Vita Academica 1(61) - Uniwersytet Papieski Jana PawÅa II
Vita Academica 1(61) - Uniwersytet Papieski Jana PawÅa II
Vita Academica 1(61) - Uniwersytet Papieski Jana PawÅa II
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
<strong>Vita</strong><strong>Academica</strong> nr 1(<strong>61</strong>)/2011<br />
Erazmus<br />
nych do rejestracji na uczelni i otrzymania legitymacji.<br />
W ierwszej kolejności musiałyśmy zgłosić swój<br />
pobyt w urzędzie miasta, potem ubezpieczyć się na<br />
podstawie Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego<br />
wydawanej przez NFZ, a następnie otworzyć<br />
konto w niemieckim banku. Po przejściu przez<br />
całą biurokrację zostałyśmy w końcu pełnoprawnymi<br />
studentkami uniwersytetu we Fryburgu.<br />
Pierwsze wykłady były dla nas trudnym doświadczeniem.<br />
Rozumiałyśmy jedynie niewielką część<br />
przekazywanych treści. O sensownych notatkach<br />
również nie było mowy. Na szczęście w miarę upływu<br />
czasu było coraz lepiej, może nie do końca tak,<br />
jak byśmy chciały, ale na pewno było łatwiej.<br />
Miałyśmy miesiąc na ostateczny wybór<br />
wykładów i ułożenie planu zajęć – był<br />
to wystarczająco długi okres na to, żeby<br />
w pewnym stopniu poznać atmosferę panującą<br />
na poszczególnych zajęciach.<br />
Uczelnia goszcząca nas umożliwiła<br />
udział w bezpłatnym kursie języka niemieckiego.<br />
Wcześniej należało się zarejestrować<br />
online, gdyż liczba miejsc była ograniczona.<br />
Oprócz tego była bogata oferta płatnych<br />
kursów językowych. Nam jednak udało<br />
się uzyskać miejsca na kursie darmowym,<br />
gdzie po napisaniu testu przydzielono nas<br />
do odpowiednich grup. Dużym plusem<br />
tych zajęć była możliwość rozmowy po niemiecku<br />
z innymi obcokrajowcami, ćwiczenia<br />
gramatyczne i możliwość konsultacji bezpośrednio<br />
z lektorem. Zdecydowany minus to liczba osób<br />
w grupach (około trzydziestu), a także zbyt duża różnica<br />
poziomu znajomości języka wśród uczniów.<br />
Ciekawym doświadczeniem było życie w akademiku<br />
wraz ze studentami wszystkich fryburskich uczelni.<br />
Zakwaterowanie znalazłyśmy przez biuro Studentenwerk,<br />
które pomaga młodym ludziom w poszukiwaniu<br />
na przykład mieszkania czy pracy. Jest to duże ułatwienie,<br />
szczególnie dla tych osób, które nie mają pojęcia<br />
o realiach życia studenckiego w Niemczech. Miałyśmy<br />
to szczęście, że przyznano nam akademik. Dzięki temu<br />
poznałyśmy mnóstwo ludzi z całego świata. Na każdym<br />
piętrze mieszkało po szesnaście osób, które korzystały<br />
ze wspólnej kuchni, pokoju wypoczynkowego i łazienki.<br />
I tak przez prawie pół roku przyszło nam mieszkać<br />
pod jednym dachem z ludźmi między innymi ze Słowacji,<br />
Węgier, Kamerunu, Nigerii, Indii, Mongolii czy<br />
Pakistanu. Nie zabrakło również i Niemców. Czasami<br />
różnice kulturowe nas zadziwiały, ale była to również<br />
świetna okazja na przykład do spróbowania tradycyjnych<br />
potraw poszczególnych krajów.<br />
Semestr we Fryburgu minął nieprawdopodobnie<br />
szybko. Odniosłyśmy wrażenie, że dopiero co przyjechałyśmy,<br />
a tu już trzeba zdawać egzaminy i powoli<br />
żegnać się z bardzo przyjemnym i pełnym przygód<br />
życiem na Erasmusie. Sesja poszła nam bardzo<br />
dobrze, mimo że wykładowcy wcale nie wymagali<br />
od nas mniej niż od reszty studentów. Z pewnością<br />
nasz wkład pracy był dużo większy i kosztowało nas<br />
to wiele wysiłku, by dobrze przygotować się do zaliczeń,<br />
jednak opłacało się!<br />
Mamy nadzieję, że to doświadczenie przyniesie<br />
owoce w przyszłości, nie tylko te intelektualne,<br />
ale przede wszystkim owoce związane z kontaktem<br />
z drugim człowiekiem i akceptacją jego odmienności,<br />
kultury i zachowania. Nie ma chyba lepszego<br />
sposobu w poznawaniu świata i rozwoju samego siebie,<br />
jak zagraniczny wyjazd. Teraz pozostały nam tylko<br />
wspomnienia i wiele znajomości w każdym zakątku<br />
świata. Warto było.<br />
19