28.12.2014 Views

Kopalnia roku - Kompania Węglowa S.A.

Kopalnia roku - Kompania Węglowa S.A.

Kopalnia roku - Kompania Węglowa S.A.

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

G A Z E T A F I R M O W A<br />

n r 3 ( 3 6 ) | m a r z e c 2 0 1 2<br />

NIE STOIMY W MIEJSCU<br />

SUKCES I CO DALEJ…<br />

GÓRNICTWO ZNÓW NA TOPIE<br />

W W W . K W S A . P L


G A Z E T A F I R M O W A<br />

NASZA KOMPANIA<br />

Drodzy Czytelnicy!<br />

Nasze kopalnie bardzo dobrze wypadły<br />

w rankingu Szkoły Eksploatacji Podziemnej,<br />

zdobywając laury praktycznie w każdej<br />

kategorii. W tym numerze omawiamy szerzej<br />

te niewątpliwe sukcesy. Przedstawiamy<br />

osiągnięcia kopalni „Ziemowit”, postęp kopalni<br />

„Brzeszcze”, bezpieczeństwo kopalni „Pokój”,<br />

dobre wyniki kopalni „Halemba-Wirek”.<br />

Niestety, cieniem rzuca się na nie tragiczna seria<br />

w kopalni „Marcel”, w której w ostatnich<br />

tygodniach zginęło dwóch górników. Dla załogi<br />

i dyrekcji tej kopalni to bolesna lekcja, bowiem<br />

„Marcel” to ubiegłoroczny laureat konkursu „<strong>Kopalnia</strong><br />

<strong>roku</strong>”, typowany zresztą ponownie do tej<br />

nagrody. Tymczasem zamiast spodziewanych<br />

splendorów nastąpił twardy powrót do górniczej<br />

rzeczywistości. Mamy nadzieję, że „Marcel”<br />

i jego ambitna załoga szybko powróci do równowagi<br />

po tragicznych wydarzeniach w marcu…<br />

W numerze piszemy także o metanie. To największe<br />

zagrożenie w polskim górnictwie węgla<br />

kamiennego. W latach 1990–2011 śmierć z jego<br />

powodu poniosło 88 górników, 117 doznało ciężkich<br />

obrażeń ciała, 106 zostało lekko rannych.<br />

Uboczny produkt górnictwa przysparza coraz<br />

większych kłopotów. Jak sobie z nimi poradzić<br />

Zwalczanie zagrożenia metanowego jest<br />

jednym z priorytetów nadzoru górniczego na<br />

najbliższe lata.<br />

Odżywa w wielkim stylu górnicze szkolnictwo.<br />

<strong>Kompania</strong> Węglowa przyjmuje do pracy absolwentów,<br />

gwarantując im miejsca pracy. Przedstawiamy<br />

dwie szkoły, z którymi współpracujemy,<br />

aby zachęcić młodzież do kształcenia się<br />

w zawodzie górnika.<br />

KOMPA N I A W ĘGL OWA<br />

Ga z e t a f i r mowa<br />

Redakcja:<br />

Biuro Komunikacji KW SA<br />

dyrektor Zbigniew Madej<br />

Redaktor naczelny:<br />

Jan Czypionka<br />

j.czypionka@kwsa.pl<br />

Jan Czypionka<br />

Adres redakcji:<br />

40-039 Katowice<br />

ul. Powstańców 30, p. 64<br />

tel. 032 7572025<br />

Wydawca:<br />

<strong>Kompania</strong> Węglowa SA<br />

40-039 Katowice<br />

ul. Powstańców 30<br />

Druk:<br />

Tolek, drukarnia im. K. Miarki<br />

MARZEC<br />

3 FAKTY • LICZBY • WYDARZENIA<br />

W KOMPANII<br />

3 Szacunek dla górniczej pracy<br />

5 Menedżerowie z dyplomem<br />

Zakończyła się kolejna edycja<br />

Szkoły Menedżerów Górniczych<br />

6 Nie stoimy w miejscu<br />

W prestiżowym rankingu „<strong>Kopalnia</strong> <strong>roku</strong>”<br />

KWK „Ziemowit” zajęła drugie miejsce<br />

10 W „Pokoju” najbezpieczniej<br />

Dyrektorzy cenią tę nagrodę, przyjmują<br />

splendory, ale niechętnie o tym mówią<br />

12 Sukces i co dalej…<br />

<strong>Kopalnia</strong> „Brzeszcze” została laureatką<br />

nagrody „Postęp <strong>roku</strong> 2011”<br />

18 Spory postęp, choć nadal na minusie…<br />

W konkursie Szkoły Eksploatacji Podziemnej<br />

„Postęp <strong>roku</strong>” KWK „Halemba-Wirek”<br />

zajęła trzecie miejsce<br />

WYDARZENIA<br />

20 Górniczy sukces <strong>roku</strong><br />

<strong>Kompania</strong> Węglowa wszelkie działania<br />

gospodarcze realizuje zgodnie z koncepcją<br />

społecznej odpowiedzialności biznesu<br />

21 Co z tym metanem<br />

Największym zagrożeniem w polskim<br />

górnictwie węgla kamiennego jest metan<br />

22 Darczyńcy zjechali na dół<br />

Fundacja Rodzin Górniczych może liczyć<br />

na olbrzymie wsparcie kopalni „Jankowice”<br />

LUDZIE I MIEJSCA<br />

23 Biegali… pod ziemią<br />

Trasa biegu prowadziła 212 metrów pod ziemią<br />

24 Oskard dla karateki<br />

Rozmowa z Mariuszem Pawlusem,<br />

pracownikiem kopalni „Brzeszcze”<br />

26 Nauka z gwarancją zatrudnienia<br />

ZSP im. Sejmu Śląskiego w Radlinie jest szkołą<br />

z wieloletnią tradycją kształcenia górników<br />

27 Górnictwo znowu na topie<br />

Po wielu latach przemian górnicy znowu<br />

stali się potrzebni i pilnie poszukiwani<br />

28 Puchar dla narciarzy kopalni „Jankowice”<br />

Po raz kolejny stacja narciarska „Cieńków”<br />

gościła przedstawicieli kopalń i zakładów KW SA<br />

30 Clemensy dla malarza i kopalnianej orkiestry<br />

31 Ach, cóż to był za ślub…<br />

32 Galeria<br />

Zdjęcie na okładce: kombajnista Artur Ebert, zatrudniony od 2008 <strong>roku</strong><br />

w kopalni „Ziemowit”, obecnie na ścianie 914. Fot. Jacek Filipiak<br />

Oddano do druku: 29.03.2012 r.


W K O M PA N I I<br />

Szacunek dla górniczej pracy<br />

Członkowie rady nadzorczej Kompanii Węglowej wizytowali kopalnię<br />

„Bobrek-Centrum”<br />

Po krótkiej prezentacji, którą przedstawił<br />

Leonard Klabis, dyrektor kopalni,<br />

goście zjechali na dół. Dla niektórych<br />

było to pierwsze zetknięcie się<br />

z podziemną pracą górnika. Gospodarze zadbali,<br />

by wizyta ta nie kojarzyła się z turystyczną<br />

wycieczką i zafundowali gościom<br />

prawdziwe wyzwanie. Najpierw zjazd na poziom<br />

wydobywczy 503 na głębokości 726 m,<br />

dojście do stacji kolejki podwieszanej, potem<br />

długa jazda kolejką do ściany nr 4. Eksploatacja<br />

tej ściany została rozpoczęta w lutym ubiegłego<br />

<strong>roku</strong>. Zakończenie eksploatacji planowane<br />

jest na drugi kwartał 2013 r. Dotychczas<br />

z pokładu 503 wydobyto prawie 5 mln t węgla.<br />

Dalej – przejście całej ściany, obserwacja<br />

pracy kombajnu i powrót do stacji chodnikiem<br />

nadścianowym. Po drodze dyrektor<br />

kopalni zapoznał członków rady nadzorczej<br />

ze specyfiką pracy kopalni i zagrożeniami<br />

w niej występującymi.<br />

– To trudna ściana, ale bardzo wydajna –<br />

z niej mamy prawie połowę wydobycia – wyjaśniał<br />

Leonard Klabis. – Otrzymujemy z niej<br />

węgiel bardzo dobrej jakości, wykorzystywany<br />

w produkcji ekogroszku. Marek Uszko,<br />

wiceprezes zarządu Kompanii Węglowej SA,<br />

(dokończenie na stronie 4)<br />

Marek Uszko, wiceprezes zarządu Kompanii Węglowej SA, w rozmowie z prof. Maciejem Kaliskim,<br />

przewodniczącym rady nadzorczej KW SA<br />

FAKTY • LICZBY • WYDARZENIA<br />

PRAWIE TRZY MILARDY ZYSKU<br />

Wynik finansowy netto górnictwa węgla<br />

kamiennego za 2011 r. wyniósł 2,89 mld zł.<br />

W porównaniu z 2010 r., w którym górnictwo<br />

zarobiło na czysto 1,41 mld zł, zysk<br />

górnictwa zwiększył się ponad dwukrotnie.<br />

Poprawa wyniku to przede wszystkim skutek<br />

zwiększenia zysku ze sprzedaży węgla<br />

(wzrost o 1,87 mld zł, do kwoty 4,17 mld<br />

zł) oraz poprawy wyniku na działalności<br />

finansowej (o 423,8 mln zł). Przychody ze<br />

sprzedaży węgla, uzyskane w 2011 r., wyniosły<br />

aż 25,87 mld zł i w porównaniu z 2010 r.<br />

zwiększyły się o 17,6 proc. O takim skoku<br />

zdecydował nie tyle niespełna jednoprocentowy<br />

wzrost ilości sprzedanego węgla, ile<br />

wzrost średniej ceny zbytu surowca – o prawie<br />

17 proc. W 2011 r. rosły nie tylko ceny<br />

surowca, ale też koszty jego pozyskania,<br />

które sięgnęły kwoty 21,7 mld zł. To o ponad<br />

10 proc. więcej niż w <strong>roku</strong> poprzednim – poinformował<br />

Henryk Paszcza, dyrektor katowickiego<br />

oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu<br />

monitorującej górnictwo.<br />

KOMPANIA SPRZEDAŁA WĘGLOZBYT<br />

W siedzibie Kompanii Węglowej 15 marca<br />

2012 r. nastąpiło przeniesienie na rzecz<br />

Węglokoksu własności 70 000 akcji spółki<br />

Centrala Zbytu Węgla Węglozbyt, stanowiących<br />

70 proc. jej kapitału zakładowego.<br />

Pozostała część akcji Węglozbytu należy<br />

do Skarbu Państwa.<br />

W ten sposób została sfinalizowana transakcja,<br />

objęta umową sprzedaży zawartą 13<br />

grudnia 2011 r. pomiędzy Kompanią Węglową<br />

a Węglokoksem. Było to możliwe po<br />

uzyskaniu przez strony wymaganych zgód<br />

organów korporacyjnych: Ministra Skarbu<br />

Państwa oraz Prezesa Urzędu Ochrony<br />

Konkurencji i Konsumentów.<br />

W akcie finalizującym transakcję Kompanię<br />

Węglową reprezentowali Joanna Strzelec-<br />

-Łobodzińska, prezes zarządu, Krzysztof<br />

Brejdak oraz Zbigniew Paprotny, wiceprezesi<br />

zarządu, natomiast Węglokoks Jerzy<br />

Podsiadło, prezes zarządu, oraz Bogusław<br />

Oleksy, wiceprezes zarządu. Obecna była<br />

także Aleksandra Słupska, prezes zarządu<br />

CZW Węglozbyt.<br />

<strong>Kompania</strong> Węglowa SA uzyskała z tej<br />

transakcji 39 mln zł.<br />

FINAŁ PRYWATYZACJI PEC W RUDZIE ŚLĄSKIEJ<br />

Jedna z największych firm ciepłowniczych<br />

w województwie śląskim ma nowego właściciela.<br />

Po pozytywnej decyzji UOKiK w sprawie<br />

| 3


W K O M PA N I I<br />

tłumaczył, że z uwagi na wymogi ochrony<br />

powierzchni wysokość wybierania ściany 4,<br />

na odcinku 900 m, licząc od linii projektowanego<br />

zakończenia ściany, obniżona zostanie<br />

do 2,6 m. Postęp dobowy ograniczony jest do<br />

3,5 m na dobę, przy nie przekraczaniu 80 m<br />

na miesiąc i utrzymaniu wydobycia w dni<br />

wolne. Pomimo tak znaczących ograniczeń<br />

postępu, ściana średnio uzyskuje wydobycie<br />

na poziomie 5000 t/d, przy czym ze względu<br />

na uwarunkowania dotyczące ochrony powierzchni<br />

jej zdolności produkcyjne ograniczone<br />

zostaną do 4000 t/d.<br />

Mimo wielkiego wysiłku włożonego<br />

w przejście ściany, członkowie rady nadzorczej<br />

byli zadowoleni z wizyty. – Wysoko<br />

oceniam zarówno bezpieczeństwo, jak i organizację<br />

pracy w kopalni – podsumował<br />

wizytę prof. Maciej Kaliski, przewodniczący<br />

rady. Jedyna kobieta, która zjechała<br />

na dół – Elwira Gross-Gołacka – była pod<br />

wrażeniem tego, co zobaczyła na ścianie.<br />

– Jestem pełna szacunku i podziwu dla<br />

górniczej pracy. To dla mnie prawdziwa<br />

lekcja pokory – podsumowała wizytę.<br />

Tekst i zdjęcia: Jan Czypionka<br />

Mimo wielkiego wysiłku włożonego w przejście ściany, członkowie rady nadzorczej byli<br />

zadowoleni z wizyty. Na zdjęciu, od lewej: Marian Turek, Leonard Klabis, Marek Uszko,<br />

