26.12.2014 Views

pobierz nowy numer w wersji pdf - EUROSTYL Nowe Spojrzenie

pobierz nowy numer w wersji pdf - EUROSTYL Nowe Spojrzenie

pobierz nowy numer w wersji pdf - EUROSTYL Nowe Spojrzenie

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

11/2009, cena 5,90 zł (w tym 7% VAT)<br />

www.e-eurostyl.pl<br />

W drodze<br />

do Vancouver<br />

Tomasz Sikora<br />

Pokochałam<br />

snowboard<br />

Paulina Ligocka<br />

Perła Antyli<br />

Kuba<br />

Pani Piosenka<br />

Judy Garland<br />

Świat należy<br />

do nas<br />

Katarzyna i Artur<br />

Trawińscy<br />

Teraz<br />

Polska<br />

Krzysztof<br />

Przybył<br />

1


SZUKASZ ŁÓŻKA<br />

SOHO<br />

LUCCA<br />

ALTUS<br />

A.R.M. Mieczysław Różański, Majdan 88, 05-462 Wiązowna


SAHRA<br />

RONDO<br />

LAZORA<br />

WAVE<br />

DANCER<br />

WWW.POPROSTULOZKA.COM<br />

tel. 022 499 48 30, fax 022 499 48 29, kom. 607 412 231


11/2009<br />

Wydawnictwo AN-PRESS<br />

adres redakcji<br />

ul. Siennicka 23 lok. 4<br />

04-394 Warszawa<br />

tel.: 022 403 15 36<br />

fax: 022 435 95 37<br />

e-mail: eurostyl@e-eurostyl.pl<br />

www.e-eurostyl.pl<br />

W <strong>numer</strong>ze:<br />

POSTACI<br />

10 Katarzyna i Artur Trawińscy<br />

Świat należy do nas<br />

14 Judy Garland<br />

Pani Piosenka<br />

18 Ambasador Republiki Kuby<br />

Rosario Navas Morata<br />

44 Krzysztof Przybył<br />

Promujemy przedsiębiorczość<br />

46 Janusz Rajkowski<br />

Lubią nas inwestorzy<br />

KRAJ<br />

20 Republika Kuby<br />

Perła Antyli<br />

redaktor naczelna<br />

Aneta Polak-Myszka<br />

a.polak-myszka@e-eurostyl.pl<br />

zespół redakcyjny<br />

Borys Czonkow, Lucyna Kocicka,<br />

Juliusz Krasny, Magdalena Krawczak,<br />

Katarzyna Krzymińska, Marek Kukiel,<br />

Maciej Łabudzki, Ilona Miluszewska,<br />

Robert Sławiński, Monika Wesołowska,<br />

Anna Zawadzka, Grzegorz Zieliński<br />

dyrektor wydawnictwa<br />

Maciej Kocuj<br />

m.kocuj@e-eurostyl.pl<br />

reklama i marketing<br />

Anna Kocela-Mroziewicz<br />

a.kocela@e-eurostyl.pl<br />

tel.: 022 243 02 82<br />

Konrad Sulowski<br />

k.sulowski@e-eurostyl.pl<br />

tel.: 022 243 02 74<br />

Jolanta Ratkowska<br />

j.ratkowska@e-eurostyl.pl<br />

tel.: 022 403 15 36<br />

webmaster<br />

Katarzyna Sadło<br />

korekta<br />

Daria Wolska<br />

skład<br />

Apla Press<br />

tel.: 022 668 92 91<br />

druk<br />

Drukarnia Imprima<br />

Redakcja nie odpowiada za treść<br />

zamieszczonych reklam. Materiałów<br />

niezamówionych nie zwracamy.<br />

Zastrzegamy sobie prawo do redagowania<br />

i skracania nadesłanych tekstów


10<br />

PASJE<br />

22 Biathlon<br />

Tomasz Sikora<br />

24 Snowboard<br />

Paulina Ligocka<br />

14 18<br />

EKSKLUZYWNE MARKI<br />

26 Helena Rubinstein<br />

Nigdy nie oglądaj się wstecz<br />

30 Audi A5 Sportback<br />

20<br />

40 Viessmann<br />

Ciepło dla twojego domu<br />

KULTURA<br />

48 I tak doczekaliśmy końca<br />

22<br />

24<br />

50 Szkoły dla Tybetu<br />

ZDROWIE & SPA<br />

52 Krótka historia wody<br />

54 Pij zdrową wodę z minerałami<br />

30<br />

56 Rak szyjki macicy<br />

58 Najważniejsza jest dieta


10<br />

PASJE<br />

22 Biathlon<br />

Tomasz Sikora<br />

24 Snowboard<br />

Paulina Ligocka<br />

14 18<br />

EKSKLUZYWNE MARKI<br />

26 Helena Rubinstein<br />

Nigdy nie oglądaj się wstecz<br />

30 Audi A5 Sportback<br />

20<br />

40 Viessmann<br />

Ciepło dla twojego domu<br />

KULTURA<br />

48 I tak doczekaliśmy końca<br />

22<br />

24<br />

50 Szkoły dla Tybetu<br />

ZDROWIE & SPA<br />

52 Krótka historia wody<br />

54 Pij zdrową wodę z minerałami<br />

30<br />

56 Rak szyjki macicy<br />

58 Najważniejsza jest dieta


Zajęci codziennymi sprawami, często zapominamy, jaką<br />

radość daje dzielenie się z innymi. Zwykle przypominamy sobie<br />

o tym, gdy wokół nas pojawiają się krzykliwie przystrojone choinki<br />

i podejrzani długobrodzi osobnicy w czerwonych strojach. Na<br />

chybił trafi ł kupujemy wtedy kilka prezentów dla naszych najbliższych<br />

i zadowoleni siadamy do wigilijnego stołu. Są jednak tacy<br />

ludzie, którzy przez cały rok bezinteresownie niosą pomoc potrzebującym.<br />

Stowarzyszenie Edukacja dla Pokoju buduje i wspiera<br />

szkoły dla dzieci w najbiedniejszych rejonach świata. Od kilku lat<br />

skutecznie działa w Afganistanie, gdzie dzięki jego staraniom powstało<br />

kilka szkół dla dziewcząt i chłopców. Teraz stowarzyszenie<br />

zaangażowało się w projekt budowy szkoły dla dzieci z plemion<br />

tybetańskich koczowników.<br />

Tego typu działalność jest bardzo ważne, bo jeśli dzieci z biednych<br />

rejonów świata zdobędą wiedzę i wykształcenie, to w przyszłości<br />

będą mogły zmienić otaczający je świat i polepszyć życie<br />

mieszkańców własnego regionu.<br />

Za pomoc w budowie szkoły można otrzymać niezwykłą nagrodę<br />

– fragment zabytkowej buddyjskiej sutry, o której piszemy<br />

w artykule o szkołach w Tybecie.<br />

Zapraszam do lektury


Postaci<br />

Katarzyna i Artur Trawińscy,<br />

właściciele FM GROUP Polska<br />

Foto: Mieczysław Mieloch<br />

Chociaż żadne z nich nie ukończyło<br />

jeszcze trzydziestego roku życia, są<br />

właścicielami jednej z najdynamiczniej<br />

rozwijających się polskich firm,<br />

działających w sektorze marketingu<br />

wielopoziomowego. Od pięciu lat<br />

Katarzyna i Artur Trawińscy<br />

z FM GROUP Polska wypuszczają<br />

na rynek produkty, po które<br />

codziennie sięgają tysiące osób<br />

na całym świecie<br />

Œwiat<br />

nale¿y<br />

do nas<br />

10<br />

Rozmawiała: Magda Sądel


Katarzyna i Artur Trawińscy<br />

WWiele osób dziwi się, gdy słyszy, że FM GROUP<br />

jest polską firmą. Zwłaszcza, że produkty FM<br />

GROUP można kupić niemal na całym świecie.<br />

Artur Trawiński: To prawda. Wciąż jeszcze niektórzy<br />

nie mogą przyzwyczaić się do myśli, że<br />

polska firma i polskie produkty mogą odnieść<br />

sukces i to nie tylko w Europie, ale praktycznie<br />

na całym świecie. W Polsce część osób<br />

nadal jest pod wrażeniem wszystkiego, co<br />

„zachodnie”, nawet gdy opis na opakowaniu<br />

wskazuje jasno, że towar został wyprodukowany<br />

w Azji lub Afryce. Jednak coraz większa<br />

część naszych klientów świadomie sięga po<br />

produkty FM GROUP, doceniając fakt, że są<br />

polskie i że dokładnie z tych samych produktów<br />

korzystają użytkownicy na przykład we<br />

Włoszech, w Rosji, w Stanach Zjednoczonych,<br />

w Japonii czy w Australii.<br />

w Australii. Tam sprzedaż bezpośrednia i marketing<br />

wielopoziomowy cieszą się dużą popularnością.<br />

To uznane kanały dystrybucji, które<br />

przynoszą wymierne zyski i stanowią alternatywę<br />

dla tradycyjnych form zatrudnienia. Po powrocie<br />

do Polski chciałem wykorzystać swoją<br />

wiedzę i doświadczenie. Na rynku działały już<br />

od kilku lat inne firmy zarówno polskie, jak i zagraniczne,<br />

dlatego wiedziałem, że w polskich<br />

realiach system się sprawdza. Należało tylko<br />

opracować efektywny plan marketingowy dla<br />

dystrybutorów i zaproponować produkt, który<br />

byłby atrakcyjny zarówno pod względem jakości,<br />

jak i ceny.<br />

Jako pierwsze w ofercie FM GROUP pojawiły się<br />

perfumy.<br />

Katarzyna Trawińska: Perfumy i wody perfumowane.<br />

Do tej pory, choć znacząco rozszerzyliśmy<br />

asortyment, są to nasze produkty flagowe.<br />

Obecnie w ofercie FM GROUP znajduje się ponad<br />

160 różnych zapachów.<br />

Artur Trawiński: Wybrałem perfumy, ponieważ<br />

moja rodzina od lat zajmuje się ich produkcją.<br />

Musiałem mieć pewność, że będziemy w stanie<br />

zaoferować odbiorcom bardzo dobre towary<br />

i stale kontrolować ich jakość. Dlatego wszystkie<br />

produkty perfumeryjne FM GROUP wytwarzane<br />

są na bazie oryginalnych kompozycji<br />

Z czego wynika międzynarodowy sukces FM<br />

GROUP<br />

Artur Trawiński: Sukces FM GROUP opiera się<br />

na dwóch filarach. Pierwszym z nich są dobre,<br />

uniwersalne i szybko rotujące produkty codziennego<br />

użytku, z których korzystają ludzie<br />

na całym świecie, niezależnie od wieku, płci<br />

czy wykształcenia. Drugim filarem jest dostosowany<br />

do tych produktów system dystrybucji<br />

– w naszym przypadku jest to marketing wielopoziomowy.<br />

Wydawałoby się, że marketing wielopoziomowy<br />

nie jest w Polsce zbyt popularną formą sprzedaży,<br />

jednak rozkwit założonej przez Państwa firmy<br />

pokazuje, że jest odwrotnie…<br />

Katarzyna Trawińska: W Polsce wciąż brakuje<br />

rzetelnych informacji na temat marketingu<br />

wielopoziomowego, a obraz dystrybutorów<br />

współpracujących z firmami z sektora MLM<br />

bywa wypaczony. Jednak coraz więcej osób,<br />

które decydują się na rozpoczęcie działalności<br />

w marketingu wielopoziomowym, odkrywa,<br />

że MLM to po prostu biznes. I to dobry biznes,<br />

w którym awans i wysokość zarobków uzależnione<br />

są jedynie od nakładów własnej pracy.<br />

Skąd pomysł, by rozprowadzać produkty za pomocą<br />

MLM<br />

Artur Trawiński: Miałem możliwość zapoznania<br />

się z systemem MLM podczas pobytu<br />

11


Postaci<br />

zapachowych stworzonych przez kreatorów<br />

z niemieckiej firmy Drom Fragrances, a perfumy<br />

i wody perfumowane są produkowane przez<br />

rodzinną firmę – Perfand. Chciałbym podkreślić,<br />

że nasze produkty perfumeryjne cieszą<br />

się ogromną popularnością w krajach Europy<br />

Zachodniej, we Włoszech, w Grecji, czyli na<br />

rynkach, które przez część ekspertów uznawane<br />

były za rynki już nasycone. To pokazuje, że<br />

dobry produkt zawsze znajdzie nabywcę, niezależnie<br />

od tego, jak dużą ma konkurencję.<br />

Kiedy podjęli Państwo decyzję o rozszerzeniu<br />

oferty produktowej<br />

Katarzyna Trawińska: Dość szybko. Na początku<br />

staraliśmy się budować spójną ofertę wokół dostępnych<br />

kompozycji zapachowych – na prośbę<br />

naszych dystrybutorów najlepiej sprzedające<br />

się zapachy perfum i wód perfumeryjnych zostały<br />

uzupełnione o perfumowane produkty do<br />

pielęgnacji ciała, między innymi o balsamy, żele<br />

pod prysznic, perfumy do włosów, antyperspiranty,<br />

kremy do rąk, pianki do golenia… W ten<br />

sposób powstały całe linie zapachowe FM.<br />

Artur Trawiński: Pod koniec zeszłego roku<br />

wprowadziliśmy serię FM GROUP FOR HOME<br />

obejmującą kilkadziesiąt produktów do czyszczenia<br />

i pielęgnacji domu, głównie chemię<br />

gospodarczą. Mniej więcej dwa razy w roku<br />

wprowadzamy kolejne produkty z tej serii.<br />

Pracujemy też nad specjalną linią kosmetyków<br />

samochodowych, która będzie się nazywać FM<br />

GROUP CAR CARE.<br />

A FM GROUP Mobile<br />

Artur Trawiński: FM GROUP Mobile to wyjątkowe<br />

przedsięwzięcie, nad wprowadzeniem<br />

którego pracowaliśmy ponad dwa lata. Specyfika<br />

pracy w marketingu wielopoziomowym<br />

wymaga częstych kontaktów z wieloma ludźmi,<br />

w tym kontaktów telefonicznych. Stąd pojawił<br />

się pomysł, by stworzyć telefonię komórkową<br />

FM GROUP Mobile, która byłaby dla dystrybutorów<br />

narzędziem pracy i jednocześnie dodatkowym,<br />

atrakcyjnym produktem do sprzedaży.<br />

FM GROUP Mobile to wirtualny operator telefonii<br />

komórkowej, który działa wykorzystując<br />

infrastrukturę firmy Polkomtel SA, jednego<br />

z największych operatorów w Polsce. Dzięki<br />

temu od 5 października tego roku dystrybutorzy<br />

FM GROUP Polska mogą korzystać z usług<br />

telefonicznych zarówno abonamentowych, jak<br />

i na kartę. Mogą także kupować nowoczesne<br />

aparaty telefoniczne. Opracowaliśmy również<br />

specjalną ofertę dla klientów zewnętrznych,<br />

nie będących dystrybutorami FM GROUP.<br />

Perfumy, środki czystości, telefonia komórkowa…<br />

Co jeszcze chcą Państwo zaproponować swoim<br />

klientom<br />

Katarzyna Trawińska: W najbliższych miesiącach<br />

chcemy wprowadzić kolekcję kosmetyków<br />

kolorowych FM GROUP MAKE UP. Jest to seria<br />

nowoczesnych kosmetyków do makijażu, która<br />

powstała głównie w oparciu o składniki mineralne,<br />

mające również właściwości pielęgnacyjne.<br />

Pracujemy nad nimi już od dłuższego czasu, ponieważ<br />

bardzo nam zależy, by te produkty cieszyły<br />

się taką samą popularnością jak perfumy,<br />

