Vita Academica 1(61) - Uniwersytet Papieski Jana Pawła II

Vita Academica 1(61) - Uniwersytet Papieski Jana Pawła II Vita Academica 1(61) - Uniwersytet Papieski Jana Pawła II

02.10.2014 Views

Odznaczenia VitaAcademica nr 1(61)/2011 Złote medale Jana Pawła II ks. Marcin Wróbel 8 Ex orientelux – „światło przychodzi ze Wschodu”, tymi słowami 29 listopada 2010 roku, JE Ks. Kardynał Stanisław Dziwisz, Wielki Kanclerz Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II, przywitał zgromadzonych w gmachu auli Biblioteki tejże uczelni. Okazją ku temu była – zorganizowana przez Katedrę Historii Religii Bliskiego i Dalekiego Wschodu – uroczystość wręczenia Złotych medali Jana Pawła II zasłużonym wykładowcom krakowskiego środowiska orientalistycznego. Wśród nagrodzonych znaleźli się: Pani dr Barbara Mękarska i Pan prof. dr hab. Andrzej Pisowicz z Instytutu Filologii Orientalnej Wydziału Filologicznego UJ oraz Pan prof. dr hab. Leszek Korporowicz z Instytutu Bliskiego i Dalekiego Wschodu Wydziału Studiów Międzynarodowych i Politycznych UJ. Wśród zgromadzonych gości obecni byli: Ks. prof. Władysław Zuziak – Rektor Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II, Pani prof. Elżbieta Górska – dziekan Wydziału Filologicznego UJ, Pan prof. Bogdan Szlachta – dziekan Wydziału Studiów Międzynarodowych i Politycznych Uniwersytetu Jagiellońskiego, Ks. prof. Józef Wołczański – dziekan Wydziału Historii i Dziedzictwa Kulturowego UPJP2, wykładowcy oraz studenci obu uczelni. Odznaczeni – jak podkreślił Metropolita krakowski w swoim wystąpieniu – „poprzez swoją pracę, działalność społeczną oraz realizację własnych pasji, przyczynili się do ubogacenia polskiej orientalistyki i kulturoznawstwa z uwzględnieniem ważnej roli chrześcijaństwa w dziejach ludzkości”. Nie sposób również pominąć ich wysiłków na rzecz rozwoju studiów nad Orientem prowadzonych przez Katedrę prof. dr hab. Leszek Korporowicz prof. dr hab. Andrzej Pisowicz Historii Religii Bliskiego i Dalekiego Wschodu Wydziału Historii i Dziedzictwa Kulturowego Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II. Wręczenie odznaczeń papieskich poprzedził wykład dr Marcina Rzepki zatytułowany „Chrześcijaństwo w Iranie wczoraj i dziś”, koncentrujący się na zagadnieniu: co to znaczy być chrześcijaninem w Iranie? Po nim nastąpiły laudacje i wręczenie medali. W mowie pochwalnej ku czci Pani dr Barbary Mękarskiej, Ks. prof. dr hab. Krzysztof Kościelniak zwrócił uwagę na jej dorobek naukowy, na który składają się nie tylko publikacje w renomowanych czasopismach orientalistycznych i językoznawczych, czy udział w wielu międzynarodowych konferencjach, lecz także członkostwo w prestiżowej organizacji Societas Iranologica Europaea i Komisji Orientalistycznej krakowskiego oddziału. Sylwetkę Pana prof. dr. hab. Andrzeja Pisowicza przybliżył Ks. dr hab. Jan Żelazny. Przypomniał żmudną – bo naznaczoną szykanami ze strony władzy ludowej – drogę kariery naukowej na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz w Paryżu w Ecole des Langues Orientales Vivantes oraz w Instytut Catholique. Ich owocem stała się służba „budowaniu mostów pomiędzy kulturami” Wschodu i Zachodu, poprzez działalność edukacyjną, prowadzenie – jako członek Ormiańskiego Towarzystwa Kulturalnego – wykładów i odczytów, oraz pracę na stanowisku eksperta i radcy Ambasady RP w Teheranie. Charakteryzując osobę Pana prof. dr. hab. Leszka Korporowicza, Ks. prof. dr

