Wybrane aspekty przemocy wobec dzieci
Wybrane aspekty przemocy wobec dzieci Wybrane aspekty przemocy wobec dzieci
Dariusz Korda Wybrane aspekty przemocy wobec dzieci. Wstęp Przemoc wobec dziecka to zjawisko, które w naszym świecie jest powszechnie znane od czasu gdy ludzie zaczęli rejestrować swoją historię. Długo jednak nie poświęcano mu dostatecznej uwagi, gdyż nie rozumiano skutków doświadczania przemocy w dzieciństwie, a stosowaną surowość, a nawet okrucieństwo, w traktowaniu dziecka, uważano za skuteczny środek chroniący młodych przed demoralizacją, wykolejeniem i zejściem na złą drogę. Prawdziwa i zasadnicza zmiana stosunku rodziców do dzieci i w konsekwencji społeczeństwa dorosłych w stosunku do dzieci, dokonała się głównie dzięki rozwojowi psychologii, a przede wszystkim dzięki odkryciom Z. Freuda. Ukazały one, że zasadnicze podstawy przyszłej osobowości kształtują się przede wszystkim w okresie wczesnego dzieciństwa, w kontakcie z rodziną i w oparciu o wzajemne z nią więzi uczuciowe. W efekcie tych odkryć podkreślano znaczenie obecności rodziców w tym wczesnym okresie życia dziecka. Zjawisko przemocy wobec dziecka zostało odkryte przez naukowców znacznie później. W roku 1946 ukazał się artykuł amerykańskiego radiologa J. Caffey’a pod tytułem „Liczne złamania kości długich u niemowląt z chronicznymi krwiakami podoponowymi” w którym pokazano, że liczne złamania kości długich u niemowląt są wynikiem okrutnego traktowania dzieci przez rodziców. Celem niniejszego opracowania jest przybliżenie różnych aspektów zjawiska przemocy wobec dzieci, ukazanie przyczyn i skutków tego zjawiska. Praca ta ma również uczulić na gigantyczne cierpienia krzywdzonych dzieci, pokazać jak rozpoznawać dzieci dotknięte tym problemem i jakie działania podjąć, aby przerwać koszmar dziecięcego losu. I Przemoc domowa Przemoc domowa dotyczy najczęściej jednego z rodziców (zwykle matki) i dzieci, bardzo trudno z tej spirali przemocy wyizolować przemoc dotyczącą wyłącznie dziecka. W związku z tym ogólne rozważania na temat przemocy domowej dotyczyły będą, w jakimś zakresie, przemocy wobec dorosłych. Przemoc domowa to; - działanie lub zaniechanie, dokonywane w ramach rodziny przez jednego z jej członków przeciwko pozostałym, - z wykorzystaniem istniejącej lub stworzonej przez okoliczności przewagi siły lub władzy, - godzące w ich prawa lub dobra osobiste, a w szczególności w życie lub zdrowie (fizyczne bądź psychiczne), - powodujące u nich szkody lub cierpienie. Przemoc objawia się najczęściej w czterech wymiarach; - przemoc fizyczna, - przemoc psychiczna, - nadużycie seksualne, - zaniedbywanie. 1
- Page 2 and 3: Jerzy Mellibruda wyróżnia następ
- Page 4 and 5: istotnie rośnie wraz ze spadkiem p
- Page 6 and 7: życia. Porównują się do czarown
- Page 8 and 9: Profilaktyka trzeciorzędna ma na c
- Page 10: Tak pokrótce wygląda zjawisko prz
Dariusz Korda<br />
<strong>Wybrane</strong> <strong>aspekty</strong> <strong>przemocy</strong> <strong>wobec</strong> <strong>dzieci</strong>.<br />
Wstęp<br />
Przemoc <strong>wobec</strong> dziecka to zjawisko, które w naszym świecie jest powszechnie znane<br />
od czasu gdy ludzie zaczęli rejestrować swoją historię. Długo jednak nie poświęcano mu<br />
dostatecznej uwagi, gdyż nie rozumiano skutków doświadczania <strong>przemocy</strong> w <strong>dzieci</strong>ństwie, a<br />
stosowaną surowość, a nawet okrucieństwo, w traktowaniu dziecka, uważano za skuteczny<br />
środek chroniący młodych przed demoralizacją, wykolejeniem i zejściem na złą drogę.<br />
Prawdziwa i zasadnicza zmiana stosunku rodziców do <strong>dzieci</strong> i w konsekwencji społeczeństwa<br />
dorosłych w stosunku do <strong>dzieci</strong>, dokonała się głównie dzięki rozwojowi psychologii, a przede<br />
wszystkim dzięki odkryciom Z. Freuda. Ukazały one, że zasadnicze podstawy przyszłej<br />
osobowości kształtują się przede wszystkim w okresie wczesnego <strong>dzieci</strong>ństwa, w kontakcie z<br />
rodziną i w oparciu o wzajemne z nią więzi uczuciowe.<br />
W efekcie tych odkryć podkreślano znaczenie obecności rodziców w tym wczesnym okresie<br />
życia dziecka. Zjawisko <strong>przemocy</strong> <strong>wobec</strong> dziecka zostało odkryte przez naukowców znacznie<br />
później. W roku 1946 ukazał się artykuł amerykańskiego radiologa J. Caffey’a pod tytułem<br />
„Liczne złamania kości długich u niemowląt z chronicznymi krwiakami podoponowymi” w<br />
którym pokazano, że liczne złamania kości długich u niemowląt są wynikiem okrutnego<br />
traktowania <strong>dzieci</strong> przez rodziców.<br />
Celem niniejszego opracowania jest przybliżenie różnych aspektów zjawiska<br />