chemia gospodarcza i FM GROUP Mobile.<br />

Artur Trawiński: Tak duża rozpiętość oferty może<br />

dziwić osoby, które nie są obeznane z marketingiem<br />

wielopoziomowym. Jednak wszystkie<br />

nasze produkty wprowadzane są na rynek<br />

w odpowiedzi na konkretne oczekiwania naszych<br />

dystrybutorów, którzy mają bezpośredni<br />

kontakt z klientami i znają ich potrzeby. W MLM<br />

bardzo ważna jest dobra komunikacja. Liderzy<br />

FM GROUP mają możliwość wysuwania propozycji<br />

wprowadzenia <strong>nowy</strong>ch towarów i usług. My<br />

wszystkie te propozycje zbieramy i analizujemy,<br />

a jeśli widzimy w nich potencjał, zaczynamy pracę<br />

nad stworzeniem optymalnego produktu.<br />

Katarzyna Trawińska: Paradoksalnie dynamiczna<br />

ekspansja zagraniczna nieco utrudnia<br />

nam pracę nad <strong>nowy</strong>mi produktami. Wszystko<br />

dlatego, że od początku chcieliśmy, żeby<br />

w każdym kraju dystrybutorzy mogli korzystać<br />

z identycznych materiałów marketingowych,<br />

katalogów i oferty produktowej. Stąd wszystkie<br />

przygotowywane przez nas produkty są<br />

dostosowywane do wymogów prawa każdego<br />

z państw, w którym działa FM GROUP.<br />

W jaki sposób Państwa firma informuje klientów<br />

o <strong>nowy</strong>ch produktach<br />

Katarzyna Trawińska: Tak jak już Artur wspominał,<br />

w marketingu wielopoziomowym najważniejsza<br />

jest dobra komunikacja. Z klientami<br />

zewnętrznymi firma kontaktuje się za pośrednictwem<br />

międzynarodowej sieci dystrybutorów.<br />

Dlatego tak duży nacisk kładziemy na relacje<br />

z naszymi dystrybutorami. Każdy z nich, a jest ich<br />

już ponad 370 000 na całym świecie, ma moż-<br />

liwość komunikowania się z FM GROUP poprzez<br />

różne kanały – regularnie wydajemy katalogi<br />

produktów, ulotki oraz przygotowujemy materiały<br />

marketingowo-szkoleniowe. Najważniejsze<br />

informacje zamieszczamy na stronie internetowej,<br />

a ponadto, w każdej chwili dystrybutorzy<br />

mogą skontaktować się z lokalnymi działami<br />

Call Center, gdzie konsultanci udzielają informacji<br />

na temat aktualnej oferty produktowej.<br />

Artur Trawiński: Ale to nie wszystko. Organizujemy<br />

krajowe i międzynarodowe spotkania szkoleniowe,<br />

na których dystrybutorzy otrzymują<br />

w przyjaznej, łatwej do przyswojenia formie informacje<br />

na temat produktów i usług FM GROUP,<br />

ulepszają swoje umiejętności menadżerskie<br />

i handlowe, integrują się, wymieniają doświadczenia.<br />

Celowo zrezygnowaliśmy z popularnych<br />

form marketingu i inwestujemy w szkolenia, ponieważ<br />

MLM bazuje na autorytecie i wiarygodności<br />

dystrybutora. Jeśli za jakość produktu ręczy<br />

bliska mi osoba – brat, kolega, sąsiadka – która<br />

go używa i jest z niego zadowolona, chętniej po<br />

niego sięgnę niż wtedy, gdy do kupna zachęca<br />

mnie wynajęty aktor w spocie reklamowym.<br />

Jakie mają Państwo plany na najbliższą przyszłość<br />

związane z FM GROUP<br />

Artur Trawiński: Muszę przyznać, że mamy szeroko<br />

zakrojone plany. Skupiamy się teraz przede<br />

wszystkim na ekspansji na rynki azjatyckie<br />

i południowoamerykańskie. W najbliższym czasie<br />

wkraczamy z ofertą produktową do Brazylii,<br />

Indonezji i Tajlandii. Chcemy też intensywnie<br />

pracować nad rozwojem już istniejących sieci<br />

w Argentynie i na Filipinach. Z drugiej strony<br />

we wszystkich krajach, gdzie działa FM GROUP,<br />

będziemy wdrażać projekt FM GROUP MAKE UP.<br />

Poza tym stale pracujemy nad podnoszeniem<br />

jakości już dostępnych produktów, by były<br />

wciąż konkurencyjne.<br />

Katarzyna Trawińska: Jeśli zaś chodzi o FM<br />

GROUP w Polsce, chcemy wprowadzić kolejne<br />

programy motywacyjne i kontynuować szkolenia.<br />

W październiku we Wrocławiu rozpoczęliśmy<br />

cykl ogólnopolskich mitingów szkoleniowych,<br />

które będą regularnie odbywać się<br />

w największych miastach w Polsce. Chciałabym<br />

również wprowadzić biuletyn dla polskich dystrybutorów,<br />

w którym obok informacji szkoleniowych,<br />

znajdowałyby się inspirujące wywiady<br />

z liderami i interesujące artykuły life’stylowe.<br />

•<br />

12


Katarzyna i Artur Trawińscy<br />

13


Postaci<br />

Tekst: Michał Szewczyk<br />

Foto:<br />

Pani<br />

Piosenka<br />

14


Judy Garland<br />

Wybitna interpretatorka utworów<br />

Richarda Rodgers’a i George’a Gershwina.<br />

Doskonale radziła sobie w tak popularnym<br />

w latach 40 musicalu i we wciąż jeszcze<br />

rozwijającym się przecież filmie.<br />

Sława i ogromny wysiłek włożony<br />

w karierę wywarły jednak destrukcyjny<br />

wpływ na jej zdrowie, a tajemnicze<br />

okoliczności jej śmierci często porównuje się<br />

do odejścia Marilyn Monroe.<br />

Na zawsze pozostanie królową sceny,<br />

mikrofonu i niepowtarzalnej energii<br />

płynącej przez głos, którym trafiała<br />

do serc słuchaczy. Judy Garland<br />

Pani Piosenka, bo była chyba bardziej piosenkarką niż aktorką. Jeszcze<br />

w latach 50 zaczęła jeździć w trasy koncertowe, odnosząc – szczególnie<br />

w Londynie – niesamowite sukcesy. Jej wokalny talent doceniono w pełni<br />

ponad dekadę później. Nagrany w roku 1961 w Nowym Jorku album Judy<br />

Garland at Carnegie Hall został uhonorowany aż pięcioma statuetkami<br />

Grammy. Co istotne, jako aktorka, choć kilka razy nominowana, nie zdobyła<br />

ani jednego Oscara. W listopadzie 1964 r. wystąpiła wraz z córką Lizą<br />

Minnelli w London Palladium. Pięć lat później, 22 czerwca 1969 r. zmarła<br />

w Hotelu Chelsea w Londynie z powodu przedawkowania leków. Już jako<br />

trzynastolatka podpisała morderczy kontrakt z wytwórnią Metro-Goldwyn-<br />

Meyer, była eksploatowana ponad siły. Żeby mogła wytrzymać tempo pracy,<br />

menedżerowie podawali jej na przemian amfetaminę i środki nasenne.<br />

W rezultacie nałóg ją zniszczył.<br />

Być może już niebawem będzie można obejrzeć film biograficzny o Judy.<br />

Aktorka doczeka się bowiem filmowej adaptacji książki Get Happy: the Life<br />

of Judy Garland autorstwa Geralda Clarke’a. Literacka opowieść wydana<br />

została w roku 2000 i cieszyła się sporym zainteresowaniem. Teraz wytwórnia<br />

Harveya Weinsteina nabyła prawa do powieści. Clarke w swojej książce<br />

skoncentrował się na trudnych losach gwiazdy, która w latach 50 i 60 dorównywała<br />

popularnością Marilyn Monroe. W roli Judy wystąpi znana m.in.<br />

z filmu „Diabeł ubiera się u Prady” Anne Hathaway. Przeciwna realizacji<br />

obrazu jest Liza Minnelli, której bardzo zależy na tym, aby filmowcy skoncentrowali<br />

uwagę na blaskach, a nie – jak planują – cieniach życia jej matki,<br />

czyli np. uzależnieniu od narkotyków. Z drugiej strony laureatka Oscara jest<br />

bardzo zadowolona, iż to właśnie 26-letnia Hathaway ją zagra. Jak dotąd<br />

biografia Garland była podstawą scenariusza fabularyzowanego serialu<br />

Judy Garland w blasku i cieniu, który stał się wydarzeniem telewizyjnego<br />

sezonu 2000/01. Produkcja była nominowana do nagrody Emmy w trzynastu<br />

kategoriach, zdobywając ostatecznie pięć statuetek, w tym dwie dla<br />

odtwórczyń roli tytułowej, australijskiej aktorki Judy Davis oraz wschodzącej<br />

gwiazdy broadwayowskich musicali Tammy Blanchard. Co ważne w filmie<br />

wykorzystano w warstwie muzycznej oryginalne nagrania Garland. Miało to<br />

zapewne wpływ na werdykt jurorów Emmy, doceniających prócz filmowego<br />

warsztatu twórców i wykonawców obrazu także, jeśli nie przede wszystkim,<br />

nastrojowe piosenki wykonywane przez Judy.<br />

Uczyłam się śpiewu i marzyłam, że będę nową Judy Garland. Musical ki<strong>nowy</strong><br />

i śpiewanie przed kamerą to moje marzenie. Tak w jednym z wywiadów<br />

powiedziała Scarlett Johansson. Cóż, pomimo faktu, iż jest naprawdę dobrą<br />

aktorką, jak dotąd jej marzenia chyba się nie spełniły. Za to Judy tak. Swym<br />

aksamitnym głosem zdobyła cały świat.<br />

Naprawdę nazywała się Frances Ethel Gumm. Imię i nazwisko pseudonimu<br />

artystycznego zaczerpnęła – jakże by inaczej – z teatru i piosenki. Było to<br />

w latach 30. Do rubryki teatralnej jednej z chicagowskich gazet recenzje<br />

pisywał wówczas niejaki Robert Garland. To właśnie jego nazwisko wybrał<br />

aktor George Jessel, do którego jedenastoletnia Fran zwróciła się z prośbą<br />

o interwencję, gdy zauważyła, że na afiszach teatru, w którym razem występowali<br />

przekręcono jej nazwisko na Glumm. Udało się. Garland przekręcano<br />

już zdecydowanie rzadziej. W odróżnieniu od nazwiska sceniczne imię Fran<br />

miało genezę muzyczną. Pochodziło bowiem od tytułu piosenki autorstwa<br />

Hoagy Carmichael’a „Judy”, którą mała artystka bardzo lubiła.<br />

15


Nie bez przyczyny piszemy artystka. Judy była nią od najmłodszych lat. Już<br />

jako nastolatka wyróżniła się rolą Dorotki w zrealizowanym przez Victora<br />

Fleming’a w roku 1939 filmie Czarnoksiężnik z Oz.<br />

Jej pozycję w Hollywood ugruntował jednak udział w produkcjach zdecydowanie<br />

większych. Były to: Spotkamy sie w St. Louis i Pirat, oba w reżyserii<br />

Vincente Minnelliego, przyszłego, drugiego męża i ojca innej słynnej artystki,<br />

Lizy Minelli. W latach 40 Garland występowała też z Laną Truner, Hedy<br />

Lamarr i Jamesem Stewartem w filmie Kulisy wielkiej rewii (1941) Roberta<br />

Z. Leonarda. Aktorka zagrała również w kolejnych filmach Minnelliego: Pod<br />

zegarem (1945), Burzliwe życie Kerna (1946), Zigfeld Follies (1946). Była<br />

też Susan Bradley w westernie The Harvey Girls (1946) George’a Sidneya.<br />

W 1948 zaś obsadzono ją w roli Hannah Brown w nagrodzonym Oscarem za<br />

muzykę filmie Wielkanocna parada z Fredem Astaire’em w roli głównej.<br />

W sześć lat później także i Judy doczekała się swojej jedynej, filmowej<br />

nagrody. Jej kreacja w nakręconych w roku 1956 Narodzinach gwiazdy<br />

George’a Cukora, została uhonorowana Złotym Globem oraz nominacją do<br />

Oscara. Po siedmioletniej przerwie aktorka powróciła drugoplanową rolą<br />

Irene Hoffman Wallner w dramacie historycznym Wyrok w Norymberdze<br />

Stanleya Kramera, za którą otrzymała kolejną, oskarową nominację. Wciągnął<br />

ją też świat dynamicznie rozwijającej się w USA lat 60 telewizji. Garland<br />

prowadziła własny program The Judy Garland Show emitowany przez stację<br />

CBS. W 1963 roku po raz ostatni wystąpiła przed kamerą, grając Jean<br />

Hansen w dramacie Dziecko czeka Johna Cassavetesa oraz Jenny Bowman<br />

w I dalej będę śpiewać Ronalda Neame.<br />

Życie osobiste Judy nie było tak kolorowe jak filmy, w których grywała. Pięć<br />

razy wychodziła za mąż. Miała także kilka romansów, często z dużo starszymi<br />

mężczyznami. W roku 1941 wyszła za mąż za kompozytora Davida<br />

Rose’a. Cztery lata później poślubiła Vincente Minnelliego. Owocem związku<br />

była wspominana już Liza. W roku 1952 wstąpiła w związek małżeński<br />

z producentem Sidneyem Luftem. Mieli dwoje dzieci, Lornę i Joeya. Idylla<br />

nie trwała jednak długo. Garland porzuciła Lufta dla aktora Marka Herrona.<br />

Rozwiedli się, gdy odkryła, że jest on gejem. Wreszcie w marcu 1969 wyszła<br />

za menedżera klubu muzycznego, Mickeya Deansa. To był jej ostatni mąż.<br />

Judy Garland była wielką artystką i w swoim czasie także wielką gwiazdą,<br />

zdecydowanie większą niż Liza Minelli. Ameryka nadal ją za taką uważa,<br />

a niektórzy mówią nawet, że Judy to amerykańska Edith Piaf. Być może zasłużenie.<br />

Śpiewana przez nią piosenka Over The Rainbow z „Czarodzieja<br />

z krainy Oz” to wciąż pierwsze miejsce na liście stu największych przebojów<br />

filmowych wszech czasów. Nagrywały ją największe gwiazdy z Placido<br />

Domingo na czele. Jej życie było z jednej strony pulsującą kolorami sceną,<br />

z drugiej zaś zwyczajnym, ludzkim dramatem. Za swój artystyczny sukces<br />

musiała przecież zapłacić bardzo wysoką cenę. Judy była drobną kobietą<br />

i ważyła ok. 50 kilogramów. Tymczasem będąc w depresji czy stresie potrafiła<br />

przytyć do 90, wyglądać jak potwór, by w chwilę później zdobyć się<br />

na niesamowity wręcz wysiłek i wrócić do poprzedniej wagi, przechodząc<br />

trwające wiele tygodni głodówki. Dlaczego Bo była absolutnie uzależniona<br />

od sceny i gotowa dla niej na każde wyrzeczenie. Scena to był jej prawdziwy,<br />

