Nr 2 - Tauron
Nr 2 - Tauron
Nr 2 - Tauron
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
polskA<br />
EnerGIA magazyn<br />
NR 2 | grudzień 2008<br />
grupy tauron<br />
Strategia <strong>Tauron</strong>a<br />
zaprezentowana<br />
Łańcuch wartości<br />
wydobycie<br />
Energetyczne święta | Debiut w cieniu kryzysu | Prawa do emisji CO 2
czym żyje branża<br />
spis treści<br />
Nie zabrakło przedstawicieli środowisk gospodarczych<br />
– z prawej Piotr Wojaczek, prezes<br />
Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej<br />
<strong>Tauron</strong><br />
Na prezentację strategii przybyło prawie<br />
200 osobistości z całego kraju<br />
zaprezentował<br />
strategię<br />
Podczas spotkania z partnerami biznesowymi, zarządami<br />
wiodących firm energetycznych, kluczowymi klientami oraz<br />
przedstawicielami mediów Zarząd <strong>Tauron</strong> Polska Energia SA<br />
zaprezentował 8 grudnia w Katowicach pierwszą<br />
w historii Grupy strategię korporacyjną<br />
Jak informowaliśmy w pierwszym numerze naszego miesięcznika,<br />
od czerwca tego roku <strong>Tauron</strong> Polska Energia SA wraz ze<br />
spółkami Grupy, przy współpracy firmy doradczej AT Kearney,<br />
pracował nad „Strategią korporacyjną na lata 2008–2012<br />
z perspektywą do roku 2020”. Zarząd przyjął strategię<br />
21 października. Na posiedzeniu 29 października Rada Nadzorcza<br />
spółki pozytywnie zaopiniowała dokument.<br />
Przypomnijmy, że nadrzędnym celem strategicznym jest<br />
wzrost wartości zapewniający bezpieczny zwrot z zainwestowanego<br />
kapitału dla akcjonariuszy. Dokument opiera się na<br />
pięciu podstawowych celach strategicznych: koncentracji na<br />
zyskownym wzroście w obszarach działalności podstawowej,<br />
poprawie efektywności, integracji i zarządzaniu wszystkimi<br />
elementami łańcucha wartości, rozwoju kapitału ludzkiego<br />
oraz rozwoju działalności na atrakcyjnych rynkach geograficznych.<br />
Przewidziane nakłady na inwestycje w latach 2009–<br />
–2012 sięgną 13,5 mld zł (w tym 8,6 mld zł na wydobycie,<br />
wytwarzanie oraz odnawialne źródła energii; 4,9 mld zł na<br />
majątek sieciowy operatorów systemów dystrybucyjnych). Nakłady<br />
na inwestycje w latach 2013–2020 mają przekroczyć<br />
20 mld zł.<br />
Grupa zamierza funkcjonować jako holding operacyjny. Zintegrowany<br />
model zakłada docelowe stworzenie jednej spółki<br />
(z wyłączeniem operatorów systemów dystrybucyjnych) w każdym<br />
obszarze biznesowym. Główne obszary biznesowe Grupy<br />
to: wydobycie, wytwarzanie, energetyka odnawialna i handel.<br />
Realizacja celów strategicznych ma zapewnić energię klientom<br />
Grupy <strong>Tauron</strong> w oparciu o najlepsze praktyki gwarantujące<br />
wzrost wartości firmy, co pozwoli uplasować się jej wśród<br />
wiodących firm energetycznych w regionie – Polsce i Europie<br />
Środkowo-Wschodniej.<br />
(RuM)<br />
Główny strateg <strong>Tauron</strong>a<br />
– wiceprezes Stanisław Tokarski<br />
Władze regionu reprezentował m.in. wojewoda śląski<br />
Zygmunt Łukaszczyk (z prawej). Obok poseł Grzegorz Dolniak<br />
foto: andrzej wawok<br />
Nie tylko karp<br />
Wkrótce koniec roku. Zbliżające<br />
się święta zwykle kojarzyły się<br />
w firmach, także energetycznych,<br />
ze spokojem. Zamiast intensywnie<br />
myśleć o planach, strategiach<br />
i podbojach nowych rynków,<br />
większość z nas zaprzątała sobie<br />
głowę tym, co kupić bliskim pod<br />
choinkę, gdzie nabyć karpia i dekoracje<br />
świąteczne oraz dokąd wybrać się na sylwestra.<br />
W tym roku jest inaczej… Mimo okresu świątecznego, w firmach<br />
Grupy <strong>Tauron</strong> praca wre. 8 grudnia zaprezentowaliśmy naszym<br />
partnerom i mediom strategię korporacyjną, kilka dni później<br />
przyszła pora na spotkania strategiczne z zarządami głównych<br />
spółek w Krakowie, Wrocławiu i Katowicach. Dyskutowano na<br />
nich już nie o samym dokumencie, który powstawał przez kilka<br />
miesięcy, ale przede wszystkim o jego realizacji.<br />
Zresztą to już się dzieje. Południowy Koncern Energetyczny pracuje<br />
nad dokumentacjami budowy nowych bloków, handlowcy<br />
zajmują się wypracowaniem nowej struktury obrotu energią,<br />
zawieramy istotne umowy i porozumienia z naszymi partnerami.<br />
Wystarczy wspomnieć bardzo ważny list intencyjny z PGNiG<br />
dotyczący budowy jednostki gazowej w Stalowej Woli.<br />
Nadal trwają bardzo trudne rozmowy z firmami górniczymi dotyczące<br />
cen węgla w 2009 roku. Grozi nam znacząca podwyżka,<br />
co niestety musi oznaczać wyższe ceny naszych produktów.<br />
Miejmy nadzieję, że ostatecznie uda się wypracować taki ich<br />
poziom, który będzie satysfakcjonujący dla obu stron, a nasza<br />
energia nadal pozostanie atrakcyjna dla klientów.<br />
Jakby tych emocji było mało, wszyscy – zarówno energetycy, jak<br />
i górnicy – z uwagą przyglądamy się temu, co dzieje się w Poznaniu<br />
i Brukseli. Zwłaszcza decyzje, które zapadną w połowie<br />
miesiąca w sercu Unii Europejskiej, będą dla nas szczególnie<br />
istotne, przesądzą bowiem o losie energetyki węglowej na naszym<br />
kontynencie.<br />
❄ ❄ ❄<br />
Szanowni Państwo,<br />
W imieniu zespołu redakcyjnego serdecznie dziękuję za wyrazy<br />
sympatii, gratulacje, a zwłaszcza interesujące uwagi, które skierowaliście<br />
do nas po ukazaniu się pierwszego numeru naszego<br />
magazynu. Cieszymy się, że gazeta podoba się, że jest chętnie<br />
czytana.<br />
Zdajemy sobie również sprawę, że – jak każdy produkt – może<br />
być jeszcze lepsza, jeszcze bardziej odpowiadać oczekiwaniom<br />
Czytelników. W związku z tym będziemy wdzięczni za kolejne<br />
e-maile i listy, w których podzielicie się Państwo swoimi uwagami.<br />
Korespondencję prosimy wysyłać na nasze adresy podane<br />
w stopce redakcyjnej lub na e-mail: redakcja@tauron-pe.pl.<br />
Bardzo nam zależy na stałym kontakcie z Państwem!<br />
W imieniu zespołu redakcyjnego życzę wszystkim Czytelnikom<br />
radosnych i spokojnych świąt Bożego Narodzenia oraz wielu<br />
sukcesów w nowym roku.<br />
Redaktor naczelny<br />
02<br />
04<br />
06<br />
08<br />
10<br />
12<br />
14<br />
20<br />
22<br />
24<br />
26<br />
28<br />
30<br />
31<br />
czym żyje branża<br />
<strong>Tauron</strong> zaprezentował strategię<br />
flesz gospodarczy<br />
Wiceprezes Stanisław Tokarski<br />
otrzymał Laur Białego Tygrysa<br />
Świętowaliśmy Barbórkę<br />
Ekolodzy na kominie<br />
O klimacie w Poznaniu<br />
Batalia o ceny<br />
wywiad<br />
z Dariuszem Luberą, prezesem Zarządu<br />
<strong>Tauron</strong> Polska Energia SA<br />
– Jestem jednak optymistą<br />
analiza<br />
Wyższe ceny nie biorą się znikąd<br />
łańcuch wartości<br />
– wydobycie<br />
Mamy solidną bazę paliwową<br />
finanse<br />
Debiut w cieniu kryzysu<br />
w grupie<br />
energia w ue<br />
Komisja Europejska przedstawia<br />
II Strategiczny Przegląd Energetyczny<br />
raport<br />
Tańczący z uprawnieniami<br />
prawdy i mity<br />
Komu szkodzi CO 2<br />
<br />
innowacje<br />
Handel z dobrym narzędziem<br />
święta<br />
Z okazji świąt wiele ciepła i światła<br />
felieton<br />
Gdy chodzi o pieniądze<br />
wokół branży<br />
Sport potrzebuje polskiej energii<br />
Wydawca: <strong>Tauron</strong> Polska Energia SA; Redakcja: Departament Komunikacji Rynkowej i PR,<br />
ul. Lwowska 23, 40-389 Katowice, fax 032 774 25 24, e-mail: redakcja@tauron-pe.pl;<br />
Redaktor naczelny: Paweł Gniadek, pawel.gniadek@tauron-pe.pl, tel. 032 774 24 37;<br />
Sekretarz redakcji: Marcin Lauer, marcin.lauer@tauron-pe.pl, tel. 032 774 27 06;<br />
Zespół redakcyjny: Magdalena Rusinek, magdalena.rusinek@tauron-pe.pl, tel. 032 774 27 21;<br />
Jacek Sakrejda, jacek.sakrejda@tauron-pe.pl, tel. 032 774 27 23;<br />
Realizacja wydawnicza: Direct Publishing Group, ul. Genewska 37, 03-940 Warszawa;<br />
Biuro reklamy: Anna Mocior, a.mocior@dp-group.com.pl<br />
Wydawca nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja nie zwraca materiałów<br />
oraz zastrzega sobie prawo ich redagowania i skracania. Zdjęcie na okładce: Andrzej Wawok<br />
Numer zamknięto 11 grudnia 2008 r.<br />
Zarząd zaprezentował plany Grupy także dziennikarzom<br />
2 polska EnerGIA nr 2/2008<br />
polska EnerGIA nr 2/2008 3
flesz gospodarczy<br />
Wiceprezes<br />
Stanisław<br />
Tokarski<br />
otrzymał<br />
Laur<br />
Białego<br />
Tygrysa<br />
pracownikom firm grupy,<br />
klientom i kontrahentom<br />
ciepłych<br />
i radosnych<br />
Świąt<br />
Bożego<br />
Narodzenia<br />
oraz<br />
spełnienia<br />
wszelkich<br />
nadziei<br />
i marzeń<br />
w Nowym<br />
Roku życzy<br />
Zarząd <strong>Tauron</strong> Polska Energia SA<br />
Stanisław Tokarski (z lewej) odbiera kryształową statuetkę<br />
Stanisław Tokarski, wiceprezes Zarządu<br />
<strong>Tauron</strong> Polska Energia SA,<br />
został uhonorowany Laurem Białego<br />
Tygrysa Polskiej Energetyki Energia<br />
2008. Nagroda przyznawana jest co<br />
roku przez Agencję Promocji Energii<br />
wraz z redakcją miesięcznika „Energia.<br />
Poradnik producenta i użytkownika”.<br />
W tym roku indywidualne kryształowe<br />
statuetki otrzymali również: prof. Jerzy<br />
Buzek, deputowany do Parlamentu Europejskiego,<br />
prof. Tadeusz Chmielniak<br />
z Politechniki Śląskiej, prof. Maciej<br />
Pawlik z Politechniki Łódzkiej oraz Jerzy<br />
Thamm, wiceprezes Rafako SA. Laury<br />
zostały wręczone podczas I Konferencji<br />
Problemowej Energetykon 2008<br />
„CO 2<br />
. Energia–Klimat–Gospodarka<br />
–Społeczeństwo”, która odbyła się<br />
28 listopada w Warszawie.<br />
Nagroda przyznawana jest najwybitniejszym<br />
energetykom – praktykom<br />
i naukowcom – posiadającym udokumentowany<br />
wkład w rozwój polskiego<br />
sektora energetycznego.<br />
Nagrodę otrzymują także (w kategorii<br />
dla firm i instytucji) producenci,<br />
inwestorzy i dystrybutorzy, którzy<br />
wprowadzają służące polskiej elektroenergetyce<br />
nowatorskie rozwiązania<br />
z zakresu organizacji pracy, marketingu<br />
i obsługi klientów oraz ekologii<br />
i ochrony środowiska. (RuM)<br />
Świętowaliśmy<br />
Barbórkę<br />
Jak co roku 4 grudnia,<br />
uroczyście<br />
świętowano na Śląsku<br />
Dzień Górnika.<br />
W należącym do<br />
Grupy <strong>Tauron</strong> Południowym<br />
Koncernie<br />
Węglowym obchody<br />
rozpoczęła<br />
msza św. w kościele<br />
św. Wojciecha i św.<br />
Katarzyny w Jaworznie.<br />
Następnie<br />
w Hali Widowiskowo-Sportowej<br />
w Jaworznie<br />
odbyła się<br />
Orkiestra górnicza ZG Janina przed siedzibą<br />
<strong>Tauron</strong>a podczas tegorocznej Barbórki<br />
akademia.<br />
Podczas barbórkowych obchodów w regionie nie zabrakło<br />
polityków: wicepremiera i ministra gospodarki Waldemara<br />
Pawlaka oraz lidera opozycji Jarosława Kaczyńskiego. Premier<br />
Donald Tusk odwołał swoją wizytę w ostatniej chwili<br />
z powodów rodzinnych.<br />
Waldemar Pawlak podkreślał znaczenie poszukiwania nowych<br />
technologii przetwarzania węgla i ich wdrażania. (ml)<br />
foto: arch. tauron<br />
foto: Dariusz Wójcik<br />
Ekolodzy na kominie<br />
We wtorek, 2 grudnia, grupa 11<br />
ekologów z Greenpeace wdarła<br />
się na komin Elektrowni Pątnów–Konin<br />
(Grupa Kapitałowa ZE PAK). Ekolodzy<br />
zażądali odstąpienia od planów budowy<br />
kolejnych odkrywek węgla brunatnego<br />
w Polsce, włączenia do „Polityki energetycznej<br />
Polski do 2030 roku” planu stopniowego<br />
odchodzenia od węgla oraz<br />
przedstawienia na konferencji klimatycznej<br />
w Poznaniu planu działania, który<br />
umożliwi Polsce osiągnięcie minimum<br />
15 proc. energii ze źródeł odnawialnych<br />
do 2020 roku. Ekolodzy zażądali również<br />
zapewnienia, że Polska nie będzie<br />
blokowała pakietu klimatycznego UE.<br />
W środę, 3 grudnia, na kominie pozostawało<br />
pięcioro protestujących. Ekolodzy<br />
zakończyli akcję następnego dnia, jak<br />
poinformowali – ze względu na Barbórkę.<br />
Zlikwidowali także stację „Ziemia na<br />
krawędzi”, która niespełna miesiąc była<br />
ulokowana nad krawędzią kopalni węgla<br />
brunatnego KWB Konin i postanowili<br />
o jej przeniesieniu do Poznania, na konferencję<br />
klimatyczną. Działania Greenpeace<br />
w Polsce są częścią ogólnoświatowej<br />
kampanii Greenpeace „Quit Coal”,<br />
O klimacie w Poznaniu<br />
grudnia w Poznaniu uroczyście otwarto Konferencję Narodów Zjednoczonych<br />
w sprawie Zmian Klimatu, Poznań 2008 – COP 14 (XIV Konferencja<br />
1<br />
Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu<br />
– UNFCCC, wraz z IV Sesją Spotkania Stron Protokołu z Kioto).<br />
Konferencja określana jest jako największe forum dyskusji politycznej na temat ochrony<br />
klimatu, skupiające uwagę całego świata.<br />
W tegorocznej debacie wzięło udział ok. 8 tys. uczestników: ekologiczne organizacje<br />
pozarządowe, politycy i przedstawiciele rządów, reprezentanci instytucji międzynarodowych,<br />
biznesu, badacze i przedstawiciele mediów z wielu krajów.<br />
Organizatorem tegorocznego COP-u jest Sekretariat Konwencji Narodów Zjednoczonych<br />
ds. Zmian Klimatu, gospodarzem rząd RP, a koordynatorem przygotowań<br />
Ministerstwo Środowiska RP.<br />
Podczas 12 dni konferencji, obok sesji plenarnych oraz spotkań grup roboczych, odbyło<br />
się wiele imprez towarzyszących, których głównym celem było zwrócenie uwagi<br />
na problemy związane z globalnymi zmianami klimatu.<br />
Ramowa Konwencja Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu (UNFCCC)<br />
jest jednym z najważniejszych dokumentów formułujących podstawy międzynarodowych<br />
działań w walce z globalnym ociepleniem. W wyniku negocjacji zapadają<br />
decyzje polityczne i powstają instrumenty prawne w celu zabezpieczenia realizacji zapisów<br />
konwencji, takie jak m.in. Protokół z Kioto, który określił zobowiązania państw<br />
w zakresie redukcji emisji gazów cieplarnianych. Debaty w ramach konwencji objęły<br />
również kwestie mechanizmów wsparcia finansowego dla krajów rozwijających się,<br />
transfer technologii i międzynarodowy handel emisjami dwutlenku węgla. (RuM)<br />
Polskiej delegacji na konferencję przewodniczył wiceminister środowiska Janusz Zaleski<br />
foto: materiały prasowe<br />
czyli „Odejdźmy od węgla”. Przeciw<br />
działaniom ekologów protestowało z kolei<br />
500 mieszkańców Kleczewa, którzy<br />
określili protest Greenpeace jako nieodpowiedzialny<br />
i szkodliwy dla rozwoju<br />
polskiej gospodarki, a same postulaty<br />
ekologów jako bezpośredni zamach na<br />
polskie kopalnie i elektrownie. (RuM)<br />
BATALIA<br />
O CENY<br />
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki<br />
Mariusz Swora zakwestionował<br />
w wydanym 1 grudnia komunikacie<br />
poziom podwyżek energii elektrycznej,<br />
podany we wnioskach taryfowych<br />
przedsiębiorstw obrotu. W związku<br />
ze wzrostem cen węgla i kłopotami<br />
z jego dostawami, obowiązkowym<br />
udziałem energii pochodzącej ze<br />
źródeł odnawialnych i produkowanej<br />
w kogeneracji, potrzebami inwestycyjnymi<br />
branży oraz niepewnością, co do<br />
modelu wydawania pozwoleń na emisję<br />
CO 2<br />
i ich niedoborem, we wspomnianych<br />
