach ze znajomymi często mówię żartem,<br />
że jestem z tych ludzi, których na powitanie nie należy<br />
poklepywać po ramieniu. Dlaczego Otóż pracuję w cementowni<br />
tak długo, że może się trochę kurzyć (śmiech).<br />
Pochodzę z „cementowej” rodziny, mój ojciec w tej branży<br />
przepracował 27 lat, a ja już ponad 14. Od samego początku<br />
byłem związany z Działem Sprzedaży – zaczynałem<br />
na stanowisku przedstawiciela handlowego, by po kilku<br />
latach zostać dyrektorem regionalnym. Później miałem<br />
roczną przygodę z logistyką – objąłem funkcję dyrektora<br />
tego działu i fi rmy przewozowej <strong>Lafarge</strong> Transport.<br />
Najbardziej odpowiada mi jednak bezpośredni kontakt<br />
z klientami, bo w Dziale Sprzedaży nieustannie dzieje się<br />
coś nowego i pojawiają się ciekawe wyzwania. Nie lubię<br />
monotonii, szybko odnajduję się w nowych warunkach,<br />
jestem kontaktowy, a poza tym nastawiam się na wynik.<br />
To wszystko sprawia, że moja praca daje mi poczucie<br />
spełnienia i satysfakcję.<br />
R.: A jak realizuje się Pan prywatnie<br />
P. Ś.: W życiu prywatnym jestem szczęśliwym mężem<br />
i ojcem dwóch synów, sześcio- i trzynastolatka. Trzy lata<br />
temu zakończyłem prywatną inwestycję – wybudowałem<br />
dom, posadziłem drzewo, a w najbliższym czasie<br />
chciałbym jeszcze postawić w ogrodzie drewniany domek<br />
rekreacyjny. Wszystkie prace w gospodarstwie domowym<br />
sprawiają mi niesamowitą frajdę, szczególnie, kiedy sam<br />
coś majsterkuję.<br />
Martwi mnie trochę to, że za mało czasu poświęcam rodzinie,<br />
więc staram się każdą wolną chwilę spędzać z synami,<br />
aby nie umknęły mi te najlepsze chwile ich dorastania.<br />
Bardzo lubię sport, dużo gram w piłkę nożną i siatkówkę.<br />
Moim największym hobby jest jednak myślistwo i strzelectwo.<br />
Nie fascynuje mnie samo polowanie, lecz raczej<br />
kontakt z naturą, który daje mi nieporównywalny z niczym<br />
innym relaks. Czytam również książki historyczne i kolekcjonuję<br />
białą broń.<br />
magazyn dla klientów <strong>Lafarge</strong> Cement | 3
ZRÓB TO Z LAFARGE<br />
Układanie<br />
kostki brukowej<br />
Początkowo wykonywany z kamienia polnego lub ciosów kamiennych, bruk został w ostatnim dwudziestoleciu wyparty<br />
przez betonową kostkę brukową. Na jej ciągle rosnącą popularność mają wpływ przede wszystkim walory użytkowe<br />
i dekoracyjne, dostępność oraz komfort eksploatowania. Poniżej przypominamy jak prosto, szybko oraz profesjonalnie<br />
ułożyć kostkę brukową.<br />
Dobór materiałów i technologii<br />
Rodzaj materiałów do wykonywania nawierzchni zależy od<br />
przewidywanych (projektowych) warunków ich eksploatacji.<br />
Im mniejsze obciążenie, tym delikatniejszą możemy<br />
wykonać konstrukcję.<br />
Produkowane są cztery typy kostki brukowej:<br />
> grubość kostki 4 cm – przystosowana do<br />
nawierzchni przeznaczonych do ruchu pieszych,<br />
a także samochodów o wadze do 2 ton,<br />
> grubość kostki 6 cm – ruch pieszy oraz<br />
samochody o wadze do 3,5 tony,<br />
> grubość kostki 8 cm – ruch samochodów<br />
ciężarowych,<br />
> grubość kostki 10 cm – intensywny ruch<br />
ciężkich pojazdów mechanicznych.<br />
Drugą, równie istotną kwestią jest wybór koloru oraz materiału,<br />
z którego wykonano kostkę. Oferta rynkowa jest w tym<br />
wypadku olbrzymia i tylko nasza fantazja oraz zasobność<br />
portfela mogą stanowić ograniczenie.<br />
Prace ziemne<br />
Po wyborze interesującej nas kostki można przystąpić do<br />
prac ziemnych. Ich głębokość uzależniona jest od przewidywanego<br />
obciążenia ruchem. Wgłębienie od 15 do 20<br />
cm stosuje się dla nawierzchni chodnikowych, natomiast<br />
przy silnie obciążonych ciągach komunikacyjnych musi ono<br />
wynosić co najmniej 50 cm.<br />
Do prac ziemnych przy małych powierzchniach typu chodnik<br />
bądź placyk w ogrodzie można użyć łopaty. W przypadku<br />
wielkich powierzchni wykorzystuje się np. spycharko-ładowarki.<br />
Dno wykopu musi być ukształtowane w sposób<br />
odpowiadający powierzchni wraz ze spadkami, które są<br />
niezbędne do odprowadzania wody. Na dużych obszarach,<br />
gdzie nie można odpowiednio wyprofi lować spadków, stosuje<br />
się elementy odwodnienia liniowego w postaci korytek<br />
betonowych wmontowanych w nawierzchnię i połączonych<br />
z rurą odpływową.<br />
Krawężniki<br />
Podczas prowadzenia<br />
prac ziemnych należy<br />
pamiętać o odpowiednio<br />
wyprofilowanych<br />
spadkach.<br />
W przypadku wyboru krawężników również zwraca się uwagę<br />
na późniejsze przeznaczenie wybrukowanej powierzchni.<br />
Jeśli brukujemy ścieżkę, wystarczą krawężniki chodnikowe<br />
lub palisada, natomiast jeśli po powierzchni będą poruszały<br />
się pojazdy, należy zamontować krawężniki drogowe. Przy ich<br />
montażu musimy pamiętać o tym, że to one określać będą<br />
płaszczyznę nawierzchni, więc prace powinny być wykonane<br />
wyjątkowo starannie.<br />
Poziom nawierzchni, o ile to możliwe, powinien być wyniesiony<br />
ponad otaczający grunt. Dzięki temu podczas<br />
późniejszej eksploatacji uniknie się zanieczyszczania<br />
powierzchni ziemią, która będzie nanoszona wraz ze<br />
spływającą wodą.<br />
Podbudowa<br />
Podczas układania kostki<br />
nie można naruszać<br />
warstwy podkładowej.<br />
Mocna podbudowa jest niezbędna przede wszystkim w przypadku<br />
nawierzchni, które będą narażone na duże obciążenia.<br />
Po usunięciu humusu i rozdrobnieniu gruntu za pomocą<br />
4 | CEM&<strong>TY</strong>
ZRÓB TO Z LAFARGE<br />
Schemat konstrukcji nawierzchni z kostki brukowej<br />
Kostka brukowa<br />
w szczelinach suchy piasek<br />
o frakcji 1–2 mm<br />
Podsypka<br />
o grubości 3–5 cm z piasku<br />
o frakcji ziaren do 2 mm albo grysu<br />
lub żwirku o uziarnieniu 1–4 mm<br />
Podbudowa<br />
o grubości 14–45 cm* i frakcji<br />
ziaren 30–60 mm<br />
Warstwa odsączająca (opcjonalnie)<br />
grubość do 10 cm<br />
Grunt rodzimy<br />
* Grubość warstwy podbudowy i jej rodzaj zależy od<br />
typu podłoża oraz przewidywanego obciążenia.<br />
Po wykonaniu tych prac powierzchnię można zabezpieczyć<br />
impregnatem. Dzięki temu zabiegowi zmniejsza<br />
się jej chłonność, ogranicza dostęp kurzu i uwydatnia<br />
kolor kostki.<br />
Wykwity<br />
Wapienne przebarwienia, popularnie zwane wykwitami,<br />
pojawiają się na nowo ułożonej kostce pod wpływem<br />
opadów atmosferycznych. Wykwity są nie do uniknięcia<br />
i nie podlegają reklamacji. Nie mają oczywiście wpływu<br />
na wartość użytkową kostki.<br />
Fotografi e z archiwum fi rmy Bruk-Bet<br />
kultywatora bądź glebogryzarki mieszamy go z cementem<br />
oraz zwilżamy wodą. Spoiwo, które doskonale nadaje się<br />
