Browse publication
Browse publication
Browse publication
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
..............................................- ................................. —<br />
oczami, cedzisz słówka, ściągasz usta w kurzą dupkę, i w<br />
ogóle robisz z siebie ostatnią kretynkę - wyjaśnia Bajkowska<br />
- poznać cię nie mogę, kapelusz też masz niemodny i nosisz<br />
go jakoś tak pretensjonalnie, zupełnie nie na Warszawę, tylko<br />
Pipidówkę.<br />
Hanka jest przerażona.<br />
- To co mam robić? - pyta.<br />
Bajkowska w tym momencie postanawia wziąć sprawy<br />
w swoje ręce.<br />
Z miejsca widać, że grałaś na prowincji, zmanierowałaś<br />
się do niemożliwości. Najpierw musisz odzwyczaić się<br />
od tego, inaczej nikt się nie zaangażuje i skompromitujesz<br />
się z kretesem.”<br />
Od jutra mają zabrać się do roboty. Pani B. nie rzucała<br />
słów na wiatr... idzie ciężko, nierzadko Hanka po kilku godzinach<br />
osuwa się na kanapę z płaczem, bo Bajkosia nie<br />
szczędzi jej soczystych epitetów. Mimo wszystko wysiłek<br />
opłaca się i po kilku tygodniach ciężkiej pracy i żelaznej<br />
dyscypliny obie panie przychodzą na rozmowę do Stańczyka,<br />
niedawno powstałego kabaretu politycznej satyry. Historia<br />
powtarza się. Popis Haneczki to tylko formalność - Bajkowskiej<br />
się nie odmawia, a poza tym obaj panowie - Kończyc<br />
i Jatrzębiec - pamiętają Hankę z „Rewii na Księżycu”<br />
oraz z występów z Hanuszem. Tym razem ma wystąpić z<br />
przystojnym brunetem Olszą z Tanga Argentino i zadebiutować<br />
w nastrojowej piosence Biedna Colombina. Wydawać<br />
się może, że wszystko idzie dobrze. Niestety o współpracy z<br />
Olszą nie ma co marzyć. Zabójczy brunecik jest niedostępny,<br />
na próbach tylko markuje taniec - ma swoje zamiary. I staje<br />
się... orkiestra rozpoczyna, Olsza wybiega na scenę i wykonuje<br />
swój własny taniec niewiele wspólnego mający z ułożoną<br />
wcześniej choreografią. Podły!<br />
Pisze Tadeusz Wittlin: „Ordonówna spieszy za nim, ale<br />
on ją wyraźnie ignoruje. W teatralnym narzeczu nazywa się<br />
to - utłuc partnera. Hanka nie ma wyboru, tylko solowy wy-<br />
51