szczęśliwy świat, w którym potrafiła poruszyć do łez czy rozbawić<br />

i dzięki któremu miała ogromny wpływ na słuchających ją ludzi. Jak wróżka.<br />

Jak Pani Piosenka.<br />

•<br />

17


Postaci<br />

Naszym<br />

największym bogactwem<br />

Do odwiedzenia<br />

Perły Antyli<br />

zaprasza<br />

Ambasador<br />

Republiki Kuby<br />

– Rosario<br />

Navas Morata<br />

są Kubańczycy<br />

CCo Kuba ma do zaoferowania odwiedzającym<br />

ją turystom<br />

Kraj nasz ma bogatą historię i duży potencjał<br />

kulturowy. Wszystko to w połączeniu z bujną<br />

przyrodą, pięknymi krajobrazami gór, dolin,<br />

plaż, flory i fauny, stanowi wspaniałą atrakcję<br />

dla zagranicznego turysty. Nie bez powodu<br />

nasza wyspa jest od stuleci znana jako Perła<br />

Antyli. Każdy powinien zwiedzić mityczną<br />

i malowniczą Hawanę z fortecą Castillo del<br />

Morro, promenadą Malecon i zachowaną<br />

architekturą kolonialną w historycznym centrum.<br />

Warto też zawitać na słynną plażę Varadero<br />

o przezroczystej wodzie i delikatnym<br />

piasku. Właśnie te miejsca są chyba najbardziej<br />

znane na świecie. Wśród innych atrakcji<br />

można też wyróżnić Strefę Turystyczną Holgu-<br />

in we wschodniej części Kuby, oraz wysepki<br />

o rajskiej urodzie takie jak Cayo Largo, Cayo<br />

Guillermo, Cayo Coco i Cayo Santa Maria.<br />

Polecam też wizytę w prowincji Pinar del Rio,<br />

która jest usytuowana na zachodzie Kuby.<br />

Można tam podziwiać przepiękne krajobrazy<br />

doliny Vinales z łańcuchem górskim Sierra<br />

de St. Maria del Rosario i urzekającą roślinnością.<br />

Cała dolina jest Rezerwatem Biosfery<br />

uznanym przez UNESCO.<br />

Miasto Trinidad w centralnej części kraju<br />

to szczególna atrakcja architektoniczna<br />

o charakterze kolonialnym. Miejsce to zostało<br />

wpisane przez UNESCO na listę światowego<br />

dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego,<br />

tak samo jak fortyfikacje w Hawanie<br />

i Santiago de Cuba.<br />

18


Rosario Navas Morata<br />

Na liście największych atrakcji turystycznych<br />

naszej wyspy znajduje się na czołowym miejscu<br />

właśnie Santiago de Cuba. To miasto<br />

położone we wschodniej części Kuby, znane<br />

jest jako kolebka Rewolucji Kubańskiej.<br />

Znajdują się tu majestatyczne góry Sierra<br />

Maestra, oraz Baracoa – najstarsza osada na<br />

Kubie o bogatej florze i faunie, ostatnia na<br />

wyspie ostoja rdzennych wspólnot tainów.<br />

Ludność Kuby to silna mieszanka ras i kultur<br />

z zaznaczonym synkretyzmem religijnym,<br />

który wyraża się w ich stroju, muzyce, tradycjach,<br />

tożsamości kulturowej i folklorze narodowym.<br />

Te aspekty niewątpliwie są magnesem<br />

przyciągającym turystów.<br />

Dotąd na Kubie tradycyjnie przeważała turystyka<br />

wypoczynkowa. Ludzie przyjeżdżali<br />

głównie w poszukiwaniu słońca i pięknych<br />

plaż. W ostatnich latach rozwinęła się również<br />

turystyka specjalistyczna, między innymi,<br />

kulturalna i zdrowotna.<br />

Sprzyjający klimat karaibski, bogata roślinność,<br />

fauna, cudowne plaże i wspaniałe miasta<br />

zachowujące kolonialne tchnienie stają<br />

się szczególnym schronieniem, pozwalającym<br />

odpocząć zagranicznemu turyście.<br />

Bez cienia wątpliwości można jednak powiedzieć,<br />

że Kubańczycy ze swoją muzykalnością,<br />

pogodą ducha, sympatią, poczuciem<br />

humoru, ciepłem wewnętrznym, poziomem<br />

wykształcenia, otwartością i gościnnością<br />

stanowią nasze największe bogactwo i atrakcję<br />

dla ludzi odwiedzających naszą wyspę.<br />

Jakie miesiące są najlepsze na odwiedzenie<br />

Kuby i czy jest potrzebne do tego załatwienie<br />

jakichś formalności<br />

Z punktu widzenia klimatycznego Kuba jest<br />

rajem przez cały rok, ale najlepszym okresem<br />

na wyjazd są miesiące od marca do czerwca,<br />

jak również listopad i grudzień. Między<br />

lipcem i wrześniem jest niezwykle gorąco<br />

w całym kraju. Osoby wyjeżdżające na Kubę<br />

w celach turystycznych muszą posiadać kartę<br />

turysty, którą można nabyć w polskich biurach<br />

turystycznych lub w Konsulacie Kubańskim<br />

w Warszawie.<br />

Czy jest szansa na ożywienie stosunków gospodarczych<br />

między Kubą, a Polską<br />

Jeśli chodzi o ożywienie stosunków gospodarczych<br />

między Kubą i Polską trzeba zaznaczyć,<br />

że w lipcu bieżącego roku złożył wizytę w naszym<br />

kraju Sekretarz Stanu w Ministerstwie<br />

Gospodarki RP, a towarzyszyła mu misja handlowa,<br />

na czele której stał Sekretarz Generalny<br />

Krajowej Izby Gospodarczej. W ramach<br />

wspomnianej wizyty została odnowiona umowa<br />

między naszymi izbami gospodarczymi jak<br />

również przeprowadzono oficjalne rozmowy<br />

odnośnie rozszerzenia w przyszłości naszych<br />

więzi gospodarczych i współpracy.<br />

W listopadzie pojawi się na Międzynarodowych<br />

Targach Hawańskich FIAV 09 kolejna grupa<br />

przedsiębiorców polskich, co stanowi pozytywny<br />

sygnał dla dwustronnych stosunków.<br />

Jeśli chodzi o turystykę, należy powiedzieć,<br />

że Polska zajmuje 14 miejsce wśród krajów<br />

wysyłających turystów na Kubę. Pierwsze<br />

miejsca zajmują: Kanada, Wielka Brytania,<br />

Hiszpania, Włochy, Niemcy, Francja i Meksyk.<br />

Od 2006 roku coraz więcej Polaków odwiedza<br />

Kubę. W 2006 roku odwiedziło nas 8568<br />

turystów z Polski, co stanowiło 3 proc. wzrostu<br />

w porównaniu z 2005 rokiem. Największy<br />

przyrost odnotowano w roku 2008, kiedy to<br />

przybyło na Kubę 21 719 polskich turystów,<br />

prawie dwa razy więcej niż w roku 2007.<br />

Jak Pani ambasador podoba się w Polsce<br />

i czy jest przygotowana na zbliżające się<br />

mrozy<br />

Zostałam akredytowana jako Ambasador<br />

Kuby w Polsce w listopadzie 2006 roku i muszę<br />

przyznać, że dobrze się tu czuję. Polska to<br />

piękny kraj, a ludzie są tu otwarci, przyjaźni,<br />

dobrze wychowani, uprzejmi i grzeczni. Zarówno<br />

na szczeblu oficjalnym, jak i towarzyskim<br />

łatwo nawiązaliśmy stosunki, co uprzyjemniło<br />

i ułatwiło mi wykonywanie zadań. Jestem<br />

traktowana z szacunkiem i z przyjaźnią i uważam,<br />

że to bezpośrednio wpłynęło na fakt, że<br />

zaadoptowałam się bez żadnych problemów,<br />

pomimo różnic językowych, kulturowych,<br />

geograficznych i klimatycznych, jakie istnieją<br />

między Polską i Kubą. Muszę powiedzieć, że<br />

najtrudniejszy do przyswojenia jest język, którego<br />

nauczenie się jest skomplikowane – no<br />

i klimat, chociaż ostatnie zimy były dość łagodne.<br />

Teraz przygotowujemy się na przyjście<br />

zimy 2009, która wnioskując po pogodzie<br />

za oknem może być bardziej surowa. Mam<br />

nadzieję, że stawimy czoła zbliżającym się<br />

mrozom dzięki serdeczności, jaką okazuje się<br />

nam w Polsce.<br />

•<br />

19


Kraj<br />

Opiewana w piosenkach<br />

i literaturze największa wyspa<br />

Karaibów od wieków kusiła<br />

podróżników swą egzotyczną<br />

urodą i zabytkami kolonialnej<br />

architektury. Któż z nas<br />

nie chciałby choć na chwilę<br />

zanurzyć się w atmosferę<br />

wypełnioną rytmami salsy,<br />

aromatem kawy i cygar, oraz<br />

widokiem słońca zachodzącego<br />

na plaży Varadero<br />

Per³a<br />

Gdy w październiku 1492 roku Krzysztof Kolumb<br />

odkrył Kubę, był przekonany, że wylądował<br />

w raju. Dzika przyroda i piękne plaże zrobiły na<br />

nim ogromne wrażenie. Kolumb nazwał wyspę Juana<br />

na cześć ówczesnego księcia Asturii. Niestety<br />

nie była to dobra wróżba ani dla księcia, ani dla<br />

wyspy. Zaledwie kilka lat później osiemnastoletni<br />

Jan z Asturii zmarł na gruźlicę, nie doczekawszy<br />

się męskiego potomka, a Kuba została podbita<br />

przez Diego Velazqueza, co doprowadziło do całkowitej<br />

zagłady miejscowej ludności.<br />

Pierwotnie Kuba była zamieszkana przez rdzenne<br />

plemiona Sibonejów, Tainów i Arawaków przybyłe<br />

z Ameryki Południowej. Hiszpańscy konkwistadorzy<br />

doprowadzili do wyniszczenia rdzennych<br />

mieszkańców, których populację w chwili odkrycia<br />

wyspy szacowano na 100 tysięcy ludzi. Na Kubie<br />

zabrakło rąk do pracy. Zaczęto więc sprowadzać<br />

niewolników z Afryki. Wyspa stała się hiszpańską<br />

bazą wypadową dla dalszych podbojów i ośrodkiem<br />

handlu niewolnikami. Pozostałością po tam-<br />

tych czasach jest obecnie wielu czarnoskórych<br />

mieszkańców. 10 proc. ludności Kuby stanowią<br />

Murzyni, a 25 proc. Mulaci.<br />

Dzięki niewolniczej pracy wyspa stała się największym<br />

producentem cukru na Antylach. Szybki rozwój<br />

wyspy doprowadził do powstania wielu miast<br />

i założenia <strong>nowy</strong>ch plantacji tytoniu i kawy.<br />

W 1762 roku Kuba została zdobyta przez Anglię,<br />

która po roku oddała ją Hiszpanii w zamian za<br />

Florydę. Niewolnictwo zniesiono dopiero w roku<br />

1880 po zapoczątkowaniu walki o niepodległość<br />

wyspy. Po wielu perypetiach Kuba uzyskała niepodległość<br />

w 1902 roku, jednak jeszcze przez<br />

wiele lat trudno się jej było wyzwolić spod amerykańskich<br />

i hiszpańskich wpływów.<br />

Kuba zajmuje 15 miejsce na liście największych<br />

wysp świata i ma największą powierzchnię wśród<br />

wysp karaibskich. W skład Republiki Kubańskiej<br />

wchodzi dodatkowo około 1600 raf koralowych<br />

i małych wysepek. Powierzchnia kraju wynosi 110,9<br />

tysięcy kilometrów kwadratowych, z czego znaczna<br />

większość przypada na centralną wyspę, którą zamieszkuje<br />

ponad 11 milionów mieszkańców.<br />

Większość wyspy jest nizinna, ale w zachodniej<br />

części wznoszą się wapienne góry Sierra de los<br />

Organos, a wzdłuż południowych wybrzeży ciągnie<br />

się łańcuch gór Sierra Maestra z najwyższym szczytem<br />

Turquino sięgającym 1974 metrów. Panuje tu<br />

gorący i wilgotny klimat, a latem i jesienią istnieje<br />

niebezpieczeństwo pojawienia się groźnych cyklonów<br />

tropikalnych. Kuba znana jest ze swoich walorów<br />

krajobrazowych, a także z egzotycznej flory<br />

i fauny. Na znacznych terenach Kuby występują sawanny<br />

porośnięte kaktusami, palmami i drzewami.<br />

Mało jest jezior, natomiast licznie występują źródła<br />

wód mineralnych. Na zachodzie wyspy rosną lasy<br />

z dominacją sosny karaibskiej, a w górach wschodniej<br />

części Kuby lasy z przewagą sosny kubańskiej.<br />

Faunę reprezentują liczne gatunki owadów i pajęczaków.<br />

Można tu spotkać słynne jadowite pająki<br />

– czarne wdowy, skolopendry i skorpiony. Na<br />

wyspie i w jej okolicach występują tysiące gatun-<br />

20


Antyli<br />

Tekst: Maciej Kocuj<br />

Foto: Ambasada Republiki Kuby<br />

obejrzeć zbudowany w XVI wieku zamek i fort Morro,<br />

katedrę Niepokalanego Poczęcia z drugiej połowy<br />

XVII wieku, klasztor Santa Clara, kościół San Francisco<br />

i zamek de la Real Fuerza, który był siedzibą<br />

hiszpańskich gubernatorów.<br />

Innym miastem wartym odwiedzenia jest Santiago<br />

de Cuba. Położona nad piękną zatoką zabytkowa<br />

metropolia była pierwszą stolicą wyspy. Na<br />

przedmieściach Santiago de Cuba znajduje się<br />

zamek San Pedro de la Roca. Twierdza została<br />

wzniesiona w początkach XVII wieku według projektu<br />

włoskiego architekta Giovanniego Battisty<br />

Antonelliego. Znajdujący się tu skomplikowany<br />

układ mostów zwodzonych, fos, przejść, schodów<br />

i lochów stanowi niesamowitą atrakcję dla każdego.<br />

Jest to jeden z zabytków wpisanych na listę<br />

światowego dziedzictwa ludzkości.<br />

Niezwykłym miejscem jest wyspa Isla de la Juventud.<br />

Przez wiele lat władali nią piraci. To miejsce było<br />

odwiedzane przez najsłynniejszych korsarzy świata,<br />

a sama wyspa posłużyła za scenerię powieści „Wyspa<br />

skarbów” napisanej przez Roberta Stevensona.<br />

Kuba z roku na rok staje się coraz popularniejszym<br />

miejscem wśród turystów z całego świata. Wszystkie<br />

liczące się biura podróży organizują wycieczki<br />

na tę egzotyczną wyspę. Pogoda jest tu zawsze<br />

piękna, a ceny bardzo umiarkowane.<br />

•<br />

Kuba<br />

ków ryb, płazów i gadów. Nie jest problemem<br />

zaobserwowanie krokodyla, legwana lub żółwia<br />

morskiego. Żyje tu też prawie 300 gatunków ptaków.<br />

Jedną z atrakcji turystycznych są jaskinie<br />

krasowe. Najsłynniejsza z nich to Santo Tomas<br />

o długości 17 kilometrów.<br />

Największym miastem Kuby jest Hawana. Miasto<br />

zostało założone w 1515 roku jako port handlowy<br />

i stolica hiszpańskiej kolonii. Mimo licznych<br />

napadów angielskich, francuskich i holenderskich<br />

piratów miasto dynamicznie się rozwijało<br />

i szybko stało się głównym hiszpańskim portem<br />

w Nowym Świecie. Od 1902 Hawana jest stolicą<br />

Republiki Kuby, w pierwszej połowie XX wieku stała<br />

się ważnym ośrodkiem turystycznym. Hawana<br />

była ulubionym miejscem Ernesta Hemingwaya,<br />

który spędził tu 20 lat swojego życia. W Hawanie<br />

znajdują się liczne zabytki architektury kolonialnej.<br />

Stare miasto nazywane przez mieszkańców<br />

La Habana Vieja zostało w 1982 roku wpisane<br />

na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Warto<br />

21


Pasje<br />

W drodze<br />

do<br />

Vancouver<br />

Foto: Maciej Łabudzki<br />

Na konferencji prasowej<br />

w siedzibie Polskiego<br />

Komitetu Olimpijskiego<br />

udało nam się porozmawiać<br />

z naszym medalistą olimpijskim<br />

i Mistrzem Świata w biathlonie<br />

– Tomaszem Sikorą<br />

Panie Tomaszu, przed Panem sezon olimpijski.<br />

Po tym, co pokazał Pan w ostatnim sezonie,<br />

wielokrotnie zostawiając za plecami<br />

sławy światowego biathlonu, wszyscy kibice<br />

bardzo na pana liczą... Czy to pomaga, czy<br />

może przeszkadza Czy woli pan, żeby takiego<br />

szumu wokół Pana startu nie było<br />

Na dzień dzisiejszy jest mi to bez różnicy.<br />

Ostatnie sezony pokazały, że jestem już do<br />

tego przyzwyczajony. Poza tym im emocje są<br />

większe, tym start jest dla mnie bardziej udany.<br />

Myślę, że presja będzie mi bardziej pomagać<br />

niż przeszkadzać.<br />

Czy nie jest Pan trochę zły, że przez wiele<br />

lat musiał Pan liczyć na błędy przeciwników<br />

na strzelnicy, a dopiero od niedawna, dzięki<br />

zmianie techniki biegania może Pan wyprzedzić<br />

wszystkich na trasie<br />

Nie myślę o tym w ten sposób. Jeśli chodzi<br />

o moje odczucia, to mniej więcej od siedmiu lat<br />

biegam na równym poziomie. Oczywiście najlepiej<br />

wyglądało to w ostatnim sezonie, tylko<br />

że niestety uciekła mi trochę forma strzelecka.<br />

Gdyby nie to, to moje wyniki mogłyby być jeszcze<br />

lepsze.<br />

22


Biathlon<br />

No właśnie. Jak będzie w tym roku z tym strzelaniem<br />

Znudziło mi się już odrabianie dystansu po<br />

każdym pobycie na strzelnicy i w tym roku mocno<br />

popracowałem z karabinem. Wyciągnąłem<br />

wnioski z poprzedniego sezonu... Oczywiście<br />

nie ominą mnie zapewne drobne wpadki, ale<br />

ogólnie moje strzelanie będzie stabilniejsze<br />

niż w ostatnich startach.<br />

Czy plan przygotowań do Igrzysk Olimpijskich<br />

zakłada, że starty w Pucharze Świata zostaną<br />

potraktowane ulgowo I czy obieca nam Pan,<br />

że nie będzie tracił sił na występy w biegach<br />

sztafetowych<br />

Chcę uzyskać jak najlepszy wynik w Pucharze<br />

Świata. Wszystko, co zdobędę, będzie dla<br />

mnie miłym bonusem, no i oczywiście nabiorę<br />

pewności siebie przed Igrzyskami Olimpijski-<br />

mi, które są celem nadrzędnym. Marzę, aby<br />

początek był taki jak w zeszłym sezonie. Jeżeli<br />

będzie inaczej, to naprawdę nie będę zaniepokojony,<br />

bo wiem do czego się przygotowuję,<br />

wiem kiedy ta forma powinna być najwyższa.<br />

A jeśli chodzi o sztafetę, to na dzień dzisiejszy<br />

zaplanowaliśmy z trenerem dwa starty w biegach<br />

sztafetowych i myślę, że więcej ich nie<br />

będzie.<br />

Z jakimi dystansami wiąże Pan największe nadzieje,<br />

jeśli chodzi o Vancouver<br />

Nie mam tu jakiegoś preferowanego dystansu.<br />

Wiem, że na każdym dystansie stać mnie na<br />

dobry wynik. Oczywiście ostatnie dwa sezony<br />

pokazały, że najsłabiej prezentuję się w biegu<br />

na 20 kilometrów, ale myślę, że w tym roku<br />

będzie lepiej ze strzelaniem i jestem dobrej<br />

myśli.<br />

Jakie uczucia towarzyszą Panu, gdy myśli Pan<br />

o zakończeniu kariery Czy czeka Pan na ten<br />

dzień z utęsknieniem, czy boi się Pan trochę<br />

tej chwili<br />

Na pewno się tego nie boję. Jest w życiu wiele rzeczy,<br />

które mogę robić z powodzeniem. Zakończenie<br />

kariery nie napawa mnie strachem. W ogóle<br />

o tym nie myślę. Mam teraz przed sobą bardzo<br />

ważny sezon. I nie wiadomo, co będzie później.<br />

Może ta kariera jeszcze trochę potrwa...<br />

Uzależnia to Pan od wyniku, który uda się<br />

osiągnąć na Igrzyskach Olimpijskich<br />