Maciej Kaliski, Elwira Gross-Gołacka, Janusz Michalski<br />

przejęcia kontroli przez Zespół Ciepłowni<br />

Przemysłowych „Carbo-Energia” nad rudzkim<br />

PEC, władze Rudy Śląskiej ostatecznie<br />

podpisały umowę sprzedaży swojej spółki.<br />

Na decyzję Urzędu Ochrony Konkurencji<br />

i Konsumentów obie strony czekały od<br />

listopada ub. <strong>roku</strong>. Wcześniej w rudzkim<br />

magistracie odbyła się publiczna aukcja<br />

sprzedaży Przedsiębiorstwa Energetyki<br />

Cieplnej. Wobec braku innych oferentów<br />

przedsiębiorstwo zostało sprzedane za cenę<br />

wywoławczą, czyli 41,3 mln zł, innej rudzkiej<br />

spółce – Zespołowi Ciepłowni Przemysłowych<br />

„Carbo-Energia” sp. z o.o.<br />

– Przejęcie przez „Carbo-Energię” rudzkiego<br />

PEC wzmocni pozycję rynkową<br />

naszej spółki-córki na terenie Rudy Śląskiej<br />

– powiedziała Joanna Strzelec-<br />

-Łobodzińska, prezes zarządu Kompanii<br />

Węglowej SA. – Nastąpi to na bazie sieci<br />

przesyłowej kupionej spółki i wytwarzanej<br />

tam energii cieplnej. Z drugiej strony<br />

„Carbo-Energia”, dzięki wzmocnieniu potencjału<br />

wytwórczego, zapewni mieszkańcom<br />

Rudy Śląskiej bezpieczeństwo energetyczne<br />

poprzez pewność dostaw ciepła.<br />

To inwestycja, która obu firmom stworzy<br />

nowe możliwości rozwoju i pozwoli wykorzystać<br />

ich potencjał. Dla Kompanii<br />

4 |<br />

Węglowej oznacza to wsparcie naszej energetycznej<br />

linii biznesowej, zapisanej<br />

w strategii spółki. Zapewniam, że to także<br />

inwestycja, która podniesie efektywność<br />

funkcjonowania firmy, z równoczesnym<br />

dostosowaniem jej do wymogów ochrony<br />

środowiska.<br />

PEC w Rudzie Śląskiej dostarcza ciepło do<br />

ponad 1,1 tys. odbiorców. Ciepło kupuje<br />

głównie od elektrociepłowni węglowych.<br />

Największym dostawcą jest „Carbo-Energia”,<br />

która zapewnia PEC ok. 67 proc. potrzebnego<br />

ciepła. Pozostałe ciepło PEC kupuje<br />

od spółki Fortum Zabrze i spółki ZEC<br />

„Katowice”.<br />

CZARNA SERIA W „MARCELU”<br />

W czwartek, 8 marca, w polu macierzystym<br />

kopalni „Marcel” w Radlinie doszło<br />

do silnego wstrząsu.<br />

Wstrząs ten miał siłę 9,2 x 107 J (ponad<br />

3 stopnie w skali Richtera) i wystąpił w rejonie<br />

ściany M12, w pokładzie 707, na poziomie<br />

850 m. W wyniku tego wydarzenia<br />

rannych zostało trzech górników. Zostali<br />

przewiezieni do szpitali w Jastrzębiu-<br />

-Zdroju i Rybniku. 26-letni górnik, ciężko<br />

ranny w wyniku silnego wstrząsu, zmarł<br />

w piątek w szpitalu.<br />

Dziewięć dni po tym tragicznym wydarzeniu<br />

w kopalni „Marcel” zginął 45-letni sztygar<br />

zmianowy. Wypadek wydarzył się w sobotę,<br />

17 marca, po południu, na poziomie<br />

400 m pod ziemią. Doszło do niespodziewanego<br />

opadu skał stropowych, które przemieszczając<br />

się, przygniotły poszkodowanego<br />

do konstrukcji kombajnu ścianowego,<br />

powodując obrażenia śmiertelne.<br />

Dwóch górników zginęło w marcu w kopalni<br />

„Marcel”…


Menedżerowie z dyplomem<br />

Zakończyła się kolejna edycja Szkoły Menedżerów Górniczych<br />

– przedsięwzięcia Polskiej Fundacji Promocji Kadr<br />

Wykład zamykający szkolenie,<br />

pt. „Średniookresowy raport<br />

o rynku węgla na rok 2011. Tendencje<br />

rynkowe i prognozy do <strong>roku</strong> 2016”,<br />

odbył się 23 marca br. w gmachu KW SA.<br />

W uroczystości uczestniczyli Jacek Wojciechowicz,<br />

prezes zarządu PFPK, oraz Izabela<br />

Bara, wiceprezes, którzy wręczyli absolwentom<br />

dyplomy ukończenia Szkoły.<br />

Polska Fundacja Promocji Kadr powstała<br />

w 1989 <strong>roku</strong>. Misją Fundacji jest promowanie<br />

nowoczesnego zarządzania, głównie<br />

poprzez działalność szkoleniową, ukierunkowaną<br />

na rozwijanie wiedzy oraz doskonalenie<br />

umiejętności menedżerskich kadry<br />

kierowniczej różnych szczebli zarządzania<br />

w gospodarce.<br />

Działalność Fundacji od chwili jej powołania<br />

związana jest z górnictwem węgla kamiennego,<br />

a tradycyjną formą współpracy<br />

z tą branżą jest Szkoła Menedżerów Górniczych.<br />

Jednym z ważnych celów Szkoły jest<br />

umożliwienie jej uczestnikom poznania<br />

i przedyskutowania z ekspertami, w tym<br />

z przedstawicielami kierownictwa resortu<br />

gospodarki, aktualnych i perspektywicznych<br />

problemów, związanych z funkcjonowaniem<br />

i rozwojem branży górniczej.<br />

UCZESTNICY SMG Z KOMPANII WĘGLOWEJ<br />

Tomasz Bednarek – KWK „Pokój”,<br />

Marian Kucz – KWK „Piast”,<br />

Aleksander Chowaniec – KWK „Rydułtowy-Anna”, Witold Łukoszek – KWK „Halemba-Wirek”,<br />

Ireneusz Heliosz – KWK „Marcel”,<br />

Andrzej Nowak – KWK „Piekary”,<br />

Tomasz Jagoda – KWK „Bobrek-Centrum”, Piotr Oleś – KWK „Bolesław Śmiały”,<br />

Tomasz Kaletka – KWK „Jankowice”,<br />

Andrzej Szymusiak – KWK „Bielszowice”,<br />

Adam Kamyk – KWK „Knurów-Szczygłowice”, Piotr Ścierski – KWK „Ziemowit”,<br />

Krzysztof Kiełbiowski – KWK „Sośnica-Makoszowy”, Włodzimierz Surma – ZGRI,<br />

Jacek Kubina – KWK „Chwałowice”,<br />

Artur Zemlik – KWK „Brzeszcze”<br />

Na zdjęciu obok: Adam Gawęda przedstawia<br />

wykład kończący cykl szkolenia w Szkole<br />

Menedżerów Górniczych. Fot. Jan Czypionka<br />

PROGRAM ZAJĘĆ SZKOŁY MENEDŻERÓW GÓRNICZYCH<br />

• Zarządzanie strategiczne w górnictwie węgla kamiennego – prof. dr hab. inż. Andrzej Karbownik<br />

• Czy węgiel kamienny jest i będzie gwarantem bezpieczeństwa energetycznego Polski – Henryk Paszcza<br />

• Polski węgiel w polityce energetycznej Unii Europejskiej – dr Jerzy Markowski<br />

• Psychologiczne źródła bezpieczeństwa i zagrożeń tzw. czynnikiem ludzkim w środowisku pracy podziemnego zakładu<br />

górniczego – Krzysztof Kruszyński<br />

• Elektroenergetyka – wyniki i wyzwania w kontekście węgla kamiennego – dr Leopold Gabryś<br />

• Prywatyzacja górnictwa – szansa i możliwości pozyskania środków na inwestycje – Tadeusz Soroka<br />

• Stabilizacja załóg górniczych w kopalniach Kompanii Węglowej SA – prof. dr hab. Marek Szczepański<br />

• Podziemne zgazowanie węgla – zajęcia w Kopalni Doświadczalnej „Barbara” – dr hab. inż. Eugeniusz Krause, dr hab. inż.<br />

Krzysztof Cybulski<br />

• Projektowanie eksploatacji w warunkach występowania zagrożenia metanowego oraz pożarami endogenicznymi – dr hab.<br />

inż. Eugeniusz Krause<br />

• Średniookresowy raport o rynku węgla na rok 2011. Tendencje rynkowe i prognozy do <strong>roku</strong> 2016<br />

| 5


W K O M PA N I I<br />

Powodem do dumy w „Ziemowicie” jest wysokowydajny kompleks ścianowy w ścianie 914a, w pokładzie 209, na poziomie 650 m<br />

Fot. Jacek Filipiak<br />

Nie stoimy w miejscu<br />

W zaszczytnym i prestiżowym rankingu „<strong>Kopalnia</strong> <strong>roku</strong>” KWK „Ziemowit”<br />

zajęła drugie miejsce. Kapituła konkursu, organizowanego przez Szkołę<br />

Eksploatacji Podziemnej, wysoko oceniła wyniki ekonomiczno-finansowe<br />

lędzińskiej kopalni oraz poziom bezpieczeństwa pracy<br />

6 |


Schemat kopalni „Ziemowit”<br />

Przekrój geologiczny złoża kopalni<br />

Załoga kopalni „Ziemowit” to swoista<br />

mieszanka rutyny z młodością. Od lipca<br />

2007 <strong>roku</strong> przyjęto do pracy w kopalni<br />

1762 pracowników. Obecnie 42 proc.<br />

pracujących na dole to górnicy o stażu do<br />

5 lat. Te liczby najlepiej obrazują zmiany, które<br />

dokonały się w strukturze zatrudnienia.<br />

– Kiedy w lipcu 2007 <strong>roku</strong> witaliśmy pierwszą<br />

grupę pracowników nowo przyjętych,<br />

wiedzieliśmy, że ta „świeża krew” wymaga<br />

szczególnej uwagi – mówi Mirosław Pajor,<br />

główny inżynier ds. bhp i szkolenia w kopalni<br />

„Ziemowit”. – Jako pierwsi w Kompanii Węglowej<br />

SA podjęliśmy pracę nad stworzeniem<br />

procedury, która pozwoliłaby na łagodną<br />

adaptację nowych pracowników w specyficznym<br />

środowisku pracy. Ta procedura została<br />

następnie wykorzystana jako model referencyjny<br />

przy tworzeniu programu adaptacji<br />

zawodowej dla całej Kompanii Węglowej SA.<br />

Ze względu na fakt, że przyjęcia do pracy odbywały<br />

się po wieloletniej przerwie, istniały<br />

obawy, jak nowych przyjmie do swojego grona<br />

załoga i czy będą chętni do pracy na dole.<br />

Teraz znamy już odpowiedź na te pytania<br />

– wyjaśnia inż. Pajor.<br />

Proces integracji załogi kopalni „Ziemowit”<br />

przebiega jak dotąd bez zakłóceń. Świadczy<br />

to o dobrym przygotowaniu młodych<br />

ludzi do pracy w górnictwie. Wielu z nich,<br />

bo aż 70 proc. pracowników ze stażem do<br />

5 lat, może pochwalić się tytułem technika<br />

lub dyplomem wyższej uczelni. Mimo<br />

to chętnie deklarują podjęcie dalszej nauki<br />

w celu uzyskania wykształcenia branżowego.<br />

Obawy, czy znajdą się chętni do ciężkiej<br />

pracy w kopalni, bardzo szybko stały<br />

się nieaktualne. Dziennie składanych jest<br />

kilkanaście, a bywa, że kilkadziesiąt podań<br />

o przyjęcie do pracy w kopalni „Ziemowit”.<br />

Często syn przychodzi z podaniem do pracy<br />

w towarzystwie swego ojca, który jest<br />

naszym wieloletnim pracownikiem.<br />

– Zmianie pokoleniowej towarzyszy przekazywanie<br />

tradycji górniczych – mówi Mirosław<br />

| 7


W K O M PA N I I<br />

W kopalni „Ziemowit” zainstalowano ostatnio urządzenie przypominające bankomat, ale nie ma w nim pieniędzy, jest natomiast bank… danych<br />