wnioskach zapisano wzrost<br />
cen o 40–60 proc.<br />
Zdaniem prezesa Swory potrzebny<br />
jest powrót do zatwierdzania taryf<br />
nawet w całym łańcuchu sprzedaży,<br />
a branża musi także ponosić koszty<br />
kryzysu. Towarzystwo Obrotu Energią<br />
zarzuciło URE zmuszanie przedsiębiorstw<br />
do prowadzenia działalności<br />
ze stratą, co może doprowadzić do<br />
upadłości spółek obrotu. Rządowy pakiet<br />
antykryzysowy mówi o sprzedaży<br />
całej wytwarzanej energii na giełdzie<br />
i ustalaniu ceny maksymalnej. Krytycy<br />
rządowych propozycji wskazują, że<br />
obligatoryjna giełda energii zmonopolizuje<br />
obrót, a regulacje urzędowe cen<br />
wymuszą powrót do subsydiowania<br />
wybranych grup odbiorców energii.<br />
Batalia o ceny toczy się na kilka tygodni<br />
przed wejściem w życie nowych<br />
cen, co powinno nastąpić 1 stycznia<br />
2009 roku. (JJS)<br />
foto: Greenpeace Nick Cobbing<br />
4 polska EnerGIA nr 2/2008 polska EnerGIA nr 2/2008 5
wywiad<br />
Jestem jednak<br />
optymistą<br />
Rozmowa z Dariuszem Luberą,<br />
prezesem Zarządu <strong>Tauron</strong> Polska Energia SA<br />
Wkrótce zerwiemy ostatnie<br />
w tym roku kartki z kalendarza.<br />
Czas więc na podsumowania.<br />
Jaki był to rok dla <strong>Tauron</strong>a<br />
Bardzo pracowity. Wiosną intensywnie<br />
zajmowaliśmy się usystematyzowaniem<br />
struktury organizacyjnej,<br />
uznaliśmy to za priorytet niezbędny<br />
do efektywnego funkcjonowania spółki<br />
i zarządzania Grupą. Kolejnym krokiem<br />
było uporządkowanie zasad<br />
handlu energią. Jednym z najważniejszych<br />
zadań, przed którymi stanęliśmy<br />
w 2008 roku, było niewątpliwie przygotowanie<br />
strategii korporacyjnej.<br />
Dokument wskazał kluczowe wyzwania<br />
i plany na lata 2008–2012 z perspektywą<br />
do 2020 roku. Chcemy zapewniać<br />
energię klientom w oparciu<br />
o najlepsze praktyki warunkujące także<br />
wzrost wartości firmy. Naszym priorytetem<br />
będzie dalsze porządkowanie<br />
Grupy i oczywiście inwestycje. Prowadzić<br />
je będziemy praktycznie we<br />
wszystkich obszarach działalności<br />
– od wydobycia, przez wytwarzanie,<br />
po dystrybucję energii.<br />
Dlaczego <strong>Tauron</strong> chce być<br />
spółką operacyjną<br />
Zdecydowaliśmy się na koncentrację<br />
działalności handlowej i dzięki temu<br />
stajemy się bezpośrednim, poważnym<br />
graczem na rynku energii. Integracja<br />
pozwala na osiągnięcie w tym obszarze<br />
efektów synergii, może też doprowadzić<br />
do lepszego postrzegania Grupy<br />
przez inwestorów.<br />
A jak to wygląda w praktyce<br />
Od października jesteśmy już uczestnikiem<br />
rynku energii. Spółka – realizując<br />
proces koncentracji obrotu hurtowego<br />
w Grupie – rozpoczęła zakup i sprzedaż<br />
energii elektrycznej na rynku hurtowym.<br />
Zarządzamy operacyjnie port-<br />
foto: arch. tauron<br />
felem kontraktów, co pozwala nam na<br />
optymalizację źródeł zakupów na potrzeby<br />
odbiorców, do których Grupa<br />
sprzedaje energię elektryczną. Od stycznia<br />
będziemy kompleksowo obsługiwać<br />
obrót hurtowy.<br />
Warto wspomnieć, że już kilka miesięcy<br />
temu wszystkie kontrakty handlowe<br />
na zakup energii elektrycznej, zawarte<br />
na potrzeby odbiorców spółek Grupy,<br />
podlegają wspólnemu zgłoszeniu<br />
w ramach jednej jednostki grafikowej.<br />
Wspólne rozliczanie zmniejsza odchylenia<br />
spółek Grupy na rynku bilansującym,<br />
a więc w znaczny sposób obniża<br />
koszty związane z zakupem energii<br />
elektrycznej na potrzeby odbiorców.<br />
Czy kryzys światowy skomplikował<br />
plany prywatyzacyjne<br />
firmy<br />
Zgodnie z przyjętym przez rząd „Planem<br />
prywatyzacji na lata 2008–2011”<br />
upublicznienie <strong>Tauron</strong>a przewidziano<br />
na koniec 2009 roku. W spółce robimy<br />
wszystko, aby przygotować się na<br />
czas. Dotyczy to praktycznie wszystkich<br />
dziedzin naszej działalności.<br />
Oczywiście podejmując ostateczną<br />
decyzję o wejściu na parkiet, trzeba<br />
będzie uwzględnić to, co dzieje się<br />
w otoczeniu. Na pewno nie warto robić<br />
tego wbrew rynkowi.<br />
Z uwagą obserwujemy rynek kapitałowy.<br />
Przyglądaliśmy się przygotowaniom<br />
do prywatyzacji Enei, a teraz śledzimy<br />
poczynania PGE. Dramatyczna sytuacja<br />
na rynku mogłaby wpłynąć na weryfikację<br />
naszych planów prywatyzacyjnych,<br />
a zwłaszcza ich kalendarza.<br />
Jestem jednak optymistą i wierzę, że<br />
uda nam się wejść na giełdę i pozyskać<br />
część środków na sfinansowanie naszych<br />
ambitnych planów inwestycyjnych<br />
ujętych w strategii.<br />
Co jest dziś najważniejszym<br />
wyzwaniem dla Grupy <strong>Tauron</strong><br />
Bezwzględnym priorytetem są inwestycje,<br />
ale nie zapominamy o poprawie<br />
efektywności działania, co doprowadzi<br />
do obniżenia kosztów. Szacujemy,<br />
że na inwestycje do 2020 roku<br />
wydamy około 30 mld zł. Program inwestycyjny<br />
jest już realizowany – tylko<br />
w 2007 roku firmy naszej Grupy przeznaczyły<br />
na ten cel 1,8 mld zł. W najbliższych<br />
latach skupimy się przede<br />
wszystkim na odbudowie mocy wytwórczych,<br />
myślimy też poważnie<br />
o zwiększeniu potencjału wytwórczego.<br />
Aktualnie <strong>Tauron</strong> dysponuje mocą<br />
5,4 tys. MW, po zrealizowaniu planów<br />
strategicznych zwiększy się ona do ok.<br />
7 tys. MW. Przygotowujemy się już do<br />
budowy nowych wysoko sprawnych<br />
bloków w elektrowniach: Jaworzno III,<br />
Blachownia i Stalowa Wola. 20 listopada<br />
<strong>Tauron</strong> podpisał list intencyjny<br />
z PGNiG dotyczący między innymi<br />
współpracy przy powstaniu nowej jednostki<br />
gazowej w Stalowej Woli. Pamiętamy<br />
również o potrzebach naszej<br />
dystrybucji – jeszcze w 2006 roku,<br />
Bezwzględnym<br />
priorytetem są<br />
inwestycje, ale<br />
nie zapominamy<br />
o poprawie efektywności<br />
działania,<br />
co doprowadzi do<br />
obniżenia kosztów<br />
przed utworzeniem Grupy, nasze spółki<br />
dystrybucyjne wydały na inwestycje<br />
500 mln zł, w roku 2007 już 640 mln<br />
złotych, a więc o 28 proc. więcej.<br />
Ile pieniędzy firma chce<br />
pozyskać z giełdy<br />
Liczymy, że z pierwszego etapu prywatyzacji<br />
uda się pozyskać kilka miliardów<br />
złotych. Reszta potrzebnych<br />
pieniędzy na inwestycje będzie pochodzić<br />
ze środków własnych, z ewentualnych<br />
aliansów z partnerami zewnętrznymi<br />
i oczywiście z kredytów<br />
bankowych.<br />
Ostatnio rząd przedstawił<br />
zestaw działań, które mają<br />
ograniczyć skutki kryzysu.<br />
Jednym z istotnych elementów<br />
ma być powstrzymanie wzrostu<br />
cen energii. Czy branża jest<br />
na to gotowa<br />
Niestety, wielkość cen energii nie zależy<br />
tylko od nas. W sytuacji drastycznego<br />
wzrostu kosztów od nas niezależnych<br />
obawiam się, że nie da się<br />
utrzymać obecnego ich poziomu.<br />
W najbliższych latach na ich wzrost<br />
będą miały wpływ przede wszystkim<br />
wyższe ceny paliwa, rosnące koszty<br />
ochrony środowiska wynikające z polityki<br />
Unii Europejskiej oraz wydatki na<br />
inwestycje, które są i będą prowadzone<br />
w energetyce.<br />
Pamiętajmy, że obecnie węgiel stanowi<br />
około 50 proc. kosztów wytworzenia<br />
energii, a jego cena będzie najbardziej<br />
wpływać na poziom naszych<br />
kosztów.<br />
Czy sądzi Pan, że rządowi uda<br />
się obronić nasze interesy<br />
w pakiecie klimatyczno-<br />
-energetycznym<br />
Cała nadzieja w umiejętnościach negocjacyjnych<br />
naszych przedstawicieli.<br />
Przyjęcie pakietu w obecnym brzmieniu<br />
może nieść ze sobą bardzo poważne,<br />
negatywne skutki nie tylko dla samej<br />
branży energetycznej i węglowej,<br />
lecz przede wszystkim dla całej polskiej<br />
gospodarki. Wzrost cen energii obniży<br />
bowiem jej konkurencyjność oraz drastycznie<br />
podniesie koszty funkcjonowania<br />
gospodarstw domowych. Wyeliminowanie<br />
dużej liczby węglowych<br />
jednostek wytwórczych mogłoby doprowadzić<br />
ponadto do zagrożenia bezpieczeństwa<br />
energetycznego Polski.<br />
Pakiet może przesądzić o kierunku<br />
rozwoju i strukturze wytwarzania europejskiej<br />
energetyki. Stanie się tak<br />
niestety nie poprzez działanie wolnego<br />
rynku, ale głównie na skutek decyzji<br />
administracyjnych. Kształt narzuconych<br />
regulacji będzie miał niezwykle<br />
silny wpływ na gospodarki poszczególnych<br />
krajów oraz pozycję konkurencyjną<br />
i możliwości inwestycyjne<br />
przedsiębiorstw energetycznych.<br />
Pakiet Klimatyczny Komisji Europejskiej<br />
marginalizuje węgiel w europejskim<br />
energy-mix. Mimo zapewnień<br />
dotyczących wspierania rozwoju czystych<br />
technologii węglowych, w perspektywie<br />
najbliższej dekady rozwój<br />
energetyki opartej na węglu może zostać<br />
poważnie zakłócony. Jeśli przejdą<br />
obecne zapisy pakietu, znaczna część<br />
instalacji węglowych w Europie zostanie<br />
wycofana z eksploatacji ze względu<br />
na normy ochrony środowiska.<br />
Dziękuję za rozmowę.<br />
Rozmawiał: Józef Kotlarz<br />
6 polska EnerGIA nr 2/2008 polska EnerGIA nr 2/2008 7
analiza<br />
● Koszty stałe (m.in. amortyzacja,<br />
remonty, koszty pracy) – 26,7<br />
● Koszty akcyzy i opłata<br />
przesyłowa – 9,3<br />
● CO 2<br />
– 2,6<br />
Wyższe ceny<br />
nie biorą się znikąd<br />
Jak będą kształtowały się ceny energii elektrycznej w 2009 roku – to pytanie spędza<br />
sen z powiek nie tylko odbiorcom indywidualnym, ale również przedsiębiorcom.<br />
Jednego można być pewnym już dzisiaj – będzie drożej. Dlaczego<br />
Do Urzędu Regulacji Energetyki<br />
(URE) trafiły kilka tygodni<br />
temu wnioski o podwyżkę<br />
cen energii elektrycznej<br />
w przyszłym roku. Wynika z nich, że<br />
spółki obrotu energią chciałyby podwyżek<br />
nawet o 62 proc., a spółki dystrybucyjne<br />
liczą na ceny wyższe<br />
o 9–25 proc. Gdyby URE zaakceptował<br />
te wnioski w pierwotnym brzmieniu,<br />
rezultatem byłyby podwyżki cen<br />
energii dla odbiorców końcowych<br />
w przedziale 26–42 proc.<br />
Prezes URE Mariusz Swora zapewnił<br />
FOTO: Corbis<br />
jednak od razu, że nie zatwierdzi wniosków<br />
taryfowych na poziomie, jakiego<br />
oczekiwały koncerny energetyczne, ponieważ<br />
jego zdaniem nie ma podstaw do<br />
aż tak drastycznych podwyżek zarówno<br />
w odniesieniu do cen dla odbiorców indywidualnych,<br />
jak i dla przemysłu.<br />
Dlatego też prezes URE skierował do<br />
wszystkich przedsiębiorstw energetycznych<br />
oficjalne zapytania o przyczyny<br />
tak wygórowanych oczekiwań, licząc<br />
na zmniejszenie wnioskowanych podwyżek<br />
cen. W odpowiedzi większość<br />
przedsiębiorstw energetycznych zredukowała<br />
swoje oczekiwania, ale – zdaniem<br />
URE – wciąż w niewystarczającym<br />
stopniu.<br />
Proces zatwierdzania wniosków taryfowych<br />
nadal trwa. Analizując dotychczasowe<br />
decyzje URE w podobnych postępowaniach,<br />
można się spodziewać, że<br />
urząd wymusi na dostawcach energii<br />
kolejne ustępstwa, ale bez względu na<br />
to podwyżki będą znaczące.<br />
Nowe taryfy mają wejść w życie od<br />
1 stycznia 2009 roku. Aby tak się stało,<br />
prezes URE powinien je zaakceptować<br />
do 17 grudnia.<br />
Skąd się biorą<br />
ceny energii<br />
Firmy energetyczne bronią się przed zarzutami<br />
zbyt wysokich podwyżek jeszcze<br />
wyższymi podwyżkami, jakie szykują<br />
w 2009 roku producenci węgla<br />
energetycznego, który stanowi obecnie<br />
ponad 50 proc. kosztów wytworzenia<br />
energii. Jak wiadomo, energia w Posce<br />
w ponad 90 proc. pochodzi właśnie<br />
z węgla, w tym w ponad 50 proc. z węgla<br />
kamiennego. Kompania Węglowa<br />
chce, aby w przyszłym roku węgiel dla<br />
energetyki zdrożał realnie nawet o połowę.<br />
Duże elektrownie korzystały dotąd<br />
ze znaczących, przekraczających<br />
nawet 10 proc. rabatów, które w przyszłym<br />
roku zostaną zlikwidowane. Jeśli<br />
zatem spółki węglowe domagają się<br />
podwyżek w granicach 30–40 proc.,<br />
w rzeczywistości ceny dla największych<br />
odbiorców mogą wzrosnąć nawet<br />
o 50 proc.<br />
W 2009 roku ceny węgla energetycznego<br />
dla dużych odbiorców kształtowały<br />
się w granicach 150–160 zł za<br />
tonę, choć obecnie ceny w relacjach<br />
z energetyką ustalane są raczej w odniesieniu<br />
do wartości energetycznej<br />
węgla, a nie do jego wagi. I tak w 2008<br />
roku cena za 1 GJ energii kształtowała<br />
się na poziomie ok. 8 zł. Kompania<br />
Węglowa chciałaby, aby w 2009 roku<br />
było to już ok. 12 zł, czyli dokładnie<br />
o połowę więcej. Firma tłumaczy, że<br />
wynika to z rosnących kosztów produkcji<br />
węgla oraz tzw. ryzyka produkcyjnego,<br />
szacowanego na 8–10 proc. Z kolei<br />
na wzrost kosztów producentów<br />
węgla składają się m.in. rosnące ceny<br />
stali, energii, podatków i opłat oraz wynagrodzeń.<br />
Negocjacje producentów<br />
węgla z firmami energetycznymi wciąż<br />
trwają i jest mało prawdopodobne, aby<br />
zakończyły się przed końcem roku.<br />
Znamienne jest, że kiedy kilka tygodni<br />
wcześniej Jan Kurp, prezes Południowego<br />
Koncernu Energetycznego należącego<br />
do Grupy <strong>Tauron</strong>, ocenił, że<br />
uzasadnione podwyżki cen węgla<br />
w 2009 roku nie powinny przekroczyć<br />
20 proc., na rynku energetycznym<br />
podniosły się głosy, że to zdecydowanie<br />
za dużo. Dzisiaj praktycznie nie ma<br />
już szans na podwyżki tej wielkości. Poprzednia<br />
podwyżka cen węgla dla<br />
energetyki, na przełomie 2007 i 2008<br />
roku, wyniosła średnio ok. 11 proc.<br />
Gdyby ceny węgla rzeczywiście wzrosły<br />
tak drastycznie, ceny detaliczne energii<br />
powinny wzrosnąć o jedną czwartą<br />
tylko ze względu na wyższy koszt paliwa.<br />
I właśnie takiego rzędu podwyżek<br />
spodziewa się znaczna część ekspertów<br />
i przedstawicieli firm z branży.<br />
Ochrona<br />
środowiska kosztuje<br />
Tymczasem, oprócz cen węgla, na<br />
wzrost cen energii elektrycznej w przyszłym<br />
roku będą miały wpływ także<br />
● Odtworzenie<br />
majątku – 7,3<br />
● Koszty paliwa<br />
z transportem<br />
– 50,3<br />
Struktura<br />
ceny energii<br />
U wytwórców (w proc.)<br />
rosnące koszty ochrony środowiska<br />
(w tym koszty zakupu dodatkowych limitów<br />
emisji CO 2<br />
) wynikające z polityki<br />
Unii Europejskiej oraz wydatki na inwestycje,<br />
które są i będą musiały być realizowane<br />
w energetyce. Zgodnie z projektem<br />
rozporządzenia Rady Ministrów<br />
w sprawie przyjęcia Krajowego Planu<br />
Rozdziału Uprawnień do emisji dwutlenku<br />
węgla na lata 2008–2012 dla wspólnotowego<br />
systemu handlu uprawnieniami<br />
do emisji, ilość przydzielonych<br />
darmowych uprawnień dla energetyki<br />
jest prawie o 12 proc. mniejsza od rzeczywistej<br />
emisji CO 2<br />
w tym sektorze (piszemy<br />
o tym na str. 22–23). W ocenie<br />
skutków regulacji tego rozporządzenia,<br />
dokonanej przez URE, stwierdzono, że<br />
spowoduje to w przyszłym roku wzrost<br />
cen energii o ok. 3 proc.<br />
Obowiązkowi<br />
taryfowania<br />
podlegają jedynie<br />