do takich zadań, to Standard ® z oferty <strong>Lafarge</strong> Cement.<br />
Przed rozpoczęciem wiązania powierzchnię należy zagęścić<br />
walcem. Szerzej o stabilizacji oraz podbudowie pisaliśmy<br />
w 4. numerze gazety „Cem&Ty”.<br />
Warstwa podkładowa<br />
W skład warstwy podkładowej wchodzi piasek oraz cement<br />
w ilości jednego worka na 5 m 2 . Po przygotowaniu składników<br />
miesza się je, a powierzchnię wyrównuje. Przy pracach<br />
nad warstwą podkładową trzeba uwzględnić zmiany<br />
poziomów, które nastąpią po zagęszczeniu podkładu. Z tego<br />
względu należy pamiętać o tym, by jej poziom był wyższy o<br />
1–2 cm. Jeśli decydujemy się na odwodnienie liniowe, na<br />
warstwie podkładowej montujemy korytka betonowe.<br />
Układanie kostki brukowej<br />
Po wykonaniu tych wszystkich prac można przystąpić<br />
do układania kostki. Kolejne elementy układa się tak, by<br />
ciasno do siebie przylegały. Fachowcy doradzają, żeby<br />
podczas układania kostki korzystać jednocześnie z trzech<br />
palet. Dzięki temu można uniknąć zróżnicowania kolorystycznego<br />
na dużych powierzchniach. Podczas układania<br />
należy pamiętać także o tym, by stawać na już ułożonej<br />
powierzchni, dzięki czemu nie naruszymy warstwy podkładowej.<br />
Przy docinaniu elementów skrajnych stosujemy<br />
szlifi erkę z diamentową tarczą do betonu lub specjalną<br />
gilotynę. Po ułożeniu nawierzchni całość należy docisnąć<br />
do podłoża. Urządzeniem przydatnym do tej operacji jest<br />
wibrator powierzchniowy zaopatrzony w specjalną gumową<br />
nakładkę. Jego zastosowanie pozwala wyeliminować nierówności,<br />
które pojawiają się podczas układania kostki. Po<br />
tych czynnościach przystępuje się do końcowego etapu prac.<br />
Całą powierzchnię przykrywamy drobną warstwą suchego<br />
piasku, który dostaje się między szczeliny i dodatkowo<br />
klinuje kostki. Następnie powierzchnię należy oczyścić ze<br />
zbędnego piasku.<br />
Cement Standard ®<br />
Cement Standard ® to produkt powszechnego zastosowania, idealny do różnorodnych<br />
prac budowlanych i remontowych. Cechuje się dobrą przyczepnością<br />
do powierzchni, urabialnością i plastycznością. Szczególnie polecany jest do<br />
wznoszenia ścian konstrukcyjnych, działowych oraz fundamentów. Prócz tego<br />
można go używać także do wytwarzania betonów zwykłych klas C8/10–C25/30<br />
wbudowywanych w miejscach, gdzie nie ma zagrożenia ze strony agresywnego<br />
środowiska chemicznego oraz przypadków rozmrażania, zamrażania i ścierania.<br />
W okresie letnim można go też stosować do produkcji prefabrykatów drobnowymiarowych.<br />
Standard ® nadaje się również do produkcji chudego betonu na<br />
podbudowy konstrukcji nośnych, do stabilizacji gruntów nienawodnionych oraz<br />
wytwarzania zapraw tynkarskich wewnętrznych i zewnętrznych.<br />
magazyn dla klientów <strong>Lafarge</strong> Cement | 5
ŚWIAT LAFARGE<br />
Rumunia<br />
Na turystycznej mapie Europy Rumunia pozostaje krajem<br />
z różnych przyczyn nieodkrytym. Można ją polecić podróżnikom,<br />
którzy mają już dość obleganych przez tłumy zabytków,<br />
zatłoczonych szlaków lub plaż, a jednocześnie chcieliby<br />
odpocząć w komfortowych warunkach. Choć standard życia<br />
wzrasta tu wraz z dużym tempem rozwoju gospodarczego,<br />
bogata ludowa tradycja kwitnie niezależnie od aparatów<br />
fotografi cznych cudzoziemców. Składa się na nią mozaika<br />
obyczajów różnych zamieszkujących ten kraj ludów – rdzennych<br />
Rumunów, Sasów, Rusinów, Węgrów i Szeklerów. Ich<br />
cechą wspólną jest legendarna gościnność, o której można<br />
się przekonać, wędrując po bezdrożach z plecakiem i niekoniecznie<br />
zasobnym portfelem.<br />
Tych, którzy lubią zwiedzać, na pewno urzeknie Bukowina,<br />
w której pośród łagodnych wzgórz wyrastają bogato zdobione<br />
monastyry i zabytki architektury ludowej. Znajdziemy tu<br />
także słynne „polskie wioski”, od XVIII wieku zamieszkane<br />
przez potomków naszych rodaków. Przemieszczając się na<br />
zachód, trafi my do Marmaroszu, karpackiej ostoi folkloru,<br />
gdzie stroje ludowe nosi się na co dzień, a tradycyjne obrzędy<br />
kultywuje nie tylko od święta. Dla miłośników mrożących<br />
krew w żyłach opowieści o Drakuli obowiązkowym celem<br />
będzie Siedmiogród, zwany inaczej Transylwanią. Ta otoczona<br />
ze wszystkich stron masywami górskimi wielonarodowa<br />
kraina nosi dobrze zachowane ślady burzliwej przeszłości.<br />
Oprócz urokliwych wsi trafimy tu na unikalny zamek chłopski<br />
w Râşnov nieopodal Braszowa, a także na secesyjne arcydzieła<br />
miejskiej zabudowy: Kluż, Oradeę oraz Arad.<br />
Jeśli ponad pamiątki dawnych czasów przedkładamy walory<br />
krajobrazu, przez większość roku otworem stoją przed nami<br />
przełęcze magicznych Karpat. Mówi się, że to ostatni zakątek<br />
w Europie, gdzie można się poczuć naprawdę sam na sam<br />
z przyrodą, gdzie obóz wolno rozbić w jakimkolwiek miejscu,<br />
o ile tylko nie boimy się licznych dzikich zwierząt. Oczywiście,<br />
także tutaj niektóre obszary doskonale zagospodarowano na<br />
potrzeby mniej żądnych wrażeń piechurów, a infrastruktura<br />
przeznaczona dla narciarzy i snowboardzistów nie ustępują<br />
alpejskiej, choć sezon trwa tyle, co w Polsce. Jeśli kondycja<br />
Castelul Corvineştilor,<br />
średniowieczny<br />
zamek w Hunedoarze<br />
w Siedmiogrodzie<br />
i torba pełna obiektywów nie pozwalają nam wyruszyć<br />
w góry, warto wybrać się w przepiękną deltę Dunaju, którą<br />
oglądamy na ogół zza burt statku. Liczne odnogi rzeki,<br />
kanały, jeziora i bagna tworzą rozległy rezerwat, uznawany<br />
za przyrodniczy unikat na skalę światową.<br />
W Rumunii można także nieco poleniuchować. Wybrzeże<br />
ciepłego Morza Czarnego kusi szerokimi, piaszczystymi<br />
plażami, zadbanymi promenadami oraz nowoczesnymi hotelami.<br />
W przerwach od plażowania wskazane jest zwiedzenie<br />
Dobrudży z pełnym antycznych i tureckich zabytków portem<br />
Konstancą, ruinami Histrii oraz meczetami rozsławionego<br />
przez Andrzeja Stasiuka Babadag. Warto też zadbać o zdrowie<br />
w jednym z około 70 luksusowych uzdrowisk, gdzie<br />
kuracjusze leczą się na schorzenia reumatyczne, gastryczne,<br />
dermatologiczne, układu krążenia i nerwowego. Co ciekawe,<br />
na północ od Dunaju leży ponoć jedna trzecia wszystkich<br />
europejskich źródeł termalnych i mineralnych.<br />
Oprócz napojów krzepiących ciało Rumunia słynie również<br />
z tych, które pobudzają ducha. Tutejsze wino w wielu<br />
znakomitych odmianach sprowadzano do Polski już w średniowieczu.<br />
Dziś pod względem produkcji winiarskiej kraj<br />
zajmuje piąte miejsce w Europie, a obszar winnic przekracza<br />