<strong>przemocy</strong> <strong>wobec</strong> <strong>dzieci</strong>, ukazanie przyczyn i skutków tego zjawiska. Praca ta ma również<br />
uczulić na gigantyczne cierpienia krzywdzonych <strong>dzieci</strong>, pokazać jak rozpoznawać <strong>dzieci</strong><br />
dotknięte tym problemem i jakie działania podjąć, aby przerwać koszmar <strong>dzieci</strong>ęcego losu.<br />
I Przemoc domowa<br />
Przemoc domowa dotyczy najczęściej jednego z rodziców (zwykle matki) i <strong>dzieci</strong>,<br />
bardzo trudno z tej spirali <strong>przemocy</strong> wyizolować przemoc dotyczącą wyłącznie dziecka. W<br />
związku z tym ogólne rozważania na temat <strong>przemocy</strong> domowej dotyczyły będą, w jakimś<br />
zakresie, <strong>przemocy</strong> <strong>wobec</strong> dorosłych.<br />
Przemoc domowa to;<br />
- działanie lub zaniechanie, dokonywane w ramach rodziny przez jednego z jej<br />
członków przeciwko pozostałym,<br />
- z wykorzystaniem istniejącej lub stworzonej przez okoliczności przewagi siły lub<br />
władzy,<br />
- godzące w ich prawa lub dobra osobiste, a w szczególności w życie lub zdrowie<br />
(fizyczne bądź psychiczne),<br />
- powodujące u nich szkody lub cierpienie.<br />
Przemoc objawia się najczęściej w czterech wymiarach;<br />
- przemoc fizyczna,<br />
- przemoc psychiczna,<br />
- nadużycie seksualne,<br />
- zaniedbywanie.<br />
1
Jerzy Mellibruda wyróżnia następujące <strong>aspekty</strong> <strong>przemocy</strong>;<br />
- przemoc jest zawsze intencjonalna,<br />
- przemocą jest naruszanie jakichś praw i dóbr osobistych jednostki,<br />
- przemocą jest takie naruszanie praw i dóbr człowieka, które uniemożliwia mu obronę,<br />
- przemoc zawsze powoduje jakieś szkody,<br />
- przemoc lubi się powtarzać,<br />
- przemoc jest często rozpaczliwym zagłuszaniem poczucia niemocy,<br />
- człowiek nie jest bezradny <strong>wobec</strong> sił, które czynią go sprawcą <strong>przemocy</strong>,<br />
- za przemoc odpowiedzialny jest sprawca, bez względu na to co zrobiła ofiara,<br />
- niektóre przejawy grożenia przemocą, w istocie są aktami <strong>przemocy</strong>,<br />
- nie każda forma <strong>przemocy</strong> ścigana jest przez prawo.<br />
Przemoc domowa miewa różną temperaturę, może być gorąca i chłodna.<br />
Przemoc gorąca ma u swoich podstaw furię czyli dynamiczne i naładowane gniewem<br />
zjawisko pękania tamy emocjonalnej, uruchamiające zachowania. Furia jest wybuchem<br />
skumulowanych i niemożliwych do powstrzymania uczuć złości lub wściekłości. Jest to nie<br />
tylko groźne, ale równocześnie fascynujące i wstydliwe doznanie. Furia najczęściej<br />
rozładowuje się w aktach bezpośredniej agresji fizycznej i psychicznej.<br />
Przemoc chłodna – wydaje się znacznie spokojniejsza, choć czasem jest to spokój pozorny,<br />
skrywający silne emocje, ale skutecznie tłumione i kanalizowane. Polega na realizowaniu<br />
przez sprawcę specyficznego scenariusza zapisanego w jego umyśle, a czasem również w<br />
obyczajach i środowiskowej kulturze.<br />
Człowiek realizujący taki scenariusz znajduje usprawiedliwienie dla swego działania nawet<br />
wtedy, gdy jest świadomy cierpienia, które spowodował. Przemoc taka jest narzędziem<br />
oddziaływania zmierzającego nieraz do wzniosłych celów, które uzasadniają bolesne dla<br />
bliskiej osoby środki.<br />
Badania prowadzone w tym zakresie pokazują, iż przemoc jest związana z nietrzeźwością<br />
sprawców, ale alkohol nie powinien być obarczany bezpośrednią i wyłączną<br />
odpowiedzialnością za przemoc.<br />
Przemoc psychiczna – <strong>przemocy</strong> fizycznej zawsze towarzyszy przemoc psychiczna, przemoc<br />
psychiczna może występować bez udziału <strong>przemocy</strong> fizycznej. Termin przemoc psychiczna<br />
może oznaczać sytuację sprawowania przez sprawcę psychologicznej kontroli nad ofiarą,<br />
wskazuje że krzywdzenie ofiary może się dokonywać przy pomocy oddziaływań<br />
psychologicznych oraz zwraca naszą uwagę na uszkodzenia psychiki spowodowane przez<br />
przemoc.<br />
Sprawcy <strong>przemocy</strong> w rodzinie:<br />
- starają się doprowadzić do izolacji społecznej ofiary – kontrolują i ograniczają jej<br />
kontakty z innymi członkami rodziny, koleżankami, sąsiadami (zachowują się<br />
obraźliwie, awanturują, itp.),<br />
- krytykują i poniżają ofiarę także w obecności innych ludzi, obrzucają wyzwiskami,<br />
wyolbrzymiają wady,<br />
- domagają się posłuszeństwa we wszystkich dziedzinach życia rodzinnego, wymagania<br />
te mogą się często zmieniać i bywają irracjonalne,<br />
- grożą ofierze i stale demonstrują swoją moc – niektóre z gróźb zostają spełnione, całą<br />
energią ofiary pochłania staranie o zapewnienie sobie bezpieczeństwa.<br />
