24.10.2014 Views

Browse publication

Browse publication

Browse publication

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

i<br />

pierwszych rzędów (zresztą może i lepiej). Pseudonim to<br />

jednak nie wszystko. To po prostu nic. To po prostu klapa!<br />

Nazajutrz we wszystkich dziennikach ukazały się recenzje<br />

rozpływające się dosłownie nad wspaniale zbudowaną<br />

Niutą Bolską, ubraną w swoim numerze w zaledwie „kilka<br />

listków figowych”. O Ordonce też piszą, że... szkoda na nią<br />

słów... Julicz natychmiast zdejmuje jej numer z afisza mamrocząc<br />

coś pod nosem o tym, że „dzieci i kotów na scenie nie<br />

należy pokazywać.” Nie był w tym momencie złośliwy.<br />

W samej rzeczy Haneczka w swoim występie wyglądała jak<br />

piszcząca myszka, stojąca na tylnych łapkach!...<br />

Spuśćmy zasłonę zapomnienia na ten niechlubny epizod.<br />

Zresztą już w 1919 r. wyjeżdża do Lublina... jakże tam inaczej<br />

niż w stolicy: tanio, ludzie sympatyczni, budynek teatralny<br />

przyjemny, a garderoby suche i czyste, żyć nie umierać!<br />

Dwaj przedsiębiorcy teatralni, którzy sprowadzili tu artystów,<br />

pomogli urządzić się im w różnych domach. Hanka<br />

trafia na przemiłą starszą panią. Jeden z tych przedsiębiorców<br />

to Sarnecki - przyszłe „nieszczęście Hanki”. Na razie<br />

wszystko wygląda dobrze - organizują „Wesoły Ul”. Z Warszawy<br />

przyjeżdżają nowi aktorzy m.in. urocza szatynka Maria<br />

Morska. Zespół Wesołego Ula jest sześcioosobowy, ale<br />

wystarczający. Atmosfera jest serdeczna, co dla przewrażliwionej<br />

Haneczki jest sprawą niesłychanie istotną. Pierwszy<br />

program sklecony zostaje szybko (Haneczka wykona w nim<br />

kilka piosenek: „O mój rozmarynie”, „Ułani, ułani, malowane<br />

dzieci” oraz „Rozszumiały się wierzby płaczące” - można<br />

powiedzieć, same hity. A na koniec „Rozkwitały pąki białych<br />

róż”). Przedstawienie robi furorę.<br />

Domański z Wrzosem szaleją z radości, piszą następny<br />

program. Haneczka ciężko pracuje. Chętnie wysłuchuje<br />

uwag, najchętniej jednak przebywa w towarzystwie Sarneckiego,<br />

tylko jego wskazówki przyjmuje na próbach, a poza<br />

teatrem stara się spędzić z nim każdą wolną chwilę. Może go<br />

słuchać godzinami. Nie ma co ukrywać, zadurzyła się w tym<br />

42

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!