04.06.2014 Views

o_18pisot46mg61os71t11ijhlaia.pdf

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Ojciec jej przytaknął i matka zajęła się przygotowywaniem<br />

zwyczajnego dania ze składników, jakie załatwił ojciec. Doceniałam, że<br />

zdobył wołowinę, prawdopodobnie po pirackiej cenie od Wieczorka,<br />

który na tę okoliczność uruchomił krewnych ze wsi i jakieś biedne<br />

zwierzę poszło pod nóż, żeby następnie zostać przewiezione syrenką do<br />

Warszawy, gdzie w hucie po kryjomu zostało sprzedane potrzebującym<br />

kolegom. Ale już flaki to była kupa śmierdzących, skołtunionych jelit,<br />

które matka czyściła szczoteczką i kroiła na kawałki, a ja wymiotowałam<br />

w łazience chyba ze trzy razy, zanim ten ohydny zapach zniknął z domu.<br />

Przypominam sobie tamto zdarzenie tyle razy, ile razy w sklepie,<br />

w dzisiejszych czasach, widzę flaki gotowe albo bielutkie, idealnie<br />

oczyszczone, które można wrzucić do garnka.<br />

Wtedy gotowanie nie było przyjemne.<br />

– Zadowolona ze ślubu? – zapytał, trzymając mnie w ramionach.<br />

– Koszmar. – Uśmiechnęłam się.<br />

– Koszmar – zgodził się i zasnął.<br />

Patrzyłam, jak śpi, oddycha równiutko, zdając sobie sprawę, że<br />

pierwszy raz widzę go śpiącego, po ślubie właśnie. Naturalnie już<br />

wcześniej straciliśmy ze sobą cnotę. Ani dla mnie, ani dla niego nie był<br />

to pierwszy raz, ale nie pytałam o te poprzednie, mając nadzieję, że on<br />

też nie zapyta o moje skromne, jednorazowe prawie doświadczenie<br />

z kolegą ze studium, który był dość nieporadny i nie słyszał o grze<br />

wstępnej. Wstydziłabym się opowiadać o takim nieporozumieniu<br />

człowiekowi, z którym było mi dobrze zawsze i wszędzie.<br />

Patrzyłam, jak śpi, i marzyłam o tym, żeby to był początek<br />

wspólnego, wspaniałego życia, pełnego wzlotów, wyrównywania lotów,<br />

bez upadku, co najwyżej z międzylądowaniem – takim jak dziecko.<br />

A najlepiej kilkoro dzieci.<br />

•<br />

Kiedy zorientowałam się, że nie mogę zajść w ciążę? Któregoś<br />

dnia dotarło to do mnie ze wszystkimi przerażającymi i tragicznymi<br />

w skutkach konsekwencjami. Byliśmy po ślubie już rok, kochaliśmy się

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!