Fot. Jan Czypionka<br />

Pajor. – Patrząc na strukturę zatrudnienia<br />

według miejsca zamieszkania, możemy powiedzieć,<br />

że większość naszych pracowników<br />

mieszka w bezpośrednim sąsiedztwie kopalni<br />

„Ziemowit”. Prawie trzy czwarte załogi to<br />

mieszkańcy lokalnych społeczności, którzy<br />

swoje budżety rodzinne wiążą z pracą w kopalni<br />

„Ziemowit”. Wielu z tych pracowników<br />

patrzy na kopalnię nie tylko przez pryzmat<br />

górniczego trudu, ale też dobrego i przyjaznego<br />

miejsca pracy. Wiele razy już podkreślałem,<br />

że w moim odczuciu załoga kopalni<br />

„Ziemowit” tworzy swoistą rodzinę ludzi<br />

wspierających się w pracy i umiejących spędzać<br />

razem czas także poza nią. To sprzyja<br />

powstawaniu silnych więzi łączących ludzi.<br />

Dobra atmosfera wpływa na wysoką wydajność.<br />

Obecnie załoga „Ziemowita” może pochwalić<br />

się wynikiem wydobycia 1000 ton<br />

węgla na jednego zatrudnionego. Obrazuje<br />

to ogrom trudu górnika, włożony w swoją<br />

8 |<br />

pracę, oraz wysoki poziom profesjonalizmu.<br />

Zintegrowana, odmłodzona załoga, jej odpowiedzialność<br />

i zaangażowanie to nie jedyne<br />

źródła sukcesu. Dyrekcja kopalni, pod wodzą<br />

Piotra Niełacnego, optymalizuje i ogranicza<br />

koszty działalności, co ma bezpośrednie<br />

przełożenie na dodatni wynik finansowy<br />

netto Kompanii Węglowej.<br />

Powodem do dumy w „Ziemowicie” jest wysokowydajny<br />

kompleks ścianowy w ścianie<br />

914a, w pokładzie 209, na poziomie 650 m.<br />

Produkcja węgla z tej ściany to ok. 10 000 t<br />

na dobę, przy około 200-metrowym postępie<br />

miesięcznym. Inwestycje w nowoczesne<br />

maszyny, urządzenia i technologie gwarantują<br />

utrzymanie stałego i wysokiego poziomu<br />

wydobycia, pozwalającego utrzymać status<br />

znaczącego dostawcy węgla na krajowy rynek<br />

energetyczny.<br />

Wymiernym skutkiem produkcji węgla<br />

jest nie tylko zysk, ale też obowiązek<br />

odprowadzania danin publicznoprawnych.<br />

<strong>Kopalnia</strong> „Ziemowit”, wchodząca w struktury<br />

Kompanii Węglowej SA, zasila budżety<br />

państwowe i samorządowe kwotą około<br />

300 mln zł rocznie. Tym samym w znaczącym<br />

stopniu przyczynia się do rozwoju<br />

gmin górniczych, leżących na jej obszarze.<br />

Powszechnie zaś wiadomo, że rozwój każdej<br />

jednostki terytorialnej wiąże się jednocześnie<br />

ze wzrostem energochłonności.<br />

Zatem w interesie lokalnego samorządu<br />

jest utrzymanie dobrej kondycji kopalni<br />

„Ziemowit” możliwie jak najdłużej. Z myślą<br />

o rozwoju kopalni „Ziemowit” dyrekcja<br />

postawiła na przewidywalność i stabilność<br />

produkcji, która jest w głównej mierze wynikiem<br />

prawidłowego procesu projektowania.<br />

W listopadzie 2011 r. złożony został do<br />

ministra środowiska wniosek o wydanie<br />

koncesji na poszukiwanie i rozpoznanie złoża<br />

„Imielin-Północ”, położonego na terenie


Imielina, Mysłowic i Jaworzna. Pozwoli<br />

to na zwiększenie bazy zasobowej o blisko<br />

250 mln t zasobów geologicznych i ich zagospodarowanie<br />

już od 2020 r. Dzięki temu<br />

przedłużona zostanie zdolność produkcyjna<br />

kopalni o około 20-30 lat, co przy trudnym<br />

rynku pracy i kurczących się zasobach węgla<br />

kamiennego w Polsce stanowi wyzwanie<br />

na skalę nie tylko lokalną, lecz całego kraju.<br />

Po sczerpaniu zasobów niemetanowych istnieje<br />

po 2050 r. możliwość dalszego rozwoju<br />

kopalni, skierowanego głównie na eksploatację<br />

węgla ze złóż metanowych, co pozwoli<br />

na utrzymanie wydobycia nawet do 2100 r.<br />

Rok 2012 jest rokiem obchodów jubileuszu<br />

60-lecia działalności kopalni „Ziemowit”.<br />

Ten jubileusz podkreśla trwałą obecność<br />

kopalni w krajowym górnictwie i bez wątpienia<br />

jest zasługą ciężkiej i wytrwałej<br />

pracy pokoleń górników. „Ziemowit” to kopalnia<br />

nie tylko z chlubną przeszłością, ale<br />

także z perspektywami rozwoju.<br />

Kolejną inwestycją wartą odnotowania jest<br />

System Obserwacji Sejsmologicznej SOS,<br />

o pojemności 64 kanałów, w miejsce dotychczasowej<br />

aparatury podstawowej 16-kanałowej.<br />

Modernizacja pozwala na obserwację<br />

większego obszaru robót górniczych kopalni,<br />

zwiększenie progu detekcji, niezawodności<br />

i dokładności lokalizacji, zwiększenie<br />

niezawodności całego systemu oraz lepsze<br />

wykorzystanie danych sejsmologicznych do<br />

oceny zagrożenia tąpaniami.<br />

Informacja jest najcenniejszym towarem.<br />

Informacja na temat bezpieczeństwa pracy<br />

jest bezcenna. W kopalni „Ziemowit”<br />

zainstalowano ostatnio urządzenie przypominające<br />

bankomat, ale nie ma w nim<br />

pieniędzy, jest natomiast bank… danych.<br />

Boks informacyjny pozwala wszystkim<br />

pracownikom, zwłaszcza tym o małym stażu<br />

pracy, uzyskać w łatwy sposób dostęp<br />

do dokumentów na temat bezpieczeństwa,<br />

obowiązujących instrukcji stanowiskowych,<br />

informacji o położeniu wyrobisk<br />

czy numerach telefonów zlokalizowanych<br />

w wyrobiskach dołowych. Pokazuje także<br />

schemat dróg ucieczkowych. Ponadto boks<br />

informacyjny pozwala korzystać z programu<br />

LOTUS, który umożliwia m.in. dostęp<br />

do Elektronicznej Księgi Praw.<br />

– Zainteresowanie tym urządzeniem jest<br />

duże – mówi Mirosław Pajor, szef Działu<br />

BHP. – Zgromadzenie najważniejszych dokumentów<br />

związanych z bezpieczeństwem<br />

pracy w formie cyfrowej i łatwe udostępnienie<br />

ich górnikom – to jego główna zaleta.<br />

Inwestycje produkcyjne są istotne dla przyszłości<br />

kopalni, ale dyrekcja nie zapomina<br />

o dniu codziennym i warunkach pracy górników.<br />

Trwają remonty łaźni, które są wykonywane<br />

z myślą o stałym podnoszeniu<br />

komfortu pracy. Podjęto starania, aby dla<br />

pracowników kopalni „Ziemowit” zwiększona<br />

została liczba bezpłatnych miejsc<br />

parkingowych, gdyż kwestia parkowania<br />

samochodów stawała się coraz poważniejsza<br />

wraz z zanikaniem transportu zbiorowego.<br />

Dobrą wiadomością dla górników z „Ziemowita”<br />

była informacja, że będą mogli pić<br />

wodę z własnego podziemnego źródła. Naturalnie<br />

oczyszczona i wzbogacona w warstwach<br />

czwartorzędowych i karbońskich<br />

woda jest jakościowo lepsza od wielu znanych<br />

marek wody mineralnej. <strong>Kopalnia</strong>na<br />

woda czerpana jest z pompowni, z głębokości<br />

ponad 400 m pod ziemią, gdzie spływa<br />

z północnych granic obszaru górniczego kopalni<br />

„Ziemowit” – z rejonów zlikwidowanych<br />

szybów „Piast II” i „Hołdunów”. Jest<br />

silnie zmineralizowana – całkowita zawartość<br />

składników mineralnych wynosi w niej<br />

ok. 880 mg/dm 3 . Zawiera m.in. magnez,<br />

sód, wapń, wodorowęglany, niektóre chlorki<br />

i siarczany. Inwestycja w wodę ma wymiar<br />

ekonomiczny, ale też ekologiczny. Zapewnienie<br />

pracującym w trudnych warunkach górnikom<br />

dostępu do wody z kopalnianych ujęć<br />

zastąpi wodę dostarczaną w plastikowych<br />

butelkach, które należało potem utylizować.<br />

Obecnie górnicy napełniają wodą własne pojemniki<br />

wielokrotnego użytku.<br />

Wszystkie te inwestycje to seria zintegrowanych<br />

działań, mających na celu sprostanie<br />

wymogom współczesnej gospodarki rynkowej<br />

– mówi Piotr Niełacny, dyrektor kopalni<br />

„Ziemowit”. – W tym kierunku idą też nasze<br />

dalsze zamierzenia. Podjęliśmy wspólnie<br />

ze starostwem bieruńsko-lędzińskim kroki<br />

w kierunku reaktywacji szkoły, która będzie<br />

kształciła młodych ludzi do pracy w górnictwie.<br />

Ostatni nabór do szkoły górniczej<br />

odbył się na tych terenach na początku lat<br />

dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku.<br />

Staramy się nie stać w miejscu, lecz myśleć<br />

o przyszłości. Nagroda, którą odebrałem<br />

w imieniu załogi „Ziemowita”, utwierdza<br />

mnie w przekonaniu, że wszystko, co robimy,<br />

jest akceptowane nie tylko przez nas,<br />

ale i doceniane przez innych – podsumowuje<br />

dyrektor Niełacny.<br />

JC<br />

Dobrą wiadomością dla górników z „Ziemowita” była informacja, że będą mogli pić wodę z własnego podziemnego źródła<br />

Fot. Jan Czypionka<br />

| 9


W K O M PA N I I<br />

Marek Hys, instruktor, i Marek Mikołajek, jego podopieczny, przed zjazdem na dół. Fot. Paweł Palacz<br />

W „Pokoju” najbezpieczniej<br />

Dyrektorzy cenią tę nagrodę, przyjmują splendory, ale niechętnie o tym<br />

mówią. Jeżeli ich kopalnia została uznana za bezpieczną, to niech tak<br />

pozostanie, lepiej nie zapeszać<br />

10 |


Nie inaczej jest z tegorocznym laureatem<br />

I nagrody w konkursie „Bezpieczna<br />

kopalnia”. Grzegorz Kotlorz,<br />

dyrektor ds. produkcji, kierownik ruchu zakładu<br />

górniczego kopalni „Pokój”, z dumą pokazuje<br />

otrzymany dyplom, ale nie zamierza<br />

specjalnie się chwalić.<br />

– To sukces całej załogi – od pracowników<br />

fizycznych po dozór – wyjaśnia skromnie dyrektor.<br />

– Ważna jest samodyscyplina, świadomość<br />

zagrożeń oraz przekazywanie doświadczeń<br />

długoletnich pracowników młodszym,<br />

którzy dopiero zaczynają pracę w kopalni.<br />

Zadowolenia z nagrody nie kryje Bogusław<br />

Gruchalski, kierownik Działu BHP i Szkolenia.<br />

– Zanotowaliśmy w ubiegłym <strong>roku</strong><br />

40 wypadków lekkich – wyjaśnia. – Można<br />

powiedzieć, że to jedynie 40 wypadków, ale<br />

to i tak o 40 za dużo. Podchodzimy do wyróżnienia<br />

bez euforii i z pokorą, ponieważ<br />

świadomi jesteśmy zagrożeń, które każdego<br />

dnia czyhają na górników. Wiemy, ile<br />

mamy jeszcze do zrobienia, dlatego jesteśmy<br />

dalecy od samozadowolenia.<br />

Iwona Chrószcz, kopalniana psycholog,<br />

która od 17 lat pracuje z górnikami, podkreśla<br />

rolę osobowości pracownika w procesie<br />

adaptacyjnym. Istotna jest także<br />

motywacja do podjęcia pracy na dole,<br />

a tymi czynnikami są przede wszystkim<br />

stabilizacja i pewność pracy. Ważne jest<br />

również nawiązanie do tradycji rodzinnej.<br />

Pani Iwona zauważa negatywne zjawisko,<br />

jakim jest zamknięcie szkół górniczych.<br />

Nieobecność przez wiele lat na scenie<br />

oświatowej takich placówek odbija się<br />

dziś czkawką. Co prawda żadna szkoła nie<br />

jest w stanie przygotować górnika do pracy<br />

w warunkach zagrożeń panujących na<br />

dole, ale kopalnie nadal odczuwają skutki<br />

tego, że w fachu górnika do niedawna<br />

nikt nie kształcił. Teraz powoli sytuacja ta<br />

zmienia się, ale na efekty pewnie przyjdzie<br />

nam jeszcze trochę poczekać.<br />

Najistotniejszym elementem wpływającym<br />

na bezpieczeństwo pracy jest proces<br />

adaptacji zawodowej nowo przyjętych<br />

pracowników. O powodzeniu decydują<br />

kwalifikacje i zaangażowanie instruktorów,<br />

którzy opiekują się górnikami w czerwonych<br />

hełmach. Doskonale ze swojej<br />

ważnej roli zdaje sobie sprawę Marek Hys,<br />

który jest w stałym kontakcie ze swymi<br />

podopiecznymi.<br />

– Instruktor nie odstępuje swojego podopiecznego<br />

– wyjaśnia. – W zasadzie prawie<br />

dosłownie prowadzi go za rękę. Trzeba<br />

poznać wszystkie stanowiska pracy, bo na<br />

każdym jest inne zagrożenie, trzeba umieć<br />

przekazać początkującemu górnikowi całą<br />

swoją wiedzę.<br />

<strong>Kopalnia</strong> „Pokój” to jednen z mniejszych zakładów<br />

Kompanii Węglowej, węgiel zalega<br />

tu płytko, nie ma porównania np. z „Halembą”.<br />

Warunki naturalne sprzyjają bezpiecznej<br />

pracy, ale jest to tylko bonus. Decydujące<br />

są organizacja i kultura pracy, motywacja,<br />

zaangażowanie, odpowiednia atmosfera,<br />

która nie zwiększa i tak istniejących stresów<br />

oraz łut górniczego szczęścia…<br />

Jan Czypionka<br />

Zadowolenia z nagrody nie kryje Bogusław Gruchalski, kierownik<br />

Działu BHP i Szkolenia<br />

Iwona Chrószcz, kopalniana psycholog, która od 17 lat pracuje z górnikami,<br />

podkreśla rolę osobowości pracownika w procesie adaptacyjnym<br />

KONKURS „BEZPIECZNA KOPALNIA”<br />

Organizatorami konkursu są: Wyższy Urząd Górniczy, Fundacja „Bezpieczne Górnictwo” im. prof. Wacława Cybulskiego, Szkoła<br />

Eksploatacji Podziemnej.<br />

Celem konkursu jest promowanie osiągnięć w zakresie bezpieczeństwa pracy w polskich kopalniach oraz wyróżnianie tych spośród<br />

nich, które wykazują największą dbałość o przestrzeganie przepisów i zasad bhp.<br />

