ÅciÄ gnij PDF - Knights of Columbus, Supreme Council
ÅciÄ gnij PDF - Knights of Columbus, Supreme Council
ÅciÄ gnij PDF - Knights of Columbus, Supreme Council
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
WIARA KATOLICKA SERIA LUKE’A E. HARTA<br />
®<br />
W Co Wierzą Katolicy<br />
Część 1:<br />
Wiara
Rycerze Kolumba przedstawiają<br />
Dedykowaną Luke’owi E. Hartowi serię<br />
książeczek na temat podstawowych elementów wiary katolickiej<br />
Wiara<br />
C Z Ę Ś Ć P I E R W S Z A , S E K C J A<br />
P I E R W S Z A N A T E M A T<br />
W I A R Y K A T O L I C K I E J<br />
W co wierzą katolicy?<br />
Jak są zasady kultu w Kościele katolickim?<br />
Jak żyją katolicy?<br />
w oparciu o<br />
Katechizm Kościoła Katolickiego<br />
autor:<br />
Peter Kreeft<br />
główny redaktor<br />
Ojciec Juan – Diego Brunetta, O.P.<br />
Dyrektor Katolicki Serwis Informacyjny<br />
Rada Najwyższa Rycerzy Kolumba<br />
Tłumaczenie:<br />
O. Janusz Pyda, O.P.<br />
Polska Prowincja Dominikanów
©2010 Rada Najwyższa Rycerzy Kolumba. Wszelkie Prawa Zastrzeżone.<br />
Polskie Tłumaczenie Katechizmu Kościoła Katolickiego © 2002 Pallottinum Poznań.<br />
Cytaty Pisma Świętego Zawarte w Niniejszym Dokumencie Są z Biblii Tysiąclecia<br />
©2000.<br />
Okładka: Giovanni Francesco Guercino (1591-1666), The Incredulity <strong>of</strong> Saint Thomas.<br />
Pinacoteca, Vatican Museums, Vatican City State. © Scala / Art Resource, New York.<br />
Catholic Information Service<br />
<strong>Knights</strong> <strong>of</strong> <strong>Columbus</strong> <strong>Supreme</strong> <strong>Council</strong><br />
PO Box 1971<br />
New Haven CT 06521-1971<br />
www.k<strong>of</strong>c.org/cis<br />
cis@k<strong>of</strong>c.org<br />
203-752-4267<br />
203-752-4018 Fax
O S E R I I :<br />
Ta książeczka jest jedną z trzydziestu książeczek<br />
przedstawiających w sposób prosty najważniejsze<br />
elementy nauki zawartej w Katechizmie Kościoła<br />
Katolickiego. Papież Jan Paweł II zlecił opracowanie<br />
nowego Katechizmu, który byłby wzorcowy dla<br />
wszystkich narodów i wszystkich kultur i zatwierdził jego<br />
opublikowanie w 1992 roku.<br />
Książeczki, które <strong>of</strong>erujemy, nie mają zastąpić<br />
Katechizmu, ale przybliżyć czytelnikowi jego treść.<br />
Książeczki są napisane w różnym stylu: poetyckim,<br />
potocznym, zabawnym i imaginacyjnym, ale treść ich jest<br />
zawsze zgodna z nauką Kościoła.<br />
Katolicki Serwis Informacyjny zachęca do<br />
przeczytania przynajmniej jednej książeczki w miesiącu,<br />
by pogłębiać i dojrzewać w Wierze.<br />
-iii-
S E K C J A I : W C O W I E R Z Ą<br />
K A T O L I C Y ( T E O L O G I A )<br />
CZĘŚĆ 1: WIARA<br />
1. DLACZEGO POTRZEBUJEMY WIARY<br />
Potrzebujemy wiary, ponieważ nasz świat pełen jest<br />
śmierci.<br />
Podobnie zresztą, jak i my sami. Każdy z nas umrze.<br />
Umrze też każdy naród. Wiele jednostek i narodów<br />
będzie również zabijać. Nasz świat wciąż pozostaje w<br />
stanie wojny z samym sobą, ponieważ nieustannie<br />
prowadzi wojnę z Bogiem. „Nie zachowujemy pokoju w<br />
kontaktach z innymi, ponieważ nie mamy pokoju w<br />
kontakcie z samymi sobą. Nie mamy zaś pokoju w<br />
kontakcie z samymi sobą, ponieważ nie ma pokoju<br />
pomiędzy nami a Bogiem” (Tomasz Merton).<br />
Natura ludzka nie ulega zmianie. Żyjemy dziś w<br />
czymś, co Wikariusz Chrystusa nazwał „kulturą śmierci” –<br />
kulturą, która zabija dzieci przed narodzeniem i zabija<br />
dzieciństwo po narodzeniu dziecka; zabija niewinność,<br />
zaufanie i samą rodzinę. Jaka jest odpowiedź na tę kulturę<br />
śmierci?<br />
Wiara. Odpowiedzią tą jest wiara katolicka.<br />
Wiara w Boga, który nie zostawił nas w ciemności, ale<br />
objawił się jako nasz Stwórca, który z miłości przeznaczył<br />
-5-
nas do życia miłością, zarówno w tym świecie, jak i w<br />
przyszłym.<br />
Wiara w Ewangelię – Dobrą Nowinę o Człowieku,<br />
który powiedział, że jest Bogiem; który zstąpił z nieba,<br />
aby umrzeć na krzyżu i wybawić nas od grzechu; który<br />
powstał z grobu, aby ocalić nas od śmierci.<br />
Wiara w Kościół, który On zostawił nam jako swe<br />
widzialne ciało na tej ziemi, umocnione przez Jego Ducha,<br />
upoważnione do nauczania w Jego imieniu, wyposażone<br />
w Jego władzę – a to wszystko po to, aby zaprosić nas do<br />
wiary w Jego Ewangelię, do życia życiem Jego miłości i do<br />
celebrowania sakramentów Jego obecności.<br />
Kościół ów jest naszym jedynym stałym i pewnym<br />
światłem w tym pięknym, ale zepsutym świecie.<br />
Wiara jest odpowiedzią na strach. Gdzieś w głębi<br />
serca wszyscy się boimy: cierpienia, albo umierania, albo<br />
sądu Bożego, albo czegoś nieznanego, albo własnej<br />
słabości, albo tego, że życie wymyknie się nam spod<br />
kontroli, albo tego, że będziemy niezrozumiani i<br />
niekochani. Grzeszymy, ponieważ się boimy. Znęcamy się,<br />
ponieważ jesteśmy tchórzami.<br />
Wiara usuwa lęk, podobnie jak światło rozprasza<br />
ciemności. Bóg rozpalił w naszym świecie swoje światło i<br />
jest ono mocniejsze, niż ciemność (J 1, 5).<br />
Tym światłem jest Jezus Chrystus.<br />
2. ROLA WIARY W RELIGII<br />
Jednym ze sposobów wyjaśnienia słowa „religia” jest<br />
wskazanie, iż pochodzi ono od łacińskiego religare i<br />
oznacza „relację” – relację z Bogiem.<br />
-6-
Wszystkie religie mają trzy aspekty: wyznanie wiary,<br />
kult i kodeks; czyli słowa, obrzędy i dzieła; jeszcze inaczej:<br />
teologię, liturgię i moralność.<br />
Dlatego właśnie niniejsze wprowadzenie do religii<br />
katolickiej zawiera trzy części: 1) W co wierzą katolicy; 2)<br />
Jak modlą się katolicy i 3) Jak żyją katolicy.<br />
Katechizm Kościoła Katolickiego również opiera się<br />
na tych trzech blokach tematycznych (przy czym, dzieli on<br />
dział drugi na dwie części: obrzędy publiczne i modlitwę<br />
prywatną; z tego powodu, Katechizm ma w sumie cztery<br />
główne części).<br />
Całość religii wypływa z wiary. Moralność jest życiem<br />
wiarą. Liturgia jest celebracją wiary. Modlitwa jest tym, co<br />
wiara czyni.<br />
Wiara katolicka zawiera się w dwunastu artykułach<br />
Credo apostolskiego.<br />
Liturgia katolicka zawiera się w Mszy Świętej i<br />
siedmiu sakramentach.<br />
Modlitwa katolicka zawiera się w siedmiu prośbach<br />
Modlitwy Pańskiej.<br />
Moralność katolicka zawiera się w dziesięciu<br />
przykazaniach Dekalogu.<br />
Credo apostolskie jest nauczaniem Chrystusa i jego<br />
apostołów. Dookreśla ono, w co dokładnie wierzymy<br />
wierząc w nauczanie Chrystusa.<br />
Dziesięć przykazań dookreśla w jaki sposób mamy<br />
być posłuszni wobec dwóch wielkich Chrystusowych<br />
przykazań: przykazania miłości Boga i bliźniego.<br />
