Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
poezja<br />
Grzegorz Kwiatkowski<br />
Kryjesz Ty<br />
Zofia urażona bo nie pozwolono jej<br />
ugotować rosołu domowej roboty<br />
Franciszek stoi w kącie<br />
nikt mu nie kazał w nim stać<br />
ale ma mocne poczucie winy<br />
(kiedyś pozwolił odejść żonie<br />
ze swoim najlepszym przyjacielem)<br />
jest wyjątkowo chłodny maj<br />
w domu starców w Gdańskiej Oliwie<br />
wybiła godzina spacerów<br />
Leonowi nie oddano z prania<br />
siateczki na włosy<br />
on nie wyjdzie na dwór przy takim wietrze<br />
(splamiłby tym honor<br />
wszystkich fryzjerów)<br />
Zofio Franciszku i Leonie<br />
jesteście jak dzieci<br />
i lubicie gry i zabawy<br />
(w zakładzie nie brakuje Wam nawet pieluch)<br />
może to będzie czerwiec a może luty<br />
i rano na oknach pojawią się gwiazdki ze szronu<br />
Leonie nie chowaj się pod kołdrą<br />
ona i tak Ciebie znajdzie<br />
mówi Franciszek<br />
i zanosi się śmiechem<br />
pałka zapałka dwa kije<br />
kto się nie schowa ten kryje<br />
pałka zapałka dwa kije<br />
kto się nie schowa ten kryje<br />
raz dwa trzy<br />
kryjesz Ty<br />
Referent<br />
spójrz jak widać po mnie<br />
że jestem referentem<br />
w spółce pana O Moli<br />
produkującej ornaty i lichtarze<br />
już jutro pokażę panu O Moli<br />
jak można być dumnym<br />
z drugiego człowieka<br />
185