04.06.2014 Views

o_18pisot46mg61os71t11ijhlaia.pdf

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

– A po co sekretarka?<br />

Sławek obgryzał brokuła z panierki, co zwykle mnie rozczulało.<br />

Teraz zobaczyłam niewielkie wahanie w jego oczach.<br />

– To asystentka – zaczął. – Każdy szef ma asystentkę. Taka moda<br />

teraz. Nie parzy kawy. To znaczy parzy, tylko nie jest od tego.<br />

– A od czego?<br />

Palec ześlizgnął mu się z widelca, ale Sławek zręcznie go złapał<br />

i tym samym nie mogłam zapytać: „Skoro to tylko asystentka, to<br />

dlaczego upuściłeś widelec?”.<br />

– Weronika, ona umawia spotkania, załatwia korespondencję,<br />

nawet garnitury powinna mi zawozić do prania.<br />

– Garnitury do prania? – Tu mnie zatkało. – Przecież po pierwsze,<br />

ty nie nosisz garniturów, po drugie, ja mogę zanieść do prania, to<br />

zaledwie dwa kroki…<br />

Tym razem brokuł upadł mu na talerz, na widelcu została sama<br />

panierka.<br />

– Powinienem kupić, zwrócono mi uwagę, że nie chodzę<br />

w garniturze…<br />

Odrzuciłam precz myśl o przyczynie niezgrabności palców<br />

i zaczęłam głośno myśleć o tym, gdzie można kupić garnitur Sławkowi.<br />

– Daj spokój. – Odzyskał animusz i trzymając znów mocno<br />

widelec w ręku, zjadał ziemniaki. – Nie chcę garnituru.<br />

– Przecież sam mówiłeś, że musisz mieć… Mógłbyś przy jedzeniu<br />

używać noża? – zapytałam nieco ostrzejszym tonem niż zwykle.<br />

Westchnął.<br />

– Weronika, wiesz doskonale o tym, że ja nie cierpię jeść nożem.<br />

Robię to tylko w sytuacjach oficjalnych. A w domu, błagam, nie zmuszaj<br />

mnie do tego…<br />

Kiwnęłam głową. Coś jednak było nie tak.<br />

– O co chodzi? – spytałam.<br />

– O dużo pracy i o to, że chcę spokoju w domu… – odparł tym<br />

samym ostrym tonem, którego ja użyłam przed chwilą.<br />

Na pewno był zmęczony tym szefowaniem, dyrektorowaniem czy<br />

innymi czynnościami, z którymi ja nie miałam nic wspólnego.<br />

– Przepraszam cię – powiedziałam i wyszłam do kuchni.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!