Pod wpływem udręczenia i „prania mózgu” u ofiary pojawia się stan nieustannego<br />
wyczerpania. Jest on wynikiem ciągłego stresu, czuwania nad samoobroną i spełnianiem<br />
żądań sprawcy.<br />
2
Energię ofiary pochłania konieczność ukrywania strachu, rozpaczy i gniewu, ponieważ<br />
okazywanie takich uczuć jest przez sprawcę ośmieszane lub karane.<br />
Fazy cyklu <strong>przemocy</strong>.<br />
Analiza przypadków <strong>przemocy</strong> w rodzinie wskazuje, iż stosowanie <strong>przemocy</strong> układa się w<br />
specyficzny cykl złożony z trzech faz.<br />
1. Faza narastania napięcia - wzrasta napięcie i agresywność sprawcy, każdy drobiazg<br />
wywołuje jego irytację, awanturuje się o byle co, zaczyna więcej pić, prowokuje<br />
kłótnie, staje się coraz bardziej niebezpieczny. Ofiara stara się opanować sytuację,<br />
występują u niej różne dolegliwości fizyczne (bóle żołądka, bezsenność, utrata<br />
apetytu), wpada w apatię, ogarnia ją niepokój, czasami prowokuje sprawcę „aby mieć<br />
już to za sobą”.<br />
2. Faza gwałtownej <strong>przemocy</strong> – z mało istotnych powodów dochodzi do ataku agresji i<br />
rozładowania złości. Ofiara doznaje zranień fizycznych i psychicznych, znajduje się w<br />
stanie szoku, stara się uspokoić sprawcę i ochronić siebie. Odczuwa przerażenie,<br />
złość, bezradność, wstyd, traci ochotę do życia.<br />
3. Faza „miodowego miesiąca” – wszystko się zmienia. Gdy sprawca wyładuje już swą<br />
złość i zaczyna sobie zdawać sprawę co zrobił staje się inną osobą. Stara się znaleźć<br />
jakieś wytłumaczenie i usprawiedliwienie. Przeżywa poczucie winy, okazuje skruchę,<br />
przeprasza, obiecuje, że to się już nie powtórzy. Zaczyna okazywać ciepło i miłość.<br />
Ofiara zaczyna wierzyć, że przemoc była jedynie wyjątkowym incydentem, który się<br />
już nigdy nie powtórzy. Ale faza „miodowego miesiąca” przemija i wkrótce<br />
rozpoczyna się faza narastania napięcia. Wszystko zaczyna się od nowa. Jednak<br />
przemoc w następnym cyklu jest bardziej gwałtowna i dłuższa. Kolejne fazy miodowe<br />
są już krótsze i mniej miodowe.<br />
Przyczyny stosowania <strong>przemocy</strong> <strong>wobec</strong> <strong>dzieci</strong>.<br />
Analizując przyczyny <strong>przemocy</strong> <strong>wobec</strong> <strong>dzieci</strong> możemy wyróżnić cztery typy czynników.<br />
1. Czynniki krzywdzenia dziecka tkwiące w rodzicu – naukowcy badający ten<br />
problem ujawnili, że większość rodziców dopuszczających się <strong>przemocy</strong> <strong>wobec</strong><br />
<strong>dzieci</strong>, spotkała się we własnym <strong>dzieci</strong>ństwie z podobnymi sytuacjami – doświadczali<br />
braku adekwatnej opieki lub byli poddawani ostrym karom, zmuszani do<br />
bezwzględnego posłuszeństwa, maltretowanie psychicznie czy seksualnie<br />
wykorzystywani. Lekarze i psychologowie zwracają również uwagę, że na stosunek<br />
rodziców do dziecka i ewentualną przemoc <strong>wobec</strong> niego duży wpływ ma przebieg<br />
ciąży i porodu.<br />
2. Czynniki krzywdzenia dziecka tkwiące w mikrosystemie – badacze analizujący<br />
związek między elementami tworzącymi mikrosystem rodziny a stosowaniem<br />
<strong>przemocy</strong> <strong>wobec</strong> <strong>dzieci</strong> stwierdzają, że w rodzinach stosujących przemoc w<br />
kontaktach z dziećmi natężenie konfliktów i dysonansów między małżonkami jest<br />
znacznie większe niż w innych rodzinach. Małżonkowie stosując agresywne taktyki w<br />
sporach i konfliktach pomiędzy sobą używają podobnych sposobów zachowania<br />
<strong>wobec</strong> <strong>dzieci</strong>, starając się zapewnić sobie ich posłuszeństwo i zdyscyplinowanie.<br />
Źródłem napięć w rodzinie między małżonkami mogą być trudne warunki materialne i<br />
mieszkaniowe, szczególnie gdy towarzyszy im alkoholizm jednego lub obojga<br />
małżonków. Przyczyną <strong>przemocy</strong> rodziców może być fakt, że dziecko nie spełnia ich<br />
oczekiwań, bo nie jest takim jakiego pragnęli, naginając je za wszelką cenę do<br />
swojego wzoru. Na wzrost zachowań krzywdzących <strong>wobec</strong> dziecka ma również<br />
wpływ liczba <strong>dzieci</strong> w rodzinie (czym więcej <strong>dzieci</strong>, tym większa groźba <strong>przemocy</strong>).<br />
Istotną rolę może tu również mieć poczucie własnych kompetencji wychowawczych<br />
rodziców. Częstotliwość i natężenie agresywnych zachowań rodziców <strong>wobec</strong> <strong>dzieci</strong><br />
3
istotnie rośnie wraz ze spadkiem poczucia kontroli emocjonalnej i tolerancji <strong>wobec</strong><br />
trudności jakie sprawia dziecko swym zachowaniem oraz spadkiem poczucia radzenia<br />
