Browse publication
Browse publication
Browse publication
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Po ślubie z Hanią, która dla Jarosława rzuciła owego<br />
Radziwiłła, oboje żyli w skromnych warunkach. Stary Lilpop<br />
posiadający niezmierny majątek nie chciał im dać pieniędzy<br />
wściekając się o to, że zamieniła Radziwiłła na<br />
„głodomora i pederastę”, a w dodatku poetę!<br />
Te właściwości dyskredytowały Jarosława całkowicie w<br />
oczach rodziny żony. Wspomina Irena Krzywicka: „Stary<br />
Lilpop mieszkał na Stawisku w wyjątkowo brzydkim zbudowanym<br />
przez siebie dworze, wśród sporego folwarku. Przylegały<br />
do niego najpiękniejsze na świecie lasy, które rozparcelował<br />
i dzięki temu zdobyłam kawałek ziemi i postawiłam<br />
swój dom pośród drzew.” Tak się stało, że któregoś dnia<br />
znaleziono starego Lilpopa z przestrzeloną głową - odebrał<br />
sobie życie - nikt nie dowiedział się dlaczego. Z dnia na<br />
dzień Hania i Jarosław obudzili się milionerami!<br />
Ponure Stawisko ożyło (Iwaszkiewicz miał szeroki gest),<br />
ale zawsze snuły się po nim jakieś zmory z przeszłości -<br />
babki, ciotki. Zawsze na czarno, niby milczące, ale w gruncie<br />
rzeczy panujące nad całym domostwem. Na szczęście<br />
Jarosław dostał posadę w Ministerstwie Spraw Zagranicznych<br />
i został mianowany ambasadorem, czy też charge d’affaires<br />
w Danii. Krążyły później plotki o przepychu, w jakim<br />
żył i o balach, jakie wydawał...<br />
To wszystko skończyło się nagle. Hania poroniła i jak<br />
piszą, dostała „pomieszania zmysłów”. Zebrana natychmiast<br />
rada rodzinna składająca się głównie z owych czarno ubranych<br />
ciotek snujących się po Stawisku uznała, że należy Hanię<br />
ubezwłasnowolnić, oraz odebrać prawa rodzicielskie Jarosławowi,<br />
który przecież uwielbiał swoje córki. A także<br />
powierzyć cały zarząd majątku, klucze do sejfu, jednym słowem<br />
wszystko, jakiemuś „nicponiowi”. Jarosław został odcięty<br />
od „pieniędzy”, kiedy z chorą żoną, dziećmi i całą<br />
„świtą” powrócił do Polski. Hanię umieszczono w Tworkach,<br />
nie pytając go o zdanie, a on został w Stawiskach bez<br />
grosza przy duszy, bez prawa zabierania głosu w sprawie<br />
20