W bazie Ghazni żołnierze GROM o anonimowość ... - Polska Zbrojna
W bazie Ghazni żołnierze GROM o anonimowość ... - Polska Zbrojna
W bazie Ghazni żołnierze GROM o anonimowość ... - Polska Zbrojna
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
poligon wędrzyn 2011<br />
ideolo<br />
Kalendarz gojów<br />
Marek SarjuSz-wolSki<br />
„Jest Żydek z Lublina, śmieszny, głupkowaty. Skąd mu przyszło<br />
do Legionów Polskich?”, pytał MICHAŁ ROMER, Litwin.<br />
Miasto stołeczne Warszawa wydało<br />
terminarz, który zgodnie z kalendarzem<br />
Majów kończy się na 2012<br />
roku. Kalendarz-album, bo tak go nazwała<br />
stołeczna Warszawa, został oprotestowany<br />
przez Warszawę społeczną, a także przez dwa<br />
opiniotwórcze dzienniki ukazujące się<br />
w mieście: „Rzeczpospolitą” i „Gazetę Wyborczą”.<br />
Album, bo to „kalendarz szczególnej<br />
urody, bogato ilustrowany arcydziełami grafiki<br />
użytkowej”. Jedno z arcydzieł popularyzuje<br />
przedwojenny tygodnik opiniotwórczy „Rozwój”.<br />
Jego redaktorzy kreowali potrzebę w miarę<br />
zrównoważonego rozwoju, „propagując solidarność<br />
narodową, pracę i organizację żywiołu<br />
polskiego; broniąc Polski przed zalewem żydowskim;<br />
łącząc wszystkich Polaków pod hasłem<br />
swój do swego po swoje”. Tym, których<br />
nie dotknęła łaska czytania, eksplikują credo<br />
graficznie. Oto żołnierz polski miotaczem płomieni<br />
przegania szczury w jarmułkach zdobionych<br />
gwiazdami Dawida.<br />
„Takie było to miasto, taki był ten kraj. Istniały<br />
nastroje antysemickie, a ten plakat to<br />
pokazuje”, broniło się miasto stołeczne przed<br />
furią społecznego, które nie mogło się pogodzić<br />
z przyrównaniem człowieka do szczura.<br />
Bo też istotnie stołeczni reproduktorzy zachowali<br />
się tak, jakby Holocaust nie był granicznym<br />
doświadczeniem ludzkości.<br />
Gryzonie, co oczywiste, mają pejsy, a żołnierz<br />
nosi sumiaste wąsy, które w grafice użytkowej<br />
zwykły upostaciować Sarmatę lub<br />
Piasta Kołodzieja. Ale przecież Żydzi również<br />
nie stronili od nadwargowego świadectwa<br />
męskości i dojrzałości. Staropolskie wąsy, nadające<br />
twarzy cokolwiek lubieżnego i zuchwałego<br />
wyglądu, nosiła bowiem większość z 648<br />
polskich Żydów walczących w Legionach Polskich<br />
komendanta Józefa Piłsudskiego. Jako<br />
pierwszy na krakowskich Oleandrach pojawił<br />
się Bronisław Mansperl, który w mundurze<br />
strzelca kompanii kadrowej pomaszerował do<br />
Kielc. Trudno wszelako wyrokować, czy to jego<br />
twarz mogłaby posłużyć za wzór modelowego<br />
wizerunku pogromcy szczurów, gdyż<br />
w ślad za nim do punktów werbunkowych poszło<br />
pospolite ruszenie żydowskich krawców,<br />
szewców, stolarzy, piekarzy, cukierników, rzeźników,<br />
blacharzy, malarzy, robotników, handlarzy,<br />
subiektów, uczniów, studentów, urzędników,<br />
lekarzy, nauczycieli i dziennikarzy.<br />
Możemy raczej wykluczyć Bronisława<br />
Strahlberga i Marcina Bendela, bo oni polegli<br />
za wolną Rzeczpospolitą, kiedy mieli<br />
15 i 16 lat, a zatem w wieku, który nie obarcza<br />
jeszcze górnej wargi ciężarem męskości, powagi<br />
i szlacheckiej buńczuczności.<br />
Starozakonne szczury tak perfidnie podszywały<br />
się pod prawdziwych Polaków, że,<br />
o zgrozo, dekorowani byli polskimi orderami.<br />
I tak, Izaak Jungerman chełpił się Virtuti<br />
Militari za brawurę w bitwie pod Wielkim<br />
Miedwieżem, gdzie przez dwa tygodnie „pełnił<br />
służbę podoficera sanitarnego na linii, opatrując<br />
rannych bez najmniejszego odpoczynku”. Pod<br />
Dzierzkowicami, „gdy legioniści zmęczeni kilkudniowymi<br />
nieustannymi walkami znajdowali się<br />
pod silnym ogniem nieprzyjacielskim, przyszedł<br />
rozkaz do ataku. Nikt nie ruszył się z miejsca, jedyny<br />
Samuel Reich rzucił się naprzód, a widząc<br />
swych towarzyszy niezdecydowanych, zgromił<br />
ich słowami: «Wstydźcie się, ja, Żyd, mam być<br />
dla was przykładem?». Zawstydzeni ruszyli legioniści<br />
pod przewodnictwem Reicha do ataku,<br />
w którym on sam poniósł ciężkie rany”, od nich<br />
też wkrótce zmarł. W sumie u sześćdziesięciu<br />
pięciu Żydów determinacja w udawaniu polskich<br />
patriotów osiągnęła stan tyleż absurdalny, co<br />
śmiertelnie skuteczny. Świadectwem są ich groby<br />
na legionowych cmentarzach.<br />
Dowody na tezę, że mundur polskiego żołnierza<br />
niekoniecznie musi okrywać etniczną jakość,<br />
można łatwo znaleźć w listopadowym<br />
„Biuletynie IPN” z 2010 roku. Jest tam pomieszczona<br />
praca Marka Gałęzowskiego<br />
„Spadkobiercy Berka Joselewicza. Żydzi<br />
w Legionach Polskich”. Żydowski obóz niepodległościowy<br />
doprowadził jednak do tego, że dodruku<br />
kalendarza nie będzie. n<br />
POLSKA ZBROJNA NR 4 | 22 StycZNiA 2012<br />
3<br />
FOt. StudiO iwONA/iSw