ceny energii<br />
dla klientów<br />
indywidualnych<br />
Trudno dokładnie oszacować wpływ koniecznych<br />
inwestycji w odtworzenie i budowę<br />
nowych mocy wytwórczych na<br />
wzrost cen, wiadomo natomiast, że potrzeby<br />
w tej dziedzinie sięgają grubych<br />
dziesiątek miliardów złotych. Samo tylko<br />
odtworzenie majątku stanowi ponad<br />
7 proc. w strukturze ceny energii u jej<br />
wytwórców. A do tego dochodzą także<br />
koszty stałe (m.in. amortyzacja, remonty,<br />
koszty pracy), stanowiące blisko<br />
27 proc. ceny oraz koszty akcyzy i opłata<br />
przesyłowa (ponad 9 proc.). W rezultacie<br />
● Pozostałe koszty zmienne<br />
(m.in. ochrona środowiska) – 3,8<br />
okazuje się, że wnioski taryfowe złożone<br />
w URE wcale nie są wygórowane.<br />
Energetycy<br />
liczą na wolny rynek<br />
Firmy energetyczne mają nadzieję na<br />
szybkie uwolnienie rynku (obecnie<br />
obowiązkowi taryfowania podlegają<br />
jedynie ceny energii dla klientów indywidualnych).<br />
Choć w pierwszym okresie<br />
może to oznaczać większe podwyżki<br />
cen energii dla gospodarstw domowych,<br />
niż gdyby taryfowanie zostało<br />
utrzymane, to w dłuższej perspektywie<br />
– zdaniem firm energetycznych – byłoby<br />
to opłacalne dla wszystkich uczestników<br />
rynku. Po pierwsze – zakończyłby<br />
się proces subsydiowania jednych<br />
grup odbiorców przez inne, a po drugie<br />
– zaczęłaby się prawdziwa walka<br />
o klienta. Dziś jeszcze niewiele osób<br />
zdecydowało się na zmianę sprzedawcy<br />
energii, bo dla kilkudziesięciu złotych<br />
oszczędności w skali roku nie warto<br />
załatwiać tylu formalności. Brakuje<br />
impulsów ekonomicznych, które motywowałyby<br />
do tego indywidualnych odbiorców.<br />
Branża energetyczna przekonuje,<br />
że nieskrępowana taryfami konkurencja<br />
między firmami energetycznymi<br />
sprawiłaby, że na rynku mogłyby<br />
pojawić się naprawdę atrakcyjne oferty.<br />
Rynek zweryfikowałby także możliwości<br />
i umiejętności handlowe spółek<br />
energetycznych.<br />
Klienci musieliby liczyć się w dłuższym<br />
okresie z większymi wahaniami cen, ale<br />
zarówno w górę, jak i w dół. Tak się<br />
dzieje na przykład na rynku paliw, na<br />
którym zmiany cen związane są z sytuacją<br />
na rynkach międzynarodowych,<br />
polityką podatkową, kosztami ponoszonymi<br />
przez koncerny paliwowe. Taryfowanie<br />
– w ocenie firm energetycznych<br />
– zniekształca właściwą ocenę sytuacji<br />
na rynku energii.<br />
Jakub Kulczyński<br />
8 polska EnerGIA nr 2/2008 polska EnerGIA nr 2/2008 9
łańcuch wartości – wydobycie<br />
Mamy solidną<br />
bazę paliwową<br />
Rozpoczynamy publikację serii artykułów prezentujących poszczególne ogniwa<br />
łańcucha wartości w Grupie <strong>Tauron</strong>. Pierwszym z nich jest wydobycie<br />
Podmiotem odpowiedzialnym<br />
w Grupie za ten obszar jest Południowy<br />
Koncern Węglowy SA.<br />
W jego skład wchodzą dwa<br />
zakłady górnicze: Sobieski w Jaworznie<br />
i Janina w Libiążu.<br />
Trudne początki<br />
Założycielami ZGE Sobieski Jaworzno III<br />
sp. z o.o. – tak brzmiała ówczesna nazwa<br />
– były Elektrownia Jaworzno III SA,<br />
która aktualnie wchodzi w skład Południowego<br />
Koncernu Energetycznego SA<br />
i Nadwiślańska Spółka Węglowa SA. Zakład<br />
utworzony został w 1998 r. na bazie<br />
infrastruktury części produkcyjnej<br />
KWK Jaworzno i kapitału wniesionego<br />
przez Elektrownię Jaworzno III SA. Dawna<br />
kopalnia Jaworzno zajmowała jedno<br />
z ostatnich miejsc w rankingu polskich<br />
zakładów wydobywczych. Groźba likwidacji<br />
zakładu, a tym samym tysięcy<br />
miejsc pracy, była w tamtym czasie bardzo<br />
realna, jednak dzięki dokapitalizowaniu<br />
i sprawnemu zarządzaniu, upadająca<br />
kopalnia szybko przekształciła<br />
się w nowoczesny i zyskowny podmiot<br />
gospodarczy. Integracja sektorów – górnictwa<br />
i energetyki – stała się faktem.<br />
W 2004 roku, chcąc zapewnić bazę<br />
paliwową, która w większym stopniu<br />
zaspokajałaby potrzeby PKE, a także<br />
wykorzystując doświadczenia zdobyte<br />
w Jaworznie, do życia powołano drugą<br />
jednostkę – Zakład Górniczo-Energetyczny<br />
Janina w Libiążu.<br />
W 2005 roku połączone zakłady utworzyły<br />
Południowy Koncern Węglowy,<br />
który jest największą spółką Grupy Kapitałowej<br />
PKE SA, należącej obecnie<br />
do Grupy <strong>Tauron</strong>.<br />
Ambitne cele<br />
Główne zadania i cele strategiczne, jakie<br />
nakłada na PKW strategia funkcjonowania<br />
Obszaru Wydobycia w Grupie<br />
<strong>Tauron</strong>, to zwiększenie produkcji węgla<br />
handlowego i poprawa efektywności.<br />
Dodatkowo ich realizacja wymaga podjęcia<br />
przez spółkę analiz w zakresie<br />
możliwości zwiększenia produkcji węgla<br />
handlowego o kolejne dwa miliony ton<br />
w skali roku.<br />
W 2007 roku produkcja węgla handlowego<br />
w PKW wyniosła około 4,6 mln<br />
ton. W tym roku planowana jest na poziomie<br />
ponad 5,6 mln ton. Milion ton<br />
w skali roku to znaczący wzrost.<br />
FOTO: Dariusz Wójcik<br />
Rezultat ten uzyskany został dzięki konsekwentnej<br />
polityce inwestycyjnej, koncentracji<br />
produkcji, eksploatacji pewniejszych<br />
pól wydobywczych oraz zaangażowaniu<br />
pracowników. Wydobycie od<br />
kilku lat prowadzone jest w oparciu<br />
o trzyścianowy model produkcyjny<br />
w każdym zakładzie – taki układ ma być<br />
utrzymany do końca 2009 roku. Od roku<br />
2010 ZG Janina przejdzie na model<br />
dwuścianowy. Związane jest to z optymalizacją<br />
procesu produkcji i dostosowaniem<br />
jej do trudnych warunków geologiczno-górniczych,<br />
które panują w libiąskiej<br />
kopalni. Nie oznacza to spadku<br />
wydobycia, planowany jest wręcz jego<br />
kilkuprocentowy wzrost. Wynik ten zostanie<br />
uzyskany poprzez działania techniczno-organizacyjne,<br />
takie jak ulokowanie<br />
eksploatacji w najpewniejszych<br />
częściach złoża, wyeliminowanie przerw<br />
w wydobyciu związanych z procesem<br />
zbrojeniowo-likwidacyjnym, a także<br />
z uproszczeniem infrastruktury zakładu.<br />
W kolejnych latach zdolność produkcyjna<br />
PKW będzie się utrzymywała na<br />
poziomie około 5,7 mln ton węgla handlowego<br />
rocznie i w najbliższym okresie<br />
jest to górna granica mocy produkcyjnych<br />
spółki.<br />
Trwają badania terenów sąsiadujących<br />
z obecnymi obszarami zakładów górniczych<br />
PKW. Nie wyklucza się również,<br />
o ile będzie to miało uzasadnienie ekonomicznie,<br />
sięgnięcia po zasoby pozostawione<br />
po okolicznych, zlikwidowanych<br />
kopalniach. Zwiększenie produkcji<br />
wiąże się z budową infrastruktury typowej<br />
dla nowej kopalni. Oznacza to konieczność<br />
zaangażowania znaczących<br />
środków finansowych, dlatego musi<br />
być poparte odpowiednimi pracami<br />
studialnymi, wykazującymi opłacalność<br />
przedsięwzięcia. Południowy<br />
FOTO: Dariusz Wójcik<br />
Koncern Węglowy nadal zainteresowany<br />
jest włączeniem w swoje struktury<br />
kopalni Bolesław Śmiały i rozważa inne<br />
akwizycje.<br />
Do strategicznych kierunków inwestowania<br />
PKW zaliczają się przedsięwzięcia<br />
zapewniające ciągłą i bezawaryjną<br />
pracę zakładów, odbudowę bazy zasobowej,<br />
a także dbałość o bezpieczeństwo<br />
pracy. Bardzo ważnym aspektem<br />
działalności firmy jest poprawa jakości<br />
węgla oraz minimalizowanie niekorzystnego<br />
oddziaływania na środowisko naturalne.<br />
Na inwestycje w latach 2008–<br />
–2015 spółka zamierza wydać około<br />
600 mln złotych. W tym czasie planowane<br />
są działania związane z uruchomieniem<br />
ścian, budową strategicznych<br />
wyrobisk, drążeniem nowego szybu<br />
Grzegorz, a także zadania związane<br />
z odstawą i przeróbką węgla.<br />
Będzie nowy szyb<br />
Budowa nowego szybu uwzględniona<br />
została w strategii spółki. Jest on niezbędny,<br />
aby zapewnić techniczną możliwość<br />
wyeksploatowania pokładów<br />
zalegających poniżej obecnego poziomu<br />
produkcyjnego Zakładu Górniczego<br />
Sobieski, który wynosi 500 m. Szyb<br />
umożliwiłby także prowadzenie robót<br />
górniczych w rejonie zlokalizowanym<br />
pomiędzy zakładami Sobieski i Janina,<br />
co pozwoli na pozyskanie zasobów,<br />
które obecnie są niedostępne. Nowy<br />
szyb wpłynąłby także znacząco na<br />
skrócenie dróg dojazdu załogi i transportu<br />
materiałów. Poprawie uległyby<br />
również warunki wentylacyjne i klimatyczne.<br />
W ZG Janina trwają końcowe prace<br />
związane z budową poziomu wydobywczego<br />
500 m. Umożliwi to wyeksploatowanie<br />
pokładu, który zalega<br />
podpoziomowo w stosunku do aktualnego<br />
poziomu produkcyjnego 350 m.<br />
Prowadzone są także prace badawcze<br />
zmierzające do rozpoznania warunków<br />
geologiczno-górniczych poniżej obecnie<br />
budowanego poziomu 500 m. Zrealizowanie<br />
pełnego zakresu robót badawczych<br />
pozwoli na rozpoznanie<br />
pokładów usytuowanych głębiej, stanu<br />
zagrożeń naturalnych i warunków<br />
klimatycznych.<br />
Dobre perspektywy<br />
PKW dysponuje stosunkowo dużymi<br />
zasobami węgla energetycznego. Według<br />
ewidencji stanu złóż na koniec<br />
2007 roku, w złożu będącym w posiadaniu<br />
spółki znajdowały się ponad<br />
dwa miliardy ton tzw. zasobów bilansowych.<br />
Z przeprowadzonych analiz<br />
wynika, że ZG Sobieski może prowadzić<br />
działalność wydobywczą do 2064<br />
roku, a ZG Janina do roku 2061. Planowane<br />
przez PKW działania, takie<br />
jak budowa nowego szybu i drążenie<br />
chodników, pozwolą na pozyskanie<br />
w przyszłości pól przylegających do<br />
obecnych zakładów górniczych. Powiększy<br />
to istniejącą bazę zasobową<br />
spółki i przedłuży żywotność kopalń.<br />
Rozwój czystych technologii węglowych,<br />
stwarzających szanse na to, że<br />
polska energetyka nadal bazować będzie<br />
na węglu, sprawił, że nie tylko<br />
przestano mówić o konieczności zamykania<br />
kopalń, ale wręcz prognozowany<br />
jest dynamiczny rozkwit branży.<br />
Bezpieczeństwo energetyczne naszego<br />
kraju w dużej mierze zależy od stabilnych<br />
i pewnych dostaw paliw dla<br />
energetyki, dlatego przed PKW rysują<br />
się dobre perspektywy.<br />
Patrycja Hamera<br />
Integracja górnictwa i energetyki<br />
Andrzej Szymkiewcz, prezes Zarządu<br />
Południowego Koncernu Węglowego SA<br />
Z perspektywy czasu widać, że decyzja<br />
o integracji górnictwa i energetyki była<br />
słuszna. Potwierdzają to dobre wyniki<br />
ekonomiczne spółki – w roku 2008 nasza<br />
firma osiągnie 50 mln zł zysku. Przed<br />
nami stoją duże wyzwania, ale wierzę,<br />
że im sprostamy. Realizujemy program<br />
wierceń na niespotykaną w polskim górnictwie<br />
skalę, badając złoża sąsiadujące<br />
z eksploatowanym przez nas obszarem,<br />
w którym zalega ok. 20 proc. krajowych<br />
zasobów węgla energetycznego. Naszym<br />
atutem jest także licząca 6 tysięcy<br />
osób fachowa i zaangażowana załoga.<br />
10 polska EnerGIA nr 2/2008 polska EnerGIA nr 2/2008 11
finanse<br />
Debiut w cieniu<br />
kryzysu<br />
Środki na modernizację energetyki mogą zapewnić inwestorzy giełdowi<br />
Pierwsze giełdowe notowanie akcji<br />
Enei, jednego z głównych<br />
polskich dostawców energii,<br />
które miało miejsce 17 listopada,<br />
mogło poważnie rozczarować inwestorów<br />
liczących na szybkie zyski. Akcje<br />
spółki na początku sesji dały wprawdzie<br />
zarobić 1,3 proc. (wzrost do 15,6 zł),<br />
jednak na koniec pierwszego dnia notowań<br />
– i przez kilka kolejnych – były tańsze<br />
niż podczas ich sprzedaży w ofercie<br />
publicznej na początku listopada.<br />
2 miliardy na inwestycje<br />
Cena emisyjna jednej akcji wynosiła<br />
15,40 zł dla inwestorów instytucjonalnych<br />
i detalicznych. Oferta jednego<br />
z największych dostawców prądu spotkała<br />
się z dobrym przyjęciem ze strony<br />
drobnych inwestorów. Chcieli oni kupić<br />
tak dużo walorów, że ich zamówienia<br />
zostały zredukowane o ponad 20 proc.<br />
Oznacza to, że jeśli ktoś zamówił 1 tys.<br />
akcji, otrzymał niecałe 800 sztuk.<br />
Enea, dzięki publicznej sprzedaży ok.<br />
103 mln walorów, uzyskała ok. 2 mld<br />
złotych. Wcześniej, w prospekcie emisyjnym<br />
przedstawionym pod koniec<br />
października, zakładała wpływy rzędu<br />
2,8 mld zł. W ostatniej chwili, pod<br />
wpływem informacji o krachu na światowych<br />
rynkach finansowych, zrezygnowała<br />
jednak z wcześniejszych planów,<br />
obniżając liczbę sprzedawanych<br />
akcji ze 149 do 103 milionów. Mimo<br />
tego, pod względem wartości nowej<br />
emisji, oferta spółki była trzecią w historii<br />
warszawskiej giełdy.<br />
Paweł Oboda, rzecznik Enei, zapewniał,<br />
że mimo zmniejszonych o jedną<br />
trzecią wpływów spółka jest zadowolona<br />
z całej operacji. Uzyskane od inwestorów<br />
2 mld złotych wystarczą na<br />
zrealizowanie planów w 2009 r. Koncern<br />
chce m.in. zainwestować pieniądze<br />
w budowę dwóch bloków energetycznych<br />
w Elektrowni Kozienice. Enea<br />
wyemitowała akcje, bo potrzebuje<br />
pieniędzy na inwestycje. Z tego samego<br />
powodu zamierza już w 2009 r.<br />
wyemitować obligacje. Spółka powinna<br />
sprzedać papiery za 8–10 mld zł,<br />
jeśli chce realizować wcześniej założony<br />
program inwestycyjny, w którym<br />
przewiduje wydatki na poziomie<br />
14 mld zł do 2015 r.<br />
Teoretycznie dużą stratę na inwestycji<br />
w akcje Enei poniósł szwedzki koncern<br />
Vattenfall – jedyna firma z branży energetycznej,<br />
która zdecydowała się na<br />
udział w ofercie publicznej. Za ponad<br />
1,6 mld złotych kupiła 82,4 mln akcji<br />
spółki, dających 19-proc. udział w kapitale.<br />
Jednak jako inwestor branżowy zapłaciła<br />
za nie po 20,14 zł i jej pakiet na<br />
koniec pierwszego tygodnia notowań<br />
był wart o ponad 30 proc. mniej, choć<br />
niektórzy komentatorzy podkreślają, że<br />
cena, jaką zapłacił Vattenfall była bardzo<br />
niska, biorąc pod uwagę, że sprzedawano<br />
jedną z dominujących na rynku<br />
grup wraz z rynkiem odbiorców.<br />
Odważny ruch<br />
Zdaniem Wiesława Rozłuckiego,<br />
twórcy i pierwszego prezesa Giełdy<br />
Papierów Wartościowych w Warszawie,<br />
doprowadzenie do debiutu Enei<br />
było posunięciem odważnym, bo<br />
obecnie nie tylko w Polsce, ale i na<br />
świecie praktycznie nie ma na giełdach<br />
nowych firm.<br />
– Nie zawsze warto czekać na lepsze<br />
czasy, bo można się nie doczekać<br />
– ocenił prezes Rozłucki.<br />
Także Jacek Socha, wiceprezes polskiego<br />
oddziału światowej firmy doradczej<br />
PricewaterhouseCoopers i były minister<br />
skarbu, uważa emisję Enei za udaną,<br />
choć przyznaje, że odbyło się to w niekorzystnej<br />
sytuacji makroekonomicznej.<br />
W efekcie zabrakło wśród nabywców<br />
Poznańska siedziba firmy Enea<br />
akcji inwestorów finansowych, którzy<br />
wstrzymują się ostatnio z decyzjami<br />
o zakupach akcji. Prezesa Sochę dziwi,<br />
że fundusze emerytalne działające<br />
w Polsce oceniły walory Enei jako zbyt<br />
drogie. Szef PWC nie wyklucza, że<br />
w przyszłości fundusze będą musiały<br />