sobie przez rodziców z tymi trudnościami.<br />
3. Czynniki tkwiące w exosystemie – izolacja społeczna sprzyja maltretowaniu dziecka<br />
głównie dlatego, że daje możliwość ukrycia tego zjawiska. Izolacja rodziny od<br />
sąsiadów, przyjaciół, krewnych bywa czasem efektem świadomego działania<br />
rodziców. Czując czy też zdając sobie sprawę z tego, że są inni, że mają inny, gorszy<br />
dom, że ich postępowanie nie jest aprobowane, zrywają istniejące więzy i nie<br />
dopuszczają nikogo do swojego domu. Wówczas sytuacja jest jeszcze bardziej trudna<br />
dla dziecka, gdyż życie rodzinne cechuje to, że przebiega ono za zamkniętymi<br />
drzwiami, co może powodować, że psychiczne maltretowanie <strong>dzieci</strong> nie jest<br />
dostrzegane i nie można im przyjść z pomocą.<br />
Istnienie systemu oparcia może być bardzo pomocne dla rodziców, szczególnie gdy<br />
pragną zmiany i wyrwania się z kręgu <strong>przemocy</strong>. System oparcia polega na tym, że<br />
„inni” pomagają człowiekowi w mobilizacji jego psychicznych zasobów i opanowaniu<br />
jego emocjonalnych problemów poprzez to, że uczestniczą oni w zadaniach osoby<br />
potrzebującej wsparcia. Zapewniają jej dodatkowe pieniądze, środki do codziennego<br />
życia, pomagają wyrobić sobie umiejętności poznawczego przewodnictwa<br />
niezbędnych do radzenia sobie z własną trudną sytuacją.<br />
4. Czynniki <strong>przemocy</strong> <strong>wobec</strong> dziecka tkwiące w makrosystemie – trzeba stwierdzić,<br />
że w naszej kulturze panuje tradycyjne przekonanie, że <strong>dzieci</strong> stanowią własność<br />
rodziców, którzy mogą postępować z nimi według własnego uznania, bez poczucia<br />
społecznej kontroli, co sprzyja stosowaniu ostrych kar fizycznych. Maltretowaniu<br />
<strong>dzieci</strong> sprzyja również społeczna akceptacja bicia oraz przekonanie, że kary fizyczne<br />
są efektywnym sposobem socjalizacji <strong>dzieci</strong> i są akceptowanie moralnie. Postawą<br />
takim towarzyszy brak wiedzy pedagogicznej i niska świadomość wychowawcza.<br />
Upowszechnianiu akceptacji <strong>przemocy</strong> pomagają w dużym stopniu środki masowego<br />
przekazu, w których występuje aprobata dla <strong>przemocy</strong>. Pogląd ten podzielają<br />
zwolennicy idei obrony praw dziecka uważając, że nie może być mowy o obniżaniu<br />
natężenia <strong>przemocy</strong> w społeczeństwie, w którym dziecko zanim ukończy szkołę<br />
podstawową ogląda około 18 tysięcy zabójstw na ekranie i około 1250 godzin<br />
brutalnych aktów <strong>przemocy</strong> co roku.<br />
II Osobowość dziecka maltretowanego.<br />
Wielokrotne doświadczanie urazu przez dorosłego niszczy osobowość już<br />
ukształtowaną, uraz powtarzający się w <strong>dzieci</strong>ństwie osobowość kształtuje i zniekształca.<br />
Dziecko uwięzione w wykorzystującym środowisku staje przed przerażającym zadaniem<br />
akceptacji. Musi znaleźć sposób na zachowanie zaufania do ludzi, którzy nie są tego zaufania<br />
godni, poczucie bezpieczeństwa w sytuacji, która stanowi zagrożenie, poczucia kontroli w<br />
warunkach całkowicie nieprzewidywalnych, siły w obliczu zupełnej bezradności. Nie będąc<br />
jeszcze w stanie zadbać o swoje potrzeby ani się bronić, dziecko musi kompensować sobie<br />
brak opieki i ochrony ze strony dorosłych za pomocą jedynego narzędzia, którym dysponuje –<br />
niedojrzałego systemu obrony psychicznej.<br />
Patologiczne środowisko w <strong>dzieci</strong>ństwie wymusza rozwój niezwykłych umiejętności zarówno<br />
korzystnych jak i destrukcyjnych. Prowadzi do powstania anormalnych stanów świadomości,<br />
w których nie istnieją zwykłe relacje między ciałem a umysłem, rzeczywistością a<br />
wyobraźnią, wiedzą a pamięcią.<br />
Psychologowie podają wiele charakterystycznych objawów : ataki histerii, amnezja,<br />
anoreksja, dysfunkcja seksualna, zaburzenia intymnych relacji i tendencje samobójcze w<br />
4
życiu dorosłym, fragmentaryzacja osobowości (upośledzenie niektórych aspektów<br />
osobowości, niezwykła siła innych).<br />
Patologiczne środowisko <strong>przemocy</strong><br />
Dziecko doświadczające chronicznego urazu w rodzinie, w której panuje klimat<br />
ciągłego terroru i gdzie zwykłe związki z opiekunami są głęboko zaburzone. U <strong>dzieci</strong><br />
wzrastających w warunkach takiej dominacji rozwija się chorobliwe przywiązanie do tych,<br />
którzy je wykorzystują i zaniedbują; przywiązania którego nie chcą się wyrzec nawet za cenę<br />
własnego szczęścia, własnej rzeczywistości, własnego życia.<br />
Osoby wcześniej maltretowane opisują stosowane przez sprawców kary jako podobne do<br />
