Browse publication
Browse publication
Browse publication
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
stwa, mam dla was tragiczną wiadomość - zostaliśmy wszyscy<br />
bardzo bogaci!” Sfinks przestaje istnieć...<br />
Hanka opowiada Bajkosi co się stało. „Co beczysz pipciu<br />
marynowana - odpowiada tamta wesoło. - Bierz forsę<br />
i jedź do jakiegoś pensjonatu odzipnąć, bo wyglądasz, że żal<br />
na ciebie patrzeć, a potem zaangażujesz się z powrotem do<br />
Mirażu!” Ta to ma odpowiedź na każdą okazję! Niemniej<br />
jednak Ordonka postępuje zgodnie z jej radą. Wyjeżdża do<br />
Świdra, gdyż kaszle po nocach i na jakiś czas zapomina o<br />
występach.<br />
A Warszawa bawi się dalej. Qui Pro Quo zachwyca stolicę<br />
widowiskami pióra Tuwima i Słonimskiego. Do zespołu<br />
Boczkowski ściąga Ratolda i Gierasińskiego, a finansista<br />
teatrzyku, dzisiaj powiedzielibyśmy sponsor - Leszek Przyłuski,<br />
niezwykle do tego przystojny, daje się porwać urokowi<br />
sceny i zostaje aktorem, pod pseudonimem Lech Owron.<br />
„Czasem reżyseruje Jaracz. Podobno czego się dotknie to<br />
majstersztyk, dlatego ma ksywę Majster” - pisze Wittlin.<br />
W ogródku Bagatela Boczkowski wypatruje niejaką Zofię<br />
Pogorzelską. Niewielka brunetka z okrągłą buzią, miłym<br />
uśmiechem i oczami tryskającymi humorem. Wielkiego głosu<br />
nie ma, ale jako Zula później podbija publiczność urodą,<br />
legendarnymi nogami i oszałamiającą radością życia. Podobnie,<br />
na innej estradzie, w Dolinie Szwajcarskiej przy Chopina<br />
wypatruje Boczkowski nieźle prezentującego się śpiewaka<br />
i tancerza - to znana później postać - Eugeniusz Bodo.<br />
Qui Pro Quo narzuca nowy styl, ale Miraż też nie kapituluje<br />
- zatrudnia nowe siły: Mirę Zimińską, Leona Wyrwicza, no<br />
i Ordonkę, która wraca po wypoczynku w pensjonacie. Bajkosia<br />
miała rację, jak zwykle. Pojedynek teatrzyków trwa,<br />
a publiczność bawi się doskonale...<br />
Kiedyś nocą, kiedy kabarety opustoszały, w Mirażu wybuchł<br />
pożar od porzuconego papierosa. Posesja spalona,<br />
przedstawienia trzeba odwołać! I pomimo, że obrotny Majde<br />
znalazł niemal natychmiast lokal zastępczy po dawnej re