-7-
Msza Święta sprawia, że Chrystus jest realnie obecny,<br />
a sakramenty są działaniami samego Chrystusa.<br />
Modlitwa Pańska jest odpowiedzią Chrystusa na<br />
prośbę Jego uczniów: „Naucz nas się modlić”.<br />
Cała zatem wiara katolicka zawiera się w Chrystusie.<br />
3. AKT WIARY I PRZEDMIOT WIARY<br />
Co rozumiemy przez „wiarę”?<br />
Musimy odróżnić ludzki akt wiary od boskiego<br />
przedmiotu wiary, naszą wiarę od Wiary, akt wierzenia od<br />
prawdy, w którą się wierzy.<br />
Akt wiary jest nasz. Naszym wyborem jest wierzyć<br />
bądź nie wierzyć.<br />
W co wierzyć? W to, co Bóg objawił, w Boże<br />
objawienie. To właśnie jest przedmiotem wiary.<br />
Akt wiary pozostaje w relacji ze swoim<br />
przedmiotem. My nie wierzymy „tak po prostu”, my<br />
wierzymy Bogu. Nie wierzymy również jakiemukolwiek<br />
Bogu. Wierzymy Bogu prawdziwemu, Ojcu Jezusa<br />
Chrystusa; takiemu, jaki został nam objawiony przez<br />
Kościół i jego wyznanie wiary oraz przez Pismo Święte.<br />
Katechizm opisuje akt wiary w następujący sposób:<br />
„Wiara jest aktem osobowym, wolną odpowiedzią<br />
człowieka na inicjatywę Boga, który się objawia” (KKK<br />
166)*. Wiara jest odpowiedzią na dane, na to, co zostało<br />
nam dane przez Boga, czyli jest odpowiedzią na Boże<br />
objawienie. Wiara nie jest jakimkolwiek uczuciem, które<br />
możemy w sobie sami rozwinąć. Wiara ma swoje dane,<br />
*KKK = Katechizm Kościoła Katolickiego<br />
-8-
podobnie jak ma je nauka. Jednakże dane wiary nie są<br />
tego typu, iż może je odkryć czy udowodnić, czy też pojąć<br />
metodą naukową. Bóg nie mieści się w próbówce. Jest<br />
niewidzialny dla oka, a jedynie dla umysłu (jeśli ten jest<br />
on wystarczająco szeroki) i dla serca (jeśli jest święte).<br />
4. WIARA I WYZNANIA WIARY<br />
Kościół zawsze zawierał przedmiot wiary (to, w co<br />
wierzy) w swoich wyznaniach wiary, zwłaszcza w<br />
pierwszym i najbardziej podstawowym, Apostolskim<br />
Wyznaniu Wiary, które odmawiamy na początku<br />
modlitwy różańcowej, oraz w Nicejskim Wyznaniu Wiary,<br />
które odmawiamy podczas każdej niedzielnej Mszy<br />
Świętej.<br />
Wyznanie wiary to inaczej Credo, ponieważ w języku<br />
łacińskim rozpoczyna się od słowa credo, czyli właśnie<br />
„wierzę”.<br />
Najwyższym przedmiotem wiary nie są jednak te czy<br />
inne wyznania wiary, ale sam Bóg. Wyznania wiary<br />
określają to, w co wierzymy o Bogu, nie definiują jednak<br />
samego Boga – nie można Go zdefiniować, gdyż tylko<br />
rzeczy skończone poddają się definiowaniu. Katechizm<br />
mówi: „Wierzymy nie w formuły, ale w rzeczywistości,<br />
które one wyrażają (…)” (KKK 170). Święty Tomasz z<br />
Akwinu powiada: „Akt wiary człowieka wierzącego nie<br />
kończy się na twierdzeniach, ale na rzeczywistościach”.<br />
Wyznania wiary są jak dokładne mapy drogowe – są<br />
konieczne, ale niewystarczające. Oglądanie mapy nie<br />
zastępuje wyruszenia na wyprawę.<br />
-9-
Dlatego też, „wiara jest najpierw osobowym<br />
przylgnięciem człowieka do Boga” (KKK 150), choć<br />
„równocześnie i w sposób nierozdzielny jest ona<br />
dobrowolnym uznaniem całej prawdy, którą Bóg objawił”<br />
(KKK 150). Wierzymy we wszystkie prawdy, które Bóg<br />
nam objawił (i które są zebrane w wyznaniach wiary),<br />
ponieważ wierzymy Bogu, „który ani nie może oszukiwać,<br />
ani być oszukanym”.<br />
5. „DEPOZYT WIARY” I „TRADYCJA”<br />
To, czego Kościół naucza i co zawiera w swoich<br />
wyznaniach wiary nie zostało wymyślone przez sam<br />
Kościół. Zostało to bowiem przekazane Kościołowi przez<br />
Jezusa Chrystusa, Boga wcielonego. Dlatego też<br />
nazywane jest „Świętą Tradycją”: „świętą”, ponieważ<br />
pochodzi od Boga, nie od zwykłego człowieka; zaś<br />
„Tradycją” – ponieważ zostało nam przekazane (słowo<br />
„tradycja” znaczy po łacinie „przekazywać”).<br />
„Święty depozyt wiary (depositum fidei) 1 , zawarty w<br />
świętej Tradycji i Piśmie świętym, został powierzony przez<br />
Apostołów wspólnocie Kościoła” (KKK 84).<br />
Kościół daje nam swoją Tradycję, podobnie jak<br />
matka daje swojemu dziecku ubrania, które nosiło już<br />
jego starsze rodzeństwo.<br />
Jednakże to „ubranie”, którym jest Tradycja<br />
niepodobne jest do jakiegokolwiek ludzkiego ubrania. Jest<br />
niezniszczalne, ponieważ nie jest zrobione z wełny czy<br />
bawełny, ale z Prawdy. Zostało wynalezione przez Boga,<br />
1 Por. 1 Tm 6,20; 2 Tm 1,12-14 (numer przypisu w KKK: 48).<br />
-10-
nie przez człowieka. Ta „Tradycja” (przez wielkie „T”) musi<br />
być odróżniana od ludzkich „tradycji” (przez małe „t”)<br />
Kościół zawsze był, jest i musi być wierny swojemu<br />
depozytowi wiary. Depozyt wiary to „dane” Kościoła.<br />
Kościół nie jest jego autorem czy wydawcą, ale jedynie<br />
listonoszem. Depozyt wiary jest Bożą korespondencją.<br />
Jest święty. Kościół nie ma władzy, aby zmienić czy usunąć<br />
którąkolwiek z jego części, niezależnie od tego, jak bardzo<br />
niepopularna mogłaby się ona stać dla którejś ludzkiej<br />
społeczności, bądź jednostki. Z tego właśnie powodu<br />
Kościół również dzisiaj nie może zaakceptować takich<br />
rzeczy, jak cudzołóstwo, rozwód, antykoncepcja czy<br />
sodomia.<br />
Nie oznacza to, że wiara nie może się zmieniać.<br />
Przeciwnie, zmienia się stale, jednakże czyni to na drodze<br />
wewnętrznego wzrostu, na podobieństwo żyjącej rośliny,<br />
nie zaś poprzez przebudowę czy dobudowę czegoś od<br />
zewnątrz – jak maszyna czy fabryka, czy też stworzona<br />
przez człowieka ideologia, filoz<strong>of</strong>ia bądź system<br />
polityczny. Kościół może wciąż głębiej odkrywać,<br />
wyjaśniać i interpretować swój pierwotny depozyt wiary,<br />
wydobywając coraz to więcej z już zawartych w nim<br />
znaczeń i odnosząc go do zmieniających się czasów – w<br />
tym sensie Kościół „zmienia” depozyt wiary poprzez<br />
rozwijanie go, nie może go jednak zmieniać przez<br />
uszczuplanie. Kościół nie może dostosowywać depozytu<br />
wiary do żądań zsekularyzowanego świata. Jest bowiem<br />
posłuszny wyższej władzy.<br />
-11-
6. WIARA I ROZWÓJ<br />
Wiara katolicka nieustannie się rozwija w sposób<br />
opisany powyżej (rosnąc jak roślina). W przeciwieństwie do<br />
samochodu, w którym zgasł silnik, wiara nie potrzebuje<br />
żadnego popchnięcia, aby ruszyć z miejsca. Próby uczynienia<br />
wiary bardziej „postępową” wiążą się z założeniem, że jest<br />
ona raczej ludzkim dziełem, niż zasadzonym przez Boga<br />
organizmem. Za każdym razem, gdy Kościół odrzuca<br />
herezję, odrzuca jakiś zewnętrzny przyrost na tym<br />
organizmie, coś na kształt pasożyta czy narośli. Określanie<br />