300 tys. ha. Z mocniejszych trunków warto spróbować niskoprocentowej<br />
śliwowicy ţuica oraz pălinki wytwarzanej<br />
z różnych owoców. Wódkę często podaje się tu jako aperitif<br />
przed mięsnymi, głównie wieprzowymi, potrawami przyrządzanymi<br />
na grillu. Daniem narodowym jest podobne do polskiego<br />
gołąbka sarmale, czasami zawij ane w liść winorośli.<br />
Inny specjał to turecka z pochodzenia zupa ciorba, w której<br />
aż gęsto od kawałków mięsa i ryby. Popularnością cieszy<br />
się też mamałyga, rodzaj placka z rozgotowanej kukurydzy<br />
z dodatkiem sera i masła.<br />
Co do ekonomii, po długoletnim zastoju Rumunia odnotowywała<br />
ostatnio godną pozazdroszczenia dynamikę wzrostu.<br />
Centrum gospodarczym od lat pozostaje dwumilionowa<br />
stolica Bukareszt, która – choć niepozbawiona walorów<br />
turystycznych – raczej odstrasza monumentalizmem i socjalistycznymi<br />
blokowiskami. Największe znaczenie ma przemysł<br />
wydobywczy i przetwórczy, gdyż kraj obdarzony jest obfitymi<br />
złożami różnorodnych surowców naturalnych.<br />
Ruiny fortecy Enisala,<br />
w głębi jezioro Razim<br />
6 | CEM&<strong>TY</strong>
ZIELONA STRONA LAFARGE<br />
Grupa <strong>Lafarge</strong><br />
w Rumunii<br />
Oszczędnie<br />
z energią<br />
Grupa <strong>Lafarge</strong> działa w Rumunii od<br />
1997 roku w ramach trzech dywizji:<br />
<strong>Lafarge</strong> Cement Romcim, <strong>Lafarge</strong><br />
Beton i Kruszywa oraz <strong>Lafarge</strong> Arcom<br />
Gips. Produkcja cementu odbywa się<br />
w stale unowocześnianych zakładach<br />
w Medgidia, Hoghiz i Targu Jiu.<br />
Zgodnie z polityką koncernu<br />
rumuńskie filie silnie angażują się<br />
w działania proekologiczne – do<br />
2007 roku zainwestowały w tym<br />
celu 50 mln euro, a drugie tyle<br />
mają zamiar przeznaczyć na<br />
zrównoważony rozwój do roku 2012.<br />
Wraz z organizacją WWF (World<br />
Wildlife Fund) realizują obecnie dwa<br />
projekty, które zapewnią ochronę<br />
ekosystemowi Dunaju i lasom<br />
w Karpatach.<br />
Coraz więcej mówi się o niestabilności rynku energetycznego. W obliczu tej sytuacji wyjątkowo<br />
pożądane może być uniezależnienie się od jego wahań przez zminimalizowanie<br />
energochłonności budynku.<br />
Obecnie na atrakcyjność nieruchomości wpływa nie tylko jej usytuowanie i poziom wykończenia,<br />
lecz także jakość energetyczna. Należy przez nią rozumieć aktualne lub wyliczone<br />
zapotrzebowanie na energię przy standardowym użytkowaniu budynku. Ustala się je,<br />
przypisując nieruchomości klasę energetyczną od A do G, przy czym A oznacza największą<br />
energooszczędność, D zaś zgodną z aktualnymi standardami.<br />
Energochłonność obiektu zależy m.in. od charakterystyki instalacji, stanu izolacji cieplnej,<br />
poziomu przepuszczalności promieni słonecznych przez elementy przezroczyste, lokalnych<br />
warunków klimatycznych, ukształtowania terenu, możliwości wykorzystania odnawialnych<br />
źródeł energii, funkcji, jaką budynek spełnia i liczby jego użytkowników.<br />
Parametry energetyczne powinny być brane pod uwagę już na etapie sporządzania projektu.<br />
Planując usytuowanie budynku, pamiętajmy, że ściana północna ze względu na słabe nasłonecznienie<br />
powinna sąsiadować z pomieszczeniami używanymi doraźnie, tj. spiżarnią,<br />
kotłownią, suszarnią czy garażem. Zbędne straty ciepła zminimalizujemy, ograniczając w tej<br />
części budynku liczbę okien bądź też całkowicie je eliminując. Południowa strona, o wysokim<br />
stopniu nasłonecznienia, jest dobrym punktem do usytuowania np. jadalni czy pokojów<br />
dziennych. Umieszczone tu okna dodatkowo nagrzeją powietrze w domu. Pamiętajmy, iż<br />
w pomieszczeniu przeznaczonym do pobytu ludzi stosunek powierzchni okien do metrażu<br />
podłogi powinien wynosić co najmniej 1 do 8, a pokojach pełniących inną rolę 1 do 12.<br />
Jeśli planujemy dużą ilość przeszkleń, zainwestujmy w okna trójszybowe o obniżonym<br />
współczynniku przenikania ciepła.<br />
Istotny jest też kształt budynku. Im bardziej zwarta budowla, tym mniejsza powierzchnia<br />
przegród i związana z nimi utrata ciepła. Do dużych strat ciepła dochodzi przez dach, stąd<br />
mniej energooszczędne są budynki parterowe (posiadające wysoki stosunek powierzchni<br />
dachu do powierzchni mieszkalnej) niż domy piętrowe lub z poddaszem użytkowym.<br />
Znaczącym źródłem ubytku energii są też tzw. mostki termiczne. Wymagają one wydajnego<br />
ocieplenia, zgodnego z wytycznymi umieszczonymi w projekcie.<br />
Choć nakłady pieniężne na ograniczenie energochłonności zwracają się najszybciej, gdy<br />
zostaną poniesione na etapie realizacji projektu, również w przypadku nieruchomości już<br />
istniejących warto zainwestować w termomodernizację. Zmniejszenie ilości zużytej energii<br />
osiągnąć można poprzez modyfi kację instalacji CO, izolację ścian, dachu, fundamentów,<br />
montaż okien energooszczędnych itp. Istnieje też możliwość odzyskiwania ciepła z zewnątrz<br />
za sprawą wyregulowania wentylacji i odpływu ścieków oraz zainstalowania gruntowego<br />
wymiennika ciepła lub rekuperatora.<br />
Energochłonność obiektu<br />
zależy m.in. od:<br />
> charakterystyki<br />
instalacji,<br />
> stanu obudowy,<br />
> poziomu<br />
przepuszczalności<br />
promieni słonecznych<br />
przez elementy<br />
przezroczyste,<br />
> ukształtowania terenu<br />
i lokalnych warunków<br />
klimatycznych,<br />
> możliwości<br />
wykorzystania<br />
odnawialnych źródeł<br />
energii,<br />
> funkcji, jaką budynek<br />
spełnia,<br />
> liczby jego<br />
użytkowników.<br />
Betoniarnia <strong>Lafarge</strong><br />
w Bukareszcie<br />
Na osoby, których nie przekonuje aspekt ekologiczny podnoszenia jakości energetycznej obiektów,<br />
wpłynąć powinien argument ekonomiczny. Zgodnie z unijną dyrektywą EPD 2002/91/WE<br />
z 2002 r. każdy nowo wybudowany, a także istniejący budynek musi posiadać świadectwo<br />
energetyczne (więcej informacji w artykule na stronie 11). Wprowadza ono pełną jawność<br />
parametrów energetycznych nieruchomości. Kupujący z reguły są gotowi zapłacić więcej za<br />
obiekt o wysokiej klasie energetycznej, licząc na oszczędności na etapie eksploatacji. Niska<br />
energochłonność świadczy więc na korzyść sprzedającego nieruchomość.<br />
magazyn dla klientów <strong>Lafarge</strong> Cement | 7
ROZMOWY PRZY PRACY<br />
Z szacunkiem dla klientów i dostawców<br />
Rozmowa z Mirosławem Wallem, współwłaścicielem firmy Centrobud Sp.j.<br />
Redakcja: Czy mógłby Pan przedstawić Czytelnikom historię<br />
Państwa firmy<br />
Mirosław Wall: Centrobud funkcjonuje już od 1992 roku.<br />
Pierwotnie oferowaliśmy tarcicę pod marką Tarcica s.c.,<br />
