15.11.2014 Views

wersja elektroniczna (pdf) - Homo communicativus - Uniwersytet im ...

wersja elektroniczna (pdf) - Homo communicativus - Uniwersytet im ...

wersja elektroniczna (pdf) - Homo communicativus - Uniwersytet im ...

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

84 Jacek Kubera<br />

Część pierwsza: Jupien – Charlus<br />

Pierwsza ze scen, przykład miłosnej, zalotnej komunikacji niewerbalnej<br />

w Poszukiwaniu, rozgrywa się w czwartym tomie powieści, między starszym<br />

panem o <strong>im</strong>ieniu Charlus (por. PIV, 6 3 ), baronem, któremu przysługują także<br />

najznamienitsze tytuły książęce, wielk<strong>im</strong> arystokratą, a Jupienem,<br />

młodym krawcem. Spotykają się na dwóch różnych krańcach dziedzińca pałacu<br />

Guermantów: Charlus wracał właśnie z odwiedzin swojej ciotki, pani de<br />

Villeparisis mieszkającej w pałacu, Jupien natomiast wychodził ze swego zakładu<br />

pracy znajdującego się po drugiej stronie dziedzińca. Zbiegiem okoliczności znalazł<br />

się tam Marcel (Narrator), który całą scenę obserwuje z ukrycia – stojąc na<br />

klatce schodowej, patrząc przez okno, ukryty za żaluzjami. (Podobna scena ma<br />

miejsce w pierwszym tomie powieści, kiedy Narrator, również niechcący, podgląda<br />

w Montjouvain córkę kompozytora o nazwisku Vinteuil z jej przyjaciółką.)<br />

Marcel-Narrator staje się publicznością, Charlus i Jupien – aktorami, zarówno dla<br />

siebie nawzajem, jak i dla Marcela.<br />

Dzięki ukryciu Marcel może obserwować, a potem przedstawić czytelnikom<br />

jako Narrator, niczym niezakłóconą komunikację między baronem a krawcem,<br />

grę zalotnych gestów, min i póz, które stopniowo zbliżają ich, powodują krok po<br />

kroku wzrost wzajemnego zaufania. Zatem z metodologicznego punktu widzenia<br />

mamy do czynienia z sytuacją idealną, gdzie obserwator, etnograf etc. nie ingeruje<br />

w przebieg komunikacji, a osoby komunikujące nie są świadome tego, że ich interakcja<br />

jest rejestrowana4. Co ciekawe, początek tej sceny Charlus i Jupien mogliby<br />

bez przeszkód odgrywać przed widzami (w pojęciu Goffmanowsk<strong>im</strong>), natomiast<br />

kolejne etapy interakcji, kiedy powoli zdejmują maski odkrywając prawdę o ich<br />

seksualności, dając coraz wyraźniejsze sygnały o wzajemnym zainteresowaniu,<br />

z pewnością nie byłyby już zaprezentowane przed osobami trzec<strong>im</strong>i. Kulminacją<br />

tej sceny jest bowiem przejście z dziedzińca pałacowego, gdzie nastąpiło przypadkowe<br />

spotkanie5, do lokalu krawieckiego wynajmowanego przez Jupiena, gdzie<br />

zamknięci pod kluczem Jupien i Charlus realizują zakomunikowane wcześniej<br />

pragnienie. (Narrator natychmiast przenosi się do pomieszczenia znajdującego<br />

się obok nich, gdzie, również niewidoczny dla obserwowanej pary, właściwie<br />

niewiele już widzi, słysząc tylko niektóre komentarze. Świadczy to o właściwym<br />

Proustowi guście; autor w całej powieści rezygnuje ze szczegółowych opisów intymnych<br />

spotkań – i to dla każdego typu związku, także Swanna i Odety.)<br />

3 Wszystkie fragmenty Poszukiwania, do których odwołuję się w tym artykule, pochodzą z wydania:<br />

M. Proust, W poszukiwaniu straconego czasu, PIW, Warszawa, 1992. Objaśnienie stosowanych przeze mnie<br />

skrótów: litera P nawiązuje do tytułu powieści (Poszukiwanie), cyfra rzymska do odpowiedniego jej tomu<br />

(IV – tom czwarty pt. Sodoma i Gomora; V – tom piąty pt. Uwięziona), cyfra arabska – do strony cytowanego<br />

fragmentu. Przykładowo, skrót ‘PIV, 6’ oznacza, że chodzi o fragment znajdujący się na stronie szóstej<br />

czwartego tomu, pochodzącego z edycji Poszukiwania, którą wskazałem na początku niniejszego przypisu.<br />

4 Por L. Belloï, La scène proustienne. Proust, Goffman et le théâtre du monde, Nathan, Paris 1993, s. 95.<br />

5 Spotkanie to porównywane jest przez Prousta z cudownym, opatrznościowym, bosk<strong>im</strong> wręcz<br />

natknięciem się na siebie osób o podobnych, lecz bardzo rzadkich preferencjach.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!