W bazie Ghazni żołnierze GROM o anonimowość ... - Polska Zbrojna
W bazie Ghazni żołnierze GROM o anonimowość ... - Polska Zbrojna
W bazie Ghazni żołnierze GROM o anonimowość ... - Polska Zbrojna
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
Wydziałowi Walki z Bandytyzmem. Jedną<br />
z najważniejszych spraw prowadzonych<br />
przez Sowietów stała się operacja „Barłóg”,<br />
której celem było ustalenie miejsca pobytu<br />
najważniejszych dowódców UPA, w tym<br />
Kłyma Sawura. W toku śledztwa każdy<br />
z poszukiwanych dostał kryptonim operacyjny.<br />
Sawura otrzymał miano „Szczur”.<br />
W trakcie przesłuchań wziętych do niewoli<br />
członków UPA oraz konspiracyjnej<br />
siatki OUN (Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów)<br />
Sowietom udało się ustalić, że<br />
Kłym Sawur naprawdę nazywa się Dmytro<br />
Klaczkiwski. Doświadczeni śledczy bardzo<br />
szybko zorientowali się, że mają do czynienia<br />
ze swoim starym znajomym z lat 1939–<br />
–1941, kiedy to po napaści na Polskę Sowieci<br />
aresztowali znaczną cześć działającej od<br />
początku lat trzydziestych siatki OUN.<br />
Klaczkiwski urodził się w 1911 roku<br />
w Zbarażu. W okresie międzywojennym za<br />
przestępstwa popełnione w trakcie działalności<br />
w OUN (był referentem młodzieżówki na<br />
dawne województwo stanisławowskie) odbywał<br />
wyrok w polskim więzieniu. Za działalność<br />
nacjonalistyczną ponow-<br />
nie został aresztowany we<br />
wrześniu 1940 roku. W tak<br />
zwanym procesie 59 został skazany<br />
na karę śmierci, którą następnie<br />
zamieniono na dziesięć<br />
lat łagrów. W 1941 roku, wykorzystując<br />
zamieszanie pierwszych<br />
dni wojny, Klaczkiwski<br />
zdołał zbiec z sowieckiego<br />
więzienia w Berdyczowie.<br />
Wkrótce aktywnie włączył się<br />
do pracy w OUN, gdzie szybko<br />
awansował i ostatecznie objął<br />
dowództwo działającej na<br />
Wołyniu grupy UPA-Północ.<br />
W 1943 roku osobiście kierował<br />
rzezią ludności polskiej na<br />
Wołyniu i według wielu badaczy<br />
był jej głównym inicjatorem.<br />
Po wkroczeniu Armii<br />
Czerwonej Klaczkiwski ukrył<br />
się wraz ze swoimi podwładnymi<br />
w wołyńskich lasach. W ciągu kilku<br />
miesięcy dowodził walkami z jednostkami<br />
Armii Czerwonej i Wojsk Wewnętrznych<br />
NKWD, które działały na tym terenie. Od<br />
jesieni 1944 roku, po serii dotkliwych ciosów<br />
zadanych oddziałom UPA przez Sowietów,<br />
ukrył się w chutorze Orżew w rejonie<br />
Klewania.<br />
Wpadka „Rudego”<br />
Wielomiesięczne poszukiwania dowódcy<br />
UPA-Północ nie przynosiły rezultatów. Co<br />
prawda w trakcie licznych obław likwidowa-<br />
Strach przed<br />
okrutną śmiercią<br />
z rąk UPA<br />
sprawił, że<br />
działania<br />
Sowietów<br />
wymierzone<br />
w ukraińskich<br />
nacjonalistów<br />
zyskały spore<br />
poparcie polskiej<br />
ludności<br />
Kłym Sawur<br />
w 1943 roku<br />
osobiście<br />
kierował rzezią<br />
ludności polskiej<br />
na wołyniu.<br />
no całe oddziały i brano setki jeńców, nie było<br />
jednak wśród nich osób mogących doprowadzić<br />
czekistów do dowództwa. Przełom<br />
nastąpił dopiero w styczniu 1945 roku. W rezultacie<br />
przesłuchań wziętych do niewoli<br />
upowców śledczym z Wydziału do Walki<br />
z Bandytyzmem udało się ustalić miejsce<br />
przebywania innego wysokiego rangą dowódcy<br />
UPA Jurija Stelmaszczuka (pseudonim<br />
„Rudy”). Wysłana na miejsce grupa rozpoznawczo-poszukiwawcza<br />
z 9 kompanii<br />
169 Pułku Strzeleckiego Wojsk Wewnętrznych<br />
ustaliła, że „Rudy” ukry-<br />
wa się w lasach koło wsi Jajno<br />
w rejonie Kamienia Koszyrskiego<br />
i ma stałą ochronę.<br />
Kontynuując poszukiwania,<br />
Sowieci dopadli oddział<br />
„Rudego” 22 kilometry na<br />
wschód od Jajna. Po krótkiej<br />
walce zlikwidowano kilkunastoosobową<br />