jednak po wprowadzeniu wysokiego podatku VAT na ten<br />
materiał wstrzymaliśmy jego sprzedaż, podobnie jak wiele<br />
dużych fi rm. W roku 1994 rozszerzyliśmy asortyment<br />
i zmieniliśmy nazwę na Centrobud s.c., a następnie na<br />
Centrobud Sp.j.<br />
R.: Co, Pana zdaniem, przyczyniło się do tak długotrwałej<br />
obecności Centrobudu na rynku<br />
M. W.: Tworząc fi rmę, zakładaliśmy, że ma ona być więcej<br />
niż jednopokoleniowa. Ponieważ wedle znanego porzekadła<br />
ludowego „stół na trzech nogach nigdy się nie kiwa”, pracujemy<br />
niezmiennie w trzyosobowym składzie. Mój wspólnik,<br />
profesor Władysław Gosiewski, stworzył pewnego rodzaju<br />
dekalog firmy, który jest konsekwentnie przestrzegany. Mowa<br />
w nim o strategii, o wiarygodności płatniczej, doborze partnerów<br />
handlowych i wielu innych sprawach ważnych dla<br />
właściwego funkcjonowania Centrobudu.<br />
Głównym założeniem respektowanym od początku działania<br />
fi rmy jest poszanowanie zarówno naszych klientów,<br />
jak i dostawców. Każdą umowę z dostawcą traktujemy jak<br />
swoiste małżeństwo. Oczywiście, może się zdarzyć separacja<br />
lub nawet rozwód, ale najpierw staramy się porozmawiać<br />
i poszukać innych rozwiązań. Wiążemy się z liderami<br />
na rynku, bo sami mamy ambicje, aby przewodzić na<br />
naszym terenie.<br />
R.: Jak ocenia Pan zeszły rok z perspektywy Państwa<br />
firmy<br />
M. W.: To był dla nas kolejny bardzo dobry rok. Niestety,<br />
światowy kryzys zawitał również do naszego kraju.<br />
Zaobserwowaliśmy duży spadek zainteresowania materiałami<br />
ściennymi; spodziewamy się spadku popytu na<br />
tzw. „wykończeniówkę”. Rynek deweloperski, zależny od<br />
kredytów i dysponujący dużą liczbą niesprzedanych lokali,<br />
wyhamował prawie do zera. Obecnie kończone są wyłącznie<br />
wcześniej rozpoczęte inwestycje, zresztą w znacznie<br />
wolniejszym tempie. Prawdopodobnie stan taki utrzyma<br />
się jeszcze przez jakiś czas.<br />
R.: W numerze wspominamy o obowiązującym od początku<br />
roku certyfikacie energetycznym. Czy zaobserwował<br />
Pan wzrost zainteresowania materiałami gwarantującymi<br />
większą energooszczędność nieruchomości<br />
M. W.: Myślę, że podobnie jak w przypadku wielu wdrażanych<br />
nowości mamy do czynienia z pewną bezwładnością<br />
i na efekty w sprzedaży trzeba będzie nieco poczekać. Ze<br />
względu na kryzys w tym roku brakuje zainteresowania<br />
jakimikolwiek materiałami. Klienci raczej wyczekują, obserwując<br />
rynek kredytowy. Należy podkreślić, że prawie<br />
wszystkie ostatnio wykonywane inwestycje cechowała<br />
duża energooszczędność. Problem certyfi katów będzie<br />
więc w przyszłości dotyczył głównie obiektów budowanych<br />
kilkanaście lat temu.<br />
R.: Jak długo współpracują Państwo z firmą <strong>Lafarge</strong><br />
Jak Pan ocenia tę współpracę<br />
M. W.: Z firmą <strong>Lafarge</strong> współpracujemy od samego początku<br />
jej działalności w Polsce, czyli od roku 1995. Jeżeli chodzi<br />
o ocenę współpracy, to tak jak w życiu bywały lepsze i gorsze<br />
dni. Jesteśmy jednak razem, bo wzajemnie spełniamy swoje<br />
oczekiwania, a to jest najważniejsze.<br />
CENTROBUD Sp.j. to sieć 7 placówek<br />
handlowych sprzedających wszystkie<br />
materiały budowlane do stanu surowego<br />
zamkniętego, a także materiały wykończeniowe.<br />
Firma zaopatruje klientów<br />
indywidualnych i wykonawców, jak również<br />
deweloperów i dużych inwestorów.<br />
Od kilku lat jest też udziałowcem Grupy<br />
Zakupowej PHMB. Dodatkowo prowadzi<br />
Ośrodek Wypoczynkowy „Krecik”<br />
nad jeziorem Narie w Kretowinach na<br />
Mazurach Zachodnich.<br />
Plac oraz magazyn<br />
należący do firmy<br />
Centrobud<br />
8 | CEM&<strong>TY</strong>
ROZMOWY PRZY PRACY<br />
Powody do satysfakcji<br />
Rozmowa z Ryszardem Iwańczykiem, prezesem firmy ZPUE SA Włoszczowa<br />
Redakcja: Od jak dawna są Państwo obecni na rynku<br />
Ryszard Iwańczyk: Założyciel i największy akcjonariusz<br />
ZPUE SA, Bogusław Wypychewicz, rozpoczął produkcję złącz<br />
kablowych i tablic elektrycznych w 1988 roku. Kolejne lata<br />
to ciągłe inwestycje, przekształcenia oraz poszerzanie asortymentu<br />
między innymi o stacje kontenerowe, rozdzielnice<br />
średnich i niskich napięć oraz stacje słupowe. Całość wypracowanego<br />
zysku przeznaczaliśmy na rozwój firmy, co sprawiło,<br />
że obecnie jesteśmy na polskim rynku liderem w produkcji<br />
stacji transformatorowych średniego napięcia oraz rozdzielnic<br />
średniego i niskiego napięcia. Możemy się pochwalić również<br />
tym, że jako jedyni w kraju produkujemy rozdzielnice średniego<br />
napięcia w izolacji SF6.<br />
W ubiegłym roku ZPUE SA obchodziło jubileusz dwudziestolecia.<br />
Świętowaliśmy sukcesy odniesione na polskim<br />
rynku urządzeń do przesyłu energii elektrycznej, gdzie, jak<br />
widać, mamy mocną markę i ugruntowaną pozycję, oraz na<br />
rynkach zagranicznych, gdzie z roku na rok odnotowujemy<br />
ciągły wzrost sprzedaży.<br />
R.: Proszę w kilku słowach przedstawić największe atuty<br />
Państwa firmy.<br />
R. I.: ZPUE SA posiada solidną bazę, jaką niewątpliwie jest<br />
wykwalifikowana załoga, nowoczesny park maszyn i unikalny<br />
w skali kraju ośrodek rozwojowy. Zakrojone na szeroką<br />
skalę inwestycje pozwalają na stałe zwiększanie produkcji<br />
i poszerzanie asortymentu. Dzisiaj ZPUE SA dostarcza swoje<br />
produkty do wszystkich polskich zakładów energetycznych,<br />
hurtowni elektrotechnicznych i elektrycznych, inwestorów<br />
indywidualnych oraz bezpośrednio dla przemysłu. Najwięksi<br />
odbiorcy zagraniczni naszych wyrobów pochodzą z Rosji,<br />
Łotwy, Niemiec, Bułgarii, Słowacji, Czech, Rumunii, Białorusi,<br />
Węgier, Ukrainy, a także z krajów skandynawskich i arabskich.<br />
R.: Jak przebiega Państwa współpraca z <strong>Lafarge</strong> Cement<br />
R. I.: Z firmą <strong>Lafarge</strong> Cement współpracujemy od blisko dziesięciu<br />
lat, a od ponad trzech lat jest ona naszym wyłącznym<br />
dostawcą cementu. W swoim Centrum Badania Betonów<br />
w Małogoszczu zapewnia nam kompleksową obsługę laboratoryjną.<br />
W przypadku firmy takiej jak nasza, która ogromny<br />
nacisk kładzie na jakość swoich wyrobów, badanie surowców<br />
jest bardzo ważne. Nie można też pominąć solidności, terminowości<br />
i elastyczności dostaw, co w połączeniu z bardzo dobrą<br />
jakością cementu i ciągłym dostosowywaniu asortymentu do<br />
potrzeb klientów czyni z <strong>Lafarge</strong> Cement solidnego partnera<br />
handlowego.<br />
R.: Proszę opowiedzieć o największych i najbardziej spektakularnych<br />
inwestycjach przeprowadzonych przez Państwa<br />