VitaAcademica nr 1(61)/2011 Uniwersytet Lwowski hab. Krzysztof Kościelniak podkreślił jego szerokie spektrum zainteresowań naukowych i badawczych, w centrum których stoi kultura. Wskazał na niebywałą liczbę osiągnięć naukowych, dydaktycznych i organizacyjnych, czego dowodem są serie wykładów na uniwersytetach w Danii (Aarhus i Odense), Niemczech (Bielefeld), Australii (Adelajda) i Tajwanie (Taipei), ale także na Białorusi (Mińsk) i Ukrainie (Kijów). Jednakże w tym wszystkim – jak słusznie zauważył Ks. prof. Kościelniak – prof. Korporowicz jest człowiekiem świetnie łączącym aspekty duchowe i materialne w życiu osobistym, poświęcając godziny nie tylko na naukę, ale przede wszystkim na życie religijne i rodzinne. Nie zabrakło podziękowań ze strony wyróżnionych, którzy nie kryli wzruszenia z faktu uczestnictwa w tak podniosłym wydarzeniu. Warto w tym miejscu zacytować słowa Kard. Dziwisza, który kończąc wystąpienie powiedział: „Obserwując z Franciszkańskiej dokonania naszych orientalistów, pragnę zapewnić, że nie zapomniałem o arabistach, turkologach, indianistach, sinologach, kurdologach, japonistach, politologach, osobach zajmujących się ludami Syberii, socjologach itd. – wierzę, że przyjdzie czas na odznaczenia papieskie i dla nich. (…) Życzę zatem wszystkim zgromadzonym, by nie szczędzili wysiłków w rzetelnym zgłębianiu fenomenów Orientu”. podziękowania dr Barbara Mękarska Katedra Historii Religii Bliskiego i Dalekiego Wschodu pragnie skierować słowa wdzięczności pod adresem Pana Petera Lammera z Pöchlarn (Austria), za wszelką pomoc, życzliwość oraz materialne wsparcie na rzecz działalności i rozwoju naukowego środowiska orientalistów Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Wizualną stroną tegoż mecenatu stało się m.in. wyposażenie sali wykładowej katedry przy ul. Bobrzyńskiego 10. Jubileusz 350-lecia Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie Kazimierz Załuski Pośród polskich szkół wyższych Uniwersytet Lwowski zajmował wyjątkowe miejsce, a zarazem pełnił historyczną wprost misję. Usytuowany na południowo-wschodnich rubieżach ziem polskich, w mieście szczycącym się dumnym mianem Leopolis Semper Fidelis, stał się areną syntezy, ale też niekiedy antagonizmów różnorodnych kultur, języków, nacji, wyznań czy rytów religijnych. Podobnie jak miasto, a jeszcze bardziej cała prowincja, tak i uniwersytet raz po raz przeistaczał się w rzeczywistą fortecę, broniącą zachodniej cywilizacji na Kresach Wschodnich Rzeczpospolitej. Powołany do życia aktem fundacyjnym króla Jana Kazimierza 20 stycznia 1661 r. jako Akademia Lwowska, został zrównany w prawach i przywilejach z Krakowską Wszechnicą. Nie pojawił się jednak ex nihilo, lecz wyrósł na gruncie funkcjonującego już we Lwowie kolegium jezuickiego. Królewski dekret nadawał nowej instytucji prawo prowadzenia tzw. studium generale, czyli teologii scholastycznej, teologii moralnej, filozofii, matematyki, obojga praw, medycyny, sztuk wyzwolonych, jak również innych dyscyplin, które jezuici uznają za stosowne wprowadzić i nauczać wzorem innych akademii oraz uniwersytetów. Gwałtowny wszakże sprzeciw Akademii Krakowskiej wobec konkurencyjnej instytucji spowodował blokadę wprowadzenia w życie dokumentu królewskiego. Dopiero 19 kwietnia 1758 r. król August III potwierdził pierwotną fundację, po czym nastąpiła aprobata ze strony Stolicy Apostolskiej bullą Klemensa XIII z 26 marca 1759 r. Pomyślny finał jezuickich zabiegów nie oznaczał bynajmniej końca perypetii akademii, bowiem niebawem ze zdwojoną siłą pojawiły się próby pod- 9

<strong>Vita</strong><strong>Academica</strong> nr 1(<strong>61</strong>)/2011<br />