kupować jej akcje po wyższej cenie.<br />
Taki scenariusz dyktuje m.in. plan<br />
sprzedania w 2009 r. pozostałego<br />
w dyspozycji Skarbu Państwa pakietu<br />
76 proc. akcji koncernu Enea. Joanna<br />
Schmid, wiceminister skarbu, przewiduje,<br />
że ten pakiet, dający formalną<br />
kontrolę nad spółką, trafi do inwestora,<br />
który zaoferuje najwyższą kwotę.<br />
Skarb Państwa nie zobowiązywał się<br />
do sprzedania większego pakietu akcji<br />
firmie Vattenfall.<br />
– Inwestorem strategicznym zostanie<br />
ten podmiot, który da Skarbowi Państwa<br />
najlepszą cenę – zapowiada minister<br />
Schmid. Formalnie Vattenfall<br />
nie ma żadnych przywilejów z tego tytułu,<br />
że kupił teraz pakiet akcji Enei,<br />
jednak zdaniem analityków, jako duży<br />
FOTO: ARch. Enea<br />
akcjonariusz – mający wgląd w dokumenty<br />
– będzie mógł łatwiej ocenić<br />
atrakcyjność spółki.<br />
Trudno w tej chwili prognozować, jak<br />
rynek oceni wartość producentów<br />
energii w przyszłym roku, gdy na parkiet<br />
mają wejść kolejne duże firmy tej<br />
branży. Tegoroczne załamanie koniunktury<br />
giełdowej zatrzymało plany<br />
emisji akcji wielu spółkom i w tym roku<br />
na GPW weszło dotychczas 26 firm. To<br />
najmniejsza liczba od 2003 roku, gdy<br />
na warszawski parkiet trafiło tylko<br />
sześć przedsiębiorstw (w rekordowym,<br />
pod względem debiutów, roku 2007<br />
na GPW pojawiło się 81 nowych firm).<br />
W ocenie analityków, na powodzenie<br />
jesiennej oferty Enei miało wpływ<br />
m.in. to, że duże spółki energetyczne<br />
są postrzegane jako jedne z tych, które<br />
najlepiej poradzą sobie nawet w sytuacji<br />
kryzysu gospodarczego.<br />
Optymistyczne<br />
perspektywy<br />
Spadający przez pierwszy tydzień kurs<br />
Enei był niewątpliwie związany z niepewnością<br />
ogarniającą rynki finansowe<br />
na całym świecie, ale wcale nie oznacza<br />
braku zainteresowania dostawcami<br />
energii. W zakup 11 mln akcji Enei zainwestował<br />
Europejski Bank Odbudowy<br />
i Rozwoju. Vattenfall, inwestując obecnie<br />
1,6 miliarda złotych, musiał dosyć<br />
optymistycznie oceniać perspektywy<br />
polskiego rynku energii i przychody dostawców.<br />
Wpływ na to ma nie tylko planowana<br />
na przyszły rok podwyżka cen<br />
prądu o co najmniej 20 proc., ale także<br />
długoterminowe prognozy wzrostu popytu<br />
zużycia energii w naszym kraju.<br />
Z najnowszego raportu Europejskiej<br />
Agencji Środowiska (EEA) wynika, że<br />
Polska wraz z Wielką Brytanią, Rumunią<br />
i Irlandią była w grupie państw,<br />
w których energia elektryczna przez<br />
ostatnie 12 lat zdrożała znacznie powyżej<br />
średniej unijnej. EEA porównała końcowe<br />
ceny energii elektrycznej dla<br />
gospodarstw domowych z 1995 i 2007 r.<br />
Po odjęciu różnic podatkowych okazało<br />
się, że przez 12 lat energia elektryczna<br />
sprzedawana gospodarstwom domowym<br />
zdrożała w Unii Europejskiej<br />
o 17 proc., zaś w Polsce o ok. 50 proc.<br />
Powodem jest nie tylko trzykrotny wzrost<br />
cen węgla, z którego w Polsce pochodzi<br />
94 proc. energii, ale też stosowanie<br />
przestarzałych technologii.<br />
Kapitał pilnie poszukiwany<br />
W połowie listopada odbyła się w Katowicach<br />
konferencja „Górnictwo–Energetyka”,<br />
zorganizowana przez branżowe<br />
pismo „Nowy Przemysł“. Uczestnicy spotkania<br />
wskazywali na wiele zagrożeń<br />
związanych choćby z trudnościami w finansowaniu<br />
niezbędnych w obu sektorach<br />
inwestycji. Są one konieczne nie<br />
tylko z powodu wzrostu zużycia energii,<br />
ale głównie w związku z planem redukcji<br />
emisji dwutlenku węgla do 2020 roku.<br />
Zakłada się więc modernizację co najmniej<br />
40 proc. mocy w elektrowniach,<br />
a także budowę elektrowni atomowej.<br />
Przedstawiciele Ministerstwa Gospodarki,<br />
które odpowiada za górnictwo<br />
i energetykę, uważają, że Polska musi<br />
wykorzystywać węgiel jako podstawowy<br />
surowiec uzyskiwania energii elektrycznej.<br />
Zaletą węgla jest jego stabilniejsza<br />
cena niż ropy czy gazu, wadą<br />
– wysoka emisja gazów cieplarnianych,<br />
której ograniczenia chce Unia<br />
Europejska. To oznacza kosztowne<br />
modernizacje elektrowni.<br />
Taki scenariusz realizuje już Grupa<br />
<strong>Tauron</strong>, która do roku 2012 chce rozpocząć<br />
budowę nowych bloków o mocy<br />
3 tys. MW. Pierwsze z tych inwestycji<br />
nie przyniosą jednak wzrostu dostępności<br />
energii elektrycznej, bowiem<br />
trzeba będzie wyłączać stare urządzenia.<br />
Dopiero w 2020 roku Grupa <strong>Tauron</strong><br />
ma dysponować mocą rzędu<br />
7 tys. MW. Ten ambitny plan zakłada<br />
inwestycje o wartości 30 mld zł. Jednym<br />
ze sposobów ich sfinansowania<br />
mogą być emisje akcji, ponieważ tak<br />
dużego kredytu może udzielić konsorcjum<br />
złożone z największych banków<br />
działających w Polsce.<br />
W pierwszym kwartale przyszłego roku<br />
Ministerstwo Skarbu Państwa zacznie<br />
szukać doradcy, bo jeszcze w 2009 r.<br />
chce sprzedać posiadane obecnie<br />
76 proc. akcji Enei. Resort planuje też,<br />
że w kwietniu przyszłego roku odbędzie<br />
się publiczna oferta Polskiej Grupy<br />
Energetycznej. Ma ona uzyskać z emisji<br />
akcji 4 mld złotych i to wyłącznie ze<br />
sprzedaży swoich walorów inwestorom<br />
indywidualnym i finansowym. Wśród<br />
nich wymienia się m.in. arabskie fundusze<br />
inwestycyjne. Zbliżony ma być też<br />
sposób prywatyzacji w przypadku <strong>Tauron</strong>a,<br />
którego wprowadzenie na giełdę<br />
zaplanowano na przełom 2009 i 2010<br />
roku.<br />
Adam Maciejewski,<br />
dziennikarz „Rzeczpospolitej”<br />
Bogusław Oleksy, wiceprezes Zarządu, dyrektor ds. ekonomiczno-finansowych<br />
<strong>Tauron</strong> Polska Energia SA<br />
W dobie głębokiego kryzysu, bo tak pozwolę sobie określić najbliższą przyszłość gospodarki<br />
światowej, szczególnego znaczenia nabierają słowa Paula Valery: „Przyszłość nie będzie już<br />
taka, jaka była kiedyś”. To, co stało się na światowych rynkach finansowych w ostatnim okresie,<br />
budzi duży niepokój nie tylko instytucji finansowych i przedsiębiorców, ale również zwykłych<br />
ludzi. Pomimo dużego optymizmu życiowego, mam wrażenie, że sytuacja na rynkach ulegnie<br />
jeszcze pogorszeniu. Co to oznacza dla naszej spółki i dla naszych zamierzeń Ano nic nowego<br />
– po prostu trzeba będzie więcej i efektywniej pracować, a także lepiej przygotowywać projekty,<br />
które zamierzamy finansować na rynkach finansowych czy kapitałowych. Warunki pozyskiwania<br />
środków na rozwój uległy dramatycznej zmianie, bynajmniej nie na lepsze. Ponadto być może będzie trzeba zweryfikować<br />
harmonogram realizacji planów. Myślę jednakże, że za wcześnie mówić na ten temat. Trudno w tej chwili jednoznacznie<br />
ocenić debiut giełdowy Enei. Obecny poziom kursu akcji jest wynikiem działań stabilizujących podejmowanych przez spółkę<br />
oraz Credit Suisse i nie odpowiada jej wartości. Na prawdziwą ocenę przyjdzie czas za kilka miesięcy.<br />
12 polska EnerGIA nr 2/2008 polska EnerGIA nr 2/2008 13
w Grupie<br />
Psie<br />
Pole<br />
po<br />
nowemu<br />
Liczące około 100 tys.<br />
mieszkańców Psie Pole to<br />
jedna z pięciu dzielnic niemal<br />
700-tysięcznego Wrocławia.<br />
Jest to też skupisko dużych<br />
zakładów przemysłowych.<br />
Niektóre spośród nich, jak np.<br />
Volvo, Bosch, Polar-Whirpool<br />
czy Hydral, funkcjonować<br />
mogą tylko przy zapewnieniu<br />
wysokiej jakości dostaw<br />
energii elektrycznej<br />
EnergiaPro Gigawat<br />
z certyfikatem<br />
EnergiaPro Gigawat została wyróżniona Dolnośląskim<br />
Certyfikatem Gospodarczym (DCG) – gospodarczą nagrodą<br />
regionalną przyznawaną przez województwo dolnośląskie<br />
DCG należy do najbardziej prestiżowych nagród gospodarczych<br />
Listopadowe mrozy nie zmniejszyły tempa prac. Trwać one będą do połowy 2009 roku<br />
foto: Arch. EnergiaPro Gigawat<br />
Pewność zasilania Psiego Pola została<br />
uznana za istotne zadanie<br />
przez wrocławski oddział EnergiiPro.<br />
Zakończył się właśnie ważny etap remontu<br />
GPZ (główny punkt zasilający)<br />
Psie Pole, obejmującego swym zasięgiem<br />
również podwrocławskie Sołtysowice<br />
i Długołękę. Rozrastająca się<br />
w tym rejonie sieć 20 kV zasilana jest<br />
już przez nową, małogabarytową rozdzielnicę.<br />
To znaczący skok jakościowy<br />
– dzięki zastosowanym rozwiązaniom<br />
wyłączenia będą rzadsze i krótsze.<br />
W GPZ funkcjonuje już nowe pole<br />
110 kV. W pozostałych osprzęt i aparatura<br />
zostaną w znacznym stopniu<br />
wymienione. Wspomnieć trzeba o części<br />
budowlanej inwestycji: od ocieplenia<br />
ścian i dachu, poprzez ściany i posadzki,<br />
kanalizację deszczową, po<br />
drogi wewnętrzne i dojazdowe. Nowy<br />
system ochrony technicznej obiektu<br />
przy zastosowaniu kamer, ograniczy<br />
z pewnością wizyty niepożądanych<br />
gości. Będzie on wprowadzany także<br />
w kolejnych obiektach, np. w przewidywanym<br />
do remontu GPZ Pilczyce,<br />
znajdującym się w pobliżu projektowanego<br />
stadionu na EURO 2012.<br />
Jako że nowoczesne GPZ-ty są bezobsługowe,<br />
sterowane poprzez łącza<br />
światłowodowe z punktu dyspozytorskiego,<br />
brygady energetyków odwiedzają<br />
je tylko przy okazji przeglądów,<br />
odczytów, przełączeń, a także awarii.<br />
Anna Wojcieszczyk<br />
Certyfikatem honorowane są podmioty<br />
gospodarcze, które wnoszą<br />
istotny wkład w rozwój regionu oraz<br />
stanowiące wizytówkę jakości, innowacyjności,<br />
nowoczesności i solidności<br />
pracy.<br />
Dolnośląski Certyfikat Gospodarczy<br />
w imieniu spółki odebrał prezes Zarządu<br />
Leszek Kosiorek. – Wyróżnienie<br />
przyznane w tym trudnym dla przemysłu<br />
energetycznego czasie ma dla nas<br />
szczególne znaczenie. Certyfikat potwierdza,<br />
że EnergiaPro Gigawat jest<br />
nowoczesną, prężnie rozwijającą się<br />
firmą. Przejawia się to w wysokich<br />
standardach obsługi naszych klientów<br />
oraz w bardzo dobrych wynikach<br />
finansowych spółki – mówi prezes<br />
Leszek Kosiorek. – Tym bardziej cieszy<br />
fakt, iż nasza działalność, obejmująca<br />
przede wszystkim lokalny rynek<br />
gospodarczy, została doceniona przez<br />
kapitułę Dolnośląskiego Certyfikatu<br />
Gospodarczego – dodaje.<br />
Marta Głuszek<br />
foto: Anna Wojcieszczyk<br />
Izolować się od strat<br />
Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Katowice SA przystąpiło<br />
do projektu, którego celem jest izolacja napowietrznych sieci<br />
cieplnych. Jego realizacja może usprawnić sieci ciepłownicze<br />
i ograniczyć straty ciepła o około 15 proc.<br />
Średnioroczne straty w polskich<br />
systemach ciepłowniczych oscylują<br />
w przedziale 10–30 proc. przesyłanego<br />
ciepła. O skali strat decyduje<br />
technologia wykonania, stan techniczny<br />
i rozległość sieci. W miejscach<br />
o obniżonej izolacyjności rurociąg<br />
może ulegać szybszej korozji, co w konsekwencji<br />
prowadzi do wycieku tzw.<br />
czynnika grzewczego przez nieszczelność<br />
sieci. Niedostateczna izolacyjność<br />
termiczna przekłada się zatem na ekonomiczną<br />
stronę eksploatacji rurociągów.<br />
Nie można wyeliminować strat ciepła,<br />
ale należy starać się je zminimalizować.<br />
Modernizacja dwóch trzecich<br />
z 20 km sieci napowietrznych eksploatowanych<br />
przez PEC Katowice SA to<br />
założenie zespołu projektowego, który<br />
opracował schemat działania i wskazał<br />
optymalną do zastosowania technologię.<br />
Przedsięwzięciem kieruje zastępca<br />
kierownika Zakładu Nadzoru<br />
Eksploatacji Jacek Urban. W 2009<br />
roku planowane jest odtworzenie izolacji<br />
na blisko 4,5 km sieci. Natomiast<br />
jeszcze w 2008 roku izolacja przykryje<br />
1,7 km.<br />
PEC Katowice SA, podejmując się renowacji<br />
rurociągów, wykorzystuje technologię<br />
opartą na systemie otulin PUR.<br />
Łubki z pianki poliuretanowej sprawdzają<br />
się w ciepłowniczych sieciach<br />
przesyłowych, m.in. ze względu na niski<br />
współczynnik przewodzenia ciepła<br />
Ambasadorzy Polszczyzny<br />
Enion Energia i EnergiaPro Gigawat otrzymały tytuł Mecenasa Kultury<br />
za wsparcie projektu Ambasador Polszczyzny<br />
foto: Piotr Stanaszek<br />
Projektem kieruje Jacek Urban<br />
i ograniczoną chłonność wody. Stosowane<br />
przy realizacji projektu izolacji<br />
pianki poliuretanowe są przetwarzane<br />
z wykorzystaniem technologii<br />
opracowanej przez Główny Instytut<br />
Górnictwa.<br />
Karolina Kmon<br />
Tytuł Ambasadora Polszczyzny został ustanowiony przez<br />
Prezydium Rady Języka Polskiego. Przyznawany jest<br />
osobom, które w sposób wzorcowy posługują się polszczyzną<br />
w mowie i w piśmie. W tym roku, podczas uroczystej<br />
gali, która odbyła się 10 listopada w Katowicach, tytuł<br />
Honorowego Ambasadora Polszczyzny otrzymali m.in. prof.<br />
Franciszek Ziejka, wieloletni rektor UJ oraz Maciej Stuhr,<br />
aktor teatralny i filmowy. Najwyższe wyróżnienie – tytuł<br />
Wielkiego Ambasadora Polszczyzny – kapituła nagrody<br />
przyznała pisarzowi Tadeuszowi Konwickiemu.<br />
Projekt wsparły spółki Enion Energia oraz EnergiaPro Gigawat,<br />
należące do Grupy <strong>Tauron</strong>. – Jest nam niezmiernie<br />
miło, że zostaliśmy wyróżnieni zaproszeniem do udziału<br />
w tym ważnym dla wszystkich Polaków projekcie kulturalno-<br />
-edukacyjnym i jesteśmy dumni z otrzymanego tytułu Mecenasa<br />
Kultury – Ambasadora Polszczyzny. Mamy nadzieję, że<br />
wsparcie, jakiego udzieliliśmy organizatorom projektu, pomogło<br />
w propagowaniu poprawnej i pięknej polszczyzny<br />
– mówi Ireneusz Perkowski, prezes Zarządu Enion Energia.<br />
Tytuły Ambasadora Polszczyzny przyznane zostały w tym<br />
roku po raz pierwszy, ale organizatorzy przedsięwzięcia zakładają,<br />
że projekt realizowany będzie cyklicznie. Są przekonani,<br />
że propagowanie dbałości o polszczyznę sprawi,<br />
iż z roku na rok przybywać będzie kandydatów godnych noszenia<br />
tego zaszczytnego tytułu. Mają również nadzieję,<br />
że – tak jak w tym roku, również w przyszłości – projekt będzie<br />
miał szczęście do firm, które zasłużą na tytuł Mecenasa<br />
Kultury – Ambasadora Polszczyzny.<br />
Elżbieta Bukowiec<br />
Nagrodzeni tytułem Ambasadora Polszczyzny podczas uroczystej gali<br />
FOTO: Archiwum „Estrady Śląskiej”<br />
14 polska EnerGIA nr 2/2008 polska EnerGIA nr 2/2008 15
w Grupie<br />
Kontrakty<br />
podpisane<br />
Oświetlenie<br />
modernizowane<br />
19 listopada podpisano dwa kontrakty pomiędzy<br />
Południowym Koncernem Energetycznym SA<br />
a Energoprojektem Katowice SA<br />
Sygnatariuszami dokumentów<br />
byli ze strony PKE Jan Kurp<br />
– prezes Zarządu i Henryk<br />
Tymowski – wiceprezes Zarządu,<br />
zaś ze strony Energoprojektu<br />
Andrzej Kowalski – prezes spółki<br />
i Jan Antończyk – dyrektor ds.<br />
marketingu i sprzedaży.<br />
Kontrakty dotyczą wykonania<br />
dokumentacji technicznej niezbędnej<br />
do uzyskania pozwolenia<br />
na budowę bloków energetycznych<br />
w Elektrowni Blachownia<br />