firmę. Z czego są Państwo najbardziej dumni<br />
R. I.: Potwierdzeniem wysokiej jakości oferowanych urządzeń<br />
są referencje zdobyte przy realizacji zasilania takich obiektów<br />
krajowych, jak: Szpital MSWiA w Warszawie, Szpital Centrum<br />
Firma ZPUE Włoszczowa specjalizuje<br />
się w produkcji urządzeń elektroenergetycznych<br />
i prefabrykatów betonowych.<br />
Firma działa na rynku już od ponad<br />
20 lat. Więcej informacji na stronie<br />
www.zpue.pl<br />
Chorób Serca w Zabrzu, Akademia Medyczna w Warszawie,<br />
KWB Bełchatów, Huta Celsa w Ostrowcu Świętokrzyskim,<br />
Kancelaria Prezesa Rady Ministrów w Warszawie oraz stadiony<br />
piłkarskie w Kielcach i Bełchatowie. Przed momentem<br />
wspomniałem również o odbiorcach z zagranicy, którzy<br />
doceniają nasze wyroby. To także powód do satysfakcji.<br />
R.: Jak zmienił się rynek budowlany w ciągu ostatnich<br />
20 lat<br />
R. I.: Nie da się ukryć, że dwie ostatnie dekady były dla<br />
rynku budowlanego w naszym kraju raczej dobre. Wszystkie<br />
tendencje można zobrazować sinusoidą – linia przebiega<br />
raz górą, raz dołem. W tym momencie jesteśmy w fazie<br />
zniżkowej, ale wszystko wskazuje na to, że następny ruch<br />
znów będzie w górę.<br />
Hala produkcyjna<br />
ZPUE Włoszczowa<br />
magazyn dla klientów <strong>Lafarge</strong> Cement | 9
BEZPIECZNIE Z LAFARGE<br />
Kosztowne oszczędności<br />
Według danych GUS w pierwszym kwartale ubiegłego roku liczba wypadków w budownictwie<br />
wzrosła o ponad 20% w stosunku do tego samego okresu w roku 2007.<br />
Alarmujący jest fakt, że 62% poszkodowanych miało staż<br />
pracy krótszy niż rok. W tej grupie co piąty zatrudniony<br />
pracował mniej niż 7 dni! Główną przyczyną 50% wypadków<br />
były nieprawidłowe zachowania pracowników,<br />
przede wszystkim – lekceważenie lub wynikająca z braku<br />
doświadczenia nieznajomość zagrożeń, a także niestosowanie<br />
środków ochronnych. W 38% przypadków stwierdzono<br />
z kolei przyczyny organizacyjne: brak nadzoru nad pracownikami,<br />
dopuszczanie ich do pracy bez przygotowania oraz<br />
tolerowanie odstępstw od zasad bhp. Najrzadziej (12%)<br />
bezpośrednią przyczyną nieszczęścia był stan techniczny<br />
sprzętu roboczego i środków ochronnych.<br />
W każdej chwili na<br />
placu budowy może się<br />
bez uprzedzenia zjawić<br />
przedstawiciel Państwowej<br />
Inspekcji Pracy.<br />
Wystarczy zapoznać się z kilkoma przykładowymi analizami<br />
okoliczności wypadków opracowanymi przez inspektorów<br />
pracy, aby przekonać się, że nawet przy oczywistym naruszeniu<br />
obowiązków pracowniczych (np. wykonywanie pracy<br />
w stanie nietrzeźwości) winą obarcza się również kierownictwo<br />
budowy. Jest ono z mocy prawa odpowiedzialne za<br />
zapewnienie przestrzegania zasad bezpieczeństwa poprzez<br />
nadzór nad pracownikami. Gdy nietrzeźwy pracownik zostanie<br />
dopuszczony do pracy, poddaje się w wątpliwość jakość<br />
tego nadzoru i organizacji pracy. Gdy w grę nie wchodzą<br />
czynniki losowe lub udział sił natury, kategoria przyczyn<br />
organizacyjnych obejmuje w praktyce nie 38%, a większość<br />
wypadków.<br />
Przedsiębiorcy budowlani mogą kwestionować sprawiedliwość<br />
obciążających ich orzeczeń, ale nie ulega wątpliwości,<br />
że w długoterminowej perspektywie upominanie<br />
kierownictwa budowy przynosi dobre rezultaty. W końcu aby<br />
wpłynąć na podejście pracowników, trzeba najpierw zmienić<br />
nastawienia pracodawców, którzy często oszczędzają na<br />
bezpieczeństwie pracy, nie zapewniając ani odpowiedniego<br />
nadzoru, ani wymaganych prawnie środków technicznych.<br />
Perspektywa obniżenia wydatków na bhp może się wydawać<br />
kusząca zwłaszcza w dobie recesji, warto więc dowiedzieć<br />
się, co przez świadome zaniedbania można stracić, a czego<br />
nie zyskać.<br />
Ile do stracenia<br />
W każdej chwili na placu budowy może się bez uprzedzenia<br />
zjawić przedstawiciel Państwowej Inspekcji Pracy. W przypadku<br />
stwierdzenia nieprawidłowości inspektor dysponuje<br />
szeregiem sankcji, które nakłada na osoby odpowiedzialne<br />
za bezpieczeństwo pracowników bhp. Po pierwsze, może<br />
wstrzymać pracę na danym froncie robót i wyznaczyć termin,<br />
w jakim nieprawidłowości mają zostać usunięte. Jeśli<br />
naruszenia przepisów są poważne, wstrzymana może być<br />
cała działalność fi rmy, co narazi wykonawcę na dotkliwe<br />
fi nansowo kary umowne za nieprzestrzeganie terminów.<br />
Jeżeli na budowie dojdzie do wypadku i udowodnione<br />
zostanie, że wynikał z zaniedbań w zakresie bhp, odpowiedzialni<br />
mogą zostać ukarani mandatem w wysokości<br />
do 5 tys. złotych. Gdy uchybienia okazują się rażące, inspektor<br />
kieruje sprawę do sądu grodzkiego, który winnych<br />
może ukarać grzywną w wysokości do 30 tys. złotych.<br />
W przypadkach skandalicznego naruszenia przepisów PIP<br />
powiadamia prokuraturę.<br />
Pozornie wysokość mandatów jest niewspółmierna do nakładów,<br />
jakie pracodawca musiałby ponieść na zapewnienie<br />
odpowiednich standardów bezpieczeństwa. Choć dwa lata<br />
temu Inspekcja Pracy uzyskała od rządu możliwość, a nawet<br />
nakaz surowszego karania winnych, obecnie instytucja ta<br />
próbuje zmienić swoje społeczne postrzeganie. Zamiast<br />
pełnić funkcję organu represji woli doradzać oraz skupiać<br />
się na prewencji. I słusznie, bo nakładając pouczające kary,<br />
nie powinno się doprowadzać przedsiębiorców do upadłości.<br />
Sporo się natomiast zmienia, jeśli chodzi o najsurowszą<br />
możliwą sankcję – skierowanie sprawy do prokuratury.<br />
Ciężkie wypadki w pracy kwalifikowane były dotąd<br />
w śledztwach jako nieumyślne spowodowanie śmierci lub<br />
uszkodzenia ciała. Stosowano także oskarżenie z artykułu<br />
220 kodeksu karnego: „Kto, będąc odpowiedzialny za bezpieczeństwo<br />
i higienę pracy, nie dopełnia wynikającego stąd<br />
obowiązku i przez to naraża pracownika na bezpośrednie<br />
niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku<br />
na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.<br />
Warto zauważyć, że odpowiedzialny za bhp podpada pod<br />
ten paragraf nawet wówczas, gdy nic się złego na źle zorganizowanej<br />
budowie nie stanie.<br />
Mimo istnienia wyżej wymienionych instrumentów prawnych<br />
winni zaniedbań byli dotąd traktowani przez sądy raczej<br />
pobłażliwie. W tej chwili toczy się jednak precedensowa<br />
sprawa kierownictwa i odpowiedzialnych za bhp w Kopalni<br />
Halemba, którzy po raz pierwszy w historii współczesnego<br />
polskiego wymiaru sprawiedliwości zostali oskarżeni<br />
o umyślne narażanie pracowników na utratę zdrowia i życia.<br />
