04.06.2014 Views

o_18pisot46mg61os71t11ijhlaia.pdf

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Nic, co pani powie, nie może zostać użyte przeciwko pani. Raczej<br />

przeciwko mnie…<br />

– Nie wiem, jak to powiedzieć – męczyła się dalej. – Ale pani się<br />

zmieniła od pewnego czasu.<br />

– Mąż mi umarł, a to zmienia ludzi – powiedziałam.<br />

– Wiem, naturalnie… mówiła mi o tym dyrektor Lelechowicz. Ale<br />

od czasu, kiedy pracujemy razem, nie miałam do pani najmniejszych<br />

zastrzeżeń. Kiedy tylko objęłam tę posadę, poprzednia dyrektor mówiła<br />

o pani jak o skarbie. I do niedawna tak właśnie było…<br />

– A teraz już nie jestem skarbem, bo zamiast wycinać kwiatki,<br />

zainteresowałam się losem tej dziewczynki?<br />

– Nie nazwałabym tego „zainteresowaniem” – powiedziała. – Pani<br />

wystraszyła to dziecko… Podobnie jak rodziców Olka. Im sugerowała<br />

pani, że strój chłopca nie jest odpowiedni do przedszkola.<br />

– Bo nie był… – Nie czułam złości, tylko dziwną obojętność,<br />

jakbym nie umiała w sobie wzbudzić głębszych uczuć.<br />

– Ale co było nie tak w tym stroju?<br />

– Był na nim wulgarny napis – powiedziałam. – Po angielsku.<br />

– Olek był w koszulce z napisem „I am your friend”. Pod spodem<br />

było zdjęcie kota przytulonego do psa…<br />

– Nieprawda – odparłam ze zdumieniem. – Tam było napisane<br />

„Fuck me!” i nie było żadnych zwierząt, przynajmniej ja nie pamiętam…<br />

– No właśnie zupełnie nie, pani Weroniko… – W jej oczach<br />

malowała się troska. – Widziałam tę bluzkę i zastanawiam się, dlaczego<br />

pani tak zareagowała…<br />

– Tam był taki napis! – krzyknęłam. – Czy pani sugeruje, że ja to<br />

sobie wymyśliłam?<br />

– Pamiętam bluzkę tego chłopca, zwróciłam na nią uwagę. To<br />

zdjęcie kotka i psa było urocze. Nawet pytałam go, skąd ma taką słodką<br />

bluzeczkę. Powiedział, że tata przywiózł. Dlaczego pani widziała inny<br />

napis niż rzeczywisty, inny rysunek?<br />

– To był taki rysunek i taki napis – stwierdziłam stanowczo. – Jeśli<br />

się pani przestały podobać moje metody wychowawcze, to mogę się<br />

zwolnić.<br />

Kozieradka mierzwiła włosy. Nagle zrozumiałam, że ona chce,

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!