i Elektrowni Jaworzno III oraz wykonania<br />
dokumentacji niezbędnych<br />
do uzyskania pozwolenia<br />
na budowę linii wyprowadzenia<br />
mocy z nowych bloków. Kontrakty<br />
obejmują także przygotowanie<br />
dokumentów niezbędnych do<br />
ogłoszenia przetargów na wykonanie<br />
tych inwestycji. Termin realizacji<br />
kontraktów wyznaczony<br />
został na drugą połowę 2010<br />
roku.<br />
Kontrakty są częścią polityki odbudowy<br />
mocy w PKE.<br />
W Elektrociepłowni Tychy SA kończą się prace wysokościowe na kominach,<br />
związane z modernizacją nocnego oświetlenia. Żelbetowe kominy, mierzące<br />
120 i 180 metrów, wybudowano w 1973 i 1984 roku. Należą do najbardziej<br />
charakterystycznych obiektów 130-tysięcznego miasta<br />
Modernizacja polega na wymianie instalacji<br />
zasilającej i opraw oświetleniowych,<br />
aby spełniały wymagania zawarte<br />
w rozporządzeniu ministra infrastruktury<br />
w sprawie sposobu zgłaszania oraz oznakowania<br />
przeszkód lotniczych. Przepis ten nałożył<br />
na właścicieli terenu, na którym znajdują<br />
się przeszkody lotnicze, obowiązek<br />
zgłoszenia ich do prezesa Urzędu Lotnictwa<br />
Cywilnego w Warszawie oraz odpowiedniego<br />
oznakowania do 31 grudnia.<br />
Aleksandra Gajecka<br />
Wykonawcą prac jest katowicka firma Energocenter, a ich koszt wyniesie ponad 250 tys. złotych<br />
Jej pierwsze efekty mają być widoczne<br />
w latach 2015–2016.<br />
Zgodnie z zapowiedziami, PKE<br />
chce wybudować w Jaworznie<br />
i Blachowni nowe bloki energetyczne<br />
o mocy ok. 900 MW. Koszt<br />
każdego z nich szacowany jest<br />
wstępnie na ok. 5 mld zł. W Blachowni,<br />
kosztem ok. 2 mld zł,<br />
miałaby powstać także tzw. elektrownia<br />
poligeneracyjna, produkująca<br />
oprócz prądu i ciepła<br />
również gaz na potrzeby Zakładów<br />
Azotowych Kędzierzyn.<br />
Inna inwestycja przygotowywana<br />
jest w Elektrowni Stalowa Wola,<br />
gdzie w ciągu ok. pięciu lat ma<br />
powstać zasilany gazem blok gazowo-parowy.<br />
Wstępnie zakłada<br />
się, że będzie on dysponował<br />
mocą ok. 400 MW. Koszt inwestycji<br />
– także wstępnie – szacowany<br />
jest na 1,5 mld zł. W ZEC<br />
Bielsko-Biała powstaje natomiast<br />
blok ciepłowniczy.<br />
(pH)<br />
60 lat<br />
Beskidzkiej<br />
Energetyki<br />
Po raz pierwszy prąd popłynął<br />
w Bielsku-Białej w 1893 r., kiedy została<br />
uruchomiona jedna z pierwszych<br />
na ziemiach polskich elektrownia<br />
Za datę powstania Beskidzkiej Energetyki uważa<br />
się jednak 1948 r., kiedy utworzony został<br />
Podokręg Sieciowy Bielsko. Od tego roku można<br />
mówić o przedsiębiorstwie sieciowym, posiadającym<br />
strukturę zbliżoną do współczesnych zakładów<br />
energetycznych, a także o ciągłości historycznej<br />
i prawnej. Dziś oddział Enionu w Bielsku-Białej<br />
to ponad 450 tys. klientów, 1600 pracowników<br />
i rozbudowana infrastruktura energetyczna.<br />
Oddział eksploatuje ponad 23 tys. km sieci energetycznej<br />
i ponad 4570 stacji elektroenergetycznych.<br />
(EG)<br />
FOTO: TADEUSZ SKWARCZYŃSKI<br />
FOTO: ARCH. Enion<br />
Zakończyła się modernizacja KW Czatkowice<br />
Czatkowice<br />
największym<br />
dostawcą<br />
sorbentów<br />
26 listopada została przekazana do eksploatacji<br />
druga linia przemiału kamienia wapiennego<br />
w Kopalni Wapienia Czatkowice. Towarzysząca<br />
temu uroczystość zakończyła dwunastoletni<br />
okres kompleksowej modernizacji zakładu. Łączna<br />
wartość nakładów inwestycyjnych poniesionych<br />
w tym czasie wyniosła przeszło 130 mln złotych<br />
Produktem nowoczesnej instalacji przemiału kamienia wapiennego<br />
są sorbenty przeznaczone do instalacji odsiarczania<br />
spalin metodą mokrą oraz dla kotłów fluidalnych. Trafiają<br />
one przede wszystkim do elektrowni i elektrociepłowni,<br />
gdzie są głównym składnikiem wykorzystywanym w nowoczesnych<br />
technologiach oczyszczania spalin. Poza energetyką<br />
produkty przemiału znajdują również zastosowanie w budownictwie,<br />
drogownictwie i rolnictwie.<br />
Kopalnia Czatkowice sprzedaje rocznie 1,7 mln ton wszystkich<br />
asortymentów kamienia wapiennego. Przychody ze<br />
sprzedaży przekraczają 65 mln zł. Zakład zatrudnia 350<br />
osób. Dzięki budowie drugiej linii przemiałowni, kopalnia weszła<br />
do grupy największych w kraju producentów produktów<br />
mielonych kamienia wapiennego i stała się największym dostawcą<br />
sorbentów dla energetyki. Jej zdolności produkcyjne<br />
wynoszą 800 tys. ton rocznie.<br />
(pH)<br />
FOTO: Arch. PKE<br />
Pomóż im<br />
spełnić marzenia<br />
„Pomóż im spełnić marzenia”<br />
– tak brzmi tytuł kalendarza na 2009 r., którego<br />
wydanie sfinansowała spółka Enion Energia<br />
Wydawnictwo prezentuje zdjęcia i marzenia dzieci z Domu<br />
Dziecka nr 1 w Krakowie. Agnieszka, Kamil, Edyta<br />
i wszystkie inne dzieci, które wychowują się w tej placówce,<br />
chcą nie tylko realizować swoje marzenia, ale też – w przyszłości<br />
– pomagać innym ludziom. 11-letni Robert tak opowiada<br />
o swoich marzeniach: „Jak byłem mały, lubiłem bawić się<br />
w budowę. Zostanę murarzem, bo dużo płacą. Na razie będę<br />
się uczył, żeby wszystko wiedzieć o murarstwie. Kiedy już będę<br />
murarzem, to chciałbym wymurować World Trade Center, bo<br />
to będzie najwyższy budynek, a także przebudować nasz dom<br />
dziecka, bo nie jest ładny. Trzeba domurować balkony i jeszcze<br />
jedno piętro, bo jest za ciasno”.<br />
Wydawca kalendarza prosi o wsparcie podopiecznych Domu<br />
Dziecka nr 1 w Krakowie. Numer konta: 86 1240 4722 1111<br />
0000 4853 8482. Pytania związane z przekazywaniem wpłat<br />
prosimy kierować do dyrekcji Domu Dziecka nr 1 w Krakowie,<br />
tel. 012 422 41 67. Dobroczyńcy placówki mogą zamówić bezpłatne<br />
egzemplarze kalendarza z dziecięcymi marzeniami, wysyłając<br />
e-mail na adres: promocja@enionenergia.pl<br />
(EB)<br />
16 polska EnerGIA nr 2/2008 polska EnerGIA nr 2/2008 17
w Grupie<br />
Będzie<br />
ciepło<br />
dla<br />
Bielska<br />
Południowy Koncern<br />
Energetyczny SA i samorząd<br />
Bielska-Białej zawarły 1 grudnia<br />
długoterminową umowę<br />
na dostawy ciepła<br />
Umowę podpisują: (od lewej) prezes PKE Jan Kurp i prezydent Bielska-Białej Jacek Krywult<br />
Sygnatariuszami dokumentu są: PKE SA, Bielsko-Biała oraz<br />
Przedsiębiorstwo Komunalne Therma. Umowa będzie obowiązywała<br />
przez 19 lat, czyli do końca 2027 roku. Szacowane<br />
zapotrzebowanie na ciepło z miejskiego systemu ciepłowniczego<br />
Bielska-Białej od roku 2012 wyniesie 320 MWt. W przypadku,<br />
gdy zapotrzebowanie na moce ze źródeł PKE przekroczy<br />
określoną wielkość, koncern na wniosek PK Therma podejmie<br />
kroki zmierzające do zabezpieczenia zwiększonych potrzeb ciepłowniczych<br />
miasta. Strony zobowiązały się także do renegocjacji<br />
umowy w razie istotnych zmian warunków gospodarczych<br />
lub kondycji finansowej sygnatariuszy.<br />
Bielsko-Biała pełni funkcję głównego ośrodka administracyjnego,<br />
akademickiego i kulturalnego Podbeskidzia, jest także jednym<br />
z najlepiej rozwiniętych gospodarczo miast Polski. Liczy<br />
około 180 tys. mieszkańców.<br />
(pH)<br />
Laboratorium z certyfikatem<br />
Sukcesem zakończyła się pierwsza ocena laboratorium<br />
chemicznego Elektrociepłowni Tychy SA przeprowadzona<br />
przez audytorów Polskiego Centrum Akredytacji.<br />
W lutym laboratorium uzyskało Certyfikat Akredytacji<br />
Laboratorium Badawczego w zakresie analiz węgla<br />
i odpadów paleniskowych<br />
Aby zapewnić wysoki poziom jakościowy uzyskiwanych w laboratorium<br />
wyników badań węgla oraz odpadów paleniskowych, w 2007 r.<br />
został opracowany i wdrożony system zarządzania zgodnie z normą<br />
PN-EN ISO/IEC 17025:2005, który następnie poddano ocenie w procesie<br />
akredytacji przez Polskie Centrum Akredytacji.<br />
Akredytacja dotyczy analiz węgla w zakresie zawartości wilgoci przemijającej<br />
i analitycznej, zawartości popiołu, siarki i węgla oraz ciepła<br />
spalania i wartości opałowej, a także analiz odpadów paleniskowych<br />
dotyczących zawartości węgla.<br />
Ważnymi elementami wpływającymi na wysoki poziom prowadzonych<br />
badań jest ciągłe monitorowanie stosowanego wyposażenia<br />
oraz sterowanie jakością badań. Aby potwierdzić wysoką jakość wykonywanych<br />
analiz, laboratorium z powodzeniem uczestniczy w porównaniach<br />
międzylaboratoryjnych organizowanych przez firmę SGS<br />
Polska.<br />
Aleksandra Gajecka<br />
foto: Dariusz Wójcik<br />
Adsorpcja C0 2<br />
w Stalowej Woli<br />
Elektrownia Stalowa Wola SA razem z partnerami: Norweskim Instytutem Badań Powietrza,<br />
Technische Universität Hamburg, IVL Swedish Environmental Research Institute, Politechniką<br />
Częstochowską i Instytutem Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu, złożyła wniosek w ramach<br />
7. Programu Ramowego – ENERGY.2009.5.1.1: Innovative capture techniques na dofinansowanie<br />
projektu pn. „Zaawansowana adsorpcja CO 2<br />
na użytek elektrowni węglowych”<br />
Głównym celem projektu jest opracowanie technologii<br />
wychwytywania dwutlenku węgla w elektrowni opalanej<br />
węglem w drodze adsorpcji gazów spalinowych, bazującej<br />
na nowym typie sorbentów uzyskanych z popiołów.<br />
Specjaliści uważają, że metoda wychwytywania CO 2<br />
poprzez<br />
adsorpcję ma największy potencjał pod kątem jej<br />
wdrożenia na skalę przemysłową, dlatego prowadzone są<br />
badania nad zaprojektowaniem tej technologii.<br />
Po uzyskaniu dofinansowania z funduszy europejskich,<br />
technologia będzie testowana w Elektrowni Stalowa Wola.<br />
Jerzy Wieleba<br />
Elektrownia Stalowa Wola stara się o środki unijne<br />
Osadnik oddany do eksploatacji<br />
Należąca do Południowego Koncernu Energetycznego SA Elektrownia Jaworzno III<br />
nie składuje już odpadów<br />
Nowy osadnik kosztował 35 mln zł<br />
listopada został przekazany do eksploatacji nowy,<br />
24 ekologiczny osadnik żużla. Jego uruchomienie pozwoli<br />
na zaprzestanie eksploatacji konwencjonalnego składowiska<br />
i wykorzystywanie go tylko w sytuacjach awaryjnych.<br />
Inwestycja kosztowała prawie 35 mln złotych. Budowa została<br />
w przeważającej części sfinansowana ze środków własnych<br />
PKE (ponad 20,5 mln zł) oraz współfinansowana z Europejskiego<br />
Funduszu Rozwoju Regionalnego (ponad 9,6<br />
mln zł), a także z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska<br />
i Gospodarki Wodnej (ponad 4 mln zł). Budowę rozpoczęto<br />
w lutym, a zakończono w październiku. W trakcie budowy<br />
wywieziono 24 tys. m 3 ziemi, wylano 10,2 tys. m 3<br />
betonu, zużyto 910 ton stali zbrojeniowej. W okresie największego<br />
nasilenia robót na budowie pracowało stu pracowników<br />
dziennie. Całkowita przepustowość zbiornika wynosi<br />
120 tys. ton rocznie, co zaspokaja potrzeby Elektrowni<br />
Jaworzno III.<br />
(pH)<br />
foto: ESW<br />
foto: Wojciech Piechocki<br />
18 polska EnerGIA nr 2/2008 polska EnerGIA nr 2/2008 19
energia w UE<br />
Jerzy Janikowski<br />
szef Biura Współpracy<br />
Międzynarodowej<br />
<strong>Tauron</strong>a<br />
Stanisław Tokarski<br />
wiceprezes Zarządu,<br />
dyrektor ds. strategii<br />
i rozwoju <strong>Tauron</strong>a<br />
Komisja Europejska<br />
przedstawia II Strategiczny<br />
Przegląd Energetyczny<br />
13 listopada Komisja Europejska przedstawiła II Strategiczny Przegląd Energetyczny: Plan Działań<br />
na rzecz Bezpieczeństwa Energetycznego i Solidarności Unii Europejskiej. Jest to zestaw dokumentów<br />
o łącznej objętości ponad tysiąca stron wytyczających kierunki działań i stanowiących podstawę<br />
do sformułowania propozycji nowych unijnych regulacji w tym zakresie<br />
Przedstawiony pakiet rozpoczyna<br />
dyskusję o europejskiej polityce<br />
energetycznej w perspektywie<br />
roku 2050 oraz<br />
obejmuje nową strategię na rzecz<br />
przygotowania mechanizmu solidarności<br />
między państwami członkowskimi<br />
i nową strategię w zakresie sieci<br />
energetycznych. Częścią pakietu jest<br />
nowy plan działań na rzecz solidarności<br />
i bezpieczeństwa energetycznego<br />
Unii Europejskiej, który obejmuje<br />
pięć obszarów wymagających podjęcia<br />
dodatkowych działań. Należą do nich:<br />
● określenie potrzeb<br />
infrastrukturalnych oraz<br />
dywersyfikacja źródeł dostaw,<br />
● relacje z eksporterami oraz<br />
państwami tranzytowymi,<br />
● mechanizmy pozwalające<br />
na szybką odpowiedź<br />
na niespodziewane przerwy<br />
w dostawach surowców<br />
energetycznych,<br />
● efektywność energetyczna,<br />
● najlepsze wykorzystanie<br />
własnych zasobów<br />
energetycznych.<br />
Do propozycji działań w zakresie różnych<br />
projektów priorytetowych zaliczono<br />
Bałtycki Plan Połączeń Transgranicznych,<br />
Południowy Korytarz Gazowy<br />
dostarczający gaz z rejonu Morza<br />
Kaspijskiego i Bliskiego Wschodu oraz<br />
plan działań dotyczących gazu skroplonego<br />
(LNG). Do innych priorytetów<br />
należą także: zamknięcie Śródziemnomorskiego<br />
Pierścienia Energetycznego,<br />
połączenia Europy Środkowej i Południowo-Wschodniej,<br />
a także rozwój<br />
sieci do produkcji energii na farmach<br />
wiatrowych (Morze Północne).<br />
Szanse dla Polski<br />
Z pewnością korzystnym dla Polski kierunkiem<br />
jest zapowiedź jedności Unii<br />
Europejskiej w jej zewnętrznych relacjach<br />
dotyczących energetyki. Komisja<br />
Europejska rekomenduje takie skoordynowane<br />
i zaplanowane wcześniej<br />
podejście do zewnętrznych dostawców<br />
surowców energetycznych, takich jak<br />
Norwegia, Rosja, kraje OPEC oraz dostawcy<br />
afrykańscy. W przedstawionych<br />
dokumentach podkreśla się potrzebę<br />
większego wykorzystania wewnętrznych<br />
zasobów energetycznych Unii<br />
Europejskiej. Można się domyślać, że<br />
w dużej mierze będzie się ono odnosiło<br />
jednak do odnawialnych źródeł energii,<br />
dla których Komisja przygotowuje<br />
plan zrównoważonego finansowania.<br />
Jasno także określana jest rola, jaką<br />
w przyszłości może odgrywać węgiel<br />
w procesie wytwarzania energii elektrycznej.<br />
Zagrożeń nie brakuje<br />
Zapisy dotyczące węgla uzupełniane<br />
są jednak uwagami o tym, że szerokie<br />
zastosowanie będą miały wysoko<br />
sprawne elektrownie wyposażone<br />
w instalacje do wychwytywania i składowania<br />
dwutlenku węgla. Przewiduje<br />
się także do 2050 roku „dekarbonizację”<br />
Unii Europejskiej w zakresie zasilania<br />
energią elektryczną. Może się to<br />
wiązać z próbami wprowadzenia obligatoryjnego<br />
stosowania instalacji<br />
CCS. Technologie takie nie są jednak<br />
jeszcze dostępne komercyjnie i trudno<br />
oczekiwać, aby mogło się to zmienić<br />
w najbliższym czasie. Ponadto nie ma<br />
odpowiedniej infrastruktury ani do<br />
magazynowania, ani do przesyłania<br />
wychwyconego dwutlenku węgla.<br />
Trzeba także zaznaczyć, że technologie<br />
tego typu przy obecnym poziomie ich<br />
rozwoju obniżają o blisko jedną czwartą<br />
sprawność elektrowni węglowych,<br />
w których mogłyby być zastosowane.<br />
Z ekonomicznego punktu widzenia<br />