Jeśli kwalifi kacja się utrzyma, mogą zostać skazani nawet<br />
na 12 lat więzienia.<br />
Surowy wyrok w tej sprawie prawdopodobnie otworzy<br />
drogę do karania pracodawców i osób odpowiedzialnych<br />
bezpośrednio za bezpieczeństwo pracowników tak, jak<br />
10 | CEM&<strong>TY</strong>
BEZPIECZNIE Z LAFARGE<br />
we Włoszech i Francji, gdzie skandaliczne, skutkujące<br />
śmiertelnym wypadkiem zaniedbania kwalifi kuje się jako<br />
zabójstwo. Sporo w tym słuszności, ponieważ czym innym<br />
jest niezbyt wysoki mandat opłacany z firmowej kasy, czym<br />
innym zaś – ogromna indywidualna odpowiedzialność.<br />
Oprócz sankcji finansowych i karnych w Europie<br />
Zachodniej pracodawcy muszą liczyć się z gigantycznymi<br />
kosztami rekompensat wypłacanych z ich kasy<br />
poszkodowanym lub rodzinom ofi ar. W Wielkiej Brytanii<br />
średnie odszkodowanie dla bliskich tragicznie zmarłego<br />
wynosi około 50 tys. funtów, a najwyższe zasądzone<br />
– 15 mln funtów. W Polsce przedsiębiorcy nie odczuwają<br />
takich obciążeń w sposób bezpośredni. Na wniosek<br />
inspektora pracy ZUS może jednak ukarać notorycznie<br />
łamiącą prawo fi rmę podwyższeniem jej o 100% składki<br />
na ubezpieczenie wypadkowe, która w tej chwili w branży<br />
budowlanej wynosi średnio 2% wynagrodzenia pojedynczego<br />
pracownika. W podwójnej wysokości to wciąż niby<br />
niewiele, ale w rocznym bilansie przy dużej załodze można<br />
już taką stratę odczuć.<br />
Czego się nie zyska<br />
Uchybienia na granicy przestępstwa albo sprowadzanie<br />
dbałości o bezpieczeństwo do wymaganego minimum sprawiają<br />
też, że przedsiębiorcy muszą się pożegnać z pewnymi<br />
potencjalnymi korzyściami. Przeprowadzenie audytu<br />
bezpieczeństwa i wprowadzenie w życie postulowanych<br />
usprawnień zazwyczaj przyczynia się nie tylko do poprawy<br />
standardów bhp, ale i do obniżenia kosztów operacyjnych<br />
oraz zwiększenia efektywności pracy.<br />
Nade wszystko zaś, patrząc na sprawy bhp przez pryzmat<br />
oszczędności, pracodawca nie pozyska wykwalifikowanych<br />
pracowników. PIP zapowiada, że stworzy listę firm łamiących<br />
prawo, ale nawet już w tej chwili nie można bagatelizować<br />
wpływu pogłosek rozchodzących się w środowisku. Firmy<br />
skazane na kadrę o gorszym przygotowaniu zawodowym<br />
i niskiej kulturze pracy popadają w błędne koło lekceważenia<br />
przepisów.<br />
Przypomina się znany dylemat: czyje zadowolenie jest<br />
ważniejsze – klienta czy właściciela przedsiębiorstwa<br />
Paradoksalnie odpowiedź brzmi: pracownika, ponieważ<br />
jego satysfakcja przekłada się na jakość pracy, którą klient<br />
docenia z zyskiem dla pracodawcy. Wysokiej klasy fachowiec<br />
najchętniej zwiąże się z przedsiębiorstwem, które zagwarantuje<br />
mu bezpieczeństwo nie tylko fi nansowe.<br />
FUNDAMEN<strong>TY</strong> NIE <strong>TY</strong>LKO PRAWNE<br />
Certyfikaty energetyczne<br />
1 stycznia 2009 roku weszła w życie ustawa, która<br />
wdraża unij ną dyrektywę w sprawie oszczędzania energii<br />
(2002/91/WE). Nakłada ona obowiązek sporządzania<br />
świadectw charakterystyki energetycznej dla budynku oddawanego<br />
do użytkowania oraz budynku podlegającemu<br />
zbyciu lub najmowi, a także w przypadku, gdy w wyniku<br />
przebudowy lub remontu budynku uległa zmianie jego<br />
charakterystyka energetyczna. Wprowadzaniu certyfi katów<br />
towarzyszyły duże emocje, które nie opadły do dziś. Co<br />
zmienia nowe rozporządzenie i jak zareagował na nie polski<br />
sektor budowlany<br />
Eksperci twierdzą, że wprowadzenie ustawy o certyfi katach<br />
energetycznych spowodowało w branży małą rewolucję.<br />
Pojawiło się wiele pytań, a inwestorzy nie wiedzieli, czego się<br />
spodziewać. Dyskusja dotycząca zasadności zmian i sposobu<br />
wprowadzania ich w życie wciąż trwa. Prawdopodobnie nie<br />
obędzie się bez poprawek w ustawie, ponieważ przedstawiciele<br />
środowisk naukowych, którzy brali udział w pracach<br />
legislacyjnych, zgłosili około 30 uwag dotyczących dotychczasowego<br />
kształtu rozporządzeń.<br />
Niektóre wątpliwości można jednak rozwiać już teraz. Po<br />
pierwsze, nowe przepisy nie zakładają wprowadzania zmian<br />
do projektu architektoniczno-budowlanego. Oznacza to,<br />
że certyfi katy nie są potrzebne, by uzyskać pozwolenie na<br />
budowę. Do jej rozpoczęcia niezbędne jest jedynie obliczenie<br />
parametru Ep, który określa zużycie energii pierwotnej.<br />
Dopiero po ukończeniu inwestycji, w momencie składania<br />
zawiadomienia o zakończeniu budowy lub wniosku o pozwolenie<br />
na użytkowanie budynku ekspert musi sporządzić<br />
dokument informujący o tzw. „audycie energetycznym”.<br />
Określa on, jakie jest zapotrzebowanie konkretnego obiektu<br />
na energię (wyrażone w kWh/m 2 /rok), która zostanie<br />
spożytkowana na jego ogrzanie, oświetlenie i zapewnienie<br />
ciepłej wody.<br />
Zmiany w prawie budowlanym dotyczą nie tylko nowo<br />
wybudowanych obiektów, lecz także wszystkich tych, które<br />
są użytkowane i będą wynajmowane lub sprzedawane, czyli<br />
wprowadzane do obrotu. Obowiązek sporządzenia certyfikatu<br />
jest nałożony na osobę wynajmującą lub zbywającą budynek.<br />
Nowelizacja prawa nie zobowiązuje dotychczasowych<br />
właścicieli do sporządzania świadectwa.<br />
Jak widać, wdrożenie dyrektywy unij nej nie komplikuje<br />
nadmiernie realizowania inwestycji. Najwięcej kontrowersji<br />
budzą jednak koszty, które ponieść musi inwestor, by uzyskać<br />
świadectwo charakterystyki energetycznej. Na sporządzenie<br />
dokumentu wyda on od tysiąca do kilku tysięcy złotych,<br />
w zależności od wielkości i wieku budynku, jego przeznaczenia<br />
i stopnia skomplikowania.<br />
Obowiązkowe Świadectwo<br />
Charakterystyki<br />
Energetycznej<br />
magazyn dla klientów <strong>Lafarge</strong> Cement | 11
NA NASZYM PODWÓRKU<br />
Z roku na rok lepiej<br />
Rok 2008 był z pewnością dobrym okresem dla polskiej branży budowlanej. Odnotowujemy jej dynamiczny<br />
i stały rozwój, któremu globalny kryzys gospodarczy nie zaszkodził tak bardzo, jak mogłoby się wydawać.<br />
Doskonale wskazuje na to liczba przetargów, która w każdym kwartale roku była więcej niż zadowalająca.<br />
70000<br />
60000<br />
50000<br />
40000<br />
30000<br />
20000<br />
10000<br />
0<br />
21150<br />
31558<br />
39866<br />
17850<br />
44329<br />
37219<br />
35593<br />
22765<br />
I kwartał II kwartał III kwartał IV kwartał<br />
przetargi budowlane<br />
pozostałe przetargi<br />
Liczba przetargów<br />
ogłoszonych w Polsce<br />
w 2008 roku<br />
Źródło:<br />
www.egospodarka.pl<br />
W pierwszych trzech miesiącach ubiegłego roku ogłoszono 37 219 przetargów budowlanych,<br />