dogmatów (artykułów wiary) przez Kościół to po prostu jego<br />
dorastanie, dojrzewanie jego owoców.<br />
Ten „rozwój doktryny” (określenie kardynała Johna<br />
Henry’ego Newmana) jest jednocześnie<br />
„konserwatywny” i „postępowy”, i to z tego samego<br />
powodu (por. Mt 13, 52). Jest tak, ponieważ „dane” wiary,<br />
Boże objawienie, są zarazem już ukończone i dookreślone<br />
(dlatego Kościół je zachowuje) jak i wciąż rozwijające się<br />
(dlatego Kościół wspiera ich wzrastanie).<br />
Rozwój doktryny jest zakończony, ponieważ depozyt<br />
wiary został w pełni dany przez Chrystusa dwa tysiące lat<br />
temu. Wiara ma już wszystkie swe dane. Już nigdy nie<br />
otrzyma nowych, ponieważ „Chrystus (…) jest jedynym,<br />
doskonałym i ostatecznym Słowem Ojca. W Nim powiedział<br />
On wszystko i nie będzie już innego słowa, oprócz Niego.<br />
(…) ‘To bowiem, o czym częściowo mówił dawniej przez<br />
proroków, wypowiedział już całkowicie w Nim’ 2 ” (KKK 65).<br />
2 Św. Jan od Krzyża, Subida del monte Carmelo, II, 22; por. Liturgia<br />
Godzin, I, Godzina czytań z poniedziałku drugiego tygodnia adwentu (nr<br />
przyp. w KKK: 33).<br />
-12-
Rozwój doktryny nadal trwa, ponieważ jej dane są<br />
żywe i przynoszą wciąż nowe owoce – nie nowego rodzaju<br />
(podobnie jak jabłonie nie mogą rodzić gruszek), ale<br />
nowe co do rozmiaru i piękna („większe i lepsze jabłka”).<br />
„Chociaż jednak Objawienie zostało już zakończone, to<br />
nie jest jeszcze całkowicie wyjaśnione; zadaniem wiary<br />
chrześcijańskiej w ciągu wieków będzie stopniowe<br />
wnikanie w jego znaczenie” (KKK 66). Na przykład,<br />
doktryna Kościoła o boskiej i ludzkiej naturze Chrystusa,<br />
o Trójcy Świętej, o kanonie Pisma Świętego (czyli liście<br />
ksiąg, które składają się na Biblię), o siedmiu<br />
sakramentach, o naturze Kościoła, o władzy papieża, o<br />
Maryi czy o etyce społecznej – wszystkie one rozwijały się<br />
na tej właśnie zasadzie.<br />
7. WIARA I PISMO ŚWIĘTE<br />
Kościół katolicki „osiąga pewność swoją, co do<br />
wszystkich spraw objawionych nie przez samo Pismo<br />
Święte. Toteż obydwoje [zarówno Pismo jak i Tradycję]<br />
należy z równym uczuciem czci i poważania przyjmować i<br />
mieć w poszanowaniu” 3 (KKK 82).<br />
Większość protestantów odrzuca wszystkie doktryny<br />
katolickie, których źródeł nie mogą wprost znaleźć w<br />
Piśmie Świętym (jak na przykład ta o wniebowzięciu<br />
Najświętszej Maryi Panny), wierzą bowiem w zasadę sola<br />
scriptura, głoszącą, iż tylko Pismo Święte jest nieomylnym<br />
autorytetem. Jest to zasadnicza przyczyna różnic<br />
pomiędzy teologią protestancką a katolicką.<br />
3 Sobór Watykański II, konst. Dei verbum, 9 (nr przyp. w KKK: 47).<br />
-13-
Istnieje co najmniej sześć powodów dla odrzucenia<br />
zasady sola scriptura:<br />
1) Przez pierwsze szesnaście wieków<br />
chrześcijaństwa, aż do Lutra, żaden chrześcijanin<br />
nigdy tej zasady nie nauczał.<br />
2) Pierwsze pokolenie chrześcijan nawet nie miało<br />
Nowego Testamentu.<br />
3) Bez jednego, katolickiego Kościoła („katolicki”<br />
znaczy „powszechny”), mogącego autorytatywnie<br />
interpretować Pismo Święte, protestantyzm<br />
rozpadł się na ponad dwadzieścia osiem tysięcy<br />
różnych „kościołów” czy wyznań.<br />
4) Skoro Pismo Święte jest nieomylne – jak wierzą<br />
tradycyjni protestanci – zatem również Kościół<br />
musi być nieomylny, ponieważ omylna przyczyna<br />
nie może spowodować nieomylnego skutku, zaś<br />
to właśnie Kościół utworzył Biblię. To Kościół<br />
(pierwsi biskupi, Apostołowie) napisał Nowy<br />
Testament i to Kościół (późniejsi biskupi) określił<br />
kanon Nowego Testamentu.<br />
5) Samo Pismo Święte nazywa Kościół „filarem i<br />
podporą prawdy” (1 Tm 3, 15).<br />
6) Wreszcie, samo Pismo Święte w żadnym miejscu<br />
nie uczy zasady sola scriptura. Zatem, zasada sola<br />
scriptura jest sprzeczna sama w sobie.<br />
Jednakże, Kościół jest sługą Pisma Świętego, tak jak<br />
nauczyciel jest wierny swojemu podręcznikowi. Biblia<br />
ożywa w Kościele poprzez który naucza Duch Święty –<br />
podobnie jak miecz ożywa w rękach wielkiego szermierza<br />
(por. Hbr 4, 12).<br />
-14-
Oto kilka najważniejszych zasad interpretacji Pisma<br />
Świętego:<br />
1) Całe Pismo Święte jest słowem-obrazem<br />
Chrystusa. „Słowo Boże” wyrażone w słowach<br />
(Piśmie Świętym) mówi o „Słowie Boga” w<br />
ludzkim ciele (Chrystusie).<br />
2) Stary Testament powinien być interpretowany w<br />
świetle Nowego Testamentu (i vice versa),<br />
ponieważ Chrystus „nie przyszedł znieść Prawa<br />
albo Proroków, ale wypełnić” (Mt 5, 17).<br />
3) Najlepszymi interpretatorami Biblii są święci,<br />
ponieważ ich serca są bliżej serca Boga, głównego<br />
autora Pisma Świętego. Chrystus powiada: „jeśli<br />
kto chce pełnić Jego [Boga Ojca – przyp. tłum]<br />
wolę, pozna czy nauka ta jest od Boga” (J 7, 17).<br />
4) Ewangelie są sercem Pisma Świętego. Święci nie<br />
znajdowali lepszego materiału do medytacji, niż<br />
Ewangelie (KKK 125-127).<br />
5) Każdy fragment należy interpretować w jego<br />
kontekście – zarówno w kontekście bliższym<br />
danego fragmentu, jak i w kontekście dalszym,<br />
stanowionym przez całą Biblię w jej integralności,<br />
w której wszystkie części ściśle do siebie pasują.<br />
6) Pismo Święte powinno być interpretowane od<br />
wewnątrz żywej tradycji Kościoła. Nie jest to<br />
zawężające czy ograniczające, ale poszerzające i<br />
pogłębiające. To zresztą zrozumiałe: załóżmy, że<br />
jakiś autor napisał wiele lat temu książkę i aż do<br />
chwili obecnej naucza z niej każdego dnia – któż<br />
-15-
mógłby lepiej interpretować owo dzieło, niż on<br />
sam?<br />
8. WIARA I WŁADZA KOŚCIOŁA<br />
„Urząd Nauczycielski Kościoła w pełni angażuje<br />
władzę otrzymaną od Chrystusa, gdy definiuje dogmaty<br />
(…)” (KKK 88) (przy czym, warto zauważyć, że Kościół je<br />
definiuje, a nie wymyśla).<br />
Owe „dogmaty”, czy też podstawowe doktryny są<br />
również nazywane „tajemnicami” wiary. „Podobnie jak<br />
istnieją tajemnice naturalne (takie jak na przykład czas,<br />
życie, miłość), tak też istnieją tajemnice nadprzyrodzone<br />
(takie jak Trójca Święta, Wcielenie, przeistoczenie).<br />
Naturalne tajemnice są jak słońce, które umożliwiają nam<br />
widzenie w dzień, podczas gdy nadprzyrodzone tajemnice<br />
wiary są jak gwiazdy, które umożliwiają nam widzenie w<br />
nocy (…). Chociaż w nocy nie widzimy równie dobrze jak<br />
w dzień, to jednak możemy dotrzeć wzrokiem znacznie<br />
dalej – aż do samej głębi najdalszej przestrzeni” (Scott<br />
Hahn, Catholic for a Reason).<br />
Dogmaty nazywamy tajemnicami, ponieważ nie<br />