Uzależniam to od tego, jak pójdzie mi w tym<br />

sezonie, ale również od innych kwestii. Na<br />

przykład takich, czy nasz obecny prezes związku<br />

biathlonowego zechce pracować z nami<br />

w następnych latach...<br />

•<br />

23


Pasje<br />

Pokocha³am<br />

snowboard<br />

O fascynacji<br />

snowboardem<br />

i planach na<br />

rozpoczynający się<br />

sezon olimpijski<br />

rozmawialiśmy<br />

z medalistką<br />

mistrzostw świata<br />

w half-pipe’ie<br />

– Pauliną Ligocką<br />

Rozmawiał: Maciej Kocuj<br />

Foto: Jarek Możdżyński<br />

24<br />

JJak to jest z tą odwieczną wojną między narciarzami,<br />

a snowboardzistami To mit czy autentyczna<br />

walka z chwytami poniżej pasa włącznie<br />

Rzeczywiście lata temu, kiedy na stokach zaczęli pojawiać<br />

się snowboardziści atmosfera była nieco napięta.<br />

Różniliśmy się od narciarzy. Mieliśmy dziwny<br />

sprzęt, luźne ubrania, jeździliśmy, słuchając muzyki.<br />

Często spotykaliśmy się z tym, że „wyciągowi” nie<br />

wpuszczali nas na wyciąg, bo rzekomo niszczyliśmy<br />

trasę. Nieraz spotkałam się z tabliczką przed wjazdem<br />

na trasę: „snowboardzistom wjazd zabroniony”.<br />

Nie pałaliśmy do siebie miłością. To fakt. Ale<br />

z czasem wszystko się zmieniło. Snowboard urósł<br />

w siłę, stał się solidnym, przyszłościowym sportem,<br />

przez duże S! Stosunki pomiędzy narciarzami<br />

i snowboardzistami znacznie się poprawiły. Tolerujemy<br />

i respektujemy siebie nawzajem. A zwłaszcza<br />

od kiedy pojawiły się narty freestylowe i narciarze<br />

zaczęli jeździć tyłem – switch! Teraz można śmiało<br />

powiedzieć, że jesteśmy dobrymi przyjaciółmi!<br />

Dlaczego właśnie snowboard, a nie narty Przypadek,<br />

czy przemyślana decyzja<br />

Jeździłam na nartach wiele lat. Rodzice uczyli<br />

mnie jeździć, od kiedy skończyłam 3 lata. Ale<br />

spróbowałam na desce kilka razy, od razu wybrałam<br />

freestyle. Stwierdziłam, że snowboard daje<br />

mi większą radość, przyjemność i satysfakcję. Pokochałam<br />

snowboard i tak już zostało. Jest w tym<br />

sporcie coś takiego, co przyciąga jak magnes...<br />

Podobno snowboardzista nie może być mięczakiem,<br />

bo w tym sporcie złamana kończyna, to<br />

normalka...<br />

O! Pewnie. Jeśli chodzi o zawodowstwo, o profesjonalny<br />

snowboarding, to trzeba być twardym.<br />

Jeśli mówimy o freestylu, to upadki na twardy<br />

śnieg z wysokości kilku metrów zdarzają się<br />

praktycznie cały czas. I jest to dość nieprzyjemna<br />

sprawa. W swojej karierze miałam już kilka<br />

razy złamane kości, zerwane wiązadło krzyżowe,<br />

parę razy wstrząśnienie mózgu. Kontuzje są tak<br />

zwanym ryzykiem zawodowym i są wliczone<br />

w ten sport. Ale cóż, kontuzje miną, a frajda<br />

z jazdy pozostanie. Ważna rada: należy zawsze<br />

używać ochraniaczy!<br />

Czy to prawda, że w Polsce nie ma snowboardowego<br />

half-pipe’u, takiego, na którym startujesz<br />

w międzynarodowych zawodach Na pierwszy


Snowboard<br />

rzut oka to może trochę przypominać historię<br />

jamajskich bobsleistów...<br />

To prawda. Nie mamy half-pipe’u nawet najmniejszego.<br />

A taki, jaki będzie na Igrzyskach w Vancouver<br />

jest o tej porze roku, skąd właśnie piszę ten<br />

wywiad chyba tylko w Cardronie w <strong>Nowe</strong>j Zelandii.<br />

Po drugiej stronie globu. To, że nie mamy pipe’u<br />

jest bardzo smutne i przygnębiające. Nie chodzi<br />

mi tylko o brak możliwości treningu mojego czy<br />

zawodników kadr narodowych, ale również o to<br />

że młodzież, która chciałaby zająć się tym fantastycznym<br />

sportem, nie ma w naszym kraju na to<br />

najmniejszej szansy.<br />

Popularna jest opinia, że każde zawody snowboardowe<br />

to jedna fajna imprezka... Jak to jest<br />

Przeważa powaga, skupienie i pełna koncentracja<br />

czy panuje zabawowy klimat<br />

Snowboard to profesjonalny sport na najwyższym<br />

poziomie. Odkąd zadebiutował na Igrzyskach<br />

Olimpijskich w 1998 roku podejście<br />

zawodników, trenerów i całego środowiska<br />

snowboardowego znacznie się zmieniło. Są<br />

zawody organizowane przez federację FIS i TTR,<br />

podczas których zawodnicy walczą między sobą<br />

nie tylko o pieniądze i trofea, ale także, a może<br />

przede wszystkich o prestiż. Każdemu z nas zależy<br />

na tym, aby zaprezentować się z jak najlepszej<br />

strony. Snowboard to bardzo ciekawy i widowiskowy<br />

sport. Organizowane są także zawody<br />

„show” nie tylko dla zawodników, ale głównie<br />

dla publiczności. Zawody te często mają miejsce<br />

w centrach miast, czy na stadionach sportowych.<br />

Atmosfera na takich zawodach różni się od tej na<br />

klasycznych zawodach FIS i rzeczywiście może<br />

przypominać ogromny event, podczas którego<br />

wszyscy, również zawodnicy bawią się znakomicie.<br />

Nie znaczy to jednak, że snowboardziści zapominają,<br />

po co znajdują się na liście startowej.<br />

Należy też pamiętać o tym, że snowboardziści są<br />

bardzo ze sobą zżyci, panują przyjacielskie stosunki,<br />

nawet w trakcie zawodów. Dochodzi więc<br />

do paradoksu. Na przykład moja koleżanka Gretchen<br />

Bleiler z USA systematycznie w kwietniu<br />

organizuje zawody Snow Angels. Format i cała<br />

oprawa skonstruowana jest tak, żeby dziewczyny<br />

czerpały radość ze wspólnej jazdy, ale również<br />

czuły nutkę rywalizacji.<br />

Gdzie najczęściej trenujesz, a gdzie najchętniej<br />

byś trenowała, gdybyś mogła dowolnie wybierać<br />

Zazwyczaj jeździmy tam, gdzie są aktualnie najlepsze<br />

warunki. Latem najczęściej udajemy się<br />

do szwajcarskiego Zermatt. Poza Szwajcarią na<br />

początku grudnia zazwyczaj jeździmy do Colorado<br />

do resortu Copper. Ze względu na odbywający się<br />

Puchar Świata w <strong>Nowe</strong>j Zelandii często zostajemy<br />

tu na trening w sierpniu i wrześniu. A najchętniej<br />

chciałabym trenować oczywiście u nas w Polsce.<br />

Jakie masz plany i cele na zaczynający się zaraz<br />

sezon Kiedy będziemy mogli zobaczyć cię<br />

w akcji<br />

Nadchodzący sezon będzie bardzo intensywny.<br />

Najważniejszym punktem będą Igrzyska Olimpijskie<br />

w Kanadzie. Przed nimi kilka Pucharów Świata,<br />

między innymi najbliższy w szwajcarskim Saas<br />

Fee oraz w austriackim Kreischbergu. Poza tym<br />

kilka zawodów Ticket To Ride, w kwietniu oczywiście<br />

Snow Angels. W każdym z tych startów chciałabym<br />

po prostu dobrze wykonać swój przejazd<br />

i osiągnąć jak najlepszy wynik.<br />

•<br />

25


Historia marki<br />

Inna niż wszyscy.<br />

Wymagająca<br />

i zdecydowana,<br />

a przy tym serdeczna.<br />

Przez jednych kochana,<br />

a przez innych<br />

nienawidzona.<br />

Helena Rubinstein.<br />

Cesarzowa piękna<br />

26


Helena Rubinstein<br />

Nigdy<br />

nie ogl¹daj siê wstecz<br />

Helena Rubinstein urodziła się 25 grudnia 1872 roku w Krakowie. Dom Rubinsteinów pełen był miłości. Poza Heleną było<br />

jeszcze siedem córek: Paulina, Róża, Regina, Stella, Cześka, Mańka i Erna. W wieku dwudziestu lat, Helena Rubinstein<br />

wyjeżdża do Australii. Mówić będzie, że to przez niespełnioną miłość, ale prawda była zupełnie inna. „We wschodniej Europie<br />

Żydzi mieli ciężkie życie. Byliśmy tam niebogatymi, maluczkimi ludźmi. Byłam najstarszą córką, nie mieliśmy braci,<br />

wiedziałam, że będę musiała pomóc rodzinie. Australia była jedynym wyjściem. Musiałam sobie poradzić, odnaleźć swoją<br />

drogę” niechętnie wspominała. Ta młoda dziewczyna powoli kształtowała w sobie pozycję głowy rodziny, niewiele później<br />

całego imperium, rodzinnego interesu, którym wspólnie kierowała z siostrami, synami, krewniakami. „Polska mafia” mówiła<br />

Elizabeth Arden, jej wielka rywalka i wróg.<br />

Na początku 1892 roku Helena Rubinstein pojawia się u Louisa Silberfelda, wuja ze strony matki, który był hodowcą owiec<br />

w Corelaine, małym odizolowanym miasteczku, sto kilometrów od Melbourne. Tam pracuje w aptece. Przygotowuje maści<br />

i zioła lecznicze, pochłania Kodeks. Fascynują ją formuły, które następnie wyznaczają jej los.<br />

Z pomocą przychodzą przyjaciele, bracia Lukusky, którzy tworzą formułę pierwszego kremu Heleny o nazwie Valaze.<br />

Edward Titus – przyjaciel dziennikarz, którego poślubi w 1907 roku – poświęca jej artykuł, w którym wychwala korzyści<br />

tego dobroczynnego kremu. Powstaje marka Helena Rubinstein… Niedługo potem Helena otrzymuje piętnaście tysięcy zamówień.<br />

Kremy przygotowuje ręcznie, napełnia nimi słoiczki, przykleja etykiety, pracuje dzień i noc, ale nie może sama odpowiedzieć<br />

na rosnące zapotrzebowanie. Pomoc przychodzi z Polski. Doktor Lykusky przyjeżdża, aby zająć się produkcją.<br />

W 1902 roku Helena decyduje się otworzyć salon piękności Valaze w Melbourne. Osobiście oferuje poradę i pielęgnację,<br />

przy okazji tworząc <strong>nowy</strong> zawód – kosmetyczka.<br />

W 1905 roku przyjeżdża do Heleny jej siostra Cześka. We dwie, w ciągu roku zarabiają sto tysięcy dolarów. Pojawia się potencjał<br />

na otwarcie kolejnych salonów. Ale Helena Rubinstein zastanawia się. Ma wątpliwości co do siebie i własnej wiedzy.<br />

Cześka przejmuje stery przedsiębiorstwa, a ona powraca do Europy. Przez dwa lata przemierza Austrię i Niemcy. Wiedeń,<br />

Drezno, Berlin, Hamburg. Konsultuje i asystuje największym dermatologom, biologom, dietetykom epoki. „Chciałam zrozumieć,<br />

wiedzieć wszystko o skórze i sztuce leczenia jej niedoskonałości”.<br />

W 1908 roku Helena Rubinstein i Edward Titus przeprowadzają się do Londynu. Rodzi się jej pierwszy syn, potem drugi.<br />

W Mayfair otwierają drugi salon Valaze. W ciągu 10 lat młoda, polska imigrantka stała się kobietą sławną i bogatą, która miała<br />

już swój styl: bogato odziana, ozdobiona liczną biżuterią, włosy gładko uczesane w kok, czerwone usta i podkreślone czarnym<br />

kolorem badające spojrzenie. „Liczy się głównie blask” mówiła. W wieku trzydziestu lat, Helena Rubinstein jest olśniewającą<br />

kobietą, delikatną i silną, żywą i inteligentną, a przede wszystkim pewną siebie. Jednak nadal mówi cicho i niepewnie, co dodaje<br />

jej wyjątkowego uroku, któremu nie można się oprzeć. Londyn przynosi jej sukces, ale ona bez przerwy pracuje i spędza godziny<br />

w swojej „kuchni”, jak nazywa laboratoria, a później fabryki. To ona odkrywa i klasyfikuje różne typy skóry: mieszana, normalna<br />

i sucha. Krem Valaze staje się pełną linią produktów, która zawiera kremy na dzień i na noc, maść Pommade noire, pierwszą<br />

maseczkę przeciwtrądzikową, toniki ściągające i pobudzające jak Eau d’or, Eau verte czy Eau qui pique.<br />

„Londyn to miasto eleganckie, ale wszystko wywodzi się z Paryża” mawiała. Paryż jest, będzie i pozostanie miastem bliskim<br />

jej sercu. Przenosi się tam w 1912 roku i otwiera, na ulicy Faubourg-Saint-Honoré, swój salon Valaze – ten w Londynie<br />

kierowany był przez jej siostrę Mańkę.<br />

27


Historia marki<br />

28


Helena Rubinstein<br />

Helena Rubinstein maluje swoje modelki i tworzy pierwsze pomadki w tubce, jak i pierwsze kolorowe pudry do cery.<br />

U Misi Sert poznaje Prousta: „Zadał mi mnóstwo pytań na temat makijażu. Czy księżna nosi szminkę Czy kurtyzany<br />

stosują kredkę do oczu”, ale również spotyka Bonnarda, Vuillarda, Renoira. Melbourne sprawiło, że stała się bogata,<br />

a Londyn przyniósł jej sławę, Paryż odkryje przed nią jej drugą pasję po urodzie – sztukę.<br />

Pozuje dla Helleu, Dufy’ego, Van Dongena, Marie Laurencin. Picassowi pokazuje sztukę prymitywną, dzięki niej Dali polubi<br />

srebro. Nigdy nie będzie miała samochodu – „tracą połowę swojej wartości po pierwszym kilometrze” – ale kupuje obraz<br />

za obrazem, nie dyskutując ceny z ich twórcami. Ta estetka gromadzi płótna, tak jak zarządza: w sposób matriarchalny. Helena<br />

Rubinstein nie kolekcjonuje, woli wspierać i promować artystów. Przez całe swoje życie tworzyć będzie różne fundacje<br />

artystyczne. Fascynuje ją wszystko to, co jest piękne. Jej gust jest eklektyczny. W Paryżu, Nowym Jorku, każde jej mieszkanie<br />

to muzeum. Jej salon na Park Avenue łączy wiktoriańskie krzesła, chińskie stoły i tureckie lampy, wszystko na zielonym<br />

dywanie projektu Miró. Ściany pokryte są ramka przy ramce, rząd przy rzędzie, niezwykłymi zbiorami obrazów. Matisse,<br />

Braque, Chagall, Derain, Gris, Rouault, Picasso, Dali, Tchelitchew. Są tam wszyscy. Na Quai de Béthune, Modigliani, Bonnard<br />

i Miró sąsiadują sześciuset dwudziestu dwóm rzeźbom z Beninu, oparte o żółte ściany meble to Boulle, Regence i Ludwik<br />

Filip. Swoim przeciwnikom odpowiada: „Istnieje wieź między afrykańską maską, meblem z epoki romantyzmu i obrazem<br />

Matissa. Jest ona tajemnicza i silna, niezbędna dla estetyki i szczęścia.” To symboliczne dla jej osobistych poszukiwań<br />

i ciągłego dążenia do perfekcyjności.<br />

I wojna światowa zmusza Helenę Rubinstein i jej rodzinę do przeprowadzki do Stanów Zjednoczonych. Odkrywa tam sufrażystki,<br />

konkurencję Elizabeth Arden i Charlesa Revsona, jak i business w amerykańskim stylu. W Nowym Jorku otwiera salon<br />

Helena Rubinstein, produkty Valaze – kolejne powstają w Chicago, Bostonie, San Francisco – musi dostosować się do zasad<br />

rynku kapitalistycznego. Jej produkty muszą być sprzedawane we wszystkich największych sklepach w kraju. Ulega, ale narzuca<br />

zasady. Każdy dystrybutor musi przejść sześciomiesięczne szkolenie naukowe. To samo dotyczy sprzedawców. Silna<br />

organizacja Food and Drug Administration przygląda się jej reklamom, ale Helena uprzedza kontrole i narzuca rygorystyczne<br />

zasady produkcji. Sprawia, że kosmetyka staje się prawdziwym przemysłem. Uroda nie jest już tylko dla elit, ale dla wszystkich<br />

kobiet, ze wszystkich klas społecznych. W 1923 roku, jej katalog zawiera osiemdziesiąt produktów pielęgnacyjnych,<br />

sto sześćdziesiąt produktów do makijażu, „Reducing preparation” oraz kremy wyszczuplające. Helena Rubinstein, kreatorka<br />

z intuicją, da się również poznać jako wyjątkowa kobieta businessu. W 1928 roku, kilka miesięcy przed krachem na<br />

giełdzie, na przekór wszelkim oczekiwaniom, sprzedaje swoją firmę za osiem milionów dolarów. Cały Nowy Jork zgadza się,<br />

że operacja ta była wyjątkową bystrością finansową. Ona zaprzecza, stwierdzając po prostu, że chciała ocalić małżeństwo<br />

z Edwardem Titus – mieszkają już wtedy oddzielnie. Jednak rok później, osobiście zwraca się do setki drobnych akcjonariuszy,<br />

szczególnie kobiet, tłumacząc im, że banki nie interesują się problemami kobiet. Za mniej niż dwa miliony dolarów<br />

odkupuje swoją firmę, zyskując netto sześć milionów dolarów. Staje się jedną z najbogatszych kobiet na świecie.<br />

W powojennym Paryżu, drobna, żywa kobieta codziennie rano dojeżdża metrem do pracy w małym sklepie bez elektryczności<br />

na Faubourg-Saint-Honoré. To Helena Rubinstein, która stała się księżniczką Gourielli. Holokaust zabiera część jej rodziny.<br />

Niemcy przejęli lub zniszczyli wszystkie ich dobra w Europie. Mając siedemdziesiąt lat i będąc multimilionerką w Stanach<br />

Zjednoczonych, jest jednak gotowa zacząć od nowa i poświęcić temu taką samą energię i zapał jak w Melbourne. Ponownie,<br />

opracowuje kremy, umieszcza je w słoikach i sprzedaje. Spragnione urody paryżanki odpowiadają z entuzjazmem: sprzedaż<br />

zwiększa się. Pięć lat później, firma Helena Rubinstein staje się <strong>numer</strong>em jeden w Europie. Zatrudnia młodych chemików i zarządza<br />

swoim sztabem silną ręką, dyskutując wszystkie projekty z zaraźliwym zapałem, podejmując wszystkie decyzje. Nawet<br />

jeśli sama nie tworzy już kremów, każdy produkt rodzi się z jej dokładnych obserwacji. W 1950 roku, wprowadza na rynek Deep<br />

Cleanser, pierwszy preparat dogłębnie oczyszczający. W 1954 roku, rynek odkrywa Lanolin Vitamin Formula, pierwszy krem<br />

wzbogacony witaminami, a następnie Contour Lift Film, który ujędrnia i napina skórę twarzy. Wreszcie, w 1956 roku, Skin Dew<br />

jest pierwszą nawilżającą emulsją na świecie, Longlash pierwszym uzupełnianym automatycznym tuszem do rzęs. Jako jedna<br />

z dwóch międzynarodowych firm kosmetycznych, w 1959 roku, zaproszona zostaje na amerykańskie targi w Moskwie. Zbudowała<br />

imperium, spełniło się marzenie młodej dziewczyny. Pod koniec lat pięćdziesiątych, czternaście fabryk, tysiące punktów<br />

sprzedaży oraz cztery miliony zatrudnionych osób reprezentuje markę Helena Rubinstein na całym świecie.<br />

Helena Rubinstein, kobieta wizji, stworzyła markę wyprzedzającą epokę. Mawiała „nigdy nie oglądaj się wstecz! To niczemu<br />

nie służy. Nikt nie lubi pamiętać o rzeczywistości”.<br />

Jean Cocteau nazywał ją cesarzową piękna. Wymagająca, pasjonatka, zdecydowana, ciekawa, pewna siebie i czarodziejka<br />

– Helena Rubinstein była osobą inną niż wszyscy. Wiedziała, jak połączyć przedsiębiorczość z rodzącą się kosmetologią.<br />