tych, którym poddawani są więźniowie polityczni. Wielu mówi o brutalnych ingerencjach w<br />
funkcje cielesne takich jak: karmienie na siłę, głodzenie, stosowanie lewatywy, pozbawianie<br />
snu, wystawianie na długotrwałe działanie gorąca lub zimna. Inni opowiadają, że byli<br />
autentycznie więzieni, związywano ich albo zamykano na klucz w komórce bądź piwnicy.<br />
Dziecko wychowywane w patologicznym środowisku rozwija niezwykłą umiejętność<br />
dostrzegania znaków ostrzegających o ataku.<br />
Kiedy maltretowane <strong>dzieci</strong> dostrzegają sygnał niebezpieczeństwa ich obrona polega na<br />
unikaniu prześladowcy, albo próbach jego ułagodzenia (zdarzają się ucieczki z domu).<br />
Maltretowane <strong>dzieci</strong> zamierają w ruchu, kulą się w kłębek, zachowują obojętny wyraz twarzy,<br />
choć znajdują się w stanie silnego pobudzenia. Powoduje to charakterystyczny, kipiący od<br />
środka stan „zamrożonej czujności”. Jeżeli ucieczka jest niemożliwa <strong>dzieci</strong> próbują<br />
udobruchać prześladowcę, demonstrując automatyczne posłuszeństwo.<br />
Dwójmyślenie<br />
Wszystkie psychologiczne adaptacje maltretowanego dziecka służą podstawowemu<br />
celowi: zachować pierwotne przywiązanie do rodziców w obliczu codziennych dowodów ich<br />
złej woli, bezradności lub obojętności. Krzywda jest albo usuwana ze świadomości i pamięci<br />
– „to nie zdarzyło się naprawdę” – albo umniejszana, racjonalizowana i usprawiedliwiana –<br />
„to co się zdarzyło to właściwie nie była krzywda”. Maltretowane dziecko woli wierzyć, że<br />
nadużycie nie miało miejsca. W tym celu próbuje trzymać je w tajemnicy przed samym sobą.<br />
Może zaprzeczyć mu wprost, stosować tłumienie myśli lub korzystać z rozlicznych<br />
dysocjacji. Zdolność do wprowadzenia się w trans lub stany odroczone jest w ogóle wysoka u<br />
<strong>dzieci</strong> w wieku szkolnym: u <strong>dzieci</strong> surowo karanych lub maltretowanych staje się ona swego<br />
rodzaju sztuką. Dzieci te posługując się transem uczą się ignorować dotkliwy ból,<br />
wymazywać wspomnienia, zmieniać poczucie czasu, miejsca czy osoby,. Jak również<br />
wywoływać u siebie halucynacje lub stany opętania. W najbardziej krańcowych przypadkach<br />
wczesnego poważnego i długotrwałego urazu, niektóre <strong>dzieci</strong> zaczynają wykształcać odrębne<br />
fragmenty osobowości, z których każdy dysponuje własnym imieniem, funkcjami<br />
psychicznymi i wyselekcjonowanymi wspomnieniami.<br />
Podwójna „ja”<br />
Nie wszystkie <strong>dzieci</strong> obdarzone są zdolnością zmieniania rzeczywistości za pomocą<br />
dysocjacji. Jedynym wyjściem dla ofiary jest wniosek, że przyczyną nadużyć jest tkwiące w<br />
niej zło. Dziecko bardzo wcześnie chwyta się tego wyjaśnienia i trzyma się go kurczowo,<br />
gdyż pozwala mu ono zachować system wartości, nadzieję i poczucie siły. Jeśli jest złe, może<br />
próbować się poprawić.<br />
Ofiary zaczynają myśleć o sobie w kategoriach czegoś wstrętnego. Twierdzą, że znajdują się<br />
poza kręgiem ludzkich relacji, że są wynaturzonymi potworami lub nieczłowieczymi formami<br />
5
życia. Porównują się do czarownic, wampirów, dziwek, psów, szczurów albo węży. Czasem<br />
opisują swoje poczucie „ja” odwołując się do wyobrażeń ekskrementów bądź nieczystości.<br />
Rozwijając splamioną, napiętnowaną grzechem tożsamość, dziecko bierze na siebie winy<br />
prześladowcy i w ten sposób udaje mu się ocalić pierwotne przywiązanie do rodziców.<br />
Starając się udobruchać swojego prześladowcę ofiara jest zdolna do zadziwiających dokonań.<br />
Próbuje wypełnić wszystkie stawiane zadania. Bywa, że staje się współczującym opiekunem<br />
własnych rodziców, sprawnie prowadzi dom, zdobywa w szkole najlepsze stopnie, świeci<br />
przykładem społecznego dostosowania.<br />
Te sprzeczne tożsamości: „ja” pogardzane i „ja” uświęcone nie dają się ze sobą pogodzić.<br />
Maltretowane dziecko nie może wypracować spójnego obrazu siebie, wyposażonego w<br />
umiarkowane zalety i dające się tolerować wady. W patologicznym środowisku nieznane jest<br />
umiarkowanie ani tolerancja. Autowizerunek ofiary jest sztywny, przesadzony i<br />
rozszczepiony. W najbardziej krańcowych wypadkach owe odrębne reprezentacje siebie<br />
tworzą zalążki alternatywnych osobowości w tej samej jednostce.<br />
Nie mogąc rozwinąć wewnętrznego poczucia bezpieczeństwa, ofiara w większym stopniu niż<br />
inne <strong>dzieci</strong> jest zależna od zewnętrznych źródeł pociechy i otuchy. Ponieważ nie pozwolono<br />
jej zdobyć poczucia niezależności wciąż szuka kogoś na kim mogłaby się uwiesić. Stąd<br />
paradoksalne zachowanie obserwowane u maltretowanych <strong>dzieci</strong>, choć szybko przywiązują<br />