Konkurs organizowany jest w dwóch kategoriach – osobno dla kopalń węgla kamiennego, osobno dla kopalń rud miedzi.<br />

Główne kryteria konkursu: liczba wypadków śmiertelnych i ciężkich w latach poprzedzających, data ostatniego wypadku śmiertelnego,<br />

liczba wypadków lekkich zaistniałych w kopalniach bez wypadków śmiertelnych i ciężkich w <strong>roku</strong> 2010, liczba kolejnych<br />

dni bez wypadku w <strong>roku</strong> 2010, występujące zagrożenia naturalne (wg stopni, kategorii i klas), liczba załogi ogółem, w tym pod<br />

ziemią, wielkość wydobycia (tys. ton/dobę).<br />

W kapitule konkursu zasiadali: Wojciech Magiera, wiceprezes WUG, prof. Józef Dubiński, dyrektor naczelny Głównego Instytutu<br />

Górnictwa, prof. Stanisław Krzemień z Politechniki Śląskiej, prof. Paweł Krzystolik z GIG, prof. Krzysztof Cybulski z Fundacji<br />

„Bezpieczne Górnictwo”, Beata Marynowska z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach, Janusz Koc z chorzowskiego ZUS,<br />

dr Jerzy Kicki, przewodniczący komitetu organizacyjnego Szkoły Eksploatacji Podziemnej, i dr Eugeniusz Sobczyk z komitetu<br />

organizacyjnego Szkoły Eksploatacji Podziemnej.<br />

| 11


W K O M PA N I I<br />

Sukces i co dalej…<br />

<strong>Kopalnia</strong> „Brzeszcze” została laureatką nagrody „Postęp <strong>roku</strong> 2011”,<br />

przyznawanej przez Szkołę Eksploatacji Podziemnej<br />

12 |


Dla kopalni, która jest największym<br />

zakładem produkcyjnym w województwie<br />

małopolskim, ta nagroda<br />

to cenne wyróżnienie, na które – co<br />

podkreśla Kazimierz Grzechnik, dyrektor<br />

„Brzeszcz” – pracowała cała załoga.<br />

Kryteria przyznawania tej nagrody są jasne,<br />

czytelne i wymierne. Zgodnie z regulaminem<br />

konkursu, w kategorii „Największy<br />

postęp w <strong>roku</strong>” zwycięża kopalnia, która<br />

uzyskała największą poprawę swoich<br />

wskaźników na przestrzeni ostatniego<br />

<strong>roku</strong>, przy zachowaniu odpowiedniego<br />

stanu bezpieczeństwa pracy.<br />

– Uzyskanie tego wyróżnienia było możliwe<br />

również dzięki efektom realizacji kilku<br />

priorytetowych inwestycji, wpływających<br />

zarówno na wyniki techniczno-ekonomiczne,<br />

jak i bezpieczeństwo oraz poprawę<br />

komfortu pracy załogi – mówi Włodzimierz<br />

Majer, kierownik Działu Inwestycji<br />

i Przygotowania Produkcji. – Mam tu na<br />

myśli modernizację układu sprężonego powietrza<br />

poprzez zastosowanie baterii sprężarek<br />

kompaktowych, modernizację stacji<br />

uzdatniania wody, zakup kompleksu ścianowego<br />

czy wreszcie rozbudowę poziomu<br />

wydobywczego 900 metrów.<br />

<strong>Kopalnia</strong> realizuje dwie kolejne strategiczne<br />

inwestycje – budowę powierzchniowej<br />

stacji odmetanowania oraz zakup<br />

kompleksu obudowy zmechanizowanej<br />

dla eksploatacji ściany nr 121, w pokładzie<br />

364, w partii zachodniej. Szczególnie ważna<br />

jest ta pierwsza inwestycja, związana<br />

bezpośrednio z podniesieniem poziomu<br />

bezpieczeństwa pracy załogi zatrudnionej<br />

na dole w warunkach wysokiego zagrożenia<br />

metanowego. Będzie ona miała<br />

również wpływ na efekty ekonomiczne kopalni,<br />

związane ze sprzedażą ujmowanego<br />

metanu do dwóch odbiorców zewnętrznych<br />

– Synthos Dwory w Oświęcimiu – ok.<br />

95 proc. ujmowanego metanu i Nadwiślańskiej<br />

Spółki Energetycznej – ok. 5 proc.<br />

ujmowanego metanu.<br />

Po wybudowaniu powierzchniowej stacji<br />

odmetanowania kopalnia planuje realizację<br />

kolejnej inwestycji związanej z gospodarczym<br />

wykorzystaniem metanu<br />

w układzie kogeneracji – budowy stacji<br />

silników metanowych. Zaplanowano zabudowę<br />

dwóch silników metanowych<br />

o łącznej mocy elektrycznej 5 MW wraz<br />

z wyposażeniem, pozwalających na produkcję<br />

energii elektrycznej i cieplnej na<br />

bazie spalania metanu pozyskiwanego<br />

z nowej stacji odmetanowania. Jednocześnie<br />

kopalnia przewiduje konieczność<br />

WSKAŹNIK RÓŻNICA (%)<br />

wzrost wartości sprzedaży na jednego zatrudnionego 64,8<br />

wzrost koncentracji produkcji 39,7<br />

wzrost wyniku finansowego 65,39<br />

zmniejszenie kosztu jednostkowego wydobycia 4,89<br />

zmniejszenie stanu zapasów 52,61<br />

spadek wskaźnika wypadkowości na 100 tys. roboczodniówek 17,2<br />

spadek wskaźnika wypadkowości na 1000 zatrudnionych 18,3<br />

spadek wskaźnika ciężkości wypadków 2,7<br />

<strong>Kopalnia</strong> „Brzeszcze” przyjęła w 2011 <strong>roku</strong> do pracy ponad 400 nowych pracowników.<br />

Wśród nich znalazła się Justyna Gamża, która odbywa staż w zakładzie przeróbki węgla<br />

| 13


W K O M PA N I I<br />

zastosowania docelowo układu trigeneracji<br />

do produkcji energii „chłodu”<br />

w celu poprawy warunków klimatycznych<br />

z chwilą uruchomienia nowego poziomu<br />

wydobywczego 900 m.<br />

– Takie działania kopalni, zmierzające do<br />

ograniczenia kosztów związanych z zakupem<br />

energii elektrycznej i cieplnej przy<br />

utrzymaniu wydobycia węgla o dobrych<br />

parametrach jakościowych na poziomie<br />

około 2 milionów ton rocznie, będą sukcesywnie<br />

wpływać na poprawę wyników<br />

ekonomicznych, tak aby kopalnia<br />

„Brzeszcze” stała się trwale rentownym<br />

ogniwem Kompanii Węglowej SA – podsumowuje<br />

Kazimierz Grzechnik, dyrektor<br />

„Brzeszcz”.<br />

DOBRY I ZŁY METAN<br />

Metan jest niestety największym zagrożeniem występującym w kopalni. O skali<br />

tego zagrożenia świadczą następujące dane za rok 2011:<br />

• całkowita metanowość kopalni ok. 214,0 m 3 CH 4<br />

/min.<br />

• metanowość wentylacyjna<br />

ok. 137,0 m 3 CH 4<br />

/min.<br />

• ujęcie systemami odmetanowania ok. 77,0 m 3 CH 4<br />

/min.<br />

W skali <strong>roku</strong> 2011 ogółem ze złoża wydzieliło się ok. 111 mln m 3 CH 4<br />

, z czego ok.<br />

40 mln m 3 ujęto systemami odmetanowania.<br />

Struktura odmetanowania pokładów węgla w kopalni „Brzeszcze” przedstawia<br />

się następująco: 80 proc. to ujęcie zza tam izolacyjnych, natomiast 20 proc. – ze<br />

ścian wydobywczych. Efektywność odmetanowania kształtuje się na poziomie ok.<br />

36 proc. W celu zapewnienia właściwego funkcjonowania ruchu zakładu górniczego<br />

i bezpieczeństwa prowadzonych robót, kopalnia, dla zwiększenia ilości ujmowanego<br />

metanu, wprowadziła eksploatację z wykorzystaniem tzw. chodników metanowych<br />

(drenażowych) nadległych, gdzie efektywność odmetanowania sięga 80 proc.<br />

Nowoczesna zwałowarka ułatwi składowanie i ekspedycję wydobytego urobku<br />

14 |


PONAD 100 LAT HISTORII<br />

Historia Kopalni Węgla Kamiennego „Brzeszcze” sięga 1898 <strong>roku</strong>, kiedy to na terenie osady Brzeszcze prowadzono wiercenia geologiczne.<br />

Natrafiono wówczas na warstwy karbońskie na głębokości 56 i 78 m. Tereny te były wówczas rolniczymi kresami Galicji w<br />

powiecie Biała. Już w 1903 <strong>roku</strong> rozpoczęto drążenie pierwszego szybu – „Andrzej I”. Dwa lata później przystąpiono do głębienia<br />

następnego szybu wydobywczego – „Andrzej II”, a w 1907 <strong>roku</strong> założono pierwszy poziom wydobywczy, na głębokości 109 m,<br />

i rozpoczęto eksploatację.<br />

Obecny obszar górniczy kopalni zlokalizowany jest w obrębie Kotliny Oświęcimskiej na terenie dwóch województw – małopolskiego<br />

i śląskiego. Zdecydowana większość tego obszaru należy do województwa małopolskiego – dotyczy to miasta Brzeszcze oraz<br />

przynależnych do tej gminy sołectw Jawiszowice, Skidziń, Przecieszyn i Wilczkowice. Część północno-wschodnia należy do gminy<br />

Oświęcim – są to miejscowości Rajsko i Harmęże, natomiast północno-zachodnia do gminy Miedźna (miejscowość Góra).<br />

<strong>Kopalnia</strong> „Brzeszcze” jest obecnie zakładem jednoruchowym. Po zakończeniu w 1996 <strong>roku</strong> eksploatacji w obrębie Ruchu II<br />

– Jawiszowice wskutek sczerpania zasobów nastąpiła jego likwidacja. Historycznie należy również wspomnieć, że w 2005 <strong>roku</strong><br />

kopalnia „Brzeszcze” została połączona z kopalnią „Silesia” w dwuruchowy zakład górniczy KWK „Brzeszcze-Silesia” z siedzibą<br />

w Brzeszczach. W grudniu 2010 <strong>roku</strong>, w wyniku decyzji podjętej przez zarząd Kompanii Węglowej SA o sprzedaży Ruchu II – Silesia,<br />

kopalnia wróciła do modelu funkcjonowania zakładu jednoruchowego.<br />

Zasoby bilansowe węgla KWK „Brzeszcze” wynoszą 317,8 mln t, zasoby przemysłowe 117,2 mln t, w tym operatywne 69,0 mln t.<br />

Węgiel charakteryzuje się dobrymi parametrami jakościowymi, a szczególnie niską zawartością siarki.<br />

W procesie wydobycia pozyskiwany jest również metan jako kopalina towarzysząca, którego zasoby bilansowe wynoszą 2 918,9<br />

mln m 3 , w tym zasoby przemysłowe 1 023,8 mln m 3 .<br />

<strong>Kopalnia</strong> zagospodarowuje nadmiar wód dołowych. W pierwszym etapie kopalniana stacja<br />

uzdatniania dostarcza wodę na potrzeby socjalne załogi, w drugim planowane są dostawy<br />

na rzecz gminy. Na zdjęciu: Jerzy Gasica dogląda pracy filtrów<br />

Zagrożenie metanowe wymusiło modernizację układu sprężonego powietrza poprzez zastosowanie<br />

baterii sprężarek kompaktowych. Na zdjęciu: przygotowanie kolejnej sprężarki do rozruchu<br />

| 15


Widok na szyby „Piotr” i „Paweł”<br />

PANORAMY MARKA STAŃCZYKA<br />

Prezentujemy kolejny zestaw panoramicznych zdjęć<br />

tego autora. Tym razem mamy okazję zobaczyć panoramy<br />

kopalń „Knurów-Szczygłowice” Ruch Knurów<br />

i „Sośnica-Makoszowy” Ruch Makoszowy.<br />

Marek Stańczyk to fotografik, urodzony w 1979<br />

<strong>roku</strong> w Siemianowicach Śląskich.<br />

Dokumentalista architektury przemysłowej na Górnym<br />

i Dolnym Śląsku. Od kilku lat realizuje własny<br />

projekt, zatytułowany „Made in Silesia”, dokumentujący<br />

Śląsk na fotografii, dźwięku oraz w filmie.<br />

Filmy, które ukazują pejzaż Śląska oraz rozbiórki<br />

obiektów, można zobaczyć pod wyszukiwanym<br />

w przeglądarce tytułem „MADE IN SILESIA”. Autor<br />

publikuje je jako „fredmentor”.<br />

Widok na zakład przeróbki i szyby I-II & III<br />

16 |


| 17


W K O M PA N I I<br />

Spory postęp, choć nadal<br />

na minusie…<br />

Wyniki uzyskane za 2011 rok upoważniają do stwierdzenia, że realizacja programu naprawczego dała oczekiwane wyniki i przyczyniła się<br />

do znaczącego wzrostu efektywności funkcjonowania kopalni „Halemba-Wirek”. Fot. Jan Czypionka<br />