w drugim kwartale ponad 7 tys. więcej, a w trzecim odnotowano ich 35 593.<br />
Od listopada obserwujemy spadek liczby ogłoszonych przetargów w porównaniu z okresem<br />
między styczniem a październikiem, jednak analitycy zwracają uwagę, by nie łączyć<br />
tego faktu zbyt mocno z kryzysem gospodarczym. Koniec roku i związany z nim sezon<br />
zimowy nie sprzyjają branży, która zazwyczaj w tym okresie spowalnia, by na wiosnę<br />
ruszyć ze zdwojoną siłą.<br />
Warto się przyjrzeć, które gałęzie sektora budowlanego rozwij ały się najprężniej i które<br />
regiony naszego kraju nie mogły narzekać na brak inwestycji. Prym, podobnie jak w roku<br />
2007, wiodą drogownictwo (28% ogłoszeń), prace energoelektryczne (18%) oraz budowa<br />
obiektów (14%). Najwięcej przetargów budowlanych ogłoszono w województwach śląskim<br />
(16% ogłoszeń), mazowieckim (15%) i małopolskim (10%). Tabelę zamykają województwa<br />
podlaskie i lubuskie (oba po 2%).<br />
śląskie 16%<br />
mazowieckie 15%<br />
lubelskie 5%<br />
zachodniopomorskie 4%<br />
Na stronach portalu www.budownictwo.org w podsumowaniu roku 2008 czytamy<br />
między innymi: „Według międzynarodowej instytucji zrzeszającej agencje badawcze<br />
Eurostat, w 2008 roku polski rynek budowlany – reprezentujący ponad połowę rynku<br />
wschodnio-europejskiego – charakteryzował się jedną z najwyższych dynamik wzrostu<br />
w Europie Środkowo-Wschodniej […] Mimo spowolnienia gospodarczego znaczące zaległości<br />
Polski – na tle Europy Zachodniej – w rozwoju i modernizacji infrastruktury oraz<br />
mieszkalnictwa, bez wątpienia już w 2009 roku korzystnie wpłyną na trendy w krajowej<br />
branży budowlanej”.<br />
małopolskie 10%<br />
dolnośląskie 8%<br />
wielkopolskie 7%<br />
podkarpackie 6%<br />
łódzkie 5%<br />
pomorskie 5%<br />
kujawsko-pomorskie 4%<br />
warmińsko-mazurskie 4%<br />
opolskie 3%<br />
świętokrzyskie 3%<br />
podlaskie 2%<br />
lubuskie 2%<br />
Procentowy udział<br />
województw w liczbie<br />
ogłoszonych przetargów<br />
budowlanych<br />
Źródło:<br />
www.egospodarka.pl<br />
Z drugiej strony słychać głosy, że bieżący rok to czas dużych wyzwań, którym polski sektor<br />
budowlany musi stawić czoła. Eksperci zwracają uwagę, że nie można bagatelizować<br />
wstrzymywania prac przez deweloperów, problemów z kredytami hipotecznymi i braku<br />
wystarczającej liczby wykwalifi kowanych pracowników. Na szczęście realizacja kolejnych<br />
inwestycji związanych z Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej Euro 2012 oraz projektów<br />
infrastrukturalnych fi nansowanych ze środków Unii Europejskiej równoważy niektóre<br />
niedogodności i pozwala odważnie patrzeć w przyszłość.<br />
budowlane – obiekty 14%<br />
ślusarka i stolarka otworowa,<br />
bramy, szklarstwo 7%<br />
ciepłownictwo i gaz 6%<br />
geodezja, geologia, kartografi a, zagospodarowanie<br />
przestrzenne 3%<br />
Przetargi ogłoszone<br />
w Polsce w 2008 roku<br />
Źródło:<br />
www.egospodarka.pl<br />
energoelektryczne 18%<br />
wodno-kanalizacyjne 12%<br />
budowlane – usługi budowlane<br />
i wykończeniowe 6%<br />
dekarstwo 4%<br />
wentylacja i klimatyzacja 2% drogownictwo 28%<br />
12 | CEM&<strong>TY</strong>
KĄCIK ARCHITEKTONICZNY<br />
Polska perła<br />
architektury sportowej<br />
Piłkarski Stadion Miejski w Kielcach zbudowany został<br />
w okresie od listopada roku 2004 do kwietnia 2006 roku<br />
na terenie starego obiektu sportowego usytuowanego<br />
przy ulicy Ściegiennego. Posiada on ponad 15,5 tys.<br />
miejsc siedzących. Jego zabudowa zajmuje powierzchnię<br />
22,9 tys. m 2 . W momencie otwarcia kielecki obiekt był<br />
najbardziej nowoczesnym stadionem w Polsce. Wszystko<br />
to dzięki zaawansowanym technologicznie systemom rejestracji<br />
obrazu i dźwięku, komputerowemu systemowi<br />
kontroli wejść oraz podgrzewanej, odwadnianej i zraszanej<br />
płycie boiska o polu gry 105 × 68 m.<br />
Piłkarski stadion<br />
miejski w Kielcach.<br />
Prace realizacyjne. Fot.<br />
z archiwum firmy Fabet<br />
Korona stadionu jest otwarta z trzech stron. Część zwróconą<br />
w kierunku domów mieszkalnych wyposażono dodatkowo<br />
w ekrany dźwiękochłonne. W obiekcie zainstalowano oświetlenie<br />
spełniające normy UEFA i FIFA. W pełni zadaszone,<br />
podzielone na sektory dwukondygnacyjne trybuny mają<br />
konstrukcję wykonaną z żelbetu. Pod nimi usytuowane<br />
są pomieszczania użytkowe i komercyjne. Koszty budowy<br />
to 40 mln zł, z czego miasto Kielce zapłaciło mniej więcej<br />
połowę, a reszta sfi nansowana została ze środków zewnętrznych.<br />
Generalnym wykonawcą była Skanska, a firma<br />
Fabet dostarczyła poszczególne elementy trybun wykonane<br />
z cementu <strong>Lafarge</strong>.<br />
Piłkarski stadion<br />
miejski w Kielcach. Fot.<br />
z archiwum firmy FABET<br />
Balice łączą ze światem<br />
Fot. Dariusz Czarnecki<br />
EPKK Spotters<br />
(Balice)<br />
W odległości około 11 kilometrów na zachód od Krakowa<br />
usytuowany jest Międzynarodowy Port Lotniczy im. Jana<br />
Pawła II Kraków-Balice. Dotrzeć do niego można zarówno<br />
za pomocą taksówki, jak i kursujących z dużą częstotliwością<br />
autobusów i pociągów. Osoby preferujące dojazd własnym<br />
środkiem transportu mogą skorzystać z jednego z prawie<br />
800 miejsc parkingowych. Na miejscu znajdują się bar,<br />
restauracja, kawiarnia, liczne sklepy, punkty wymiany walut,<br />
agencje turystyczne, wypożyczalnia aut i inne udogodnienia.<br />
Lotnisko zajmuje łączną powierzchnię 426 ha i posiada<br />
utwardzoną drogę startową o długości 2,5 km oraz równoległy<br />
pas awaryjny o nawierzchni trawiastej.<br />
Naprzeciw terminali pasażerskiego i cargo zlokalizowana została<br />
płyta postojowa dla samolotów. Najstarsza jest jej część<br />
zachodnia, oddana do użytku w 1997 roku. W 2003 roku<br />
poszerzono płytę o część wschodnią, powiększając w ten<br />
sposób jej powierzchnię niemal dwukrotnie (obecnie liczy<br />
ona ponad 90 tys. metrów). Dzięki temu liczba średniej wielkości<br />
samolotów, które mogą parkować na terenie lotniska<br />
wzrosła z 3 do 17. Płyta posiada nawierzchnię betonową<br />
o nośności PCN 60, wykonaną na bazie cementu fi rmy<br />
<strong>Lafarge</strong>. W chwili oddania do użytku była to największa<br />
płyta postojowa spośród tych, którymi dysponowały polskie<br />
porty regionalne.<br />
magazyn dla klientów <strong>Lafarge</strong> Cement | 13
RUCHOMOŚCI<br />
Hybrydowa rewolucja<br />
Pojawienie się na rynku kolarskim rowerów górskich było kiedyś nie lada wydarzeniem. Jak<br />
jednak wiemy, tempo rozwoju nowych technologii jest tak duże, że to, co jeszcze niedawno<br />