•<br />

29


Ekskluzywne marki<br />

Eleganckie jak coupé, komfortowe jak limuzyna i praktyczne jak kombi.<br />

Jego emocjonalna stylistyka łączy się ze sportowym charakterem<br />

i licznymi praktycznymi rozwiązaniami. Nowoczesne<br />

silniki gwarantują dobre osiągi, a nowe technologie<br />

jeszcze większe bezpieczeństwo i dynamikę<br />

A5<br />

Audi Sportback<br />

30


Z całą pewnością można powiedzieć, że Audi to<br />

jedna z najlepszych marek w dziedzinie stylistyki.<br />

A5 Sportback jest tego kolejnym dowodem. Pięciodrzwiowe<br />

coupé ma emocjonalną i nowoczesną<br />

linię, fascynuje elegancją i sportowymi proporcjami:<br />

4,71 m długości i 1,85 m szerokości, lecz<br />

zaledwie 1,39 m wysokości – o 36 milimetrów<br />

mniej, niż A4 Limousine. Z długim rozstawem osi<br />

2,81 metra, krótkimi zwisami i szerokim rozstawem<br />

kół (1,59 metra z przodu, 1,58 metra z tyłu)<br />

samochód jest bardzo stabilny na drodze.<br />

Audi A5 Sportback jest standardowo wyposażone<br />

w reflektory ksenonowe. Podczas jazdy<br />

w dzień światło emitują diody ustawione w formie<br />

rozciągniętego pasa. Ich wygląd jest niepowtarzalny,<br />

a zużycie energii wyjątkowo niskie.<br />

Patrząc z boku, także wyraźnie widać sportowy<br />

charakter A5 Sportback. Duże koła – seryjnie<br />

17-calowe, opcjonalnie nawet 20-calowe – są<br />

Audi A5 Sportback<br />

otoczone masywną bryłą nadwozia z wąskim<br />

pasem okien. Słupek C przebiega długą, elegancką<br />

linią ku tyłowi. W słupku tym znajduje<br />

się trzecie, małe okno boczne z narożnikiem<br />

skierowanym ku górze, co stanowi nawiązanie<br />

do Audi 100 Coupé S z 1969 roku.<br />

Audi A5 Sportback wyróżnia się bardzo dobrymi<br />

parametrami jakości, m.in. dużą sztywnością<br />

karoserii – stanowi ona bazę dla precyzyjnego<br />

prowadzenia, nadzwyczajnego komfortu<br />

toczenia kół, wysokiego bezpieczeństwa podczas<br />

zderzenia i ciszy na pokładzie. Kierowca<br />

i pasażerowie nie odczuwają praktycznie żadnych<br />

drgań i wibracji.<br />

Audi stawia także na bezpieczeństwo. Podczas<br />

zderzenia czołowego uruchamiane są peł<strong>nowy</strong>miarowe<br />

poduszki bezpieczeństwa. Sterownik<br />

rozpoznaje za pomocą czujnika pozycję siedzenia<br />

i może sterować w sposób adaptacyjny<br />

przebiegiem wyzwalania napinaczy pasów<br />

i poduszek bezpieczeństwa – oznacza to możliwie<br />

najlepszą ochronę w każdej sytuacji zarówno<br />

dla osób o małym, jak i dużym wzroście.<br />

Optymalnie rozmieszczone w przednich fotelach<br />

poduszki boczne oraz system poduszek<br />

chroniących głowy o dużej pojemności, gwarantują<br />

ochronę podczas zderzenia bocznego.<br />

W przypadku zderzenia tylnego na posterunku<br />

jest integralny, specjalnie opracowany system<br />

zagłówków w fotelach przednich. Dzięki tej<br />

technice zagłówki są w stanie odpowiednio<br />

wcześniej, skutecznie podeprzeć tył głowy<br />

i przeciwdziałają w ten sposób niebezpieczeństwu<br />

uszkodzenia kręgosłupa szyjnego.<br />

Wnętrze A5 Sportback to prawdziwa przyjemność<br />

dla zmysłów. Eleganckie rozwiązania<br />

stylistyczne, doskonała ergonomia, najwyższej<br />

jakości materiały i bezkompromisowy poziom<br />

jakości wykończenia tworzą niepowtarzalną<br />

całość. Oba duże instrumenty i dodatkowe<br />

wskaźniki otoczono chromowanymi ramkami<br />

w kształcie kropli. Główny, wysoko umieszczony<br />

monitor pokładowy należy do wyposażenia<br />

seryjnego, podobnie jak sportowa trzyramienna<br />

skórzana kierownica.<br />

Bagażnik jest kolejną mocną stroną Audi A5<br />

Sportback. W podstawowym układzie ma on<br />

480 litrów pojemności. Po złożeniu oparć kanapy,<br />

co można zrobić bez żadnego wysiłku,<br />

pojemność wzrasta do 980 litrów.<br />

Audi oferuje kilka jednostek napędowych:<br />

2.0 TDI 170 KM (125 kW)<br />

2.7 TDI 190 KM (140 kW)<br />

3.0 TDI 240 KM (176kW)<br />

2.0 FSI 211 KM (155 kW)<br />

3.2 FSI 265 KM (195 kW)<br />

•<br />

31


Ekskluzywne marki<br />

Tańczące tuż nad zegarkową<br />

tarczą diamenty rozsyłają<br />

wokoło swoje blaski. Doskonały<br />

patent firmy Chopard rozwijany<br />

przez lata i ewoluujący przez<br />

wiele modeli zegarków i biżuterii<br />

zawsze dodaje splendoru<br />

właścicielce czasomierza.<br />

Model Happy Sport jest<br />

ozdobnym czasomierzem<br />

i doskonałą dekoracją nadgarstka<br />

także dla stroju mniej oficjalnego<br />

Klasyczne zegarmistrzostwo firmy<br />

Chronoswiss przebija praktycznie<br />

z każdego modelu tej marki.<br />

Wersja zegarka Imperia dekorowana<br />

kamieniami szlachetnymi przenosi<br />

czasomierz do grupy prestiżowych,<br />

wieczorowych elementów biżuterii.<br />

W wariancie podstawowym jest<br />

przykładem idealnych proporcji<br />

i pochwałą doskonałego stylu.<br />

Złota koperta wysadzana<br />

diamentami, koronka na godzinie 12,<br />

datownik, mechanizm automatyczny,<br />

szafirowe szkła z obu stron koperty<br />

Klasyczny biżuteryjny zegarek,<br />

który w zależności od stroju<br />

pasuje dla każdej kobiety i który<br />

niezbędny jest w każdej szkatułce<br />

biżuterii. Wykonany w <strong>wersji</strong><br />

z kopertą okrągłą lub beczkowatą<br />

w kolorze srebrnym, złotym<br />

lub mieszanym będzie współgrał<br />

z każdą prestiżową biżuterią.<br />

Koronka z kabuszonem, koperta ze<br />

stali szlachetnej, gileszowana tarcza<br />

Gratka dla fanów tenisa!<br />

Unikatowy zegarek Maurica Lacroix<br />

Fyrstenberg & Matkowski to efekt<br />

współpracy najlepszego polskiego<br />

debla i salonu jubilerskiego<br />

„odCzasu doCzasu”.<br />

Mechanizm z naciągiem<br />

automatycznym, tytanowa<br />

koperta, wodoszczelność<br />

do 50 metrów, limitowana<br />

edycja 50 egzemplarzy,<br />

pasek kauczukowy<br />

Ruch księżyca po sferze niebieskiej<br />

fascynował ludzkość od zawsze. Od zawsze<br />

był on elementem wskazań wielu zegarów<br />

i zegarków. Czasomierz Moonphase firmy<br />

Perrelet posiada największy, opatentowany<br />

przez producenta wskaźnik fazy księżyca,<br />

którego wędrówka po tarczy zegarka,<br />

wraz z kopertą imitująca sferę niebieską,<br />

na pewno umili szybki upływ czasu.<br />

Koperta ze stali szlachetnej, wysadzana<br />

diamentami, tarcza pokryta masą perłową,<br />

pasek z płaszczki<br />

Klasyczny i dystyngowany<br />

model czasomierza, który<br />

dzięki delikatności kształtów<br />

koperty może służyć jako<br />

zegarek męski jak i paniom<br />

lubującym się w większych<br />

czasomierzach.<br />

Koperta z 18 karatowego<br />

złota, mechanizm z własnej<br />

manufaktury, wskazanie<br />

rezerwy chodu, pasek<br />

ze skóry krokodyla<br />

32


Ekskluzywne marki<br />

Jean Paul Gaultier<br />

zawsze odciska<br />

artystyczne piętno<br />

na swoich produktach.<br />

Nowy zapach dla kobiet<br />

w etui, w którym można<br />

ze sobą zabrać flakon<br />

z perfumami lub… MP3<br />

IsaDora 16Hrs<br />

Active Moist Make-up<br />

SPF 30 to wyjątkowo trwały<br />

podkład, który zapewnia<br />

skórze nawilżanie i ochronę<br />

przez 16 godzin. Polecany<br />

dla aktywnych kobiet<br />

wymagających trwałego,<br />

ochronnego i nawilżającego<br />

podkładu<br />

Cudowna konsystencja<br />

i niezwykła ceremonia<br />

towarzysząca aplikacji<br />

kosmetyku – Guerlain<br />

oferuje kobietom nowe<br />

produkty pielęgnacyjne<br />

w gamie Orchidee Imperiale<br />

Ferox Pure Pulp<br />

to kosmetyk<br />

do pielęgnacji<br />

skóry o działaniu<br />

nawilżająco<br />

– odmładzającym<br />

Ludwik Styl to meble, które schlebiają najbardziej wyrafinowanym<br />

gustom. Są jedyne w swoim rodzaju. Niezwykle eleganckie,<br />

a zarazem funkcjonalne i wygodne.<br />

Ich siła bierze się z litego drewna – najszlachetniejszego,<br />

a zarazem wyjątkowo ciepłego tworzywa. Dlatego obcowanie<br />

z meblami Ludwik Styl to niepowtarzalne przeżycie.<br />

Dopracowane w najdrobniejszych szczegółach, dają poczucie<br />

komfortu i arystokratycznej wytworności. Nic więc dziwnego,<br />

że kolekcje Ludwik Styl zdobią najwykwintniejsze wnętrza<br />

w kraju i zagranicą.<br />

Meble Ludwik Styl zaczarują swoim wdziękiem bez wyjątku<br />

każdego konesera.<br />

www.ludwikstyl.com<br />

34<br />

Novum collection


www.ariete.pl<br />

MICKEY MILANO<br />

bicolor design<br />

Mickey Kettle Traditional<br />

czajnik<br />

pojemność max. 1,2 l<br />

filtr przeciw kamieniowi<br />

wskaźnik poziomu wody<br />

iluminacja podczas uruchomienia<br />

zasilanie: 220-240V 50Hz, 1850-2200W<br />

Mickey Scale<br />

waga kuchenna<br />

precyzyjny odczyt<br />

pomiar min. 3 g/ max. 3 kg<br />

pomiar w gramach i uncjach<br />

tarowanie<br />

zasilanie: 4 x 1.5V baterie AAA<br />

Mickey toster<br />

miejsce na dwa tosty<br />

opiekanie / rozmrażanie / przycisk stop<br />

8 stopni opiekania<br />

zasilanie 220-240V 50-60Hz, 800W<br />

podwójna kolorystyka<br />

automatyczne wyłączenie<br />

obustronne opiekanie


Ekskluzywne marki<br />

Damski zegarek<br />

na skórzanym pasku<br />

w kolorze czekolady,<br />

z błyszczącymi akcentami<br />

w kolorze złotym,<br />

inspirowanymi<br />

akcesoriami hippicznymi.<br />

Tarcza w kolorze<br />

szampańskim<br />

Ten telefon zaprojektowano<br />

tak, aby komunikacja była<br />

jak najbardziej szykowna.<br />

Ma jedynie 73 mm długości<br />

– czyli mniej niż szminka<br />

– łatwo więc go zmieścić<br />

w najmniejszej nawet<br />

torebce lub do kieszeni<br />

kurtki czy żakietu<br />

Minerały zawarte w kosmetykach<br />

Artdeco Mineral Make Up & Mora<br />

działają energetyzująco, opóźniają<br />

efekty starzenia się skóry, przywracają<br />

optymalne funkcjonowanie komórek,<br />

intensywnie nawilżają, wspomagają<br />

odporność skóry oraz chronią<br />

przed szkodliwym działaniem<br />

czynników zewnętrznych<br />

Bąbelki Martini Asti stanowią<br />

idealny dodatek do celebrowania<br />

wyjątkowych chwil. Lekkość,<br />

świeżość i słodycz musującego<br />

wina idealnie komponuje się<br />

ze świeżymi owocami, tworząc<br />

smak i aromat orzeźwiającego<br />

i czarującego trunku –<br />

powspominajmy letnie chwile…<br />

Najnowszy zegarek<br />

Emporio Armani dla kobiet<br />

to propozycja w kolorze<br />

czarnym. Bransoleta<br />

i koperta ze stali szlachetnej.<br />

Na kopercie dwa rzędy<br />

migających szkiełek, które<br />

na tarczy pełnią funkcję<br />

indeksów godzin<br />

Salvatore Ferragamo<br />

i wszystko jasne…<br />

dla kobiety pełnej szyku,<br />

śmiałej, pewnej<br />

swojego uroku<br />

36


Ekskluzywne marki<br />

KenzoPower – zapach<br />

obdarzony genialną<br />

świeżością i czystą<br />

prostotą wody kolońskiej,<br />

podkreślony cytrusowo<br />

aromatycznym duetem<br />

bergamotki i werbeny.<br />

Elegancki w swej<br />

prostocie flakon został<br />

jakby nakreślony<br />

jednym ruchem<br />

Czyż nie jest piękny<br />

A do tego ergonomia,<br />

funkcjonalność<br />

i niezawodność<br />

na piątkę<br />

Zegarek Citizen to wyjątkowa propozycja<br />

dla panów lubiących się wyróżniać.<br />

Oprócz ciekawego wyglądu zegarek<br />

posiada również inne atuty<br />

– nie potrzebuje baterii, gdyż jest zasilany<br />

światłem, ma szafirowe szkiełko i jest<br />

wodoszczelny do 100 metrów<br />

Mikrowieża wyposażona w 160-watowe głośniki oraz stację dokującą<br />

do iPoda obsługuje wszelkie formaty audio jak i wideo. Idealnie<br />

trafia w potrzeby osób, którym niewielka przestrzeń mieszkania<br />

czy biura każe szukać funkcjonalnego sprzętu audio zamkniętego<br />

w małej, eleganckiej obudowie<br />

Wódka NEMIROFF CITRON<br />

stanowi kombinację niezrównanej<br />

łagodności spirytusu klasy premium,<br />

wytwarzanego z ziaren poddanych<br />

starannie dobranej selekcji,<br />

z odświeżającym i naturalnie<br />

rześkim smakiem cytryny<br />

37


Ekskluzywne marki<br />

Sony Ericsson XPERIA X2<br />

został zaprojektowany<br />

dla tych, którzy muszą być<br />

zawsze w kontakcie<br />

ze światem, czy to w celach<br />

biznesowych, czy prywatnych.<br />

Z tym telefonem zacierają się<br />

granice pomiędzy pracą,<br />

a zabawą<br />

Jedno z praw Murphy’ego<br />

mówi: telefon wyładowuje<br />

się zawsze wtedy, gdy<br />

w pobliżu nie ma ładowarki.<br />

Samsung E1107 to<br />

ekologiczny spryciarz<br />

– zasilany jest energią<br />

słoneczną!<br />

Acer S243HL jest najcieńszym<br />

na rynku 24-calowym monitorem<br />

panoramicznym (niecałe 15 mm),<br />

z elegancką, czarną ramą<br />

oraz podstawą w kształcie<br />

litery L z wykończeniem<br />

ze szczotkowanego metalu.<br />

Można na niej umieścić<br />

klawiaturę i zaoszczędzić<br />

cenne miejsce na biurku.<br />

W postawie znajduje się też<br />

wbudowany głośnik<br />

Smukły, przenośny dysk twardy LG XD3<br />

w aluminiowej obudowie. Dostępny<br />

w wersjach 500, 320 lub 250GB pozwala<br />

na magazynowanie tysięcy fotografii,<br />

setek godzin muzyki, filmów oraz innych<br />

danych bez konieczności obciążania<br />

dysku twardego komputera<br />

Ultracienki ekran LG umieszczony jest na podstawie w kolorze głębokiej<br />

czerwieni, z którą korespondują podświetlane czerwonym światłem przyciski<br />

na obudowie. Są one jednak widoczne tylko po zbliżeniu ręki do monitora<br />

– podczas pracy pozostają wygaszone w celu oszczędzania energii<br />

38<br />

Monitor Philips Brilliance z funkcją PowerSensor to niezwykle prosty<br />

sposób na zmniejszenie rachunków za prąd. Kiedy użytkownik monitora<br />

odejdzie od komputera, ekran jest automatycznie przyciemniany,<br />

co zmniejsza zużycie energii nawet o 70 proc. Po powrocie monitor<br />

natychmiast wraca do normalnego trybu


E-MAIL MARKETING<br />

39


Ekskluzywne marki<br />

Innowacyjne systemy grzewcze,<br />

które w efektywny sposób wykorzystują<br />

kopalne i odnawialne źródła energii,<br />

przy jednoczesnym poszanowaniu<br />

środowiska naturalnego i znacznej<br />

redukcji kosztów, stanowią kompletną<br />

ofertę firmy Viessmann. Bez względu<br />

na rodzaj inwestycji, każdy znajdzie<br />

najbardziej optymalny system<br />

grzewczy dla swojego domu.<br />

40<br />

Ciepło dla<br />

Twojego<br />

domu…<br />

Decydując się na zakup nowego, bądź modernizację<br />

starego systemu grzewczego, inwestor musi poświecić<br />

wiele czasu, aby wybrać najlepszy, najbardziej<br />

optymalny sposób ogrzania swojego domu,<br />

który w przyszłości nie stanie się studnią bez dna,<br />

która pochłonie znaczą część domowego budżetu.<br />

Poszukując najlepszej oferty, klient jest kuszony<br />

niezwykle niską ceną, która często nie ma odzwierciedlenia<br />

w jakości oraz sprawności pracy urządzenia.<br />

Może się okazać, że pozorna oszczędność<br />

przynosi dodatkowy kłopot w postaci braku komfortu<br />

cieplnego, nadmiernej eksploatacji surowców<br />

czy zawodności pracy urządzenia i konieczności<br />

naprawy. Dzieje się to często, gdy poszczególne<br />

elementy systemu grzewczego nie współgrają ze<br />

sobą. Firma Viessmann proponuje swoim klientom<br />