Byli tacy, którzy skazywali „Halembę-Wirek” na zamknięcie, tymczasem<br />

w prestiżowym konkursie Szkoły Eksploatacji Podziemnej „Postęp <strong>roku</strong>”<br />

kopalnia zajęła trzecie miejsce<br />

<strong>Kopalnia</strong> ta praktycznie od momentu<br />

powstania Kompanii Węglowej,<br />

tj. od 2003 r., generowała ujemne<br />

wyniki finansowe. 15 lipca 2010 r. powołano<br />

Zespół Roboczy do Oceny Stanu Aktualnego<br />

i Przyszłego KWK „Halemba-Wirek”,<br />

w skład którego weszli m. in. przedstawiciele<br />

strony związkowej.<br />

Zadaniem Zespołu Roboczego było dokonanie<br />

analizy stanu kopalni i przedstawienie<br />

18 |<br />

zarządowi KW SA propozycji dalszego postępowania.<br />

W czasie posiedzeń zespołu przeanalizowano<br />

kilka wariantów funkcjonowania<br />

kopalni „Halemba-Wirek”. Szczegółowej<br />

analizie poddano wariant bazowy,<br />

w którym zrestrukturyzowana kopalnia<br />

„Halemba-Wirek” funkcjonuje samodzielnie.<br />

Rozpatrywany był także wariant połączenia<br />

kopalń „Pokój”, „Bielszowice”<br />

i „Halemba-Wirek”, oraz tzw. wariant zamrożeniowy.<br />

W pracach zespołu roboczego nad wyborem<br />

najkorzystniejszej koncepcji funkcjonowania<br />

kopalni wykorzystano opracowania<br />

własne oraz przygotowane przez zewnętrznych<br />

ekspertów: prof. dr. hab. inż. Romana<br />

Magdę, kierownika Katedry Ekonomiki<br />

i Zarządzania w Przemyśle AGH w Krakowie,<br />

pt. „Analiza dalszego funkcjonowania


KWK «Halemba-Wirek»”, dr. Krystiana Pera,<br />

pracownika Katedry Inwestycji i Nieruchomości<br />

Akademii Ekonomicznej w Katowicach,<br />

pt. „Opinia w zakresie długoterminowej<br />

efektywności finansowej eksploatacji złoża<br />

Halemba II OG Halemba II partia K i L”,<br />

prof. dr. hab. inż. Wacława Dziurzyńskiego,<br />

kierownika Instytutu Mechaniki Górotworu<br />

PAN w Krakowie, pt. „Analiza sieci wentylacyjnej<br />

połączonych kopalń «Bielszowice»,<br />

«Pokój» i «Halemba-Wirek» w aspekcie efektywnego<br />

zagospodarowania złoża oraz ograniczenia<br />

eksploatacji podpoziomowej”.<br />

Ostatecznie, po wielu analizach, Zespół<br />

rekomendował zarządowi KW SA wybór<br />

wariantu bazowego, przewidującego samodzielne<br />

funkcjonowanie zrestrukturyzowanej<br />

kopalni. Zespół postulował<br />

także konieczność szczegółowego monitoringu<br />

realizacji założeń wariantu bazowego<br />

w okresach kwartalnych.<br />

Zarząd Kompanii Węglowej zatwierdził<br />

wnioski końcowe Zespołu i przyjął do realizacji<br />

wariant bazowy.<br />

Na podstawie tego wariantu opracowano dla<br />

kopalni „Halemba-Wirek” plan techniczno-<br />

-ekonomiczny na 2011 r. Plan ten zakładał<br />

wydobycie 2,041 mln t węgla handlowego,<br />

zatrudnienie 3233 pracowników na koniec<br />

<strong>roku</strong>, z tego 2643 na dole, 590 na powierzchni,<br />

jednostkowy koszt produkcji wynoszący<br />

12,61 zł/GJ, który wynika z założonych kosztów<br />

produkcji węgla handlowego i jego wartości<br />

opałowej.<br />

W 2011 r. odbyło się 11 posiedzeń Zespołu<br />

Monitorującego, w trakcie których na bieżąco<br />

kontrolowano realizację przyjętych<br />

dla kopalni zadań, w tym m.in. wielkość<br />

wydobycia, postępy w robotach przygotowawczych,<br />

stan zatrudnienia, wydajność<br />

ogólną, dołową, jakość miałów surowych,<br />

koszty produkcji w zł/GJ, nakłady inwestycyjne.<br />

Ponadto szczegółowo analizowano<br />

poszczególne zagadnienia i uzgadniano<br />

wprowadzenie niezbędnych korekt.<br />

Realizacja zadań za rok 2011 przez kopalnię<br />

„Halemba-Wirek” przedstawia się<br />

następująco: wydobycie – 1,916 mln t,<br />

tj. o 125,0 tys. t (6%) mniej w odniesieniu do<br />

PTE, zatrudnienie – 3822 osoby, w tym na<br />

dole 3027 osób, na powierzchni 795 osób,<br />

co jest zgodne z przyjętymi założeniami,<br />

jednostkowy koszt produkcji – 13,45 zł/GJ,<br />

tj. wyższy o 0,84 zł od założonego w PTE,<br />

postęp robót przygotowawczych za 2011 r.<br />

– 1042 m, w tym oddziały własne – 8266 m,<br />

firmy obce – 1776 m, jakość miałów surowych<br />

– 19,321 GJ/t, tj. o 0,008 GJ/t wyższe<br />

niż zadania określone w PTE.<br />

Realizacja nakładów inwestycyjnych<br />

za 2011 rok wyniosła 83 227,2 tys. zł,<br />

tj. 102,7 proc.<br />

Jak wynika z analiz przeprowadzonych<br />

w trakcie posiedzeń Zespołu Monitorującego,<br />

główną przyczyną niewykonania założonego<br />

w PTE poziomu wydobycia było pogorszenie<br />

warunków górniczo-geologicznych<br />

w prowadzonych ścianach wydobywczych.<br />

Uzyskany przez kopalnię jednostkowy koszt<br />

produkcji na poziomie wyższym o 0,84 zł/GJ<br />

niż założony w PTE oceniono jako zadawalający<br />

– mówi Wojciech Szymiczek, dyrektor<br />

kopalni. – Nieznaczne przekroczenie<br />

poziomu kosztów założonego w PTE było<br />

wynikiem obiektywnych utrudnień, wpływających<br />

negatywnie na poziom kosztów<br />

produkcji. Dla porównania: jednostkowy<br />

koszt produkcji za 2010 rok wyniósł 17,37<br />

złotych na gigadżul i był wyższy o 3,92 złotych<br />

od prognozowanego za 2011 rok.<br />

Mniejszy niż zakładany postęp wyrobisk<br />

wykonywanych przez firmy zewnętrzne<br />

związany jest głównie z długimi procedurami<br />

przetargowymi, wysokimi cenami<br />

oferowanymi przez wykonawców lub wręcz<br />

brakiem chętnych do realizacji robót.<br />

Wysoko oceniono poziom jakości miałów<br />

surowych, który był wyższy o 0,008 GJ/t<br />

niż zadanie określone w PTE, co jest szczególnie<br />

istotne w kontekście występującego<br />

w eksploatowanych ścianach pogorszenia<br />

warunków górniczo-geologicznych.<br />

Realizacja inwestycji na poziomie 102,7<br />

proc. jest bardzo korzystna w aspekcie<br />

przygotowania frontu robót na 2012 r.<br />

i lata kolejne oraz przewidzianych do realizacji<br />

złożonych zadań inwestycyjnych.<br />

Wyniki uzyskane za 2011 r. upoważniają<br />

do stwierdzenia, że realizacja programu<br />

naprawczego dała oczekiwane wyniki<br />

i przyczyniła się do znaczącego wzrostu<br />

efektywności funkcjonowania kopalni<br />

„Halemba-Wirek”. Dla przykładu: nastąpiła<br />

istotna zmiana wyniku finansowego<br />

brutto – w <strong>roku</strong> 2010 kopalnia przyniosła<br />

402,775 mln zł strat, natomiast w <strong>roku</strong><br />

ubiegłym strata ta wynosiła już tylko<br />

104,379 mln zł.<br />

– Należy zauważyć, że z punktu widzenia<br />

społecznego bardzo ważnym efektem skutecznego<br />

wdrożenia programu naprawczego<br />

– wariantu bazowego jest również fakt,<br />

że nie „zlikwidowano” ponad 3 tysięcy<br />

miejsc pracy w kopalni „Halemba-Wirek”<br />

oraz kilkunastu tysięcy w firmach zewnętrznych<br />

i Rudzie Śląskiej – konkluduje<br />

dyrektor Szymiczek.<br />

Opr. JC<br />

Ze społecznego punktu widzenia bardzo<br />

ważnym efektem skutecznego wdrożenia<br />

programu naprawczego jest również fakt,<br />

że nie zlikwidowano ponad 3 tysięcy miejsc<br />

pracy w kopalni „Halemba-Wirek”<br />

Uzyskany przez kopalnię jednostkowy koszt<br />

produkcji na poziomie wyższym o 0,84<br />

złotych na gigadżul niż założony w PTE<br />

oceniono jako zadowalający – mówi Wojciech<br />

Szymiczek, dyrektor kopalni<br />

| 19


W Y D A R Z E N I A<br />

Górniczy sukces <strong>roku</strong><br />

<strong>Kompania</strong> Węglowa, korzystając z dóbr środowiska naturalnego,<br />

wszelkie działania gospodarcze realizuje zgodnie z koncepcją społecznej<br />

odpowiedzialności biznesu, zapewniając skuteczne mechanizmy chroniące<br />

otoczenie przed degradacją<br />

Zgodnie z tą koncepcją prowadzony<br />

jest m.in. program pn. „Poprawa systemu<br />

gospodarki wodnej w Kompanii<br />

Węglowej SA”. Realizacja programu ma<br />

na celu kompleksowe rozwiązanie problemu<br />

właściwego wykorzystania wód pochodzących<br />

z odwodnienia zakładów górniczych.<br />

Za ten właśnie projekt kapituła<br />

konkursu „Górniczy sukces <strong>roku</strong>”, organizowanego<br />

przez Górniczą Izbę Przemysłowo-Handlową<br />

i Szkołę Eksploatacji Podziemnej,<br />

przyznała Kompanii Węglowej<br />

nagrodę w kategorii „Ekologia”.<br />

W kopalniach prowadzone jest selektywne<br />

ujmowanie wód dołowych, co pozwala na<br />

dalsze ich systemowe zagospodarowanie.<br />

Wybór sposobu zagospodarowania wód<br />

uwzględnia nie tylko ilość i jakość wody<br />

zasolonej, ale również możliwości zagospodarowania<br />

uzyskiwanych produktów<br />

z uwzględnieniem jak najmniejszego zużycia<br />

energii, efektywności ekonomicznej<br />

i wymogów ekologicznych. Wody o najwyższej<br />

mineralizacji są w miarę możliwości<br />

wykorzystywane gospodarczo, m.in. do<br />

uzupełniania obiegów wodno-mułowych<br />

w procesach przeróbki węgla czy zatłaczania<br />

wraz z pyłami dymnicowymi.<br />

Przykładowe zadania programu, realizowane<br />

w 2011 r.: KWK „Halemba-Wirek”<br />

Ruch Halemba od 2011 r. przekazuje najbardziej<br />

zasolone wody dołowe do wykorzystania<br />

w procesie odzysku węgla<br />

i kruszyw z odpadów wydobywczych<br />

ze zwałowiska „Panewniki”. Dzięki takiemu<br />

wykorzystaniu wody z dołu kopalnia<br />

ograniczyła zrzut zasolonych<br />

wód do rzeki Kłodnicy o 740 262 m 3 .<br />

Tym samym zmniejszono zrzut ładunku<br />

chlorków i siarczanów o blisko 5500 Mg.<br />

Wody, których nie udało się wykorzystać,<br />

są przez kopalnie odprowadzane w sposób<br />

zapewniający ochronę wód powierzchniowych<br />

przed nadmiernym zasoleniem,<br />

m.in. z zastosowaniem hydrotechnicznych<br />

20 |<br />

systemów „Mała Wisła” i „Olza”. Doskonalony<br />

w 2011 r. system „Mała Wisła” obejmuje<br />

sterowanie zrzutem wód pochodzących<br />

z odwodnienia kopalń „Brzeszcze”, „Piast”<br />

i „Ziemowit”, które stanowią ponad 50<br />

proc. zrzutu wód, niosących około 80 proc.<br />

udziału ładunku chlorków i siarczanów<br />

odprowadzanych przez całe górnictwo do<br />

zlewni Małej Wisły. Zrzut jest skoordynowany<br />

na podstawie pochodzących ze zdalnego<br />

elektronicznego monitoringu danych,<br />

określających ilości ładunków i wielkość<br />

przepływów Wisły i jej dopływów, a także<br />

ładunku zawartego w odprowadzanych<br />

przez kopalnie wodach.<br />

Wody o niskiej i średniej mineralizacji są<br />

przeznaczone m.in. do uzdatniania na wodę<br />

pitną, zasilania łaźni górniczych, zasilania<br />

kotłów parowych i wodnych lub innych<br />

celów na dole lub powierzchni kopalń. Najlepszym<br />

przykładem jest kopalnia „Ziemowit”,<br />

która przeprowadziła gruntowny<br />

remont pomieszczeń punktu poboru wody,<br />

co pozwoliło wykorzystać część ujmowanej<br />

wody do celów pitnych i sanitarnych kopalni.<br />

Wykorzystywana woda czerpana jest<br />

z pompowni położonej na głębokości 400<br />

m pod ziemią, gdzie spływa z północnych<br />

granic obszaru górniczego kopalni, z rejonów<br />

zlikwidowanych szybów „Piast II”<br />

i „Hołdunów”. Jest to woda, która naturalnie<br />

oczyszcza się i wzbogaca w składniki<br />

mineralne w warstwach czwartorzędowych<br />

i karbońskich. Pod względem składu<br />

jest to wysokiej jakości woda mineralna,<br />

o całkowitej zawartości składników ok.<br />

880 mg na litr. Zawiera m.in. cenne mikroelementy,<br />

takie jak magnez, sód czy wapń.<br />

Decydując się na wykorzystanie tej wody,<br />

kopalnia „Ziemowit” przeprowadziła inwestycję<br />

polegającą m.in. na gruntownym remoncie<br />

punktu poboru wody, wymieniając<br />

m.in. całą armaturę i aparaturę dozującą.<br />

Dzięki realizacji zadania górnicy mogą napełniać<br />

własne pojemniki przygotowaną<br />

z kopalnianej wody kawą zbożową, herbatą,<br />

czystą wodą gazowaną i niegazowaną<br />

oraz wodą z sokiem. Inwestycja ta pozwala<br />

nie tylko na zmniejszenie ilości zrzucanych<br />

wód z odwodnienia kopalni, zmniejsza<br />

również potrzebę zakupów wody ze źródeł<br />

zewnętrznych.<br />

Obecnie kopalnie Kompanii Węglowej<br />

SA wykorzystują gospodarczo ok. 76 000<br />

m 3 /dobę wód dołowych, co stanowi blisko<br />

35 proc. ogółu dopływających wód. Realizacja<br />

programu ma wymiar nie tylko<br />

ekologiczny (zmniejszenie ilości i wpływu<br />

odprowadzanych ścieków do wód), ale również<br />

ekonomiczny – poprzez ograniczenie<br />

zakupów wody zarówno z sieci wodociągowych,<br />

jak i butelkowanej, przeznaczonej do<br />

spożycia przez pracowników kopalń.<br />

Opr. JC


Stanowisko do gaszenia symulowanego pożaru metanu w kopalni „Bielszowice”. Fot. Jan Czypionka<br />

