11.12.2014 Views

Coś na Progu #10

W numerze znajdziecie między innymi opowiadania Raya Bradbury'ego i Ernesta Bramaha, wywiad z Juliuszem Vernem, esej Roberta Louisa Stevensona na temat "Wyspy Skarbów" oraz niepublikowany dotąd komiks na podstawie "Rękopisu znalezionego w butli" Edgara Allana Poego. Temat przewodni to SZALENI NAUKOWCY. Piszemy m. in. o Nikoli Tesli i Izaaku Newtonie, fenomenie popkulturowych doktorów na przykładzie Emmeta Browna z "Powrotu do przyszłości" oraz odrażającego Antona Phibesa, a ponadto prawdziwych szalonych naukowcach!

W numerze znajdziecie między innymi opowiadania Raya Bradbury'ego i Ernesta Bramaha, wywiad z Juliuszem Vernem, esej Roberta Louisa Stevensona na temat "Wyspy Skarbów" oraz niepublikowany dotąd komiks na podstawie "Rękopisu znalezionego w butli" Edgara Allana Poego.

Temat przewodni to SZALENI NAUKOWCY. Piszemy m. in. o Nikoli Tesli i Izaaku Newtonie, fenomenie popkulturowych doktorów na przykładzie Emmeta Browna z "Powrotu do przyszłości" oraz odrażającego Antona Phibesa, a ponadto prawdziwych szalonych naukowcach!

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

TEMAT NUMERU<br />

Arkham Asylum”, jest jak<br />

<strong>na</strong>jbardziej <strong>na</strong>turalne. Doktor Hugo użył proszku,<br />

który paraliżował strachem miasto – czyżby strategia<br />

Scarecrowa pochodziła orygi<strong>na</strong>lnie od szalonego<br />

<strong>na</strong>ukowca? Zresztą ta historia kończy obecność<br />

Strange’a w Złotej Erze – Batman uderzeniem z<br />

piąchy, tradycyjną bronią superbohaterów, wysyła<br />

doktora w przepaść. Strange pojawił się przed<br />

Jokerem, ba – wyprzedził moment, w którym<br />

Batman dostał własny komiks. Jako pierwszy potrafił<br />

wykorzystać sekrety Mrocznego Rycerza przeciwko<br />

niemu, dodatkowo stosując zabiegi, z których<br />

korzystać będą inni, nie mniej szaleni krymi<strong>na</strong>liści.<br />

Co prawda Strange spadł w przepaść, ale jak to<br />

często w komiksach bywa, charakterystycz<strong>na</strong><br />

bródka, okulary i łysi<strong>na</strong> jeszcze powrócą <strong>na</strong> ścieżki<br />

Batma<strong>na</strong>.<br />

Jego triumfalny powrót przypadł <strong>na</strong> lata<br />

siedemdziesiąte i historię „Strange Apparitions”.<br />

Strange prowadzi klinikę dla <strong>na</strong>jbogatszych<br />

obywateli Gotham pod pseudonimem Todhunter.<br />

Pewnego dnia u jego progu staje nie kto inny jak<br />

Bruce Wayne, który odkrywa, co się <strong>na</strong>prawdę<br />

dzieje w klinice – bogacze<br />

są zakładnikami i prowadzi<br />

się <strong>na</strong> nich eksperymenty,<br />

które zmieniają ich w<br />

potwory (hm, chyba<br />

przerabialiśmy to już<br />

wcześniej). Szalonemu<br />

doktorowi udaje się<br />

złapać Batma<strong>na</strong> i<br />

odkryć jego prawdziwą<br />

tożsamość. Strange<br />

odkrywa przed Wayne’em<br />

karty swojej przeszłości<br />

– przeżył upadek i<br />

wyjechał do Europy,<br />

gdzie cierpliwe czekał<br />

<strong>na</strong> okazję do powrotu.<br />

„Byłeś powodem, dla<br />

którego opuściłem Gotham City <strong>na</strong> rzecz Europy po<br />

<strong>na</strong>szej ostatniej walce, i powodem mojego powrotu<br />

po wieloletnich sukcesach tam. Tylko Batman może<br />

stanowić wyzwanie dla Hugo Strange’a” – grzmi<br />

<strong>na</strong>ukowiec. Jest coś toksycznego w Batmanie, że<br />

jego wrogowie <strong>na</strong>wet po ułożeniu sobie życia w<br />

odległych krai<strong>na</strong>ch wciąż czują nieposkromioną<br />

chęć kolejnego pojedynku. Nawet jeśli wszystkie<br />

poprzednie skończyły się dla nich niezupełnie<br />

pozytywnie. Powrót Strange’a dał <strong>na</strong>m jedną z<br />

<strong>na</strong>jciekawszych scen w historii Batma<strong>na</strong> – aukcję<br />

prawdziwej tożsamości Mrocznego Rycerza, <strong>na</strong><br />

której licytują Pingwin, Joker i gangster Rupert<br />

Thorne.<br />

Sce<strong>na</strong> ta została powtórzo<strong>na</strong> w jednym z<br />

odcinków „Batman: The Animated Series” („The<br />

Strange Secret of Bruce Wayne”) z drobnymi<br />

zmia<strong>na</strong>mi. Strange wchodzi w posiadanie sekretu<br />

Wayne’a dzięki maszynie, którą sam skonstruował,<br />

a która pod pozorem wprowadzania w stan relaksu<br />

zagłębia się w meandry psychiki i pamięci pacjenta.<br />

Tym razem w aukcji bierze udział Pingwin, Joker<br />

i Two-Face. „Batman: TAS” przez wielu uważany<br />

jest za <strong>na</strong>jlepszy serial animowany wszechczasów<br />

i ten odcinek potwierdza ten pogląd. Zresztą,<br />

wyprzedzając trochę fakty, animowany serial<br />

Warner Brothers z Kevinem Conroyem w roli<br />

Batma<strong>na</strong> z<strong>na</strong>komicie wplótł w fabułę postać Hugo<br />

Strange’a, czyniąc z niego diabolicznego i bardzo<br />

sprytnego przeciwnika.<br />

Powinniśmy jed<strong>na</strong>k wrócić do lat<br />

siedemdziesiątych. Strange <strong>na</strong> jakiś czas przejął<br />

tożsamość Batma<strong>na</strong> i korzystał z funduszy Wayne<br />

Fundation. Rupert Thorne stracił cierpliwość do<br />

doktora i próbował wymusić <strong>na</strong> nim zdradzenie<br />

tożsamości Batma<strong>na</strong>. Strange jest rzecz jas<strong>na</strong><br />

nieugięty, a dzięki wschodnim technikom zwalnia<br />

swoje bicie serca do niemal nieistniejącego i<br />

oszukuje zbirów Thorne’a, fingując własną śmierć.<br />

Jego „ostatnie” słowa wiele mówią o toksycznej<br />

dy<strong>na</strong>mice między Mrocznym Rycerzem a szalonym<br />

<strong>na</strong>ukowcem: „By poz<strong>na</strong>ć sekrety<br />

16 COŚ NA PROGU

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!