bylibyśmy w stanie ich odkryć na drodze naszego<br />
własnego rozumowania (nie możemy też ich w pełni<br />
zrozumieć). Jednakże, zostały nam objawione przez Boga<br />
jako coś, co „powinniśmy wiedzieć”, gdyż dotyczą naszego<br />
najwyższego przeznaczenia: zbawienia wiecznego i drogi,<br />
która doń prowadzi.<br />
Ponieważ ich znajomość jest dla nas tak bardzo<br />
konieczna, Bóg nie zostawił nam tylko takich nauczycieli,<br />
którzy byliby niepewni i omylni. Pismo Święte, Święta<br />
-16-
Tradycja i żyjące Magisterium Kościoła wówczas, gdy<br />
definiuje dogmaty – wszystkie one są nieomylne<br />
(chronione przed błędem), pewne (ponieważ Bóg nie<br />
może nas zwodzić, ani sam nie może się mylić), oraz<br />
autorytatywne (obowiązujące w sumieniu).<br />
Kościół jest naszą Matką i Nauczycielką (Mater et<br />
Magistra). „Zbawienie pochodzi od samego Boga<br />
[naszego Ojca niebieskiego]; ponieważ jednak życie wiary<br />
otrzymujemy za pośrednictwem Kościoła, on jest naszą<br />
Matką. (…) ponieważ Kościół jest naszą Matką, jest także<br />
nauczycielem naszej wiary” (KKK 169). „Jak matka uczy<br />
dzieci mówić (…), tak Kościół, nasza Matka, uczy nas<br />
języka wiary (…)” (KKK 171).<br />
Przechodzimy teraz od przedmiotu wiary (Wiary) do<br />
aktu wiary.<br />
9. WIARA I WOLNOŚĆ<br />
„Akt wiary jest w swojej najgłębszej naturze aktem<br />
wolnym” (KKK 160). Wiara nie może być wymuszona,<br />
podobnie jak i nie można wymusić miłości.<br />
Dlatego też, próba zastraszenia czy przymuszenia<br />
kogokolwiek do przyjęcia wiary jest nie tylko moralnie<br />
zła, ale także głupia z psychologicznego punktu widzenia.<br />
Jedynym, co można wymusić jest strach, a nie wiara.<br />
Kościół potępia przymus w religii: „Nikt nie może być<br />
zmuszany do działania wbrew swym przekonaniom,<br />
nikogo również nie wolno powstrzymywać od działania w<br />
zgodzie z jego sumieniem, zarówno w prywatnych, jak i<br />
publicznych kwestiach dotyczących wiary” (KKK 2106).<br />
„Jezus wprawdzie wzywał do wiary i nawrócenia, ale<br />
-17-
nikogo do tego nie zmuszał” (KKK 160). „Dał świadectwo<br />
prawdzie, ale zaprzeczającym nie chciał jej narzucać siłą” 4<br />
(KKK 160).<br />
Wiara w to, co Bóg objawił, jest podporządkowaniem<br />
naszego umysłu Bożemu umysłowi. Podporządkowanie to<br />
nie jest sprzeczne z ludzką wolnością czy godnością. „Już<br />
w relacjach międzyludzkich nie jest przeciwna naszej<br />
godności wiara w to, co inne osoby mówią nam o sobie i<br />
swoich zamierzeniach, oraz zaufanie ich obietnicom (na<br />
przykład, gdy mężczyzna i kobieta zawierają małżeństwo)<br />
(…)” (KKK 154).<br />
Wiara jest naszym „tak” na Bożą propozycję<br />
duchowego małżeństwa. Owo „tak” jest podwójnie wolne:<br />
pochodzi z naszego wolnego wyboru i prowadzi nas do<br />
prawdziwej wolności, ponieważ Bóg, którego propozycję<br />
przyjmujemy jest Prawdą („Ja jestem drogą, prawdą i<br />
życiem” – J 14, 6), a „prawda was wyzwoli” (J 8, 32).<br />
Tylko jeśli uwierzymy, ujrzymy „blask prawdy”<br />
(Veritatis Splendor). Tylko gdy kogoś poślubisz, możesz<br />
ją/jego w pełni poznać, i tylko gdy poprzez wiarę<br />
przyjmujemy Bożą propozycję duchowego małżeństwa,<br />
sami poznamy najwyższą prawdę, która jest Osobą.<br />
Ale Osoba ta jest gentlemanem. Nie będzie nas<br />
zmuszała, ale pozostawi nam wolność wyboru: „tak” albo<br />
„nie”, z Nim bądź przeciwko Niemu, przyjęcia lub<br />
odrzucenia daru wiecznego życia wraz z Nim.<br />
4 Sobór Watykański II, deklaracja Dignitatis humanae, 11 (nr przyp. w<br />
KKK: 32).<br />
-18-
10. WIARA I UCZUCIE<br />
Wiara nie jest jakimś stanem uczuciowym, w który<br />
możemy się sami wprowadzić. Jest czymś o wiele<br />
prostszym. Jest po prostu wiarą w Boga, a zatem i wiarą<br />
we wszystko, co On objawił – bez względu na to, jak się<br />
czujemy. „Bóg to powiedział, więc ja w to wierzę i to<br />
rozstrzyga sprawę”.<br />
Na uczucia wpływają czynniki zewnętrzne, takie jak<br />
mody czy fanaberie, wiatr i pogoda, dieta i trawienie.<br />
Kiedy jednak Bóg obdarza nas wiarą, daje nam ją z<br />
wnętrza, z wnętrza naszej własnej wolnej woli.<br />
Diabeł może wpływać na nasze uczucia, ale nie ma<br />
kontroli nad naszą wiarą.<br />
Nie jesteśmy odpowiedzialni za nasze (niezależne od<br />
woli) uczucia, ale jesteśmy odpowiedzialni za naszą<br />
(wolną) wiarę.<br />
Chociaż wiara nie jest uczuciem, to jednak często<br />
wywołuje uczucia, choćby takie jak zawierzenie, pokój,<br />
wdzięczność czy zaufanie. Wiara może być również<br />
wspomagana przez uczucia: kiedy, na przykład, czujemy<br />
zaufanie i wdzięczność wobec kogoś, Boga albo<br />
człowieka, to jest nam znacznie łatwiej mu uwierzyć, niż<br />
gdybyśmy byli nieufni bądź nie czulibyśmy wdzięczności.<br />
Jednak możemy wierzyć nawet wówczas, gdy nie<br />
czujemy zaufania czy pokoju. Wiara nie jest zależna od<br />
uczuć. Wiara jest zależna od faktów: faktów objawionych<br />
przez Boga.<br />
Jest taka chińska przypowieść o wierze i uczuciu.<br />
Fakt, Wiara i Uczucie to trzej ludzie chodzący po murze.<br />
-19-
Dopóki Wiara patrzy na kroczący przed nią Fakt, dopóty<br />
wszyscy trzej kontynuują spacer po murze. Jednak skoro<br />
tylko Wiara odwróci wzrok od Faktu i spojrzy za siebie,<br />
martwiąc się o to, jak radzi sobie Uczucie, wówczas<br />
zarówno Wiara jak i Uczucie spadną z muru (ale nigdy nie<br />
stanie się to z Faktem).<br />
Wiara zawiera w sobie przekonanie, ale jest czymś<br />
więcej, niż tylko przekonaniem. Oto kilka różnic:<br />
Przekonanie jest aktem umysłu, wiara jest również<br />
aktem woli.<br />
Wiara jest aktem, poprzez który jedna osoba mówi<br />
innej: „Decyduję się na zaufanie ci i zawierzenie tobie”.<br />
Przedmiotem przekonania jest idea, podczas gdy<br />
przedmiotem wiary jest osoba.<br />
Przekonanie samo w sobie nie jest czymś, za co<br />
można umrzeć. Wiara zaś jest. Wiara jest również czymś,<br />
czym można żyć w każdym momencie.<br />
Przekonanie samo w sobie nie wystarcza, aby ocalić<br />
nas od grzechu i doprowadzić do nieba. „Wierzysz, że jest<br />
jeden Bóg? Słusznie czynisz – lecz także i złe duchy<br />
wierzą i drżą” (Jk 2, 19). Wiara zaś naprawdę nas ocala.<br />
Jesteśmy „usprawiedliwieni dzięki wierze” (Rz 5, 1), jeśli<br />
tylko jest to wiara żywa, czyli taka, która rodzi dobre<br />
uczynki (por. Jk 2, 17).<br />
Niekatolicy bez własnej winy nie podzielający<br />
przekonania, iż wiara katolicka jest prawdziwa, nadal<br />
mogą być zbawieni, a to poprzez wiarę w ich sercach,<br />
prowadzącą ich do miłości i szukania Boga. Dzieje się tak<br />
ze względu na obietnicę Chrystusa: „szukajcie, a<br />
