27.12.2014 Views

Palestra Świętokrzyska Nr 9-10 2009 - Okręgowa Rada Adwokacka ...

Palestra Świętokrzyska Nr 9-10 2009 - Okręgowa Rada Adwokacka ...

Palestra Świętokrzyska Nr 9-10 2009 - Okręgowa Rada Adwokacka ...

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

PALESTRA ŚWIIĘTOKRZYSKA PISMO ŚWIĘTOKRZYSKIEJ IZBY ADWOKACKIEJ W KIELCACH<br />

wydanie „Utworów zebranych” Eugeniusza Małaczewskiego , co było poprzedzone<br />

wielomiesięczną pracą Krzysztofa Polechońskiego. To on odnajdywał w przedwojennych<br />

wydawnictwach i pismach wiersze, prozę, a także teksty publicystyczne autora „Konia na<br />

wzgórzu”.<br />

Przyszła pora na promocję „Utworów zebranych’, którą postanowiliśmy zorganizować w<br />

Zakopanem. Odbyła się w hotelu „Stamary”, przy budowie którego pracował fizycznie dzisiejszy<br />

święty Brat Albert Chmielowski.<br />

Miałem przyjemność i zaszczyt odczytać piękny list Marszałka Sejmu Bronisława<br />

Komorowskiego, skierowany do uczestników uroczystości. Powiedziałem też, że Eugeniusz<br />

Małaczewski odszedł 19 kwietnia 1922 roku w Zakopanem. I tu, pod Tatrami powraca 22<br />

listopada 2008 roku. Powraca swoimi utworami i pamięcią tych, którzy doceniają<br />

nieprzemijającą wartość tej wyjątkowej twórczości.<br />

Następnego dnia Ksiądz Biskup Polowy generał Tadeusz Płoski w kościele przy dolnych<br />

Krupówkach, którego po nawy wypełniali górale i turyści, odprawił mszę św. w intencji<br />

Eugeniusza Małaczewskiego. W ciszy padły słowa artysty przypominające epopeję murmańską:<br />

Gdzie w łunie zórz północnych<br />

szronami jodły śnieżą<br />

tam moi towarzysze<br />

pod zmarzłą grudą leżą.<br />

Gdzie ziemię opuszczoną<br />

mróz lśniącą pleśnią szroni,<br />

tam moi, hej! Tam nasi<br />

śnią towarzysze broni.<br />

O POLSKĘ od zbóż złotą<br />

walczyli pod biegunem,<br />

więc ziemia im moskiewska<br />

wieczystym jest całunem.<br />

(…)<br />

Więc niechże garść słów polskich<br />

Jak garść ojczystej ziemi<br />

Z oddali rzucę na nich<br />

Dłoniami tęskniącemi.<br />

By duszą zmartwychwstali,<br />

rozpięli skrzydła cudnie<br />

i poszli – płacząc z szczęścia -<br />

z północy na południe.<br />

Kończąc homilię Biskup Polowy powiedział:<br />

24

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!