Historia marki Inna niż wszyscy. Wymagająca i zdecydowana, a przy tym serdeczna. Przez jednych kochana, a przez innych nienawidzona. Helena Rubinstein. Cesarzowa piękna 26
Helena Rubinstein Nigdy nie ogl¹daj siê wstecz Helena Rubinstein urodziła się 25 grudnia 1872 roku w Krakowie. Dom Rubinsteinów pełen był miłości. Poza Heleną było jeszcze siedem córek: Paulina, Róża, Regina, Stella, Cześka, Mańka i Erna. W wieku dwudziestu lat, Helena Rubinstein wyjeżdża do Australii. Mówić będzie, że to przez niespełnioną miłość, ale prawda była zupełnie inna. „We wschodniej Europie Żydzi mieli ciężkie życie. Byliśmy tam niebogatymi, maluczkimi ludźmi. Byłam najstarszą córką, nie mieliśmy braci, wiedziałam, że będę musiała pomóc rodzinie. Australia była jedynym wyjściem. Musiałam sobie poradzić, odnaleźć swoją drogę” niechętnie wspominała. Ta młoda dziewczyna powoli kształtowała w sobie pozycję głowy rodziny, niewiele później całego imperium, rodzinnego interesu, którym wspólnie kierowała z siostrami, synami, krewniakami. „Polska mafia” mówiła Elizabeth Arden, jej wielka rywalka i wróg. Na początku 1892 roku Helena Rubinstein pojawia się u Louisa Silberfelda, wuja ze strony matki, który był hodowcą owiec w Corelaine, małym odizolowanym miasteczku, sto kilometrów od Melbourne. Tam pracuje w aptece. Przygotowuje maści i zioła lecznicze, pochłania Kodeks. Fascynują ją formuły, które następnie wyznaczają jej los. Z pomocą przychodzą przyjaciele, bracia Lukusky, którzy tworzą formułę pierwszego kremu Heleny o nazwie Valaze. Edward Titus – przyjaciel dziennikarz, którego poślubi w 1907 roku – poświęca jej artykuł, w którym wychwala korzyści tego dobroczynnego kremu. Powstaje marka Helena Rubinstein… Niedługo potem Helena otrzymuje piętnaście tysięcy zamówień. Kremy przygotowuje ręcznie, napełnia nimi słoiczki, przykleja etykiety, pracuje dzień i noc, ale nie może sama odpowiedzieć na rosnące zapotrzebowanie. Pomoc przychodzi z Polski. Doktor Lykusky przyjeżdża, aby zająć się produkcją. W 1902 roku Helena decyduje się otworzyć salon piękności Valaze w Melbourne. Osobiście oferuje poradę i pielęgnację, przy okazji tworząc <strong>nowy</strong> zawód – kosmetyczka. W 1905 roku przyjeżdża do Heleny jej siostra Cześka. We dwie, w ciągu roku zarabiają sto tysięcy dolarów. Pojawia się potencjał na otwarcie kolejnych salonów. Ale Helena Rubinstein zastanawia się. Ma wątpliwości co do siebie i własnej wiedzy. Cześka przejmuje stery przedsiębiorstwa, a ona powraca do Europy. Przez dwa lata przemierza Austrię i Niemcy. Wiedeń, Drezno, Berlin, Hamburg. Konsultuje i asystuje największym dermatologom, biologom, dietetykom epoki. „Chciałam zrozumieć, wiedzieć wszystko o skórze i sztuce leczenia jej niedoskonałości”. W 1908 roku Helena Rubinstein i Edward Titus przeprowadzają się do Londynu. Rodzi się jej pierwszy syn, potem drugi. W Mayfair otwierają drugi salon Valaze. W ciągu 10 lat młoda, polska imigrantka stała się kobietą sławną i bogatą, która miała już swój styl: bogato odziana, ozdobiona liczną biżuterią, włosy gładko uczesane w kok, czerwone usta i podkreślone czarnym kolorem badające spojrzenie. „Liczy się głównie blask” mówiła. W wieku trzydziestu lat, Helena Rubinstein jest olśniewającą kobietą, delikatną i silną, żywą i inteligentną, a przede wszystkim pewną siebie. Jednak nadal mówi cicho i niepewnie, co dodaje jej wyjątkowego uroku, któremu nie można się oprzeć. Londyn przynosi jej sukces, ale ona bez przerwy pracuje i spędza godziny w swojej „kuchni”, jak nazywa laboratoria, a później fabryki. To ona odkrywa i klasyfikuje różne typy skóry: mieszana, normalna i sucha. Krem Valaze staje się pełną linią produktów, która zawiera kremy na dzień i na noc, maść Pommade noire, pierwszą maseczkę przeciwtrądzikową, toniki ściągające i pobudzające jak Eau d’or, Eau verte czy Eau qui pique. „Londyn to miasto eleganckie, ale wszystko wywodzi się z Paryża” mawiała. Paryż jest, będzie i pozostanie miastem bliskim jej sercu. Przenosi się tam w 1912 roku i otwiera, na ulicy Faubourg-Saint-Honoré, swój salon Valaze – ten w Londynie kierowany był przez jej siostrę Mańkę. 27
Change language