Palestra ÅwiÄtokrzyska Nr 9-10 2009 - OkrÄgowa Rada Adwokacka ...
Palestra ÅwiÄtokrzyska Nr 9-10 2009 - OkrÄgowa Rada Adwokacka ...
Palestra ÅwiÄtokrzyska Nr 9-10 2009 - OkrÄgowa Rada Adwokacka ...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
PALESTRA ŚWIIĘTOKRZYSKA PISMO ŚWIĘTOKRZYSKIEJ IZBY ADWOKACKIEJ W KIELCACH<br />
dwudziestego wieku. Tym bardziej drążyłem. Ze wstępu do bodaj podziemnego wydania<br />
dowiedziałem się, że pisarz został pochowany w Zakopanem na nowym cmentarzu przy ulicy<br />
Nowotarskiej. Miesiąc później byłem ze swoimi dziećmi w Tatrach. Przyjechaliśmy na cmentarz.<br />
Jak znaleźć jednak mogiłę zapomnianego na pokolenia, wybitnego rodaka. Pytamy jednej,<br />
drugiej kobiety, z tych, można przypuszczać, wdów, gorliwie odwiedzających swych zmarłych<br />
mężów, którym wcześniej kołki na głowach ciosały. Ale żadnej wymieniane nazwisko nic nie<br />
mówiło.<br />
Dostrzegam w końcu mężczyznę w roboczym ubraniu pchającego taczkę. Jak nic grabarz.<br />
Oczy jasne, twarz gładka, bez śladów zapijaczenia, które jesteśmy skłonni przypisywać tym<br />
pracownikom. Zapytany grabarz, człowiek w średnim wieku, zatrzymuje się, uważnie nam sie<br />
przygląda i odstawia taczkę.<br />
- Ja bym nie wiedział, gdzie jest pochowany Pan Eugeniusz<br />
Prowadzi szybko, nie oglądając się za nami, o nic też nie pyta. Staje przed grobem. Ręką<br />
wskazuje na duży głaz i mówi cicho:<br />
- Tu leży Pan Porucznik Małaczewski.<br />
Chwilę milczy, a potem bez słowa odchodzi. Na mosiężnej tabliczce, którą mój ośmioletni syn<br />
przeciera, czytamy:<br />
Śp<br />
Eugenjusz Korwin Magaczewski<br />
Poeta i żołnierz<br />
Murmańczyk<br />
Autor Powieści „Koń na wzgórzu”<br />
Ppor. Wojsk Polskich.<br />
Skutkiem trudów wojennych zgasł w wieku młodzieńczym<br />
19 IV 1922 R.<br />
Niech Mu ziemia polska lekką będzie<br />
Kim był Urodził się w Humaniu na Ukrainie w rodzinie kresowej inteligencji,<br />
a kiedyś by powiedziano, kresowej szlachty. Podawane są różne daty. 1895, 1896 i 1897. Jego<br />
ojciec zmarł wcześnie, zmuszony był więc zarabiać na życie w wieku kilkunastu lat. Tak trafił<br />
do adwokackich kancelarii. Dużo czytał i już pisał. Powołany do carskiego wojska, z chwilą<br />
wybuchu rewolucji bolszewickiej wstąpił do Korpusu generała Dowbór-Muśnickiego, a potem do<br />
3 Korpusu Polskiego. Po jego rozwiązaniu samotnie przedzierał się z południa na północ do<br />
wojsk alianckich. Schwytany, został postawiony przed sądem polowym i skazano go na<br />
rozstrzelanie. Zachowując dystans do naszego adwokackiego zawodu i poczucie humoru, co<br />
zawsze wychodzi na zdrowie, nie obawiajmy się zacytować Małaczewskiego, który tak tłumaczy<br />
swoje ocalenie.<br />
„Ale krętactwo, do któregom się przypatrzył za młodu w kancelariach mecenasów wybawiło<br />
mnie z opresyj”.<br />
Eugeniusz Małaczewski dotarł do małego oddziału Polaków, „którzy wyprzedzając<br />
wkroczenie wojsk alianckich odbili z rąk bolszewików Archangielsk mimo początkowo nikłej<br />
liczebności (nieco ponad czterdziestu żołnierzy). „W walkach na Dźwinie Północnej (Dwinie) od<br />
22