pełną ofertę, za pomocą której możliwa jest budowa<br />

systemu grzewczego w każdym domu, przedsiębiorstwie<br />

czy nawet zakładzie produkcyjnym, który<br />

wymaga urządzeń o dużej mocy. Dzięki temu klient<br />

ma pewność, że każdy element systemu będzie<br />

współgrał ze sobą. Dodatkowo zakup u jednego<br />

producenta, ułatwia sprawy serwisowe. Trudno<br />

bowiem z każdym elementem dzwonić do innego<br />

producenta, czy dostawcy.<br />

W ofercie Viessmann dostępne są urządzenia wykorzystujące<br />

zarówno kopalne, jak i odnawialne<br />

źródła energii, systemy do ogrzewania, przygotowania<br />

ciepłej wody użytkowej, a nawet do mechanicznej<br />

wentylacji, jednym słowem wszystko, od<br />

kotła, do grzejnika.<br />

Jednym z najbardziej efektywnych rozwiązań proponowanych<br />

przez firmę Viessmann jest technika<br />

kondensacyjna, która jest stosowana w gazowych<br />

i olejowych kotłach kondensacyjnych. W efektywny<br />

sposób wykorzystuje ona surowce energetyczne,<br />

uzyskując dodatkową energię cieplną ze spalin.<br />

W ofercie Viessmann znajduje się szeroki wybór<br />

kondensacyjnych, gazowych kotłów wiszących,<br />

począwszy od kotła Vitodens 100-W, skończywszy<br />

na najbardziej zaawansowanych technicznie kotłach<br />

Vitodens 300-W. Dodatkowo istnieje możliwość<br />

zakupu centrali grzewczych: Vitodens 222-F<br />

i Vitodens 333-F, a także dedykowanego instalacjom<br />

solarnym kotła Vitodens 343-F. W jednej,<br />

stojącej obudowie znajdziemy kompletny, gazowy<br />

kocioł kondensacyjny i zbiornik na ciepłą wodę<br />

użytkową. Wymienione urządzenia, popularnie<br />

zwane „lodówkami”, mają elegancką obudowę,<br />

dzięki czemu mogą być ustawiane w kuchni czy<br />

łazience, idealnie komponując się z pozostałymi<br />

elementami wnętrza. Wszystkie kompaktowe cen-


Viessmann<br />

trale grzewcze firmy Viessmann wyposażone są<br />

w regulator Vitotronic, którego obsługa przypomina<br />

sterowanie popularnego iPod’a. Po podłączeniu<br />

instalacji solarnej, na ekranie regulatora<br />

będziemy mogli sprawdzić, ile energii uzyskujemy<br />

z kolektorów, a także będziemy mogli kontrolować<br />

temperaturę i sterować pracą urządzenia.<br />

Kocioł jest jednym z najważniejszych elementów<br />

systemu grzewczego, nie mniej jednak może<br />

on być wspomagany kolektorami słonecznymi<br />

firmy Viessmann, płaskimi lub próżniowymi. Prawidłowo<br />

dobrana instalacja solarna może nam<br />

przynieść spore oszczędności w kosztach przygotowywania<br />

ciepłej wody użytkowej. Roczny koszt<br />

eksploatacji małej instalacji solarnej nie przekracza<br />

100zł. Dodatkową zaletą korzystania z kolektorów<br />

słonecznych jest redukcja emisji CO 2<br />

.<br />

Innym, niezwykle zaawansowanym technologicznie<br />

urządzeniem wykorzystującym odnawialne<br />

źródła energii, są pompy ciepła. Czerpiąc ciepło<br />

z otoczenia, z powietrza, gruntu, czy wód, w prosty<br />

sposób, bez szkodliwej ingerencji w środowisko<br />

naturalne, jesteśmy w stanie wytworzyć, a raczej<br />

pobrać ciepło wprost z natury. Jest to inwestycja na<br />

lata, dzięki której w znaczny sposób zredukujemy<br />

rachunki za ogrzewanie, nawet do 66 proc. rocznie.<br />

Wytworzone w kotłowni ciepło, musi być w jakiś sposób<br />

bezpośrednio przekazane do pomieszczenia.<br />

Viessmann dysponuje szeroką gamą uniwersalnych<br />

grzejników, które bez większych strat przekazują<br />

ciepło. Są one wykonane z wysokiej jakości stali, co<br />

zapewnia dużą trwałość. Blacha grubości 1,25 mm<br />

zapewnia dużą akumulację ciepła, a gęste kanaliki<br />

wodne, zapewniają szybkie nagrzewanie pomieszczeń.<br />

Estetyczne wykonanie grzejników sprawia, że<br />

można je montować praktycznie w każdym pomieszczeniu,<br />

bez uszczerbu estetycznego.<br />

Alternatywnym rozwiązaniem do grzejników<br />

jest ogrzewanie podłogowe. Viessmann oferuje<br />

swoim klientom systemy przewodów pod nazwą<br />

ViPEX. Są to rury typu PEX – Al – PEX. Mogą<br />

być stosowane do wody pitnej i wody grzewczej<br />

(posiadają niezbędne atesty). Dzięki braku tzw.<br />

pamięci kształtu, znacznie łatwiej się układają.<br />

Doskonała bariera antydyfuzyjna zapobiega przedostawaniu<br />

się do zładu szkodliwego dla instalacji<br />

grzewczych tlenu.<br />

W jednym artykule nie sposób wymienić całej<br />

oferty urządzeń grzewczych Viessmann. Nie mniej<br />

jednak, w jednym miejscu, klient ma możliwość<br />

zakupu wszystkich elementów, niezbędnych do<br />

budowy systemu grzewczego, począwszy od kotła,<br />

poprzez zasobnik, przewody, pompy, zawory<br />

mieszające wraz z elektroniką sterującą i silnikami,<br />

skończywszy na grzejnikach z głowicami<br />

termostatycznymi lub ogrzewaniu podłogowym.<br />

Chcąc regulować pracą układu użytkownik nie<br />

będzie musiał wchodzić do kotłowni. Wszystkie<br />

potrzebne nastawy może wykonać np. z pokoju,<br />

korzystając z regulatorów z serii Vitotrol. Gdyby<br />

zaistniała potrzeba włączenia lub wyłączenia<br />

kotła zdalnie, można to zrobić dzięki modułowi<br />

Vitocom GSM, który steruje pracą kotła lub pompy<br />

ciepła za pomocą wiadomości tekstowej SMS.<br />

Na stronach internetowych www.viessmann.pl<br />

można zapoznać się z kompletną ofertą, a także<br />

wysłać zapytanie ofertowe. Doradcy z firmy Viessmann<br />

odpowiedzą na wszystkie pytania, a także<br />

przygotują specjalną ofertę, która będzie dostosowana<br />

do danej inwestycji. Dzięki temu wszelkie<br />

wątpliwości, które wiążą się z zakupem systemu<br />

grzewczego, zostaną rozwiane.<br />

•<br />

41


Postaci<br />

Promujemy<br />

przedsiębiorczość<br />

Jak polskie przedsiębiorstwa zmieniały się<br />

na przestrzeni ostatnich lat Jak godło<br />

Teraz Polska wpływa na kreowanie<br />

wizerunku firm i samorządów,<br />

zapytaliśmy prezesa Fundacji<br />

Teraz Polska, Krzysztofa Przybyła.<br />

Konkurs Teraz Polska będzie organizowany<br />

w tym roku po raz dwudziesty. Jak przez te lata<br />

zmieniały się firmy startujące w konkursie<br />

Z pewnością można zauważyć jakościową<br />

zmianę pomiędzy przedsiębiorstwami z lat tuż<br />

po transformacji ustrojowej, a obecnymi. Czy<br />

dziś jesteśmy lepiej przygotowani do rywalizacji<br />

na światowych rynkach i reprezentowania<br />

Polski poprzez produkty i usługi<br />

Na początku zadaniem fundacji było wspieranie<br />

działań marketingowych naszych rodzimych<br />

przedsiębiorców, więc kryteria konkursu<br />

były dostosowane do ówczesnej sytuacji.<br />

Wspierano firmy, które ze swoimi produktami<br />

czy usługami dopiero wchodziły na rynek.<br />

42


Krzysztof Przybył<br />

Można powiedzieć, że czasami otrzymywały<br />

one nagrodę niejako na wyrost, jedynie za<br />

swój potencjał. W ówczesnych czasach istotna<br />

była zmiana społecznej świadomości, przekonanie<br />

Polaków do tego, by w sklepach sięgali<br />

po polskie produkty, choć to zachodnie kusiły<br />

kolorowymi opakowaniami i tak dobrze kojarzyły<br />

się z wolnością wyboru, której jeszcze do<br />

niedawna wszystkim brakowało. Jednak bardzo<br />

szybko konkurs ewoluował. Przy fundacji<br />

powstały eksperckie komisje branżowe, które<br />

– co roku z coraz większej liczby zgłoszeń<br />

– mogły wybierać produkty i usługi najlepsze<br />

z najlepszych. W ciągu tych lat godło „Teraz<br />

Polska” zyskało status nagrody prestiżowej.<br />

Jest ono jednym z najbardziej rozpoznawalnych<br />

znaków promocyjnych w kraju. Badania<br />

marketingowe pokazują, iż rozpoznawalność<br />

godła sięga aż 90 proc. Wśród ludzi młodych<br />

i średnio zarabiających, a tych jest przecież<br />

większość, nasze godło jest jednym z istotniejszych<br />

czynników przy wyborze produktu<br />

lub usługi.<br />

W konkursie dla firm mogą brać udział zarówno<br />

wielkie przedsiębiorstwa, jak i średnie,<br />

i całkiem małe. Co jest tak naprawdę kryterium<br />

przy przyznawaniu godła Czym musi charakteryzować<br />

się produkt i usługa, by zasłużyć<br />

sobie na nagrodę i oznaczenie Teraz Polska<br />

Ważne jest to, że nie nagradzamy firm, tylko<br />

oferowane przez nie produkty bądź usługi. Dla<br />

nas nie ma znaczenia, czy produkt wytworzyła<br />

firma zatrudniająca 10 tys. pracowników czy<br />

100. Istotne jest to, aby był on na odpowiednim<br />

poziomie zarówno pod względem wykonania,<br />

jak i jakości sprzedaży, dostępności.<br />

Wstępna selekcja produktów i usług należy do<br />

jednej z 40 eksperckich instytucji branżowych,<br />

które wspierają fundację w tej trudnej roli. Kiedyś<br />

odrzucały one ponad 50 proc. zgłoszeń.<br />

Dziś 80 proc. zgłoszonych produktów i usług<br />

przedstawianych jest kapitule do wyboru tych<br />

najlepszych. Polskie firmy mają coraz lepszą<br />

ofertę. I to właśnie ona podlega ocenie – im<br />

lepsza oferta, tym wyższa punktacja.<br />

Czy można powiedzieć, że przyznawanie godła<br />

„Teraz Polska” pełni rolę edukacyjną Czy firma,<br />

która zgłasza produkt i nie dostaje godła<br />

zwykle stara się lepiej przygotować w roku następnym,<br />

aby wywalczyć sobie tę prestiżową<br />

nagrodę<br />

Często zdarza się, że jeśli w jednym roku firma<br />

nie otrzymała godła, ale miała dobrą wstępną<br />

ocenę nominacyjną, to stara się w przyszłym<br />

roku poprawić swój wynik, lepiej przygotowując<br />

się do konkursu, np. zdobywając rozmaite<br />

certyfikaty dla swojego produktu lub usługi.<br />

Takie ambicjonalne podejście widoczne jest<br />

zwłaszcza wśród samorządów, dla których od<br />

kilku lat również rozpisujemy konkurs. Jeśli<br />

dana gmina nie otrzyma godła, można liczyć,<br />

iż w przyszłym roku ponownie przystąpi do<br />

konkursu. I będzie się solidnie przygotowywać,<br />

niwelując wszelkie braki. Tak było w przypadku<br />

Mielca. Przyznając temu miastu godło w tym<br />

roku, widzieliśmy, jak ogromną pracę wykonało<br />

w międzyczasie. Niech to będzie przykładem<br />

dla kolejnych samorządów i odpowiedzią na<br />

pytanie, co zrobić, aby zasłużyć na symbol „Teraz<br />

Polska”. Z naszej strony to taka edukacja<br />

przez doping. Godło stało się modne. Obserwujemy<br />

coraz ostrzejsze współzawodnictwo<br />

na tym tle. Jeśli jednego roku do wyścigu o<br />

nagrodę wystartował Toruń, to w kolejnym roku<br />

zgłosiła się Bydgoszcz. To przyjemne móc w<br />

ten sposób oddziaływać na samorządy.<br />

Biało-czerwone godło „Teraz Polska” to prestiż<br />

i wzmocnienie marki, obok której widnieje, a dla<br />

firmy ugruntowanie pozycji. Tak dzieje się u nas<br />

w kraju. Polacy obdarzyli bowiem zaufaniem<br />

znak „Teraz Polska”. Jednak ideą konkursu jest<br />

promocja polskich towarów, usług, gmin, produktów<br />

lokalnych, a także przedsięwzięć innowacyjnych<br />

za granicą. Jak przebiega realizacja<br />

tego – głównego przecież – statutowego celu,<br />

jaki postawiła przed sobą Fundacja<br />

Samo posiadanie godła jest już elementem<br />

promocyjnym. I tak naprawdę to firmy, czy<br />

samorządy, najlepiej wiedzą, jaki zrobić z niego<br />

użytek, jak wykorzystać je marketingowo.<br />

Choć nie chcemy wkładać rąk w kieszenie i nie<br />

mówimy – teraz radźcie sobie sami. W miarę<br />

naszych możliwości staramy się pomóc, np.<br />

przy okazji zagranicznych misji organizowanych<br />

przez Ministerstwo Gospodarki. Dawniej<br />

ściśle współpracowaliśmy z tym resortem,<br />

uczestnicząc z naszymi laureatami w zagranicznych<br />

wystawach krajowych. Dziś marzą<br />

nam się spektakularne akcje we współpracy<br />

z takimi instytucjami jak PAIiIZ, PARP czy POT.<br />

Problemem są jednak ograniczenia ustawowe<br />

i czasochłonne procedury, bardzo utrudniające<br />

możliwości sprawnego organizowania znaczących<br />

przedsięwzięć.<br />

Konkurs „Teraz Polska” to nie jedyne przedsięwzięcie<br />

Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego.<br />

Jakie są założenia programu Polski Sukces<br />

i dla kogo został on stworzony<br />

Uznałem, że ludzi odpowiedzialnych za zwycięstwo<br />

produktów, usług czy samorządów w konkursie<br />

„Teraz Polska” trzeba pokazać innym. To<br />

oni przecież znają receptę na sukces, warto,<br />

aby się tą wiedzą podzielili z innymi. Takie było<br />

główne założenie programu – dzielenie się<br />

doświadczeniami z innymi. Od tamtego czasu<br />

w obrębie programu powstało kilka nośnych<br />

projektów, które cieszą się dużym powodzeniem.<br />

Jednym z nich jest konkurs prac magisterskich<br />

na temat promocji Polski, w takich<br />

kategoriach jak gospodarka, dyplomacja, turystyka,<br />

kultura, przemysł rolno-spożywczy, bankowość<br />

i finanse. Od branżowych ministerstw<br />

i NBP udało nam się uzyskać środki na nagrody<br />

specjalne, a w zamian otrzymały one prawo do<br />

użytkowania zawartych w pracach pomysłów.<br />

Spodziewamy się uzyskać cenne analizy dotyczące<br />

promocji Polski w rozmaitych obszarach,<br />

co – mam nadzieję – będzie miało ogromne<br />

znaczenie poznawcze dla tych instytucji. Od<br />

kilu lat organizujemy także konferencje, których<br />

tematem przewodnim jest promocja Polski, czy<br />

projekty innowacyjne. Staramy się włączać<br />

w to naszych laureatów, którzy mogą podzielić<br />

się swoimi doświadczeniami z innymi.<br />

•<br />

43


Postaci<br />

LUBIĄ NAS<br />

INWESTORZY<br />

Rozmawiała: Aneta Polak-Myszka<br />

Foto: Maciej Łabudzki<br />

Wójt Gminy Raszyn,<br />

Janusz Rajkowski<br />

JPanie Wójcie, Raszyn ma bardzo korzystne położenie<br />

na granicy z Warszawą. Jak przyciąga<br />

inwestorów<br />

Podstawowym wyznacznikiem przyszłego wizerunku<br />

gminy Raszyn będzie umiejętne wykorzystanie<br />

potencjału związanego z dogodnym<br />

położeniem, atrakcyjnością inwestycyjną oraz<br />

osadniczą. Już w chwili obecnej na terenie<br />

gminy funkcjonuje ponad 3 tysiące podmiotów<br />

gospodarczych z kapitałem krajowym<br />

i zagranicznym. Swoje siedziby mają tu znane<br />

na rynku przedsiębiorstwa handlowo-usługo-<br />

we, jak Centrum Handlowe Janki o powierzchni<br />

handlowej 75 000 m 2 , gdzie poza Real sp. z o.o.<br />

znalazło się blisko 100 butików i punktów<br />

usługowych: H&M, Reserved, Go Sport, CCC,<br />

Leroy Merlin, Feu Vert, Saturn, Sephora, Cubus,<br />

Smyk, Empik. Jest też część świadcząca usługi<br />

rozrywkowe: mulitiplex Cinema City, kompleks<br />

restauracyjny (10 restauracji). Rocznie to około<br />

6 milionów odwiedzających. Obok znajduje się<br />

centrum IKEA oraz Park handlowy Janki. Są też<br />

inne znane marki m.in.: Plastmo, Grupa Franke<br />

i Mosso.<br />

44


Janusz Rajkowski<br />

Jak wiele podobnych miejsc w Europie, leżących<br />

na przedmieściach metropolii, Raszyn rozwijać<br />

się będzie w kierunku gminy handlowo-usługowo-osadniczej,<br />

z dobrze rozwiniętym sektorem<br />

małych i średnich przedsiębiorstw.<br />

Gmina Raszyn to miejsce dobrze osadzone<br />

w teraźniejszości, z planami na przyszłość,<br />

znakomite dla poszukiwaczy własnej przestrzeni,<br />

ciszy i spokoju w tak bliskim sąsiedztwie<br />

