04.06.2014 Views

Jestem nudziarą! - Puls UM

Jestem nudziarą! - Puls UM

Jestem nudziarą! - Puls UM

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

8<br />

G a z e t a S t u d e n t ó w<br />

,,Pamiêtam, jak dziœ…”<br />

Poproszony przez studentów<br />

Wydzia³u Nauk o Zdrowiu o napisanie<br />

dla „<strong>Puls</strong>u AM” krótkich wspomnieñ<br />

czy refleksji na temat czasu moich<br />

studiów, w pierwszym momencie<br />

zdystansowa³em siê. Bo có¿ mo¿e byæ<br />

interesuj¹cego, frapuj¹cego dla<br />

studentów pielêgniarstwa, po³o¿-<br />

nictwa, fizjoterapii, zdrowia publicznego,<br />

nie mówi¹c ju¿ o medycynie,<br />

stomatologii czy farmacji, w studiach<br />

na kierunkach humanistycznych, i to<br />

w czasach, które dla ¿aków z pocz¹tku<br />

XXI wieku jawi¹ siê jako prehistoria.<br />

A jednak - pomyœla³em - do pewnych<br />

kwestii warto wróciæ, chocia¿by po to,<br />

aby zastanowiæ siê nad tym - jak mnie<br />

uczono i jak ja uczê, a tak¿e - jakie<br />

relacje zachodzi³y miêdzy nauczycielami<br />

akademickimi a studentami 35<br />

lat temu, a jakie dzisiaj. Przy tych<br />

konfrontacjach jedn¹ rzecz nale¿y<br />

jednak mieæ na uwadze. Otó¿ zmieni³y<br />

siê realia zewnêtrzne - ustrój<br />

spo³eczno-polityczny, system ekonomiczny,<br />

a przede wszystkim komunikacja<br />

miêdzy ludŸmi, która<br />

poprzez rozwój techniki przybra³a z<br />

jednej strony wymiar globalny, z<br />

drugiej sta³a siê nies³ychanie merkantylna,<br />

przedmiotowa. Czy to wp³ynê³o<br />

na system kszta³cenia? W du¿ym<br />

stopniu tak. Nadal jednak, tak jak<br />

kiedyœ, pêd do wiedzy na poziomie<br />

Dyskutowaliœmy wszêdzie.<br />

Tutaj: przed Collegium Novum (autor w œrodku)<br />

wy¿szym jest w Polsce wielki, dzisiaj<br />

wrêcz niesamowity, co zaowocowa³o<br />

rozwojem szkolnictwa wy¿szego,<br />

tak¿e naszej Uczelni.<br />

Kiedy w 1967 r. koñczy³em<br />

Liceum Ogólnokszta³c¹ce w<br />

Czarnkowie, ma³ym powiatowym<br />

mieœcie nad Noteci¹, z mojej 33-<br />

osobowej klasy na studia wy¿sze<br />

dosta³o siê ledwie 8 osób. Dzisiaj z<br />

Drodzy Czytelnicy! Od kilku ju¿ miesiêcy na stronach<br />

„<strong>Puls</strong>u AM” umieszczamy artyku³y napisane przez<br />

znanych i lubianych wyk³adowców naszej Uczelni, w<br />

których wspominaj¹ swoje czasy studenckie. Jacy byli,<br />

co Ich wzrusza³o i bawi³o, kto lub co najbardziej utkwi³<br />

Im w pamiêci... Je¿eli jest taka osoba, której wspomnienia<br />

chcielibyœcie poznaæ, napiszcie do nas, czekamy<br />

na Wasze propozycje!<br />

A teraz zapraszamy do lektury - oto, co napisa³<br />

dla nas PROF. AM DR HAB. MICHA£ MUSIELAK,<br />

Kierownik Katedry Nauk Spo³ecznych Wydzia³u Nauk<br />

o Zdrowiu.<br />

tego samego Liceum podejmuje naukê<br />

na poziomie wy¿szym 90% abiturientów.<br />

A wiêc edukacja uniwersytecka<br />

sta³a siê zjawiskiem masowym.<br />

Musia³o to wp³yn¹æ i wp³ywa na jej<br />

poziom i jakoœæ, a tak¿e relacje miêdzy<br />

nauczycielami i studentami.<br />

Podejmuj¹c w 1967 r. studia na<br />

Wydziale Filozoficzno-Historycznym<br />

Uniwersytetu Poznañskiego w istocie -<br />

co dopiero dzisiaj dostrzegam -<br />

znalaz³em siê w gronie elitarnym. W<br />

sumie bowiem na wszystkich kierunkach,<br />

które wchodzi³y w sk³ad Wydzia³u<br />

- pocz¹wszy od archeologii, etnografii<br />

i historii sztuki (po 10 studentów<br />

przyjmowanych co dwa lata), a na<br />

historii i psychologii skoñczywszy<br />

(razem w roczniku oko³o 130 studentów)<br />

by³o nas kilkuset. Wszyscy siê<br />

znali, tak¿e profesorowie w wiêkszoœci<br />

znali nas z imienia i nazwiska. Dzisiaj,<br />

szczególnie od momentu, kiedy nie<br />

prowadzê ju¿ æwiczeñ i seminariów, a<br />

g³ównie wyk³ady, rozpoznajê - niestety<br />

- tylko moich licencjatów i<br />

magistrantów. A jeszcze niedawno<br />

(s¹dzê, ¿e mam/mia³em doskona³¹<br />

pamiêæ do twarzy) zna³em prawie<br />

wszystkich studentów, szczególnie tych,<br />

którzy pasjonowali siê problematyk¹<br />

humanistyczn¹, dyskutowali z<br />

wypiekami na twarzy o problemach<br />

egzystencjalnych, spo³ecznych czy<br />

moralnych.<br />

Okres studiów to czas kszta³towania<br />

siê wiêzi, przyjaŸni, partnerstwa. Nie<br />

rozumiem, jak mo¿na nie znaæ wszystkich<br />

kolegów, nie wspominaj¹c o

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!