znajdziecie” (Mt 7, 7). Zatem, podczas gdy przekonanie<br />
-20-
pozbawione wiary nie może nikogo zbawić, wiara<br />
pozbawiona doskonałego przekonania może to uczynić.<br />
11. WIARA JAKO DAR BOŻY<br />
Wiara katolicka przychodzi do nas od Boga za<br />
pośrednictwem Kościoła, naszej Matki i Nauczycielki<br />
(KKK 169). Wiara, zawarta w kościelnych wyznaniach<br />
wiary, pochodzi nie z samego Kościoła, ale od Boga<br />
przekazującego ją nam poprzez Kościół – tak jak nasze<br />
życie cielesne pochodzi od Boga a przekazywane jest nam<br />
za pośrednictwem naszych matek.<br />
Ludzki akt wiary również pochodzi od Boga, a<br />
otrzymujemy go przez Ducha Świętego, który pobudza<br />
nas do wiary. Jest to Boży dar.<br />
Toteż wiara przychodzi do nas z zewnątrz, akt wiary<br />
zaś pochodzi z naszego wnętrza – jednakże zarówno akt<br />
wiary jak i wiara są darami od Boga.<br />
Bóg każdemu <strong>of</strong>eruje dar wiary w obu powyższych<br />
znaczeniach. Wszyscy mają wolną wolę, aby dar ten<br />
przyjąć bądź odrzucić, w takim zakresie, w jakim go<br />
poznali. Nikt nie może naprawdę powiedzieć: „Chcę<br />
wierzyć, ale Bóg po prostu nie dał mi jeszcze daru wiary.<br />
To zatem Jego wina, a nie moja, że jestem niewierzący”.<br />
Być może, taka osoba nie rozumie tego, czym jest<br />
wiara i myśli o niej jako o jakimś nieodpartym<br />
mistycznym doświadczeniu, albo nagłym, niewątpliwym<br />
świetle pewności. Wiara natomiast jest jak obietnica<br />
lojalności wobec króla, przyjaciela czy małżonka. Wiara<br />
jest wyborem.<br />
-21-
12. SKUTEK WIARY<br />
Cóż takiego sprawia wiara? Jaką ma moc, jaki<br />
rezultat, jaki skutek?<br />
Rezultatem stosunku seksualnego jest (często)<br />
poczęcie nowego, fizycznego życia w ciele kobiety.<br />
Rezultatem wiary jest (zawsze) poczęcie nowego,<br />
duchowego życia w duszy wierzącego: życia Boga samego.<br />
To jest powód dla którego Chrystus przyszedł na ziemię:<br />
„aby mieli życie [zoe – życie nadprzyrodzone] i mieli je w<br />
obfitości” (J 10, 10). „Wszystkim tym jednak, którzy Je<br />
przyjęli, dało moc, aby się stali dziećmi Bożymi, tym,<br />
którzy wierzą w imię Jego” (J 1, 12). Do opisania tego<br />
właśnie rezultatu wiary używanych jest wiele różnych<br />
określeń: „zbawienie”, „życie wieczne”, „życie<br />
nadprzyrodzone”, „odrodzenie”, „łaska uświęcająca”,<br />
„usprawiedliwienie”, „uświęcenie” albo „powtórne<br />
narodzenie”.<br />
W Nowym Testamencie często powtarzana jest<br />
zasada, iż jeśli uwierzymy, będziemy zbawieni, jeśli zaś nie<br />
uwierzymy, nie będziemy zbawieni (np. J 3, 36). Wiara jest<br />
konieczna do zbawienia – nie z tego powodu, iż Bóg tak<br />
po prostu zadekretował, ale ze względu na samą naturę<br />
zarówno wiary, jak i zbawienia. Jeśli wpuszczamy Boga do<br />
naszych dusz (czym w istocie jest właśnie wiara), wówczas<br />
będziemy mieć Boga w naszych duszach (a tym właśnie<br />
jest zbawienie). Jeśli nie dopuszczamy Boga do naszych<br />
dusz, nie będziemy Go tam mieli (ponieważ Bóg szanuje<br />
naszą wolną wolę). Wiara bardziej przypomina<br />
odkręcanie kranu, niż zdawanie egzaminu. Jeśli nie<br />
odkręcisz kranu wiary, nie popłynie woda zbawienia.<br />
-22-
Po śmierci ci, którzy mieli w swoich duszach Boże<br />
życie, będą wiecznie żyć w niebie w jedności z Bogiem. Ci<br />
zaś, którzy świadomie odrzucili życie Boże, będą<br />
pozbawieni Bożego życia na zawsze. To właśnie jest istotą<br />
piekła: istnieć bez Boga, źródła wszelkiego dobra i<br />
wszelkiej radości. Biblijnego wyobrażenia ognia i mąk<br />
piekielnych nie powinno się prawdopodobnie brać<br />
dosłownie, nie ma jednak wątpliwości, iż należy je<br />
traktować poważnie. Cóż bowiem może być bardziej<br />
poważnego, niż utrata Boga na zawsze?<br />
Dlatego właśnie, nic nie zmienia więcej w naszym<br />
życiu, niż wiara.<br />
13. WIARA I MIŁOŚĆ<br />
Owo nowe, Boże życie w naszych duszach<br />
przypomina roślinę. Składa się z trzech części. Wiara jest<br />
w nas korzeniem Bożego życia, jego początkiem. Nadzieja<br />
jest jego łodygą, pnącą się do nieba. Miłość stanowi owoc<br />
albo kwiat Bożego życia w naszych duszach; w każdym<br />
razie, jest jego najlepszą i najpiękniejszą częścią. „Tak więc<br />
trwają wiara, nadzieja, miłość – te trzy: największa z nich<br />
[jednak] jest miłość” (1 Kor 13, 13).<br />
Wiara jest niewidzialna. Tylko Bóg może ją zobaczyć.<br />
Dzieła miłości czynią naszą wiarę widzialną dla innych,<br />
podobnie jak owoce rośliny ukazują jakiego jest ona<br />
gatunku. „A więc: poznacie ich po ich owocach” (Mt 7, 20).<br />
„Wiara jeśli nie byłaby połączona z uczynkami,<br />
martwa jest sama w sobie” (Jk 2, 17). Mając żywą wiarę,<br />
będziemy kochać; kochając zaś Boga, będziemy mu<br />
posłuszni. „Jeżeli mnie miłujecie, będziecie zachowywać<br />
-23-
moje przykazania” (J 14, 15). Posłuszeństwo jest<br />
naturalnym skutkiem wiary. „Dzięki wierze ten, którego<br />
nazwano Abrahamem, usłuchał wezwania” (Hbr 11, 8).<br />
„Wzorem tego posłuszeństwa, proponowanym nam przez<br />
Pismo Święte, jest Abraham. Dziewica Maryja jest jego<br />
najdoskonalszym urzeczywistnieniem” (KKK 144) – a to<br />
dlatego, że całym swoim istnieniem wypowiedziała Bogu<br />
„Tak” (Łk 1, 38).<br />
Dobre uczynki – uczynki miłości – są potrzebne do<br />
zbawienia tak samo jak i wiara, podobnie jak kwiaty róż<br />
są czymś, czego spodziewamy się po różanym krzewie.<br />
Sama wiara nie jest jeszcze zbawieniem, podobnie jak<br />
same korzenie nie są jeszcze rośliną.<br />
14. WIARA I UCZYNKI<br />
Większość protestantów, idąc za pismami Lutra,<br />
wierzy, iż do zbawienia wystarczy sama wiara. Kościół<br />
katolicki, idąc za Nowym Testamentem (Mt 25, Jk 2),<br />
naucza, iż do zbawienia konieczne są również dobre<br />
uczynki. To właśnie było najważniejszym przedmiotem<br />
sporu w czasie Reformacji protestanckiej, która<br />
doprowadziła do tragicznego podziału w historii Kościoła.<br />
Jednakże obecnie zarówno protestanci, jak i katolicy<br />
zaczynają dostrzegać, ,że mówiąc z dwóch pozornie<br />
przeciwstawnych pozycji, tak naprawdę mogli mówić o tej<br />
samej zasadniczej kwestii, tyle że wyrażali ją w odmienny<br />
sposób – słowami, które wydawały się sprzeczne, ale w<br />
rzeczywistości, być może, takimi nie były. Powrót do Pisma<br />
Świętego, stanowiącego „wspólne dane”, pokazuje, iż oba<br />
kluczowe słowa, „wiara” i „zbawienie”, używane są w nim<br />
-24-
w dwóch znaczeniach: czasami węższym, czasami<br />
szerszym:<br />
1) Na przykład, w listach do Rzymian i Galatów św.<br />
Paweł używa słowa „wiara” w szerszym sensie,<br />
oznaczającym przyjęcie Boga i jego propozycji<br />
