15.11.2014 Views

wersja elektroniczna (pdf) - Homo communicativus - Uniwersytet im ...

wersja elektroniczna (pdf) - Homo communicativus - Uniwersytet im ...

wersja elektroniczna (pdf) - Homo communicativus - Uniwersytet im ...

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

80 Anna Jarmuszkiewicz<br />

Podobną drogę pokonywał R. Barthes. Ucieczka od dzieła do autotelicznego<br />

tekstu – („odtwarzanie intertekstu paradoksalnie niweczy wszelkie dziedzictwo”<br />

18 ) gwarantowała znalezienie bezpiecznej przestrzeni schronienia przed<br />

metafizyką – z jednej strony, i przed biografią – z drugiej strony. Podobnie Proust<br />

– pisząc pastisze, „żyjąc w cudzym stylu”, oddalał się od własnego doświadczenia.<br />

Barthes, zan<strong>im</strong> uzna obecność osoby w tekście, podejmuje próbę literackiego<br />

uczestniczenia w rzeczywistości bez poddawania się jej wizjom, proponuje metodę,<br />

która ma zapewnić mu niezależność:<br />

Pisanie jest wyborem […]. W tym wszystk<strong>im</strong> rysuje się szczególna koncepcja<br />

języka znajdującego swój ukryty cel w swego rodzaju dzieleniu świata na słowa<br />

i nadawaniu mu znaczeń na poziomie działania czysto słownego (to jest właśnie<br />

sztuka). […] Funkcja literatury nie polega na tym, aby odpowiadać bezpośrednio<br />

na pytania stawiane przez świat, ale na tym, by podprowadzić pytanie na krawędź<br />

odpowiedzi, konstruować technicznie sens, nie dopowiadając go jednak. […] Sama<br />

ta pośredniość ma walor katarktyczny 19 .<br />

Proust tak długo pozostawał w mało twórczym zawieszeniu, „na etapie tekstu”,<br />

dopóki nie udało mi się pogodzić dwóch biegunowo różnych kierunków: strony<br />

Meton<strong>im</strong>ii – czyli strony Powieści, która stawia pytanie: „Co powoduje epizod,<br />

który opowiadam?” – i strony Metafory, która odpowiada na pytanie Eseju: „Co<br />

to jest? Co to znaczy?”. Proust wybiera formę pośrednią – stosuje technikę dzieła<br />

wyrwanego z półsnu: „pozszywanego”, zdezintegrowanego, opartego na rytmice<br />

systemów chwil. Pisze Barthes: „Dezorganizacja biografii nie prowadzi do jej<br />

zburzenia. […] materią książki jest życie autora, życie jednak odmiennie ukierunkowane.<br />

[…] Geniusz Prousta wynikał ze zrozumienia, iż nie powinien on<br />

opowiadać swojego życia, lecz przyznać swojemu życiu rangę dzieła sztuki” 20 .<br />

Nowa logika dzieła Prousta – unieważnienie sprzeczności pomiędzy esejem<br />

i powieścią – pozwala wreszcie mówić „o sobie”. „Powieść […] dysponując pośredn<strong>im</strong><br />

sposobem prezentacji […] nie wywiera presji na innym (czytelniku): jej<br />

ostateczną instancją jest prawda uczuć, a nie prawda idei” 21 . Zaczyna się moment,<br />

w którym już nie bada się wytworu, lecz inicjuje się jego wywarzanie – „świat nie<br />

ukazuje się jako już jako przedmiot, lecz jako sposób prezentacji, écriture, czyli<br />

pewna praktyka” 22 .<br />

Jako dzieło sztuki nowoczesnej, Poszukiwanie zajmuje się głównie tworzeniem<br />

– produkcją prawd, które nie są z góry narzucone (wtedy byłyby martwe), a które<br />

należy w procesie (lektury, pisania) wytworzyć. Jak pisze G. Deleuze w książce<br />

Proust i znaki:<br />

18 R. Barthes, Od dzieła do tekstu, tłum. M.P. Markowski, „Teksty Drugie” 1998, nr 6.<br />

19 R. Barthes, La Bruyère: od mitu do literatury, [w:] J. de La Bruyère, Charaktery, czyli obyczaje naszych<br />

czasów, przeł. A. Tatarkiewicz, PIW, Warszawa 1965, s. 26-27.<br />

20 R. Barthes, „Przez długi czas kładłem się spać wcześnie”, tłum. M.P. Markowski, „Literatura na Świecie”<br />

1999, nr 1-2, s. 283-284.<br />

21 Ibidem, s. 289.<br />

22 Ibidem, s. 290.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!