konkurencyjność takich elektrowni zdecydowanie<br />
spada i w praktyce wyklucza<br />
węgiel jako paliwo. Instalacje CCS można<br />
by zatem wprowadzać jako obowiązkowe<br />
dopiero w momencie osiągnięcia<br />
przez nie „dojrzałości komercyjnej”,<br />
a do tego momentu konieczne jest stosowanie<br />
najlepszych dostępnych obecnie<br />
technologii węglowych. Skutecznym<br />
rozwiązaniem mogłoby być także<br />
przyjęcie szerokiego programu finansowania<br />
prac badawczo-rozwojowych,<br />
które umożliwiłyby pokonanie barier<br />
technologicznych pozwalających na<br />
znaczny wzrost sprawności wytwarzania.<br />
Z drugiej strony, dzięki odpowiedniemu<br />
systemowi dopłat trzeba także<br />
umożliwić powstawanie i eksploatację<br />
pierwszych elektrowni wyposażonych<br />
w instalacje CCS. Nie można przy tym<br />
zakładać, że środki na ten cel pochodzić<br />
będą wyłącznie z systemu handlu<br />
pozwoleniami na emisje, bo poziom<br />
wydatków jest w przypadku takich inwestycji<br />
niezwykle wysoki. Bardziej<br />
pożądanym rozwiązaniem jest stworzenie<br />
specjalnego funduszu unijnego,<br />
z którego środki przeznaczono by na<br />
ten właśnie cel.<br />
Szansa na europejski<br />
Miks energetyczny<br />
Rozwiązaniem wartym rozważenia<br />
w ramach solidarności energetycznej<br />
może być przyjęcie europejskiego<br />
miksu energetycznego, postrzeganego<br />
jako część dywersyfikacji paliwowej,<br />
lecz nie w pojedynczych krajach,<br />
ale na poziomie całej Unii Europejskiej.<br />
Węgiel powinien pozostać w nim<br />
ważnym elementem. W ten sposób<br />
przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa<br />
energetycznego całej unijnej gospodarki.<br />
Dokumenty planu można znaleźć na<br />
anglojęzycznej stronie internetowej<br />
Komisji Europejskiej:<br />
http://ec.europa.eu/energy/strategies/2008/2008_11_ser2_en.htm<br />
Stanisław Tokarski<br />
Jerzy Janikowski<br />
20 polska EnerGIA nr 2/2008 polska EnerGIA nr 2/2008 21
aport<br />
Tańczący<br />
z uprawnieniami<br />
Z końcem listopada polskie przedsiębiorstwa otrzymały prawa do emisji dwutlenku<br />
węgla na lata 2008–2012. Premier podpisał Krajowy Plan Rozdziału Uprawnień<br />
(KPRU) do emisji, a rozporządzenie w tej sprawie zostało opublikowane 14 listopada<br />
w Dzienniku Ustaw<br />
System handlu dwutlenkiem węgla<br />
został stworzony po to, by<br />
w skuteczny i efektywny ekonomicznie<br />
sposób ograniczyć emisje<br />
gazów cieplarnianych w Europie.<br />
W pierwszym okresie handlu, czyli w latach<br />
2005–2007, Komisja Europejska<br />
przyznała dla naszej energetyki i przemysłu<br />
energochłonnego prawa do emisji<br />
ok. 280 mln ton CO 2<br />
rocznie, co czyniło<br />
nasz rynek trzecim pod tym względem<br />
w Unii Europejskiej. Limit ten polskie<br />
przedsiębiorstwa wykorzystały w niecałych<br />
90 proc., także w innych krajach firmy<br />
miały nadwyżki gazowych uprawnień.<br />
Radykalne cięcie<br />
W drugim okresie Komisja Europejska<br />
zdecydowanie obcięła limity dla wszystkich<br />
państw członkowskich, pierwszy<br />
raz opierając się na rzeczywistych danych<br />
o dwutlenku węgla wyemitowanym<br />
przez przemysł. Decyzja dla Polski<br />
była druzgocząca: roczny pułap emisji<br />
został ustalony na 208,5 mln ton, aż<br />
o 76 mln ton mniej niż w polskim projekcie<br />
Krajowego Planu Rozdziału<br />
Uprawnień. W maju ubiegłego roku<br />
polski rząd zaskarżył tę decyzję do<br />
Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości<br />
w Luk semburgu.<br />
Komisja Europejska zastosowała dla<br />
wszystkich krajów podobną metodę:<br />
zweryfikowane dane o emisji w 2005 r.<br />
pomniejszono o oczekiwaną poprawę<br />
efektywności energetycznej. Wynik był<br />
korygowany in plus o prognozę wzrostu<br />
gospodarczego, który w przypadku polskiej<br />
gospodarki wyniósł 4,7 proc. Zdaniem<br />
polskiego rządu prognoza ta została<br />
zaniżona, jednak tych obliczeń<br />
Komisja nie wzięła pod uwagę. – W projekcie<br />
KPRU nie przedstawiliśmy wiarygodnych<br />
danych i prognoz, dlatego<br />
Komisja Europejska nie traktowała poważnie<br />
naszych argumentów – wskazuje<br />
Andrzej Kassenberg, szef Instytutu<br />
na rzecz Ekorozwoju.<br />
Unijni urzędnicy przekonywali, że polskie<br />
żądania znacznie przewyższały<br />
rzeczywiste potrzeby emisji przedsiębiorstw.<br />
Przedłożony przez rząd plan<br />
zakładał roczny przydział praw do emisji<br />
na poziomie niemal 285 mln ton<br />
CO 2<br />
. Tymczasem rzeczywiste emisje za<br />
2005 rok wynosiły zaledwie 202 mln<br />
ton. Komisja przychyliła się jedynie do<br />
polskiej propozycji, by limit uprawnień<br />
dla nowych instalacji, jakie zostaną wybudowane<br />
w latach 2008–2012, wyniósł<br />
6,3 mln ton.<br />
Okrojony przez Komisję Europejską limit<br />
emisji niełatwo było podzielić pomiędzy<br />
poszczególne przedsiębiorstwa. Każda<br />
z branż chciała wywalczyć dla siebie jak<br />
największe możliwości emitowania CO 2<br />
,<br />
a kolejne wersje KPRU nikogo nie zadowalały.<br />
Przygotowanie ostatecznego<br />
projektu zajęło rządowi rok. Dopiero<br />
17 lipca tego roku Rada Ministrów wysłała<br />
do akceptacji Brukseli ostateczną<br />
wersję dokumentu. Zgodnie z prawem<br />
po trzech miesiącach rozporządzenie<br />
mogło zacząć obowiązywać.<br />
Dla nowych instalacji, które powstaną<br />
w latach 2008–2012, zarezerwowano<br />
7,4 mln ton uprawnień, niewielka część<br />
– 150 tys. ton CO 2<br />
– zostanie rozdzielona<br />
w ramach tzw. projektów wspólnych<br />
wdrożeń, czyli dla firm, które dzięki zagranicznym<br />
inwestycjom przyczyniły się<br />
do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych<br />
w Polsce. Zgodnie z traktatem<br />
z Kioto mają one prawo do zarabiania<br />
na handlu gazami cieplarnianymi.<br />
Dla działających ok. 940 instalacji pozostało<br />
prawie 201 mln ton uprawnień,<br />
z czego największa część – 110,8 mln<br />
– przypadła energetyce zawodowej,<br />
odpowiedzialnej za prawie 60 proc. emisji<br />
w systemie.<br />
Kluczem do rozdzielania były historyczne<br />
dane o emisji, stosowana technologia<br />
spalania, ale uwzględniono także<br />
prognozy produkcji na przyszłość.<br />
Zdaniem Wojciecha Jaworskiego, szefa<br />
Krajowego Administratora Handlu<br />
Emisjami (KASHUE), sposób podziału<br />
puli uprawnień jest zbyt mocno obciążony<br />
przez dane historyczne, co oznacza<br />
„zamrożenie” rynku poszczególnych<br />
towarów.<br />
Uprawnień dużo za mało…<br />
W najtrudniejszej sytuacji znalazła się<br />
branża energetyczna. W latach 2008–<br />
–2012 może ona wypuszczać do atmosfery<br />
o prawie 12 proc. mniej dwutlenku<br />
węgla, niż wynosiła jej średnia emisja<br />
w latach 2006–2007.<br />
Rząd szacuje, że wyłącznie z tego tytułu<br />
wzrost cen energii elektrycznej dla końcowego<br />
odbiorcy wyniesie 3 proc.<br />
Zgodnie z prognozą, w 2010 roku produkcja<br />
energii elektrycznej wyniesie<br />
163,3 TWh. Polskie elektrownie będą<br />
wtedy zmuszone do zakupu 25 mln ton<br />
praw do emisji dwutlenku węgla. Przy<br />
obecnej cenie ok. 15 euro za tonę będzie<br />
to koszt ok. 400 mln euro.<br />
Także elektrociepłownie zawodowe będą<br />
zmuszone do zakupu dodatkowych<br />
pozwoleń na emisje dwutlenku węgla.<br />
Przyznany im średnioroczny limit<br />
25,4 mln ton – według obliczeń rządu<br />
jest za mały o 1,9 mln ton uprawnień.<br />
Przedsiębiorstwa energetyczne inwestują<br />
w poprawę efektywności, np.<br />
przez wymianę niskoprężnych turbin.<br />
Zwiększają produkcję zielonej energii,<br />
wykorzystują coraz więcej biomasy, co<br />
przynosi wymierne efekty zmniejszania<br />
zanieczyszczeń. Pod tym względem<br />
w trudniejszej sytuacji znajdują się inne<br />
branże przemysłu. Między 2005 a 2007 r.<br />
sektory energochłonne zwiększyły swoje<br />
emisje dwutlenku węgla o ponad<br />
9 proc., gdy tymczasem energetyka zawodowa<br />
o 1,5 proc.<br />
Boom budowlany trwający przez ostatnie<br />
dwa lata sprawił, że producenci<br />
wapnia i koksownie co roku wypuszczały<br />
do atmosfery o ok. 14 proc. więcej<br />
dwutlenku węgla, a cementownie aż<br />
o 26 proc. Tymczasem limity uprawnień<br />
na lata 2008–2012 pozwalają przemysłowi<br />
ceramicznemu na zwiększenie<br />
emisji o niecałe 11 proc., hutom, rafineriom,<br />
cementowniom i koksowniom<br />
o 2–3 proc., zaś zakładom chemicznym<br />
i papierniczym o niecałe 4 proc. w porównaniu<br />
do lat 2005–2006.<br />
Wzrost kosztów związany z zakupem<br />
brakujących uprawnień do emisji sprawi,<br />
że polskie przedsiębiorstwa staną się<br />
mniej konkurencyjne w porównaniu do<br />
firm z Ukrainy, Chin, Indii czy Rosji.<br />
…chociaż niekoniecznie<br />
Dlatego jeszcze kilka miesięcy temu<br />
głośno protestowały one przeciwko podziałowi<br />
limitów, który ograniczy ich rozwój.<br />
Zaczynający się kryzys gospodarczy<br />
zweryfikował jednak prognozy wzrostu<br />
produkcji. Ostatnie dane GUS wskazują,<br />
że w październiku produkcja metali zmalała<br />
o 23 proc., a wyrobów chemicznych<br />
o prawie 10 proc. Spadek nastąpił także<br />
w wytwarzaniu i sprzedaży energii elektrycznej.<br />
Prawa do emisji dwutlenku węgla na europejskich<br />
giełdach tracą w ostatnich<br />
tygodniach na wartości. Pięć miesięcy<br />
temu ich cena zbliżała się do 30 euro za<br />
tonę, teraz jest o połowę niższa.<br />
– Koncern hutniczy ArcelorMittal jeszcze<br />
kilka miesięcy temu był typowany jako<br />
jeden z głównych kupujących uprawnienia<br />
do emisji dwutlenku węgla dla swoich<br />
zakładów w Europie. Teraz jednak<br />
może się okazać, że nie będzie ich potrzebował<br />
– ocenia Jarosław Kłapucki,<br />
dyrektor generalny Consus France, firmy<br />
specjalizującej się w handlu uprawnieniami<br />
do emisji CO 2<br />
.<br />
Za brak wystarczającej liczby uprawnień do<br />
emisji przedsiębiorca płaci karę 100 euro za<br />
tonę. Zapłacenie jej nie zwalnia go i tak<br />
z konieczności posiadania praw – przedsiębiorcy<br />
muszą więc brakujące limity dokupywać<br />
na rynku. Komisja Europejska dała im<br />
dodatkową możliwość rozliczenia się uprawnieniami<br />
do emisji z instalacji wybudowanych<br />
poza rynkiem unijnym, np. w Chinach<br />
(CER). Dla polskich firm limit CER wynosi<br />
10 proc. puli uprawnień.<br />
Polskie przedsiębiorstwa, poza nielicznymi<br />
przypadkami, prawdopodobnie nie<br />
będą musiały korzystać z tej możliwości<br />
w tym i w przyszłym roku. Analitycy<br />
nie wykluczają, że w obliczu kryzysu gospodarczego<br />
limity emisji CO 2<br />
przyznane<br />
unijnemu przemysłowi okażą się – tak<br />
jak w pierwszym okresie – za duże. Wtedy<br />
nastąpiłoby załamanie cenowe na<br />
rynkach handlu tym gazem.<br />
Ministerstwo Środowiska pracuje nad<br />
projektem ustawy o handlu uprawnieniami<br />
do emisji, która umożliwi weryfikację<br />
przydziałów w trakcie trwania okresu<br />
rozliczeniowego. Firma, która zmniejszy<br />
emisje o ponad 30 proc., prawdopodobnie<br />
będzie musiała zaoszczędzone uprawnienia<br />
przekazać do puli krajowej. Pomysł<br />
krytykują przedsiębiorcy, bo w czasach<br />
kryzysu gospodarczego wiele firm będzie<br />
znacznie ograniczać produkcję i zanieczyszczenia.<br />
Mimo tego resort środowiska<br />
nie zamierza się z niego wycofać.<br />
Wojciech Czerwiński<br />
RYS: PIOTR ZATORSKI<br />
22 polska EnerGIA nr 2/2008 polska EnerGIA nr 2/2008 23
prawdy i mity<br />
szkodziCO<br />
Komu<br />
2<br />
Wokół emisji CO 2<br />
toczy się dyskusja. Biorą w niej udział rządy,<br />
instytucje badawcze, przemysł, politycy i zwykli ludzie<br />
Według niektórych, od<br />
emisji dwutlenku węgla<br />
zależą losy cywilizacji,<br />
według innych losy ludzkości.<br />
Ekolodzy mówią, że jeśli nie<br />
ograniczymy emisji szkodliwych substancji<br />
do atmosfery, czeka nas zagłada:<br />
klęski żywiołowe, głód, konflikty<br />
zbrojne, światowy kryzys. Koszty zaniechań<br />
będą większe niż koszty modernizacji<br />
sposobów pozyskiwania<br />
energii. Pakiet klimatyczno-energetyczny<br />
ma być ważnym elementem<br />
polityki ekologicznej państw. Według<br />
specjalistów od energetyki rezygnowanie<br />
z węgla jest szaleństwem,<br />
a wdrażanie niesprawdzonych nowych<br />
technologii ogromnym ryzykiem.<br />
Świat stoi przed groźbą kryzysu energetycznego,<br />
któremu już teraz trzeba<br />
zapobiegać. Działania proekologiczne<br />
nie mogą być przeprowadzane<br />
kosztem utraty bezpieczeństwa energetycznego.<br />
Raportom klimatycznym<br />
IPCC (Międzynarodowego Zespołu<br />
do spraw Zmian Klimatu) zarzuca się<br />
nadmierne upolitycznienie prowadzące<br />
do podejmowania nazbyt pochopnych<br />
i niebezpiecznych dla cywilizacji<br />
działań. Przemysł energetyczny deklaruje<br />
wdrażanie nowych technologii<br />
obniżających emisje CO 2<br />
i ostrzega<br />
przed ekologiczną histerią.<br />
O szkodliwość CO 2<br />
dla klimatu<br />
i o wpływ człowieka na klimat zapytaliśmy<br />
Magdalenę Zowsik, koordynatorkę<br />
kampanii klimatycznej Greenpeace,<br />
i prof. dr. hab. Zbigniewa<br />
Jaworowskiego, członka Rady Naukowej<br />
Centralnego Laboratorium Ochrony<br />
Radiologicznej.<br />
Magdalena Zowsik<br />
Podważeniem<br />
opinii, że za zmiany<br />
klimatyczne<br />
odpowiedzialny<br />
jest człowiek,<br />
zainteresowany<br />
jest przemysł,<br />
głównie naftowy<br />
Emisje CO 2<br />
w Polsce rosną: w latach<br />
2004–2005 zwiększyły się o 2 mln<br />
ton. Od ery przedindustrialnej nastąpił<br />
wzrost tej emisji na świecie. Pod wpływem<br />
działań człowieka klimat się<br />
ocieplił i to ma bardzo znaczące skutki.<br />
Z powodu zmian klimatu, których skutkiem<br />
są ekstremalne zjawiska pogodowe<br />
(huragany, powodzie, susze) na<br />
świecie ginie rocznie 150 tys. ludzi.<br />
Te zmiany pogodowe odczuwamy nawet<br />
w Polsce. Topnienie lodowców zagraża<br />
ludziom pobierającym wodę<br />
pitną z rzek przez nie zasilanych, giną<br />
poszczególne ekosystemy: topnieje<br />
Grenlandia i Arktyka, biegun północny<br />
można już przepłynąć statkiem,<br />
poza tym są zakusy na wydobywanie<br />
w tych rejonach ropy naftowej.<br />
Paradoksem jest, że do katastrofalnego<br />
w skutkach topnienia lodu na biegunie<br />
północnym doszło przez spalanie<br />
ropy i innych paliw kopalnych, a teraz<br />
planuje się wydobyć stamtąd jeszcze<br />
więcej ropy, której spalenie spowoduje<br />
większe emisje. Wśród naukowców na<br />
świecie jest konsensus, że mamy do<br />
czynienia z globalnym ociepleniem.<br />
Dowodem na to są raporty IPCC, dokumentujące<br />
jego przyczyny i skutki.<br />
W ostatnim raporcie ponad 2 tys. naukowców<br />
zgodziło się, że z 90-proc.<br />
prawdopodobieństwem to człowiek jest<br />
odpowiedzialny za zmiany klimatyczne.<br />
Głosy negujące wymowę raportów są<br />
odosobnione, w Europie już prawie niespotykane.<br />
Podważeniem opinii, że za<br />
zmiany klimatyczne odpowiedzialny<br />
jest człowiek, zainteresowany jest przemysł,<br />
głównie naftowy. Zmiany klimatyczne<br />
zależą od wielu innych czynników,<br />
podlegają pewnym wahaniom<br />