zbawienia w Chrystusie. Jest to wolny wybór woli,<br />
który nas ocala. Jednakże, w trzynastym rozdziale<br />
pierwszego listu do Koryntian, Paweł używa słowa<br />
„wiara” w węższym znaczeniu, odróżniając wiarę<br />
od nadziei i miłości oraz stwierdzając, iż wiara jest<br />
od nich większa. Święty Jakub zaś mówi o wierze<br />
w tym węższym sensie wówczas, kiedy stwierdza,<br />
iż sama wiara nie może nas zbawić. Oznacza to, iż<br />
nie zbawia nas samo intelektualne przekonanie.<br />
2) Również pojęcia „zbawienie” Pismo Święte używa<br />
w węższym i szerszym znaczeniu. W tym węższym<br />
oznacza po prostu bycie zaakceptowanym przez<br />
Boga albo bycie „usprawiedliwionym”: bycie<br />
kimś, komu grzech został wybaczony, kimś, kto<br />
jest w „stanie łaski”. Katolicy zgadzają się z<br />
protestantami, iż jeśli myślimy o zbawieniu w<br />
węższym tego słowa znaczeniu, to możemy być<br />
zbawieni przez samą wiarę – to znaczy, przez<br />
„wiarę” rozumianą szeroko, jako wybór woli, nie<br />
zaś jako przekonanie intelektualne. Wiara jest<br />
tym, co dopuszcza Boże życie do naszej duszy.<br />
Łotr nawrócony na krzyżu (Łk 23, 33-43) nie miał<br />
już czasu na wypełnianie dobrych uczynków, ale<br />
został ocalony przez swoją wiarę.<br />
Gwoli podsumowania:<br />
-25-
1) Nie możemy być ani usprawiedliwieni (dostąpić<br />
przebaczenia), ani uświęceni (uczynieni świętymi)<br />
przez samą wiarę intelektualną (przekonanie).<br />
2) Możemy być usprawiedliwieni przez samą wiarę<br />
będącą wyborem woli albo przez wiarę w sercu.<br />
3) Jednakże, wiara taka nieuchronnie prowadzi do<br />
wykonywania dobrych uczynków.<br />
4) Nie możemy być uświęceni przez samą wiarę w<br />
którymkolwiek z tych znaczeń, ale jedynie przez<br />
wiarę i wynikające z niej dobre uczynki.<br />
Analogicznie: kobieta zachodzi w ciążę przez swoje<br />
uwierzenie mężczyźnie, przez zgodę na to, aby ją<br />
zapłodnił, a nie po prostu przez słuszne intelektualne<br />
przekonania go dotyczące. To uwierzenie czy, inaczej<br />
mówiąc, zaufanie wystarczy, aby ciąża się rozpoczęła,<br />
jednakże kobieta musi zdecydować się na podjęcie<br />
czynności, które umożliwią stałe podtrzymywanie i<br />
donoszenie ciąży (np. na dbanie o właściwą dietę).<br />
Protestancka doktryna „usprawiedliwienia jedynie<br />
przez wiarę” stoi w sprzeczności z Pismem Świętym.<br />
Święty Paweł nigdzie nie mówi, że jesteśmy<br />
usprawiedliwieni przez samą wiarę, a święty Jakub wprost<br />
powiada, że nie jesteśmy usprawiedliwieni przez samą<br />
wiarę (Jk 2, 24).<br />
Jednakże, protestanci przypominają nam o niezwykle<br />
ważnej prawdzie, o której często zapominamy: tej<br />
mianowicie, iż nie jesteśmy zbawieni przez same dobre<br />
uczynki, że nie możemy kupić naszej drogi do nieba dzięki<br />
„wystarczająco” dobrym uczynkom, że nikt z nas nie<br />
zasługuje na niebo. Dlatego właśnie, jeśli dziś w nocy<br />
-26-
umrzesz i staniesz przed Bogiem, a On spyta cię dlaczego<br />
właściwie powinien pozwolić ci wejść do nieba, to jeśli<br />
jesteś chrześcijaninem, twoja odpowiedź nie powinna<br />
rozpoczynać się od słowa „Ja”, ale od słowa „Chrystus”.<br />
15. WIARA I ROZUM<br />
Wiara nigdy nie jest sprzeczna z rozumem, o ile tylko<br />
jest on właściwie używany. Jednakże wiara przekracza<br />
rozum. Będąc objawioną przez Boga, wiara katolicka<br />
mówi nam o wielu rzeczach, których ludzki rozum nigdy<br />
nie byłby w stanie odkryć o własnych siłach. Ale zarówno<br />
wiara, jak i rozum są drogami do prawdy, prawda zaś<br />
nigdy nie jest sprzeczna z samą sobą.<br />
Źródłem wszelkiej prawdy jest jeden Bóg,<br />
niezależnie od tego, czy prawda ta jest poznawana<br />
poprzez wiarę, czy poprzez rozum. Bóg zaś nigdy nie<br />
zaprzecza sam sobie. Jest jak nauczyciel, który napisał<br />
dwie książki i z obu naucza: jedną jest rozum naturalny, a<br />
drugą nadprzyrodzone objawienie. Nie ma sprzeczności<br />
pomiędzy tymi dwiema książkami, ponieważ obie mają<br />
tego samego autora.<br />
Zatem, każdy argument przeciw Wierze prawdziwej,<br />
wszelkie obiekcje wobec Wiary wiążą się z jakimś błędem<br />
w działaniu rozumu. Mogą wynikać zarówno z<br />
niezrozumienia niektórych pojęć czy przyjęcia błędnych<br />
założeń, jak i z jakiejś pomyłki w rozumowaniu, jakiegoś<br />
błędu logicznego.<br />
Wiara nie przeczy nauce (KKK 159). Istnieją tysiące<br />
prawd, które składają się na wiarę katolicką i biliony<br />
prawd odkrywanych przez różne dziedziny nauki. Mimo<br />
-27-
to, nie istnieje ani jedna realna sprzeczność pomiędzy<br />
prawdami wiary i nauki.<br />
Kiedy wydaje się, że między tymi prawdami zachodzi<br />
jakaś sprzeczność – jak, na przykład, pomiędzy teorią<br />
ewolucji a prawdą o stworzeniu – okazuje się jednak, iż w<br />
rzeczywistości żadnej sprzeczności między nimi nie ma.<br />
Któraś z prawd, albo obie jednocześnie, musiały zostać źle<br />
zrozumiane. Na przykład, doktryna o stworzeniu nie<br />
mówi po prostu o tym, jak i kiedy Bóg stworzył ludzkie<br />
ciało „z prochu ziemi” (Rdz 2, 7). Zaś teoria ewolucji<br />
(która jest zresztą tylko teorią, a nie dogmatem!) mówi<br />
jedynie o tym, w jaki sposób zostały utworzone ciała, a nie<br />
dusze (wszak te drugie nie pozostawiają po sobie żadnych<br />
skamielin!). Koncepcja ta nie mówi również o<br />
pochodzeniu pierwszej materii, która później<br />
ewoluowała.<br />
Rozum nie tylko nie przeczy wierze, ale wręcz do niej<br />
prowadzi, odkrywa co do niej wskazówki, jej dobre<br />
uzasadnienia. Dotyczy to między innymi:<br />
1) mocy Ewangelii i spotykanej w nich postaci<br />
Chrystusa, zdolnej poruszyć dusze czytelników;<br />
2) Chrystusowych cudów, które do dziś mają miejsce<br />
w różnych miejscach na całym świecie;<br />
3) wypełnienia proroctw (Chrystus w Ewangeliach<br />
jest właśnie wypełnieniem setek różnych,<br />
właściwych dla Starego Testamentu proroctw<br />
dotyczących Mesjasza);<br />
4) historii Kościoła:<br />
a) wierności Kościoła wobec doktryny; nie<br />
odrzucania ani nie sprzeciwiania się nigdy<br />
-28-
przezeń żadnemu z elementów swej nauki, i to<br />
pomimo wielu nacisków, płynących zarówno z<br />
zewnątrz jak i z wewnątrz Kościoła, aby to<br />
uczynił; oraz pomimo intelektualnej i<br />
moralnej słabości swych ludzkich nauczycieli;<br />
b) przetrwania przez Kościół dwóch tysięcy lat,<br />
pomimo zewnętrznych prześladowań oraz<br />
wewnętrznych grzechów czy głupoty;<br />
c) wzrostu Kościoła, jego żywotności, wiecznej<br />
młodości i stałego rodzenia przezeń nowych<br />
świętych na każdą epokę;<br />
d) uroku i radości świętych Kościoła. Jeśli wiara<br />
katolicka nie jest nadprzyrodzoną prawdą, to<br />