się do obcych, jednocześnie kurczowo lgną do rodziców, którzy wyrządzają im krzywdę.<br />
Atak na ciało<br />
Owe deformacje w sferze świadomości, indywidualizacji i tożsamości mają na celu<br />
zachowanie nadziei i utrzymanie relacji, ale nie rozwiązują innych głównych zadań<br />
adaptacyjnych, a nawet je utrudniają. Chociaż dziecko zracjonalizowało nadużycie albo<br />
wyparło je ze świadomości jego skutki są wciąż odnotowywane prze ciało.<br />
Traumatyczne doświadczenia zaburzają normalną regulację stanów emocjonalnych,<br />
systematycznie wywołując przerażenie, gniew i żal.<br />
Maltretowane dziecko w pewnym momencie odkrywa, że najskuteczniejszym sposobem na<br />
pozbycie się uczucia panicznego strachu jest potężny wstrząs. Do najbardziej drastycznych<br />
metod osiągnięcia tego rezultatu można zaliczyć zadawanie sobie ran. Ataki na własne ciało<br />
nie mają na celu zabicia się, lecz przerwanie nieznośnego cierpienia emocjonalnego, wiele<br />
ofiar, paradoksalnie, postrzega takie postępowanie jako działanie samozachowawcze. Innymi<br />
formami rozładowania napięcia emocjonalnego mogą być rozmyślnie wywoływane: biegunki,<br />
wymioty, kompulsywne zachowania seksualne, wystawianie się na niebezpieczeństwo,<br />
przyjmowanie środków psychotropowych i in.<br />
Kiedy dziecko staje się dorosłym<br />
Wiele <strong>dzieci</strong> wykorzystywanych czepia się nadziei, że gdy dorosną, będą mogły uciec<br />
i zdobyć wolność. Ale osobowość ukształtowana w warunkach kontroli przez przymus nie<br />
jest dobrze przystosowana do dorosłego życia. Ofiara zostaje ze swoimi fundamentalnymi<br />
problemami dotyczącymi podstawowego zachowania autonomii i podejmowania decyzji.<br />
Można się spodziewać, że osoba wykorzystywana w <strong>dzieci</strong>ństwie jest niemalże skazana na<br />
ogromne problemy z ochroną samej siebie w intymnej relacji z innym człowiekiem.<br />
Istnieje poważne ryzyko, że osoba wykorzystywana w <strong>dzieci</strong>ństwie po wejściu w dorosłe<br />
życie ponownie stanie się ofiarą.<br />
Osoby wykorzystywane w <strong>dzieci</strong>ństwie w życiu dorosłym o wiele częściej stają się ofiarami<br />
(lub krzywdzą same siebie) niż prześladowcami. Być może z powodu głęboko utrwalonego<br />
negatywnego atowizerunku, poszkodowani skłonni są kierować swą agresje na siebie.<br />
6
W najbardziej skrajnych wypadkach ofiary wczesno<strong>dzieci</strong>ęcego urazu atakują własne <strong>dzieci</strong><br />
lub nie chcą się nimi opiekować. Wbrew jednak powszechnemu przekonaniu „o<br />
pokoleniowym cyklu maltretowania”, znaczna większość poszkodowanych ani nie<br />
wykorzystuje, ani nie zaniedbuje swoich <strong>dzieci</strong>.<br />
Interwencja, terapia i profilaktyka<br />
Pierwszą płaszczyznę przeciwdziałania <strong>przemocy</strong> stanowią działania interwencyjne.<br />
Polegają one na uniemożliwieniu dalszego krzywdzenia dziecka i udzieleniu mu pierwszej<br />
pomocy. Klasyczny model interwencji kryzysowej polega na zapewnieniu wsparcia<br />
emocjonalnego i poczucia bezpieczeństwa, na pomocy w konkretnych sprawach, na<br />
zredukowaniu lęku dzięki opiekuńczości w okresie kiedy zaburzona jest jasność myślenia i<br />
utrudnione właściwe decyzje i działanie. Tej pierwszej natychmiastowej pomocy winni<br />
udzielać specjaliści, u nas w praktyce roi to policja. Najbardziej dostępną formą pierwszej<br />
pomocy są telefony zaufania (m.in. Niebieska Linia).<br />
Drugą płaszczyzną przeciwdziałania <strong>przemocy</strong> są działania terapeutyczno – lecznicze<br />
zmierzające do zminimalizowania i usunięcia doznanych urazów i krzywd. Samo wykrywanie<br />
krzywdzenia dziecka ma sens wtedy gdy, idzie za tym szybkie leczenie, co nie zawsze jest<br />
możliwe, gdyż nie ma u nas wystarczającej liczby odpowiednio wyszkolonych terapeutów, a i<br />
sami rodzice niechętnie poddają się procesowi leczenia.<br />
Dobrym rozwiązaniem w tym zakresie są ośrodki interwencji kryzysowej.<br />
Trzecią płaszczyzną przeciwdziałania <strong>przemocy</strong> jest profilaktyka. Ze względu na<br />
narastające zjawisko <strong>przemocy</strong> wydaje się, że jest ono najlepszym sposobem chroniącym<br />
<strong>dzieci</strong> przed skrzywdzeniem. Jej główną zaletą jest to, że pozwala zapobiec <strong>przemocy</strong>, a więc<br />
uchronić dziecko przed jej doświadczaniem, głównie dzięki popularyzacji wiedzy o<br />
omawianym zjawisku, sposobach rozpoznawania <strong>przemocy</strong> i wyrobieniu umiejętności<br />
przeciwstawiania się jej.<br />
Pierwotna profilaktyka <strong>przemocy</strong> <strong>wobec</strong> dziecka wiąże się z promowaniem zdrowia, poprawą<br />