ochronę i ujęto<br />
dowódcę. Chory na tyfus Stelmaszczuk<br />
próbował się<br />
ostrzeliwać, jednakże został<br />
raniony i obezwładniony<br />
przez czekistów.<br />
Zdobycz była wyjątkowo<br />
cenna. W ręce NKWD rzadko<br />
wpadali dowódcy UPA tak wysokiego<br />
szczebla i z tak bogatym<br />
doświadczeniem, sięgającym<br />
jeszcze służby w specjalnym<br />
batalionie abwery „Nachtigal”.<br />
„Rudego” przewieziono<br />
do pilnie strzeżonego szpitala NKWD,<br />
gdzie opatrzono mu rany oraz rozpoczęto leczenie<br />
tyfusu. Na przesłuchanie jeńca przybył<br />
osobiście zastępca ministra spraw wewnętrznych<br />
Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki<br />
Radzieckiej generał Timofiej Strokacz, który<br />
dość szybko zmusił Stelmaszczuka do wyjawienia<br />
licznych tajemnic.<br />
Tak oto 9 lutego 1945 roku, a więc niespełna<br />
dwa dni po rozpoczęciu przesłuchań, uzyskano<br />
dokładne dane o miejscu pobytu dowódcy<br />
UPA-Północ. Aby zdążyć przed dotarciem<br />
informacji o wpadce „Rudego”, jesz-<br />
cze w tym samym dniu rozpoczęto przygotowania<br />
do obławy na Kłyma Sawura. 10 lutego<br />
siłami 20 i 24 Brygady Wojsk Wewnętrznych<br />
zablokowano rejon Klewania.<br />
Do środka pierścienia wpuszczono kilka<br />
grup rozpoznawczo-poszukiwawczych dowodzonych<br />
przez miejscowych czekistów,<br />
którzy doskonale znali teren. W pierwszym<br />
dniu przeczesywania lasów zlikwidowano<br />
oddział ochrony Kłyma Sawura dowodzony<br />
przez „Uzbeka”. W trakcie walki zginęło<br />
22 upowców, jednakże główny cel operacji<br />
nie został osiągnięty. Sawur zdołał zbiec.<br />
SaWuR W okRążeniu<br />
Następnego dnia poszukiwań doszło do serii<br />
kolejnych starć, w których trakcie czekiści<br />
zabili 79 osób i aresztowali 181. Kłym<br />
Sawur wciąż jednak był nieuchwytny. Stale<br />
zaciskający się pierścień okrążenia i likwidacja<br />
niemalże całej ochrony upowskiego dowódcy<br />
sprawiły, że teren poszukiwań znacznie<br />
się zawęził. W trakcie wznowionego<br />
12 lutego przeczesywania lasu pododdział<br />
233 Samodzielnego Batalionu Strzeleckiego<br />
Wojsk Wewnętrznych pod dowództwem naczelnika<br />
sztabu batalionu starszego lejtnanta<br />
Chabibulina odnalazł niedawno opuszczone<br />
miejsce biwakowania. Żołnierze, którzy szli<br />
po pozostawionych w głębokim śniegu śladach,<br />
zauważyli ruch w zaroślach. Gdy patrol<br />
rozdzielił się na trzy grupy i chciał okrążyć<br />
podejrzane miejsce, upowcy otworzyli ogień.<br />
Zginął jeden żołnierz stanowiący przednie<br />
ubezpieczenie. Ostrzeliwujący się Ukraińcy<br />
próbowali odskoczyć, jednak zostali zastrzeleni<br />
przez żołnierzy.<br />
W trakcie przeszukania zabitych czekiści<br />
znaleźli trzy pistolety maszynowe, trzy pistolety,<br />
Order Gwiazdy Czerwonej, dwie odznaki<br />
gwardyjskie oraz torbę polową z dokumentami<br />
UPA. Po trzech godzinach ciała dostarczono<br />
do miejscowości Równe i okazano<br />
Stelmaszczykowi oraz innemu z upowców.<br />
Obydwaj w jednym z zabitych rozpoznali<br />
Kłyma Sawura. Śmiertelny strzał w trakcie<br />
walki przypisano starszemu sierżantowi<br />
Danilejczence, Ukraińcowi z Donbasu.<br />
Po sporządzeniu dokumentacji ciało<br />
Kłyma Sawura potajemnie pochowano<br />
w okolicach więzienia NKWD w Równem.<br />
Śmierć wysokiego dowódcy była niezwykle<br />
dotkliwym ciosem dla UPA, choć dzięki<br />
umiejętnej propagandzie nacjonaliści uczynili<br />
z Sawura symbol patriotyzmu. Do dziś<br />
zresztą czczony jest przez nacjonalistów jako<br />
bohater walk o niepodległość. Dla<br />
wszystkich pozostałych uczestników tragicznych<br />
wydarzeń z lat 1943–1945, w tym<br />
także dla wielu Ukraińców, pozostanie jednak<br />
na zawsze rzeźnikiem Wołynia. <br />
POLSKA ZBROJNA NR 4 | 22 StycZNiA 2012<br />
65