naturalnym, ale dopiero od kiedy człowiek<br />
przeprowadził rewolucję przemysłową,<br />
zaczął wydobywać i spalać paliwa<br />
kopalne, mamy do czynienia<br />
z takimi skutkami, z jakimi borykamy<br />
się współcześnie.<br />
Prof. Zbigniew Jaworowski<br />
W<br />
1957 r. emisja CO 2<br />
ze źródeł<br />
ludzkich wynosiła 2270 M t<br />
C (milionów<br />
ton C w przeliczeniu na węgiel<br />
pierwiastkowy), w 2007 r. 8500 M t<br />
C.<br />
Zatem wzrosła w ciągu 50 lat<br />
o 6230 M t<br />
C, czyli 3,7 razy lub o 274 proc.<br />
Naturalne globalne ocieplenie współczesne<br />
jest potwierdzone obserwacjami<br />
meteorologicznymi. Jest to kolejny<br />
cykl klimatyczny po Małej Epoce Lodowej<br />
(1350–1850), z której zaczęliśmy<br />
wychodzić w drugiej połowie XIX wieku,<br />
ale to wychodzenie zaczęło się już<br />
Modele<br />
komputerowe<br />
nie są w stanie<br />
przewidzieć<br />
pogody<br />
za miesiąc, a my<br />
mamy wierzyć,<br />
że przewidzą za<br />
100 lat, i na nich<br />
oprzeć los<br />
gospodarki<br />
świata Jest to<br />
kolejne masowe<br />
szaleństwo<br />
ludzkości, podobne<br />
do wiary w duchy,<br />
szatana i palenia<br />
czarownic<br />
foto: Greenpeace/Konstantynowicz<br />
wcześniej. Przed tym ochłodzeniem<br />
było ocieplenie średniowieczne, gdy<br />
temperatura była wyższa niż jest obecnie,<br />
a na Grenlandii uprawiano pszenicę<br />
i rosły sady owocowe.<br />
Średnia temperatura roczna w Warszawie<br />
w 1797 r. wynosiła 9,6 st. C (zimą<br />
-0,8 st. C), a emisja globalna ludzkiego<br />
CO 2<br />
wynosiła wtedy 7 M t<br />
C; w roku<br />
1998 – 9,8 st. C, emisja światowa CO 2<br />
– 6656 M t<br />
C, w roku 2006 roczna temperatura<br />
to 8,9 st. C, zimą -3,9 st. C,<br />
a w roku kolejnym temperatura wyniosła<br />
9,6 st. C. Jakoś nie widać katastrofy<br />
klimatycznej w Polsce.<br />
Ocieplenie współczesne nie jest spowodowane<br />
przez człowieka, lecz przez<br />
naturę. Zmiany klimatyczne zależą<br />
mniej od tego, co dzieje się na Ziemi,<br />
a bardziej od czynników kosmicznych.<br />
Główną przyczyną tego, że mamy na<br />
Ziemi średnią temperaturę roczną<br />
około 14 st. C jest, o dziwo, Słońce.<br />
Zmiany klimatu powodowane są cyklicznymi<br />
fluktuacjami aktywności<br />
Słońca oraz jego wędrówką, wraz<br />
z całą naszą heliosferą (obszarem zawierającym<br />
w sobie Słońce, wszystkie<br />
planety i większość mniejszych ciał<br />
Układu Słonecznego), poprzez ramiona<br />
naszej galaktyki. Te dwa czynniki<br />
wpływają na wielkość strumienia galaktycznego<br />
promieniowania kosmicznego,<br />
docierającego do dolnej troposfery<br />
(najniższej i najcieńszej warstwy<br />
atmosfery) i tam tworzącego w powietrzu<br />
centra kondensacyjne, które<br />
są zarodkami chmur. Im mniejsza aktywność<br />
magnetyczna Słońca, tym<br />
mniej dociera do nas promieniowania<br />
kosmicznego i mniej powstaje chmur,<br />
które jak parasol chronią nas przed<br />
nasłonecznieniem.<br />
Czynników wpływających na klimat są<br />
tysiące. Tylko drobną ich część poznaliśmy,<br />
nie wiemy prawie nic o fizyce<br />
powstawania chmur, które są jednym<br />
z najważniejszych czynników klimatycznych.<br />
Modele komputerowe nie są<br />
w stanie przewidzieć pogody za miesiąc,<br />
a my mamy wierzyć, że przewidzą<br />
za 100 lat, i na nich oprzeć los<br />
gospodarki świata Jest to kolejne<br />
masowe szaleństwo ludzkości, podobne<br />
do wiary w duchy, szatana i palenia<br />
czarownic. Tym razem ma ono<br />
znamiona samobójczej paranoi.<br />
24 polska EnerGIA nr 2/2008 polska EnerGIA nr 2/2008 25
innowacje<br />
Handel z dobrym<br />
narzędziem<br />
Front Office Middle Office Back Office<br />
Witryna WWW do wymiany<br />
informacji i akwizycji danych<br />
pomiarowych (CORNUS)<br />
Zintegrowany pulpit handlowca<br />
(TRADINGDESK)<br />
Prognozowanie cen<br />
i zapotrzebowania w TAURON<br />
(LARIX)<br />
Moduł rozliczeń i raportowania<br />
(CEDRUS)<br />
<strong>Tauron</strong> wdraża jeden z najbardziej zaawansowanych systemów informatycznych<br />
do obsługi scentralizowanego handlu hurtowego energią elektryczną.<br />
Nowy system umożliwi pionowi handlowemu realizację funkcji Market Access<br />
dla wszystkich spółek Grupy<br />
Zarządzanie kontraktami<br />
i obsługa Grupy Bilansującej<br />
(TAXUS)<br />
Grafikowanie OHT/OH<br />
(PRUNUS)<br />
Centralne Repozytorium<br />
Danych REE<br />
dla TAURON (CRD)<br />
W PIERWSZYM SZEREGU<br />
Dariusz<br />
Stolarczyk,<br />
wiceprezes<br />
Zarządu, dyrektor<br />
ds. zarządzania<br />
i komunikacji<br />
<strong>Tauron</strong>a:<br />
Zadanie stworzenia<br />
innowacyjnego narzędzia wspomagającego<br />
przejmowane procesy<br />
handlowe prowadzimy od jesieni,<br />
z założeniem uruchomienia systemu<br />
od 1 lipca 2009 roku. Wdrażany<br />
zintegrowany system handlu hurtowego<br />
nie tylko zwiększa konkurencyjność<br />
rynkową <strong>Tauron</strong>a, ale także<br />
stawia nas w pierwszym szeregu<br />
firm stosujących zaawansowane<br />
technologie informatyczne. Implementowane<br />
rozwiązanie stwarza<br />
największy w kraju węzeł dostępowy<br />
wymiany informacji rynku energii po<br />
stronie uczestnika rynku.<br />
Realizacja nowego modelu<br />
biznesowego, którego głównym<br />
filarem jest kompleksowa<br />
obsługa obrotu hurtowego<br />
w Grupie przez firmę <strong>Tauron</strong>,<br />
postawiła przed służbami informatycznymi<br />
i handlowymi katowickiej<br />
spółki zadanie pilnego wdrożenia systemu<br />
wspomagającego hurtowy handel<br />
energią elektryczną. Centralizacja<br />
obrotu oznacza integrację szeregu<br />
procesów związanych z wytwarzaniem<br />
i obrotem, zarządzaniem emisjami<br />
wraz z dostępem do wszystkich istotnych<br />
danych zgromadzonych wcześniej<br />
w różnych systemach, które mają<br />
kluczowe znaczenie w podejmowaniu<br />
decyzji przez pracowników pionu handlowego.<br />
– Założyliśmy, że to rozwiązanie<br />
umożliwi kompleksową obsługę<br />
działań handlowych związanych z optymalizacją<br />
portfela. Potrzebowaliśmy<br />
maksymalnej niezawodności pracy<br />
przy obsłudze transakcji o dobowej<br />
wielkości przekraczającej w niektórych<br />
okresach 100 tys. MWh – mówi<br />
Tomasz Lender, dyrektor Departamentu<br />
Obrotu Energią w <strong>Tauron</strong><br />
Polska Energia SA.<br />
SYSTEM<br />
<strong>Tauron</strong> zastosował System Obsługi Handlu<br />
Energią Elektryczną (SOHEE) modelowany<br />
na potrzeby spółki przez polską<br />
firmę Transition Technologies SA. Zakupiony<br />
system ma wiele funkcji w jednej<br />
wspólnej instalacji. SOHEE umożliwia<br />
działanie wspólnego węzła<br />
wymiany informacji o rynku energii<br />
(WIRE) dla jednostki grafikowej <strong>Tauron</strong><br />
oraz centralnego węzła systemu<br />
operatywnej współpracy z elektrowniami<br />
(SOWE) do podglądu zgłoszeń<br />
i stanu ruchowego wszystkich jednostek<br />
Grupy. Rozwiązanie tworzy centralną<br />
platformę handlową, która obsługuje<br />
rynki bilateralne, giełdowe<br />
oraz rynek bilansujący. Produkt umożliwia<br />
także obsługę, kontrolę i optymalizację<br />
kontraktów handlowych.<br />
System pozwala na wykorzystanie<br />
wszystkich dostępnych kontraktów<br />
w portfelu handlowym, uwzględniając<br />
takie elementy, jak prognozy zapotrzebowania,<br />
profile obciążeń jednostek<br />
wytwórczych, czy dostępne kontrakty<br />
bilateralne. Architektura tego rozwiązania<br />
jest tak skonstruowana, żeby<br />
w przypadku pojawienia się kolejnych<br />
potrzeb można ją było do nich dostosować.<br />
Integracja modułów handlowych<br />
i ewidencyjnych z pozostałymi<br />
systemami użytkowanymi przez <strong>Tauron</strong>a<br />
w ramach modułu Centralnego Repozytorium<br />
Danych (CRD) stworzy<br />
hurtownię danych, czyli narzędzie bieżącej<br />
kontroli i raportowania.<br />
Wdrożenie systemu wraz z niezbędnymi<br />
zakupami sprzętowymi rozłożono<br />
na pięć etapów, których realizacja<br />
rozpoczęła się we wrześniu 2008 roku.<br />
– Pracę zaczęliśmy w listopadzie od<br />
zakupienia niezbędnego sprzętu. Zapewnienie<br />
niezawodności działania<br />
i odpowiedniej wydajności przesądziło<br />
o konieczności zastosowania redundantnego<br />
– w naszym przypadku zduplikowanego<br />
środowiska sprzętowego,<br />
zarówno w obszarze sieci, jak i serwerów,<br />
które pracują w układzie klastrów<br />
niezawodnościowych. Jest to rozwiązanie<br />
o bardzo wysokim stopniu bezpieczeństwa<br />
dla naszego systemu – informuje<br />
Jan Fecko, dyrektor Departamentu<br />
Zarządzania Zasobami Informacyjnymi<br />
w <strong>Tauron</strong> Polska Energia SA. Etapy obejmują<br />
także wdrożenie centralnych systemów<br />
WIRE i SOWE, uruchomienie handlu<br />
hurtowego. Najdłużej trwającym<br />
procesem wdrożeniowym będzie tworzenie<br />
CRD.<br />
WDROŻENIA<br />
Zakupiona przez <strong>Tauron</strong>a wersja<br />
SOHEE obejmuje kilka modułów,<br />
w tym zintegrowany pulpit handlowca.<br />
Centralne WIRE dla potrzeb OHT<br />
TAURON<br />
SOWE monitoring wszystkich<br />
JWCD i nJWCD w TAURON<br />
Moduł określany jako Trading Desk<br />
spełnia funkcje konsoli handlowej<br />
wspomagającej pracownika. Narzędzie<br />
pozwala także na zawieranie<br />
transakcji typu SPOT i szybką reakcję<br />
na oferty klientów, przeprowadzanie<br />
transakcji na Towarowej Giełdzie<br />
Energii oraz w internetowej Platformie<br />
Obrotu Energią Elektryczną (POEE).<br />
Moduł Flexicon to rozbudowana witryna<br />
internetowa, dzięki której można<br />
komunikować się z kontrahentami<br />
i służbami operatorsko-handlowymi.<br />
Kolejna zastosowana aplikacja to centralny<br />
węzeł WIRE dla potrzeb operatora<br />
handlowo-technicznego (OHT)<br />
<strong>Tauron</strong>a. Rozwiązanie umożliwia wysyłanie<br />
zawartych umów sprzedaży<br />
oraz weryfikację ich poprawności. Do<br />
obsługi handlu emisjami służy kolejny<br />
moduł, dzięki któremu proces odbywa<br />
się na dostępnych europejskich platformach<br />
giełdowych. Narzędzie wiąże<br />
wycenę uprawnienia z szeregiem danych<br />
i grup czynników dostarczanych<br />
z Centralnego Systemu Analiz Parametrów<br />
Technologicznych (SAT) oraz<br />
Systemu Ochrony Środowiska i Handlu<br />
Emisjami (SOŚ), stosowanych<br />
przez spółki wytwórcze. Wdrożenie<br />
obejmuje także moduł monitoringu<br />
wszystkich jednostek wytwórczych<br />
Optymalizacja portfela<br />
handlowego (CONAN)<br />
Grupy <strong>Tauron</strong> (SOWE). Zastosowany<br />
system zawiera również narzędzia do<br />
zarządzania kontraktami i obsługi<br />
grupy bilansującej (Taxus), grafikowania<br />
(Prunus), prognozowania zapotrzebowania<br />
na energię i projektowania<br />
jej ceny (Larix). Szczególnie wart<br />
omówienia jest moduł Conan. Jest to<br />
WYMIERNE KORZYŚCI<br />
Krzysztof Zamasz,<br />
wiceprezes<br />
Zarządu, dyrektor<br />
ds. handlu<br />
<strong>Tauron</strong>a:<br />
Centralny system<br />
handlu hurtowego<br />
pozwala nam powiązać<br />
działania wytwórcze i obrotowe<br />
prowadzone w Grupie. Prowadzimy<br />
bilansowanie handlowe energii<br />
elektrycznej w ramach jednej wspólnej<br />
jednostki grafikowej. Optymalizujemy<br />
emisje na poziomie całej Grupy.<br />
Jestem przekonany, że zainwestowane<br />
środki przyniosą nam bardzo<br />
wymierne korzyści i zwiększą naszą<br />
konkurencyjność. Nie bez znaczenia<br />
jest także fakt, że nasz system będzie<br />
posiadał funkcje niezbędne przy realizacji<br />
transakcji rynku dnia bieżącego.<br />
Dwukierunkowy interfejs do IFS<br />
(faktury, płatności itp.) i innych<br />
systemów dziedzinowych<br />
w grupie TAURON<br />
mechanizm optymalizacji portfela<br />
handlowego. Umożliwia on długoterminowe<br />
zarządzanie jednostkami wytwórczymi,<br />
budowę i porównywanie<br />
wielu scenariuszy strategii handlowej,<br />
wycenę ofert według kilku kryteriów,<br />
czy analizę ryzyka. Ostatnia grupa elementów<br />
systemu to aplikacje Cedrus<br />
i CRD. Pierwsza to moduł rozliczeń i raportowania,<br />
a druga – narzędzie umożliwiające<br />
budżetowanie przychodów<br />
i kosztów. Centralne Repozytorium Danych<br />
(CRD) jest aplikacją gromadzącą<br />
bieżące i archiwalne dane z systemów<br />
źródłowych poszczególnych spółek Grupy,<br />
takich jak systemy pomiarowe czy<br />
dane z platform handlowych.<br />
NOWE WYMAGANIA<br />
<strong>Tauron</strong> zostanie zatem wyposażony<br />
w zaawansowany system informatyczny<br />
uzbrojony we wszystkie opcje wymagane<br />
przez rynek energii elektrycznej dziś<br />
i w najbliższej przyszłości. Wdrażane<br />
rozwiązanie jest bowiem przygotowane<br />
pod kątem nowych wymagań rynku<br />
energii elektrycznej, związanych z zawieraniem<br />
transakcji na dwie do sześciu<br />
godzin przed fizyczną realizacją.<br />
Jacek Sakrejda<br />
Transition Technologies<br />
26 polska EnerGIA nr 2/2008 polska EnerGIA nr 2/2008 27
święta<br />
26000<br />
24000<br />
22000<br />
20000<br />
18000<br />
Zapotrzebowanie mocy KSE od 18 listopada do 30 listopada 2008 [MW]<br />
Z okazji świąt<br />
wiele Ciepła i światła<br />
Blask świec, ciepło płonącego kominka, urok naftowej lampy. Święta Bożego<br />
Narodzenia budzą przeważnie nostalgiczne skojarzenia. Ważna jest uroczysta,<br />
tradycyjna oprawa rodzinnych spotkań i religijnego skupienia<br />
Nie ma wątpliwości, że to<br />
czas szczególny. A jednak<br />
naftowe lampy należą już<br />
do przeszłości, a my zdecydowanie<br />
bardziej ufamy centralnemu<br />
ogrzewaniu i żarówce. Nikt nie pogardzi<br />
kominkiem i płomieniem świec,<br />
jednak nie one w przygotowaniu świąt<br />
są niezbędne. Potrzebna jest energia<br />
elektryczna.<br />
Nad sprawnością sieci i przesyłem<br />
energii czuwa cała rzesza pracowników,<br />
którzy muszą pozostać na stanowiskach<br />
i dzień świąteczny traktować<br />
tak samo jak zwykły. W elektrociepłowniach,<br />
elektrowniach oraz firmach<br />
zajmujących się przesyłem energii<br />
pracownicy doskonale rozumieją konieczność<br />
zachowania nieustannej<br />
uwagi, dlatego organizują spotkania<br />
wigilijne tak, by zawsze ktoś był na stanowisku.<br />
Choć brzmi to banalnie, żeby<br />
wszyscy mogli cieszyć się urokami<br />
26000<br />
24000<br />
22000<br />
20000<br />
18000<br />
16000<br />
14000<br />
12000<br />
2007.11.01 00:15<br />
Zapotrzebowanie mocy KSE od 18 listopada do 30 listopada 2007 [MW]<br />
2007.11.04 18:15<br />
2007.11.08 12:15<br />
2007.11.12 21:15<br />
2007.11.16 00:15<br />
cywilizacji, ktoś musi czuwać nad prawidłowym<br />
działaniem odpowiednich<br />
urządzeń. Światło i ciepło dociera do<br />
nas dzięki pracy ludzi, których nie jest<br />
w stanie zastąpić żaden, nawet najbardziej<br />
precyzyjny automat.<br />
2007.11.19 10:15<br />
2007.11.23 12:15<br />
2007.11.27 06:15<br />
foto: Forum<br />
Decyduje pogoda<br />
i koniunktura<br />
O zużyciu energii decyduje przede<br />
wszystkim pogoda, dzień tygodnia<br />
i koniunktura w gospodarce. Świąteczne<br />
przygotowania, iluminacja<br />
miast i domowe dekoracje mają, jak<br />
się okazuje, niewielki wpływ na ogólne<br />