samopoczucia społecznego oraz eliminowaniem patologii społecznej, która wiąże się z<br />
przemocą w rodzinie. W tej fazie profilaktyki podejmuje się działania mające na celu:<br />
- oddziaływanie na środowisko szkolne tak, aby wspierało ono samokontrolę i poczucie<br />
własnej wartości u uczniów, nauczycieli i rodziców,<br />
- przygotowanie uczniów do życia w rodzinie, rodzicielstwa, radzenia sobie ze stresem,<br />
- edukację rodziców w zakresie wychowania dziecka, jego rozwoju i specyficznych<br />
zachowań dziecka związanych z fazą jego rozwoju,<br />
- tworzenie lokalnej polityki wpierania <strong>dzieci</strong> i rodzin,<br />
Wtórna profilaktyka ma na celu wczesne wykrycie objawów maltretowania dziecka, zanim<br />
ujawnią się poważne lub trwałe zmiany. Obejmuje ona:<br />
- przekazywanie nauczycielom wiedzy i umiejętności wykrywania objawów<br />
maltretowania <strong>dzieci</strong>,<br />
- omawianie tego problemu z uczniami w celu identyfikacji przez nich kolegów z<br />
grupy ryzyka lub też zachęcanie <strong>dzieci</strong> maltretowanych do ujawniania swych<br />
problemów,<br />
- identyfikacja rodzin wysokiego ryzyka, korzystających z różnych form pomocy<br />
społecznej,<br />
- inicjatywa utworzenia w szkole i społeczności lokalnej zespołu zajmującego się<br />
dziećmi maltretowanymi.<br />
7
Profilaktyka trzeciorzędna ma na celu uchronienie dziecka przed kolejnym<br />
wykorzystywaniem. W razie potrzeby dziecko można umieścić w szpitalu, ośrodku<br />
wychowawczym, podjąć terapie rodziny.<br />
III Mobbing – przemoc w szkole<br />
Szwedzkie słowo mobbing nie ma dokładnego polskiego odpowiednika. Żadne z<br />
polskich określeń nie oddaje w sposób pełny zjawiska, z którym mamy do czynienia w<br />
szkolnych relacjach między uczniami. Polega ono na szykanowaniu jednostki, zazwyczaj<br />
przez grupę. Prześladowania te mogą przyjmować formę pośrednią lub bezpośrednią, do<br />
<strong>przemocy</strong> fizycznej włącznie, mogą jednak ograniczać się do gorszego traktowania. Mobbing<br />
często przybiera postać wyizolowania jednostki wbrew jej woli. Zjawisko to można porównać<br />
do funkcjonującego w polskim języku pojęcia „fali”. Mobbing można rozumieć jako:<br />
szykany, nękanie, represje, dręczenie – choć zakres tych słów jest węższy.<br />
O zjawisku mobbingu można mówić wówczas, gdy ofiara przez dłuższy czas jest<br />
wielokrotnie narażona na negatywne działania ze strony innych osób.<br />
Szykany bezpośrednie i przemoc fizyczna stanowią większy problem wśród chłopców niż<br />
wśród dziewcząt. Dziewczynki w zasadzie preferują bardziej wyrafinowane sposoby takie jak<br />
obgadywanie koleżanek, plotki, intrygi, manipulowanie przyjaźniami.<br />
Niewątpliwie głównym miejscem występowania tego zjawiska jest szkoła, ale do konfliktów i<br />
prześladowań dochodzi również w drodze do lub ze szkoły, wtedy szansa uzyskania pomocy<br />
od osób trzecich jest znacznie mniejsza.<br />
Jak wynika z badań przeprowadzonych w Skandynawii nie ma żadnego istotnego związku<br />
między wielkością klasy lub szkoły, a odsetkiem uczniów, których dotyczy problem<br />
mobbingu. Istnieje za to związek między „zagęszczeniem” nauczycieli na przerwach, a<br />
częstotliwością szykan. Im więcej nauczycieli w stosunku do liczby uczniów, tym mniejszym<br />
problemem staje się szykanowanie, dodatkową istotną przesłanką jest, by ci dorośli gotowi<br />
byli interweniować w razie potrzeby.<br />
Szukając przyczyn zjawiska analizowano również wpływy wyglądu zewnętrznego ofiar,<br />
okazuje się, że różnice w wyglądzie zewnętrznym mają znacznie mniejszy wpływ na<br />
pojawianie się mobbingu w szkole niż powszechnie sądzono. Nie znaczy to, że w<br />
konkretnych sytuacjach różnice te nie mogą mieć istotnego znaczenia.<br />
Ofiary szykan<br />
Typowa ofiara szykan jest bardziej niż inni uczniowie zatrwożona i niepewna.<br />
Przeważnie są to <strong>dzieci</strong> ostrożne, wrażliwe, nieśmiałe, i małomówne. Gdy są atakowane przez<br />
kolegów reagują płaczem i wycofują się lub uciekają. Często uważają się za głupie,<br />
nieatrakcyjne, są nieszczęśliwe i zawstydzone – są to tzw. ofiary pasywne.<br />
Innym typem ofiary są ofiary prowokujące – uczniowie tacy często mają problemy z<br />
koncentracją, są ogólnie niespokojni, wytwarzają wokół siebie atmosferę irytacji i napięcia.<br />
Ich zmienne humory są przyczyną częstych konfliktów z kolegami.<br />
Sprawcy szykan<br />
Najbardziej charakterystyczną cechą sprawców prześladowań jest agresja przejawiana<br />
w stosunku do kolegów, ale często, także <strong>wobec</strong> dorosłych – rodziców i nauczycieli. Są to<br />