jak może powodować nadprzyrodzoną<br />
dobroć? Czy Prawda i Dobroć mogą być sobie<br />
przeciwstawne? Czy dwie najdoskonalsze i<br />
absolutne idee ludzkości mogą prowadzić w<br />
przeciwnych kierunkach? Czyż ludzkie serce<br />
mogłoby być aż tak źle ukierunkowane?<br />
16. WIARA JAKO PEWNOŚĆ I TAJEMNICA ZARAZEM<br />
Wiara nie jest po prostu jasna i wyraźna jak<br />
południowe słońce. Nie jest też po prostu ciemnością<br />
podobną do tej, która panuje w podziemnym tunelu.<br />
Wiara jest jak niebo pełne gwiazd w przejrzystą noc, albo<br />
jak jasna wiązka światła, otoczona przez ciemność. Wiara<br />
jest pewna, ale jednocześnie tajemnicza.<br />
Wiara katolicka jest pewna. „Pewniejsza niż wszelkie<br />
ludzkie poznanie, ponieważ opiera się na samym słowie<br />
Boga, który nie może kłamać” (KKK 157). Obiektywna<br />
-29-
(sama w sobie) pewność Bożego objawienia nie zależy od<br />
subiektywnej (zależnej od naszych umysłów) pewności<br />
naszych uczuć i rozumowań. Przedmiot wiary nie jest<br />
czymkolwiek, co znajdowałoby się w nas. Przedmiotem<br />
wiary jest Bóg. Nasza wiara nie jest ufundowana na naszej<br />
wierze, ale na naszym Stwórcy. Pewność nie dotyczy<br />
naszych własnych umysłów, ale umysłu Boga.<br />
Dokładnie z tego samego powodu wiara jest również<br />
tajemnicza: bowiem jej przedmiotem jest Bóg. On jest<br />
nieskończony, zaś nasze pojmowanie – ograniczone. Jak<br />
mówił święty Augustyn, znacznie łatwiej byłoby nam<br />
zmieścić cały ocean w naparstku, niż Boga w naszym<br />
umyśle.<br />
A jednak, wiara w naturalny sposób szuka<br />
zrozumienia („wiara poszukująca zrozumienia” – to<br />
określenie było dla średniowiecznych filoz<strong>of</strong>ów definicją<br />
chrześcijańskiej mądrości). Jeśli kochamy i ufamy osobie<br />
– Bogu albo człowiekowi – chcemy znać ją lepiej. Wiara<br />
pozbawiona ciekawości jest jak nasienie, które nie rośnie.<br />
Obojętność jest znacznie bardziej obca wierze, niż<br />
wątpliwość czy bunt.<br />
Wiara jest jak jasne światło (pewność) otoczone<br />
przez ciemność (tajemnicę); światło, którego zasięg wciąż<br />
się rozszerza i które rozświetla wciąż nowe obszary<br />
ciemności.<br />
17. WIARA I PIĘKNO<br />
W ciągu swojej historii, wiara katolicka wytworzyła<br />
wielkie i piękne dzieła: w muzyce, poezji, malarstwie,<br />
rzeźbie, tańcu, teatrze, powieściopisarstwie i<br />
-30-
architekturze. Uczyniła to w sposób tak naturalny, jak<br />
słońce, które wywołuje refleksy światła na wodzie. Na<br />
przykład, średniowieczne, gotyckie katedry, wyglądające<br />
jak kamienie przemienione w anioły gotowe do lotu z<br />
ziemi do nieba – zostały wybudowane przez wiarę, wiarę<br />
w realną obecność Chrystusa w Eucharystii. Zostały<br />
wybudowane, aby być domem dla celebracji Eucharystii,<br />
aby głosić chwałę obecności Chrystusa.<br />
Wiara katolicka w naturalny sposób tworzy piękno,<br />
ponieważ Bóg, będący jednocześnie przedmiotem wiary i<br />
jej autorem, jest najwyższym źródłem i twórcą wszelkiego<br />
piękna, zarówno w naturze, jak i w umyśle człowiekaartysty.<br />
Najdoskonalszym pięknem, które tworzy wiara, jest<br />
świętość. Czymś najpiękniejszym, co możemy zobaczyć w<br />
tym życiu, są charakter i życie świętego. Nic bowiem nie<br />
może bardziej przypominać Boga. Najpiękniejszym<br />
widokiem, który kiedykolwiek pojawił się na tej ziemi, był<br />
Jezus Chrystus, boskie piękno w ludzkim ciele, „pełen<br />
łaski i prawdy” (J 1, 14) – „łaska” to po łacinie „gratia”,<br />
podobnie jak „gracja”, czyli wdzięk właściwy wielkiemu<br />
tancerzowi czy wspaniałemu piłkarzowi. Jezusowe<br />
„ruchy” były doskonałe! Ewangelie są najpiękniejszymi<br />
spośród dzieł sztuki, ponieważ są utworzonymi z ludzkich<br />
słów portretami Słowa Bożego, Boga-człowieka – Twórcy,<br />
który stał się postacią swej własnej opowieści.<br />
Mimo to, Boski Twórca wszelkiego ziemskiego<br />
piękna, kiedy stał się człowiekiem „nie miał wdzięki ani<br />
też blasku (…) by się nam podobał” (Iz 53, 2). Człowiek<br />
zamęczony i umierający na krzyżu nie wyglądał dobrze. A<br />
-31-
jednak męka ta była najpiękniejszą rzeczą, jaka się<br />
kiedykolwiek wydarzyła: Bóg umierający dla nas, za nasze<br />
grzechy, z niepojętej, nieskończonej miłości.<br />
Krzyż jest czymś najpiękniejszym, ponieważ śmierć<br />
Boga na nim była największym dziełem miłości, a miłość<br />
jest najwyższym pięknem.<br />
18. WIARA I JEJ PRÓBY<br />
Bóg wypróbowuje naszą wiarę pozwalając nam<br />
cierpieć. Nie tyle sprawia, że cierpimy, co dopuszcza<br />
cierpienie. Nie chroni nas w jakiś cudowny sposób przed<br />
nim, choć mógłby to zrobić. Dopuszcza cierpienie,<br />
ponieważ w ten sposób uczymy się bardziej Mu ufać.<br />
Czyni to, aby nasze dusze mogły dojrzeć i się umocnić, a<br />
zatem, aby nasze ostateczne szczęście było większe.<br />
Bóg poddaje naszą wiarę próbie również przez to, iż<br />
pozostaje niewidzialny. Musimy więc w niego wierzyć,<br />
zamiast go oglądać. Mógłby objawiać się poprzez stałe i<br />
cudowne manifestacje, ale nie czyni tego dla naszego<br />
dobra, ponieważ bardziej „błogosławieni są ci, którzy nie<br />
widzieli, a uwierzyli” (J 20, 29).<br />
Bóg próbuje naszą wiarę, aby uczynić ją silniejszą, tak<br />
jak ogrodnik przycina roślinę, kowal wykuwa żelazo w<br />
ogniu, albo sportowiec trenuje swe mięśnie poprzez<br />
ćwiczenia.<br />
To właśnie są powody, dla których Bóg „wyc<strong>of</strong>uje się”<br />
i pozwala nam o sobie zapomnieć, ignorować Go czy też<br />
nawet odrzucić. Gdybyśmy bowiem nie mogli odrzucić<br />
Boga, nasza wiara nie byłaby wolnym wyborem. Bóg<br />
-32-
yłby wówczas raczej „ojcem chrzestnym”, który składa ci<br />
„propozycję nie do odrzucenia”, niż Bogiem Ojcem.<br />
Nie potrzebujemy wierzyć w księżyc – możemy go<br />
zobaczyć. Nie ma również potrzeby, abyśmy wierzyli w<br />
jakieś równanie matematyczne – możemy je udowodnić.<br />
Ale potrzebujemy wiary w dobroć naszych przyjaciół,<br />
naszych rodziców, naszych współmałżonków. Bóg<br />
znacznie bardziej podobny jest do przyjaciela, ojca czy<br />
męża, niż do księżyca czy też jakiegokolwiek równania.<br />
19. „TRACĄC WIARĘ”<br />
Nikt nie „traci” wiary w taki sposób, w jaki traci się<br />
zegarek. Wiary nigdy nie gubimy wbrew naszej woli, tak<br />
samo jak wbrew naszej woli nie może być nam ona<br />
narzucona.<br />
To my decydujemy się na wiarę i my sami<br />
decydujemy się na niewiarę.<br />
Oto kilka spośród głównych przyczyn wyboru<br />
niewiary (por. KKK 29):<br />
1) odraza wobec zła na świecie i wobec Boga, który<br />
nie niszczy zła tak szybko, jak byśmy tego chcieli;<br />