zużycie energii. W zeszłym roku,<br />
24 grudnia, dostawa energii w oddziale<br />
Enionu w Krakowie wynosiła<br />
900 MWh, 25 grudnia 800 MWh,<br />
a 21 grudnia – ostatni dzień roboczy<br />
przed świętami – 1000 MWh. Przewiduje<br />
się, że zużycie w tym roku może<br />
być niższe z powodu kryzysu w gospodarce<br />
i ograniczenia produkcji przez<br />
dużych odbiorców.<br />
Zapotrzebowanie na moc w Krajowym<br />
Systemie Elektroenergetycznym<br />
przedstawiamy na wykresach. W listopadzie<br />
2008 roku jest ono minimalnie<br />
niższe niż w listopadzie 2007 roku, co<br />
więcej, w okresie przedświątecznym<br />
i świątecznym nie wzrasta w sposób<br />
znaczący, o czym świadczy wykres pokazujący<br />
zapotrzebowanie na moc<br />
w grudniu 2007 roku.<br />
Dariusz Chomka, rzecznik PSE Operator,<br />
wyjaśnia, że okres świąteczny<br />
jest dla energetyki spokojniejszy, ponieważ<br />
większość firm i zakładów produkcyjnych<br />
w tym czasie nie pracuje,<br />
iluminacje świąteczne miast ani przygotowywanie<br />
do świąt w gospodarstwach<br />
domowych nie wpływają w<br />
sposób znaczący na zapotrzebowanie<br />
na energię. Dlatego jest to czas o tyle<br />
specyficzny, że spokojniejszy niż zwykłe<br />
dni pracy.<br />
Świąteczny blask Nowego Światu<br />
16000<br />
14000<br />
12000<br />
2008.11.18 00:15<br />
2008.11.19 15:15<br />
26000<br />
24000<br />
22000<br />
20000<br />
18000<br />
16000<br />
14000<br />
12000<br />
2007.12.20 00:15<br />
Miasta chcą oczarować<br />
mieszkańców i gości<br />
Do świąt przygotowują się całe miasta.<br />
Samorządowcy prześcigają się w wymyślaniu<br />
niebanalnych dekoracji. Warszawa<br />
postawiła w tym roku na system<br />
energooszczędny LED. Nowy Świat,<br />
Krakowskie Przedmieście i Stare Miasto<br />
stroją się już na początku grudnia,<br />
tak aby odpowiednio wcześnie w pełni<br />
czuć było klimat Bożego Narodzenia.<br />
Najważniejsza jak zwykle będzie choinka,<br />
w tym roku sztuczna, 27-metrowa<br />
w kolorach logo promocyjnego<br />
„Zakochaj się w Warszawie”. W założeniach<br />
drzewko ma służyć miastu przez<br />
wiele lat. Wygląd choinki wzbogaci<br />
zmieniająca się wielowarstwowa iluminacja.<br />
Tegoroczna ma być najokazalszą<br />
w historii miasta – jej koszt wyniósł<br />
2,5 mln zł. Zaproponowaną przez firmę<br />
instalującą energooszczędną iluminację<br />
będzie można zdemontować<br />
2008.11.21 06:15<br />
2008.11.22 21:15<br />
foto: East News<br />
2008.11.24 12:15<br />
2008.11.26 03:15<br />
2008.11.27 18:15<br />
i wykorzystać po raz kolejny. Na dekorację<br />
składają się ponad 1,5-metrowe<br />
żyrandole montowane na latarniach.<br />
Na skwerze Hoovera i przed kościołem<br />
Wizytek staną 7-metrowe, białe fontanny<br />
światła z funkcją imitującą efekt<br />
płynącej wody. Nad ulicami Starówki<br />
pojawią się świetlne baldachimy, w narożnikach<br />
Rynku Starego Miasta staną<br />
bramy z białych świateł, każda z nich<br />
wysokości 6 i szerokości 8 metrów zaświeci<br />
łącznie ponad trzema tysiącami<br />
lampek.<br />
Zapotrzebowanie mocy KSE od 20 grudnia 2007 do 2 stycznia 2008 [MW]<br />
2007.12.21 18:15<br />
2007.12.23 12:15<br />
2007.12.25 06:15<br />
2007.12.27 00:15<br />
2007.12.28 18:15<br />
2007.12.30 12:15<br />
Magiczny Kraków w tym roku postawi<br />
siedem choinek, ulice i mosty zabłysną<br />
dzięki girlandom, ozdobom i podświetlanym<br />
aniołom. Dekoracje będą<br />
kosztowały miasto 1,1 mln zł. Katowice<br />
także postawiły na przynoszące<br />
szczęście aniołki, które pojawią się<br />
przy ulicy Mariackiej. Towarzyszyć im<br />
będą 80-centymetrowe świetlne kule,<br />
a na drzewach połyskliwe kurtyny ze<br />
światła. Nie obędzie się też bez tradycyjnej<br />
choinki na rynku. Władze miasta<br />
szacują, że zużycie energii przez<br />
46 dni będzie kosztowało ok. 45 tys. zł.<br />
Nawet najmniejsze miasteczka i wsie<br />
chcą uroczyście się przystroić, a rozświetlone<br />
ulice i choinkowe lampki<br />
w domach mają dodać otuchy i sił na<br />
cały następny rok. Dzieje się tak dlatego,<br />
że ludzie rozrzutnie włączają<br />
w tym czasie także wewnętrzne źródło<br />
światła promieniujące życzliwością dla<br />
bliźnich i świata. Zatem, byle do świąt!<br />
2008.11.29 09:15<br />
2008.01.01 06:15<br />
Sylwia Omiotek<br />
28 polska EnerGIA nr 2/2008 polska EnerGIA nr 2/2008 29
felieton<br />
gdy chodzi<br />
o pieniądze<br />
Bardzo symptomatyczne<br />
jest to,<br />
z jakim uporem<br />
świat, pogrążony<br />
w chaosie finansowym,<br />
trzyma się<br />
jak „pijany płotu”<br />
pomysłu walki<br />
z globalnym<br />
ociepleniem<br />
poprzez ograniczenie<br />
emisji CO 2<br />
Podobno musimy dbać o klimat w imię<br />
przyszłych pokoleń. Ale jakoś nie troszczymy<br />
się o przyszłe pokolenia zwiększając<br />
codziennie deficyty budżetowe,<br />
czyli przerzucając na dzieci i wnuki<br />
spłatę naszych dzisiejszych wydatków.<br />
I nie pytamy ich o zdanie. W efekcie<br />
prawdopodobieństwo, że „utoną” one<br />
w naszych długach, jest o wiele większe<br />
od tego, że utoną w wodach z topiących<br />
się lodowców Arktyki.<br />
Jak nie wiadomo o co chodzi, wiadomo,<br />
że chodzi o pieniądze. Co prawda<br />
w oryginale chodzi o dziewczynę, ale<br />
wiadomo, że kto nie ma szczęścia<br />
w kartach, ten nie ma pieniędzy na<br />
miłość. Żeby je mieć trzeba pohandlować<br />
emisjami.<br />
W Poznaniu odbył się szczyt klimatyczny.<br />
Podczas niego zapadły różne<br />
ustalenia dotyczące redukcji emisji<br />
CO 2<br />
przez wszystkie państwa świata.<br />
Finalna decyzja w tej sprawie ma zapaść<br />
za rok w Kopenhadze. Jedna finalna<br />
już co prawda była – w Kioto,<br />
ale skoro analitycy bankowi potrafią<br />
z miesiąca na miesiąc zmienić swoje<br />
rekomendacje, to politycy mogą tym<br />
bardziej. Według wstępnych propozycji<br />
światowa gospodarka miałaby<br />
zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych<br />
o 20–30 proc. do 2020 roku,<br />
a nawet o 80 proc. do 2050 roku.<br />
Jaki będzie tego finał Może zacytujmy<br />
analityków:<br />
„Rynek emisji CO 2<br />
odzyskał nieco<br />
mocy przełamując w czwartek,<br />
27 listopada, poziom 16 EUR, uprzednio<br />
jednakże spadając do rocznego<br />
minimum odpowiednio na poziomie<br />
14,80 EUR dla kontraktu EUA-Dec08<br />
oraz 13,25 EUR dla kontraktu sCER-<br />
-Dec08. Kontrakt EUA-Dec08 zyskał<br />
ostatecznie w ciągu tygodnia<br />
1,28 EUR i zamknął się ceną<br />
16,31 EUR. Agresywna sprzedaż ze<br />
strony instalacji, na przestrzeni ostatnich<br />
kilku tygodni, wywierała presję<br />
na rynek emisji, osiągając swoje apogeum<br />
w zeszłym tygodniu i powodując<br />
nie tylko spadek cen europejskich<br />
uprawnień (EUA) do poziomu 15 EUR,<br />
lecz również implikując pod koniec<br />
ostatniego tygodnia redukcję spreadu<br />
EUA/CER do 1,20 EUR. W wyniku<br />
zmniejszonej aktywności sprzedażowej<br />
instalacji przemysłowych na rynku<br />
spot, do głosu ponownie doszły czynniki<br />
fundamentalne, takie jak ropa, energia,<br />
gaz i węgiel. Zrównoważony pozytywny<br />
trend osiągnął maksimum<br />
w czwartek, 27 listopada, gdy uprawnienia<br />
do emisji zyskały w ciągu dnia<br />
około 68 centów, na co wpływ miała<br />
przede wszystkim silna niemiecka<br />
energia (Kontrakt Cal09 Baseload zamknął<br />
się ceną 61,10 EUR/MWh,<br />
o około 3,85 EUR powyżej otwarcia).<br />
Robert Gwiazdowski<br />
Jednak globalne spowolnienie ekonomiczne<br />
nie pozwala o sobie zapomnieć<br />
i jego negatywne oddziaływanie<br />
na instalacje systemu EU ETS<br />
będzie głównym czynnikiem cenotwórczym<br />
dla uprawnień do emisji<br />
CO 2<br />
w nadchodzących miesiącach,<br />
również w odniesieniu do fundamentów<br />
tego rynku.<br />
Niepewność co do rozmiarów recesji<br />
na jakiś czas pokryje niebo nad rynkiem<br />
CO 2<br />
czarnymi chmurami. Pomimo<br />
braku obaw o całkowite załamanie<br />
się rynku, podobne do tego,<br />
jakie miało miejsce w fazie I EU ETS,<br />
możliwość występowania sporadycznych<br />
znaczących spadków cen wydaje<br />
się w dalszym ciągu wysoce prawdopodobna”.<br />
Zrozumieliście Państwo Nie Ja też<br />
nie. I stąd ten przydługi nieco cytat,<br />
żeby wesprzeć postawioną wyżej tezę,<br />
że „jak nie wiadomo o co chodzi, to<br />
chodzi o pieniądze”. Dzięki tej prostej<br />
maksymie wiemy, że lepiej będzie<br />
wtedy, gdy będzie drożej! Bo ktoś na<br />
tym zarobi. Kto No przecież nie producenci<br />
czy konsumenci energii lub<br />
dóbr wytwarzanych z jej udziałem.<br />
Zarobią „instytucje finansowe”.<br />
Zjawiska takie, jak spadek produkcji<br />
skutkujący zmniejszeniem zużycia<br />
energii – ergo zmniejszeniem emisji<br />
– ergo zmniejszeniem zapotrzebowania<br />
na prawa do emisji, mają mieć<br />
skutek „negatywny”. I na odwrót: „pozytywny”<br />
trend to zwiększenie emisji<br />
– ergo zwiększenie zapotrzebowania<br />
na prawa do emisji. A przecież mamy<br />
walczyć z ociepleniem spowodowanym<br />
przez emisję. Ideałem byłoby<br />
więc, z tego punktu widzenia, gdyby<br />
cena EUA wynosiła… „0”. Bo to by<br />
oznaczało, że nikt nie emituje CO 2<br />
,<br />
więc nie grozi nam już globalne ocieplenie.<br />
Ale chyba nie dla wszystkich<br />
byłby to „ideał”.<br />
Siatkarki krakowskiej<br />
Wisły Enion Energia<br />
Sport potrzebuje<br />
polskiej Energii<br />
Firmy sektora elektroenergetycznego coraz częściej sponsorują<br />
kluby i imprezy sportowe. Nie inaczej jest w przypadku spółek<br />
wchodzących w skład Grupy <strong>Tauron</strong>. W przyszłym roku okaże się,<br />
czy sponsoring będzie kontynuowany pod szyldem całej Grupy.<br />
O wszystkim zadecyduje nowa filozofia marki<br />
Jeszcze kilka lat temu wydawanie<br />
pieniędzy na współczesne igrzyska<br />
było niemile widziane. Dziś, choć<br />
większość firm energetycznych nadal<br />
związana jest ze Skarbem Państwa,<br />
nikt już nie mówi o marnotrawieniu<br />
publicznych pieniędzy.<br />
– W sponsorowaniu sportu, także przez<br />
koncerny energetyczne, sporo się w ostatnim<br />
czasie zmieniło, bo dostrzeżono,<br />
że na tego typu działania jest przyzwolenie<br />
społeczne – przyznaje Grzegorz<br />
Aleksander Kita, prezes Zarządu Sport<br />
Management Polska, były dyrektor generalny<br />
Klubu Piłkarskiego Legia Warszawa<br />
i wiceprezes warszawskiej Polonii, prekursor<br />
przedmiotu „Zarządzanie klubem<br />
sportowym” i wykładowca Wyższej Szkoły<br />
Edukacji w Sopocie.<br />
Niestety, prawda o przyczynie tej akceptacji<br />
jest dość brutalna. – Ludzie<br />
w dalszym ciągu są przekonani, że<br />
duże firmy szastają pieniędzmi – uważa<br />
prezes Kita. – A jeśli szastają, to<br />
niech przynajmniej część z tych środków<br />
idzie na sport, to klient będzie wiedział,<br />
co się z nimi dzieje.<br />
Pieniędzy i igrzysk<br />
Dlaczego akurat sport, współczesny<br />
odpowiednik starożytnych igrzysk<br />
– Choćby z tego powodu, że śledząc<br />
poczynania dzisiejszych „gladiatorów”,<br />
nieważne czy na stadionie, czy przed<br />
telewizorem, klient odczuwa dumę.<br />
Sport daje poczucie własnej wartości,<br />
jednoczy, wzrusza. W dodatku bardzo<br />
się opłaca – wyjaśnia Grzegorz A. Kita.<br />
Jednocześnie z żalem przyznaje, że działania<br />
sponsorskie są w Polsce nieefektywne<br />
i nieprofesjonalne. Mimo to przewiduje<br />
rozwój sponsoringu sportowego,<br />
także z udziałem spółek elektroenergetycznych,<br />
w tym dużych skonsolidowanych<br />
koncernów, które właśnie poprzez<br />
sport zechcą budować nowe marki.<br />
– Firmy będą szukać nowych sposobów<br />
na dotarcie do klientów, także z powodu<br />
zbliżającego się Euro 2012. Konieczne<br />
Sport<br />
daje poczucie<br />
własnej wartości,<br />
jednoczy, wzrusza<br />
jest jednak fachowe podejście: wybór<br />
odpowiedniej dyscypliny, wyczucie<br />
właściwego momentu, umiejętne wykorzystanie<br />
wizerunku sponsorowanej drużyny<br />
– przekonuje prezes Kita. Istotne<br />
jest też odpowiednie dobranie wielkości<br />
i pozycji sponsorowanego klubu – duży<br />
oznacza spore wydatki. Z małym klubem,<br />
za to z dobrymi perspektywami, też<br />
można odnieść sukces. Poza tym liczy<br />
się satysfakcja z wypromowania kogoś<br />
mniej znanego.<br />
Polska Energia<br />
mile widziana<br />
Jak na tym tle wypada rodzima energetyka,<br />
w tym spółki należące do<br />
Grupy <strong>Tauron</strong> Całkiem nieźle, choć<br />
koncerny energetyczne mają do dyspozycji<br />
dużo innych, bezpieczniejszych<br />
Foto: Andrzej Opyrchał, www.oprys.ownlog.com<br />
wokół branży<br />
narzędzi, jak choćby reklama. – Firmy<br />
tego sektora są zasobne, duże i dobrze<br />
się z nimi współpracuje – mówi prezes<br />
Sport Management Polska. Przykładów<br />
drużyn wspieranych przez firmy<br />
energetyczne jest wiele. Są wśród nich<br />
chociażby Energa Czarni Słupsk i PGE<br />
Turów (męska ekstraklasa koszykówki),<br />
Energa Katarzynki Toruń (koszykówka<br />
pań), PGE GKS Bełchatów i sponsorowana<br />
przez koncern Energa Lechia<br />
Gdańsk (ekstraklasa piłki nożnej).<br />
Obecnie <strong>Tauron</strong> jako Grupa nie jest<br />
związany z żadnym klubem. W firmie<br />
nie wykluczają jednak takiej możliwości.<br />
– Niebawem będziemy mieli nową<br />
strategię sponsoringową – informuje<br />
Magdalena Rusinek, zajmująca się<br />
w holdingu kontaktami z mediami.<br />
<strong>Tauron</strong> pracuje nad nową filozofią<br />
marki, nowe będzie też podejście<br />
do kwestii sponsorowania. – Nasze<br />
spółki wspierają wprawdzie sport, ale<br />
będziemy musieli zastanowić się, jak<br />
kontynuować te działania jako Grupa<br />
– dodaje Magdalena Rusinek.<br />
Jest nad czym myśleć, bowiem niektóre<br />
firmy, które wchodzą w skład Grupy,<br />
związane są umowami sponsorskimi<br />
z klubami sportowymi. Wymieńmy te<br />
największe. Kontrakty z energetykami<br />
mają siatkarze i koszykarze z Wrocławia<br />
(EnergiaPro Gigawat Wrocław i Gigawat<br />
Wrocław). Enion Energia jest sponsorem<br />
tytularnym siatkarek krakowskiej<br />
Wisły (Wisła Enion Energia) – trzyletnią<br />
umowę sponsorską podpisano w 2006 r.<br />
Krakowska spółka jest ponadto jednym<br />
ze sponsorów żużlowców Unii Tarnów<br />
i przymierza się właśnie do podpisania<br />
kolejnego kontraktu. Ale to nie wszystko.<br />
– Wspieramy też wiele małych lokalnych<br />
klubów sportowych – podkreśla Elżbieta<br />
Bukowiec, rzecznik prasowy firmy. Podobnie<br />
dzieje się w innych spółkach holdingu,<br />
choć nie zawsze jest to sponsoring,<br />
a np. współpraca reklamowa.<br />
W przedsiębiorstwach należących do<br />
Grupy <strong>Tauron</strong> po cichu liczą na to, że<br />
w przyszłości sponsoring sportu będzie<br />
kontynuowany. Być może spółki<br />
holdingu dostaną wolną rękę w wydawaniu<br />
pieniędzy na sport regionalny<br />
(do wyznaczonych kwot), co pozwoli<br />
na wspieranie niewielkich drużyn czy<br />
imprez sportowych, a kluby z ekstraklasy<br />
wystąpią pod wspólną marką<br />
Wisła Polska Energia mistrzem Polski<br />
To byłoby coś!<br />
Dariusz Wojtala<br />
30 polska EnerGIA nr 2/2008 polska EnerGIA nr 2/2008 31