europejskiej stolicy. Położenie gminy,<br />

sprzyjające warunki przyrodnicze, intensywny<br />

rozwój miejsc pracy, rozwój infrastruktury<br />

i podstawowych usług, sprawia, że gmina Raszyn<br />

to znakomite miejsce do zamieszkania, to<br />

też przyciąga deweloperów i indywidualnych<br />

inwestorów.<br />

Chcielibyśmy też, żeby poważnym źródłem<br />

dochodów gminy i kreowania miejsc pracy stał<br />

się w przyszłości sektor rekreacyjny. Raszyn, to<br />

wszakże jedna z najstarszych miejscowości na<br />

Mazowszu, z niezwykłym bogactwem zasobów<br />

przyrodniczych – rezerwatem przyrody. Wpisany<br />

do rejestru zabytków układ historycznego<br />

centrum Raszyna, a w nim zabytkowy kościół<br />

św. Szczepana i św. Anny, dawny zajazd „Austeria”<br />

z budynkiem poczty, kramami kupieckimi,<br />

karczmą oraz plebanią – podobnie jak zespół<br />

pałacowo-parkowy w Falentach zaprojektował<br />

najznakomitszy architekt oświecenia, Szymon<br />

Bogumił Zug, mający w swym dorobku dzieła<br />

tak wybitne jak projekt sali balowej Zamku<br />

Królewskiego w Warszawie, pałace, kamienice<br />

i posiadłości magnatów.<br />

Bardzo ważne zarówno dla sektora biznesowego<br />

jak i osadnictwa są inwestycje w infrastrukturę.<br />

W niedługim czasie zakłada się<br />

praktyczne zakończenie działań w obrębie rozwoju<br />

infrastruktury technicznej gminy. Stan dróg<br />

i chodników ulegnie radykalnej poprawie. <strong>Nowe</strong><br />

obwodnice, obudowanie Alei Krakowskiej oraz<br />

zmiany i rozbudowa komunikacji w Warszawie<br />

ograniczą negatywny ruch komunikacyjny<br />

w Raszynie. Na terenie całej gminy dostępna<br />

będzie sieć wodociągowa i gaz przewodowy.<br />

Nastąpi znaczny postęp w estetyzacji gminy.<br />

Dla potrzeb zwiększenia liczby ludności niezbędna<br />

będzie znaczna rozbudowa sieci infrastruktury<br />

technicznej i społecznej i opracowa-<br />

nie, a następnie wdrożenie programu integracji<br />

<strong>nowy</strong>ch mieszkańców.<br />

Należy także zwrócić uwagę na fakt, iż wspomniane<br />

tereny inwestycyjne muszą posiadać<br />

uregulowany status własnościowy i prawny<br />

oraz aktualne plany zagospodarowania przestrzennego,<br />

nad czym nieustannie pracujemy.<br />

W celu przyciągnięcia <strong>nowy</strong>ch inwestorów<br />

gmina powinna również wypracować znak rozpoznawczy<br />

oraz w celach promocyjnych wykreować<br />

swój wizerunek.<br />

W niedalekiej przyszłości planujemy przyłączyć<br />

się do Mazowieckiej Regionalnej Organizacji<br />

Turystycznej. Sądzimy bowiem, że posiadamy<br />

wystarczający potencjał, aby w efekcie naszych<br />

działań utworzyć z Raszyna ciekawy „produkt<br />

turystyczny” (w oparciu o wydarzenia, jakie<br />

w historii miały tutaj miejsce, głównie Bitwę<br />

pod Raszynem szeroko znaną, po której na<br />

terenie gminy zachowało się wiele pamiątek)<br />

– zarówno w formie propozycji kierowanych<br />

do indywidualnego odbiorcy, jak też grup, np.<br />

szkolnych lub turystycznych.<br />

Jak Raszyn wykorzystuje środki, płynące z funduszy<br />

zewnętrznych Jakie inwestycje są obecnie<br />

prowadzone<br />

Obecnie staramy się pozyskać środki z Regionalnego<br />

programu Operacyjnego Województwa<br />

Mazowieckiego 2007 – 2013 na budowę<br />

świetlicy środowiskowej we wsi Rybie. Przystąpiliśmy<br />

także do Rządowego Programu „Moje<br />

boisko – Orlik 2012”. Ubiegamy się o dofinansowanie<br />

budowy kompleksu dwu boisk sportowych<br />

zlokalizowanych w gminie Raszyn. Staramy<br />

się także o środki z Rządowego Programu<br />

Wsparcia Budownictwa Socjalnego na budowę<br />

budynku mieszkalnego wielorodzinnego z lokalami<br />

socjalnymi. Wnioskujemy o dofinansowanie<br />

przebudowy ulicy Lotniczej z Narodowego<br />

Programu Przebudowy Dróg Lokalnych.<br />

Dotychczas udało nam się przebudować budynek<br />

przy ul. Poniatowskiego 20 na potrzeby<br />

Gminnej Biblioteki Publicznej w Raszynie. Inwestycja<br />

współfinansowana była przez Unię<br />

Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju<br />

Regionalnego w ramach Zintegrowanego Programu<br />

Operacyjnego Rozwoju Regionalnego.<br />

A plany na najbliższy rok<br />

Kontynuacja kanalizacji gminy, drogi i chodniki,<br />

ścieżki rowerowe, boiska sportowe, stworzenie<br />

centrum gminy – poprzez wytyczenie<br />

niewielkiego rynku z zielenią i podświetloną<br />

fontanną, służącego głównie integracji społecznej<br />

mieszkańców, a także budowa przedszkola.<br />

Czym gmina może się pochwalić<br />

Mamy swoje ujęcia dobrej wody pitnej, swoją<br />

oczyszczalnię, która zabezpiecza możliwość<br />

oczyszczanie na wiele lat, dobrą sieć<br />

przedszkoli i szkół, włącznie z wyższą szkołą<br />

w Falentach, boiska sportowe, ogródki Jordanowskie,<br />

skate park, wspaniały basen, sieć<br />

dobrych dróg gminnych, Centrum Handlowe<br />

Janki. W ostatnim czasie udało nam się zakwalifikować<br />

do ogólnopolskiego programu „Wioski<br />

internetowe”. Dzięki temu w gminie powstało<br />

ogólnodostępne centrum wyposażone<br />

w najnowocześniejszy sprzęt multimedialny.<br />

Realizuje ono ideę „uczenia przez całe życie”,<br />

oferując m.in. bezpłatne kursy komputerowe<br />

dla seniorów czy możliwość pozyskiwania ofert<br />

pracy dla bezrobotnych.<br />

Z jakimi problemami trzeba się mierzyć na co<br />

dzień<br />

Musimy przejąć służbę zdrowia, bo możliwości,<br />

jakie stwarza Samodzielny Zespół Opieki<br />

Lekarskiej Ochota, do którego obecnie należymy,<br />

zupełnie nas nie satysfakcjonuje oraz<br />

przebrnąć przez wszystkie procedury związane<br />

z rewitalizacją kompleksu zabytkowej<br />

Austerii.<br />

Przed nami kampania wyborcza. Czy już się Pan<br />

do niej przygotowuje<br />

Zobowiązania w stosunku do wyborców traktuję<br />

bardzo poważnie. Ponieważ mamy jeszcze<br />

ponad rok do wyborów samorządowych,<br />

zajmuję się sprawami, które pozostały do<br />

realizacji w obecnej kadencji. Do zrobienia<br />

w gminie jest jeszcze wiele, bowiem poprawa<br />

jakości życia mieszkańców jest procesem<br />

ciągłym.<br />

•<br />

45


Kultura<br />

Nikt nie zna nas tak dobrze jak ci, którzy siedzą obok nas na spotkaniach<br />

służbowych i zapełniają biurowe lodówki podpisanymi<br />

jogurtami. Nikt nie wie lepiej od nas, co mamy myśleć niż ci, z którymi<br />

stoimy w kolejce po codzienny obiad w biurowym barku lub<br />

pijemy kawę w biurowej kuchni z naszych ozdobionych logotypami<br />

kubków. Każde biuro jest rodzajem rodziny, a agencja reklamowa<br />

w Chicago, którą w swojej książce błyskotliwie opisuje Joshua Ferris,<br />

jest rodziną dziwaczną i wyjątkowo ciekawą. Powieść „I tak doczekaliśmy<br />

końca" właśnie ukazała się na polskim rynku nakładem<br />

wydawnictwa Nowa Proza.<br />

Pracownicy pewnej chicagowskiej agencji reklamowej myślą, że są<br />

niezastąpieni, że świat należy do nich. Wymyślenie chwytliwego sloganu<br />

reklamowego urasta do rangi epokowego odkrycia, a trafiona<br />

kreacja przyćmiewa nawet kryzys polityczny. Nagle kryzys gospodarczy<br />

przykręca kurek z <strong>nowy</strong>mi zleceniami, a szefowie zaczynają<br />

ciąć koszty. Bohaterowie radzą sobie z kryzysem w uświęcony tradycją<br />

sposób: poprzez plotki, sekretne romanse, skomplikowane<br />

dowcipy i coraz częstsze przerwy na kawę. Kiedy kolejni pracownicy<br />

są zwalniani, pozostali obsesyjnie roztrząsają decyzje szefów, no<br />

chyba że właśnie walczą o najlepsze meble biurowe pozostawione<br />

przez odchodzących z pracy... W wolnych chwilach starają się też<br />

zrozumieć tajemniczą społeczną kampanię walki z rakiem piersi,<br />

która pozostaje ich jedynym zleceniem.<br />

Tak wygląda nieco surrealistyczny, ale jednocześnie bardzo prawdziwy obraz współczesnej korporacji, która<br />

równie dobrze mogłaby istnieć w Chicago, Warszawie czy Paryżu. Ferris ma znakomite oko do szczegółów<br />

i uczuć, z których składa się nasze życie. Napisał śmieszną i poruszającą powieść o dziwnych maskach, które<br />

zakładamy wchodząc codziennie do biura. I trzeba prawdziwego kryzysu i fali zwolnień, żeby korporacyjni<br />

koledzy i koleżanki mogli się naprawdę poznać. Ta powieść jest zarówno histerycznie zabawna, jak i trochę<br />

smutna. Pokazuje wyobcowanie ludzi i idiotyczne zachowania wymuszane przez system pracy w nowocześnie<br />

zarządzanych firmach.<br />

Joshua Ferris jest laureatem nagrody Discover New Writers przyznawanej przez największą sieć księgarską<br />

w USA najlepszemu debiutowi pisarskiemu roku. W 2008 roku otrzymał nagrodę PEN przyznawaną przez<br />

Hemingway Foundation dla najbardziej wyróżniającej się książki roku.<br />

46


cena<br />

3zł<br />

(w tym 7% VAT)<br />

<br />

Orkiestra Reprezentacyjna<br />

Straży Granicznej<br />

Chór Uniwersytetu<br />

Kardynała Stefana Wyszyńskiego<br />

oraz Chór Dziecięcy „Kantylena”<br />

ISSN 1734-9079<br />

SG<br />

47<br />

Opieka medialna:


Kultura<br />

Szkoły dla Tybetu<br />

MMieszkańcy Płaskowyżu Tybetańskiego prowadzą pasterski, wędrowny<br />

tryb życia. Podążają za stadami jaków i owiec w poszukiwaniu<br />

terenów zdatnych do wykarmienia zwierząt. Przez większą<br />

część roku mieszkają w namiotach, a ich stałe siedziby są ubogie<br />

i pozbawione elementarnych zdobyczy cywilizacyjnych. Brak<br />

oświaty przekreśla szanse na poprawę życia. Trudność leży nie<br />

tylko w braku szkół, ale także wiąże się z tym, że dzieci wędrują<br />

ze swoimi rodzicami i pomagają im w pasterstwie. Nie mogą<br />

więc opuścić rodziny i udać się do szkoły w odległym chińskim<br />

mieście. Aby je kształcić, trzeba umożliwić im zamieszkanie<br />

w miejscu nauki.<br />

W malutkiej miejscowości położonej we wschodniej części<br />

wysokogórskiego stepu w regionie Kham (w chińskiej prowincji<br />

Syczuan), miejscowa społeczność tybetańska od trzech<br />

lat podejmuje godne wsparcia wysiłki utworzenia „społecznej<br />

szkoły” i przerwania beznadziejnego kręgu analfabetyzmu,<br />

w jakim przychodzi im trwać pokolenie po pokoleniu.<br />

Każdy może pomóc zbudować szkołę<br />

dla tybetańskich dzieci. Nagrodą za wsparcie jest niezwykle<br />

cenna, zabytkowa sutra z Tybetu w pięknej oprawie, będąca darem<br />

buddyjskich mnichów. Prosimy o kontakt w tej sprawie pod adresami:<br />

info@edukacjadlapokoju.org lub p.balcerowicz@uw.edu.pl<br />

W małym, społecznie wybudowanym pawilonie, trzydzieścioro<br />

dzieci nomadów mieszka i pobiera lekcje czytania<br />

od dwóch mnichów buddyjskich z pobliskiego klasztoru.<br />

W związku z brakiem książek mnisi uczą dzieci, przynosząc<br />

z klasztoru sutry – święte buddyjskie księgi. Te stare manuskrypty<br />

i drzeworyty, opisujące nauki buddy, są elementarzem<br />

i pierwszą czytanką dzieci pasterzy tybetańskich.<br />

Skromne datki miejscowej ludności i nieodpłatnie świadczona<br />

praca nie wystarczają do ukończenia budowy: pomieszczeń<br />

klasowych, sal mieszkalnych i, co także ważne, kwatery dla<br />

nauczyciela. Niektórych uczniów wspomagają rodzice, wielu<br />

innym trzeba dodatkowo zapewnić wyżywienie na czas pobytu<br />

w szkole. Snując marzenia, Tybetańczycy mówią o sali z komputerami<br />

i kursach ekonomii dla dorosłych, ale rzeczywistość<br />

jest taka, że nie starcza im nawet mąki jęczmiennej na cangpa<br />

– mączne kulki z herbaty i odrobiny jaczego mleka – tradycyjny<br />

posiłek biedaków.<br />

48


Kultura<br />

Pasterze i wieśniacy nie produkują niczego atrakcyjnego, co<br />

mogłoby zapewnić im dodatkowy dochód. Brak wykształcenia<br />

uniemożliwia im dostosowanie się do zmian, jakie niesie chińska<br />

modernizacja. W rezultacie nie mają szans ani na zachowanie<br />

swojej wspaniałej, wielowiekowej tradycji, ani na postęp.<br />

Pozostaje marginalizacja, bieda, a w końcu zagłada.<br />

Ta mała społeczność nie dysponuje niczym wartościowym, czym<br />

mogłaby odwdzięczyć się za pomoc. Tybetańczycy zdecydowali<br />

poświęcić jedną z zabytkowych sutr, z których dzieci uczą się<br />

czytać. Postanowili przeznaczyć ją na wsparcie budowy szkoły<br />

przeznaczonej dla swoich dzieci.<br />

To niezwykłe poświęcenie z ich strony. W tradycji tybetańskiej<br />

sutry są święte, są czczone i nie mogą być podzielone ani rozproszone.<br />

Ale jeden z mnichów tak wyjaśnił tę pełną desperacji<br />

decyzję: „Czy boddhisatwa może zabić człowieka Oczywiście,<br />

że nie może. Zdarzyło się jednak kiedyś tak, że boddhisatwa zabił<br />

człowieka, gdyż wiedział, że ten popełni potworną zbrodnię.<br />

W ten sposób ocalił i przyszłego winowajcę, i przyszłe ofiary.<br />

Można zatem czasami rozproszyć sutrę, nie popełniając grzechu,<br />

jeśli cel jest ważniejszy niż przewina”. W tym przypadku<br />

tym celem jest szkoła i przyszłość dzieci.<br />

Państwo zaś – w dowód wdzięczności za wsparcie tej akcji –<br />

mogą otrzymać część tej zabytkowej sutry. Jest to wyraz zaangażowania<br />

i desperacji tybetańskich mieszkańców małej górskiej<br />

wioski, którzy chcą, by ich dzieci mogły się uczyć. Tym niepowtarzalnym<br />

i wysokiej klasy darem jest zabytkowa, oryginalna karta<br />

pochodząca ze starego manuskryptu tybetańskiego w wyjątkowo<br />

eleganckiej oprawie. Może stanowić również niezwykle szlachetny<br />

i gustowny prezent. Wszystkie karty manuskryptu zostały<br />

uprzednio sfotografowane i udokumentowane.<br />

Stowarzyszenie Edukacja dla Pokoju aktywnie działa w regionach<br />

Azji. Pomagamy między innymi dzieciom tybetańskim.<br />

Kwota zebrana dzięki tej akcji zostanie w całości przekazana<br />

na rzecz budowy szkoły społecznej w Kham. Bardzo dziękujemy<br />

Państwu za wsparcie akcji i wpłaty na konto:<br />

Numer konta: 82 1600 1374 0003 0052 1297 6001<br />

Bank:<br />

FORTIS Bank Polska<br />

Odbiorca:<br />

Stowarzyszenie Edukacja dla Pokoju<br />

Niemcewicza 26/64, 02-306 Warszawa<br />

Tytułem:<br />

Tybet<br />

Stowarzyszenie Edukacja dla Pokoju<br />

www.EdukacjadlaPokoju.org, www.orient.uw.edu.pl/edu<br />

49


W księgarniach od 12 listopada<br />

www.mag.com.pl


Zdrowie & SPA<br />

Kompozycja śmiała, impertynencka,<br />

zmysłowa. Zapach F for Fascinating Night<br />

jest wyrafinowany i intensywny.<br />

Zadedykowany eleganckiej kobiecie<br />

na wieczór i specjalne okazje<br />

Uwielbiamy przepych<br />

i bogactwo, ale dziś wolimy<br />

je w subtelnym wydaniu.<br />

Splendor idzie w parze<br />

z lekkością i humorem.<br />

W <strong>nowy</strong>ch akcesoriach<br />

Guerlain odnajdujemy<br />

urodę cennych tkanin<br />

i szlachetnych kamieni<br />

Viscoblast<br />

Krople do oczu nawilżające<br />

i łagodzące podrażnienia.<br />

Odpowiednie dla osób<br />

stosujących szkła kontaktowe.<br />

Expert włosy<br />

Preparat hamujący wypadanie<br />

włosów. Wzmacnia je<br />

i przywraca ich blask.<br />

Dermena<br />

Odżywka do włosów, ułatwia<br />

rozczesywanie wzmacnia włosy,<br />

spowalnia proces wypadania,<br />

nadaje gładkość i połysk.<br />

Cetaphil<br />

Nowoczesny preparat<br />

głęboko nawilżający skórę,<br />

który można stosować<br />

do twarzy i całego ciała.