2) nieznajomość albo niezrozumienie Wiary;<br />
3) obojętność albo lenistwo;<br />
4) troski tego świata, „brak czasu dla religii” (czyli<br />
brak czasu dla Boga);<br />
5) zachłanność bogactw i rzeczy które można kupić<br />
za pieniądze, „służenie stworzeniu bardziej, niż<br />
Stwórcy” (Rz 1, 25);<br />
-33-
6) zgorszenie złym przykładem dawanym przez<br />
niektórych wierzących;<br />
7) fakt, iż religia jest niemodna w zlaicyzowanym<br />
społeczeństwie;<br />
8)odmowa odrzucenia jakiegoś ulubionego grzechu i<br />
rezygnacji z poddania się mu; lęk przed nieznanym, lęk<br />
przed wpuszczeniem Boga i daniem Mu „wolnej ręki” w<br />
naszym życiu, lęk przed zaufaniem Bogu;<br />
9) lęk przed cierpieniem związanym z odrzuceniem<br />
czy też nawet jakimś odwetem ze strony rodziny,<br />
przyjaciół, albo laickich autorytetów;<br />
10) pycha, chęć „odgrywania Boga”, sprawowania<br />
kontroli, podążania swą własną drogą;<br />
11) trudności w zawierzeniu Bogu jako Ojcu, jeśli<br />
doświadczyliśmy rozbicia rodziny oraz<br />
nieobecności czy też braku miłości ze strony<br />
ludzkich ojców.<br />
Możemy jednak odpowiedzieć na wszystkie<br />
powyższe „powody” niewiary.<br />
20. ODPOWIEDZI WIARY<br />
-34-<br />
1) Odpowiedzią wiary na problem zła jest jedno<br />
słowo: „Poczekaj”. Bóg pokona wszelkie zło w<br />
odpowiednim czasie, przy końcu świata. Musimy<br />
jednak przebrnąć przez środek opowieści, aby<br />
dotrzeć do jej zakończenia.<br />
2) Jakiś kurs teologiczny, książeczka podobna do tej<br />
albo Katechizm, czy mądry i dobry ksiądz
zazwyczaj mogą nam rozjaśnić to, co<br />
niezrozumiałe.<br />
3) Gdybyśmy poznali Boga tak, jak poznali Go<br />
święci, Jego najbliżsi przyjaciele, nigdy nie<br />
moglibyśmy być Nim znudzeni czy wobec Niego<br />
obojętni. Jeśli nudzi nas katolicka teologia,<br />
moralność czy liturgia, to dzieje się tak, ponieważ<br />
nie zdajemy sobie sprawy, iż są one prawdą o tym<br />
Bogu, życzliwością tego Boga i celebracją Jego<br />
obecności.<br />
4) Głupotą jest odmowa poświęcenia dziesięciu<br />
złotych, jeśli można by dzięki temu wygrać milion.<br />
Jeszcze większą głupotą jest odmowa poświęcenia<br />
chwili czasu, dzięki której możemy zyskać<br />
wieczność.<br />
5) Wszystko, czego poszukujemy, czego pragniemy,<br />
co kochamy i co nas cieszy spośród rzeczy tego<br />
świata; wszystko, co mamy nadzieję kupić za<br />
pieniądze: przyjemność, piękno, wolność, siła,<br />
pokój, emocje, szczęście – wszystko to może być<br />
odnalezione w Bogu, zwielokrotnione aż do<br />
nieskończoności. Jak powiada święty Augustyn:<br />
„Szukaj, czego szukasz, ale nie ma tego tam, gdzie<br />
szukasz”.<br />
6) Czy rezygnujemy z kochania dlatego, że są na<br />
świecie źli kochankowie? Czy rezygnujemy z<br />
małżeństwa dlatego, iż są na świecie źli mężowie i<br />
złe żony?<br />
7) Gdybyś musiał wybrać pomiędzy dwiema<br />
możliwościami, która byłaby lepsza: być<br />
-35-
-36-<br />
przyjętym na zawsze przez Boga i odrzuconym<br />
przez jakiegoś człowieka na krótki czas, czy też<br />
być zaakceptowanym przez człowieka na chwilę i<br />
odrzuconym przez Boga na wieczność?<br />
8) Wszyscy jesteśmy grzesznikami, jesteśmy<br />
uzależnieni od grzechu, jesteśmy „grzechoholikami”.<br />
Dla nas wszystkich czymś trudnym jest<br />
porzucenie ulubionych grzechów, nawet wówczas,<br />
gdy już przyjęliśmy wiarę (chociaż jest to wtedy<br />
znacznie prostsze i przynosi więcej radości).<br />
Pytaniem nie jest jednak czy możemy ale czy<br />
chcemy: czy chcemy pozwolić Bogu, aby pokonał<br />
w nas grzech. My nie jesteśmy w stanie tego<br />
zrobić, ale On tak i chce tego, jeśli tylko Mu na to<br />
pozwolimy. Wszyscy, którzy porzucili jakiś grzech<br />
mówią to samo: jest to radosne wyzwolenie,<br />
podobne uwolnieniu się od narkotykowego<br />
nałogu.<br />
9) Narodziny, zakochanie, małżeństwo czy<br />
podróżowanie do nowych miejsc – wszystko to<br />
jest doświadczaniem czegoś nieznanego.<br />
Wszystkie największe radości w życiu biorą się z<br />
wyruszenia w nieznane.<br />
10) Jezus nam obiecał: „każdy, kto dla mego imienia<br />
opuści dom, braci, siostry, ojca, matkę, dzieci lub<br />
pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne<br />
posiądzie na własność” (Mt 19, 29).<br />
11) Pycha była pierwszym grzechem, grzechem<br />
Szatana, który był niezadowolony z bycia<br />
„numerem dwa” po Panu Bogu. Nie chciał być
posłusznym woli Boga, a jedynie swojej własnej<br />
(„Lepiej jest władać w piekle, niż służyć w niebie”<br />
– Milton). Pycha jest również egoizmem, filoz<strong>of</strong>ią<br />
życia rozpuszczonego dziecka: „Chcę tego, czego<br />
chcę i to wówczas, gdy tego chcę”. Są to dwa raczej<br />
niemądre modele życia, czyż nie?<br />
12) Wiesz przecież, z minionych, bolesnych<br />
doświadczeń, że gdzie nie ma wiary i zaufania, tam<br />
nie ma również radości. Znasz przeszłość, ale nie<br />
znasz przyszłości. Nie wiesz, czy twoje zaufanie<br />
znów zostanie zawiedzione, tym razem przez<br />
Boga, podobnie jak wcześniej zawiódł je człowiek.<br />
Wiesz jednak doskonale, iż twoją jedyną nadzieją,<br />
twoją jedyną szansą na radość na ziemi i na<br />
wieczną radość w niebie, jest wierzyć i kochać.<br />
Jeśli nasze zaufanie zostało zdradzone przez<br />
człowieka, to jest to jeszcze większy powód do<br />
zaufania Bogu. Nie jest rozsądne odrzucanie<br />
jedynej łodzi ratunkowej, która może cię ocalić<br />
wówczas, gdy wszelkie inne łodzie zatonęły.<br />
21. WIARA I CHRYSTUS<br />
Ostateczną odpowiedzią Wiary katolickiej na każdy<br />
spośród powyższych dwunastu problemów, a w zasadzie i<br />
na wszystkie problemy w ogóle, jest Jezus Chrystus –<br />
jedyna odpowiedź, której udzielił Bóg. „Bóg mój według<br />
swojego bogactwa zaspokoił wspaniale w Chrystusie<br />
Jezusie każdą waszą potrzebę” (Flp 4, 19).<br />
Każdy katolicki dom i każdy wierzący katolik<br />
powinien mieć krzyż. W nim bowiem znajduje się<br />
-37-
odpowiedź na wszelkie wątpliwości, pokusy i próby<br />
(oczywiście, chodzi o rzeczywistość, którą krzyż<br />
przedstawia, nie zaś o same jej przedstawienie). Niech<br />
przykładem będzie problem cierpienia i<br />
niesprawiedliwości. Bożą odpowiedzią nie jest<br />
wyjaśnienie, ale czyn: On nie wznosi się ponad<br />
cierpieniem jak ptak, ale zstępuje i uczestniczy w<br />
cierpieniu jako człowiek, jako <strong>of</strong>iara. Zamiast mówić nam,<br />
dlaczego nie należy płakać, płacze razem z nami (J 11, 12).<br />
Chrystus to łzy Boga. Ale Chrystus to również zwycięzca<br />
łez i śmierci.<br />
To właśnie jest nasza wiara. Jest nią „niewątpliwa i<br />
pewna nadzieja zmartwychwstania”.<br />
-38-