24.10.2014 Views

Browse publication

Browse publication

Browse publication

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

kim męża, to jeszcze wyjechała z innym (który z kolei ją<br />

kochał). Później tamten zastrzelił oboje —i ją i siebie. Niezrozumiałe...<br />

ale czy miłość jest w ogóle czymś zrozumiałym?<br />

„A przecież ona zupełnie nie miała piersi” - dziwiły się<br />

plotkarki.<br />

Zostańmy z Boyem. Jak potoczyły się jego losy? Ustatkował<br />

się, ożenił ale cóż, los bywa przewrotny. Kiedy miał<br />

53 lata, opinię mruka i melancholika, a sam czuł się „stary,<br />

zobojętniały i wypalony” zjawiła się ona - Muza, fascynacja,<br />

kobieta piękna, niebanalna, mężatka... (Irena Krzywicka)<br />

Iruszka - tak ją nazywał. Uczucie wybuchło nagle i z wzajemnością.<br />

Sytuacja była patowa. Boy twierdził, że nie zrywa<br />

się małżeństwa po 25 latach, ona nie chciała osierocić<br />

uwielbianego synka Piotrusia, ani stracić męża, nie chciała<br />

też rozbijać małżeństwa Boya, bo jego żonę lubiła<br />

i szanowała. Jej mąż Jerzy, nigdy nie pytał żony o stosunki z<br />

Boyem. Złośliwi twierdzili, że liczył na jego podeszły wiek,<br />

a może z natury nie był zazdrosny, a może wolał, że Irena<br />

zdradza go z Kimś, a nie z przysłowiowym hydraulikiem.<br />

Nie umniejszając niczego tym ostatnim... Tak czy siak sytuacja<br />

była zagmatwana i nie do pozazdroszczenia. Bo ile w<br />

końcu „obaj panowie zadomowili się w niej, biorąc to, co<br />

najlepsze - męczyłam się tylko ja ” - pisze Krzywicka. Ta jej<br />

słynna wężowa linia nie była efektem żadnej diety, ale<br />

owych „dusznych męczarni”, których nie zdradzała ani przed<br />

mężem, ani przed kochankiem (aby nie zatruwać mu ostatnich<br />

chwil życia, gdyż sama uważała mężczyznę 53-letniego<br />

za starca).<br />

Pomimo tego, że czasem płakała idąc po ulicy i nie widząc<br />

wyjścia z sytuacji była, jak pisze „przerażająco wprost<br />

szczęśliwa!” Któż pojmie skomplikowaną naturę kobiety?<br />

Poplotkujmy jeszcze chwilę o Irenie Krzywickiej. Kochał<br />

ją Mąż, kochał Boy, podkochiwał się Uniłowski, od którego<br />

zresztą była starsza o jakieś 10 lat, nawet kiedyś w Zakopanem<br />

wyznał jej swoją miłość, a nawet oświadczył się.<br />

16

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!