<strong>Uniwersytet</strong> Lwowski<br />

hab. Krzysztof Kościelniak podkreślił jego<br />

szerokie spektrum zainteresowań naukowych<br />

i badawczych, w centrum których stoi<br />

kultura. Wskazał na niebywałą liczbę osiągnięć<br />

naukowych, dydaktycznych i organizacyjnych,<br />

czego dowodem są serie wykładów<br />

na uniwersytetach w Danii (Aarhus<br />

i Odense), Niemczech (Bielefeld), Australii<br />

(Adelajda) i Tajwanie (Taipei), ale także na<br />

Białorusi (Mińsk) i Ukrainie (Kijów). Jednakże<br />

w tym wszystkim – jak słusznie zauważył<br />

Ks. prof. Kościelniak – prof. Korporowicz<br />

jest człowiekiem świetnie łączącym<br />

aspekty duchowe i materialne w życiu osobistym,<br />

poświęcając godziny nie tylko na naukę, ale<br />

przede wszystkim na życie religijne i rodzinne.<br />

Nie zabrakło podziękowań ze strony wyróżnionych,<br />

którzy nie kryli wzruszenia z faktu uczestnictwa<br />

w tak podniosłym wydarzeniu. Warto w tym miejscu<br />

zacytować słowa Kard. Dziwisza, który kończąc wystąpienie<br />

powiedział: „Obserwując z Franciszkańskiej<br />

dokonania naszych orientalistów, pragnę zapewnić, że<br />

nie zapomniałem o arabistach, turkologach, indianistach,<br />

sinologach, kurdologach, japonistach, politologach,<br />

osobach zajmujących się ludami Syberii, socjologach<br />

itd. – wierzę, że przyjdzie czas na odznaczenia<br />

papieskie i dla nich. (…) Życzę zatem wszystkim<br />

zgromadzonym, by nie szczędzili wysiłków w rzetelnym<br />

zgłębianiu fenomenów Orientu”.<br />

podziękowania<br />

dr Barbara Mękarska<br />

Katedra Historii Religii Bliskiego i Dalekiego<br />

Wschodu pragnie skierować słowa<br />

wdzięczności pod adresem Pana Petera<br />

Lammera z Pöchlarn (Austria), za wszelką<br />

pomoc, życzliwość oraz materialne wsparcie<br />

na rzecz działalności i rozwoju naukowego<br />

środowiska orientalistów <strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Papieski</strong>ego<br />

<strong>Jana</strong> Pawła <strong>II</strong> w Krakowie. Wizualną<br />

stroną tegoż mecenatu stało się m.in.<br />

wyposażenie sali wykładowej katedry przy<br />

ul. Bobrzyńskiego 10.<br />

Jubileusz 350-lecia<br />

<strong>Uniwersytet</strong>u <strong>Jana</strong> Kazimierza we Lwowie<br />

Kazimierz Załuski<br />

Pośród polskich szkół wyższych <strong>Uniwersytet</strong> Lwowski<br />

zajmował wyjątkowe miejsce, a zarazem pełnił<br />

historyczną wprost misję. Usytuowany na południowo-wschodnich<br />

rubieżach ziem polskich, w mieście<br />

szczycącym się dumnym mianem Leopolis Semper<br />

Fidelis, stał się areną syntezy, ale też niekiedy antagonizmów<br />

różnorodnych kultur, języków, nacji, wyznań<br />

czy rytów religijnych. Podobnie jak miasto,<br />

a jeszcze bardziej cała prowincja, tak i uniwersytet<br />

raz po raz przeistaczał się w rzeczywistą fortecę, broniącą<br />

zachodniej cywilizacji na Kresach Wschodnich<br />

Rzeczpospolitej.<br />

Powołany do życia aktem fundacyjnym króla<br />

<strong>Jana</strong> Kazimierza 20 stycznia 16<strong>61</strong> r. jako Akademia<br />

Lwowska, został zrównany w prawach i przywilejach<br />

z Krakowską Wszechnicą. Nie pojawił się jednak<br />

ex nihilo, lecz wyrósł na gruncie funkcjonującego<br />

już we Lwowie kolegium jezuickiego. Królewski<br />

dekret nadawał nowej instytucji prawo prowadzenia<br />

tzw. studium generale, czyli teologii scholastycznej,<br />

teologii moralnej, filozofii, matematyki, obojga<br />

praw, medycyny, sztuk wyzwolonych, jak również<br />

innych dyscyplin, które jezuici uznają za stosowne<br />

wprowadzić i nauczać wzorem innych akademii<br />

oraz uniwersytetów. Gwałtowny wszakże sprzeciw<br />

Akademii Krakowskiej wobec konkurencyjnej instytucji<br />

spowodował blokadę wprowadzenia w życie<br />

dokumentu królewskiego. Dopiero 19 kwietnia<br />

1758 r. król August <strong>II</strong>I potwierdził pierwotną fundację,<br />

po czym nastąpiła aprobata ze strony Stolicy<br />

Apostolskiej bullą Klemensa X<strong>II</strong>I z 26 marca 1759<br />

r. Pomyślny finał jezuickich zabiegów nie oznaczał<br />

bynajmniej końca perypetii akademii, bowiem niebawem<br />

ze zdwojoną siłą pojawiły się próby pod-<br />

9

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!