Co z tym metanem<br />

Największym zagrożeniem w polskim górnictwie węgla kamiennego jest metan.<br />

Niepokojąca jest liczba wypadków związanych z tym niebezpieczeństwem<br />

Im mniej tego gazu w kopalniach, tym<br />

większe jest bezpieczeństwo pracujących<br />

pod ziemią górników. Najważniejszym<br />

elementem w procedurze dotyczącej<br />

prowadzenia eksploatacji w warunkach<br />

tego zagrożenia jest opracowanie dokładnej<br />

prognozy metanowej.<br />

Determinuje ona projektowanie rozcinki<br />

złóż, dobór systemu eksploatacji i metod<br />

zwalczania tego zagrożenia.<br />

Obecnie tworzony jest katalog najbardziej<br />

efektywnych i skutecznych metod odmetanowania<br />

złoża, wypracowanych już w kopalniach<br />

Kompanii Węglowej. Ujęte w nim<br />

będą również najlepsze rozwiązania stosowane<br />

w Polsce i na świecie, możliwe do<br />

wykorzystania w naszych zakładach górniczych.<br />

W Kompanii rozpoczęto budowę nowych<br />

powierzchniowych stacji odmetanowania<br />

oraz modernizację już istniejących.<br />

W styczniu 2012 <strong>roku</strong> zakończono modernizację<br />

stacji w kopalni „Jankowice”.<br />

W planach ujęte są kolejne unowocześnienia<br />

– w kopalniach „Marcel”, „Brzeszcze”<br />

oraz „Halemba-Wirek”. Nowe stacje<br />

odmetanowania zostaną wybudowane<br />

w KWK „Knurów-Szczygłowice” Ruch<br />

Knurów oraz w KWK „Rydułtowy-Anna”.<br />

W naszych kopalniach prowadzi się także<br />

chodniki drenażowe. Do niedawna metoda<br />

ta stosowana była jedynie w KWK „Brzeszcze”,<br />

obecnie także w kopalniach „Knurów-<br />

-Szczygłowice” i „Sośnica-Makoszowy”.<br />

W KWK „Jankowice” wprowadzono także,<br />

wzorem kopalni „Brzeszcze”, system przewietrzania<br />

na tzw. krótkie „Z”.<br />

W kopalniach KW SA, dostosowując się do<br />

przyszłych uwarunkowań prawnych, prowadzone<br />

są prace projektowe nad prawidłowym<br />

wyznaczeniem długości i postępu<br />

ściany w warunkach zagrożenia metanowego<br />

oraz przyjęta została zasada dużych<br />

przekrojów wentylacyjnych (17,5 m kw.).<br />

Specjaliści z kopalń i centrali Kompanii<br />

uczestniczą w wielu programach prowadzonych<br />

przez Narodowe Centrum Badań<br />

i Rozwoju, związanych m.in. z występowaniem<br />

zagrożenia metanowego.<br />

Nasza firma przystąpiła do prac międzynarodowych<br />

konsorcjów nad projektami<br />

naukowo-badawczymi, dofinansowywanymi<br />

ze środków Funduszu Badawczego dla<br />

Węgla i Stali Unii Europejskiej.<br />

W zakresie dotyczącym usuwania metanu<br />

z wyrobisk w pobliżu miejsc pracy górników<br />

<strong>Kompania</strong> prowadzi badania związane<br />

z tzw. odmetanowaniem wyprzedzającym.<br />

Od września 2009 <strong>roku</strong> prowadzone są<br />

prace nad projektem „LowCarb”. Partnerzy<br />

projektu – jednostki naukowo-badawcze<br />

i firmy górnicze z Wielkiej Brytanii, Hiszpanii<br />

i Słowenii – analizują stosowane<br />

metody odmetanowania pokładów węgla.<br />

Należy pamiętać, że w zwykłej działalności<br />

górniczej najistotniejsze elementy zwalczania<br />

zagrożenia metanowego zależą od<br />

załóg górniczych. Profilaktyka metanowa<br />

to spokojna, konsekwentna praca wszystkich<br />

pracowników kopalni. To także umiejętność<br />

postępowania w sytuacjach awaryjnych.<br />

Dlatego <strong>Kompania</strong> Węglowa ogromną wagę<br />

przywiązuje do wszelkiego rodzaju szkoleń,<br />

prowadzonych m.in. przez Kompanijny<br />

Ośrodek Szkolenia, który we wrześniu<br />

2010 <strong>roku</strong> uruchomił w kopalni „Bielszowice”<br />

stanowisko ćwiczebne do nauki aktywnego<br />

gaszenia palącego się metanu.<br />

Opr. JC<br />

| 21


W Y D A R Z E N I A<br />

Uśmiechnięci darczyńcy Fundacji Rodzin Górniczych przed zjazdem na dół kopalni „Jankowice”<br />

Darczyńcy zjechali na dół<br />

Fundacja Rodzin Górniczych może liczyć na olbrzymie wsparcie kopalni „Jankowice”<br />

Dyrekcja kopalni, widząc potrzebę<br />

niesienia pomocy rodzinom górniczym,<br />

które znalazły się w skrajnie<br />

trudnej sytuacji po śmierci ojca – górnika,<br />

postanowiła rozpropagować działalność<br />

Fundacji wśród załogi. Pierwszym krokiem<br />

było określenie wielkości wsparcia dla Fundacji<br />

w 2008 <strong>roku</strong> i wyznaczenie koordynatora,<br />

który podejmie się zadania informowania<br />

załogi i zachęcania do deklarowania dobrowolnych<br />

składek. Po analizie odprowadzanych<br />

składek, deklarowanych przez pracowników,<br />

okazało się, że kopalnia „Jankowice”<br />

odprowadzała miesięcznie jedynie ok. 400 zł.<br />

To niewiele i dlatego sytuacja wymagała głębokiej<br />

analizy i akcji promocyjnej.<br />

Promocję przeprowadzano sukcesywnie<br />

w trakcie szkoleń okresowych pracowników,<br />

podczas których, przy okazji omawiania<br />

tragicznych zdarzeń w górnictwie,<br />

była mowa o potrzebie niesienia pomocy<br />

osieroconym dzieciom. Sukcesywne przekazywanie<br />

informacji na temat działalności<br />

Fundacji Rodzin Górniczych zaowocowało<br />

przekroczeniem kwoty 6000 zł<br />

22 |<br />

miesięcznych wpłat ze składek pracowników<br />

w 2010 <strong>roku</strong> i ok. 6800 zł miesięcznie<br />

w 2011 <strong>roku</strong>.<br />

Dzięki zaangażowaniu i ogromnej empatii<br />

załogi od 3 lat „Jankowice” są na czele kopalń,<br />

które obdarzają potrzebujących największym<br />

wsparciem. W 2010 <strong>roku</strong> załoga<br />

kopalni uzyskała zaszczytne miano Złotego<br />

Sponsora, potwierdzone dyplomem<br />

złożonym na ręce dyrekcji, a w 2011 <strong>roku</strong><br />

otrzymała medal Przyjaciela Fundacji, wybity<br />

przez Mennicę Śląską.<br />

Na tym jednak pomoc się nie kończy.<br />

W 2011 <strong>roku</strong> kopalnia „Jankowice” wysłała<br />

do słonecznej Bułgarii dwoje dzieci – podopiecznych<br />

Fundacji na kolonie, organizowane<br />

przez Dział Socjalny.<br />

Organizacje związkowe działające w kopalni<br />

„Jankowice” również podjęły się wspierania<br />

Fundacji. Podczas spotkań barbórkowych<br />

oraz balów karnawałowych przeprowadzono<br />

licytacje i zbiórki pieniędzy. Licytowano<br />

m.in. książki pt. „Podstawowe zasady bezpiecznego<br />

zachowania w wyrobiskach górniczych”,<br />

za które WZZ „Sierpień 80” przy<br />

kopalni „Jankowice” nazbierał i przekazał<br />

na rzecz FRG kwotę 960 zł.<br />

Kolejna akcja przeprowadzona była na balu<br />

karnawałowym, organizowanym przez<br />

ZZ Ratowników Górniczych przy kopalni<br />

„Jankowice”. Atrakcją balu było przekazanie<br />

załodze Dwóch Uśmiechów, czyli monet<br />

okolicznościowych Fundacji, oraz – za zgodą<br />

dyrekcji – licytacja możliwości zjazdu<br />

na dół pod nadzorem kierownika <strong>Kopalnia</strong>nej<br />

Stacji Ratownictwa i przedstawicieli<br />

służb bhp. Najhojniejsi darczyńcy zgodnie<br />

z obietnicą zjechali pod ziemię, aby zobaczyć<br />

przynajmniej namiastkę górnictwa.<br />

Podczas wylicytowanego zjazdu na dół, jak<br />

również w czasie spotkań barbórkowych,<br />

załoga kopalni „Jankowice”, oprócz sporych<br />

środków finansowych, przekazuje pozdrowienia<br />

i gorące uśmiechy. Pomaganie<br />

innym daje radość pomagającemu i tym,<br />

którzy pomocy oczekują. Ta zasada przyświeca<br />

załodze kopalni „Jankowice”, za co<br />

należą się jej ogromne podziękowania, wyrazy<br />

uznania i szacunku.<br />

AS


L U D Z I E I M I E J S C A<br />

Biegali… pod ziemią<br />

Trasa biegu prowadziła zabytkowymi wyrobiskami bocheńskiej kopalni soli<br />

– 212 metrów pod ziemią, na poziomie „August”<br />

WVII 12-godzinnym Podziemnym<br />

Biegu Sztafetowym wzięli udział<br />

zarówno profesjonalni, uznani<br />

maratończycy, jak i amatorzy biegów masowych<br />

i zdrowego stylu życia z całej Polski,<br />

a także z kilku krajów Europy. Korytarzami<br />

tej starej i nieczynnej już kopalni biegło 61<br />

sztafet – 244 wybranych osób. Zasady są takie,<br />

że konkurencję wygrywa ta ekipa, która<br />

w morderczym, 12-godzinnym biegu przebiegnie<br />

najdłuższy dystans. Zwyciężyła ekipa<br />

Mebli Kler, która przebiegła 211,342 km,<br />

a łączny dystans wszystkich ekip wyniósł<br />

9367,928 km!<br />

149,457 km – taki dystans przebiegła<br />

w tych prestiżowych zawodach drużyna<br />

Kompanii Węglowej SA. Pozwoliło to zająć<br />

32. miejsce, co należy uznać za przyzwoity<br />

rezultat jak na amatorów i debiutantów<br />

w tej imprezie. Pozycja ta niestety nie daje<br />

zaproszenia na kolejną edycję tego wyjątkowego<br />

biegu, bowiem tylko 10 pierwszych<br />

zespołów otrzymuje kwalifikację do kolejnych<br />

zawodów. Aby spróbować ponownie<br />

zmierzyć się z trasą, trzeba liczyć na łut<br />

szczęścia, bowiem pozostałe drużyny wybierane<br />

są w drodze losowania, gdyż chętnych<br />

do udziału w sztafecie jest nawet cztery<br />

razy więcej niż miejsc.<br />

Plany naszej drużyny w debiucie były skromne<br />

–przebiec co najmniej 130 km i nie być<br />

Dariusz Tatara na trasie biegu<br />

na szarym końcu. Udało się przebiec prawie<br />

150 km i pokonać 30 innych zespołów.<br />

Wysiłek był niemal morderczy, a bieg<br />

bardzo trudny, temperatura w różnych<br />

częściach chodnika wahała się od 5 do 15<br />

stopni Celsjusza. Trasa jest bardzo wąska<br />

– niekiedy z trudem mogły minąć się dwie osoby<br />

– i miejscami nierówna. Trzeba było równomiernie<br />

rozkładać siły, aby utrzymywać założone<br />

tempo i pokonać zmęczenie, narastające<br />

z upływem czasu i pokonanym dystansem.<br />

Wszyscy członkowie zespołu biegli z pełnym<br />

zaangażowaniem i poświęcenie, co zaowocowało<br />

dobrym wynikiem drużyny.<br />

Do wyższego miejsca zabrakło nam 54 metrów,<br />

do pełnych 150 km – 543 m. Przy 12<br />

godzinach biegu to drobne ułamki, wyzwanie<br />

na następny start i zachęta do dalszego<br />

treningu. Mamy nadzieję, że w przyszłym<br />

<strong>roku</strong> znowu poszczęści się nam w losowaniu,<br />

co pozwoli poprawić osiągnięty rezultat.<br />

Nasza ekipa startowała w składzie: Dariusz<br />

Tatara, Andrzej Łokas, Artur Duś i Grzegorz<br />

Stypuła.<br />

Pamiątkowe zdjęcie ekip uczestniczących w zawodach<br />

| 23


L U D Z I E I M I E J S C A<br />

Paulina Sobańska, złota medalistka Międzynarodowych Mistrzostw Polski w Gdańsku, w czasie treningu z Mariuszem Pawlusem<br />