było nowinką, dziś jest standardem lub – co gorsza – nadaje się jedynie do odłożenia do<br />
lamusa. Samochody wyposażone w napęd hybrydowy są już stałym elementem oferty wielu<br />
marek, nadszedł więc najwyższy czas na rewolucję w świecie dwóch kółek.<br />
Hybrydowy rower Optibike 0B1 sygnowany nazwiskiem słynnego wynalazcy jednośladów<br />
Jima Turnera wzbudził na świecie spore zainteresowanie nie tylko z powodu nietypowego<br />
wykorzystania elektrycznego napędu tylnego koła, ale także ze względu na ekskluzywność<br />
marki – 0B1 to edycja limitowana. Producent planuje wypuszczanie na rynek 24 sztuk rocznie.<br />
„Hybrydowość” roweru oznacza, że nie jesteśmy skazani jedynie na siłę własnych mięśni.<br />
Umieszczony w dolnej części ramy napęd wyposażony jest w baterię litowo-jonową, która pozwala<br />
na dwugodzinną jazdę bez pedałowania (klasyczne wykorzystanie jednośladu jest również<br />
możliwe). Rama wykonana z włókna węglowego sprawia, że pojazd jest bardzo lekki, nawigacja<br />
GPS nie pozwala się zgubić, a zintegrowany z kierownicą komputer poda nam wszystkie dane<br />
i statystyki dotyczące napędu elektrycznego. Uczestniczenie w hybrydowej rewolucji w świecie<br />
rowerów jest, oczywiście, dosyć kosztowne – Optibike 0B1 kosztuje 13 tys. dolarów.<br />
Władca mórz<br />
Brzmi to z pewnością zaskakująco, jednak jest równie<br />
prawdziwe: odtwarzacz plików muzycznych MP3<br />
i WMA iBOX Poseidon to urządzenie, dla którego woda<br />
to środowisko naturalne. Po pomyślnym przejściu testów<br />
zgodnych ze standardem IEC 529 „empetrójka”<br />
uzyskała klasę wodoszczelności IPX8. Oznacza to, że<br />
jest odporna na najwyższy poziom wilgoci w istniejącej<br />
skali, czyli na stałe zanurzenie. Dwugigabajtowy gadżet<br />
w kształcie niewielkiego walca o długości 6 cm i średnicy<br />
niespełna 2 cm zaskakuje również eleganckim,<br />
zachowanym w czarnej tonacji designem. Wbudowany<br />
akumulator pozwala na 3 godziny pracy baterii przy<br />
zanurzeniu 3 metrów. W zestawie otrzymamy zwykłe<br />
oraz wodoodporne słuchawki, zestaw wymiennych gumek<br />
do uszu, kabel USB, a także opaskę na rękę, ułatwiającą<br />
zamontowanie odtwarzacza i jego wygodną obsługę.<br />
Jak można przypuszczać, iBOX Poseidon nie znajdzie wielu<br />
amatorów słuchania muzyki kilka metrów pod powierzchnią<br />
wody (co zresztą okazuje się niemożliwe z przyczyn fi zjologicznych),<br />
jednak producent zapewnia, że jest znakomitym<br />
urządzeniem dla tych wszystkich, którzy nie chcą rozstawać<br />
się ze swoimi ulubionymi utworami w trakcie joggingu<br />
w deszczu lub kąpieli na basenie czy pod prysznicem.<br />
W przypadku tego ostatniego zastanawia tylko jedno: jak<br />
wtedy umyć uszy<br />
Kieszonkowi twardziele<br />
Oferta przenośnych dysków twardych fi rmy Buffalo zawsze<br />
była szeroka, jednak specjaliści nie zamierzają spoczywać<br />
na laurach i wciąż pracują nad nowymi urządzeniami.<br />
Firma wprowadza właśnie na rynek nowy 2,5-calowy<br />
dysk zewnętrzny dostępny w dwóch tradycyjnych kolorach:<br />
HD-PF5000U2-BK (wersja czarna) oraz HD-PF5000U2-<br />
-WH (wersja biała). Pojemność urządzenia wynosi 500 GB,<br />
wymiary to 131 × 83 × 22 mm, a waga około 225 g.<br />
Według informacji producenta, szybkość transferu danych<br />
ma znacznie wzrosnąć dzięki wykorzystaniu technologii<br />
TURBO USB. HD-PF50000U2 jest wyposażony w oprogramowanie<br />
szyfrujące wykorzystujące mocny algorytm<br />
AES 256 bit.<br />
Buffalo rozpoczyna sprzedaż nowego dysku w Japonii, później<br />
produkt dostępny będzie także na europejskich rynkach.<br />
Urządzenie kosztuje około 250 dolarów.<br />
14 | CEM&<strong>TY</strong>
RÓŻNOŚCI Z BRANŻY<br />
Nowoczesny pomiar<br />
Fot. Bosch<br />
Wykonywanie pomiarów tradycyjnymi metodami może nastręczać<br />
wielu trudności. Czasem potrzeba do tego drugiej<br />
osoby i drabiny, a prawie zawsze – czasu i cierpliwości.<br />
Zadanie można sobie ułatwić dzięki zastosowaniu profesjonalnego<br />
dalmierza DLE 50 Professional.<br />
Produkt firmy Bosch jest wielofunkcyjnym urządzeniem,<br />
które umożliwia wykonywanie pomiarów z dokładnością<br />
1,5 mm na odległość nawet do 50 metrów. Po wybraniu<br />
odpowiedniego trybu dalmierz może obliczyć zarówno<br />
powierzchnię, jak i kubaturę pomieszczenia. Dzięki tym<br />
dodatkowym funkcjom jest wykorzystywany nie tylko przez<br />
architektów i inżynierów, lecz także przez producentów<br />
mebli, stolarzy, dekoratorów wnętrz czy monterów.<br />
Niezawodność, dokładność, prostota obsługi oraz wielofunkcyjność<br />
dalmierza DLE 50 sprawiają, że urządzenie<br />
znalazło uznanie dużej grupy fachowców. Orientacyjna<br />
cena wynosi 400 zł.<br />
Upiększanie ogrodu<br />
Wraz z nadejściem wiosny należy pomyśleć o tym, jak<br />
uatrakcyjnić nasz ogród. Z pomocą przychodzi fi rma<br />
Bruk-Bet, która ma w swojej ofercie galanterię ogrodową.<br />
Jeśli nasz ogród chcielibyśmy wyposażyć w drewniane<br />
wykończenie, wcale nie musimy zwracać się do stolarza.<br />
Wystarczy tylko zaopatrzyć się w system desek-płyt oraz<br />
krążków Realit. Oprócz atrakcyjnego i naturalnego wyglądu<br />
produkty z tej serii wyróżniają się znacznie dłuższym czasem<br />
użytkowania niż zwykłe drewno. Kolejnym sposobem<br />
na upiększenie ogrodu jest zastosowanie kamienia ciosanego<br />
Realit, który stanowi wierną imitację płyt piaskowca,<br />
oraz bloczków ogrodowych Uni-Split, które przypominają<br />
przełomy skalne. Dzięki nim nasz skrawek zieleni zyska<br />
na uroku.<br />
Fot. Bruk-Bet<br />
Odpowiedzi z prawidłowym rozwiązaniem prosimy wysyłać pocztą elektroniczną bądź<br />
tradycyjną na poniższe adresy: e-mail: redakcja.lafarge@lafarge.com, <strong>Lafarge</strong> Cement SA,<br />
ul. Warszawska 110, 28-366 Małogoszcz.<br />
Za rozwiązanie krzyżówki z numeru 7. czapki z daszkiem otrzymują następujące osoby:<br />
Regina Kowalska z Ksawerowa, Marcin Kowalski z Pabianic, Piotr Woszczyński z Bydgoszczy,<br />
Stanisław Jarocki ze Szczecina, Bogdan Pryt z Zabrza, Anna Warszawska z Piły. Gratulujemy!<br />
Autorzy pierwszych trzech odpowiedzi e-mailowych oraz pierwszych trzech listownych<br />
zostaną nagrodzeni koszulkami <strong>Lafarge</strong>.<br />
magazyn dla klientów <strong>Lafarge</strong> Cement | 15
Cement HSR sprawdza się tam, gdzie niezbędna jest wysoka odporność konstrukcji na działanie<br />
szkodliwych czynników. Otrzymany na jego bazie beton nie poddaje się korozji. Dzięki temu<br />
doskonale nadaje się do budowy obiektów hydrotechnicznych (w tym narażonych na działanie<br />
morskiej wody), ekologicznych i przemysłowych. Szczególne właściwości HSR czynią go cementem<br />
do zadań specjalnych.<br />
TM<br />
www.lafarge-cement.pl