04.06.2014 Views

o_18pisot46mg61os71t11ijhlaia.pdf

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

– Czasami tak bywa – pokiwałam głową, przybierając filozoficzny<br />

wyraz twarzy. – Mamy coś przed nosem i nie zauważamy tego.<br />

Myślałam naturalnie o sobie i naszych pogawędkach.<br />

– Bardziej odpowiednie byłoby wprawdzie lato – zamyśliła się<br />

– bo szukam kwiatów, jakie mogłyby rosnąć na tarasie zamku Świętego<br />

Anioła.<br />

– Chcesz taras, na którym ma być egzekucja Cavaradossiego,<br />

ozdobić kwiatami? – zdumiałam się.<br />

– Owszem, i to kolorowymi… Przecież to nie poligon ani koszary<br />

na pustyni, tylko Rzym…<br />

Zamyśliłam się. Wiedziałam, że scenografia nie musi oddawać<br />

realiów, a Włochów z ich ekscentrycznością wyniesioną z czasów<br />

igrzysk i cezarów stać na pomysł, żeby sadzić kwiatki w więzieniach,<br />

a więźniów rozstrzeliwać na placach wśród lilii. Może to był i dobry<br />

pomysł?<br />

– A jak zamierzasz ustawić scenę? – zagaiłam.<br />

– Pokażę pani na komputerze, już mam rozrysowaną dość<br />

dokładnie, wprowadzam ostatnie poprawki. Kończę w czerwcu, potem<br />

wyjeżdżam…<br />

Myślałam ze strachem o chwili, w której wyprowadzi się z mojego<br />

mieszkania.<br />

– Trochę zmieniłam salon, bałam się powiedzieć…<br />

– Niepotrzebnie. – Uśmiechnęłam się. – To był bardzo smutny,<br />

bury salon. Nawet gdybyś zrobiła coś bardzo ekstrawaganckiego, na<br />

pewno by mu nie zaszkodziło.<br />

– Trochę zaszalałam – przyznała się – ale powinno się podobać…<br />

Szłyśmy, wystawiając twarze do słońca. Powiedziałam, że wpadnę<br />

w takim razie wieczorem ocenić dzieło. Poprosiłam tylko, żeby nie<br />

gotowała, bo przecież jest taka zajęta, ale Carmen żachnęła się<br />

i zapewniła, że sprawia jej to wielką przyjemność i tego dnia na kolację<br />

przewidziała szpinak w cieście francuskim. Wyraźnie jej mnie<br />

brakowało i cieszyła się, że spędzi ze mną wieczór.<br />

– Scena obróci się i zamiast lochów i zamku Scarpii pokaże się<br />

taras, czyli miejsce kaźni Maria. Taras ma być tarasem z barierką,<br />

kwiatami, jak już mówiłam. A na dole będzie widoczne wejście do

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!