Portret online - numer 30-31 Lipiec/sierpieÅ 2007 (pdf - 777 kb)
Portret online - numer 30-31 Lipiec/sierpieÅ 2007 (pdf - 777 kb)
Portret online - numer 30-31 Lipiec/sierpieÅ 2007 (pdf - 777 kb)
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
podzielić na dwie kategorie - tych, którzy lubią tomiki opowiadań oraz tych, co za nimi<br />
nie przepadają - i nawet mają na to racjonalne argumenty: „są za krótkie”, „szkoda, że nie<br />
wiadomo, co dalej”, „człowiek nawet nie zdąży polubić bohaterów”, czy wreszcie „ledwie<br />
człowiek polubi bohaterów, a już koniec”... Czy warto więc dać szansę amerykańskiej<br />
pisarce małych próz, ZZ Packer?<br />
„Pijąc kawę gdzie indziej” to zbiór ośmiu opowiadań, bardzo jednorodnych - tak pod<br />
względem poziomu literackiego (rzeczywiście godnego wszystkich wyżej wymienionych<br />
rekomendacji), jak i płaszczyzn świata przedstawionego. Bohaterki owego świata są<br />
czarnoskóre i każda z nich ściera się zarówno z problemami właściwymi swej sytuacji<br />
życiowej, jak i z ponadczasową, a ciągle aktualną w Ameryce, kwestią rasową. Owych osiem<br />
historii pokazuje, jak błahe, zwyczajne, do bólu powtarzalne sprawy na trwałe kształtują<br />
ludzką przyszłość. ZZ Packer gra z uprzedzeniami pisząc z punktu widzenia inteligentnej<br />
i zdolnej Murzynki (fu, cóż za słowo niepoprawne!), która z niedowierzaniem odkryła,<br />
iż o problemach Aforamerykanów potrafi pisać tak, jak niewielu współczesnych pisarzy<br />
amerykańskich. Dodatkowo zaś (prócz tego, że przedstawiła czytelnikom całą galerię<br />
rewelacyjnych portretów literackich) przede wszystkim stawia w swej prozie rozmaite,<br />
dręczące nie tylko ją, pytania, na przykład: czy bierność i poczucie niemożności kreowania<br />
własnej rzeczywistości mają w Afroamerykanach swoje źródła w wewnętrznym przekonaniu<br />
o własnej odmienności, czy też powodem tego jest niezwyciężona ponadczasowość<br />
stereotypów? Kolejne pytanie ZZ Packer brzmi: czy kolor skóry to rzeczywiście jedyny<br />
konkretny powód nieakceptacji, czy może stanowi on usprawiedliwienie niewyżytych<br />
agresywnych pragnień pewnych osób? W ten sposób amerykańska pisarka odsłania drugie<br />
dno dwuznacznych w formie i skutkach kontaktów białych z czarnymi - elegancko<br />
osłonięty uprzejmością rasizm.<br />
Bohaterki „Pijąc kawę gdzie indziej” są przygnębione własną, niezasłużoną<br />
marginalizacją, brakiem samoakceptacji, niechcianą odmiennością i przytłoczone<br />
rzeczywiście poważnymi, choć dziś już, niestety, powszechnymi patologiami życia codzi-