Oskard dla karateki<br />

Rozmowa z Mariuszem Pawlusem, pracownikiem kopalni „Brzeszcze”,<br />

wielokrotnym mistrzem Polski w karate<br />

• Od najmłodszych lat fascynowały Cię<br />

sztuki walki Dalekiego Wschodu. Dlaczego<br />

wybrałeś akurat ten rodzaj sportu<br />

– W wieku 15 lat trafiłem do sekcji judo,<br />

ale po kilku treningach wiedziałem, że<br />

to nie dla mnie i od 1988 <strong>roku</strong> zacząłem<br />

uprawiać kyokushinkai karate w Oświęcimskim<br />

Klubie Karate. Następnie, za<br />

namową mojego trenera Tadeusza Bednarczyka,<br />

przeszedłem na styl oyama karate,<br />

w którym w 1997 <strong>roku</strong> uzyskałem<br />

stopień mistrzowski 1 dan, a dwa lata później<br />

2 dan. Obecnie jestem posiadaczem<br />

wysokiego stopnia 3 dan w karate i 1 dan<br />

w kick-boxingu. Wybrałem karate, bo to<br />

sport indywidualny, który oprócz dobrodziejstwa<br />

fizycznego rozwoju ciała, poprawy<br />

jego budowy rozwija również wnętrze<br />

człowieka, czyli jego osobowość, tak bardzo<br />

ważną w życiu. Stanowi też antidotum<br />

24 |<br />

na nieprzerwane pasmo stresów. Poza tym<br />

oyama karate daje solidne podstawy do<br />

uprawiania innych dyscyplin.<br />

• W swojej dwudziestotrzyletniej karierze<br />

sportowej uzyskałeś imponujące wyniki<br />

jako zawodnik zarówno w kraju, jak i na arenie<br />

międzynarodowej. W czym tkwi tajemnica<br />

sukcesu<br />

– Rzeczywiście, zdobyłem dziesiątki medali,<br />

byłem między innymi dwukrotnym<br />

mistrzem Polski, zdobywcą Pucharu Polski,<br />

Wicemistrzem Europy z Hagi, brązowym<br />

medalistą Międzynarodowego<br />

Turnieju „The Ultimata Challenge” w Alabamie<br />

(USA). Na zgłębianie tajników sztuk<br />

walk Wschodu poświęciłem też wiele<br />

lat. Uporczywy trening, wiele wyrzeczeń<br />

oraz konsekwencja w dążeniu do celu to<br />

podstawowe czynniki, które w rezultacie<br />

pozwalają osiągnąć sukces. Do startu<br />

zawsze podchodziłem z dużymi nadziejami<br />

i optymizmem, ale też i dużym spokojem.<br />

Do zawodów przygotowywałem się<br />

bardzo starannie i dokładnie. Zawsze byłem<br />

ambitnym perfekcjonistą, który nigdy<br />

nie spoczywa na laurach. A doskonalenie<br />

umiejętności było dla mnie bardzo ważną<br />

częścią życia.<br />

• Dziś obserwuje się wzrost popularności<br />

wschodnich sztuk walki, które niosą w sobie<br />

wiele wartości istotnych dla współczesnego<br />

człowieka. Szczególnie dzieci i młodzież poszukują<br />

możliwości zaspokojenia swoich naturalnych<br />

dążeń – do rywalizacji, określenia<br />

się, a nawet dominacji. Od 1995 <strong>roku</strong> jesteś<br />

instruktorem w sekcjach karate i kick-boxingu<br />

w Oświęcimskim Klubie Karate, w Brzeszczach<br />

i Woli. Widać, że całe serce wkładasz<br />

w treningi młodych ludzi oraz w indywidualne<br />

przygotowywanie do zawodów.


– Młody człowiek podejmując naukę tych<br />

niekonwencjonalnych sportów, już po<br />

pierwszych zajęciach ma świadomość, że do<br />

osiągnięcia zwycięstwa konieczna jest daleko<br />

posunięta aktywność własna. Ćwicząc,<br />

bardzo szybko zaczyna odczuwać zasadę<br />

„Jaka praca – takie wyniki”. Stosowane<br />

przeze mnie metody treningu gwarantują<br />

wysoką jakość ćwiczeń, co owocuje nie tylko<br />

dużą frekwencją na zajęciach, ale także<br />

osiągnięciami sportowymi młodych adeptów.<br />

Zawodnicy walczą w kraju i za granicą,<br />

zdobywając dziesiątki medali w każdym<br />

sezonie, w tym najważniejsze – mistrzów<br />

Europy, mistrzów Polski. W ubiegłym <strong>roku</strong><br />

moi wychowankowie zajmowali najwyższe<br />

miejsca podczas zawodów krajowych i zagranicznych.<br />

Mateusz Nowak zdobył Puchar<br />

Polski w oyama karate, Dawid Kwiatkowski<br />

został mistrzem Polski południowej<br />

w kick-boxingu, Magdalena Kraszewska<br />

zdobyła mistrzostwo Europy w kata oraz<br />

mistrzostwo Polski w konkurencji semiknockdown,<br />

Patrycja Mostowik i Paulina<br />

Sobańska wywalczyły pierwsze miejsca na<br />

Międzynarodowych Mistrzostwach Polski<br />

w Gdańsku, Paweł Anlauf został brązowym<br />

medalistą Międzynarodowych Mistrzostw<br />

Czech w kick-boxingu.<br />

• Kompendium wiedzy w zakresie orientalnych<br />

sztuk walki, zaangażowanie, profesjonalne<br />

podejście do treningu przynoszą pożądane<br />

rezultaty i stanowią podsumowanie<br />

Twojej rzetelnej pracy. Spełniasz się również<br />

jako działacz sportowy, organizując prestiżowe<br />

imprezy na terenie gminy Brzeszcze,<br />

powiatu oświęcimskiego i kraju. Doceniła to<br />

kapituła Nagrody Burmistrza Brzeszcz, przyznając<br />

w styczniu 2012 <strong>roku</strong> swoje doroczne<br />

wyróżnienia. W kategorii „Sport” otrzymałeś<br />

honorową nagrodę Oskarda 2011. To<br />

ogromna satysfakcja i przyjemność.<br />

– Tak, idee sportu propaguję już od wielu<br />

lat nie tylko podczas organizowanych<br />

imprez sportowych, współpracuję także<br />

z Wioską Dziecięcą im. Janusza Korczaka<br />

w Rajsku i Domem Dziecka w Oświęcimiu.<br />

Wiedząc, jak dużo zależy od doświadczenia<br />

i wyczucia instruktora, dzieciom tym<br />

staram się tak ukierunkować treningi, by<br />

ich efekty autentycznie wspomagały szkołę<br />

i dom rodzinny w trudnym procesie wychowania.<br />

To właśnie systematyczne i regularne<br />

ćwiczenia poszerzają wiedzę na temat<br />

uprawianej dyscypliny sportowej oraz<br />

wpływają na harmonijny rozwój motoryczny<br />

i psychiczny. Wyrabiają siłę wewnętrzną,<br />

odwagę, podwyższają samoocenę i poczucie<br />

własnych możliwości.<br />

Mistrz ze swoimi podopiecznymi – Maksymilianem Bieleninem i Dorianem Pawlusem<br />

Cieszę się, że moja długoletnia kariera<br />

sportowa jako zawodnika i instruktora<br />

została doceniona przez kapitułę Nagrody<br />

Burmistrza Brzeszcz. To wyróżnienie zobowiązuje<br />

mnie do jeszcze większego zaangażowania<br />

w społeczną pracę z dziećmi<br />

i młodzieżą.<br />

• Jesteś postacią znaną w kręgach karate,<br />

masz ogromny talent organizatorski.<br />

Ciągłe wyjazdy, seminaria, obozy szkoleniowe,<br />

zgrupowania, zawody spowodowały<br />

eksplozję talentów trenujących<br />

karate, kick-boxing. Jak godzisz pracę<br />

zawodową z obowiązkami rodzinnymi,<br />

treningami i działalnością społeczną na<br />

rzecz klubu<br />

– Moją prawdziwą pasją są wschodnie sztuki<br />

walki i jestem zadowolony, że ten niekonwencjonalny<br />

sport rozwija się bardzo<br />

dynamicznie. Myślę, że ci, którzy zasmakowali<br />

radości z uprawiania tej dyscypliny,<br />

będą poszerzać krąg zainteresowanych.<br />

Staram się maksymalnie wykorzystać czas<br />

i tak zorganizować wszystkie sfery mojego<br />

życia, by nie zaniedbywać relacji z bliskimi.<br />

To moje zaangażowanie w sport daje<br />

mi wiele satysfakcji, tym bardziej, że na<br />

co dzień spotykam się z uznaniem lokalnej<br />

społeczności.<br />

Rozmawiała: Maria Domżał<br />

Zdjęcia: Piotr Bielenin<br />

| 25


L U D Z I E I M I E J S C A<br />

Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych im. Sejmu Śląskiego w Radlinie, 44-310 Radlin, ul. Orkana 23,<br />

tel. (32) 455-83-04, (32) 453-15-54, (32)-453-15-55, zsz-radlin@oswiata.org.pl, www.zsz-radlin.oswiata.org.pl<br />

Nauka z gwarancją zatrudnienia<br />

ZSP im. Sejmu Śląskiego w Radlinie jest szkołą z wieloletnią tradycją kształcenia<br />

górników. Dogodne położenie, bliskość okolicznych kopalń, kameralna atmosfera,<br />

doświadczeni nauczyciele – to wszystko sprawia, że warto spędzić kolejne lata<br />

szkolne u nas, w Radlinie<br />

Osobom chcącym kształcić się w zawodach<br />

górnik, mechanik monter<br />

i elektryk gwarantujemy ciekawą,<br />

dobrze płatną i cieszącą się olbrzymim zainteresowaniem<br />

społecznym pracę na dole<br />

kopalni. Nasi uczniowie w czasie nauki realizują<br />

zajęcia praktyczne zarówno na powierzchni,<br />

jak i pod ziemią, co podnosi poziom<br />

fachowości i znajomości zawodu.<br />

Wszyscy uczniowie naszej szkoły mają zagwarantowane<br />

zajęcia praktyczne! Uczniowie<br />

wszystkich zawodów mają zagwarantowaną<br />

pracę w kopalniach należących do<br />

Kompanii Węglowej.<br />

Szkoła jest bardzo dobrze wyposażona<br />

w sprzęt komputerowy i łącza internetowe.<br />

Wszystkie sale lekcyjne mają charakter pracowni<br />

multimedialnych. Uczniowie mają<br />

możliwość nauki języka angielskiego lub<br />

niemieckiego. Zajęcia kończą się najpóźniej<br />

o godzinie 15.00, co sprzyja wczesnemu powrotowi<br />

do domu.<br />

Nasi uczniowie uczestniczą w działaniach<br />

wolontariatu i honorowego krwiodawstwa.<br />

Szczególnie ważną rolę odgrywa u nas sport,<br />

czego efektem są liczne sukcesy naszych wychowanków.<br />

Od lat współpracujemy z gimnazjum<br />

w Genthin. Organizujemy wspólne spotkania<br />

zarówno w Polsce, jak i Niemczech.<br />

Obecnie kolejny raz uczestniczymy w projekcie<br />

Comenius.<br />

Szczególnie ważną rolę odgrywa u nas sport, czego efektem są liczne sukcesy naszych wychowanków<br />

Uczniowie wszystkich zawodów mają zagwarantowaną pracę w kopalniach należących do Kompanii<br />