Zdrowie & SPA<br />

Podstawową rzeczą, jaką człowiek potrzebuje do życia, jest woda.<br />

Często nie zdajemy sobie sprawy, jak dużo jej potrzebujemy. Jeden<br />

człowiek do picia i higieny wykorzystuje 1000 metrów sześciennych<br />

wody rocznie – to prawie połowa objętości basenu olimpijskiego<br />

SSkąd się wzięła woda To proste pytanie nie daje<br />

spokoju wielu naukowcom, bo nie ma na nie jednoznacznej<br />

odpowiedzi. A przecież ta kwestia ma<br />

podstawowe znaczenie, jeśli chodzi o rozszyfrowanie<br />

zagadki początków życia na ziemi, bo powstało<br />

ono właśnie dzięki wodzie.<br />

Według jednej teorii, 4 miliardy lat temu ziemia<br />

była kompletnie sucha i wtedy zaczęły ją bombardować<br />

lodowe komety i asteroidy. To właśnie<br />

one przyniosły na ziemię wodę z otchłani kosmosu.<br />

Za tą teorią przemawia fakt, że w wodzie<br />

morskiej występują podobne proporcje izotopów,<br />

jak w asteroidach bogatych w H 2<br />

O. Inni badacze<br />

starają się udowodnić, że woda mogła powstać<br />

bezpośrednio na ziemi dzięki reakcjom bogatej<br />

w wodór atmosfery z tlenkami obecnymi w skorupie<br />

ziemskiej.<br />

52<br />

Krótka historia<br />

wody<br />

Tekst: Maciej Kocuj<br />

Tak czy inaczej życie na naszej planecie powstało<br />

w pradawnym oceanie i woda stała się jego podstawowym<br />

składnikiem. Można powiedzieć, że<br />

u zarania dziejów zostaliśmy skazani na wodę.<br />

Mimo że nasi przodkowie dawno temu wyszli z oceanów<br />

na ląd, nadal jesteśmy od niej uzależnieni.<br />

Brak dostępu do wody może prowadzić do głodu,<br />

chorób, a nawet konfliktów zbrojnych. Warto więc<br />

doceniać wodę i jej ogromny wpływ na ludzką cywilizację,<br />

zwłaszcza że według prognoz w najbliższej<br />

przyszłości grozi nam niedobór wody. Cywilizacja<br />

ludzka jest bardzo wodożerna.<br />

Aby rozwiązać problem niedoborów wody konieczne<br />

będzie ograniczenie jej zużycia i zwiększenie<br />

zasobów. 97 proc. znajdującej się na świecie<br />

wody, to woda słona. Ludzkości potrzebne są więc<br />

oszczędne urządzenia do jej odsalania. Jedną<br />

z najlepiej rokujących technologii w tej dziedzinie<br />

jest proces odwróconej osmozy. Woda pod ciśnieniem<br />

jest filtrowana przez specjalną membranę<br />

i zostaje oczyszczona z soli.<br />

W dawnych czasach wiele chorób i epidemii miało<br />

swoją przyczynę w korzystaniu z zanieczyszczonej<br />

wody. Dzięki temu, że nauczyliśmy się filtrować<br />

i oczyszczać wodę, znacznie zmniejszyła się śmiertelność<br />

w całej populacji i wydłużyła się średnia długość<br />

ludzkiego życia. Dlatego ważne jest, żeby woda,<br />

z której korzystamy, była czysta. Z roku na rok ludzkość<br />

zużywa coraz więcej wody. Żeby wyprodukować<br />

jedną parę dżinsów, trzeba zużyć 11 metrów<br />

sześciennych wody – to prawie cała cysterna! Warto<br />

więc dbać o wodę, żeby za sto lat nasze prawnuki<br />

nie pomyślały o nas jako o zwykłych egoistach.<br />


Zdrowie & SPA<br />

ARTYKUŁ SPONSOROWANY<br />

Pij zdrow¹ wodê<br />

z minera³ami<br />

Woda, tak jak pożywienie, powinna dostarczać cennych składników odżywczych.<br />

Powinniśmy wycisnąć z niej, co się da – wapń, magnez, potas. Ludzie pijący<br />

dużo wody bogatej w minerały (czyli wodę mineralną) nie mają problemów<br />

z utrzymaniem prawidłowego poziomu tych pierwiastków w organizmie.<br />

Woda źródlana dostarcza ich w niewielkim stopniu. Właśnie o tym rozmawialiśmy<br />

z profesorem Krzysztofem Grabowskim z Wrocławskiej Akademii Medycznej<br />

Panie Profesorze, wody mineralne często są naturalnie nasycone dwutlenkiem<br />

węgla, czyli delikatnie gazowane (np. Staropolanka). A co z teorią, że<br />

woda niegazowana jest zdrowsza od gazowanej<br />

To oczywiście tylko mit. Woda gazowana nie szkodzi, a tylko w niektórych<br />

przypadkach należy jej unikać z określonych powodów zdrowotnych (przy<br />

nadkwasocie, zaburzeniach trawienia, przy chorobie gardła i strun głosowych).<br />

Nie tylko nie szkodzi, ale pod względem mikrobiologicznym<br />

jest zdrowsza od niegazowanej. W obecności „bąbelków”,<br />

które obniżają pH wody, nie rozwijają się bakterie, które mogą<br />

wywoływać różne choroby.<br />

Jakie jeszcze korzyści dla organizmu może przynieść picie<br />

gazowanej wody mineralnej<br />

Uwalniany z gazowanej wody mineralnej dwutlenek<br />

działa na kubki smakowe znajdujące się w jamie ustnej,<br />

co orzeźwia i pobudza apetyt i zwiększa jednocześnie<br />

czynność wydzielniczą żołądka. Wszystko to razem ułatwia<br />

trawienie spożytych pokarmów. Dodatkowo znajdujące<br />

się w wodzie mineralnej elektrolity jak: sód, potas,<br />

wapń i magnez wpływają na czynność perystaltyczną<br />

jelit, co jednocześnie zapobiega zaparciom. Należy dodać<br />

również, że woda gazowana oprócz wymienionych<br />

własności bardzo dobrze gasi pragnienie. Wodę z bąbelkami<br />

warto pić również po wysiłku, bo m.in. ułatwia<br />

wydzielanie moczu, z którym wydalane są toksyny.<br />

Czyli wody mineralne, również gazowane, są dobrą formą<br />

dostarczania do organizmu niezbędnych dla organizmu<br />

minerałów<br />

Zdecydowanie tak. Pamiętać należy jedynie o różnicy<br />

między wodą mineralną, a wodą źródlaną. Musimy<br />

wyrobić w sobie nawyk sprawdzania zawartości opakowania<br />

i wiedzieć, co kupujemy. Między butelką wody<br />

mineralnej a źródlanej jest zdecydowana różnica: po wypiciu butelki wody<br />

źródlanej w organizmie nie zostanie nic z pożytecznych składników mineralnych.<br />

Wody źródlane to wody o śladowej ilości składników mineralnych,<br />

a im mniej w wodzie minerałów, tym wartość zdrowotna mniejsza. Natomiast<br />

z butelki wody mineralnej z dużą zawartością minerałów pozostanie<br />

ich odpowiednia ilość.<br />

W okresie zimowym powinniśmy pić więcej czy mniej niż zazwyczaj<br />

W zimie, zwłaszcza w czasie mrozów, zapotrzebowanie na wodę wzrasta,<br />

podobnie jak latem. Powinniśmy pić zatem dużo wody, również gazowanej.<br />

Zmusi to nasz przewód pokarmowy, wątrobę i trzustkę do zwiększonej<br />

pracy. W takiej sytuacji bardziej korzystne dla naszego organizmu jest<br />

popijanie posiłków i gaszenie pragnienia gazowaną wodą mineralną.<br />

Może to być Staropolanka, która produkowana jest<br />

w różnych wersjach w zależności od stopnia nasycenia<br />

dwutlenkiem węgla. Dla osób z chorobą refluksową<br />

przełyku, chorobą wrzodową żołądka, nadkwaśnością<br />

i nieżytem żołądka polecam wodę leczniczą Wielka<br />

Pieniawa. W składzie tej wody znajduje się wodorowęglan<br />

wapniowy mający zdolność zobojętniania<br />

kwaśnej treści żołądkowej, co likwiduje uciążliwe<br />

objawy pieczenia za mostkiem i w nadbrzuszu,<br />

określane jako zgaga. Naturalny dwutlenek węgla<br />

obecny w niewielkiej ilości w wodzie Wielka Pieniawa<br />

pobudza dodatkowo czynność perystaltyczną<br />

żołądka, przyspiesza jego opróżnianie,<br />

co pośrednio ułatwia również wypróżnianie.<br />

Pamiętajmy!<br />

Organizm człowieka zbudowany jest w 70 proc.<br />

z wody. Znaczenie jej dla naszego ustroju potwierdza<br />

fakt, że bez jedzenia możemy żyć do<br />

miesiąca, natomiast bez wody tylko kilka dni.<br />

54


MINERAŁY Z GÓR STOŁOWYCH<br />

Unikalne formy skalne Gór Stołowych nasycają<br />

Staropolankę minerałami, dzięki którym możesz<br />

prowadzić w pełni aktywny tryb życia.<br />

Pijemy wody na co dzień, ale czy świadomie wybieramy<br />

tę najlepszą dla zdrowia<br />

Marka Staropolanka to gwarancja<br />

odpowiedniego składu minerałów<br />

oraz najwyższej jakości produktów.<br />

Pijąc Staropolankę wykorzystasz<br />

każdy dzień...<br />

Naturalna woda mineralna<br />

prosto z Uzdrowiska Polanica-Zdrój<br />

55<br />

www.staropolanka.pl


Zdrowie & SPA<br />

RAK SZYJKI MACICY<br />

Czy mo¿na zmieniæ statystyki<br />

PROFILAKTYKA<br />

RAKA SZYJKI MACICY<br />

BADANIE CYTOLOGICZNE<br />

Prawdziwa rewolucja w diagnostyce raka szyjki<br />

macicy dokonała się dzięki opublikowaniu w latach<br />

20 XX wieku pracy opisującej zmiany zachodzące<br />

w komórkach szyjki macicy. Klasyfikacja oceny<br />

preparatów cytologicznych opracowana przez jej<br />

autora Georgiosa Papanicoloau do dziś znajduje<br />

zastosowanie, chociaż w ostatnim okresie stopniowo<br />

zastępowana jest przez bardziej nowoczesny<br />

i dokładny system klasyfikacji Bethesda.<br />

W chwili obecnej profilaktyka<br />

raka szyjki macicy polega<br />

na przeprowadzaniu<br />

cyklicznie badań cytologicznych<br />

oraz stosowaniu<br />

szczepionki przeciwko niektórym<br />

typom wirusa HPV.<br />

Trzeba jednak pamiętać, że<br />

szczepienia nie zastapią<br />

wykonywanego regularnie<br />

badania cytologicznego.<br />

Jego zadaniem jest wykrycie<br />

zmian komórkowych<br />

w obrębie szyjki macicy,<br />

najlepiej we wczesnym<br />

stadium, zanim przekształcą<br />

się one w komórki nowotworowe. Możliwość<br />

postawienia prawidłowej diagnozy jest w znacznym<br />

stopniu zależna od jakości przyrządu użytego do<br />

pobrania wymazu z szyjki macicy oraz właściwej<br />

techniki pobrania materiału komórkowego. Kluczową<br />

sprawą jest także odpowiednie wyszkolenie<br />

lekarza wykonującego badanie cytologiczne. Niezachowanie<br />

odpowiedniego standardu procedury<br />

skutkuje brakami w jakości wymazu (np. niewystarczająca<br />

liczba komórek, nieczytelny obraz). Zgodnie<br />

bowiem z wymaganiami wspominanego wcześniej<br />

systemu Bethesda, specjalista oceniający preparat<br />

cytologiczny powinien jednoznacznie określić, czy<br />

zawiera on materiał przydatny do dalszej analizy t.j.<br />

czy wszystkie elementy komórkowe w preparacie są<br />

dobrze zachowane, utrwalone i zabarwione. Ponadto<br />

wynik badania powinien zawierać informację<br />

o tym, czy obraz cytologiczny jest prawidłowy czy nie<br />

(w przypadku wyniku nieprawidłowego wymagane<br />

jest scharakteryzowanie stwierdzonych zmian).<br />

JAKOŚĆ WYMAZU<br />

Wymaz cytologiczny powinien zostać wykonany<br />

specjalną szczoteczką, która pobiera materiał komórkowy<br />

z całej powierzchni szyjki macicy. Aby<br />

wynik badania mógł być wiarygodny, w ocenianym<br />

materiale musi znajdować się odpowiednia liczba<br />

komórek z kanału szyjki, strefy przejściowej (w tym<br />

miejscu najczęściej powstają zmiany nowotworowe)<br />

oraz z tarczy szyjki macicy. W kolejnym etapie<br />

komórki rozprowadzane są na szkiełku mikroskopowym<br />

i utrwalane. Tutaj także pojawia się dużo<br />

błędów spowodowanych nieprawidłowym przeniesieniem<br />

materiału, co w konsekwencji może skutkować<br />

błędną diagnozą.<br />

REKOMENDACJE<br />

EUROPEJSKIE<br />

Rekomendacje Europejskie dotyczące programu skriningowego<br />

raka szyjki macicy na rok 2009 (European<br />

guidelines for quality assurance in cervical cancer<br />

screening) zostały przygotowane przez większość<br />

krajów członkowskich Unii Europejskiej. Polska nie<br />

uczestniczyła w tym procesie i dotychczas nie przyjęła<br />

oficjalnie zapisów rekomendacji. Wytyczne tam<br />

zawarte są konsensusem bardzo wielu doświadczeń<br />

uznanych ośrodków i specjalistów zajmujących się<br />

tym tematem. Stanowią istotne wsparcie dla osób<br />

i instytucji dbających o zachowanie wysokiego poziomu<br />

jakościowego programów profilaktycznych.<br />

Jednocześnie treść zapisów dostępna jest w internecie<br />

dla wszystkich osób zainteresowanych tematem.<br />

•<br />

56


Co to jest „szczoteczka cytologiczna”<br />

Rovers ® Cervex-Brush ®<br />

Przełom w cytodiagnostyce<br />

Niewiele można wskazać badań<br />

diagnostycznych o tak znacznej<br />

wartości profilaktycznej jak badanie<br />

cytologiczne. Mimo prowadzonych<br />

w ostatnim okresie<br />

intensywnych działań w celu<br />

opracowania szczepionki zapobiegającej<br />

infekcjom wirusem<br />

HPV, wciąż pozostaje najskuteczniejszą<br />

metodą zapobiegania<br />

rakowi szyjki macicy. Stało się to<br />

możliwe m.in. dzięki wprowadzeniu<br />

w latach 80 XX wieku, opracowanej przez<br />

holenderską firmę ROVERS, innowacyjnej<br />

techniki pobierania wymazu cytologicznego metodą<br />

„szczoteczkową”.<br />

Wykonana ze specjalnego materiału i posiadająca<br />

odpowiednią formę szczoteczka cytologiczna<br />

Cervex-Brush ® dopasowuje się (w przeciwieństwie<br />

do innych przyrządów) tak idealnie<br />

do kształtu szyjki macicy, że pozwala na pobranie<br />

wszystkich niezbędnych do oceny komórek.<br />

Wadą poprzednich rozwiązań było znaczne<br />

ryzyko „ominięcia” zakażonych obszarów,<br />

a co za tym idzie niewykrycie istniejących zmian<br />

nowotworowych. Dodatkowo odpowiednia budowa<br />

poszczególnych elementów szczoteczki<br />

pozwoliła na przeniesienie na szkiełko komórek<br />

dobrze nadających się do oceny, niezniszczonych<br />

podczas procesu pobierania.<br />

W końcu należy wskazać na sprawę nie mniej<br />

istotną, jaką jest komfort badania. Wcześniej<br />

stosowane patyczki z nawiniętą watą czy drew-<br />

niane twarde szpatułki mogły<br />

powodować ból. Prawidłowo<br />

przeprowadzone badanie cytologiczne<br />

przy użyciu elastycznej<br />

szczoteczki Cervex-Brush ®<br />

powinno zostać wykonane jednym<br />

ruchem i być bezbolesne.<br />

Ten ostatni argument może się<br />

okazać szczególnie ważny dla kobiet,<br />

które obawiają się badania.<br />

Nie powinny one jednak zapominać,<br />

że rak szyjki macicy odpowiednio<br />

wcześnie wykryty jest wyleczalny w stu<br />

procentach, jest więc o co walczyć.<br />

Niestety wszystko ma swoje blaski i cienie.<br />

W ostatnim okresie pojawiły się imitacje oryginalnej<br />

Cervex-Brush ® o niejednolitych parametrach,<br />

często niskiej jakości i tylko zewnętrzną<br />

formą oraz kolorystyką przypominające pierwowzór.<br />

Ważne, aby lekarze i ich pacjentki uświadomili<br />

sobie, że zastosowanie nieoryginalnych<br />

szczoteczek, nieposiadających odpowiednich<br />

badań klinicznych ani standaryzacyjnych, nie<br />

daje gwarancji prawidłowego przeprowadzenia<br />

procedury i otrzymania wiarygodnych wyników.<br />

Istotną rolę w tym przypadku może odegrać wiedza<br />

samych kobiet o tym temacie. Pomogłoby to<br />

zmotywować podmioty odpowiedzialne za organizację<br />

programu profilaktyki do skuteczniejszej<br />

kontroli, a lekarzy do zwracania baczniejszej<br />

uwagi na wyposażenie gabinetu. Pamiętajmy:<br />

TYLKO BEZPIECZNA CYTOLOGIA RATUJE ŻYCIE!<br />

57


Zdrowie & SPA<br />

Najważniejsza<br />

Aby niezależnie od wieku każdy<br />

dzień witać z energią i gotowością<br />

do działania, niezbędny jest<br />

odpowiedni tryb życia. Zima<br />

to czas szczególny dla naszego<br />

organizmu. O tej porze roku<br />

znacznie obniża się odporność<br />

naszego organizmu.<br />

Jak z tym walczyć<br />

jest dieta<br />

Wielonienasycone znajdują się w rybach oleistych,<br />

w niektórych olejach roślinnych (np. olej<br />

słonecznikowy) i margarynach. Jednonienasycone<br />

tłuszcze odnajdziemy w oliwie, oleju rzepakowym,<br />

niektórych orzechach i awokado. Udowodniono,<br />

że oba rodzaje obniżają poziom cholesterolu, pomagając<br />

w zachowaniu dobrej kondycji serca.<br />

Dla odmiany tłuszcze nasycone i tłuszcze trans są<br />

szkodliwe dla naszego serca i naczyń krwionośnych.<br />

Spożywamy je wraz z produktami pochodzenia<br />

zwierzęcego, takimi jak: sery, śmietana,<br />

masło, tłuste mięsa i kiełbasy. Nie dość, że zwiększają<br />

one poziom cholesterolu, to nie dostarczają<br />

organizmowi żadnych wartości odżywczych.<br />

Zastąpienie produktów o wysokiej ilości tłuszczów<br />

nasyconych produktami zawierającymi tłuszcze<br />

wielonienasycone i jednonienasycone, takimi jak:<br />

margaryna, oliwa z oliwek, a także wystrzeganie się<br />

produktów z zawartością tłuszczów trans to dobra<br />

droga do zachowania zdrowia, a co za tym idzie<br />

dobrego samopoczucia. Dlatego, sięgając po przekąskę,<br />

wybierzmy lepiej surowe warzywa zakrapiane<br />

oliwą z oliwek lub jogurt z niską zawartością<br />

tłuszczu niż ciastka.<br />

•<br />

Tradycyjna polska kuchnia niestety nie należy do<br />

najzdrowszych – zawiera zbyt dużo soli, ponadto<br />

podnosi poziom złego cholesterolu. Z badań<br />

przeprowadzonych nad ludnością Europy wynika,<br />

że dobrym zdrowiem najdłużej cieszą się Włosi.<br />

Oznacza to w praktyce tyle, że za najzdrowszą<br />

uważana jest dieta śródziemnomorska. Opiera się<br />

ona na spożywaniu 600 g warzyw (zwłaszcza zielonych),<br />

około 200 g owoców, 200 – 300 g pełnoziarnistych<br />

zbóż, a także serów (owczych, kozich<br />

i bawolich), oleju z oliwek i owoców morza.<br />

Złe i dobre tłuszcze<br />

Zwykle boimy się tłuszczu i tłustych potraw. Trzeba<br />

jednak wiedzieć, że nie wszystkie tłuszcze są<br />

szkodliwe dla zdrowia. Wiele z nich dodaje jedzeniu<br />

niezbędnego smaku i zapachu.<br />

Istnieją dwa rodzaje tłuszczów – „dobre” i „złe”. Nasycone<br />

tłuszcze i tłuszcze trans, nazywane są złymi<br />

tłuszczami, ponieważ podnoszą poziom cholesterolu.<br />

Nienasycone tłuszcze są korzystne dla utrzymania<br />

zdrowia serca i układu krwionośnego. Dzielą się<br />

na jednonienasycone i wielonienasycone.<br />

58


Audi Centrum Wrocław<br />

al. Karkonoska 47, Wrocław<br />

tel. 071 / 363 00 63<br />

info@audicentrumwroclaw.pl<br />

www.audicentrumwroclaw.pl<br />

Audi Leasing

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!