osoby zafascynowane przemocą i jej narzędziami. Często działają impulsywnie, mają<br />
8
potrzebę dominacji. Nie współczują ofiarom prześladowań. Mają zazwyczaj średnie albo<br />
nieco wyższe niż przeciętny uczeń mniemanie o sobie. Chłopcy są zazwyczaj silniejsi od<br />
pozostałych zwłaszcza od swoich ofiar. Ryzyko ich kryminalnej przyszłości czy problemy<br />
alkoholowe są w tej grupie zwiększone.<br />
Reasumując można powiedzieć, że tym co charakteryzuje uczniów dręczących kolegów jest<br />
połączenie agresji i siły podczas gdy ich ofiary cechuje zastraszenie i pasywne reakcje w<br />
połączeniu ze słabością fizyczną.<br />
Dużą rolę w funkcjonowaniu zjawiska mobbingu mają mechanizmy grupowe, a szczególnie<br />
rozmycie odpowiedzialności wśród jego uczestników oraz zmiana oceny i stosunku<br />
przeciętnego ucznia do ofiary mobbingu (na skutek ciągłych ataków, docinków,<br />
nieprzychylnych komentarzy). Taka zmiana oceny osłabia wyrzuty sumienia.<br />
Inne czynniki sprzyjające to epatowanie przemocą i agresją w telewizji i grach video oraz<br />
czynniki wrodzone, dziedziczone, mające wpływ na temperament dziecka.<br />
Jak rozpoznać ofiary mobbingu?<br />
W szkole<br />
- Są przezywane, upokarzane, wyśmiewane, wyszydzane, zastraszone, zakrzykiwane,<br />
koledzy drażnią się z nimi, grożą im.<br />
- Dzieci śmieją się z nich w nieprzyjazny i szyderczy sposób.<br />
- Są zaczepiane, popychane, szturchane i nie potrafią się obronić.<br />
- Są wciągane w kłótnie i bójki, w których są stroną słabszą, nie bronią się, lecz próbują<br />
uciec lub się wycofać.<br />
- Koledzy zabierają im książki, pieniądze, i inne rzeczy. Ich własność jest niszczona.<br />
- Mają siniaki, strupy, zadrapania, oraz podarte ubrania i tych faktów nie potrafią<br />
wytłumaczyć w wiarygodny sposób.<br />
- Są samotne w czasie przerw, nie mają żadnego dobrego przyjaciela.<br />
- Jako jedni z ostatnich wybierani są do składu drużyny w grach zespołowych.<br />
- W czasie przerw starają się trzymać w pobliżu nauczyciela lub innych dorosłych.<br />
- Mają problemy z głośnymi wypowiedziami na lekcjach.<br />
- Wyglądają na sfrustrowane, nieszczęśliwe, smutne, łatwo płaczą.<br />
- Mają coraz gorsze oceny.<br />
W domu<br />
- Przychodzą do domu w podartych bądź ubrudzonych ubraniach, mają zniszczone<br />
podręczniki.<br />
- Mają siniaki, strupy, zadrapania i tego faktu nie potrafią wytłumaczyć.<br />
- Nie są odwiedzani przez kolegów ani nie chodzą do ich domów. Mało czasu spędzają<br />
na podwórku z rówieśnikami.<br />
- Często nie mają żadnego przyjaciela.<br />
- Rzadko są zapraszane na imprezy do kolegów, same tez nie są zainteresowane<br />
organizowaniem spotkań towarzyskich.<br />
- Nie lubią lub boją się chodzić do szkoły, skarżą się na brak apetytu, bóle głowy i<br />
żołądka, zwłaszcza rano.<br />
- Do i ze szkoły często idą, bez uzasadnienia, dłuższą drogą.<br />
- Mają kłopoty ze snem, koszmary nocne, płaczą w nocy.<br />
- Przynoszą coraz gorsze oceny.<br />
- Sprawiają wrażenie nieszczęśliwych, smutnych, w depresji.<br />
- Proszą rodziców o pieniądze lub je kradną (by przypodobać się prześladowcą).<br />
9
Tak pokrótce wygląda zjawisko <strong>przemocy</strong> w szkole, do zwalczani tego zjawiska powstają<br />
specjalistyczne programy, na nasz użytek należy pamiętać, iż bardzo ważne jest, aby umieć<br />
rozpoznać mobbing, że istotna jest obecność nauczyciela i chęć reagowania na to zjawisko<br />
specyficznej <strong>przemocy</strong>. Mam oczywiście nadzieję, że zasygnalizowanie tematu mobbingu<br />
przyczyni się do sięgnięcia po opracowania specjalistyczne, które w sposób szczegółowy<br />
wskazują jak walczyć z przemocą w szkole.<br />
Załączniki:<br />
1. Schemat lokalnego systemu wsparcia dla ofiar <strong>przemocy</strong> domowej.<br />
2. Schemat przebiegu procedury w „Niebieskiej Linii” – wykres dla<br />
pracowników socjalnych.<br />
3. Schemat przebiegu procedury w „Niebieskiej Linii” – wykres dla policji.<br />
W opracowaniu wykorzystano:<br />
1. Kawula S., Brągiel J., Janke A.W.: Pedagogika rodziny. Toruń 1998.<br />
2. Mellibruda J., Durda R., Sasal H.D.: O <strong>przemocy</strong> domowej – poradnik dla lekarza<br />
pediatry. Warszawa 1998.<br />
3. Herman J.L.: Przemoc – uraz psychiczny i powrót do równowagi. Gdańsk 1998.<br />
4. Ochmański M.: Alkoholizm ojców a sytuacja rodzinna i szkolna <strong>dzieci</strong>. Lublin 1997.<br />
5. Przemoc w rodzinie. Red. Dominiczak A. Warszawa 2000.<br />
6. Pacewicz A.: O nadużyciach seksualnych <strong>wobec</strong> <strong>dzieci</strong>. Warszawa 1994.<br />
7. Olweus D.: Mobbing, fala <strong>przemocy</strong> w szkole – jak ją powstrzymać? Warszawa 1998.<br />
10