Browse publication
Browse publication
Browse publication
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
- a to, że kolaborowała, śpiewała w Moskwie, wysługiwała<br />
się czerwonym... Jak to w życiu.<br />
Dalej to Aszchabad, gdzie jej mąż zajmował się pomocą<br />
dla polskich sierot. Ten fragment biografii jest ogólnie znany.<br />
„Pani już dziękujemy” zatytułował ten rozdział swoich<br />
dociekań pan R.M. Groński. Jakie trafione i jakie smutne -<br />
konkluduje Daniel. I wszystkim robi się coraz bardziej ciężko<br />
na duszy - bo i koniec wieczoru i zakończenie niezbyt<br />
wesołe - Haneczka tak jak i Jarosy dopiero wśród przyjaciół<br />
i znajomych poznała oschłość serc...<br />
A my wszyscy zdążyliśmy się do naszych bohaterów<br />
przywiązać, polubić... zresztą przecież wszyscy oni gościli w<br />
naszym mieście - bo i Ordonka, Qui pro Quo, Eugeniusz<br />
Bodo, Mira Ziemińska, bajeczna Zula Pogorzelska z<br />
„Perskim Okiem”, że o Sempolińskim i występach Reduty<br />
nie wspomnę... zawsze przy pełnej widowni. - „Tylko na<br />
wieczorze autorskim Juliana Tuwima świeciło pustkami” -<br />
przypomina Jola. - Julek wybacz - wzdychamy we trójkę<br />
wznosząc ostatnią kroplę szampana.<br />
63