Węglowej<br />

mgr Jarosław Rudol, dyrektor szkoły<br />

26 |


Górnictwo znowu na topie<br />

Po wielu latach przemian górnicy znowu stali się potrzebni i pilnie<br />

poszukiwani. Szansę na zatrudnienie mają jednak tylko osoby z górniczymi<br />

kwalifikacjami<br />

Praca w górnictwie jest jednym z najniebezpieczniejszych<br />

zawodów, wymagającym<br />

odpowiedzialności i rozwagi.<br />

Po kilku latach przemian i niepewności<br />

to zawód coraz bardziej poszukiwany i powracający<br />

do łask na naszym rynku pracy.<br />

Nowa, progresywna strategia Kompanii<br />

Węglowej, zakładająca systematyczny<br />

wzrost wydobycia, a co za tym idzie<br />

– wzrost zatrudnienia, mobilizuje szkoły<br />

i stawia przed nimi nowe wymagania w zakresie<br />

kształcenia kadr dla górnictwa.<br />

Jedną ze szkół, która podjęła wyzwanie edukacji<br />

w zawodach górniczych pod patronatem<br />

Kompanii Węglowej, jest Zespół Szkół<br />

Ekonomiczno-Technicznych w Gliwicach.<br />

Jest to szkoła z długoletnią historią i tradycjami<br />

w zakresie kształcenia górniczego,<br />

przygotowująca młodzież i dorosłych do<br />

pracy w kopalniach już od <strong>roku</strong> 1945, kiedy<br />

to przy kopalni „Sośnica” utworzono trzyletnią<br />

Szkołę Dokształcającą Zawodową nr 1.<br />

Obecnie nauka w zawodach górniczych<br />

odbywa się w Zasadniczej Szkole Zawodowej<br />

nr 7 – na kierunku górnik eksploatacji<br />

podziemnej oraz w Technikum nr 8 – na<br />

kierunku technik górnictwa podziemnego.<br />

Obie szkoły wchodzą w skład Zespołu<br />

Szkół Ekonomiczno-Technicznych.<br />

Zgodnie ze zmianami w szkolnictwie zawodowym,<br />

obowiązującymi od września 2012<br />

<strong>roku</strong>, nauka będzie się odbywać według nowej<br />

podstawy programowej, na bazie tzw.<br />

kwalifikacji i potrwa w szkole zawodowej<br />

3 lata, natomiast w technikum 4 lata. Oba<br />

etapy nauczania będą się kończyć egzaminami<br />

zewnętrznymi, umożliwiającymi zdobycie<br />

odpowiednich kwalifikacji zawodowych.<br />

<strong>Kopalnia</strong> węgla kamiennego jest jednym<br />

z najbardziej skomplikowanych zakładów<br />

przemysłowych, na który składa się nie<br />

tylko technika, ale także ludzie. Dlatego<br />

też misją szkoły jest solidne przygotowanie<br />

młodych ludzi do ciężkiej, ale dającej<br />

olbrzymią satysfakcję pracy w górnictwie.<br />

Zajęcia w Zespole Szkół Ekonomiczno-<br />

-Technicznych odbywają się pod okiem<br />

doświadczonej kadry nauczycielskiej. Uczniowie<br />

poznają trudy pracy górnika w trakcie<br />

zapewnionych przez szkołę praktyk zawodowych,<br />

odbywających się w Centrum Kształcenia<br />

Praktycznego w Gliwicach oraz sztolni<br />

szkoleniowej w Knurowie. W trzeciej klasie<br />

zajęcia praktyczne realizowane są w kopalni.<br />

Po zdobyciu wymaganych kwalifikacji zawodowych<br />

<strong>Kompania</strong> Węglowa gwarantuje<br />

zatrudnienie absolwentów szkoły w kopalniach<br />

należących do spółki.<br />

Zachęcamy do podjęcia nauki w Zespole<br />

Szkół Ekonomiczno-Technicznych w Gliwicach<br />

i zdobycia kwalifikacji dających gwarancję<br />

zatrudnienia.<br />

Maciej Kwaśny,<br />

nauczyciel przedmiotów górniczych w ZSET<br />

| 27


L U D Z I E I M I E J S C A<br />

Puchar Prezesa Kompanii Węglowej zdobyła ekipa kopalni „Jankowice”<br />

Puchar dla narciarzy<br />

kopalni „Jankowice”<br />

Po raz kolejny stacja narciarska „Cieńków” gościła przedstawicieli kopalń<br />

i zakładów wchodzących w skład Kompanii Węglowej na zawodach<br />

narciarskich w slalomie gigancie o Puchar Prezesa Kompanii Węglowej<br />

Zawodnicy, podzieleni na dziewięć grup<br />

wiekowych, walczyli nie tylko o zwycięstwo<br />

indywidualne, ale także drużynowe.<br />

Tegoroczna aura – piękne słoneczne niebo<br />

oraz rosnące zainteresowanie sprawiły, że<br />

28 |<br />

zawody minęły w miłej, rodzinnej atmosferze,<br />

połączonej ze zdrową rywalizacją.<br />

Zwycięzcy otrzymali puchary, dyplomy oraz<br />

nagrody z rąk Krzysztofa Brejdaka, wiceprezesa<br />

zarządu Kompanii Węglowej SA<br />

– głównego sponsora tegorocznych zawodów,<br />

Piotra Wilchelma, prezesa Nadwiślańskiej<br />

Agencji Turystycznej sp. z. o.o., oraz Krzysztofa<br />

Brożyny, dyrektora stacji narciarskiej<br />

„Cieńków”.


WYNIKI ZAWODÓW<br />

KONKURENCJA DRUŻYNOWA:<br />

1. KWK „JANKOWICE” – Puchar Prezesa Kompanii Węglowej SA<br />

2. KWK „KNURÓW-SZCZYGŁOWICE” – Puchar Prezesa Nadwiślańskiej<br />

Agencji Turystycznej<br />

3. KWK „CHWAŁOWICE” – Puchar Dyrektora Stacji Narciarskiej<br />

„Cieńków”<br />

I grupa – dziewczęta do lat 15 (urodzone w 1997 r. i młodsze):<br />

1. AGATA SZOMBARA, KWK „BOLESŁAW ŚMIAŁY”<br />

2. DOROTA GÓRECKA, KWK „CHWAŁOWICE”<br />

3. MAGDALENA ŻAK, KWK „BRZESZCZE”<br />

II grupa – dziewczęta w wieku 16–20 lat (urodzone w latach 1992–1996):<br />

1. KSYMENA SMUSZ, KWK „MARCEL”<br />

2. JULIA PŁONKA, KWK „BOLESŁAW ŚMIAŁY”<br />

3. MAŁGORZATA KRYST, KWK „MARCEL”<br />

III grupa – kobiety w wieku 21–35 lat (urodzone w latach 1977–1991):<br />

1. BARBARA WITKOWICKA, KWK „CHWAŁOWICE”<br />

2. IZABELA SIERNY, KWK „JANKOWICE”<br />

3. ZUZANNA WAŁACH, KWK „BIELSZOWICE”<br />

IV grupa – kobiety powyżej 35 lat (urodzone w 1976 r. i starsze):<br />

1. JOANNA PATAS, KWK „JANKOWICE”<br />

2. MARIA GÓRECKA, KWK „CHWAŁOWICE”<br />

3. DANUTA STOPPEL, KWK „KNURÓW-SZCZYGŁOWICE”<br />

V grupa – chłopcy do lat 15 (urodzeni w 1997 r. i młodsi):<br />

1. KRZYSZTOF STABLIK, KWK „BOLESŁAW ŚMIAŁY”<br />

2. PIOTR ROBAKOWSKI, KWK „MARCEL”<br />

3. BARTŁOMIEJ PNIOWSKI, KWK „KNURÓW-SZCZYGŁOWICE”<br />

VI grupa – chłopcy w wieku 16–20 lat (urodzeni w latach 1992–1996):<br />

1. MACIEJ BUGIEL, CENTRALA KW<br />

2. DAMIAN SKUPIEŃ, KWK „JANKOWICE”<br />

3. MIŁOSZ MAZUREK, KWK „JANKOWICE”<br />

VII grupa – mężczyźni w wieku 21–35 lat (urodzeni w latach 1971–1977):<br />

1. FRANCISZEK SMUSZ, KWK „MARCEL”<br />

2. WITOLD KOWOL, KWK „RYDUŁTOWY-ANNA”<br />

3. MAREK SZCZYRBA, KWK „MARCEL”<br />

VIII grupa – mężczyźni w wieku 36–50 lat (urodzeni w latach 1962–1976):<br />

1. TOMASZ SMUSZ, KWK „MARCEL”<br />

2. DARIUSZ RYGUŁA, KWK „BOLESŁAW ŚMIAŁY”<br />

3. MAREK CZECH, KWK „BOLESŁAW ŚMIAŁY”<br />

IX grupa – mężczyźni powyżej 50 lat (urodzeni w 1961 r. i starsi ):<br />

1. JACEK WITKOWICKI, KWK „CHWAŁOWICE”<br />

2. ROBERT SUDOŁ, KWK „KNURÓW-SZCZYGŁOWICE”<br />

3. WOJCIECH PLUTA, KWK „BRZESZCZE”<br />

Nagroda dla najmłodszego zawodnika, który ukończył slalom: JO-<br />

NATHAN PLUTA, KWK „BRZESZCZE”<br />

Nagroda dla najstarszego zawodnika: MIECZYSŁAW KOCOŃ, KWK<br />

„BRZESZCZE”<br />

Nagroda dla zawodnika z najlepszym czasem – PRACOWNIKA<br />

I PRACOWNICY – (członkowie rodzin nie byli brani pod uwagę):<br />

JOANNA PATAS, KWK „JANKOWICE”<br />

MAREK SZCZYRBA, KWK „MARCEL”<br />

Zdjęcia: Jarosław Galusek (Trybuna Górnicza)<br />

Zwycięzcy otrzymali puchary, dyplomy oraz nagrody z rąk Krzysztofa Brejdaka, wiceprezesa zarządu Kompanii Węglowej SA – głównego<br />

sponsora tegorocznych zawodów, Piotra Wilchelma, prezesa Nadwiślańskiej Agencji Turystycznej sp. z. o.o., oraz Krzysztofa Brożyny,<br />

dyrektora stacji narciarskiej „Cieńków”<br />

| 29


L U D Z I E I M I E J S C A<br />

Clemensy dla malarza<br />

i kopalnianej orkiestry<br />

W Lędzinach odbyła się uroczysta sesja Rady Powiatu Bieruńsko-Lędzińskiego<br />

z okazji wręczenia Nagrody Starosty Bieruńsko-Lędzińskiego w Dziedzinie Kultury<br />

Nagrody otrzymali: Czesław Ślosarczyk<br />

– artysta malarz rodem<br />

z Bojszów, przez wiele lat związany<br />

z KWK „Ziemowit” w Lędzinach, obchodząca<br />

w tym <strong>roku</strong> 60-lecie Orkiestra Dęta KWK<br />

„Ziemowit” i jej długoletni dyrygent i kierownik<br />

Bronisław Latocha oraz Bieruński<br />

Ośrodek Kultury.<br />

– Przyznaje się ją raz w <strong>roku</strong>. Nagroda<br />

z jednej strony nobilituje poszczególnych<br />

twórców, ludzi kultury, a z drugiej jest<br />

realizacją zadania ustawowego powiatu,<br />

polegającego na sprawowaniu mecenatu<br />

nad działalnością kulturalną – informują<br />

władze powiatu.<br />

Poprzez nagrodę, której rzeczowym wyrazem<br />

jest statuetka autorstwa Romana Nygi,<br />

symbolizująca świętego Klemensa, starosta<br />

i cała społeczność powiatu honorują twórców,<br />

animatorów i mecenasów kultury, indywidualne<br />

osoby i całe zespoły, wyrażają<br />

im uznanie i wdzięczność za podtrzymywanie<br />

tradycyjnych wartości duchowych ziemi<br />

rodzinnej i kreowanie nowych.<br />

Święty Klemens jest patronem świątyni<br />

zajmującej poczesne miejsce w tradycji<br />

religijnej i kulturowej powiatu. Kandydatów<br />

do nagrody Clemensa wskazują władze<br />

i instytucje samorządowe, stowarzyszenia<br />

oraz pojedyncze osoby. Od 2001 <strong>roku</strong> nagroda<br />

przyznawana jest w dwóch kategoriach:<br />

Clemens Pro Arte i Clemens Pro<br />

Cultura, natomiast od 2003 <strong>roku</strong> także<br />

w kategorii Clemens Pro Publico Bono.<br />

Laureaci nagrody Clemensa – Czesław Ślosarczyk, Bronisław Latocha, Zofia Łabuś. Fot. Andrzej Maj<br />

30 |


Gratulujemy tej wspaniałej decyzji i życzymy samych najpiękniejszych chwil<br />

Ach, cóż to był za ślub…<br />

W<br />

słoneczne popołudnie,<br />

17 marca br., w kościele<br />

pw. św. Krzyża w Miechowicach<br />

w otoczeniu najbliższych sakramentalne<br />

„tak” powiedzieli sobie<br />

Stanisława Górska i kapelmistrz Górniczej<br />

Orkiestry Dętej „Bytom” Józef<br />

Słodczyk. Mszę świętą odprawił proboszcz,<br />

a zarazem kapelan orkiestry<br />

ks. Bartosz Podhajecki. Stanisława<br />

i Józef planowali uroczystość w gronie<br />

najbliższej rodziny, ale muzycy<br />

zrobili swojemu szefowi niespodziankę<br />

i uświetnili mszę świętą swoim występem.<br />

Marsza weselnego zagrało trio<br />

puzonowe, a przed kościołem cała orkiestra<br />

odegrała „Sto lat” dla państwa<br />

młodych.<br />

KRÓTKA HISTORIA ORKIESTRY<br />

Istnienie orkiestry do <strong>roku</strong> 1995 wiąże się ściśle z kopalnią „Miechowice”. W tym<br />

właśnie <strong>roku</strong> orkiestra przekształciła się w Stowarzyszenie Muzyczno-Kulturalne<br />

Górnicza Orkiestra Dęta „Miechowice”, a w <strong>roku</strong> 2007 zmieniła nazwę na Miechowickie<br />

Stowarzyszenie Muzyczno-Kulturalne Górnicza Orkiestra Dęta „Bytom”, ze<br />

względu na to, że została jedyną orkiestrą w tym mieście. W <strong>roku</strong> 1997 stanowisko<br />

prezesa Stowarzyszenia objął Marek Klementowski, który pełni tę funkcję do dnia<br />

dzisiejszego.<br />

Kapelmistrzem orkiestry niezmiennie od 31 lat jest Józef Słodczyk. To dzięki niemu<br />

powstała kronika orkiestry, licząca już 12 tomów, założył on także Izbę Pamiątek,<br />

w której gromadzone są wszystkie zdobyte przez orkiestrę nagrody.<br />

Miechowiccy muzycy koncertowali czterokrotnie dla papieża Jana Pawła II w Watykanie.<br />

Po raz pierwszy orkiestra odwiedziła papieża w 1989 <strong>roku</strong> – zagrała wtedy<br />

marsza polskiego w Bazylice św. Piotra w Rzymie.<br />

Orkiestra nagrała kilka audycji w polskim i niemieckim radiu oraz kilka programów<br />

telewizyjnych. W 2008 <strong>roku</strong> zakwalifikowała się do półfinału programu TVN „Mam<br />

Talent”.<br />

Od <strong>roku</strong> 2007 orkiestra kibicuje Damianowi Jonakowi i bierze czynny udział we<br />

wszystkich galach boksu z jego udziałem.<br />

Każdego <strong>roku</strong> orkiestra uczestniczy w festiwalach poświęconych twórczości docenta<br />

Józefa Szweda – w Tarnowskich Górach i Edwarda Czernego – w Zabrzu.<br />

Wielokrotnie koncertowała dla mieszkańców Essen i Monachium na zaproszenie<br />

władz tych miast.<br />

Obecnie orkiestra liczy 100 osób, w tym 28 kobiet. Ciekawostką jest również to,<br />

że gra w niej 9 muzykujących rodzin.<br />

| 31


N A S Z E ŚGW AILĘ ET RE I BA<br />

A R B A R Y<br />

Ołtarz świętej Barbary w kopalni „Knurów-Szczygłowice” Ruch Szczygłowice

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!