Browse publication
Browse publication
Browse publication
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
niczne”, albo też „metafizycznie-zmysłowo-intelektualne”.<br />
Ten to miał wymagania! Ponadto Irena miała chrypliwy głos,<br />
w dzisiejszych czasach było by to niewątpliwą zaletą, dawniej<br />
przykrą wadą. Witkacy nie poprzestawał na jednej Muzie.<br />
Solska - to były wrażenia metafizyczne i zmysłowe,<br />
a ten trzeci człon - intelekt - posiadała na swoje nieszczęście<br />
Zofia Żeleńska - żona Boya. Znosiła ona cierpliwie, latami,<br />
awanse niezmiernie skomplikowanego amanta. Zresztą<br />
oprócz samej Zofii zwanej przez przyjaciół Fusią, Witkacy,<br />
pewnie dla równowagi, uwielbiał również jej męża. Wymalował<br />
niesłychana ilość portretów Boya - bez użycia alkoholu,<br />
lub pod jego wpływem, co skrupulatnie zaznaczał u dołu<br />
obrazu.<br />
Swoją przyszłą żonę Ninę Unrug poznał w Zakopanem.<br />
„Wyglądała jak żywcem wyjęta z jego dramatów - rudowłosa<br />
i wściekle wprost ponętna.” Ale trzeba pamiętać, że taki<br />
człowiek jak Witkacy nie mógł być tym, co po mieszczańsku<br />
nazywa się „dobrym mężem” nie był nawet dobrym narzeczonym<br />
- jego pierwsza wybranka popełniła samobójstwo<br />
skacząc ze skalnego występu w przepaść, udręczona nadmiarem<br />
jego „metafizycznego pępka”...<br />
Nina, z natury dość chłodna w okazywaniu uczuć, była<br />
z gatunku „leniwych, białych hurys”, a swego niezwykłego<br />
męża traktowała nieco z góry. To ją pewnie uchroniło przed<br />
szaleństwem.<br />
Na kilka lat przed wojną ich małżeństwo zaczęło się rozluźniać.<br />
Ona zamieszkała w Warszawie, a Staś pozostał w<br />
Zakopanem, miewał swoje przyjaciółki, a ona swoich adoratorów,<br />
do końca jednak pozostali dobrymi przyjaciółmi. Nina,<br />
jak każda żona była zazdrosna o flirty i miłostki męża,<br />
który ustawicznie poszukiwał owych „metafizycznych, piekielnie<br />
zmysłowych wstrząsów”...<br />
24